Gwiazdy popkultury i kosmiczne dziury Stąd do żałości

Transkrypt

Gwiazdy popkultury i kosmiczne dziury Stąd do żałości
Gwiazdy popkultur y i kosmiczne dziur y Stąd do żałości "Na górze róże na dole gnój Zostań idolem to będę twój". Tobiasz Pacyków Andy Warhol, papież pop artu, trafnie prognozował iż nadejdą czasy gdy każdy będzie sławny przynajmniej przez 15 minut. Aby jednak słowo ciałem się stało trzeba granice demokracji przesunąć sporo w rejony bliskie paranoi. Tej zacnej misji służą programy utrzymane w poetyce reality show. Pokazują one iż nie ma hańby którą człowiek gotów jest przeżyć aby się wylansować. Lub po prostu zaistnieć nieco dalej od świadomości żony, dzieci lub kochanki. Czy ktoś pamięta czasy gdy bycie gwiazdą oznaczało wyróżniać się talentem, pięknem lub szlachetnym charakterem? Media postawiły na promocję dziwów natury. W takim Big Brother zamiast recytować "Hamleta" wystarczyło pokazać cycki pod prysznicem aby zachwycić szanowną publikę. Ten magazyn po raz pierwszy ujawnił bohaterów zbiorowej wyobraźni, których iloraz inteligencji równał się błyskotliwości worka ziemniaków. Po tej superprodukcji każda nawiedzona gospodyni domowa uwierzyła że jest demonem szołbizu na miarę Madonny. Co jest dość krzepiące w wymiarze terapeutycznym ale niestety tragikomiczne jako kategoria estetyczna. Seksuolodzy twierdzą iż takie bigbradery to wizualizacja dewiacji o nazwie podglądactwo. Ta zabawa wymaga jednak minimalnego partnerstwa. Musi być wariat który sie obnaża i zboczeniec którego kręci ta szopka. Czasami mam wrażenie że cała klasa polityczna ulega tej pokusie. Ale śmieje się zazwyczaj tylko ten który pierwszy stoi w kolejce do kasy. Nie bądźmy defetystami. Ów gatunek medialny znajduje się w fazie permanentnej ewolucji. Dajmy szansę legionom które marzą o tym aby iść na całośc. Czekają nas więc kolejne perły autokreacji. Juz w tym sezonie obejrzymy zapewne na srebrnym ekranie ­ opowieść o emerytowanych hydraulikach zakładających sektę wędkarzy, propagującą zbawienie przez zbiorową konsumpcję salcesonu. Relację z rajdu "Trabantem przez Pacyfik, hulajnogą na Saharę" czyli jak zdobyć biegun północny za pomocą suszarki do włosów i zlewozmywaka. A także największy hit ­ casting do rumuńskiego cyrku "Żygula i Drakula" gdzie wystąpisz w roli tresowanej foki. Życzę powodzenia i dużej oglądalności! Konjo