kobieta P-makieta ok.qxp

Transkrypt

kobieta P-makieta ok.qxp
29 października 2009 KURIER PORANNY
Kobieta PRZEDSIĘBIORCZA
Pochwała asymetrii
a odbywających się co sezon
pokazach można zobaczyć
niemal wszystko. Od minimalizmu do zwariowanych projektów, które nie są ani praktyczne, ani
wygodne, a służyć mają jedynie jako
inspiracja. Z ogromnej masy propozycji wyłaniają się ogólne trendy,
które przechwytują projektanci komercyjni, a po nich ulica. Jednak
tych trendów jest zazwyczaj mnó-
N
stwo. Skupiliśmy się na tych, które z
powodzeniem może wykorzystać
kobieta aktywna zawodowo.
Mimo że ciepłe lato już za nami,
na wybiegach nadal paradują modelki odziane w kreacje lekkie i przezroczyste. Ich kolorystyka jest już
bardziej chłodna – błękity, szarości,
wrzosy, gdzieniegdzie rozświetlone
pastele i nieskazitelna biel.
Zwiewne sukienki zostawmy na
wieczorne wyjścia, za to wykorzystujmy delikatne koszulowe bluzeczki,
które wprowadzą do biur odrobinę
letniej radości. W dobrym stylu jest
też subtelna, powiewna spódnica, założona do grubych, kryjących rajstop.
Kolejnym wspomnieniem lata są
wszelkiego rodzaju szczypanki, zakładki i fale. Teraz zdobią ciepłe
bluzki i sukienki uszyte z wełny czy
grubych dzianin. Fantazyjnymi
Strój kobiety przedsiębiorczej
kojarzy się większości z nas z tzw. modą
biurową, czyli nieśmiertelną klasyką
w jak najbardziej surowym wydaniu.
Prosty krój, stonowana kolorystyka,
czarne pantofle na niewielkim słupku.
Tymczasem kobieta przedsiębiorcza
to przede wszystkim kobieta.
A kobieta nie byłaby kobietą, gdyby
nie interesowała się modą.
marszczeniami projektanci ozdabiają szczególnie rękawy, a to dodatkowo poszerza linię ramion.
A jeśli już mowa o podkreślonych
ramionach, to kłania się nam styl lat
80., który od kilku sezonów nie schodzi ze sceny mody. Lata 80. przetransportowane na XXI wiek to neonowe, zmiksowane kolory, wspomniane szerokie ramiona, wąskie talie oraz legginsy. Echem legginsów
są, niezwykle teraz modne, superwąskie spodnie. Również z naturalnej
skóry.
Wiecznie modna klasyka także
przechodzi wszelkiego rodzaju metamorfozy. Teraz jest lansowana na
dwa sposoby. Pierwszy to klasyka jak
najbardziej klasyczna, choć z odro-
binką szaleństwa. Ołówkowe spódnice, surowe marynarki, koszulowe
bluzki i proste sukienki. Wszystko w
stonowanych, eleganckich kolorach.
A tym szaleństwem mogą być lakierowane szpilki lub jedwabna apaszka
w jaskrawych kolorach.
Drugi klasyczny wariant to powtórka z lat 40. XX wieku. Pełna pochwała kobiecości, wyrażająca się
podkreśloną talią, zaokrąglonymi
biodrami, wąską spódnicą tzw. za
kolanko, doskonale skrojonymi żakietami. Do tego koniecznie kapelusz. Czyż nie piękny to widok – kobieta otulona miękkim futrem czy
płaszczem (dopasowanym, ale bez
przesady), w pięknym, eleganckim
kapeluszu na głowie?
Nowością i hitem na wybiegach
mody jest asymetria. Pojawiała się
już nieśmiało w poprzednich sezonach, teraz króluje na dobre. Asymetryczne są płaszcze, bluzki, sukienki,
swetry, a nawet biżuteria.
Kolejny hit to gorąca czerwień.
Wprawdzie to kolor, który zawsze
jest obecny w modzie, to jednak
ostanie sezony stawiały na fiolety,
fuksje czy oranże. Niby blisko, a jednak nie to. A tegoroczna jesień powinna być po prostu czerwona. Nawet od stóp do głów, choć trzeba
przyznać, że taki wariant jest oznaką
dużej odwagi.
Kolorem nigdy nieopuszczającym
areny jest oczywiście czerń. Jesienią i
zimą łączymy ją z kontrastową bielą.
Modna jest czarno-biała kratka we
wszystkich możliwych wielkościach i
na wszystkich możliwych częściach
garderoby. Wrócił też motyw kurzej
stopki, czyli popularna pepitka. (DS)
Wojciech Bokłago de Bof, projektant mody
12
Projekt Annette Görtz,
salon Laurel
Hitem tegorocznej jesieni i zimy są naturalne futra. Pojawiają się w każdym
typie ubioru, począwszy od kołnierza czy mankietów, na kamizelkach i obszernych pelisach kończąc. Wybierając się na bal sylwestrowy, nie zapominamy zatem o futrze,choćby w formie niewielkiej etoli.Pod futrem powinna znajdować
się czarna suknia, albo wprost przeciwnie: kolorowa kreacja pełna fajerwerków światła, odbijanego od cekinów i kamieni. Polecam szczególnie barwy ciepłe, różowo-czerwono-złote lub czekoladowo-miodowo-ajerkoniakowe.Tkanina przezroczysta, najlepiej z naturalnego jedwabiu, z dużym dekoltem z przodu lub
odkrytymi plecami.
Aby zabłysnąć na balu, nie należy zapomnieć o swoim partnerze. Ten jak zwykle szczupły, przystojny i
pięknie pachnący,w eleganckim ciemnym garniturze lub smokingu.Pamiętajcie,Panie,aby dać też szansę
Panom na ich inwencję twórczą w ubiorze. Efekt naprawdę może Was zaskoczyć.