Spin off nr 1 - Fundacja ProRegio

Transkrypt

Spin off nr 1 - Fundacja ProRegio
NR 1/2010
EGZEMPLARZ BEZPŁATNY
POZNAŃSKA
PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ
AKADEMICKA
AMERYKAŃSKIE SPIN OFF
KALISKI INKUBATOR WSPIERA
MŁODYCH PRZEDSIĘBIORCÓW
PARTNEREM PROJEKTU JEST:
PATRONAT HONOROWY NAD PROJEKTEM SPRAWUJĄ:
PATRONAT MEDIALNY NAD PROJEKTEM SPRAWUJĄ:
Wydawca:
Fundacja ProRegio
ul. 23 Lutego 7, 61-741 Poznań
tel. 61 855 05 28, tel./fax 61 855 05 29
e-mail: [email protected]
www.proregio.org.pl
Redakcja:
Anna Tomtas-Anders
Projekt graficzny: Wojciech Janicki
W NUMERZE
NR 1/2010
EGZEMPLARZ BEZPŁATNY
PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ
AKADEMICKA W POZNANIU
AMERYKAŃSKIE SPIN OFF
FOT. EWA BIELAŃCZYK/SŁAWOMIR OBST
KALISKI INKUBATOR WSPIERA
MŁODYCH PRZEDSIĘBIORCÓW
4 Przedsiębiorczość
Akademicka
w Poznaniu – rozmowa z Dyrektor
Wydziału Działalności Gospodarczej
Urzędu Miasta Poznania.
6 Inkubator
w Kaliszu – przyjazne
miejsce dla młodych przedsiębiorców.
Drodzy Czytelnicy
Fundacja ProRegio aktywnie wspiera przedsiębiorcze postawy wśród przedstawicieli
wielkopolskiego środowiska akademickiego. Wiemy, że przeszkodą na drodze rozwoju
„przedsiębiorczych naukowców” jest brak umiejętności w zakresie sprawnego
zarządzania firmą, skutecznej ochrony własności intelektualnej czy aktywnej promocji
innowacyjnych produktów i usług. Dlatego właśnie stworzyliśmy „Spin off – poradnik
przedsiębiorczych naukowców”. Chcemy dostarczać Państwu niezbędną wiedzę
i prezentować przykłady dobrych praktyk. Tematyka poradnika dotyczyć będzie szeroko
rozumianej przedsiębiorczości akademickiej.
W pierwszym numerze „Spin off” – wywiad z Panią Joanną Jajus, Dyrektor Wydziału
Działalności Gospodarczej UMP o przedsiębiorczości akademickiej w Poznaniu.
Dodatkowo polecam artykuły naszych amerykańskich współpracowników, poświęcone
patentowaniu i funkcjonowaniu „firm technologicznych” w USA. W numerze nie mogło
zabraknąć również informacji na temat wsparcia jakie oferuje przedsiębiorcom Fundacja
Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości – partner naszej inicjatywy.
8 Firma w pojedynkę – zalety i wady
prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej.
10Spin
off w USA – jak powstają
amerykańskie firmy typu spin off.
12Tanie patentowanie – o strategiach
ochrony patentowej w USA.
14Nauka w biznesie – czyli przedsiębiorczość akademicka.
Mam nadzieję, że poradnik stanie się praktycznym drogowskazem dla wszystkich
pracowników naukowych i naukowo-dydaktycznych, a także doktorantów i studentów
zainteresowanych prowadzeniem działalności gospodarczej w oparciu o wyniki badań
naukowych. Zachęcam do wypełnienia ankiety dostępnej na stronie internetowej
Fundacji. Wypełniając ankietę, decydują Państwo o zagadnieniach, jakie znajdą się
w kolejnych edycjach biuletynu.
15Flesz – ważne wydarzenia z regionu.
Zapraszam do lektury
Jakub Anders
Dyrektor Finansowy Fundacji ProRegio
SPIN OFF – PORADNIK PRZEDSIĘBIORCZYCH NAUKOWCÓW 1/2010
3
PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ AKADEMICKA
FOT. Ewa Bielańczyk/Sławomir Obst
Przedsiębiorczość
Akademicka w Poznaniu
Joanna Jajus
– Dyrektor Wydziału
Działalności
Gospodarczej Urzędu
Miasta Poznania
4
SPIN OFF – PORADNIK PRZEDSIĘBIORCZYCH NAUKOWCÓW 1/2010
W Poznaniu zlokalizowanych jest 26
szkół wyższych, blisko 50 placówek naukowo-badawczych, 2 parki technologiczne oraz inkubatory i preinkubatory przedsiębiorczości. Jak ocenia Pani
aktywność w sferze przedsiębiorczości
akademickiej w naszym mieście?
Poznań jest jednym z najbardziej liczących się miast akademickich w kraju, ma
więc silne podstawy do rozwijania postaw przedsiębiorczych w środowisku
akademickim. Porównując z rokiem 2005,
kiedy dopiero zaczynano identyfikować
zjawisko przedsiębiorczości akademickiej,
aktywność w tej sferze jest duża. Obecnie
realizowanych jest wiele projektów skierowanych na rozwój współpracy nauki z biznesem oraz promowanie postaw przedsiębiorczych w środowisku akademickim.
Chcę nadmienić również, że wspieranie
rozwoju przedsiębiorczości akademickiej
jest jednym z głównych priorytetów zapisanych w Planie Rozwoju Miasta Poznania
na lata 2005-2010 oraz w przyjętej Strategii Rozwoju Miasta Poznania do roku 2030.
Priorytet ten znajduje również odzwierciedlenie w zapisach przyjętej Strategii
Akademickiej i Naukowej Miasta Poznania,
Zielonej Księdze Aglomeracji Poznańskiej
oraz RSI dla Wielkopolski.
Na jaką pomoc ze strony Urzędu Miasta może liczyć przyszły przedsiębiorca akademicki?
Wśród działań podejmowanych przez
władze miasta wyróżnić należy m.in.:
• coroczny konkurs o certyfikat Poznańskiego Lidera Przedsiębiorczości Akademickiej. Uczestnicy konkursu są nominowani przez jednostki badawczo-rozwojowe oraz uczelnie. To firmy przedstawicieli
środowiska akademickiego powstałe na
bazie ich pomysłów lub wyników badań
naukowych. Laureatami konkursu zostają najlepsze firmy akademickie, którym
organizatorzy zapewniają bezpłatną promocję. Konkurs jest finansowany ze środków budżetu miasta Poznania i powiatu
poznańskiego, a uczestnictwo w nim jest
całkowicie bezpłatne.
• szkolenia o charakterze warsztatowym dla osób rozpoczynających swoją
pierwszą działalność gospodarczą lub
zainteresowanych jej podjęciem. Na
szkoleniach można dowiedzieć się m.in.
jak konstruować biznesplan, czym jest
plan marketingowy i strategia rozwoju.
Każdego roku z bezpłatnych szkoleń
korzysta ok. 300 osób. Informacje na
temat aktualnych szkoleń oraz zasad
rekrutacji są umieszczane na stronie
www.poznan.pl/msp.
• program Wspierania Projektów Innowacyjnych, realizowany aktualnie
wspólnie z 7 poznańskimi uczelniami
wyższymi oraz instytutem naukowo-badawczym. Obejmuje on:
– prowadzenie internetowej bazy ofert
uczelni, stanowiących zaproszenia
dla przedsiębiorców do współpracy
w zakresie świadczenia usług, wykonywania badań oraz wykorzystania
w praktyce wyników prac badawczych w formie gotowych rozwiązań,
– prowadzenie Międzyuczelnianej Sieci
Promotorów Przedsiębiorczości Akademickiej,
– prowadzenie wraz z Parkiem Naukowo-Technologicznym FUAM specjalnego programu skierowanego do studentów, absolwentów i pracowników
naukowych z regionu pt. „Pierwszy
krok we własny biznes”. W październiku br. rozpoczęła się jego kolejna edycja. Inicjatywa przygotowuje uczestników do prowadzenia własnego biznesu oraz ewentualnego pozyskania
inwestora, a ich autorskie projekty –
do urynkowienia. Program obejmuje
szkolenia, doradztwo indywidualne
oraz Forum Inwestycyjne.
Wspomniała Pani o Promotorach
Przedsiębiorczości Akademickiej. To
ostatnio popularne i pożądane zajęcie. Jaka jest rola promotorów w realizowanej przez Państwa inicjatywie?
Promotorzy Przedsiębiorczości Akademickiej to pracownicy naukowi lub administracyjni poznańskich uczelni, którzy
PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ AKADEMICKA
dzy na temat pozyskiwania, finansowania
i wdrażania nowych rozwiązań w firmach,
informacja o programach i instytucjach
wsparcia innowacji w Wielkopolsce oraz
baza aktualnych projektów i badań podejmowanych na konkretnych wydziałach czy
zakładach poznańskich uczelni.
Portal odwiedza około 2 tys. osób miesięcznie. Promotorzy Przedsiębiorczości
Akademickiej czuwają nad aktualizacją
ofert uczelni na portalu i w wielu przypadkach użytkownicy WPI kontaktują
się z nimi w celu pozyskania dokładniejszych informacji o ofertach bądź też
o możliwościach współpracy, przy realizacji konkretnych projektów z uczelnią,
danego przedsiębiorstwa. Serdecznie
zachęcam do korzystania z portalu
(www.wpi.poznan.pl).
Portal Wielkopolska Platforma Innowacyjna działa z inicjatywy miasta
już od 2005 r. Jakie informacje mogą
tam znaleźć przyszli przedsiębiorcy
akademiccy?
Portal jest odpowiedzią na artykułowaną
przez przedsiębiorców potrzebę istnienia
bazy informacji na temat ofert środowiska
naukowo-badawczego, dotyczących usług
analitycznych, badawczych czy rozwiązań
technologicznych, które mogą znaleźć
zastosowanie w gospodarce. Aktualnie
baza obejmuje ponad 150 ofert w języku
polskim i angielskim. Oferty pochodzą
z Uniwersytetu Medycznego, Politechniki
Poznańskiej, Uniwersytetu Artystycznego,
Uniwersytetu Ekonomicznego, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, Akademii
Wychowania Fizycznego, Uniwersytetu
Przyrodniczego oraz Poznańskiego Centrum Superkomputerowo-Sieciowego.
Ponadto w portalu istnieje tzw. baza wie-
A jaką rolę, Pani zdaniem, w systemie
przedsiębiorczości akademickiej powinny odgrywać regionalne IOB?
Instytucje Otoczenia Biznesu odgrywają
bardzo ważną rolę w realizacji działań skierowanych na rozwój przedsiębiorczości
i innowacyjności. Stanowią one naturalne
wsparcie dla samorządów lokalnych i stąd
też w Poznaniu realizowany jest już od kilku lat specjalny Program współpracy z organizacjami pozarządowymi. W ramach tego
programu funkcjonują m.in. zadania z obszaru działalności wspomagającej rozwój
gospodarczy, w tym przedsiębiorczość.
Konkretne działania w ramach tego zadania są wybierane spośród propozycji
złożonych przez same organizacje pozarządowe, a ich realizacja jest możliwa ze
względu na wsparcie finansowe miasta.
W 2010 r. na ten rodzaj zadań przeznaczono w budżecie miasta 180 000 zł. Warto
dodać, że Instytucjom Otoczenia Biznesu
często łatwiej dotrzeć do przedsiębiorców, gdyż jednostki sektora publicznego
kojarzą się im zwykle z różnego rodzaju
formalnościami i utrudnieniami.
FOT. Ewa Bielańczyk/Sławomir Obst
w 2008 r. zostali wyznaczeni i upełnomocnieni przez rektorów do promocji i koordynowania w uczelni działań związanych
z rozwojem przedsiębiorczości akademickiej oraz współpracy uczelni z przedsiębiorcami. Osoby te nie zostały wybrane przez
władze uczelni przypadkowo. Posiadają
one kompleksową wiedzę na temat swojej uczelni, ofert współpracy z partnerami
zewnętrznymi, a także aspektów organizacyjnych i prawnych takiej współpracy.
Przedsiębiorca nie ma konieczności samodzielnego szukania na uczelni odpowiedniej osoby/zakładu, który może podjąć
się realizacji danego zlecenia. To zadanie
wypełniają promotorzy. Ważne jest również to, że współpracują oni wzajemnie
ze sobą, wymieniają się doświadczeniami,
w miarę potrzeby poszukują możliwości
wspólnej, międzyuczelnianej współpracy
z zainteresowanym przedsiębiorcą. Można więc skontaktować się z promotorem
z dowolnej uczelni – i jeśli będzie taka potrzeba – zapytanie klienta zostanie zgłoszone do innych promotorów, a za ich pośrednictwem do odpowiednich zakładów/
katedr. Taka współpraca daje więc szansę
na pozytywne rozwiązanie problemu, ale
również na kompleksowe podejście do
tematu. Myślę, że powołanie promotorów
przez władze aż siedmiu uczelni pokazuje, że otwarcie uczelni na współpracę
z gospodarką nie jest martwym zapisem
w strategiach ich rozwoju.
Dane kontaktowe do promotorów można znaleźć na stronie www.wpi.poznan.
pl (zakładka: Nasz zespół).
Skoro o utrudnieniach mowa – czy
Pani zdaniem przed młodym przedsiębiorcą stoi wiele formalnych przeszkód i trudności?
W Poznaniu staramy się ograniczyć w maksymalnym stopniu uciążliwości związane
z rejestrowaniem działalności gospodarczej przez osoby fizyczne. Jest to możliwe
dzięki funkcjonującemu systemowi internetowej rejestracji firmy. Ponadto w marcu
2009 r. wprowadzony został w kraju system
tzw. jednego okienka. Oznacza to, że przyszły przedsiębiorca składa jeden wniosek
o rejestrację firmy, który stanowi podstawę
jego rejestracji w urzędzie gminy, ZUS, GUS
i Urzędzie Skarbowym. Mam nadzieję, że te
ułatwienia od strony formalnej są odczuwalne dla przedsiębiorców.
Jaką widzi Pani przyszłość dla rozwoju
przedsiębiorczości akademickiej w regionie? Czy Urząd planuje kolejne inicjatywy w tym kierunku?
Po pierwsze należy mieć świadomość, że
pozostało nam zaledwie kilka lat możliwości korzystania z dofinansowania ze środków UE na inicjatywy wspierające przedsiębiorczość akademicką. Ważne jest więc,
abyśmy wszyscy dobrze ten czas i środki
wykorzystali dla podnoszenia kultury innowacyjności w regionie. Po drugie – ważne
jest, aby „aktorzy”, tj. uczelnie, instytucje
naukowo-badawcze, przedsiębiorcy, IOB
zaczęli przechodzić od teorii do praktyki, tj.
od rozmów o potrzebie współdziałania nauki z biznesem przy konkretnych inicjatywach, których wynikiem będą wdrożenia.
W regionie dzieje się wiele dobrego w temacie przedsiębiorczości akademickiej, odbywa się wiele szkoleń i spotkań, natomiast
wciąż za mało znajdujemy konkretnych
przykładów współpracy, wykorzystania
wiedzy i technologii wypracowanej w jednostce naukowo-badawczej w praktyce
gospodarczej.
Jak wspomniałam, rozwój przedsiębiorczości akademickiej jest priorytetowym
zadaniem wpisanym w dokumenty strategiczne miasta Poznania, jak również
w strategię rozwoju całej aglomeracji
poznańskiej. W ramach wszystkich tych
dokumentów zapisane są konkretne
działania dotyczące rozwoju współpracy
nauki z biznesem.

Rozmawiała Anna Tomtas-Anders
SPIN OFF – PORADNIK PRZEDSIĘBIORCZYCH NAUKOWCÓW 1/2010
5
FINANSOWANIE DZIAŁALNOŚCI
FOT. Sławomir Obst
Inkubator w Kaliszu
Piotr Sadowski
– Prezes Zarządu
Fundacji Kaliski Inkubator
Przedsiębiorczości
Przyszły przedsiębiorca, podejmując decyzję o założeniu własnej działalności,
staje przed wieloma problemami, związanymi m.in. z brakiem wiedzy na temat
pozyskiwania funduszy na działalność
gospodarczą. Szczególnego wsparcia
w tym zakresie wymagają firmy typu spin
off. Ich działalność wiąże się z niepewnością przyszłego sukcesu. Pomoc doradcza jest niezbędna, gdyż założyciele spin
off zazwyczaj nie mają wcześniejszego
doświadczenia w biznesie. Wsparcie dla
„rzuconych na głęboką wodę” przedsiębiorców oferują Inkubatory Przedsiębiorczości oraz powstające w ostatnim czasie Inkubatory Technologiczne. Są one
określane jako miejsca przyjazne przedsiębiorcy. Jednym z takich miejsc, posiadającym wieloletnią tradycję, jest Kaliski
Inkubator Przedsiębiorczości (KIP).
Trudne początki
Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości powstał w 1994 r. i był jednym z pierwszych
w Wielkopolsce. Powstanie inkubatora
zostało zainicjowane w ramach planu
tworzenia sieci inkubatorów w Polsce,
finansowanego z rządowego programu
TOR 10, który realizowany był przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.
6
SPIN OFF – PORADNIK PRZEDSIĘBIORCZYCH NAUKOWCÓW 1/2010
Program ten mógł być realizowany wyłącznie przez organizacje pozarządowe,
dlatego w Kaliszu z inicjatywy Urzędu
Miasta utworzono Fundację Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości. Miasto użyczyło Fundacji na 20 lat kompleks budynków
o powierzchni ponad 5000 m2, co wówczas czyniło Kaliski Inkubator jednym
z największych w Polsce. Udało się wyodrębnić ok. 3300 m2 różnych powierzchni
dla przyszłych najemców, gdyż głównym
celem na początku działania inkubatora
było udostępnianie tanich lokali na działalność gospodarczą dla osób bezrobotnych oraz na działalność młodych firm
generujących nowe miejsca pracy. Fundacja wyremontowała i przygotowała do
użytku użyczone przez miasto budynki.
Inkubator został podzielony na dwie
części – biurową z lokalami do 25 m2 oraz
produkcyjno-usługową z lokalami od 30
do 400 m2. Część lokali posiada dodatkowe, niezależne wejście, co doskonale
umożliwia ich wykorzystanie na działalność usługową lub handlową.
Od 2003 r. inkubator dysponuje nowoczesnym Centrum Konferencyjnym dla
200 osób.
Idea Inkubatora Przedsiębiorczości –
„Business Incubator” zrodziła się w latach
60. XX w. Pod tym pojęciem rozumiano
tylko różnego rodzaju „boxy”, umożliwiające prowadzenie prostej działalności gospodarczej (np. warsztatu samochodowego) dla kilkunastu firm i wspólny sekretariat do odbioru korespondencji. Definicja „Incubator” przeniesiona na
grunt europejski ewoluowała, a obecne
inkubatory oferują dodatkowo szereg
różnych usług biznesowych.
Firmy zlokalizowane w Kaliskim Inkubatorze Przedsiębiorczości korzystają
z pomocy sekretariatu, odbioru korespondencji, ksero, codziennej i specjalistycznej prasy, biblioteki, nieodpłatnego
pomieszczenia na spotkania biznesowe,
dostępu do internetu itp. Dodatkowo
w inkubatorze działa Punkt Konsultacyjny dla Przedsiębiorców. Specjaliści
świadczą tu usługi informacyjne dla
FINANSOWANIE DZIAŁALNOŚCI
lub w fazie ekspansji, tj. prowadzą działalność minimum 3 miesiące.
Inkubator Technologiczny
W warunkach funkcjonowania Gospodarki Opartej na Wiedzy, formuła Inkubatora Przedsiębiorczości zaczęła się powoli wyczerpywać. Na rynku znajduje się
sporo wolnych lokali przeznaczonych na
prowadzenie działalności gospodarczej.
Największy potencjał posiadają obecnie firmy innowacyjne, bazujące na nowych technologiach. Jednak potrzebują
one większego wsparcia we wczesnych
fazach swojego rozwoju. Z tych względów Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości przekształca się obecnie w Inkubator
Technologiczny, co odbywa się poprzez
sukcesywne „zasiedlanie” go firmami
wprowadzającymi nowe technologie
i innowacyjne rozwiązania. „Inkubator
Technologiczny oferuje firmie opartej na
wykorzystaniu technologii, dobre warunki lokalowe, doradztwo biznesowe,
dostęp do pomocy prawnej, patentowej,
pomoc w pozyskaniu zewnętrznego finansowania, dostęp do ekspertów technologicznych, promocję firm, dostęp do
laboratoriów i bibliotek, lokalnej instytucji naukowej o profilu technicznym,
sprzyjające środowisko innych, niekonkurujących ze sobą przedsiębiorców z inkubatora stojących w obliczu podobnych
problemów” 1.
W Narodowym Planie Rozwoju na lata
2004-2006 zaplanowano ok. 700 mln
zł na utworzenie w Polsce Inkubatorów
Technologicznych, Parków Technologicznych i Parków Przemysłowych. W ich
budowę musiał włączyć się samorząd
lub wyższa uczelnia czy też instytucje
B+R. Budowa Inkubatora Technologicznego rozpoczęła się w 2007 r., kiedy
to kaliska Fundacja złożyła projekt do
Agencji Rozwoju Przemysłu i pozyskała
FOT. SŁAWOMIR OBST
wszystkich młodych przedsiębiorców
podejmujących i prowadzących działalność gospodarczą w zakresie: obowiązków podatkowych, zatrudniania
pracowników, specjalistycznych szkoleń
czy informacji teleadresowych instytucji otoczenia biznesu oraz finansowania
swojej działalności, tj. m.in. na temat
możliwości uzyskania wsparcia ze środków publicznych oraz charakterystyki
poszczególnych źródeł finansowania.
Fundacja KIP dysponuje specjalnym
Funduszem Rozwoju Przedsiębiorczości, który oferuje także pożyczki osobom
bezrobotnym, rozpoczynającym działalność gospodarczą. Osoby te zazwyczaj
nie mogą uzyskać pożyczki w banku,
więc jest to dobry sposób pozyskania
kapitału. Zasady udzielania pożyczek
określa specjalny regulamin. Pożyczki może otrzymać osoba bezrobotna,
zarejestrowana w Urzędzie Pracy, po
złożeniu wniosku wraz z biznesplanem.
Maksymalna kwota pożyczki wynosi do
50 000 zł, udzielana jest na okres do 3 lat
przy oprocentowaniu na poziomie 6%.
Wyższe kwoty pożyczki mogą otrzymać
firmy już działające – maksymalnie na
kwotę 120 000 zł na okres 5 lat. Oprocentowanie ich mieści się w przedziale
od 5,49-8,49%, przy prowizji ok. 1-2%.
Okres karencji (czasowe zwolnienie pożyczkobiorcy z płacenia raty kapitałowej)
w spłacie kapitału wynosi do 6 miesięcy,
o ile pożyczkobiorca chce z takiej prolongaty skorzystać. Pożyczki ze środków
tego funduszu oferowane są małym
i średnim przedsiębiorcom, którzy spełniają jednocześnie następujące warunki:
posiadają siedzibę, a w przypadku osoby
fizycznej adres miejsca zamieszkania lub
adres głównego miejsca wykonywania
działalności, na terenie wybranych powiatów województwa wielkopolskiego
i znajdują się we wczesnej fazie rozwoju
środki na I etap budowy w wysokości
ok. 2,5 mln zł. Projekt był finansowany
ze środków unijnych w ramach Działania 1.3 SPO-WKP. I etap pozwolił zmienić
wygląd istniejącego od 10 lat Inkubatora
Przedsiębiorczości i polepszyć standard
pomieszczeń i infrastruktury. Dużym
sukcesem było dostosowanie infrastruktury do potrzeb osób niepełnosprawnych. W ramach projektu opracowano
także dokumentację wybudowania nowego 6-piętrowego budynku będącego
w przyszłości centralną częścią Inkubatora Technologicznego.
Od 2008 roku inkubator priorytetowo
traktuje firmy innowacyjne prowadzące
badania i wprowadzające nowe technologie. Działają tu przykładowo: firma Kenay
A.G. zajmująca się dystrybucją i badaniami
nad parafarmaceutykami, firma Winet wykorzystująca najnowsze technologie internetowe do bezprzewodowego przesyłu danych oraz Centrum Innowacji Badań
i Wdrożeń spółka z o.o., mogąca się poszczycić kilkoma zarejestrowanymi patentami. Warto wspomnieć o firmie Kaja, która dzięki pomocy Inkubatora nawiązała
kontakt z partnerem austriackim i zakupiła
(wykorzystując pożyczkę oferowaną przez
Inkubator) najnowocześniejsze w regionie, sterowane numerycznie centrum obróbcze płyt drewnianych.
Docelowo w nowym budynku Inkubatora Technologicznego znajdą się pomieszczenia laboratoryjne i badawcze, sale edukacyjne oraz mini edukacyjne Centrum
Odnawialnej Energii z różnego rodzaju
konstrukcjami kolektorów słonecznych.
Kaliski Inkubator Technologiczny jest miejscem, w którym nie boimy się wyzwań
i pomagamy w realizacji trudnych przedsięwzięć. Dlatego, mimo ryzyka związanego z funkcjonowaniem nowo powstałego
spin off, chętniej przyjmujemy pod swój
dach tego typu firmy. Serdecznie zachęcam wszystkich akademickich przedsiębiorców do najstarszego miasta w Polsce
i do Kaliskiego Inkubatora funkcjonującego zawsze zgodnie z duchem czasu. Szczegółowe informacje dotyczące inkubatora
można odnaleźć na stronie internetowej
www.kip.kalisz.pl.

1Zgodnie
z definicją Instytucji Zarządzającej
– Ministra Rozwoju Regionalnego, w ramach
działania 1.3 “Tworzenie korzystnych warunków dla rozwoju firm” w ramach Sektorowego
Programu Operacyjnego – Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw na lata 2004-2006.
PROWADZENIE DZIAŁALNOŚCI
FOT. Ewa Bielańczyk/Sławomir Obst
Firma w pojedynkę
Ryszard Brudkiewicz
– radca prawny
Mały przedsiębiorca, aby sprostać wymogom rynku i stawić czoła konkurencji
globalnych koncernów, musi być kreatywny i nie może w swej działalności
pominąć innowacji. W tym kontekście
istotną rolę na całym świecie odgrywa
przedsiębiorczość akademicka, rozumiana w szerokim ujęciu jako aktywność
biznesowa osób dotychczas związanych
z uczelnią czy jednostką badawczo-rozwojową. W dobie globalizacji właściwie
stymulowany proces komercjalizacji wyników badań naukowych oraz technologii, opracowywanych w trakcie pracy
naukowej, jest niezbędny do zapewnienia gospodarce krajowej odpowiedniej
konkurencyjności wobec pozostałych
państw. Podstawą przedsiębiorczości
akademickiej mogą być zakładane przez
naukowców firmy, w szczególności typu
spin off, w których kluczową rolę odgrywa wytworzona w instytucji macierzystej własność intelektualna i procesy
komercjalizacji.
Artykuł ma na celu przybliżenie środowisku akademickiemu możliwych form
prawnych prowadzenia działalności,
wiążących się z tym wymogów i kosztów,
oraz głównych regulacji prawnych dotykających większości przedsiębiorców.
Rozpoczęcie działalności
Rozważając podjęcie decyzji o rozpoczęciu prowadzenia działalności należy
przeanalizować szereg aspektów. Nie
wystarczy przeprowadzenie analizy ekonomicznej, pokazującej szanse przedsiębiorcy na trwałe generowanie zysków.
Konieczna jest również analiza prawna.
Wybór odpowiedniej formy prowadzenia
działalności, znajomość nakazów i zakazów obowiązujących w systemie prawa
pozwala na bezpieczne funkcjonowanie
w środowisku gospodarczym i zapewnia
trwałość utworzonej firmy.
Dwie podstawowe regulacje prawne,
z którymi w pierwszej fazie tworzenia
przedsiębiorstwa zetknie się każdy, to
ustawa o swobodzie działalności gospodarczej oraz Kodeks cywilny (KC).
8
SPIN OFF – PORADNIK PRZEDSIĘBIORCZYCH NAUKOWCÓW 1/2010
Ten pierwszy akt definiuje pojęcie działalności gospodarczej oraz ustanawia
najważniejsze zasady jej prowadzenia,
niezależnie od wybranej formy prawnej. Kodeks cywilny z kolei stanowi
źródło norm prawnych stosowanych na
co dzień w gospodarce. KC podpowiada, jakie obowiązki ma kupujący, jakie
uprawnienia wobec zamawiającego
ma osoba wykonująca umowę o dzieło, czy też na jakich zasadach będzie
odpowiadał wobec przedsiębiorcy
kontrahent, który nie wywiązał się z zawartej umowy. Poza przytoczonymi tutaj dwiema regulacjami istnieje szereg
innych, z którymi w codziennej działalności może zetknąć się przedsiębiorca.
Są to m.in. przepisy z zakresu ochrony
konkurencji i konsumentów, pomocy
publicznej czy zwalczania nieuczciwej
konkurencji.
Czym jest działalność gospodarcza?
Zgodnie z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej działalność gospodarcza to zarobkowa działalność wytwórcza,
handlowa, budowlana, usługowa oraz
poszukiwanie, rozpoznawanie i eksploatacja zasobów naturalnych, wykonywana
w sposób zorganizowany i ciągły. Przyjrzyjmy się zatem pokrótce poszczególnym elementom tej definicji, albowiem
to, czy mamy do czynienia z działalnością
gospodarczą, czy też nie, ma istotne znaczenie dla oceny prawnej podejmowanych w danym przypadku działań. Odpowiedzialność przedsiębiorcy wobec
otoczenia jest bardziej zaostrzona niż
w przypadku odpowiedzialności osób,
które nie prowadzą działalności gospodarczej.
W pierwszej kolejności przytoczona
definicja wskazuje na zawodowy charakter działalności. Podjęcie jednego
projektu, zrealizowanie jakiegoś przedsięwzięcia na próbę, nie zawsze będzie
wpisywało się w pojęcie działalności
gospodarczej. Cytowany przepis wskazuje na element zorganizowania i ciągłości. Istotna jest zatem forma prawna
PROWADZENIE DZIAŁALNOŚCI
oraz leżący u podstaw działalności zamiar prowadzenia jej w sposób ciągły.
Kolejnym elementem definicji jest podporządkowanie się regułom opłacalności i zysku. Działalność gospodarcza jest
prowadzona zarobkowo. Jeżeli zatem
podejmowane przez nas przedsięwzięcie nie zakłada żadnych zysków, ma na
celu przykładowo poprawę świadomości społeczeństwa w jakiejś istotnej
materii, wówczas może się okazać, iż
do tego przedsięwzięcia nie stosują się
formalizmy prawne, regulujące prowadzenie działalności gospodarczej. Może
to być w szczególności istotne na gruncie prawa podatkowego, które nakłada
na przedsiębiorcę wiele obowiązków.
Wreszcie należy zauważyć, że działalność gospodarcza to w szczególności
działalność wytwórcza, handlowa, budowlana oraz usługowa. Jeżeli zatem
celem tworzonego przedsięwzięcia jest
wyłącznie opracowywanie nowych teorii naukowych czy technologii, bez elementów wytwarzania nowych produktów, czy świadczenia nowych usług,
bardzo prawdopodobne jest, że również w takim przypadku nie będziemy
mówili o działalności gospodarczej.
Formy uczestnictwa w obrocie gospodarczym
Istnieje wiele form prawnych, wśród
których wybierać może początkujący
przedsiębiorca. Formy te różnią się między sobą w szczególności sposobem zawiązania, zakresem odpowiedzialności
czy też wartością nakładów koniecznych
do utworzenia danej firmy. Wśród możliwych form uczestnictwa w obrocie gospodarczym wyróżnić można:
• jednoosobową działalność gospodarczą,
• spółkę cywilną,
• spółki prawa handlowego,
• inne formy, takie jak fundacja czy stowarzyszenie.
Poniżej więcej informacji na temat jednoosobowej działalności gospodarczej.
Samodzielny przedsiębiorca – utworzenie działalności
Działalność gospodarcza jednoosobowego przedsiębiorstwa podlega rejestracji
w ewidencji działalności gospodarczej.
Ewidencja prowadzona jest przez gminę
oddzielnie dla wszystkich przedsiębiorców mających adres zameldowania na
terenie danej gminy. Nie jest zatem możliwe zarejestrowanie działalności przez
jedną osobę w kilku gminach. Do zare-
jestrowania działalności gospodarczej
potrzebne są:
• dowód osobisty,
• wypełniony wniosek, z reguły na udostępnionym formularzu,
• określenie przedmiotu planowanej
działalności, dokonane w ramach obowiązującej aktualnie Polskiej Klasyfikacji Działalności.
W 2009 roku weszła w życie koncepcja tzw. „jednego okienka”. Koncepcja ta
zakłada, że osoby, które zamierzają założyć firmę, muszą złożyć w urzędzie gminy jeden wniosek o wpis do ewidencji.
Wniosek taki jest jednocześnie:
• wnioskiem o wpis do systemu REGON,
• zgłoszeniem identyfikacyjnym, o którym mowa w przepisach o zasadach
ewidencji i identyfikacji podatników
i płatników,
• zgłoszeniem płatnika składek w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych.
Samodzielny przedsiębiorca – zalety
i wady
Wśród zalet jednoosobowej działalności
należy zwrócić uwagę w szczególności
na następujące zagadnienia:
• jednokrotne opodatkowanie – w ramach tej formy prawnej podatek dochodowy płacony jest wyłącznie przez
samego przedsiębiorcę, gdy tymczasem w przypadku form bardziej rozbudowanych dochód przed wypłatą
właścicielowi opodatkowywany jest
podwójnie,
• skoncentrowanie kierownictwa – jednoosobowa działalność to jednoosobowe kierownictwo i odpowiedzialność; oczywiście nie oznacza to, że
przedsiębiorca fizyczny musi wszystko
wykonywać sam – w praktyce spotyka się przedsiębiorstwa, które zatrudniają nawet ponad stu pracowników;
jednakże w tej formie prawnej nie ma
konieczności konsultowania decyzji ze
wspólnikami, brak też jest ciał nadzorujących, których opinia jest potrzebna
do podjęcia decyzji o istotnym charakterze gospodarczym,
• uproszczona księgowość – zamiast
pełnej rachunkowości wystarczy prowadzenie podatkowej księgi przychodów i rozchodów, co przy odrobinie
determinacji może wykonywać samodzielnie przedsiębiorca,
• prosta procedura i niskie koszty rejestracji działalności – aktualnie zawiązanie działalności trwa jeden dzień,
a łączne opłaty zamykają się w sumie
kilkuset złotych, gdy tymczasem sama
opłata za rejestrację jakiejkolwiek spółki kapitałowej przekracza kwotę tysiąca złotych.
Jak wspomniano powyżej, dana forma
prawna to nie tylko zalety. Jednoosobowa działalność gospodarcza pociągać za
sobą może następujące wady:
• pełna odpowiedzialność majątkowa
– za wszelkie zobowiązania, jakie
powstaną w ramach prowadzonej
działalności całym swoim majątkiem
(również prywatnym, np. mieszkanie)
odpowiada przedsiębiorca – właściciel,
gdy tymczasem w przypadku działalności zorganizowanej, w formie którejkolwiek ze spółek kapitałowych, odpowiedzialność właścicieli jest całkowicie
wyłączona,
• brak osobowości prawnej – działalność gospodarcza w tym przypadku
opiera się o osobę przedsiębiorcy, jest
z nią nierozerwalnie złączona, przez co
chociażby ograniczone są formy zbycia
przedsiębiorstwa,
• bariery rozwoju – jednoosobowemu
przedsiębiorcy trudno może być pozyskać wsparcie kapitałowe, które oferują na rynku organizacje typu business
angels,
• zmniejszona wiarygodność wobec
kontrahentów – na pewnym etapie
rozwoju jednoosobowemu przedsiębiorcy może być trudno uzyskać odpowiedni kredyt kupiecki, czy też wejść
we współpracę z dużymi przedsiębiorcami – ponieważ majątek przedsiębiorcy jest w całości jego majątkiem
prywatnym; pojawiają się przypadki
ukrywania tego majątku przed wierzycielami, co jest znacznie trudniejsze
w przypadku innych form prawnych.
Z powyższego zestawienia wynika, że jednoosobowa działalność to forma prawna,
która dobrze sprawdza się w przypadku
przedsięwzięć o stosunkowo niewielkim
zakresie działalności. Prowadzenie firmy
cechuje się niskimi kosztami organizacyjnymi i zapewnia dużą elastyczność.
Rosnąca wraz ze wzrostem przedsiębiorcy odpowiedzialność wobec kontrahentów powinna prowadzić w kierunku
bardziej rozbudowanych form. Zatem,
jeżeli z góry wiadomo, że prowadzona
działalność przybierze duże rozmiary, już
na początku można rozważyć zawiązanie
spółki. O tym, jakie się z tym wiążą zalety
i wady w następnym numerze.

SPIN OFF – PORADNIK PRZEDSIĘBIORCZYCH NAUKOWCÓW 1/2010
9
DOBRE PRAKTYKI
FOT. Archiwum autora
Spin off w USA
Shayan Sartipi
– specjalista ds. rozwoju
technologii, Chicago,
USA
10
SPIN OFF – PORADNIK PRZEDSIĘBIORCZYCH NAUKOWCÓW 1/2010
Dlaczego spin off?
W Stanach Zjednoczonych badania
i postęp technologiczny generowany
w uczelniach i instytutach badawczych
jest silnie wspierany milionami dolarów
płynącymi zarówno ze źródeł budżetowych, jak i prywatnych. Finansowanie pochodzące z rządowych grantów
przydzielane jest głównie instytucjom
naukowym oraz małym i średnim
przedsiębiorstwom, które w swej strukturze organizacyjnej posiadają działy
B+R.
W wyniku finansowania badań i rozwoju w instytucjach naukowych powstają nowe technologie posiadające potencjalną wartość rynkową.
Własnością intelektualną zarządzają
zazwyczaj biura transferu technologii
właściwe dla danych instytucji, działające zgodnie z ustawą Bayh-Dole (stanowiącą odpowiednik polskiej ustawy
Prawo własności przemysłowej). Biura
te zabiegają o ochronę zgłoszonych
do nich wynalazków i technologii, po
czym przystępują do intensywnych
działań marketingowych w celu znalezienia licencjobiorców. Stanowią one
nośnik innowacyjnych rozwiązań łącząc naukę i gospodarkę.
Jednym z głównych problemów świata
transferu technologii, również amerykańskiego, jest fakt, że nie wszystkie
technologie cieszą się zainteresowaniem licencjobiorców. Tylko niewielki
odsetek spośród wielu zgłoszonych
technologii ma tak wysoki potencjał
rynkowy, że staje się przedmiotem licencji i w ciągu zaledwie kilku lat trafia na rynek. Większość technologii we
wczesnej fazie rozwoju wymaga wielkich nakładów inwestycyjnych, czasu
i zaangażowania naukowców, by wzbudzić zainteresowanie wśród licencjobiorców. Również finansowanie badań
stanowi problem w komercjalizacji.
Zwykle ograniczone środki budżetowe
nie pozwalają na pokrycie kolejnych
etapów przygotowujących technologię na rynek. W większości przypadków
starczają one bowiem tylko na badania
podstawowe, nie pozwalają natomiast
na realizację badań stosowanych oraz
budowę prototypów.
W Stanach Zjednoczonych takie technologie kierowane są najczęściej do
potencjalnych akademickich firm typu
spin off, które podejmują się dalszego ich rozwoju. Przy udziale spin off
technologia ma o wiele większe szanse
na sukces rynkowy. Z pozycji „jednej
z wielu” technologii w biurze transferu
technologii może stać się „motywem
wiodącym” nowo powstającego biznesu. Choć akademickie spin off nie gwarantują sukcesu, to są zdecydowanie
lepszą alternatywą dla sytuacji, w której nowa technologia pozostaje na dnie
szuflady.
Kto inicjuje akademickie spin off?
W Stanach Zjednoczonych istnieje
wiele sposobów powołania firmy typu
spin off. Zwykle akademickie spin off
powstają z inicjatywy przedsiębiorczych naukowców, którzy pragną komercjalizacji wyników swych badań.
Akademickie spin off mogą też być
powołane przez fundusze powiernicze
firm specjalizujących się w dziedzinie
technologii. Niektóre uczelnie mają
nawet swoje własne fundusze powiernicze współpracujące z ich biurem
transferu technologii w celu wsparcia
przedsiębiorczości akademickiej i procesu tworzenia akademickich spin off.
Akademickie spin off powstają też z inicjatywy przedsiębiorców bądź aniołów
biznesu mających bliskie powiązania
z samym twórcą technologii. Natomiast
macierzyste uniwersytety wspierają takie inicjatywy programem pomocy merytorycznej. Wiele uniwersytetów prowadzi ciągłą współpracę z lokalnymi
szkołami biznesu, w których studenci
podyplomowi w oparciu o żywe technologie tworzą gotowe do wdrożenia
biznesplany. Twórcy najlepszych z nich
tworzą prawdziwe firmy w oparciu
o akademickie innowacje.
DOBRE PRAKTYKI
Spin off inicjowany przez naukowcaprzedsiębiorcę
Najszybszą z dróg powołania akademickiego spin off, szczególnie w przypadku kapitałochłonnych technologii,
jest powierzenie ich firmom Venture
Capital. Z ich doświadczeniem i kapitałem technologia ma większe szanse
wejścia na rynek. Firmy VC mają dostęp
do większych funduszy inwestycyjnych
i mogą utworzyć zarząd składający się
ze specjalistów z dziedziny zarządzania.
Jednak tak jak nie wszystkie technologie
stają się przedmiotem licencji, tak i nie
wszystkie cieszą się zainteresowaniem
inwestorów. Zatem w sytuacji braku licencjobiorcy i inwestora zewnętrznego
naukowcy sami podejmują się utworzenia akademickiego spin off w celu komercjalizacji wypracowanej przez nich
technologii. Założenie takiej firmy wymaga od naukowca opracowania biznesplanu, zarejestrowania działalności
gospodarczej, skompletowania załogi
(w szczególności zespołu zarządzającego) i podpisania umowy licencji na
stworzoną przez siebie technologię
z uczelnią macierzystą. W większości
przypadków to właśnie uczelnia jest
właścicielem wygenerowanych w niej
technologii.
Podstawowe etapy utworzenia akademickiego spin off:
• opracowanie biznesplanu,
• założenie firmy,
• powołanie składu zarządu,
• podpisanie umowy licencji z uczelnią,
• fundusz zalążkowy/nakłady kapitałowe,
• ubezpieczenie działalności,
• zarządzanie konfliktem interesów
(podział ról – naukowiec vs. przedsiębiorca),
• granty na pokrycie tzw. „doliny śmierci”.
Przeprowadzenie analizy rentowności
przedsięwzięcia oraz opracowanie biznesplanu to kluczowe zadania stojące
Fundusz zalążkowy/
Nakłady kapitałowe
Powołanie składu zarządu i podpisanie umowy
licencji z uczelnią
Opracowanie biznesplanu i założenie
firmy
i również wśród grantów rządowych.
Jednym z prężniej działających programów rządowych jest program Small
Business Innovation Research (SBIR)
i Small Business Technology Transfer (STTR). Rząd amerykański oferuje
granty SBIR i STTR małym przedsiębiorstwom podejmującym się procesu
komercjalizacji wyników badań. Nowo
powstałe spin off mogą też liczyć na
inne formy wsparcia ze strony macierzystej uczelni. Dla przykładu: uczelnia
np. University of Illinois)na preferencyjnych warunkach, może zaoferować
laboratoria do przeprowadzania badań
bądź własny inkubator dla młodej firmy, w którym jest otoczona niezbędną
infrastrukturą. Dodatkowym udogodnieniem jest fakt, że młoda firma działa w otoczeniu innych, z którymi może
zawiązać sieć współpracy bądź kontaktów biznesowych.
Dodatkowo niektóre uczelnie oferują
centra wsparcia budowy prototypu
bądź finansowania etapu tzw. „doliny
śmierci” (występującego zwykle między
momentem zużycia funduszu zalążkowego i przeprowadzenia podstawowych badań a przetworzeniem technologii do jej postaci rynkowej). Również
federalny rząd amerykański podejmuje
szereg działań ułatwiających procedury założenia nowej firmy, jak chociażby
wspomniane granty dla małych przedsiębiorstw czy ulgi podatkowe. Władze
lokalne (stanowe) podobnie podejmują liczne starania prowadzące do wzrostu przedsiębiorczości akademickiej.
Oferują np. okresowe granty wyłącznie
dla małych firm podejmujących technologiczne wyzwania lub ułatwiają
im proces aplikacji o federalne granty
SBIR/STTR.
Myśląc o nowej technologii należy pamiętać, że zawsze istnieje szansa komercjalizacji technologii
z wysokim potencjałem, a rozumienie
podstaw biznesu i szerokie kontakty w świecie naGrant na pokrycie
uki
i gospodarki pomagają
Ubezpieczenie dzia- tzw. „doliny śmierci”
w
osiągnięciu
sukcesu. Zaleca
łalności i zarządzanie
konfliktem interesów
się zatem wszystkim przedsiębiorczym naukowcom zasięganie częstych
konsultacji z profesjonalistami biznesu
oraz podtrzymywanie kontaktów biznesowych w celu upewnienia się, że podejmowane kroki w procesie tworzenia
firmy są właściwe i efektywne.

przed akademickim przedsiębiorcą.
Działania te pomagają zdefiniować potencjalne kierunki rozwoju biznesu, jak
i strategie patentowania (w szczególności strategie ochrony międzynarodowej, wstępny wybór krajów ochrony, jak
i zakres zastrzeżeń). Dalej na tym etapie
identyfikuje się potencjalnych partnerów biznesu, jak i słabe oraz silne strony
podejmowanego przedsięwzięcia, opracowując tzw. „strategie wyjścia” oraz najbardziej rentowne sposoby komercjalizacji wybranej technologii. W niektórych
przypadkach, kiedy naukowcy nie mają
zasobów na opracowanie biznesplanu (czasu, doświadczenia, itd.) szukają
pomocy w biurze transferu technologii
bądź lokalnej szkole biznesu. Po opracowaniu biznesplanu przedsiębiorstwo
może przejść proces rejestracji. W większości przypadków naukowcy korzystają tu z pomocy prawników. W kolejnym
etapie przechodzą do powoływania
zespołu zarządu. Bardzo ważne jest, by
zarząd główny składał się z profesjonalnych i doświadczonych przedstawicieli
biznesu, a naukowcy podejmujący się
komercjalizacji technologii powinni
obejmować stanowiska w zarządzie ściśle związane z daną technologią bądź
B+R.
Po zbudowaniu zespołu zarządu przechodzi się do właściwego nabycia praw
do komercjalizowanej technologii.
Nowo powstała firma musi podpisać
umowę licencji z uczelnią jej macierzystą. Jest to warunek przejścia do kolejnego etapu formowania funduszu zalążkowego. Nadaje to nowo powstałej
firmie potencjalną wartość i pozwala
realizować zaplanowany biznes komercjalizacji technologii.
Funduszu zalążkowego zwykle szuka się wśród kapitału prywatnego, ale
ŹRÓDŁO: opracowanie Własne
SPIN OFF – PORADNIK PRZEDSIĘBIORCZYCH NAUKOWCÓW 1/2010
11
OCHRONA WŁASNOŚCI
INTELEKTUALNEJ
FOT. Campus Stock Special Collections & University Archives, UIC Library
Tanie patentowanie
Claudia Gatch-Manaila
– autorka jest
specjalistką ds. patentów
Uniwersytetu Stanu
Illinois w Chicago, USA
12
SPIN OFF – PORADNIK PRZEDSIĘBIORCZYCH NAUKOWCÓW 1/2010
Tymczasowe zgłoszenie patentowe
w USA
Międzynarodowa ochrona patentowa,
choć bardzo istotna z punktu widzenia
potencjału rynkowego, często postrzegana jest jako zbyt kosztowna. Z tego
względu z reguły nie praktykują jej instytucje z ograniczonymi zasobami budżetowymi. Do takich instytucji należą
często instytucje akademickie, które
tworząc własność intelektualną, nie są
w stanie zapewnić jej właściwej międzynarodowej ochrony patentowej.
Warto wiedzieć, że system patentowy
w USA, oferuje rozwiązania dostępne
dla twórców z całego świata, dające
możliwość wejścia wynalazku na rynek
amerykański przy relatywnie niewielkich kosztach. Jest to tzw. „provisional
patent application”, czyli tymczasowe
zgłoszenie patentowe. Daje ono zabezpieczenie daty pierwszeństwa i ochronę wynalazku przez 12 miesięcy od
momentu zgłoszenia.
Tymczasowe zgłoszenie patentowe możliwe jest tylko w Stanach Zjednoczonych
i zostało wprowadzone w życie dnia
8 czerwca 1995 roku. Amerykański Urząd
Patentowy (USPTO) uruchomił tę procedurę zgłaszania wynalazku w celu zapewnienia preferencyjnych warunków
pierwszego zgłoszenia oraz umiejscowienia wynalazków zgłaszanych w USA
na równi z wynalazkami zgłaszanymi
w innych krajach, pod względem długości utrzymywania patentu w mocy.
Zgłoszenie tymczasowe ma wiele zalet,
ale również i wady, stąd bardzo ważne
jest umiejętne zarządzanie procesem
tejże ochrony patentowej. Największą
zaletą zgłoszenia jest jego niski koszt
i możliwość szybkiej ochrony wynalazku
tuż po jego stworzeniu. Dodatkowym
atutem jest fakt, że zgłaszający nie musi
być obywatelem Stanów Zjednoczonych. Zaletą zgłoszenia jest także to,
że materiały zawarte w zgłoszeniu nie
podlegają publicznemu ogłoszeniu i nie
przechodzą badań w urzędzie patentowym. Tymczasowe zgłoszenie, mimo iż
daje pełną ochronę, pełni rolę swego
rodzaju rezerwacji daty pierwszeństwa.
Jednak na podstawie tego zgłoszenia,
patent nigdy nie zostanie udzielony
bezpośrednio. Tymczasowe zgłoszenie
wygasa samoczynnie po upłynięciu
12 miesięcy od momentu zgłoszenia
w USPTO, chyba że przed upływem
pierwszej rocznicy zgłoszony zostanie
tzw. patent „właściwy” (nonprovisional
patent utility). Patent ten zachowa datę
pierwszeństwa wynikającą ze zgłoszenia w trybie tymczasowym. Na podstawie tego właśnie zgłoszenia udzielony
zostanie patent.
Uproszczona procedura
Twórcy często zgłaszają swoje wynalazki do uczelnianych centrów transferu technologii tuż przed publicznym
wystąpieniem i ujawnieniem swego
odkrycia. Natychmiastowa ochrona
w takim przypadku jest niezbędna.
Jednak w tak krótkim czasie prawie
zawsze nie będzie możliwe przygotowanie formalnego zgłoszenia patentowego. W takim przypadku zgłasza
OCHRONA WŁASNOŚCI
INTELEKTUALNEJ
się wynalazek w trybie tymczasowego
zgłoszenia patentowego, stosując tryb
online udostępniony przez USPTO.
Kwota jaką należy opłacić to kwota
właściwa dla tzw. „small entity” –110
USD. Kryterium „small entity” USPTO
przyznaje twórcom indywidualnie
zgłaszającym wynalazki, organizacjom non-profit (w tym uczelniom)
oraz przedsiębiorstwom zatrudniającym
mniej niż 500 osób. Taka opłata jest
preferencyjna i stanowi 50% opłaty
normalnej, stosowanej w przypadku
pozostałych podmiotów. Zgłoszenie
wynalazku w uproszczonym trybie,
bez kosztownej pomocy prawników,
pozwala zatem bardzo niskim kosztem zyskać natychmiastową ochronę
patentową i zwiększyć tym samym
potencjał rynkowy wynalazku. Niewątpliwą zaletą proponowanego rozwiązania jest możliwość zgłoszenia
w trybie online, bez wymogu formalnej dokumentacji patentowej. Tymczasowe zgłoszenie patentowe nie
wymaga bowiem sprecyzowanych zastrzeżeń, deklaracji twórcy, rysunków,
które wymagane są na etapie zgłoszenia właściwego. Opis wynalazku podlegającego ochronie przez zgłoszenie
tymczasowe może być złożony w postaci istniejącego manuskryptu bądź
referatu. Należy jednak pamiętać, iż
późniejsze zgłoszenie właściwe może
tylko obejmować te aspekty wynalazku, które opisane zostały wcześniej
i nie może zawierać dodatkowych
elementów wynalazku. Inną zaletą
tego sposobu ochrony jest możliwość użycia frazy „patent pending”,
co oznacza, że wynalazek jest na etapie oczekiwania na patent. Terminem
tym mogą być oznaczone produkty na
bazie wynalazku, co znacznie podnosi
ich wartość. Kolejną zaletą zgłoszenia
w ww. trybie jest 12-miesięczny okres
ochrony, który biuro transferu technologii może przeznaczyć na testowanie
rynku przed podjęciem decyzji w sprawie dalszego, znacznie droższego patentowania. Oznacza to, że w ciągu
12 miesięcy biuro transferu podejmuje
intensywną kampanię reklamową, wychodząc z ofertą danego wynalazku do
potencjalnych licencjobiorców. Jeśli
odpowiedzą oni pozytywnie na ofertę
i wyrażą chęć podpisania umowy licencji, a tym samym podjęcia kosztów
patentu, wówczas dalsze patentowanie ma sens. Jeśli jednak okaże się, że
nie ma zainteresowania rynku danym
wynalazkiem, wtedy ochrona patentowa w sytuacji ograniczonych zasobów
finansowych nie jest kontynuowana.
Twórcy wynalazku są informowani
o podjętej decyzji.
Zalety tymczasowego zgłoszenia
W istocie tymczasowe zgłoszenie patentowe rozciąga ochronę patentową
do 21 lat. Typowe „życie” patentu to 20
lat, liczone od dnia zgłoszenia ochrony.
W USA czas ten liczy się od dnia zgłoszenia właściwego patentu. 12 miesięcy ochrony tymczasowego zgłoszenia
nie wlicza się do tego okresu, zatem
w praktyce, składając tymczasowe
zgłoszenie patentowe, na nie więcej
niż 12 miesięcy przed zgłoszeniem właściwym, zyskuje się dodatkowy 21. rok
ochrony.
Tymczasowe zgłoszenie patentowe to
również swego rodzaju zabezpieczenie
aspektu „nowości” wynalazku. Większość krajów poza USA, w tym również
Polska, wymaga spełnienia warunku
absolutnej nowości wynalazku, by
mógł być opatentowany. Oznacza to,
że zgłoszenie patentowe musi nastąpić przed jakimkolwiek publicznym
odsłonięciem wynalazku (publikacją,
referatem, itp.). W krajach podtrzymujących tę regułę jakakolwiek publiczna
wzmianka na temat wynalazku stoi na
przeszkodzie udzielenia na niego patentu. Dlatego też dokonuje się tzw.
badania stanu techniki (w tym przeglądu literatury, publikacji, wystąpień
itp.). Ważne jest zatem, by twórcy starający się o patenty międzynarodowe
zabezpieczyli aspekt „nowości” swych
wynalazków. Tymczasowe zgłoszenie
patentowe może posłużyć jako stosunkowo niedrogie i proste narzędzie
gwarantujące aspekt „nowości”. Przykład: twórca planujący wystąpienie,
którego część stanowi prezentacja
wynalazku, może zagwarantować sobie aspekt „nowości” poprzez szybkie
złożenie kopii materiałów prezentacji
(wydruki) w USPTO jako tymczasowe
zgłoszenie. Wówczas jednym działaniem dokonuje się dwóch rzeczy: rezerwuje datę pierwszeństwa w USA
oraz gwarantuje swemu wynalazkowi aspekt „nowości” obowiązujący
w krajach Konwencji Paryskiej bądź
w krajach będących członkami World
Trade Organization – WTO (handlowe
Porozumienia Patentowe z ramienia
WTO zawierają klauzulę Konwencji Paryskiej). Dotyczy to zatem większości
krajów świata.
Kwestie, na które należy uważać
Warto znać również zagrożenia związane z tymczasowym zgłoszeniem
patentowym. Zgłoszenie tym trybem
w sytuacji, w której nie ma wystarczających danych, a wynalazek znajduje
się w bardzo wczesnej fazie rozwoju,
spowodować może blokadę ochrony
trybem właściwym. Ta bowiem opierać
się może tylko na materiale zawartym
w zgłoszeniu tymczasowym. Zgłoszenie
dodatkowych elementów grozi utratą
daty pierwszeństwa. Również wczesna
faza rozwoju może nie zapewnić niezbędnych danych doświadczalnych,
które nie są wymagane na etapie tymczasowego zgłoszenia patentowego,
ale są wymogiem na etapie „nonprovisional”. Czasami dwunastomiesięczny
okres może okazać się zbyt krótki na
wykonanie niezbędnych badań, przez
co złożenie właściwe stanie się ze
względu na brak doświadczeń niemożliwe. Opis wynalazku w zgłoszeniu właściwym musi być tak skonstruowany, by
wynalazek na jego podstawie był możliwy do rekonstrukcji przez znawców
dziedziny wynalazku. Poza tym, chronienie wynalazku zbyt wcześnie i kierowanie go przedwcześnie, w postaci
oferty technologicznej, na rynek może
spowodować brak zainteresowania potencjalnych licencjobiorców i trudności
w komercjalizacji. Inwestorzy preferują
przedsięwzięcia o niskim poziomie ryzyka, co w przypadku technologii we
wczesnej fazie rozwoju, choć chronionej patentem, nie jest możliwe. Skierują swą uwagę zatem na technologie
rozwinięte, zbadane i bardziej gotowe
do wejścia na rynek.
Podsumowując, należy stwierdzić, iż
amerykańskie zgłoszenie patentowe
w trybie tymczasowego zgłoszenia patentowego to ochrona, na którą można
sobie pozwolić przy ograniczonym budżecie, niezastąpiona w sytuacjach wymagających szybkiego objęcia ochroną
wynalazku. To również dwunastomiesięczny okres badania potencjalnych
partnerów gospodarczych i test ich zainteresowania. Tymczasowe zgłoszenie
patentowe to sposób na dotarcie do
amerykańskiego rynku oraz jego graczy
– dobrze sytuowanych koncernów. Warto zatem rozważyć taką ochronę.

SPIN OFF – PORADNIK PRZEDSIĘBIORCZYCH NAUKOWCÓW 1/2010
13
PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ
AKADEMICKA
FOT. Ewa Bielańczyk/Sławomir Obst
Nauka w biznesie
Justyna Cięgotura
– Promotor
Przedsiębiorczości
Akademickiej,
Fundacja ProRegio
14
SPIN OFF – PORADNIK PRZEDSIĘBIORCZYCH NAUKOWCÓW 1/2010
Przedsiębiorczość akademicka
Proces tworzenia czegoś
nowego w oparciu o nowatorski pomysł w celu
generowania korzyści
ekonomicznych, to krótka definicja „przedsiębiorczości”. Przedsiębiorczość
to również zespół cech
charakterystycznych dla
osoby przedsiębiorczej.
Ważnymi wyróżnikami są
tu dynamizm, aktywność,
umiejętność adaptacji, innowacyjne myślenie, motoryka i umiejętność oceny ryzyka. Często przedsiębiorczość wymieniana jest jako czwarty
obok pracy, ziemi i kapitału czynnik produkcji. W większości definicji charakterystyczne dla przedsiębiorczości są
następujące wątki: nowatorski pomysł,
kreatywność oraz innowacyjność.
Jeśli budowę nowych struktur opieramy
na wynikach badań naukowych – przedsiębiorczość – z którą mamy wówczas
do czynienia nabywa charakteru akademickiego i zwana jest „przedsiębiorczością akademicką”. Przedsiębiorczość
akademicka w ujęciu szerokim to wszelkie formy zaangażowania w działalność
gospodarczą przedstawicieli środowiska naukowego, wliczając studentów,
doktorantów, doktorów, profesorów,
czy absolwentów uczelni wyższych.
W węższym ujęciu przedsiębiorczość
akademicka to zakładanie przez członków społeczności akademickiej firm
typu spin off/spin out.1 W firmach tych
kluczową rolę odgrywa wytworzona
w instytucji macierzystej własność intelektualna. Głównym zadaniem firm
typu spin off jest zatem przygotowanie
wybranej technologii do procesów komercjalizacyjnych. Powstaje komercyjny
prototyp, opracowany zostaje produkt
finalny, a następnie wdrożony jest do
procesu produkcyjnego. W dojrzałej
fazie komercjalizacji firma spin off dba
o działania marketingowe, dokonuje ba-
dań rynkowych i czuwa nad pomyślnym
przebiegiem procesu komercjalizacji
i jego rentownością.
Własność intelektualna nowo powstałej firmy
Własność intelektualna – będąca podstawą działania firmy spin off – może
być nabyta od instytucji macierzystej
bądź pozostać jej własnością. W przypadku nabycia technologii własność
przechodzi na powstający spin off. Jeśli
własność intelektualna pozostaje własnością instytucji macierzystej, ta udziela firmie spin off licencji, a zatem prawa
użytkowania, produkowania, czy sprzedaży wybranej technologii i produkowanego na jej podstawie produktu.
Cały ciężar komercjalizacji w obu przypadkach przechodzi na firmy akademickie. Tworzenie akademickich spin off
przynosi korzyści obu stronom: uczelni
macierzystej, jak i naukowcom-przedsiębiorcom podejmującym się założenia
takiej firmy. Przyczynia się bowiem do
odbiurokratyzowania procesu komercjalizacji technologii będącej podstawą
działania nowo powstałej firmy oraz pozwala naukowcom realizować się w nowej roli przedsiębiorców, wnoszących
innowacyjne rozwiązania na rynek.
Konflikt interesów
Polskie uniwersytety czy jednostki badawczo-rozwojowe w ujęciu tradycyjnym nie przejawiają przesłanek podejścia rynkowego i biznesowego. Wiele
procesów obarczonych jest ciężarem
biurokracji i długim procesem podejmowania decyzji. W komercjalizacji konieczne jest, by sprawnie reagować na
potrzeby rynku i przedstawiać ofertę
technologiczną na daną chwilę potrzebną. Istotnym problemem w polskiej
mentalności wydaje się być konflikt na
linii – nauka i biznes. Nie tylko w ujęciu
współpracy, ale i na linii współistnienia.
Zwykle nie do przyjęcia pozostaje fakt,
że jednostka naukowa, w szczególności uczelnia państwowa, może genero-
WYDARZENIA
wać zyski i mieć nastawienie rynkowe.
Sprzeczne jest to z misją polskich uczelni, które szerzyć mają naukę, wzbogacać
wiedzę i kształcić wysoko kwalifikowane
kadry. Przedsiębiorczość akademicka
przełamuje ten schemat myślenia. Prowadzenie firmy jest w ujęciu tradycyjnym niewłaściwe dla naukowca. Okazuje się, iż niekoniecznie musi ono być
sprzeczne z zasadami pracy badawczej
i naukowej. Schemat ten najskuteczniej, bez strat kadrowych dla uczelni
i z powodzeniem dla nowo powstałego
biznesu, przełamują uniwersytety amerykańskie. Tam zmysł naukowca-przedsiębiorcy jest silnie zaszczepiony
i praktykowany. W celu ominięcia tzw.
„konfliktu interesów” wynikającego ze
sprzeczności piastowanych stanowisk
(naukowiec/wykładowca vs. menedżer/
biznesman) redaguje się specjalne
umowy i porozumienia, w których czysto i jasno sprecyzowany jest podział
ról pracowników naukowych podejmujących się działalności gospodarczej na
rzecz komercjalizacji wyników badań.
Przestrzeganie tych umów i zasad gwarantuje nie tylko komfort pracy zainteresowanej osoby, ale i bezpieczeństwo
nienaruszenia etatów naukowych na
uczelni. Często sukces osiągnięty w biznesie może być przyczyną odejścia naukowców z uczelni, co niewątpliwie
jest stratą dla obu stron. Konfliktem
wynikającym z dwoistości ról naukowców-przedsiębiorców należy zatem
sprawnie zarządzać. Uczelnie amerykańskie wiodą niewątpliwie prym w tej
kwestii. Pracownicy naukowi w USA nie
obawiają się wyzwań jakie niesie podjęta działalność gospodarcza. Aktywnie
szukają rozwiązań, które nie tylko są
wspaniałymi odkryciami naukowymi,
ale i rentownymi przedsięwzięciami
wzbogacającymi ofertę rynku, przynoszącymi prestiż oraz korzyści finansowe
zarówno dla zespołu naukowców, jak
i ich rodzimej instytucji. Korzyści ekonomiczne wypływające z komercjalizacji technologii docierają zarówno do
firmy komercjalizującej (spin off ) jak
i do instytucji macierzystej i dzielone są
między te dwa podmioty według z góry
zaplanowanego schematu podziału.
Przedsiębiorczość akademicka zatem to
bardzo atrakcyjna droga rozwoju zawodowego dla osób, które ją praktykują.
To wspaniały pomysł na samorealizację,
podjęcie nowych wyzwań, jak i sprawną
komercjalizację wyników badań.
Znaczenie przedsiębiorczości akademickiej
Znaczenie przedsiębiorczości akademickiej w ogólnym ujęciu rozwoju gospodarczego stale rośnie. Przedsiębiorczość
akademicką już postrzega się jako źródło
nowych miejsc pracy, wzrostu PKB i podniesienia innowacyjności gospodarki. Ponownie krajem wiodącym w tej kwestii są
Stany Zjednoczone, gdzie przedsiębiorczość akademicka to tworzenie około
550 firm rocznie, 280 tys. miejsc pracy
w ciągu ostatnich 30 lat oraz wartość
35 mld USD w tymże okresie2. Rozmiary
przedsiębiorczości akademickiej w Europie są trudne do oszacowania z powodu braku dokładnych statystyk, jednak
zauważa się, że zjawisko to nie ma już
charakteru marginalnego. Akademickie
spin off są nośnikiem innowacji i kładzie
się coraz większy nacisk na ich rozwój
i znaczenie. Jak podają wyniki badania
przeprowadzonego przez Global Entrepreneurship Monitor w 2004 roku, 3%
wszystkich przedsiębiorstw rozpoczynających działalność w 34 krajach świata
określa się jako te, „które będą innowacyjne na rynku i będą wykorzystywały
najnowocześniejsze technologie” 3.
O tym jak ważna jest przedsiębiorczość
akademicka świadczą żywe przykłady
wielkich dziś korporacji wywodzących
się z instytucji akademickich. Niewątpliwym liderem w generacji akademickich
spin off jest amerykańska uczelnia Massachusetts Institute of Technology (MIT),
będąca kolebką takich firm, jak: Intel Corporation, Hewlett Packard, McDonnell
Douglas, Gillette, czy 3Com Corporation.
Promocja przedsiębiorczości akademickiej to główny cel projektu „Akademik
Przedsiębiorczości” realizowanego przez
Uczelniane Centrum Innowacji i Transferu Technologii UAM oraz Fundację
ProRegio. W ramach projektu przedstawiciele wielkopolskiego środowiska
akademickiego uzyskują bezpłatne
wsparcie w postaci indywidualnych konsultacji w zakresie m.in. prawa, ekonomii
czy transferu technologii. Konsultacje
udzielane są w Punkcie Informacyjnym
w siedzibie Fundacji ProRegio przy
ul. 23 Lutego 7/7 w Poznaniu. Projekt
współfinansowany jest ze środków Unii
Europejskiej w ramach Europejskiego
Funduszu Społecznego. Szczegółowe
informacje oraz bieżące inicjatywy projektowe dostępne są na oficjalnej stronie
projektu „Akademik Przedsiębiorczości”
www.akademikprzedsiebiorczosci.pl. 
FLESZ
•VIII edycja Konkursu o tytuł „Poznańskiego Lidera Przedsiębiorczości”. Do 31 grudnia w Wydziale
Działalności Gospodarczej Urzędu
Miasta Poznania można składać
zgłoszenia do konkursu.
•Fundacja ProRegio zaprasza na
szkolenie „Rozpoczynanie działalności, rodzaje spółek w polskim systemie prawnym” (29
listopada) oraz spotkanie konsultacyjne „Prawne meandry działalności gospodarczej” (30 listopada), które odbędą się w siedzibie
Fundacji przy ul. 23 lutego 7/7.
•Biuro Transferu Technologii, zaprasza na bezpłatne konsultacje
w ramach projektu „2. PATENT
na innowacyjny biznes”. Konsultacje udzielane są z zakresu prawa,
ekonomi, finansów oraz innych
aspektów prowadzenia działalności gospodarczej. Szczegóły na
www.proregio.org.pl.
•Marketing w małej firmie. Szkolenie organizowane przez Poznański
Ośrodek Wspierania Przedsiębiorczości w dniach 15-18 listopada
godz. 16.00-20.00.
•Wybór formy prawnej dla nowego przedsięwzięcia – szkolenie
organizowane w ramach projektu
„Wiedza dla biznesu” dnia 3 grudnia. Więcej informacji na www.startup.poznan.pl.
•Koło Fortuny – program dla przedsiębiorczych i o przedsiębiorczych.
W każdy czwartek o godzinie
20.00 na antenie Radia Afera i na
www.afera.com.pl.
1 „ABC Przedsiębiorczości Akademickiej”,
A. Tomtas-Anders (red.), Poznań 2009 r., s. 7-9.
2 AUTM Annual Reports 2009 r.
3 „Przedsiębiorczość akademicka, Raport
z badania 2009”, PARP, Warszawa 2009 r.

Podobne dokumenty