03 Dabkowski.p65

Transkrypt

03 Dabkowski.p65
PRACA POGLĄDOWA
ISSN 1643–0956
Mirosław Dąbkowski
Katedra i Klinika Psychiatrii Akademii Medycznej w Bydgoszczy Wojewódzkiego Ośrodka Lecznictwa Psychiatrycznego w Toruniu
Szkoła a zachowania seksualne młodzieży
School and sexual behavior of youth
STRESZCZENIE
Zachowania seksualne u młodzieży są naturalnym
przejawem dojrzewania osobowości. W niniejszej
pracy autor omawia wielowymiarowe uwarunkowania ujawniania się takich zachowań na terenie szkoły. Opisuje również źródła i formy możliwych nieprawidłowości w procesie kształtowania się aktywności seksualnej — związanych z niedojrzałością
struktur osobowościowych, nieskutecznymi strategiami radzenia sobie lub zakłóceniami w relacjach
interpersonalnych. Omawia również pozaseksualne
znaczenie ekspresji zachowań seksualnych wśród
młodzieży. Autor wskazuje na możliwe zwiększenie/
/zmiany aktywności seksualnej w przebiegu różnych
zaburzeń psychicznych. Postuluje otwartość postaw
pedagogów wobec seksualności młodzieży, apelując jednocześnie o aktywne działania w kierunku pożądanych modyfikacji tej dziedziny zachowań adolescentów.
Słowa kluczowe: młodzież, zachowania seksualne,
szkoła
ABSTRACT
Sexual behaviours of youth are typical features of
personality maturation process. The author discusses the multidimensional conditions of disclosures of
such behaviours at school. He also points to the sources and forms of possible irregularities in the process
of molding of sexual activity — connected with the
immaturity of personality’s structure, failed coping
strategies and disruptions in interpersonal relations.
Adres do korespondencji:
dr med. Mirosław Dąbkowski
Wojewódzki Ośrodek Lecznictwa Psychiatrycznego w Toruniu
Oddział Psychiatrii Dzieci i Młodzieży Katedry Psychiatrii AMB
ul. M. Skłodowskiej-Curie 27, 87–100 Toruń
tel. (056) 658 07 63, faks (056) 659 19 37
e-mail: [email protected]
Psychiatria w Praktyce Ogólnolekarskiej 2003; 3 (3): 123–128
© 2003 Via Medica
He talks over adolescents’ making use of own sexual
behaviours with non-sexual purposes, too. The author indicates the possibility of changing/increasing
in sexual activity in the course of different mental
disorders. He postulates for openness of educators’
attitudes towards youths’ sexuality. Simultaneously
he calls for the extent of their active influance towards desirable modification of this domain of adolescents’ behaviors.
Key words: youth, sexual behaviour, school
Okres dzieciństwa i dorastania, obok biologicznego rozwoju organizmu i kształtowania się dojrzałości psychicznej, jest również czasem, kiedy człowiek uczy się funkcjonować w relacjach interpersonalnych. Te trzy główne kierunki rozwoju pozostają
ze sobą w istotnym związku, mimo że ich dynamika przebiega w zróżnicowanych sekwencjach chronologicznych. Wewnętrzne, wzajemnie zwrotne
sprzężenia mechanizmów biologicznych, wymiarów
psychologicznych i umiejętności społecznych odzwierciedlają rozwój struktur homeodynamicznego
systemu psychosocjobiologicznego, jakim jest człowiek. Proces uspołecznienia zachodzi równolegle,
w następstwie rozwoju biologicznego, funkcji popędowych, emocjonalnych oraz osiągania nowych
możliwości poznawczych. Z kolei nieprawidłowości w przebiegu procesu uspołecznienia uniemożliwiają osiągnięcie dojrzałości psychicznej, mogą prowadzić do powstawania zaburzeń emocjonalnych
i nerwicowych, nieprawidłowego rozwoju osobowości, a także — poprzez mechanizmy psychosomatyczne — do zaburzeń biologicznego funkcjonowania organizmu [1].
System wzajemnych zależności między rozwojem
biologicznym, przestrojeniem endokrynnym, potrzebami emocjonalnymi i popędowymi a możliwościami ich
realizacji w sytuacjach społecznych jest zauważalny
zwłaszcza w okresie adolescencji i najsilniej manifestuje się w procesach dojrzewania seksualnego.
www.psychiatria.med.pl
123
Psychiatria w Praktyce Ogólnolekarskiej 2003, tom 3, nr 3
W tym okresie zachodzi również proces dojrzewania społecznego, rozumianego w kategoriach
psychologii humanistycznej (a nawet ortodoksyjnie
psychoanalitycznej) jako socjalizacja, internalizacja
norm moralnych i współżycia społecznego. Narastające w tym okresie życia potrzeby seksualne, dążenie do odczuwania nowych doznań sensytywnych,
pierwsze, nieukierunkowane próby aktywności seksualnej, dostrzeganie własnej atrakcyjności seksualnej i potrzeba bliskości emocjonalnej są modyfikowane przez nabywane wówczas umiejętności rezygnacji z zachowań promiskuitycznych, odraczania
natychmiastowej gratyfikacji, oczekiwaniem budowania trwałych więzi partnerskich, poczuciem odpowiedzialności [2, 3].
Kształtowanie się społecznej dojrzałości — również w wymiarze zachowań seksualnych — przebiega w określonym środowisku kulturowym (w tym:
makrospołecznym, religijnym, rodzinnym, wśród
rówieśników) charakteryzującym się zbiorem zasad
normatywnych, przekonań oraz mitów i zachodzi
poprzez interakcje społeczne w odpowiedzi na podejmowane wzorce zachowań [4]. Próby modyfikacji modeli zachowań seksualnych lub postaw wobec
nich, podejmowane poza obszarami naturalnych interakcji społecznych, są skazane na niepowodzenie.
W większości badań kontrolowanych oceniających
efekty programów ukierunkowanych na zmianę
modeli aktywności seksualnej bądź postaw wobec
tych zachowań stwierdzono brak ich skuteczności.
Niezależnie od tego, jakie byłyby te programy, zmieniają one jedynie wiedzę o seksualności lub wybranych aspektach życia seksualnego. Nie zmieniają jednak rzeczywistych wzorców zachowań [5]. Na zmiany te wpływają inne czynniki, wywodzące się z naturalnych zależności interpersonalnych z osobami
znaczącymi i z bezpośrednich doświadczeń własnych
— wpływy środowiska rodzinnego, rówieśniczego
lub kultury masowej.
Pierwszoplanową rolę w procesie kształtowania się norm i modeli zachowań seksualnych spełnia rodzina. Udokumentowano, że dobra komunikacja w rodzinie, nawet wśród młodzieży z grupy
wysokiego ryzyka dla kontaktów seksualnych, była
czynnikiem znamiennym statystycznie oraz chroniącym przed niekorzystnymi wzorcami aktywności seksualnej, takimi jak wczesna inicjacja (przed 13 rż.)
i rozpoczęcie życia seksualnego w okresie adolescencji, ograniczała liczbę partnerów, a także chroniła
przed ciążą [6].
Pozytywne więzi rodzinne mają większe znaczenie dla pożądanego kierunku rozwoju seksualnego niż religijność. W badaniach amerykańskich wy-
124
kazano, że uczniowie, którzy określali się jako głęboko wierzący, nie różnili się istotnie w poglądach
i postawach wobec życia seksualnego od swych rówieśników niezaangażowanych w życie religijne [7].
Znaczącą rolę w procesie kształtowania się
dojrzałości społecznej, poza rodziną, pełni również
szkoła.
Abstrahując od jej roli ściśle edukacyjnej, szkoła wytycza granice funkcjonowania interpersonalnego poprzez formalne tworzenie grup rówieśniczych,
wyznaczanie nowych pól zachowań, określanie arbitralnych norm, nakładanie obowiązków i obdarzanie przywilejami. Jest równocześnie obszarem funkcjonowania nieformalnych grup towarzyskich, miejscem nabywania doświadczeń z nowych ról społecznych, w tym seksualnych naturalnie pełnionych oraz
spontanicznie podejmowanych wśród rówieśników.
Lata szkolne w życiu jednostki są okresem jej
burzliwego rozwoju — biologicznego, psychicznego i społecznego. We wszystkie te wymiary immanentnie wpisuje się rozwój seksualny człowieka. Poczynając od wczesnych lat szkolnych, gdy dziecko
pozostaje w fazie „uśpienia seksualnego” i jego dojrzewanie społeczne realizuje się poprzez aseksualne
doświadczenia rówieśnicze, aż do osiągnięcia dojrzałości metrykalnej w klasie maturalnej, w której (wg
różnych szacunków) 30–60% młodzieży ma już za
sobą pełną inicjację seksualną — cały psychosocjobiologiczny rozwój seksualności dotyczy ucznia i ma
miejsce „na terenie” szkoły [8, 9].
Pierwsze doświadczenia seksualne najczęściej
są nabywane wśród rówieśników. W szkołach Stanów Zjednoczonych ponad 80% adolescentów przyznało, że przed 13 rż. miało doświadczenia seksualne z inną osobą, jedynie u 6% z nich (głównie dziewczynek) partnerem była osoba starsza o co najmniej
5 lat. Podobnie, ponad 85% młodzieży wspominało
o przeżyciu indywidualnych doświadczeń autoerotycznych w tym wieku [10].
Na rozwój seksualności w dużym stopniu wpływają doświadczenia wczesnodziecięce. Możliwość
osiągnięcia pełnego zdrowia jest uwarunkowana sposobem, w jaki ten rozwój będzie przebiegać — harmonijnie, czyli z wzajemnie adekwatnymi poziomami dojrzałości emocjonalnej i osobowościowej, umiejętnością nawiązania więzi partnerskich, stymulacją
popędową i odpowiednimi do wieku behawioralnymi doświadczeniami zmysłowymi; czy też nieharmonijnie, czyli z rozprzęgnięciem się powyższych elementów.
Pełne zdrowie jest rozumiane nie tylko jako brak
zaburzeń somatycznych czy psychicznych, ale też jako
podmiotowe poczucie wewnętrznej spójności, inter-
www.psychiatria.med.pl
Mirosław Dąbkowski, Szkoła a zachowania seksualne młodzieży
nalizacja kulturowo akceptowanych zasad aksjologicznych, prawidłowe odczytywanie i kształtowanie
sytuacji społecznych oraz potencjał budowania trwałych związków partnerskich i rodzinnych [11].
Jako zagrożenie dla zdrowia postrzegane bywają zachowania seksualne młodzieży obserwowane przez otoczenie. Pedagodzy oraz rodziny zgłaszają się do lekarza z wątpliwościami dotyczącymi
wystąpienia takich zachowań, nasilenia lub też zakresu ich ekspresji. O kwalifikacji zachowań seksualnych młodzieży w kategoriach normy, patologii czy
ich adekwatności ujawniania w realiach życia szkolnego niejednokrotnie musi rozstrzygać lekarz pierwszego kontaktu.
Znaczenie szkoły w procesie prawidłowego rozwoju seksualnego wzrasta w wypadku właściwej interaktywnej relacji między uczniami a pedagogami.
Psychosocjobiologiczny rozwój seksualny ucznia, stanowiąc integralną część jego rozwoju osobowego,
może się odbywać w sposób jawny i wówczas można stwierdzić, że zachodzi on „w” szkole; może jednak być bagatelizowany i niedostrzegany; wówczas
trwa on „obok” szkoły; może również odbywać się
„przeciw” szkole, tłumiony jej rygorystycznymi zakazami.
Jeśli proces ten zachodzi w sposób jawny
w szkole, to znaczy, że uczeń bez lęku ujawnia zachowania seksualne, ma możliwość ich korekcji odpowiednio do poziomu osiągniętej dojrzałości uczuciowej i aktualnych więzi partnerskich. Modyfikuje
swoje zachowania na podstawie wartościowania normatywnego swojego środowiska referencyjnego,
w tym — cenionego nauczyciela; uczy się również
funkcjonować w nowych rolach społecznych.
Zachowania te są przyswajane w grupie rówieśniczej i poprzez grupę, ale z ingerencją nauczyciela.
Taka formuła stawia wysokie wymagania przed pedagogiem. Nauczyciel może realizować efektywnie zadania wychowawcze, jeśli ma dojrzałą osobowość i jest
asertywny w osiąganiu celów. Przy pewnej otwartości
postawy wobec zachowań seksualnych u uczniów nauczyciel musi się cechować własnymi jasno określonymi wartościami, wyraźnie zakreślonymi granicami normatywnymi oraz dużą wewnętrzną spójnością, a także empatią i poszanowaniem dla osoby ucznia. Jest to
szczególnie istotne w kontakcie z adolescentami, którzy wykazują krytycyzm wobec arbitralnych ocen i jedynie formalnych autorytetów, a jednocześnie poszukują własnej tożsamości, także seksualnej, oraz są skłonni do „wypróbowywania” nowych, nierzadko ekstremalnych, form zachowań.
Akceptacja seksualności ucznia i ujawniania
zachowań seksualnych jako integralnych elementów
kształtującej się osobowości wiąże się z wymogiem
wyważonej oceny ze strony wychowawcy.
Podejmowane przez uczniów zachowania seksualne często nie podlegają korygowaniu przez niedojrzałe struktury osobowości, brakuje wykształconych intrapsychicznych mechanizmów regulujących,
jak i podatności na korekcyjne oddziaływania społeczne. Jeśli zachowania takie wykraczają poza aksjologicznie i kulturowo akceptowane wymiary, ich przyczyny mogą tkwić w skłonnościach do unifikacji grupowej, w psychologicznych problemach rozwoju osobowości bądź też w zaburzeniach psychicznych głębszych niż kryzysy dojrzewania adolescencyjnego.
Zbyt głębokie zaangażowanie w aktywność
seksualną oraz znaczna ekspresja zachowań erotycznych u młodzieży często są spowodowane naciskami grupy zachęcającymi do takiej formy funkcjonowania. Interesujące, że dla przeważającej większości amerykańskich dziewcząt i chłopców zaangażowanych w hooking up („podrywanie”, nawiązywanie licznych, krótkotrwałych znajomości seksualnych)
jest to źródło przewlekłego stresu. Brak zaangażowania emocjonalnego, tymczasowość i powierzchowność takich kontaktów wywołuje frustrację.
Jednocześnie jednak te subiektywnie bolesne zachowania są postrzegane przez młodzież jako przynoszące rówieśnikom satysfakcję i poczucie spełnienia [12, 13]. Propagowany również w Polsce, zwłaszcza przez masowe tygodniki młodzieżowe, styl zachowań seksualnych umacnia ten społeczny konformizm i stymuluje podejmowanie zachowań egodystonicznych.
Naturalna, zwłaszcza u osoby młodocianej,
potrzeba atrakcyjności, poczucia własnej wartości
i znaczenia w grupie rówieśniczej nierzadko realizuje się przez nadmierne eksponowanie swojej seksualności. Kiedy brakuje alternatywnych pól uzyskania
gratyfikacji wymienionych potrzeb i następuje jednocześnie pozytywne wzmocnienie seksualizacji ze
strony otoczenia, może to prowadzić do swoistej
erotyzacji kontaktów społecznych, co uniemożliwia
uzyskanie prawidłowej dojrzałości psychicznej, stabilnego w przyszłości funkcjonowania w roli partnera seksualnego, zubaża też wizerunek własnego „ja”
oraz powoduje instrumentalne traktowanie siebie
i przedmiotowe innych.
Do zadań szkoły i wnikliwego pedagoga należą
zaproponowanie oraz skuteczne wzmacnianie możliwości potwierdzenia u ucznia własnego znaczenia
i akceptacji ze strony grupy na innej drodze, w innych dziedzinach.
Podobna niezwykle wyraźna dominacja seksualnych wzorców zachowań i erotyzacja wszystkich
www.psychiatria.med.pl
125
Psychiatria w Praktyce Ogólnolekarskiej 2003, tom 3, nr 3
kontaktów interpersonalnych może występować
u adolescentów (a nawet u dzieci przed okresem
dojrzewania) w sytuacji przeżycia traumatycznych doświadczeń seksualnych. Urazowość takiego przeżycia
wynika najczęściej z doznania przemocy seksualnej
(gwałtu bądź przewlekłego molestowania, zwłaszcza
ze strony osób bliskich — rodziny, opiekunów, wychowawców). Może również mieć swoje źródła w doświadczeniu doznań seksualnych, które pierwotnie
mogły być subiektywnie oczekiwane, jednak swym nasileniem lub formą przekroczyły możliwości „wbudowania” ich w obraz siebie [14, 15].
Występujący wówczas konflikt wewnętrzny
w strukturze „ja” między sferą zmysłowo-popędową
a emocjami, oceną siebie i uznawaną hierarchią wartości może powodować wytłumienie innych funkcji
ego i ich przejęcie przez nadmiernie rozbudowane
zachowania i odczucia seksualne [16].
Alternatywnym, również nieprawidłowym rozwiązaniem takiego konfliktu może być wytłumienie
i wyparcie zachowań i odczuć seksualnych, z zupełnym zaprzeczaniem ich obecności i podmiotową
negacją ich znaczenia [14].
Nasilone zachowania seksualne można obserwować wśród uczniów również w przebiegu pewnych zaburzeń psychicznych [17, 18]. U młodzieży
z nieprawidłowo kształtującą się osobowością, z zaburzeniami zachowania, nadmierna, nierzadko agresywna seksualność jest przejawem buntu wobec
norm, postawą opozycyjną, potrzebą łamania ogólnie przyjętych standardów społecznych i w istocie
pełni funkcje pozaerotyczne. Potrzeba ekscytacji,
nadmierny i niezintegrowany w strukturze „ja” sensualizm, nieumiejętność odraczania gratyfikacji, promiskuityzm — cechy kształtującej się niedojrzałej
osobowości (prowadzącej ku osobowości histrionicznej, narcystycznej i borderline) — również prowadzą
do nadmiernej seksualizacji [19].
Inne przyczyny leżą u podłoża zachowań seksualnych, często autoerotycznych, u dzieci i młodzieży z upośledzeniem umysłowym. Brak kontroli intelektualnej, nieuwewnętrznienie norm społecznych
i niski poziom uczuciowości wyższej, a jednocześnie
zwykle niezmieniony poziom aktywności popędowych i potrzeba silnej stymulacji zmysłowej umożliwiają takie zachowania. Nie zawsze należy je korygować, co zresztą trudno osiągnąć metodami niefarmakologicznymi.
Znacznie rzadziej zachowania seksualne — przy
silnym subiektywnym poczuciu ich nieadekwatności, zbędności, a nawet szkodliwości — mogą się
pojawiać jako czynności natrętne w zespole obsesyjno-kompulsyjnym.
126
W niektórych formach zaburzeń schizofrenicznych (w zespole hebefrenicznym), cechujących się
występowaniem obok objawów tak zwanych „negatywnych” wyraźnym rozszczepieniem w sferze
emocjonalno-popędowej, można również obserwować pewne specyficzne formy dominujących zachowań seksualnych.
Nadmierna aktywność seksualna może też być
(zwłaszcza w formie bardzo ekspansywnej) przejawem zaburzeń maniakalnych w chorobie afektywnej dwubiegunowej.
Większość wspomnianych powyżej przyczyn
zachowań seksualnych ujawnianych w sytuacjach
szkolnych wymaga specjalistycznego, psychologiczno-psychiatrycznego postępowania terapeutycznego. Takie zachowania są w istocie uzewnętrznieniem
podstawowej jednostki chorobowej. Jednak obowiązek ich wychwycenia i skierowanie ucznia (i/lub jego
rodziny) do specjalistycznego leczenia spoczywa na
lekarzu podstawowej opieki zdrowotnej oraz na pedagogu. Również w przypadku wątpliwości, co do
podłoża zachowań seksualnych obserwowanych
u dziecka lub adolescenta, przesadnych w formie lub
nasileniu — należałoby skorzystać z opinii eksperta.
Wątpliwości te mogą być wyraźne szczególnie,
gdy zaobserwuje się opisywaną powyżej trwałą seksualizację relacji interpersonalnych, wykazywaną
sztywno, nieadekwatnie do sytuacji oraz przy nadmiernej erotyzacji zachowań. Zaobserwowanie takich nieprawidłowości, a zwłaszcza potencjalna korekcja nieodpowiednich, rozwojowo niekorzystnych
i zwykle społecznie zagrażających zachowań seksualnych, jest możliwa jedynie w sytuacji aktywnej akceptacji seksualności uczniów i świadomego uczestniczenia osób dorosłych w kształtowaniu wzorców
zachowań seksualnych.
Występująca niekiedy wśród osób dorosłych
bierna akceptacja zachowań seksualnych u dzieci
i młodzieży na terenie szkoły, której towarzyszy powstrzymanie się od jakiejkolwiek ingerencji w proces społecznego uczenia się ekspresji seksualności,
pokazuje, że rozwój socjopsychologiczny seksualności uczniów zachodzi „obok” szkoły.
Źródeł takiej biernej postawy pedagogów można poszukiwać w redukcjonistycznej koncepcji roli
szkoły, ograniczonej do funkcji czysto oświatowej;
w fałszywie rozumianej tolerancji i staraniom o tanią
popularność u młodzieży na gruncie powierzchownie postmodernistycznego relatywizmu i przyzwolenia; w braku akceptacji własnej seksualności — niedojrzałej i niezintegrowanej osobowościowo u nauczycieli; bądź też w zaprzeczaniu obecności potrzeb
i zachowań seksualnych u dzieci i adolescentów, któ-
www.psychiatria.med.pl
Mirosław Dąbkowski, Szkoła a zachowania seksualne młodzieży
re jest konsekwencją nie tylko hipokryzji i przekonań
lękowych, lecz również chęci wygodnego powstrzymania się od „dodatkowej” pracy wychowawczej.
Bierna akceptacja aktywności seksualnej uczniów,
która wyraża się jako beztroski brak ingerencji czy też
nieobecność nauczyciela podczas szkolnych dyskotek
lub wycieczek, uniemożliwia kształtowanie się procesu rozwoju seksualności w kierunku pożądanym osobowościowo i społecznie.
Powstrzymanie się przez pedagoga od jakiejkolwiek reakcji na zachowania seksualne uczniów
stwarza atmosferę przyzwolenia, co stanowi silne
i atrakcyjne wzmocnienie społeczne. Paradoksalnie
więc, brak zaangażowania nauczyciela w proces tworzenia wzorców zachowań seksualnych uczniów jest
przykładem istotnej, niekorzystnej ingerencji w kształtowanie dojrzałości seksualnej.
Bierna akceptacja w szkole aktywności seksualnej uczniów może prowadzić do ujawnienia zachowań stanowiących poważne zagrożenie. Postawy
promiskuityczne lub agresywne seksualnie działania
u jednych — wywołują poczucie zagrożenia, poczucie lęku i bezradności u innych. Obie te postawy,
utrwalane pobłażającą atmosferą panującą w szkole, mogą przybrać charakter trwałych i nieprawidłowych modeli funkcjonowania w rolach seksualnych
w okresie dojrzałości.
W cytowanych badaniach amerykańskich co
8. dziecko przed 13 rż. doznało wymuszonych, niechcianych doświadczeń seksualnych. Jeszcze po kilku latach, w wieku adolescencji, osoby te przejawiały
istotnie więcej problemów emocjonalnych. Jednocześnie, co 12. adolescent przyznał się do molestowania innego dziecka w przeszłości [10].
Odstąpienie od kreatywnego towarzyszenia
dziecku lub adolescentowi w rozwoju jego dojrzałości psychoseksualnej ma również konotacje pozaseksualne.
Naturalna w wieku rozwojowym potrzeba jednoznacznej identyfikacji płci powoduje, że szczególnie atrakcyjne są ekstremalne wzorce kulturowe. Dla
chłopców takim modelem męskości i wzorem zachowań jest „macho” — osoba paląca tytoń, pijąca alkohol, stosująca agresję i uprawiająca seks. Brak oceniających opinii i postaw prezentowanych bezpośrednio przez nauczyciela lub za pomocą mechanizmów
interakcyjnych w grupie uczniowskiej wobec takich
wzorców zachowań seksualnych może prowadzić nie
tylko do wyizolowania doznań i zachowań seksualnych z całości struktury osobowości, a zwłaszcza
z kontekstu emocjonalnego i aksjologicznego, ale
także do nadużywania nikotyny, alkoholu oraz
wzmożonych przejawów agresywnych zachowań.
Poza tym, coraz częściej obserwowane wśród
dziewcząt zachowania, takie jak: palenie tytoniu,
picie alkoholu oraz podejmowanie przez nie inicjatywy kontaktów seksualnych wyczerpują większość
wyznaczników postawy „macho” [13]. U chłopców
spada więc satysfakcja z pełnienia seksualnej roli
mężczyzny, a jedynym potwierdzeniem zagrożonego poczucia męskości pozostaje wówczas u nich
wzmożenie zachowań agresywnych [20].
Związki między agresją a seksualnością sięgają głębiej. Zachowania seksualne mogą stanowić potwierdzenie dominacji, co powoduje, że obserwowane często przejawy agresji w szkole,
zwłaszcza wobec młodszych roczników, nierzadko mają charakter molestowania seksualnego i homoseksualnego [8].
Zachowania homoseksualne pozbawione kontekstu wymuszania i przemocy mają inne znaczenie
w rozwoju adolescenta niż dla osoby dorosłej [18].
Stosunkowo częste w okresie, gdy tożsamość płciowa jest nie w pełni uformowana, wpisują się w poszukiwania identyfikacji seksualnej i często torują
nowe zachowania przy niezagrażającym partnerze.
Częściej dotyczą dziewcząt, a u obu płci mają zwykle
charakter przejściowy [10, 15].
Zachowania homoseksualne u chłopców mogą
wywoływać u nich poczucie winy, rzadko natomiast
obwiniają się oni z powodu aktywności masturbacyjnej lub (nawet wymuszanej) aktywności heteroseksualnej. Dziewczynki znacznie rzadziej się masturbują, a najczęściej poczucie winy wzbudzają w nich
kontakty heteroseksualne, nawet jeśli były na nich
wymuszone [10].
Zachowania seksualne zarówno wzajemne, jak
i eksploracja własnego ciała wydają się naturalne
u dzieci i młodzieży.
Krańcowo przeciwstawną postawą wobec potrzeby rozwoju seksualizmu młodzieży jest tłumienie wszelkich przejawów zachowań erotycznych
i seksualnych wśród uczniów. Postawa taka sprawia,
że psychosocjobiologiczny rozwój seksualny jest ukierunkowany „przeciw” szkole.
Prezentowany wówczas przez nauczycieli zespół norm i zachowań, zaprzeczających istnieniu
potrzeb popędowych, nie tylko stoi w nieracjonalnej opozycji do faktów biologicznych, ale jest szkodliwy w wielu wymiarach. Uczy hipokryzji i zakłamania, odmawiając możliwości ujawniania jakichkolwiek zachowań seksualnych w wieku przedmaturalnym — jednocześnie w sposób oczywisty akceptując „dorosłe” życie seksualne i małżeńskie.
Ogranicza możliwości pełnego rozwoju psychospołecznego młodego człowieka, nie przygotowując
www.psychiatria.med.pl
127
Psychiatria w Praktyce Ogólnolekarskiej 2003, tom 3, nr 3
go do pełnego uczestnictwa w życiu społecznym
i rodzinnym. Może skutecznie stłumić seksualne potrzeby psychiczne, co prowadzi do rozwoju czynnościowych zaburzeń psychofizjologicznych i emocjonalnych.
Nieuchronnie też prowokuje prowadzenie „drugiego życia”, z całym ogromem problemów wynikających z tego dla adolescenta: poczucia winy bądź
odwrotnie — nabycia umiejętności kamuflażu i łatwości łamania norm; braku rozeznania w znaczeniu seksualności i erotyzmu w życiu człowieka; braku integracji całości osobowości, a nawet zwiększeniu podatności na aberracje seksualne [14].
Zachowania seksualne wśród młodzieży są naturalnym zjawiskiem, które ujawnia się również na
terenie szkoły, w środowisku rówieśników. W rozwoju seksualizmu adolescentów mogą się jednak
pojawiać zagrożenia, których rozpoznanie oraz przeciwdziałanie im spoczywa na dorosłych. Do pedagogów i lekarzy kieruje się przede wszystkim zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia z 2002 roku, które
promują zdrowie seksualne [21].
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
PIŚMIENNICTWO
1.
2.
3.
4.
5.
17.
Piaget J. Studia z psychologii dziecka. Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1966.
Gapik L. Psychospołeczne aspekty zachowania seksualnego.
W: Imieliński K. (red.). Seksuologia społeczna. Zagadnienia psychospołeczne. Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1977: 270–312.
Freud Z. Wstęp do psychoanalizy. Państwowe Wydawnictwo
Naukowe, Warszawa 1982.
Aronson E., Wilson T.D., Akert R.M. Psychologia społeczna.
Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań 1997.
Barnett J.E., Hurst C.S. Abstinence education for rural youth:
an evaluation of the life’s walk program. J. Sch. Health. 2003;
73: 264–268.
128
18.
19.
20.
21.
Markham C.M., Tortolero S.R., Escobar-Chaves S.L., Parcel G.S.,
Harrist R., Addy R.C. Family connectedness and sexual risk-taking among urban youth attending alternative high schools. Perspect. Sex. Reprod. Health. 2003; 35: 174–179.
Donnelly J., Duncan D.F., Goldfarb E., Eadie C. Sexuality attitudes and behaviors of self-described very religious urban students in middle school. Psychol. Rep. 1999; 85: 607–610.
Leitenberg H., Saltzman H. College women who had sexual intercourse when they were underage minors (13–15): age of their
male partners, relation to current adjustment, and statutory rape
implications. Sex. Abuse. 2003, kwiecień; 15: 135–147.
Imieliński K. Seksuologia społeczna. Zagadnienia psychospołeczne. Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1977.
Larsson I., Svedin C.G. Sexual experiences in childhood: young
adults’ recollections. Arch. Sex. Behav. 2002; 31: 263–273.
Trawińska M. Socjologia seksu. Społeczno-normatywne uwarunkowanie zachowań. W: Imieliński K. (red.). Seksuologia społeczna. Zagadnienia psychospołeczne. Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1977: 313–371.
Lambert T.A., Kahn A.S., Apple K.J. Pluralistic ignorance and
hooking up. J. Sex. Res. 2003; 40: 129–133.
Hill C.A. Gender, relationship stage, and sexual behavior: the
importance of partner emotional investment within specific
situations. J. Sex. Res. 2002; 39 (3): 228–240.
Lew-Starowicz Z. Leczenie zaburzeń seksualnych. PZWL, Warszawa 1999.
Rabe-Jabłońska J. Zaburzenia seksualne i zaburzenia identyfikacji płciowej. W: Bilikiewicz A., Pużyński S., Rybakowski J.,
Wciórka J. (red.). Psychiatria. Urban i Partner Wydawnictwo
Medyczne, Wrocław 2002; 2: 555–585.
Goodman R., Scott S. Psychiatria dzieci i młodzieży. Wydawnictwo Medyczne Urban i Partner, Wrocław 2000.
Tubman J.G., Gil A.G., Wagner E.F., Artigues H. Patterns of
sexual risk behaviors and psychiatric disorders in a community sample of young adults. J. Behav. Med. 2003; 26: 473–500.
American Psychiatric Association. Diagnostic and statistical manual of mental disorders. Fourth edition. Text revision. Washington, DC 2000.
Scully J.H. Psychiatria. Wydawnictwo Medyczne Urban i Partner, Wrocław 1998.
Dunn P.C., Knight S.M., Glascoff M.A. Gender-specific changes in students’ sexual behaviors and attitudes at a southeastern university between 1973 and 1988. J. Am. Coll. Health.
1992; 41: 99–104.
Lew-Starowicz Z., Lew-Starowicz M. Zdrowie seksualne. Psychiatria w Praktyce Ogólnolekarskiej 2003; 3: 1–5.
www.psychiatria.med.pl

Podobne dokumenty