Niezależny i odważny

Transkrypt

Niezależny i odważny
Leszek Kubicki
niezależny i odważny
Dane mi było obserwować profesjonalne,
prawnicze życie Drogiego Jubilata dosłownie od zarania. Pamiętam bowiem Jego okres
studiów na Wydziale Prawa Uniwersytetu
Warszawskiego, gdy jako wyróżniający się
aktywnością student II roku uczestniczył
w ćwiczeniach prawa karnego. Był to wyraźnie
„dobry rocznik” studencki, jak to my – kadra
asystencka – przywykliśmy klasyfikować poszczególne roczniki przepływające w ramach
prowadzonych przez grono asystenckie zajęć.
Interesując się żywo rozwojem samorządu
adwokackiego, z satysfakcją dowiadywałem
się następnie o spektakularnych sukcesach
obrończych już adwokata Czesława Jaworskiego, rosnącym Jego autorytecie zawodowym
i osobistym w środowisku, co powodowało,
że powoływano Go na najpoważniejsze funkcje samorządowe, uwieńczone sprawowaniem
godności Prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej
przez dwie kadencje.
Powszechny szacunek, jakim darzony jest
Jubilat w środowisku nie tylko adwokackim,
lecz ogólnoprawniczym i społecznym, wynika nie tylko z prezentowanego przez Niego
najwyższego kunsztu profesjonalnego, lecz
również – a może przede wszystkim – przejawianej odwagi osobistej połączonej z poczuciem niezależności, wysokim zaangażowaniem
w dzieło obrony praworządności i najlepiej rozumianej postawy obywatelskiej.
Pamiętam na przykład pełną wzruszenia
relację koleżanki uniwersyteckiej – prof. Genowefy Rejman – o przejawionej odwadze
i determinacji adw. Jaworskiego, gdy zwróciła się do Niego z prośbą o podjęcie obrony
jej zięcia, aktywnego działacza opozycyjnego,
aresztowanego w pierwszym dniu stanu wojennego.
Wszystkie te cechy zawodowe i osobiste
Jubilata miałem też okazję osobiście potwierdzić, gdy w czasie pełnienia funkcji Ministra
Sprawiedliwości dążyłem do uzyskania tzw.
„wielkiego kompromisu”, którego potrzebę
wywołał swoisty „pat legislacyjny” w toku
prac sejmowych nad nowelizacją ustaw o samorządach adwokackim i radcowskim. Kompromis ten udało się uzyskać w ogromnej mierze dzięki postawie ówczesnego Prezesa NRA
Czesława Jaworskiego, postawie kształtowanej
Jego ogromnym poczuciem odpowiedzialności, a jednocześnie poczuciem rzeczywistości
i rozsądku z jednej strony, z drugiej zaś determinacją w obronie interesów i godności samorządu adwokackiego.
Jubilat, któremu przyszło działać w trudnych, niekiedy pełnych napięć i konfliktów,
a nawet stanów zagrożenia osobistego czasach,
swoim dorobkiem zawodowym i samorządowym wpisał się niewątpliwie w poczet wielkich
prawników polskich. Z okazji Jubileuszu przesyłam Mu najserdeczniejsze gratulacje, wyrazy
najwyższego uznania i prawdziwej przyjaźni,
no i oczywiście najlepsze życzenia.
29

Podobne dokumenty