PDF do pobrania - Reewolucja lidera

Październik
Szef firmy, szef rodziny. Zarządzanie
kryzysowe w ciężkich czasach
Program rozwoju osobistego
reewolucja.pl
artykuły | nagrania audio
materiały pdf | komentarze
Człowiek w pracy przez całe swoje życie spędza ok. 100.000 godzin.
Nieraz trzeba włożyć sporo wysiłku, aby znaleźć równowagę między
pracą zawodową a rodziną. Chodzi o równowagę nie tylko czasową, ale
i emocjonalną. Często się to nie udaje ze szkodą dla najbliższych (rzadziej w drugą stronę – dla firmy). Do właściwego rozwiązania prowadzą
dwa zasadnicze kroki: teoretyczne uświadomienie sobie priorytetów
oraz znalezienie praktycznych sposobów ich realizacji.
Medytacja biblijna
Gdy [Mędrcy] odjechali,
oto anioł Pański ukazał się
Józefowi we śnie i rzekł:
«Wstań, weź Dziecię i Jego
Matkę i uchodź do Egiptu;
pozostań tam, aż ci powiem;
bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić».
On wstał, wziął w nocy Dziecię
i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci
Heroda. Tak miało się spełnić
słowo, które Pan powiedział
przez Proroka: Z Egiptu wezwałem Syna mego.
Mt 2,13-15
Ewangeliści nic nie wspominają o kłopotach finansowych Świętej Rodziny. Św. Józef musiał więc sobie świetnie radzić jako stolarz, prowadząc własne małe przedsiębiorstwo. Ale św. Józef znakomicie potrafił poradzić sobie również jako ojciec rodziny, która
była wyjątkowa. Pod jednym dachem zamieszkał Bóg i człowiek.
Musiał sam z pomocą Bożej łaski stawiać czoła przeciwnościom
i wyzwaniom, które niosło życie w tamtych czasach. Nie mógł też
nikomu powiedzieć prawdy o Jezusie, gdyż i tak nikt w to by nie
uwierzył. Może dlatego wybrał milczenie, jako najlepszy środek
do zrealizowania celu, czyli opieki nad Świętą Rodziną.
Na jego głowie były sprawy całej rodziny. Problemy, które musiał rozwiązać, pojawiły się już na początku jego ojcowskiej misji. Musiał znaleźć miejsce na nocleg dla brzemiennej Maryi i na
poród Syna w pasterskiej szopie. Gdy nad Jezusem zawisło niebezpieczeństwo śmierci z ręki Heroda, podjął decyzję o czasowej
emigracji z całą rodziną do Egiptu. Gdy niebezpieczeństwo ustało, wrócił, ale nie poszedł do Judei. W obawie o los Jezusa osiadł
w Galilei, w Nazarecie. Widzimy, że św. Józef nie bał się podejmować ryzykownych decyzji. Potrafił umiejętnie dobierać dostępne mu środki dla realizacji życiowego celu. A celem tym nie była
tylko opieka nad Świętą Rodziną. Św. Józef zdawał sobie sprawę,
że wypełnienie woli Boga pozwoli mu na osiągniecie celu jego
życia, a było nim Jego życie wieczne. o. Jacek Gniadek SVD, „Święty
Józef przedsiębiorca”
ÂÂ Co jest „Herodem” –­niebezpieczeństwem zagrażającym twojej rodzinie?
ÂÂ Jakie decyzje powinieneś podjąć w imię odpowiedzialności za rodzinę?
Duszpasterstwo Przedsiębiorców i Pracodawców TALENT
INSPIRACJE
Wiedzieć i rozumieć więcej
Oby wszystko się w życiu zawodowym układało, firma przynosiła zyski, praca dawała satysfakcję i pozostawiała odpowiednią ilość
miejsca na życie rodzinne... Tak mogą brzmieć
życzenia skierowane do przedsiębiorcy. W życiu nie zawsze tak jest. Nagromadzenie bieżących trudności, niepewność jutra, brak czasu
dla najbliższych to problemy dotykające wielu
ludzi biznesu. Następnie na różne sposoby od-
działywają na całą rodzinę. Chodzi zatem o takie przeżywanie kryzysów i trudności zawodowych, aby nie wpływały one destrukcyjnie
na rodzinę. Parafrazując zdanie św. Pawła, nie
będzie dobrym liderem ten, kto nie potrafi poprowadzić swojej rodziny (por. 1 Tm 3,5). Wzorem takiego przywództwa jest św. Józef, który
podejmuje odważne działania, aby ustrzec najbliższych przed niebezpieczeństwem.
I. Rodzina na pierwszym miejscu
Punktem wyjścia do właściwego zarządzania
rodziną jest uświadomienie sobie, że jest ona
wartością wyższego rzędu niż praca zawodowa.
Zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego,
istnieją cztery podstawowe rodzaje powołania:
życie w małżeństwie, samotne życie w poświęceniu (życie w świecie), kapłaństwo oraz życie
konsekrowane (we wspólnocie). Każdy z tych rodzajów powołania jest trwałym i wybranym
w pełni wolności sposobem życia. Każdy z nich
pociąga za sobą dar z samego siebie. Wybierając
konkretne powołanie zasadnicze, czynisz swoje
niezbywalne i nieprzekazywalne „ja” własnością
kogoś innego. Innymi słowy dajesz w swoim życiu
priorytet Bogu i życiu konsekrowanemu, bądź poświęcasz się swojej małżonce (małżonkowi) i rodzinie. Ten dar z samego siebie nadaje twojemu
życiu konkretny kierunek i cel. Porządkuje twoje
pragnienia, priorytety i odpowiedzialność, przynajmniej w sposób ogólny. Jeśli jestem żonaty
i mam dzieci, to jestem odpowiedzialny nie tylko
za samego siebie, lecz także za moją żonę i dzieci.
Jestem powołany do zaspokojenia ich fizycznych
i materialnych potrzeb, ale także potrzeb intelektualnych, emocjonalnych i duchowych. Powierzona została mi troska o ich ciała, ale także o ich du-
sze. Pomóc im osiągnąć Niebo – to moja „robota”,
tak jak i ich „robotą” jest pomóc mi osiągnąć Niebo. Wybory, których dokonuję, działania, jakich
się podejmuję i odpowiedzialność, którą ponoszę,
wszelkiego rodzaju decyzje muszą być podejmowane w świetle mojej odpowiedzialności za nich.
Andreas Widmer, „Strażnik świętego Papieża”, s. 48-49
Praca zawodowa we wszystkich swoich wymiarach (zdobywanie utrzymanie, rozwój
świata i siebie samego) ma służyć lepszej realizacji podstawowego powołania. Nie chodzi
zatem o znalezienie „równowagi” lecz takiego punktu, w którym praca zawodowa najlepiej służy rodzinie. Przypomniał o tym Jan
Paweł II w encyklice Laborem exercens (nr 10).
Praca stanowi podstawę kształtowania życia
rodzinnego, które jest naturalnym prawem i powołaniem człowieka. Te dwa kręgi wartości – jeden związany z pracą, drugi wynikający z rodzinnego charakteru życia ludzkiego – muszą łączyć
się z sobą prawidłowo i wzajemnie się przenikać.
Praca jest poniekąd warunkiem zakładania rodziny, rodzina bowiem domaga się środków
utrzymania, które w drodze zwyczajnej nabywa
człowiek przez pracę.
II. Gdy firma staje się wrogiem rodziny
Częstym problemem jest praktyczne pierwszeństwo pracy nad życiem rodzinnym.
Niekoniecznie ze złej woli, a częściej nawet
z dobrą intencją („muszę rodzinie zapewnić
godne życie”). Skutki zazwyczaj są – dosłownie – opłakane.
Nie mógłbym zliczyć tych managerów i biznesmenów, poznanych w ciągu lat mojej pracy,
których sukces odniesiony w biznesie kosztował
utratę uczucia i szacunku ze strony ich żon i dzieci, a bardzo często całkiem zniszczył ich relacje
z ludźmi. Poznałem też innych, którzy porzucili
reewolucja lidera – Szef firmy, szef rodziny. Zarządzanie kryzysowe w ciężkich czasach
str. 2
INSPIRACJE
swoje zawodowe pasje w zamian za większe zarobki czy bardziej prestiżowe stanowiska. Nawet
ci, którzy starali się wprowadzić w życie z pozoru racjonalną równowagę w tej kwestii, często
tracili siły i poddawali się. Nie są to ludzie szczęśliwi. Są wyczerpani. Zapał i pasja, z jaką kiedyś
podchodzili do swojej pracy, swojego hobby czy
też działalności charytatywnej na początku malały, a potem całkowicie znikały. Andreas Widmer,
„Strażnik świętego Papieża”, s. 54
Każdy lider w samotności dźwiga brzemię odpowiedzialności, w chwili podejmowania decyzji jest zdany na siebie, często jest niezrozumiany. To nienaturalna dla człowieka sytuacja,
który ma naturę społeczną, potrzebuje wsparcia i akceptacji. Naturalnym „zapleczem” jest
relacja małżeńska, wsparcie kochających osób.
Wiąże się to równocześnie z praktycznym dylematem „ile pracy przynosić do domu”, czyli do
jakiego stopnia dzielić się z najbliższymi swoimi trudnościami i problemami, aby – z jednej
strony – uzyskać wsparcie, z drugiej – nie wywoływać negatywnych emocji. Na ten dylemat można także spojrzeć z drugiej strony i zastanowić się, w jakim stopniu rodzina może/
powinna być wsparciem dla przedsiębiorcy
w jego problemach zawodowych.
Wiedzieć i rozumieć więcej
Źródłem kryzysów małżeńskich może być indywidualizm i wynikające z niego samodzielne
podejmowanie decyzji. W taki sposób podjęte zobowiązania w wypadku niepowodzenia
negatywnie odbiją się na sytuacji materialnej
całej rodziny, a ponadto mogą poważnie nadwyrężyć relację zaufania w małżeństwie.
Większość chrześcijańskich przedsiębiorców, jeśli
zapytać ich o rolę, jaką w ich życiu zawodowym
powinny odgrywać małżonki, najprawdopodobniej zająknie się i będzie starać się uniknąć odpowiedzi. W rzeczywistości, poza początkowym
stadium rozpoczynania działalności gospodarczej, żony odgrywają niewielką - lub żadną - rolę
w życiu zawodowym swoich mężów. Podobnie,
dla kobiet pracujących zawodowo (a jest ich coraz więcej), mężowie także nie odgrywają zbyt
dużej roli w ich pracy. Muszę jednak przyznać,
że wśród setek małżeństw, którym doradzałem,
przeważały pary, w których to mężowie wykluczali żony ze swojego życia zawodowego. Czasami żony same nie chcą angażować się w biznes.
Wiele kobiet czuje się niekompetentnymi w podejmowaniu ważniejszych decyzji, a niektórych
sprawy firmy w ogóle nie obchodzą. Jednak są
to tylko wymówki, a nie uzasadnione powody.
L. Burkett, „Biznes zgodny z Biblią”, s. 100
Jedną z dróg wyjścia jest droga wiary. Autorzy
dokumentu „Powołanie lidera biznesu” (nr 10)
zwracają uwagę, że to właśnie oddzielenie wymogów wiary od pracy w biznesie rozpoczyna
proces destrukcji w różnych obszarach, także
w odniesieniu do życia rodzinnego.
Oddzielanie wymogów wiary od pracy w biznesie jest podstawowym błędem, który powoduje
znaczną część szkód czynionych przez przedsiębiorstwa w dzisiejszym świecie. Skutkiem tego
jest przepracowanie ze szkodą dla rodziny lub
życia duchowego, niezdrowe przywiązanie do
władzy ze szkodą dla własnego dobra oraz nadużywanie siły gospodarczej w celu jeszcze większych zysków.
str. 3
Duszpasterstwo Przedsiębiorców i Pracodawców TALENT
praca w grupach Czas dzielenia się wiedzą i doświadczeniem oraz osobistego świadectwa
Pytania do dyskusji:
ÂÂ Czy twoja aktywność zawodowa służy umacnianiu relacji rodzinnych?
ÂÂ Czy doświadczasz samotności w podejmowaniu decyzji?
Od kogo oczekujesz wsparcia, jaką rolę odgrywa w tym mąż/żona?
ÂÂ Czy zdanie św. Pawła wypowiedziane w kontekście troski o Kościół
będzie również prawdziwe w odniesieniu do firmy?
„Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu,
jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży?” 1 Tm 3,5
modlitwa przedsiębiorcy i pracodawcy
Boże i Panie mój, * Stwórco i Odkupicielu, * od
którego wszystko pochodzi, * dla którego wszystko żyje * i ku któremu wszystko zmierza. * Jestem
Twoim dzieckiem. * Obdarowałeś mnie hojnie *
i powołałeś do życia w miłości i świętości. * Chciałeś, bym współpracował z Tobą, * rozwijając nadal
Twoje dzieło stworzenia. * Dałeś mi w tym celu
zdolność poznawania, * pasję tworzenia * i wolę
cieszenia się tym, * czym mnie obdarowałeś. *
Wielbię Cię za to!
Panie, dobry Ojcze, * staję przed Tobą z ufnością
i w pokorze, * bo chcę zrozumieć prawdę o Tobie, *
o moim życiu i powołaniu * oraz o bliźnich, * którzy
stoją obok mnie zarówno w domu, jak i w pracy.
Dziękuję, że moim powołaniem i drogą do świętości * stała się praca z innymi i dla innych. * Wiem, że
biorę na siebie trudną odpowiedzialność za ich los.
* Chcę ją podjąć z ufnością i nadzieją, * aby okazać się dobrym gospodarzem w Twojej winnicy. *
Podejmuję tę odpowiedzialność także dlatego, *
bo ufam, że to jest Twoją wolą, * mój Boże.
Udziel mi Twego Ducha Świętego, * od którego płynie wszelka moc, * mądrość, roztropność i męstwo.
* Niech On będzie światłem i siłą * w chwilach pokus i zwątpienia! * Niech jego miłość tak napełnia
moje serce, * by nie zakorzeniły się w nim chciwość,
* chęć oszustwa, * pokusa osiągnięcia niegodziwego zysku! * Niech nie pozwoli mi nigdy obciążyć się
ludzką krzywdą! * Niech napełni mnie mądrością,
* aby umiejętność oszczędzania nie stała się skąpstwem, * rozumna przezorność nie stała się wyrachowaniem, * a inicjatywa i przedsiębiorczość * nie
stały się dążeniem do sukcesu za wszelką cenę.
Tobie, mój Ojcze i Boże, zawdzięczam wszystko *
i Tobie też oddaję wszystkie moje talenty. * Tobie
oddaję dzieło, którym żyję, * którym się uświęcam
* i którym pragnę przyczyniać się do rozwoju powierzonego nam świata. * Niech Ci będzie cześć
i chwała * przez Chrystusa Twego Syna a naszego
Zbawcę, * w Duchu Świętym * na wieki wieków. *
Amen.
IMPRIMATUR Kuria Metropolitalna
Kraków, 14.05.2003 r., Nr 1446/W 2003
zapraszamy!
Temat listopada:
Dla siebie, dla rodziny. O pomnażaniu wolnego czasu
Tylko na stronie reewolucja.pl
Duszpasterstwo Przedsiębiorców i Pracodawców
TALENT
ul. Saska 2C, 30-715 Kraków
e-mail: [email protected]