spis treśœci - e
Transkrypt
spis treśœci - e
str. 4 Jaki samochód jest korzystniejszy dla środowiska - spalinowy czy elektryczny? Co za głupie pytanie! Oczywiście, że elektryczny. Nie ma przecież rury wydechowej, wydzielającej szkodliwe substancje, a swoją energię czerpie w nocy z garażowej wtyczki... No, powoli, powoli… Okazuje się, że wynik bardzo dogłębnej analizy nie odpowiada tej, wydawałoby się, tak oczywistej argumentacji. Naukowcy z amerykańskiego National Bureau of Economic Research odwalili kawał porządnej roboty, mozolnie gromadząc, a następnie dogłębnie analizując niezliczoną ilość danych. Prześledzono struktury produkcji energii elektrycznej w poszczególnych stanach (uwzględniono emisję 1486 elektrowni) i przedstawiono wyniki w postaci map, z których jasno wynika, gdzie elektryczne auto jest mniej szkodliwe dla środowiska od „normalnego” pojazdu, a gdzie produkcja prądu jest tak „brudna”, że użytkowanie „ekologicznie poprawnego” samochodu „odciska głębszy ślad” na środowisku, niż jego odpowiednika napędzanego klasyczną jednostką. Okazuje się, że w stanach, w których przeważają elektrownie węglowe, wyraźnie lepszy bilans ekologiczny mają auta napędzane silnikami spalinowymi! Natomiast na zachodzie USA, gdzie rozpowszechnione są elektrownie gazowe i wykorzystywane są odnawialne źródła energii, „generalny-elektryk” jest milszy środowisku. Z tego wynika jeden najważniejszy wniosek. Wydaje się on być dość kuriozalny, ale jest jednak całkiem logiczny: to nie sam samochód elektryczny decyduje, czy jest on ekologiczny, czy też nie, ale niepozorna wtyczka, a konkretniej: jaki rodzaj elektrowni znajduje się na samym końcu przewodu. Największą burzę w amerykańskich mediach wywołała sprawa federalnych dotacji dla „wtyczkowozów”. (Wiadomo: środowisko środowiskiem, ale własny portfel najważniejszy). Ci sami naukowcy, niejako przy okazji, „podpięli” do swoich analiz sumy ulg zakupowych (Federal Tax Credit) w odniesieniu do rzeczywistych korzyści dla środowiska. Przyjęto całkowity przebieg samochodów jako 150 tysięcy mil (ponad 240 tys. km). Tak na marginesie: teraz porównanie aut z napędem spalinowym i elektrycznym jest łatwiejsze, wystarczy wziąć dane Forda Focusa, który jest dostępny w obu wersjach. Okazuje się, że obywatelowi użytkującemu auto elektryczne w Los Angeles, gdzie duża cześć energii elektrycznej wytwarzana jest ekologicznie, należy się dotacja i to w wysokości 3025 dolarów. Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa w Północnej Dakocie, gdzie do wytworzenia pary napędzającej turbiny elektrowni sypie się węgiel. Tam szkody środowiska, wyrządzone przez elektro-auta powinny obciążyć użytkownika na sumę 4773 dolarów. Tak więc dotacja, która obecnie wynosi 7500 dolarów nie powinna być wypłacana, gdyż z wyliczeń ekspertów wynika, iż statystyczny użytkownik auta elektrycznego w USA nie tylko nie powinien otrzymać, ale wręcz powinien dopłacić prawie 750 dolarów. A właściwie dlaczego rozpisaliśmy się na ten temat? Jak zwykle chcemy przekazać myśl bardziej uniwersalną, a mianowicie, że warto przemyśleć wydawałoby się „niezachwiane dogmaty”, jak na przykład ten, że „auto elektryczne jest zawsze przyjazne środowisku”. A ogólniej: warto spojrzeć dalej niż czubek własnego nosa i być otwartym na argumenty innych, którzy zadają sobie wiele trudu, by dogłębnie przeanalizować często bardzo skomplikowane procesy. Życząc przyjemnej lektury mówimy: Do następnego „Driverka” Redakcja str.14 Starter 3 Trzymaj się mocno! Ford GT z 2006 roku 4 Driverowe nowości 10 Wytyczający nowe standardy Chevrolet Chevelle ’66 „Recoil” 14 Niespełniony sen o potędze Packard Twelve z 1998 roku 20 Ostatni Mohikanin Lincoln Continental Mark V z 1978 roku 26 Mustangi, które nie otrzymały szansy 32 Eksperymentalne Mustangi z lat 1961 - 1994 str.26 str.32 str.52 str.62 str.68 Na większą skalę Power Big Meet w Vasteras, Szwecja 36 Driverowe refleksje Rat rod - odrażający, zardzewiały i zły? 40 Plakat Plymouth Superbird z 1970 roku 42 Ogłoszenia 44 Last American Hero Briggs Cunningham i jego dzieło: Cunningham C-3 46 75 dobrych powodów, by polubić Buicka Buick Roadmaster 75 z 1958 roku 52 Wszystko dobre, co się dobrze kończy 58 Buick Riviera z 1972 roku Podróż sentymentalna Z Miami do Chicago Fordem Mustangiem Cabrio Część trzecia, Route 66 Raceway 62 Najważniejszy jest design EyesOn Design 28th Anniversary Car Show 68 Battle of the Kings Co można zrobić z Harleya Street 750? 76 W następnym numerze 82 Battle of the Kings sstr. tr 76