Zgodnie z planem Wybory do sejmiku województwa warmińsko

Transkrypt

Zgodnie z planem Wybory do sejmiku województwa warmińsko
Tomasz Gajowniczek
Zgodnie z planem
Wybory do sejmiku województwa warmińskomazurskiego
Sytuacja polityczna w organach samorządu w trakcie kadencji 2006-2010
W artykule o wyborach do sejmiku 2006 roku wyraziłem przypuszczenie,
że w 2010 roku wybory zdecydowanie wygra Platforma Obywatelska, a pozostałe trzy główne ugrupowania (PiS, PSL i SLD) będą ze sobą walczyć o kolejne
miejsca1. Tak też się stało, stąd taki tytuł niniejszego artykułu.
Województwo warmińsko-mazurskie było uznawane za lewicowe.
Poprzednie wybory samorządowe spowodowały przeniesie sympatii elektoratu
na Platformę Obywatelską, a kolejne wybory (do Sejmu w 2007 r. i Parlamentu
Europejskiego w 2009 r.) potwierdziły ten trend. Liderem na terenie województwa jest dziś PO, poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości jest wyraźnie słabsze,
widać z kolei duży sentyment dla lewicy i ludowców.
W wyborach 2006 roku „zblokowana” koalicja PO-PSL uzyskała 17 mandatów, czyli większość w sejmiku województwa. W naturalny sposób koalicja
wyborcza stała się koalicją rządzącą. Marszałkiem został Jacek Protas z PO, wicemarszałkami – Piotr Żuchowski i Urszula Pasławska (oboje PSL), członkami
zarządu – Jarosław Słoma i Adam Żyliński (obaj PO).
Przewodniczącym sejmiku został Miron Sycz (PO), a jego zastępcami:
Edward Adamczyk (PSL), Mirosław Nowakowski (PiS) i Andrzej Ryński (LiD/
SLD). Koalicja uznała, że fotele wiceprzewodniczących sejmiku powinni objąć
przedstawiciele wszystkich klubów, stąd taki podział miejsc w prezydium.
W kwietniu 2007 roku nowymi radnymi zostali Andrzej Zdanowski
(zastąpił Marię Sokoll, PO) i Andrzej Kurzątkowski (za Adama Krzyśkówa,
PSL). A. Krzyśków kandydował na radnego, będąc jednocześnie prezesem
Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Po wyborach uznał, że jednak woli być prezesem niż radnym2. Potem się rozmyślił, ale
jednak w marcu 2007 roku zrezygnował ostatecznie z mandatu. Podobnie Maria
Sokoll, która nie wiedziała czy chce być radną wojewódzką, czy wiceburmistrzem
Pisza3 – w końcu wybrała fotel wiceprezesa WFOŚiGW4.
1 T. Gajowniczek, Bastion lewicy zdobyty. Wybory samorządowe w województwie warmińsko-mazurskim,
[w:] Wybory do sejmików województw w 2006 r., pod red. Roberta Alberskiego, Marzeny Cichosz
i Łukasza Tomczaka, Wrocław 2010, s. 237.
2 P. Jarząbek, Sorry, rozmyśliłem się, już nie chcę być radnym, „Gazeta Olsztyńska”, 15 listopada 2006, s. 2.
3 M. Truszkowski, W urzędzie choruje, na sesjach nie, „Gazeta Olsztyńska”, 21 grudnia 2006, s. 5.
4 A. Mielnicki, Wybrali lepsze pensje i fotele prezesa, „Gazeta Olsztyńska”, 21 marca 2007, s. 3.
261
Tomasz Gajowniczek
Po wyborach parlamentarnych w listopadzie 2007 roku czterech radnych
zdobyło mandaty posłów. Nastąpiły kolejne zmiany w składzie osobowym sejmiku: Zbigniewa Babalskiego (PiS) zastąpił Wojciech Szadziewicz, Mirona Sycza
(PO) – Zbigniew Pietrzak, Janusza Cichonia (PO) – Tadeusz Politewicz, a Adama
Żylińskiego (PO) – Małgorzata Jaśkowiak. Nowym przewodniczącym sejmiku
został Julian Osiecki (za Sycza), zaś członkiem zarządu województwa – Grzegorz
Nowaczyk (za Żylińskiego).
28 grudnia 2007 roku z funkcji członka zarządu i wicemarszałka zrezygnował Piotr Żuchowski (PSL). Dzień później został podsekretarzem stanu
w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Mandat radnego objął po
nim Jan Florczyk, zaś miejsce na stanowisku wicemarszałka zajęła w styczniu
2008 roku Jolanta Szulc.
Jak widać z powyższego, aż siedmioro radnych zrezygnowało z mandatu. Nastąpiły także zmiany w przynależności klubowej. Wojciech Szadziewicz,
który objął mandat po Zbigniewie Babalskim, zdradził kolegów z PiS i wstąpił
do klubu PO. Wybrana z listy Samoobrony RP Ewa Gutowska przeszła do
klubu PO; jej śladem poszedł Edward Przyłucki. Julian Osiecki – członek Partii
Demokratycznej, wybrany do sejmiku z listy „Lewica i Demokraci”, porzucił
towarzyszy z SLD i również wstąpił do klubu PO. Transfery powyższe spowodowały rozpad klubów Samoobrony RP i LiD, ponieważ statut sejmiku zezwala na
istnienie klubu radnych w co najmniej trzyosobowym składzie.
Z początkiem 2008 roku skład ustabilizował się i przetrwał do końca
kadencji (listopad 2010 roku). Po zawirowaniach kadrowych klub Platformy
Obywatelskiej w sejmiku liczył 14 radnych, Polskiego Stronnictwa Ludowego
7, Prawa i Sprawiedliwości 5, zaś czterech radnych było bez przynależności klubowej (2 z Samoobrony RP i 2 z SLD). Wzmocniona koalicja PO-PSL (21 mandatów) rządziła bez żadnych konfliktów, z łatwością przegłosowując wszystkie
pomysły marszałka województwa.
Komitety w wyborach 2010 roku i ich główni kandydaci
W wyborach do sejmiku w 2010 roku dokonano zmian w podziale województwa na okręgi. W poprzednich wyborach okręg nr 1 obejmował miasto
Olsztyn oraz powiat olsztyński i nidzicki. Liczył prawie 250 tys. wyborców, a do obsadzenia było 6 mandatów. Obecnie powiat nidzicki został włączony do okręgu nr 5,
a nowy okręg nr 1 utrzymał liczbę mandatów mimo zmniejszenia liczby wyborców
(do 228 tys.). Okręgi nr 2 i 3 pozostały bez zmian. W okręgu nr 4 znalazł się powiat
ełcki – przeniesiony z okręgu 55. W efekcie tych zmian poprawił się stosunek liczby
wyborców przypadających na jeden mandat w poszczególnych okręgach.
5 Uchwała Nr XL/782/10 Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego z dnia 8 czerwca 2010 r.
zmieniająca uchwałę Nr XXXVIII/550/02 Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego
z dnia 2 lipca 2002 r. w sprawie podziału Województwa Warmińsko-Mazurskiego na okręgi
wyborcze w celu wyboru radnych do Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Dz. Urz.
Województwa Warmińsko-Mazurskiego 2010, nr 98, poz. 1496.
262
Zgodnie z planem. Wybory do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego
W wyborach do sejmiku listy kandydatów zarejestrowało dziewięć komitetów wyborczych. Osiem z nich to komitety zatwierdzone centralnie przez Państwową Komisję Wyborczą, a tylko jeden to komitet lokalny
– KWW Wspólnota Samorządowa Prawicy. Siedem komitetów zarejestrowało
listy wyborcze we wszystkich pięciu okręgach; KW Krajowa Partia Emerytów
i Rencistów w trzech (nr 1, 2 i 5), a Koalicyjny KW Lewica tylko w okręgu nr 5.
Pełne listy (tzn. z podwójną liczbą kandydatów w stosunku do miejsc) zgłosiły
tylko dwa komitety – PSL i PO. Kolejne dwa komitety (SLD i PiS) pozostawiły po
dwa wolne miejsca w okręgach nr 4 i 5. Taki stan rzeczy sugeruje, że obie partie
nie miały odpowiednich kandydatów w tych okręgach. W dyskusji nad zmianami
granic okręgów radny Mirosław Nowakowski z PiS twierdził: „Ludzie przez kilka lat
pracowali w pewnych okręgach wyborczych nie po to, żeby się okazało, że w ostatniej chwili
te okręgi zostaną zmienione”6. Niemniej w „odchudzonym” z wyborców i mandatów
nowym okręgu nr 5 wystartowało 66 kandydatów, co dało wynik ponad 13 kandydatów na jeden mandat. Ogółem w województwie zarejestrowano 357 kandydatów z 39 list. W porównaniu z wyborami 2006 roku zmalała liczba komitetów
(z 14), liczba list (z 47) i liczba kandydatów (z 423). Łatwiej zatem było zdobyć
mandat, gdyż w 2010 roku o fotel radnego ubiegało się 11,9 chętnych przy 14,1
w roku 2006.
Platforma Obywatelska postawiła na wypróbowanych ludzi. W okręgu
numer 1 na pierwszych miejscach znaleźli się: Anna Wasilewska – dyrektor
Departamentu Sportu Urzędu Marszałkowskiego i wiceprezydent Olsztyna
w latach 2007-2009 (kiedy PO współrządziła z Czesławem Małkowskim do przegranych przez nią przedterminowych wyborach prezydenta Olsztyna w lutym
2009 roku) i Tadeusz Politewicz (dotychczasowy radny i znany lekarz). Na liście
byli także m.in. Mariola Łukowska – dyrektorka Centrum Kultury i Promocji
Barczewa i jednocześnie redaktorka naczelna „Wiadomości Barczewskich”, radny
Grzegorz Kniefel – wyborcza „jedynka” w poprzedniej kampanii oraz aktorka
Irena Burczyk. Ostatnie nazwisko było zaskoczeniem – I. Burczyk (znana bardziej jako Telesz), kojarzona była raczej z Akcją Katolicką i bardziej tradycjonalistyczną częścią wyborców niż z „liberalną” PO.
Do sejmiku z okręgu nr 2 kandydował Wojciech Szadziewicz – radny
w poprzednich wyborach wybrany z listy PiS oraz inny radny Sławomir
Willenberg. W. Szadziewicz i S. Willenberg dostali miejsca 3 i 4. W okręgu
tym „jedynką” została Bernadeta Hordejuk – samorządowiec z Iławy, zdaniem
„Kuriera Iławskiego” człowiek z drużyny Adama Żylińskiego7, a numerem 2 –
biznesmen z Ostródy Krzysztof Kowalewski.
W okręgu nr 3 startował marszałek województwa Jacek Protas, jako lider
listy, oraz kandydaci z dawnego województwa elbląskiego, m.in. elbląski radny
miejski Witold Strzelec. Jedynym oprócz J. Protasa kandydatem spoza elbląskiego był Dariusz Hawrylec – nauczyciel Zespołu Szkół z Ukraińskim Językiem
6 Protokół Nr XL z XL Sesji Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego z dnia 8 czerwca
2010 roku, http://bip.warmia.mazury.pl/urzad_marszalkowski/356/Rok_2010.
7 http://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Ilawa-wrocila-do-centrum/1563.
263
Tomasz Gajowniczek
Nauczania, który miał za zadanie zdobyć głosy wśród ludności pochodzenia ukraińskiego. W okręgu nr 4 na pierwszym miejscu ponownie umieszczono Jarosława
Słomę – członka zarządu województwa mijającej kadencji, a na drugim – kętrzyńskiego przedsiębiorcę Eugeniusza Kocha. W okręgu nr 5 liście przewodził przewodniczący sejmiku Julian Osiecki.
Spośród czworga radnych, którzy w trakcie kadencji przeszli do Platformy
Obywatelskiej wszyscy startowali w wyborach. O W. Szadziewiczu i J. Osieckim
była już mowa. Natomiast dawni działacze Samoobrony RP dostali dość dalekie
pozycje (Ewa Gutowska piątą i Edward Przyłucki czwartą) i – jak pokazały wyniki
– nie byli w stanie przekonać do siebie wyborców.
Polskie Stronnictwo Ludowe wystawiło sprawdzonych kandydatów, często
samorządowców dotychczas niezależnych i startujących także w wyborach innych
szczebli. W okręgu nr 1 takimi działaczami byli np. Teodozy Marcinkiewicz –
od 1994 roku wójt Stawigudy, czy Stanisław Trzaskowski – burmistrz Dobrego
Miasta wybierany na stanowisko w czterech elekcjach. Obaj w swoich gminach do władz wykonawczych startowali z komitetów niepartyjnych. „Jedynką”
w okręgu była wicemarszałek województwa Urszula Pasławska. Za nią znalazł się
Krzysztof Grzymowicz, 23-letni syn walczącego o prezydenturę Olsztyna Piotra
Grzymowicza (także popieranego przez PSL). Na dalszych miejscach byli m.in.
Elżbieta Bronakowska – dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej
w Olsztynie; prof. Janusz Gołaszewski – prodziekan Wydziału Kształtowania
Środowiska Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego; czy dr Teresa Malec – kanclerz Wyższej Szkoły Informatyki i Ekonomii TWP.
W okręgu nr 2 listę otwierała druga z wicemarszałków Jolanta Szulc.
Za nią umieszczono wójta gminy Ostróda (od 1998 roku) Gustawa Brzezina
i byłą zastępczynię burmistrza Działdowa Teresę Nowakowską. W okręgu nr 3
„jedynką” został nadleśniczy z Piórkowa Jan Bobek; dalej m.in. Jan Kantypowicz,
dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej w Elblągu i były sekretarz Lions Club
w Elblągu Zygmunt Kiersz. W okręgu nr 4 na pierwszym miejscu umieszczono sekretarza powiatu oleckiego i byłego radnego sejmikowego Edwarda
Adamczyka. Dalej był m.in. 35-letni dyrektor Wojewódzkiego Funduszu
Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Radosław Król i Andrzej Bujnowski
m.in. były dyrektor wydziału zdrowia suwalskiego urzędu wojewódzkiego.
„Jedynką” w okręgu nr 5 został były poseł i dotychczasowy podsekretarz stanu
w Ministerstwie Edukacji Narodowej Zbigniew Włodkowski, a na liście był także
przewodniczący Rady Gminy Szczytno Wiesław Gołąb.
Prawo i Sprawiedliwość w okręgu nr 1 na pierwszym miejscu umieściło radnego Artura Chojeckiego, a na drugim – radną Bożennę Ulewicz.
Na liście znaleźli się także przedstawiciele służby zdrowia (lekarze Agata Plawgo
i dr Jerzy Romaszko, farmaceutka Maria Kuciak) i naukowcy (prof. Selim
Chazbijewicz, dr Paweł Warot z Instytutu Pamięci Narodowej) oraz były komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej (Dariusz Przeradzki). Na czele
listy w okręgu nr 2 partia postawiła solidarnościowca radnego Józefa Dzikiego.
264
Zgodnie z planem. Wybory do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego
W okręgu nr 3 „jedynką” był lekarz radny Jacek Perliński. Za nim był m.in.
wiceburmistrz Ornety Bogdan Wiszowaty oraz była radna gminy Lidzbark
Warmiński i rady Miasta Elbląga Małgorzata Górska. W okręgu nr 4 na pierwszym miejscu był radny miejski z Ełku Tomasz Bińczak. Na dalszych miejscach
m.in. sekretarz Komitetu Powiatowego w Kętrzynie Stanisław Gasperski, dyplomowana pielęgniarka Bożenna Krysiuk. W okręgu nr 5 na czele listy stał radny
miejski z Nidzicy, przewodniczący miejscowego Klubu „Gazety Polskiej” Patryk
Kozłowski. Za nim m.in. zastępca burmistrza Białej Piskiej Wojciech Stępniak.
Sojusz Lewicy Demokratycznej w wyborach 2010 roku wystartował samodzielnie. Na listach SLD znaleźli się dawni sprawdzeni działacze (jeszcze z czasów
Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej) oraz grupa debiutantów, w tym studenci. Liderem partii w wyborach sejmikowych był „dr inż. Marcin Robert
Kulasek” (tak przedstawiał się na plakatach i ulotkach) – sekretarz wojewódzkiej
rady SLD i wiceprzewodniczący miejskiej rady w Olsztynie. M.R. Kulasek jednocześnie kandydował w wyborach prezydenckich, stąd też jego postać zdominowała kampanię Sojuszu – kandydat miał 34 lata i nie był znany szerszej publiczności. Za nim na liście w okręgu nr 1 znaleźli się m.in. Ireneusz Nalazek – były
siatkarz AZS Olsztyn i radny Olsztyna, Bogusław Kowalewski – 49-letni działacz harcerski i wychowawca młodzieży, czy Mieczysław Aszkiełowicz – były poseł
i „baron” Samoobrony RP. Na ostatnim, 12 miejscu umieszczono byłego prezydenta Olsztyna, byłego marszałka województwa i aktualnego wiceprzewodniczącego sejmiku Andrzeja Ryńskiego – w poprzednich wyborach „jedynka” na liście.
Manewr z A. Ryńskim był podyktowany rozdwojeniem olsztyńskiego Sojuszu –
władzę w partii przejęła młodzież, która nie chciała na czele listy „betonu”, z drugiej jednak strony A. Ryński to uznana marka, zatem mógł on partii przysporzyć dużo głosów. W pozostałych okręgach listy były wyraźnie słabsze i tylko ich
„jedynki” były znane. W okręgu nr 2 na czele listy był Jarosław Maśkiewicz – były
burmistrz Lubawy i Iławy, w okręgu nr 3 Władysław Mańkut – były wojewoda
elbląski i senator RP, w okręgu nr 4 Wiesław Kowalski – były radny sejmiku i były
przewodniczący Rady Wojewódzkiej SLD. W okręgu nr 5 pierwszy na liście był
szef powiatowych struktur Związku Nauczycielstwa Polskiego ze Szczytna Janusz
Koziński. Spośród kandydatów SLD dwie osoby złożyły oświadczenie o pełnieniu
służby w organach bezpieczeństwa PRL.
Z powyższej prezentacji nazwisk wynika, że komitety postawiły na sprawdzone twarze – w poszczególnych okręgach listy otwierali aktualni bądź byli
radni wojewódzcy. Lokomotywami list rządzących ugrupowań byli marszałek
województwa Jacek Protas z Platformy Obywatelskiej i wicemarszałek Urszula
Pasławska z Polskiego Stronnictwa Ludowego i to oni byli głównymi postaciami,
wokół których budowano przekaz kampanijny.
265
Tomasz Gajowniczek
Przebieg kampanii wyborczej
Wspomniani powyżej liderzy, kandydaci PO i PSL w kampanii wyborczej wykorzystywali swoje urzędy i przypisywali sobie sukcesy sejmiku. Kampanię
jako pierwszy rozpoczął Jacek Protas, który w połowie września pojawił się na
billboardach, w ogłoszeniach prasowych, w spotach telewizyjnych i internetowych. Na plakatach przedstawiano postać Jacka Protasa z napisem „Platforma dla
Warmii i Mazur” oraz mniejszym drukiem: „Jacek Protas Marszałek Województwa
Warmińsko-Mazurskiego” i logo PO. Prezes Rady Ministrów Donald Tusk na konferencji prasowej 15 września 2010 roku ogłosił termin wyborów samorządowych,
które miały odbyć się 21 listopada. Rozporządzenie w tej sprawie zostało podpisane
17 września, zaś opublikowane w Dzienniku Ustaw z datą 20 września 2010 roku –
i od tego dnia oficjalnie ruszyła kampania wyborcza. W tym czasie emitowano już
materiał z J. Protasem w lokalnych mediach i na billboardach. Wywołało to niezadowolenie wśród kandydatów z innych ugrupowań. Zarzucali oni Platformie prowadzenie kampanii przed jej ogłoszeniem, ukrywanie finansowania, brak podpisania materiałów przez komitet wyborczy itp.8 Politycy PO apelowali, by poczekać
na wykładnię Krajowego Biura Wyborczego, twierdzili, że „przecież każda organizacja, która posiada środki na promocję ma prawo taki przekaz zrobić”9.
Dopiero 8 października 2010 roku sekretarz Regionu PO Jan Harhaj
rozesłał do lokalnych redakcji informację prasową. Pisał w niej: „1. Kampania wizerunkowa została zaplanowana w czerwcu na okres 16-30 września 2010 r. 2. W związku
z ogłoszeniem terminu wyborów samorządowych wszelkie działania marketingowe zostały
wstrzymane. Aneksowano umowy i skrócono czasy ekspozycji billboardów do 19 września
2010 r. Wycofane zostały zaplanowane po 19 września reklamy prasowe oraz internetowe. 3. Kampania wizerunkowa została w całości sfinansowana z budżetu Platformy
Obywatelskiej. 4. Obowiązek usunięcia billboardów zgodnie z podpisanymi umowami spoczywa na zarządcach nośników reklamowych”10. Faktycznie spoty zniknęły z Internetu
i telewizji, ale plakaty wisiały jeszcze w październiku11.
Tłumaczenia sekretarza PO wydają się naiwne. Państwowa Komisja
Wyborcza już 9 listopada 2009 roku wydała komunikat, w którym informowała,
że wybory powinny odbyć się między 14 listopada 2010 a 9 stycznia 2011 roku12.
Zatem można przypuszczać, że „kampania wizerunkowa” była obliczona jako
element samorządowej kampanii wyborczej PO. Tym bardziej, że 20 września
2010 roku, czyli w dniu, w którym oficjalnie rozpoczęła się kapania wyborcza
i w piątym dniu „kampanii wizerunkowej”, Platforma zorganizowała konferencję prasową, na której przedstawiono program wyborczy partii pt.
„Platforma Obywatelska dla Warmii i Mazur”13.
8 Np. Pierwsze wyborcze starcie, http://www.tv.elblag.pl/play/1936.
9 Wypowiedź kandydata PO Antoniego Czyżyka, ibidem.
10 Informacja prasowa PO z 8 października 2010 r.; zbiorach autora.
11 Na jednej z tablic zawieszonych przy ul. Pieniężnego (centrum Olsztyna, niedaleko ratusza)
plakat z J. Protasem zdjęto dopiero w połowie stycznia 2011 r.
12 I. Krześnicki, Wybory na pewno w listopadzie, http://samorzad.lex.pl/?cmd= wybory,45.
13 Asy Platformy, http://www.olsztyn24.com/news/10760-asy-platformy.html.
266
Zgodnie z planem. Wybory do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego
Drugim sposobem przekazywania informacji wyborczych były swego
rodzaju „biuletyny” marszałka zarówno internetowe, jak i prasowe. W czasie
kampanii Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego kilka razy dziennie wysyłało
do lokalnych redakcji komunikaty o pracy marszałka J. Protasa. Te same informacje zamieszczano także na stronie internetowej Urzędu Marszałkowskiego
„Wrota Warmii i Mazur”14. Marszałek J. Protas zatem „otwierał”, „patronował”,
„wręczał”, „zapraszał”, a w prawie wszystkich artykułach był przynajmniej jednozdaniowy cytat z wypowiedzi „Marszałka Jacka Protasa”15.
W prasie drukowanej natomiast przygotowywano większe materiały.
Przykładowo – w „Gazecie Olsztyńskiej” z 23 października 2010 roku ukazał się
całostronicowy materiał z cyklu „Nasze prezentacje” o „nowym obliczu Wojewódzkiego
Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie”. Informacja miała charakter materiału zamówionego (na dole miał numer 433410otbr-a-w), ale przeciętny czytelnik uznałby go za „normalny” artykuł – tym bardziej, że nigdzie na stronie
nie było wzmianki o zleceniodawcy. Artykuł opowiada o tym, jak w obecności
marszałka symbolicznie rozpoczęto rozbudowę szpitala dziecięcego. Były także
typowe zdjęcia okolicznościowe – przemowy, główny wykonawca, pierwsze wbicie
łopaty i wpis marszałka do pamiątkowej księgi. Po prawej stronie znalazł się krótki
wywiad z marszałkiem wraz ze zdjęciem. Anonimowy autor zadał jedno pytanie
(„Jak ocenia Pan sytuację placówek służby zdrowia podległych samorządowi województwa?”)
i wygłosił dwa stwierdzenia, do których ustosunkował się marszałek. Na dole strony
zamieszczono niewielką, dwuzdaniową wypowiedź dyrektorki szpitala Krystyny
Piskorz-Ogórek, a obok – już w trzykrotnie większej ramce – zastępcy ordynatora
Klinicznego Oddziału Chirurgii Dziecięcej rozbudowywanego szpitala Tadeusza
Politewicza. Zarówno J. Protas, jak i T. Politewicz kandydowali w wyborach.
Tego dnia, tzn. 23 października 2010 roku, Platforma Obywatelska oficjalnie rozpoczęła kampanię, organizując konwencję w Centrum Konferencyjnym
Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Na konwencji obecny był
marszałek sejmu Grzegorz Schetyna, który apelował o walkę na argumenty16.
Takich „biuletynów” w prasie było więcej. 13 października został opublikowany „Głos euro” – dodatek reklamowy nr 27 – czterostronicowa wkładka
do „Gazety Olsztyńskiej” sfinansowana ze środków Europejskiego Funduszu
Rozwoju Regionalnego, w której na pierwszej stronie było duże zdjęcie marszałka J. Protasa i jego wypowiedź pod tytułem „Szansa historyczna”. W weekend
23-24 października ukazał się „dodatek specjalny” pt. „Baltic Cup 2010”, również
sfinansowany przez Unię Europejską, a poświęcony międzynarodowemu festiwalowi tańca i mistrzostwom świata formacji standardowych. W tym wydaniu marszałek znalazł się dopiero na trzeciej stronie, ale przedstawiony został w sposób
typowy, tzn. zdjęcie i pytania – „Najpiękniejsza forma ruchu – cztery pytania
14 http://wrota.warmia.mazury.pl/News/Aktualnosci/.
15 Np. Marszałek Jacek Protas o samorządzie w Gruzji, http://wrota.warmia.mazury.pl/News/
Aktualnosci /Marszalek-Jacek-Protas-o-samorzadzie-w-Gruzji.html.
16 P. Pliszka, Wystartowała regionalna kampania wyborcza Platformy i PiS, „Gazeta Olsztyńska”,
25 października 2010, s. 3.
267
Tomasz Gajowniczek
do marszałka”. 15 listopada 2010 roku wydano duży (16-stronicowy) „dodatek
bezpłatny” nr 11 pt. „Superprodukt”. Stanowił on m.in. sprawozdanie z gali,
na której wręczano nagrody przedsiębiorcom z województwa, biorącym udział
w konkursie o nagrodę jakości oraz na najlepszy produkt i usługę. Ponieważ
nagrody wręczał marszałek, zatem był on widoczny na każdej z ośmiu fotografii
z gali. Dodatkowo na pierwszej stronie umieszczono „legitymacyjne” zdjęcie marszałka i jego wypowiedź pt. „Warto postawić na jakość”.
W „Gazecie Olsztyńskiej” marszałek województwa był obecny jeszcze dwukrotnie w „normalnych” materiałach dziennikarskich. W dodatku „Olsztyn dzień
po dniu” Jacek Protas opowiadał o inwestycjach w Olsztynie z pieniędzy przeznaczonych przez samorząd województwa17 (obok wywiadu znalazło się ogłoszenie KW PO zapraszające na inaugurację kampanii wyborczej Platformy).
Natomiast w piątek 12 listopada 2010 roku zamieszczono całostronicowy wywiad
pt. „Egzamin marszałka”18, w którym J. Protas podsumowywał kadencję.
17 listopada 2010 roku odbyła się konferencja kończąca kampanię
wyborczą, w której uczestniczyli m.in. Jacek Protas – przewodniczący regionalnej
PO, Janusz Cichoń – kandydat na prezydenta Olsztyna i Anna Wasilewska –
liderka listy PO w okręgu nr 1 (Olsztyn i powiat olsztyński). Konferencję prowadził Piotr Bałtroczyk19. W olsztyńskich wyborach prezydenckich kandydat
Platformy zajął trzecie miejsce, zdobywając zaledwie 8160 głosów (13,39%).
Do drugiej tury dostał się urzędujący prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz
z PSL (36,32%) i były prezydent, odwołany w referendum w związku z „seks
aferą”, Czesław Małkowski (38,66%) – startujący z własnego komitetu. PO zdobyła najwięcej (10 z 25) mandatów w radzie miasta, ale wyraźnie przegrała elekcję
prezydencką. Platforma zatem musiała wskazać innego „swojego” kandydata
przed drugą turą. „Mniejszym złem” okazał się P. Grzymowicz, z którym partia
w ostatnich miesiącach prowadziła nieustanną wojnę w radzie miasta.
Natomiast atak na C. Małkowskiego przypuścił Piotr Bałtroczyk, który
30 listopada 2010 roku w lokalnych publikatorach wystosował apel do mieszkańców Olsztyna o niegłosowanie na C. Małkowskiego20. Jego wystąpienie publikowały rozgłośnie radiowe w ramach ogłoszeń płatnych. Natomiast w internetowym wydaniu „Gazety Wyborczej” zamieszczono list, bez zaznaczenia jego
formy (nie wiadomo czy to część artykułu, czy może „reklama”)21. W wersji drukowanej P. Bałtroczyk pisał: „To ja napisałem ten list, nie stoi za mną żaden wyborczy
komitet, nikt mnie nie inspirował”. Zaś w wersji dźwiękowej: „To ja napisałem ten tekst
17 P. Pliszka, Olsztyn zasługuje na naszą uwagę, „Olsztyn dzień po dniu”, dodatek do „Gazety
Olsztyńskiej”, 22 października 2010, s. 4.
18 Egzamin marszałka, „Gazeta Olsztyńska”, 12 listopada 2010, s. 11.
19 Podsumowanie kampanii – konferencja prasowa, http://www.warminsko-mazurski.platforma.org/
aktualności,, 12245, regionalne.html.
20 Plik dźwiękowy został zamieszczony także na stronie domowej Bałtroczyka. Zob. http://
baltroczyk.pl/wp-content/uploads/2010/11/track_21.mp3 (wersja pełna) i http://baltroczyk.pl/
wp-content/uploads/2010/12/ track_12.mp3 (wersja skrócona).
21 Piotr Bałtroczyk apeluje: Nie głosujcie na Małkowskiego, http://olsztyn.gazeta.pl/
olsztyn/1,35189,8745386,Piotr_ Baltroczyk_apeluje_nie_glosujcie_na_Malkowskiego.html.
268
Zgodnie z planem. Wybory do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego
i opłaciłem jego emisję. Nie stoi za mną żaden wyborczy komitet, nikt mnie nie inspirował”.
C. Małkowski wybory przegrał, a za swoje wystąpienie P. Bałtroczyk otrzymał
tytuł Olsztynianina Roku 2010, przyznany przez miejscową redakcję „Gazety
Wyborczej”22. Nagrodę odebrał w sali „Hotelu Wileńskiego” – tej samej, w której
prowadził konferencję podsumowującą kampanię PO.
Jacek Protas ma swoją stronę internetową23, na której pierwszego wpisu
dokonano 18 czerwca 2010 roku, informując o wiecu poparcia dla Bronisława
Komorowskiego – kandydata PO w wyborach prezydenta RP, który miał miejsce na
olsztyńskiej starówce. Strona wygląda bardzo profesjonalnie, ale była (i jest) aktualizowana nieregularnie – czasami wiadomości są podawane co dwa-trzy dni, po czym
następuje nawet dziesięciodniowa przerwa. Regularność dwu-, trzydniową utrzymywano w czasie kampanii, tzn. od połowy września 2010 roku do ciszy wyborczej.
J. Protas był widoczny także podczas dwóch kampanii promocyjnych prowadzonych przez samorząd województwa. Pierwszą była 600. rocznica bitwy pod
Grunwaldem – marszałek chwalił się przeznaczeniem znacznych środków unijnych na inwestycje na polach grunwaldzkich, jako gospodarz województwa był
obecny na samych obchodach relacjonowanych przez ogólnopolskie telewizje itp.
Drugą była akcja promocyjna „Mazury – Cud Natury”, która trwała długie miesiące i była m.in. okazją do wypromowania samego marszałka.
Strona internetowa regionalnych władz PO zamieściła zakładkę zatytułowaną „Wybory Samorządowe 2010”24, na której były tylko linki do kolejnych
wewnętrznych stron (sejmik, prezydenci, burmistrzowie, wójt) oraz do zewnętrznego ogólnopolskiego serwisu wyborczego25. Po wejściu na adres poświęcony
wyborom do sejmiku, ukazywała się lista kandydatów, którzy posiadali własne
strony internetowe26. Spośród 60 kandydatów PO do sejmiku, linki do swoich
stron umieściło zaledwie czworo – Tadeusz Baca, Daniel Domoradzki, Bernadeta
Hordejuk, Julian Osiecki. Wszystkie strony były zbudowane na podstawie gotowego szablonu, który był mniej lub bardziej udolnie modyfikowany przez
poszczególnych kandydatów (lub ich administratorów). Nagłówki wszystkich
stron zawierały przewodnie hasło Platformy („Z dala od polityki”), zaś kandydaci wpisywali także swoje hasła: Baca – „Warto mi zaufać”, Domoradzki – „Mam
pociąg do Mazur. :)”, Hordejuk – „Współpraca. Zgoda. Inwestycje.”, a Osiecki –
„Dla Warmii i Mazur”. Zawartość stron też była standardowa – krótki życiorys,
osiągnięcia, program działania, zdjęcie.
19 listopada 2010 roku do „Gazety Olsztyńskiej” dołączona została czterostronicowa wkładka wyborcza KW Platforma Obywatelska RP. Na pierwszej
stronie zamieszczono list podpisany przez Jacka Protasa Marszałka Województwa
Warmińsko-Mazurskiego (nie kandydata ani szefa PO), z jego zdjęciem i hasłem
22 M. Wojciechowski, Olsztynianin Roku 2010. Piotr Bałtroczyk odebrał Perłę, http://olsztyn.gazeta.pl/
olsztyn/ 1,35189,9150068,Olsztynianin_Roku_2010__Piotr_Baltroczyk_odebral_Perle.html.
23 http://www.jacekprotas.pl.
24 http://www.warminsko-mazurski.platforma.org/wybory_samorzadowe_2010.html.
25 http://dosejmiku.org; http://naburmistrza.org i http://dorady.org.
26 http://dosejmiku.org/27/warminsko_mazurskie.
269
Tomasz Gajowniczek
„Program dla Warmii i Mazur”. Po raz kolejny widać tu nawiązanie do wrześniowej „kampanii wizerunkowej”. W dolnej części strony przedstawiono trzech
kandydatów partii na urzędy prezydentów największych miast województwa
(Olsztyna, Elbląga i Ełku). Na drugiej i trzeciej stronie umieszczono tableau
wszystkich 60 kandydatów do sejmiku z podziałem na okręgi wraz z hasłem
„Budujemy Warmię i Mazury. Z dala od polityki”. Ostatnia strona została zajęta
przez fotografie 17 kandydatów PO na burmistrzów.
Kampanię Polskiego Stronnictwa Ludowego w analogiczny sposób do Jacka
Protasa prowadziła jego zastępczyni na urzędzie marszałka województwa Urszula
Pasławska. „Numer dwa” w województwie to jednak nie „numer jeden”, zatem
możliwości oddziaływania były mniejsze niż u J. Protasa. Różnica była widoczna
przede wszystkim w komunikatach wydawanych przez służby prasowe urzędu marszałkowskiego – o U. Pasławskiej nie mówiono nic; sukcesy miały tylko „ojca”.
„Matce” pozostały wyjazdy w teren. U Pasławska jeździła więc na różne festiwale
regionalnej kuchni, folkloru, kultury żydowskiej, debaty młodzieżowe, otwarcia
„orlików”, rozpoczynania budów, podpisywania umów itp. Wykonywała taką samą
pracę jak marszałek J. Protas, tylko nikt o tym nie wiedział. Praktycznie jedynym
kanałem przekazywania informacji była (i jest) jej strona internetowa27, której
nowa wersja ruszyła 19 lipca 2010 roku28. Od tego dnia praktycznie codziennie
zamieszczano informacje z życia województwa, a relacje z imprez i wydarzeń, na
których była obecna, wzbogacano odpowiednimi fotografiami. Urszula Pasławska
podpisywała w imieniu marszałka województwa sporo umów o współfinansowaniu projektów z Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO), stąd też
mogła się tym pochwalić na swoim blogu29. W ostatnim tygodniu kampanii wraz
Piotrem Grzymowiczem, kandydatem PSL na prezydenta Olsztyna, otworzyła pięć
„orlików” w Olsztynie (wpisy 15, 16 i 18 listopada), poinformowała o rozdzieleniu
prawie 10 mln zł z RPO na rewitalizację miast (15 listopada) oraz zrelacjonowała
podpisanie umowy na rewitalizację jednego z nich – Dobrego Miasta, którego burmistrzem był kandydat PSL do sejmiku Stanisław Trzaskowski (18 listopada).
U. Pasławska (i P. Grzymowicz także) jeszcze przed ogłoszeniem kampanii wyborczej miała button reklamowy w internetowym wydaniu „Gazety
Olszyńskiej”, zapraszający na bloga. Po ogłoszeniu kampanii zmieniła wygląd
reklamy i samego bloga, dodając informację, że strona zawiera materiały przygotowane przez Komitet Wyborczy Polskie Stronnictwo Ludowe. Natomiast
na stronie Jacka Protasa brak było informacji o komitecie, zaś jego funkcja jest
wymieniona w tytule strony („Strona internetowa Jacka Protasa: Marszałka
Województwa Warmińsko-Mazurskiego”)30.
27 http://www.paslawska.pl.
28 Z taką datą rozpoczynają się regularne wpisy. Wcześniejsze dwa miały ewidentnie charakter
testowy. Sama domena „paslawska.pl” została zarejestrowana 1 kwietnia 2009 r. – zob. http://
www.dns.pl/cgi-bin/whois.pl.
29 Strona U. Pasławskiej właściwie nie jest blogiem, mimo że tak jest napisane na stronie, gdyż nie
udostępnia możliwości komentowania wpisów autorki.
30 Więcej informacji jest ukrytych w „metadanych”, które są widoczne dla wyszukiwarek stron
270
Zgodnie z planem. Wybory do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego
W prasie drukowanej Urszula Pasławska przedstawiona została niewiele
razy. W bezpłatnym „Naszym Olsztyniaku” z 24 października 2010 roku zamieszczono felieton o „najmłodszym marszałku województwa w Polsce”, który jest odpowiedzialny za zdobywanie i przekazywanie funduszy unijnych, pt. „Mazurka
z milionami”31. Tydzień później (29 października 2010) w „Gazecie Olsztyńskiej”
w dziale „Podróże/Wywiad” ukazał się artykuł tej samej autorki, pt. „Nawet blokowiska wypięknieją”32. W pierwszym artykule można obejrzeć zdjęcia z domu
pani marszałek (np. na kanapie z książką, w kuchni itp.), natomiast drugi jest
ilustrowany przez wykadrowaną twarz U. Pasławskiej z jej plakatu wyborczego.
PSL w kampanii promowało się hasłem „Człowiek jest najważniejszy”,
zaś sama Pasławska – „Przyszłość zaczyna się dzisiaj”33. Do „Gazety Olsztyńskiej”
z 12 listopada 2010 roku dołączona była czterostronicowa wkładka wyborcza
KW PSL. Na 2 i 3 stronie zaprezentowani zostali „nasi kandydaci do sejmiku”,
ale – nie wiadomo dlaczego – tylko z okręgu nr 2. Na pierwszej stronie zamieszczono krótki apel wyborczy, zaś na ostatniej – wspomniany już plakat Urszuli
Pasławskiej. Pasławska na swoim blogu co kilka dni dokonywała wpisów o innych
kandydatach ze swojego okręgu, pod wspólnym tytułem „Moja drużyna”.
Kampania ludowców w Internecie – oprócz U. Pasławskiej – była niewidoczna. Oficjalny serwis Zarządu Wojewódzkiego PSL nie był w ogóle przygotowany do wyborów. Informacje wyborcze były umieszczone wraz z innymi34,
zaś w innym miejscu strony można było znaleźć 150-megabajtowy skompresowany plik, zawierający materiały wyborcze przeznaczone do dalszej obróbki
(wzory ulotek, plakatów, banerów, T-shirt’ów itp.)35. Informacje wyborcze zamieściła strona główna Komitetu Wyborczego PSL w Warszawie36, jednak tam ograniczono się tylko do wypisania kandydatów na listach w poszczególnych okręgach, a na zdjęcie mogli liczyć tylko ich liderzy.
Kampania wyborcza Prawa i Sprawiedliwości ruszyła w sobotę 23 października 2010 roku konwencją zorganizowaną w hotelu „Warmińskim”
w Olsztynie37. Konwencja rozpoczęła się minutą ciszy upamiętniającą zastrzelonego w Łodzi Marka Rosiaka. Posłanka Iwona Arent podziękowała zebranym,
że odważyli się kandydować pod szyldem partii, mimo że była to niełatwa decyzja.
Szef okręgu olsztyńskiego PiS Jerzy Szmit powiedział, że partia idzie do wyborów
z hasłem „Prawo i sprawiedliwość”.
PiS w swojej kampanii postawiło na bezpośredni kontakt z wyborcami
– organizowano spotkania, rozdawano ulotki. Partia była nieobecna w prasie
internetowych.
31 A. Szapiel, Mazurka z milionami, „Nasz Olsztyniak”, 24 października 2010, s. 12.
32 A. Szapiel, Nawet blokowiska wypięknieją, „Gazeta Olsztyńska”, 29 października 2010, s. 13.
33 http://paslawska.pl/blog/aktualnosci/data/31/pazdziernik/2010/wpis/przyszlosc-zaczyna-siedzis-premiera-hasla-i-plakatu.html.
34 http://www.warminskomazurskie.psl.pl/Newsroom.aspx.htm.
35 http://www.warminskomazurskie.psl.pl/Pliki/Wybory2010.zip.
36 http://wybory2010.psl.pl/warminsko-mazurskie/kandydaci_do_sejmikow_wojewodztw.
37 P. Pliszka, Wystartowała regionalna kampania wyborcza Platformy i PiS, „Gazeta Olsztyńska”
25 października 2010, s. 3.
271
Tomasz Gajowniczek
drukowanej. Jedyne artykuły wyborcze o PiS-ie to informacje o konflikcie
między kandydatami na prezydenta Olsztyna Jerzym Szmitem i Czesławem
Małkowskim. J. Szmit (i P. Grzymowicz z PSL) unikał wszystkich publicznych
debat z C. Małkowskim, ponieważ nie chciał występować obok człowieka „podejrzanego moralnie”. Tuż przed ciszą wyborczą Sąd Okręgowy w Olsztynie nakazał
Czesławowi Małkowskiemu przeproszenie Jerzego Szmita, za słowa o rzekomym
grożeniu C. Małkowskiemu („spotka go coś przykrego”). J. Szmit przyjął przeprosiny; powiedział, że szanuje go jako człowieka, ale nie jako polityka38.
PiS jako jedyna chyba partia przygotowała własną gazetkę wyborczą –
„Gazetę Samorządową. Biuletyn KW Prawo i Sprawiedliwość”. W listopadzie
2010 roku ukazał się jej jedyny numer. Jak wskazuje nazwa i odpowiednie zapisy
na każdej stronie gazetki, był to materiał wyborczy PiS. Na pierwszej stronie
zamieszczono zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego z grupą wyborców (na pierwszym planie uśmiechnięte starsze panie) oraz krótką rozmowę z nim o sytuacji w regionie („Warmińsko-mazurskie ma potencjał”). Wydaje się, że strony
2, 7 i 8 były przygotowane przez centralę – mamy tu główne hasła z programu
PiS, wyjątki ze strony internetowej „Rozliczplatformę.pl” czy „Siedem dni z życia
działacza PO”. Natomiast strony 3-6 były poświęcone kandydatom do sejmiku
województwa (okręg nr 1) oraz kandydatowi na prezydenta Olsztyna. Autorowi
nie udało się sprawdzić czy w innych rejonach województwa była kolportowana
„Gazeta Samorządowa PiS” i czy miała strony z miejscowymi kandydatami.
W dwóch miejscach (str. 3 i 6) zamieszczono prezentację Jerzego Szmita, najpierw
jego życiorys ze zdjęciem, a na końcu apel do wyborców o głosowanie na kandydatów PiS-u, również ze zdjęciem. Także dwa razy przedstawiony jest lider listy
do sejmiku Artur Chojecki – na stronie 4 jego życiorys, osiągnięcia i zdjęcie, zaś
na stronie 6 rozmowa z nim oraz to samo zdjęcie co poprzednio. Na stronie piątej
i czwartej zaprezentowano pozostałych kandydatów według kolejności umieszczenia ich na liście. Zachęcano do odwiedzenia wyborczej strony internetowej
z kandydatami do wszystkich szczebli samorządu.
Podobnie jak w poprzedniej elekcji, także i tym razem Prawo
i Sprawiedliwość przygotowało dla każdego województwa oddzielny program
wyborczy. Można go było ściągnąć z głównej strony internetowej partii39. Region
warmińsko-mazurski PiS nie posiada własnej strony internetowej, zatem kampania internetowa ograniczyła się do strony centralnej. Niestety niewielu kandydatów zostało tam zaprezentowanych ze zdjęciem i krótkim życiorysem.
Zdecydowana większość kandydatów została wymieniona z imienia i nazwiska
oraz okręgu wyborczego, z jakiego startowali.
Kampania wyborcza Sojuszu Lewicy Demokratycznej rozpoczęła
się 11 września 2010 roku od umieszczenia na stronie internetowej Rady
Wojewódzkiej SLD ankiety40. Partia prosiła w niej o odpowiedzi na pytania typu:
„czy jesteś zadowolony z władz swojej miejscowości?”, „jak funkcjonuje pobliski
38 Małkowski przeprasza Szmita, „Gazeta Olsztyńska”, 23 listopada 2010, s. 7.
39 http://wybory.pis.org.pl/programy_wojewodzkie.
40 Ankieta Wojewódzka, http://www.wm.sld.org.pl/?p=791.
272
Zgodnie z planem. Wybory do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego
ośrodek zdrowia?”, „czy pobliska szkoła jest dobrze wyposażona, a dzieci korzystają z posiłków?”. 2 października 2010 roku odbyła się konferencja prasowa
SLD pod hasłem „Nowy kierunek dla Olsztyna”, na której przedstawiono kandydata na prezydenta Olsztyna Marcina R. Kulaska. Dotychczas w SLD mówiono
o kandydaturze Andrzeja Ryńskiego – ten jednak uznał, że więcej dla mieszkańców będzie mógł zrobić jako radny wojewódzki41. Drugą rozpatrywaną osobą
był Krzysztof Kacprzycki, który ostatecznie został szefem sztabu wyborczego
M.R. Kulaska42.
9 października 2010 roku odbyła się konwencja samorządowa SLD.
Strona internetowa Rady Wojewódzkiej podała relację z konwencji wraz z fotografiami przewodniczącego Grzegorza Napieralskiego z kandydatami z Olsztyna
(m.in. z M.R. Kulaskiem). Czytelnik jednak nie dowie się gdzie miała miejsce
ta konwencja43. Konwencja wojewódzka odbyła się dopiero 17 października
w Hotelu „Warmińskim” w Olsztynie. W spotkaniu uczestniczyła czołówka
wojewódzkich działaczy (m.in. Tadeusz Iwiński, Władysław Mańkut, Wiesław
Kowalski), a gwiazdą był przewodniczący Rady Krajowej SLD Grzegorz
Napieralski. Po konwencji odbyła się konferencja prasowa, na której zaprezentowano „jedynki” sojuszu w poszczególnych okręgach. Potem Napieralski
z M.R. Kulaskiem poszli do największego centrum handlowego w Olsztynie, aby
prowadzić „kampanię bezpośrednią”. Warto zauważyć, że członkowie sztabu byli
ubrani w czerwone kurtki z napisem „Marcin Kulasek” na plecach44.
Kampania SLD skupiała się na promowaniu kandydata partii na fotel
prezydenta Olsztyna. M.R. Kulasek spotykał się w Olsztynie z Longinem
Pastusiakiem, Włodzimierzem Liberadzkim, Leszkiem Millerem czy Jerzym
Wenderlichem. W spotkaniach uczestniczyli także kandydaci na radnych do Rady
Miasta Olsztyna i przewodniczący Rady Wojewódzkiej SLD Wiesław Mańkut
(kandydat do sejmiku z elbląskiego). Materiały ze spotkań raczej nie przebijały się
do mediów, stąd pomysł na organizowanie „akcji bezpośrednich” – np. 15 listopada 2010 roku M.R. Kulasek i J. Wenderlich wręczali mieszkankom Olsztyna
róże, a 17 listopada M.R. Kulasek ze sztabem od godziny 6 rano rozdawali jabłka
(działanie wykorzystane wcześniej przez G. Napieralskiego).
Pozostali kandydaci partii musieli prowadzić kampanię „na własną rękę”.
Niektórzy wykorzystywali swoje strony internetowe, jak np. Andrzej Ryński,
który na czas wyborów zmienił wygląd strony, dopisując informację o KW SLD
i zamieszczając swoje spoty telewizyjne i radiowe45. Inni ograniczyli się do drukowania ulotek i plakatów, chociaż też nie było ich zbyt dużo. Oryginalną kampanię
po raz kolejny prowadził Mieczysław Aszkiełowicz. W wyborach do sejmiku startował z listy SLD. Na swojej stronie internetowej napisał, że jest „doświadczonym
41 Andrzej Ryński mówi zdecydowane „raczej nie”, http://www.ro.com.pl/aktualnosci/tresc/8762/
Rynski_nie_ bedzie_kandydowal.
42 Marcin Kulasek kandydatem SLD na prezydenta Olsztyna!, http://www.wm.sld.org.pl/?p=834.
43 Konwencja Samorządowa SLD – Człowiek, dom, praca, http://www.wm.sld.org.pl/?p=863.
44 Inauguracja kampanii samorządowej SLD na Warmii i Mazurach, http://www.wm.sld.org.pl/?p=904.
45 http://www.rynski.pl. Hasło A. Ryńskiego: „Skutecznie i z klasą”.
273
Tomasz Gajowniczek
samorządowcem”, „znanym i cenionym parlamentarzystą”, „aktywnym społecznikiem”. Dyskretnie pominął fakt przyjaźni z Andrzejem Lepperem i pełnienie
funkcji we władzach Samoobrony RP46. Najciekawszy był plakat M. Aszkiełowicza,
który po wyborach zniknął ze strony kandydata. Na plakacie stoi uśmiechnięty
kandydat, trzymający w ręku parasol, na który z góry leje się woda i podpis –
„Aszkiełowicz z SLD nie pozwoli «olać» Cię”47.
12 listopada 2010 roku w „Gazecie Olsztyńskiej” i „Dzienniku Elbląskim”
ukazała się czterostronicowa wkładka wyborcza SLD48. Na pierwszej stronie
przedstawiono liderów list w poszczególnych okręgach, na stronie 2 i 3 były
zdjęcia kandydatów według kolejności umieszczenia ich na listach, zaś na ostatniej – kandydaci na prezydentów miast (Elbląga, Ełku i Olsztyna) oraz deklaracja
wyborcza partii. Przy zdjęciu Marcina R. Kulaska na stronie pierwszej i czwartej
podany był jego stopień naukowy „dr inż.” przed nazwiskiem. Wkładka wyborcza
dołączona była także 17 listopada w „Naszej Warmii” – lokalnym dodatku „Gazety
Olsztyńskiej” ukazującym się w Olsztynie i powiecie olsztyńskim (z kandydatami
do rady powiatu). Interesująca była jej pierwsza strona, zawierająca poradnik
wyborcy pt. „Jak głosujemy?”49. Przedstawiono w niej sposoby głosowania do
poszczególnych szczebli władz samorządowych. Strona była podzielona na cztery
części, w każdej umieszczono cztery kolorowe kartki wyborcze, a na każdej
(w odpowiednim kolorze) – napis „LISTA nr 1” oraz kratka z krzyżykiem i „imię
i nazwisko”. W wyborach wójta/burmistrza, wkradł się jednak błąd, gdyż na
różowej karcie zakreśla się kandydata, a nie listę, jak przedstawiała to grafika.
Listą nr 1 był Komitet Wyborczy SLD. Prawie identyczną grafikę wykorzystano
później w „Gazecie Olsztyńskiej” tuż przed i w czasie ciszy wyborczej50. W materiale z 19 listopada 2010 roku autor – być może w dobrej wierze, a być może
celowo – wykorzystał pomysł SLD na wytłumaczenie wyborcom sposobu oddawania głosu na różnokolorowe karty. Niestety, na każdej kartce (łącznie z błędną
różową) znajdował się napis „LISTA nr 1”. Błąd ten naprawiono następnego
dnia, modyfikując grafikę przez zamieszczenie napisu „Karta do głosowania”.
Z „wielkiej czwórki” najbardziej profesjonalną kampanię miała Platforma
Obywatelska, natomiast Prawo i Sprawiedliwość chyba nie wykorzystało wszystkich narzędzi, jakie daje kampania – ulotki i plakaty to jednak zbyt mało.
Mniejsze ugrupowania prowadziły skromną i niewidoczną kampanię.
46 http://www.mieczyslawaszkielowicz.pl.
47 http://newsbar.pl/wp-content/uploads/2010/11/asz.jpg.
48 http://www.wm.sld.org.pl/wp-content/uploads/2010/11/460010otbr-a.pdf.
49 „Nasza Warmia”, wkładka wyborcza SLD – dodatek do „Gazety Olsztyńskiej”, 17 listopada 2010.
50 P. Pliszka, Każde głosowanie w innym kolorze, „Gazeta Olsztyńska”, 19 listopada 2010, s. 9
i P. Pliszka, Masz głos, masz wybór, „Gazeta Olsztyńska” 20-21 listopada 2010, s. 10.
274
Zgodnie z planem. Wybory do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego
Wyniki wyborów do sejmiku województwa
Frekwencja wyborcza była zbliżona do tej z 2006 roku. Wówczas zanotowano 46,22%, w 2010 roku – 47,52. Zaskakująco duża frekwencja była w zmienionym okręgu nr 5 – 54,01%. Również podobny był poziom głosów ważnych
(86,99% w 2010 r. i 86,48% w 2006 r.).
Tabela 16.1.Frekwencja w wyborach do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego w 2010 r. (w procentach)51
Okręg wyborczy
2010
Nr 1 – Olsztyn, powiat olsztyński
Nr 2 – Powiaty: działdowski, iławski, nowomiejski, ostródzki
Nr 3 – Elbląg, powiaty: bartoszycki, braniewski, elbląski, lidzbarski
Nr 4 – Powiaty: ełcki, giżycki, gołdapski, kętrzyński, olecki, węgorzewski
Nr 5 – Powiaty: mrągowski, nidzicki, piski, szczycieński
45,73
48,71
44,95
46,21
54,01
Województwo warmińsko-mazurskie: (2002 – 45,78; 2006 – 46,22)
47,52
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Państwowej Komisji Wyborczej.
Wybory zdecydowanie wygrała Platforma Obywatelska, zdobywając dwa
razy więcej mandatów niż kolejny komitet – Polskie Stronnictwo Ludowe. PO
uzyskała ponad 165 tys. głosów, co oznacza przyrost o 44 tysiące (o 36%).
Tabela 16.2.Wyniki wyborów do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego
w latach 2006 i 2010
Ugrupowanie
PO
PiS
PSL
LiD/SLD
Samoobrona
Głosy
2006
2010
121 090
90 869
75 190
68 063
39 255
165 388
78 613
114 730
75 862
11 055
% głosów
2006
2010
26,85
20,15
16,67
15,09
8,70
34,84
16,56
24,17
15,98
2,33
Mandaty
2006
2010
10
6
7
3
4
14
5
7
4
-
% mandatów
2006
2010
33,3
20,0
23,3
10,0
13,3
46,7
16,7
23,3
13,3
-
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Państwowej Komisji Wyborczej.
Jak wspomniano, tylko okręg nr 2 i 3 nie zmieniły swoich granic,
zatem tylko te można porównywać bez ryzyka błędu. W okręgu nr 2, obejmującym powiaty: działdowski, iławski, nowomiejski i ostródzki, wygrała
ponownie Platforma Obywatelska (31,12%). Na PO zagłosowało ok. 5500 osób
więcej niż w 2006 roku. Niewiele gorszy wynik uzyskało Polskie Stronnictwo
Ludowe, które zdobyło 29 632 głosy (29,56%). Obie partie (PO i PSL) przyciągnęły ponad 8000 nowych wyborców. „Na plusie” był jeszcze Sojusz Lewicy
Demokratycznej, który przekonał ponad 5000 nowych wyborców (13,62%
i czwarte miejsce). Przegranymi byli: Prawo i Sprawiedliwość, które straciło
51 Ze względu na zmianę podziału na okręgi wyborcze, danych o frekwencji na poziomie okręgów
nie można porównać z wyborami w latach 2002 i 2006.
275
Tomasz Gajowniczek
ponad 6000 głosów (spadek do 15,45%, trzecie miejsce) i Samoobrona RP, która
zanotowała spadek o ponad połowę (z 8495 do 4041). W okręgu tym zarejestrowano jeden komitet mniej niż w 2006 roku, przy podobnej liczbie kandydatów – 77 w 2010 r. i 79 w 2006 roku. Ponieważ także frekwencja była podobna
(48,71% i 48,01%), można stwierdzić, że wyborcy odwrócili się od dawnej koalicji
rządowej (PiS-Samoobrona RP-LPR) na rzecz aktualnej (PO-PSL), popierając
także SLD. Nie bez znaczenia była także zmiana przynależności partyjnej przez
dwóch dawnych radnych PiS Wojciecha Szadziewicza i Sławomira Willenberga.
Jak już wspomniano, obaj w trakcie kadencji przeszli do PO. Na W. Szadziewicza
oddano 5539 głosów, a na S. Willenberga 4070. Część z sześciotysięcznego
spadku poparcia dla PiS znajduje się zapewne w tych zbiorach. Wyborcy oddali
swoje głosy raczej na osoby, niż na ugrupowania. Otwarta jest odpowiedź na
pytanie, czy obaj kandydaci uzyskaliby takie poparcie, gdyby byli zgłoszeni przez
Prawo i Sprawiedliwość. Radnymi z okręgu zostali: Bernadeta Hordejuk (nr 1)
i Wojciech Szadziewicz (nr 3) z PO, Jolanta Szulc (nr 1) i Gustaw Brzezin (nr 2)
z PSL, Jarosław Maśkiewicz (nr 1) z SLD i Józef Dziki (nr 1) z PiS.
W okręgu nr 3 (powiaty: bartoszycki, braniewski, elbląski i lidzbarski oraz
miasto Elbląg) również wygrała PO, uzyskując najlepszy wynik w województwie
– 40,72%. Poparcie dla partii marszałka Jacka Protasa wzrosło o ponad 14 000
głosów. Na J. Protasa głosowało 20 689 wyborców (19,40%), czyli więcej niż
na całą listę PSL (19 659), PiS (19 124) i SLD (18 132). W 2006 roku przewaga nad drugim PiS-em wynosiła ok. 10 500 głosów, zaś w 2010 roku do drugiego PSL-u wzrosła do prawie 24 000. Polskie Stronnictwo Ludowe przyciągnęło prawie 7000 nowych wyborców, Prawo i Sprawiedliwość ok. 500,
zaś Sojusz Lewicy Demokratycznej 2000. Wynika z powyższego, że wszystkie
cztery główne partie uzyskały więcej głosów niż w poprzedniej elekcji. Sukces
PO (J. Protasa) jest niepodważalny, natomiast na kolejnych miejscach zaobserwować można przetasowania. O ile w 2006 roku PSL zajął czwarte miejsce z dość
dużą stratą do trzeciego SLD (ok. 4000 głosów), to obecnie cała trójka (PSL, PiS
i SLD) ma już porównywalne poparcie. Zarówno Jacek Protas, jak i Platforma
Obywatelska otrzymali bardzo silny mandat do rządzenia. Papierkiem lakmusowym w kadencji 2010-2014 będą „Termy Warmińskie” – projekt budowy geotermalnego kompleksu rekreacyjno-uzdrowiskowego w Lidzbarku Warmińskim
za ok. 100 mln zł, którego promotorem jest lidzbarszczanin Jacek Protas. Jeżeli
„Termy” powstaną, to J. Protas sukces w kolejnych kadencjach będzie miał
zapewniony. Natomiast jeżeli interes się nie uda – a jest taka możliwość 52 –
to karta może się odwrócić. Gra zatem idzie o wysoką stawkę. Mandaty radnych
z okręgu zdobyli: Jacek Protas (nr 1), Witold Strzelec (nr 2), Zbigniew Pietrzak
(nr 4) i Urszula Zakrzewska (nr 3) z listy PO, Jan Bobek (nr 1) z PSL, Władysław
Mańkut (nr 1) z SLD oraz Jacek Perliński (nr 1) z PiS.
52 A. Socha, Temperatura wody 2 stopnie niższa czy wyższa nie ma znaczenia, http://www.debata.
olsztyn.pl/ index.php?option=com_content&view=article&id=446:termy-warmiskie-decyzjaekonomiczna-czy-polityczna &catid=39:olsztyn&Itemid=108.
276
Zgodnie z planem. Wybory do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego
Tabela 16.3.Sejmik województwa warmińsko-mazurskiego – rozkład poparcia
dla partii w poszczególnych okręgach w 2010 r.53
Ugrupowanie
PO
PSL
PiS
SLD
V
%
V
%
V
%
V
%
Okręg nr 1
Okręg nr 2
Okręg nr 3
Okręg nr 4
Okręg nr 5
33 663
35,46
19 073
20,09
17 576
18,52
18 783
19,79
31 197
31,12
29 632
29,56
15 489
15,45
13 656
13,62
43 432
40,72
19 659
18,43
19 124
17,93
18 132
17,00
37 092
39,09
20 823
21,95
13 817
14,56
15 462
16,30
20 004
25,66
25 543
32,77
12 607
16,17
9 829
12,61
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Państwowej Komisji Wyborczej.
Z okręgu nr 1 wyłączono powiat nidzicki, w którym zdecydowane zwycięstwo w 2006 roku odniosła koalicja „Lewica i Demokraci” – oddano na nią
3682 głosy. Wówczas w powiecie w głosowaniu uczestniczyło 12 713 wyborców
(głosy ważne), zaś w całym okręgu 103 961. W 2010 roku oddano 94 928 głosów
ważnych, przy wzroście liczby osób uprawnionych do głosowania, zatem frekwencja była na mniej więcej tym samym poziomie (46,20% w 2006 i 45,73%
w 2010 roku). Dla opisu zysku i strat poszczególnych komitetów, wyłączono dane
z powiatu nidzickiego54. W liczbach bezwzględnych PO otrzymała ok. 7000 głosów
więcej niż poprzednio, a PSL ok. 9000 więcej (przyrost dwukrotny). O ok. 1600
głosów spadło poparcie Sojuszowi Lewicy Demokratycznej, zaś o 500 osób Prawu
i Sprawiedliwości. Wyborcy docenili pracę koalicji PO-PSL i dali jej mandat na
kolejną kadencję. Po raz kolejny jednak widać różnicę w głosowaniu w Olsztynie
i powiecie. W Olsztynie zwycięzcą wyborów została Platforma Obywatelska
(23 206 głosów), za nią z dużą stratą SLD (12 243) i PiS (11 639), a jeszcze
dalej PSL (7577). W powiecie olsztyńskim wybory wygrało Polskie Stronnictwo
Ludowe (11 496), przed PO (10 457), za nimi z większą stratą SLD (6540) i PiS
(5937). W wyborach sejmikowych 2010 roku nie wystartował Komitet Wyborczy
Wyborców Dobry Samorząd, który w poprzednich wyborach zdobył 6067
głosów. Dobry Samorząd miał charakter „ponad podziałami”, ale politycznie
był ulokowany w okolicach SLD i PSL i dotychczas współtworzył koalicję z PO
w radzie powiatu olsztyńskiego. Głosy Dobrego Samorządu (2181 w 2006 roku)
zapewne rozłożyły się pomiędzy PSL i PO oraz częściowo SLD. Klęskę poniosła
Samoobrona RP – jej poparcie spadło z 4661 do 1081. Dawny poseł Samoobrony
RP Mieczysław Aszkiełowicz (obecnie SLD) zdobył 1626 głosów, czyli mniej
niż jego żona w poprzednich wyborach, startująca z Samoobrony RP (2259
w 2006 roku). W powiecie olsztyńskim PO zyskała prawie 3000 wyborców, PSL
zyskał prawie 4000 głosów (w tym część dawnego elektoratu Samoobrony –
53 Ze względu na zmianę podziału na okręgi wyborcze, nie jest możliwe porównanie wyników
poszczególnych partii na poziomie okręgów z elekcją samorządową w 2006 roku.
54 W 2006 roku na LiD oddano 3682 głosy, na PiS 2183, na PO 1638 i na PSL 1352.
277
Tomasz Gajowniczek
2960), SLD pozyskał 800, a PiS 120 głosów. W Olsztynie PO i PSL powiększyły
elektorat po około 4500 osób, z tym, że dla PSL oznaczało to wzrost o 136%
(z 3204 na 7577). Straty poniosło Prawo i Sprawiedliwość (-573 głosy) i Sojusz
Lewicy Demokratycznej (-2425). O ile w przypadku PO można było spodziewać
się takiego wyniku, to już w przypadku PSL należy docenić pracę liderki listy
Urszuli Pasławskiej. Dużą rolę odegrał także kandydat na prezydenta Olsztyna
Piotr Grzymowicz, który startował z poparciem ludowców i wybory wygrał.
Dotkliwe straty SLD muszą dać do myślenia jej kierownictwu – słaby wynik partii
w wyborach sejmikowych i jej lidera w wyborach prezydenta Olsztyna (1,85%)
nie napawa optymizmem na przyszłość. Mandat z SLD zdobył ostatni na liście
Andrzej Ryński. PiS z kolei powinien zmienić styl walki o głosy – przypadek Unii
Wolności pokazał, że nie wystarczy „mieć rację”, trzeba też umieć przekonać do
siebie wyborców. Radnymi z okręgu zostali: Anna Wasilewska (nr 1), Tadeusz
Politewicz (nr 2) i Irena Burczyk (nr 5) z listy PO, Urszula Pasławska (nr 1) z PSL,
Andrzej Ryński (nr 12) z SLD i Artur Chojecki (nr 1) z PiS.
W nowym okręgu nr 4 umieszczono „pisowski” powiat ełcki. W wyborach 2006 roku na Prawo i Sprawiedliwość w powiecie głosowało 7199 wyborców
(30,21%). Za PiS-em była Platforma z 6260 głosami (26,27%), a pozostałe
ugrupowania nie przekroczyły 10% (Samoobrona 9,37%, LiD 9,07%, Dobry
Samorząd 7,91% i PSL 7,11%). W dawnym okręgu nr 4 (powiaty: giżycki, gołdapski, kętrzyński, olecki i węgorzewski) wybory 2006 roku wygrała Platforma
Obywatelska (20 431 głosów; 31,55%), przed PiS (12 054; 18,61%), PSL (10 439;
16,12%), LiD (8526; 13,16%) i Samoobroną RP (8258; 12,75%). Po dodaniu do
siebie wyników z powiatu ełckiego i dawnego okręgu nr 4 w liczbach bezwzględnych kolejność w wyborach 2006 roku byłaby następująca: PO – 26 691 głosów,
PiS – 19 253, PSL – 12 134, SLD – 10 688, Samoobrona – 10 491. W 2010 roku
wybory wygrała PO, uzyskując 37 092 głosy (+10 401), przed PSL 20 823
(+8689), SLD 15 462 (+4774), PiS 13 817 (-5436), a Samoobronę RP
1821 (‑8670) wyprzedziła jeszcze Wspólnota Samorządowa Prawicy, czyli dawna
Liga Polskich Rodzin (3873 głosy) i Sierpień ’80 (1994 głosy). Jak widać
z powyższych wyliczeń, słuszne były obawy radnych PiS, że zmiana granic
okręgów wyborczych może odebrać im głosy. Nie był to jednak główny powód.
Elektoratem PiS, Samoobrony i Dobrego Samorządu, którego nie było w starym
okręgu nr 4, podzieliły się PO, PSL i SLD. Platformę Obywatelską pociągnął
lider listy Jarosław Słoma, który otrzymał 10 839 głosów (więcej o prawie 5000
niż poprzednio). Dobre wyniki uzyskali także Eugeniusz Koch (5003) oraz burmistrz Giżycka Jolanta Piotrowska, która do sejmiku startowała po raz pierwszy
i zdobyła mandat z 5733 głosami. Z listy SLD mandat zdobył emerytowany pułkownik artylerii i były senator Wiesław Pietrzak, a nie „jedynka” listy, były przewodniczący struktur wojewódzkich partii Wiesław Kowalski (który wkrótce po
wyborach został uznany przez sąd I instancji kłamcą lustracyjnym55). Z okręgu
55 Wiesław Kowalski – kłamcą lustracyjnym, http://www.ro.com.pl/aktualnosci/tresc/10005/Wieslaw_
Kowalski_-_klamca_lustracyjnym.
278
Zgodnie z planem. Wybory do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego
nr 4 radnymi zostali: z listy PO – Jarosław Słoma (nr 1), Jolanta Piotrowska (nr 3)
i Eugeniusz Koch (nr 2), z PiS Tomasz Bińczak (nr 1), z PSL Edward Adamczyk
(nr 1) i z SLD Wiesław Pietrzak (nr 2).
Największe zmiany w strukturze terytorialnej zanotował okręg nr 5.
Z dotychczas „peeselowskiego” okręgu z wyborów 2006 roku wyłączono
„pisowski” powiat ełcki, a włączono „lewicowy” powiat nidzicki. W hipotetycznym
okręgu nr 5 (powiaty: mrągowski, nidzicki, piski i szczycieński) w 2006 roku
wybory wygrałoby PSL (19 202 głosy), przed PiS (13 303), PO (12 803), LiD
(12 284) i Samoobroną RP (7589). W roku 2010 – już po dokonaniu zmian terytorialnych – na pierwszym miejscu umocniło się PSL (25 543 głosy), zaś na drugie
awansowała PO (20 004). Obie partie zanotowały największe przyrosty poparcia
(PSL +6341, PO +7720). Część głosów (696) stracił PiS, a SLD/LiD prawie
2500. Trzeba jednak zauważyć, że w okręgu tym o lewicowy elektorat walczyły
także Polska Partia Pracy Sierpień ’80 (1133 głosy), Krajowa Partia Emerytów
i Rencistów (3022 głosy) i KWW Lewica (1524 głosy). Natomiast liderzy PPP
Sierpień ’80 nie wiedzieli chyba, że zmieniono okręgi wyborcze i w okręgu nr
5 wystawili listę z kandydatami zameldowanymi w Ełku. Samoobrona Leppera
otrzymała niespełna 2000 głosów poparcia. Z okręgu mandaty uzyskali: Zbigniew
Włodkowski (nr 1 na liście) i Wiesław Gołąb (nr 4) z PSL, Julian Osiecki (nr 1)
i Bogdan Kalinowski (nr 2) z PO oraz Patryk Kozłowski (nr 1) z PiS.
Tabela 16.4.Rozmiar nadreprezentacji w wyborach do sejmiku województwa
warmińsko-mazurskiego w 2010 r.
Poparcie [%]
Mandaty w Sejmiku [%]
Różnica
PO
PSL
PiS
SLD
34,84
46,67
11,83
24,17
23,33
-0,84
16,56
16,67
0,11
15,98
13,33
-2,65
Rozmiar nadreprezentacji
0,34
-0,03
0,007
-0,17
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Państwowej Komisji Wyborczej.
Tabela 16.5.Wartości indeksów rywalizacyjności w wyborach do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego
Poparcie dla pierwszego
komitetu (%)
Poparcie dla drugiej partii (%)
1998
2002
2006
2010
33,17
(SLD)
28,76
(AWS)
32,05
(SLD-UP)
16,71
(Samoobrona)
26,85
(PO)
20,15
(PiS)
34,84
(PO)
24,17
(PSL)
Stopień rywalizacyjności
0,87
0,52
0,75
0,69
ELP (poziom Sejmiku)
3,28
3,51
3,99
3,15
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Państwowej Komisji Wyborczej.
279
Tomasz Gajowniczek
Podsumowanie
Wybory w 2010 okazały się wyjątkowe z kilku powodów. Po raz pierwszy
zmalała liczba komitetów startujących w wyborach – do dziewięciu, łatwiej zatem
było uzyskać mandat radnego. Po raz pierwszy także przewaga dwóch pierwszych
partii była tak druzgocąca (PO i PSL zdobyły łącznie 59,01% ważnych głosów).
Pozycja lidera uległa wyraźnemu wzmocnieniu, a indeks agregacji wzrósł do najwyższego poziomu 11,67 dla PO.
W 2006 roku wybory wygrała PO, za którą były trzy ugrupowania ze zbliżonym do siebie poziomem poparcia. Obecnie przewaga Platformy jest dużo
większa nad drugim PSL, a kolejne dwie partie rywalizują o trzecie miejsce.
Warto zwrócić uwagę na niejednorodność elektoratu w województwie: PO zdeklasowała rywali w okręgu nr 3, w okręgu nr 5 wygrało PSL, a w drugim miało
niewielką stratę do lidera. W dwóch okręgach SLD wygrał bój z PiS-em o trzecie
miejsce, a w jednym miał do niego niewielką stratę. Wydaje się, że kolejna elekcja
niewiele zmieni w składzie sejmiku. Przy odpowiedniej kampanii swój stan posiadania mogą trochę zwiększyć zarówno PSL, jak i SLD. Natomiast poparcie dla
PO raczej osiągnęło już poziom maksymalny. Poparcie dla PiS sukcesywnie
spada i nie ma żadnych przesłanek, by przewidywać odwrócenie się tego trendu.
Pozostałe ugrupowania z lewej i prawej strony w skali województwa stanowią
margines elektoratu.
280

Podobne dokumenty