To tylko pada deszcz - Teatr Muzyczny w Łodzi
Transkrypt
To tylko pada deszcz - Teatr Muzyczny w Łodzi
To tylko pada deszcz [MARIUS] Och, nie! Bójże się Boga! Ty tu? Musisz stąd iść Czy list dałaś mej miłej? Uciekaj, Eponine… [EPONINE] List zaniosłam ale tam Dziewczyny ojciec czekał w drzwiach To on list jej odda [osuwa się w ramiona Mariusa] Ja chyba nie dam rady stać… [MARIUS] Eponine, ty drżysz… Masz włosy jakby padał deszcz [ma ręce we krwi] Eponine, to krew Ty jesteś ranna - Boże! Tyle jej… [EPONINE] Szkoda słów, M'sieur Marius Bo nic nie boli mnie To tylko pada deszcz Zwyczajny ciepły deszcz Ty tu – tak blisko ciebie mam W ramionach trzymasz mnie I tak mi dobrze jest A deszcz do życia budzi kwiat [MARIUS] Przeżyjesz, Eponine – na miły Bóg Lecz jakich zaklęć użyć, jakich słów [EPONINE] Obejmij mnie i nie mów nic Przytul mnie, ulżysz mi [MARIUS] Będziesz jeszcze żyć sto lat Pokazałbym ci jak Prowadzić mógłbym cię [EPONINE] Więc co tam mały deszcz Niech deszcz przeszłości zmyje ślad W ramionach trzymaj mnie Bo tak mi dobrze jest W objęciach twoich będę spać Ten deszcz co przyniósł cię To nieba dar Pogoda zmienia się Ja spokój mam Już tylko oddech dzieli nas Wędrówki mojej kres [EPONINE c.d.] [MARIUS – jednocześnie] Szkoda słów, M'sieur Marius Bo nic nie boli mnie To tylko pada deszcz Zwyczajny ciepły deszcz Lulaj, moja Eponine Niech nic nie boli cię To tylko pada deszcz Zwyczajny ciepły deszcz Tak blisko ciebie mam W ramionach trzymasz mnie I tak mi dobrze jest A ja Ja zostanę tu Aż się obudzisz [EPONINE] [MARIUS] A deszcz… A deszcz… [EPONINE] [MARIUS] Do życia budzi…… Do życia budzi… kwiat…