Moog Minitaur

Transkrypt

Moog Minitaur
t
test
Moog
Minitaur
P
Analogowy syntezator basowy
Wojciech Wichłacz
Nieżyjący już Bob Moog to jedna
z najtęższych głów w historii konstrukcji instrumentów elektronicznych. Nadal budowane są instrumenty w oparciu o jego
koncepcje, czego dowodem jest Minitaur – najbardziej
przystępny cenowo syntezator Moog, jaki do tej pory pojawił
się w sprzedaży. Minitaur to mała skrzynka (222.3 × 130.2 ×
79.4 mm) z siedemnastoma pokrętłami i czterema przyciskami
na panelu sterowania. Każdy z potencjometrów i przycisków
obsługuje jedną funkcję. Wszystkie parametry Minitaura mogą być sterowane za pomocą MIDI CONTROL CHANGE. Minitaur posiada standardowe gniazdo MIDI IN, ale bez MIDI OUT.
MIDI OUT zapewnia port USB pełniący rolę interfejsu MIDI,
który z wykorzystaniem sterowników systemowych, bezproblemowo instaluje się sam bez potrzeby wskazywania dodatkowego sterownika. Jako, że Minitaur posiada cztery gniazda:
PITCH CV, FILTER CV, VOLUME CV oraz GATE, można kierować
nim również „po staremu”, czyli napięciowo.
Moog Minitaur posiada dwa oscylatory, które mogą niezależnie od siebie generować dwa rodzaje fal: kwadratową
(square) oraz piłokształtną (sawtooth). Każdy z oscylatorów
50
raprzodkiem opisywanego Minitaura jest Taurus, czyli syntezator basowy z 13-klawiszową
klawiaturą nożną produkowany przez Boba
Mooga (Moog Music) w latach 1974 – 1981.
Taurus to klasyk, który zyskał uznanie wśród
wielu muzyków. Sama nieskomplikowana edycja
dźwięku tego instrumentu nie należy do łatwych
ze względu na jego położenie. Niemniej Taurus
miał, i nadal ma wielu zwolenników ze względu
na jego brzmienie. Oczywiście, po pierwszym
Taurusie pojawiły się jego kolejne wersje, na
modelu z trójką w nazwie włącznie. Na tym modelu zakończono niedawno jego produkcję, ale
nowe egzemplarze można nadal kupić. W sensie
brzmienia opisywany Minitaur jest kontynuatorem Taurusa w formie modułu dźwiękowego. To pierwszy od około 38 lat
Taurus bez klawiatury nożnej.
posiada dedykowany przycisk do wyboru jednego z tych
dwóch przebiegów. Oscylator 1
(VCO 1) pełni rolę głównego, a oscylator 2 (VCO 2) można odstrajać względem pierwszego o +/- 12 półtonów. Natomiast
cały instrument można dostroić w zakresie +/- półtonu. Należy wspomnieć, że Minitaur obsługuje funkcję PITCH BEND
z domyślnym ustawieniem +/- 3 półtonów, chociaż można ją
zaprogramować do +/- 24 półtonów, ale trzeba pamiętać, że
instrument rozpoznaje i pozwala na wydobycie dźwięków MIDI NOTE NUMBER w zakresie od 0 do 72, a więc korzystanie
z tej funkcji ma ograniczenie. Ponadto w sekcji oscylatorów
Minitaur ma ukrytą, domyślnie wyłączoną, ale istotną funkcję
zasługującą na szczególną uwagę. Jest nią NOTE SYNC (CC#
7 | 2012
test
81), która w zależności od ustawienia zmusza oba oscylatory
– bez względu na odstrojenie – do rozpoczęcia pracy w tym
samym czasie, eliminując wszelkie różnice fazowe na początku każdego komunikatu NOTE ON. Przez działanie tej funkcji dźwięk jest mocniejszy.
Po ustaleniu przebiegów fal i wartości
odstrojenia oscylatorów w sekcji MIX
ustalamy ich głośność. Sekcja MIX jest
2-kanałowa (VCO 1 LVL dla oscylatora 1 oraz VCO 2 LVL dla oscylatora 2),
chociaż w pewnym sensie Minitaur
posiada mikser 3-kanałowy. To dlatego, że wprowadzany liniowo sygnał
audio pochodzący z zewnętrznego
źródła zanim zostanie zmieszany (bądź
nie) z sygnałami generatorów Minitaura i przekształcony filtrem i obwiednią filtracji, ma możliwość określenia wzmocnienia
sygnału. Co prawda nie ma fizycznego pokrętła
na panelu sterowania, ale poziom głośności wprowadzanego sygnału można określić za pomocą kontrolera CC# 27 w zakresie od 0 do 200%.
Następną sekcją w torze sygnału jest filtr, który jak można
się było spodziewać, jest klasykiem o charakterystycznym dla
instrumentów Moog brzmieniu, czyli dolnoprzepustowy 24
dB/okt. z rezonansem i możliwością odcięcia (CUTOFF CC# 19)
w zakresie 20 Hz – 20 KHz. Zwiększając częstotliwość odcięcia zyskujemy więcej harmonicznych przechodzących przez
filtr, co skutkuje lepiej brzmiącym dźwiękiem. Natomiast przy
zmniejszaniu punktu odcięcia dźwięk staje się coraz ciemniejszy. Potencjometrem RES (CC# 21) ustalamy wartość sygnału wracającego z wyjścia filtru do jego wejścia (pętla). Filtr
posiada potencjometr EG AMOUNT pozwalający na ustalenie
poziomu oddziaływania zmian zachodzących w jego sekcji
przed obwiednią ADSR. Dająca spore możliwości w procesie
tworzenia barw sekcja obwiedni w stylu Minimooga, składa
się z sześciu gałek z możliwością regulacji takich parametrów
po filtrze jak: ATTACK, DECAY/RELEASE, SUSTAIN, AMPLIFIER
ATTACK, AMPLIFIER DECAY/RELEASE oraz AMPLIFIER SUSTAIN.
Niemniej istotną sekcją Minitaura jest pojedynczy modulator
LFO. Częstotliwość jego przebiegów można określić w dość
2012 | 7
t
szerokim przedziale od 0.01 Hz
do 100 Hz. Sekcja LFO nadaje się
również do tworzenia symulacji vibrato.
Pracę modulatora można zsynchronizować
z zegarem przekazywanym na wejściu MIDI (z możliwością
włączenia/wyłączenia). Komunikatami kontrolera CC# 86
określamy, do jakich wartości nut ma się LFO synchronizować. Ponadto jest jeszcze funkcja portamento (GLIDE CC#
92) z możliwością kształtowania jej w trzech odmianach. Odległości między granymi dźwiękami determinują czasy ich
„poślizgów”.
Minitaur może odbierać komunikaty na obu wejściach MIDI
jednocześnie. Oczywiście, wysyłać (poza FINE TUNE) może
wyłącznie przez USB. Wszystko, co „ukręcimy” gałkami zostanie nagrane na naszym DAW. Wszystkie komunikaty CC generowane przez Minitaura są w formacie 7-bitowym, co oznacza,
że mogą (ale nie muszą) wystąpić zakłócenia podczas odtwa-
51
t
test Moog Minitaur
PODSUMOWANIE
Minitaura od innych syntezatorów odróżnia na plus to, że
w nim nie słychać charakterystycznej dla innych, współczesnych syntezatorów pulsacji w momencie użycia dwóch oscylatorów pracujących na niskich częstotliwościach. To istotna
sprawa w przypadku instrumentu przeznaczonego do wytwarzania niskich dźwięków. Takie właściwości trudno znaleźć w innych instrumentach. Z drugiej strony na Minitaurze można konstruować barwy nie tylko basowe.
Jedynym ograniczeniem w tym przypadku może być
skala instrumentu. Jedno jest pewne – to zdecydowanie potomek Taurusa. Biorąc pod uwagę jego
cenę, możliwości, ale przede wszystkim znakomite brzmienie, o którym producenci instrumentów
cyfrowych mogą nadal tylko marzyć, to elementy,
które moim zdaniem przyczynią się do sukcesu Minitaura na długie lata.
Do testu dostarczył:
Audiostacja
ul. Główna 20A
03-113 Warszawa
tel. (22) 6161398
Internet: www.audiostacja.pl,
www.moogmusic.com
rzania danych. Oczywiście, komunikaty 14-bitowe Minitaur odczytuje bez problemu.
Teraz kilka zdań na temat specjalnego oprogramowania, które
czyni z Minitaura jeszcze łatwiejsze urządzenie w użytkowaniu. Po zarejestrowaniu produktu na stronie www producenta, można (a nawet trzeba) pobrać dedykowany dla Minitaura
samodzielny edytor. Oprogramowanie to nie tylko pozwala
za pomocą komputera zapanować nad instrumentem z wykorzystaniem funkcji niedostępnych z poziomu panelu sterowania Minitaura, ale daje użytkownikowi możliwość zapamiętania własnych ustawień. To
ważne, bo chociaż Minitaur jest
urządzeniem niezwykle przyjaznym i nieskomplikowanym
w obsłudze, barwy kreuje się „na
żywo”, bez możliwości ich zapamiętania, ponieważ instrument
nie posiada własnej pamięci mogącej przechowywać programy
z barwami. Tym cenniejszy jest
ten edytor. Program posiada niezbędne do uruchomienia go na
komputerach Mac i PC sterowniki USB. Główna strona edytora
odzwierciedla wygląd fizycznego
panelu sterowania Minitaura. Teraz wszystkie możliwości programowania urządzenia mamy na
kliknięcie myszy.
52
DANE TECHNICZNE
Synteza
analogowa
Ilość głosów
1 (monofoniczny)
Tor syntezy 2 oscylatory, mikser, filtr dolnoprzepustowy
24 dB/okt., 2 generatory obwiedni ADSR, generator LFO
Inne funkcje
GLIDE
Manipulatory
17 pokręteł w poszczególnych blokach
toru syntezy
Wejścia/wyjścia
AUDIO (IN, OUT), słuchawkowe [jack
1/8”], CONTROLLER IN (PITCH CV, FILTER CV,
VOLUME CV, GATE), MIDI IN, USB [MIDI IN/OUT]
Wymiary
222.3 × 130.2 × 79.4 mm
Ciężar
1.2 kg
Cena
2550 PLN
7 | 2012