Pobierz PDF

Transkrypt

Pobierz PDF
Stanisław Orłowski
Od
Bieszczadów
do Tokaju
Szlakiem
wina białego
TURYSTYKA WINIARSKA
Zwana też enoturystyką (z greckiego oinos – wino) staje
się coraz bardziej popularną formą wyjazdów do regionów
winiarskich na prezentacje i degustacje win, święta winiarskie, poznanie winnic, sposobu ich uprawy, procesu wyrobu wina, zdobycie wiedzy na temat kultury winiarskiej itd.
Dla producentów jest ona szansą rozwoju winnic, piwnic,
wytwórni win i gospodarstw winiarskich, w których goście
mogą nauczyć się kultury picia wina i zdobyć rzetelną wiedzę o jego walorach, także zdrowotnych.
Umiejętnie przeprowadzone prezentacje oraz degustacje win ułatwiają pozyskanie stałych klientów i odbiorców
wina, przynosząc producentowi konkretne korzyści ekonomiczne.
Z kolei turysta podczas wyjazdu pragnie poznać nowe
wina, atmosferę miejsc i regionów, gdzie ono powstaje, poszerzyć swoją wiedzę na ten temat, spotkać producentów
wina, nawiązać z nimi kontakty i zakupić najbardziej odpowiadające mu trunki. Taki wyjazd jest też okazją do miłego
spędzenia czasu i daje możliwości do poznania wielu atrakcyjnych miejsc na planowanej trasie podróży.
Szlaki polskich enoturystów najczęściej kierują się na Węgry i Słowację oraz na Morawy i do Austrii, a w dalszej kolejności do krajów śródziemnomorskich, z Włochami na czele.
10
PODKARPACKIE WINNICE
Zanim ruszymy winnym szlakiem w stronę granicy ze
Słowacją, warto odwiedzić – może na przykład jadąc tu
z innych części Polski – podkarpackie winnice, usytuowane w okolicach Jasła, zaglądnąć do winiarni w Sanoku
i poznać długie tradycje i ciekawe dzieje handlu winem
i uprawy winnej latorośli na tych terenach.
Na Podkarpaciu działa Stowarzyszenie Winiarzy
Podkarpacia zrzeszające winiarzy z całego województwa podkarpackiego i zajmujące się promocją winiarstwa (www.winiarzepodkarpacia.pl).
JASŁO
40-tysięczne miasto położone u zbiegu trzech
rzek: Jasiołki, Ropy i Wisłoki, w rozległej kotlinie Dołów Jasielsko-Sanockich i w odległości
ok. 50 km od granicy ze Słowacją.
Najstarsze ślady pobytu człowieka w tej okolicy sięgają górnego
paleolitu i pochodzą sprzed ok. 30 tysięcy lat. Liczne stanowiska archeologiczne z okresu neolitu i epoki brązu potwierdzają ciągłe osadnictwo na żyznych ziemiach Dołów Jasielsko-Sanockich w bezpośrednim sąsiedztwie dzisiejszego miasta. W okresie plemiennym (VII–X w.)
na obrzeżach Dołów Jasielsko-Sanockich powstały grody obronne
i kolejne osady rolnicze, m.in. Jasiel u ujścia Jasiołki i Ropy do Wisłoki,
wzmiankowana po raz pierwszy w 1185 r. w nadaniu komesa Mikołaja Bogorii dla klasztoru z Koprzywnicy. Jej istnienie jako wsi, już pod
nazwą Jasło, potwierdza dokument królewski Bolesława Wstydliwego
z 1277 r. zatwierdzający posiadłości zakonu cystersów w tej okolicy.
W tym też okresie powstał zapewne zamek obronny Bogoriów
w pobliskich Krajowicach, zwany zamkiem Golesz. Wzmiankowany
po raz pierwszy w 1319 r. strzegł on prawdopodobnie przepraw przez
bród na rzece Wisłoce i przejścia jej doliną od północy.
Położoną na skrzyżowaniu ważnych szlaków handlowych wieś Jasło
przejął od cystersów król Kazimierz Wielki i nadał jej w 1365 r. (647 lat
temu!) miejskie prawo magdeburskie. Niebawem zwolnił miasto z ceł,
zapewniając mu pomyślny rozwój gospodarczy. Od tej pory było własnością królewską i siedzibą starostwa niegrodowego.
Przez całe XIV i XV stulecie dzięki kupcom ciągnącym z Krakowa i Korony na Ruś oraz na Węgry rozwijało się tutaj rzemiosło i handel, mieszkańcy bogacili się, a miasto rozrastało się coraz bardziej i zyskiwało na
znaczeniu. Istniała w nim szkoła parafialna, kościół, klasztor Karmelitów,
urzędował starosta, wójtowie z radą miejską, a synowie mieszczan jasielskich studiowali wówczas w Akademii Krakowskiej. Jeden z nich, Bartłomiej z Jasła (1360–1407), filozof i teolog, zasłynął jako wybitny uczony,
profesor dwóch uniwersytetów – w Krakowie i w Pradze. Początkiem
XV stulecia jednym z wójtów Jasła był słynny rycerz spod Grunwaldu
Zyndram z Maszkowic.
11
BIAŁE I CZERWONE WINO
Z białych winogron uzyskuje się tylko wino białe. Z czerwonych natomiast można uzyskać wina białe, różowe i czerwone. Niektórzy turyści pytają, jak to możliwe? Otóż po lekkim
zgnieceniu w młynku winogron i odrzuceniu szypułek miazgę daje się do prasy i wypływa biały sok, jak z białych winogron. Powstałe z niego później po procesie fermentacji
i dojrzewania białe wino posiada walory trawienne i uspokajające. Pozostawienie tej miazgi na jeden dzień ze skórkami winogron powoduje wypuszczanie barwnika (taniny)
do soku i staje się on różowy. Powstaje później z niego wino
różowe. Aby uzyskać mocno czerwone wino, trzeba tę miazgę przez 14 dni trzymać nieustannie w wilgoci i zalewać ją
w wielkich beczkach co trzy godziny (w dzień i w nocy) tym
sokiem, starannie przy tym mieszając, aby ze skórek przeszło
do powstającego wina jak najwięcej składników mineralnych.
KROSNO
Miasto powiatowe położone w obniżeniu Dołów Jasielsko-Sanockich.
Zwane „małym Krakowem” cieszy się
popularnością wśród turystów. Najbardziej atrakcyjne jest centrum
z licznymi obiektami zabytkowymi z XIV–XVI stulecia oraz ciekawymi
placówkami muzealnymi.
Już w X–XI w. istniała tu osada rolnicza, a jej nazwę Krosno wymieniono w 1282 r. w dokumencie Leszka Czarnego. W połowie XV w. Kazimierz Wielki lokował miasto na prawie magdeburskim i zezwolił na
rozwój sukiennictwa. Z czasem Krosno stało się znanym w kraju i za
granicą ośrodkiem produkcji płócien, barchanów i znakomitego sukna. Władca ufundował także murowane fortyfikacje obronne.
W okresie renesansu królewskie wolne miasto Krosno położone
na wzgórzu w widłach Wisłoka i Lubatówki otoczone było solidnymi
murami obronnymi z basztami i bramami wjazdowymi. Posiadało wodociągi, kanalizacje, kamienice kupieckie z podcieniami w rynku, rozwinięte rzemiosło i handel. Działało tu 40 cechów, miasto miało prawo
składu towarów i wina i inne liczne przywileje, zaliczane było do najlepiej ufortyfikowanych i najpiękniejszych miast Polski. W 1413 r. istniały
w mieście dwie szkoły, a w latach 1400–1600 aż 173 osoby studiowały
na Akademii Krakowskiej.
Przez ok. 300 lat (od połowy XIV do połowy XVII w.) Krosno przeżywało „złoty wiek”. Potem jednak nastały trudne lata. W czasie potopu
szwedzkiego mieszkańcy przy pomocy chorągwi płk. Wojniłowicza
przepędzili z miasta służącą Szwedom polską chorągiew Prackiego,
a potem przyjęli wracającego ze Śląska do Lwowa króla Jana Kazimierza, który tutaj ogłosił uniwersał wzywający chłopów do walki ze
Szwedami.
W drugiej połowie XVII w. wskutek licznych najazdów tatarskich
pustoszących okolicę i przemarszów obcych wojsk miasto zaczęło
podupadać. Złą sytuację pogłębiły walki z czasów konfederacji barskiej. Po pierwszym rozbiorze Polski Krosno zajęły wojska austriackie.
20
Rozpoczął się okres zaborów
trwający do 1918 r. W owym czasie miasto włączono do cyrkułu
dukielskiego, zlikwidowano zakon
jezuitów i prowadzone przez nich
świetne kolegium. Krosno ożyło
dopiero w okresie autonomii galicyjskiej (1867–1918), gdy w mieście ustanowiono siedzibę starostwa powiatowego. Od tej pory
dbał o jego rozwój miejscowy
samorząd, zaczęły powstawać
stowarzyszenia, szkoły i pierwsze
zakłady przemysłowe związane
z przemysłem naftowym. W 1884 r.
Krosno otrzymało połączenie kolejowe z innymi miastami ówczesnej
Galicji i nastąpiło dalsze ożywienie
Dzwonnica przy kościele farnym
handlu.
W pierwszych dwóch latach I wojny światowej miasto mocno
ucierpiało w wyniku walk i zmian linii frontu. Okres międzywojenny
sprzyjał jednak ponownemu rozwojowi, który przerwała II wojna
światowa. Od 1945 r. zaczęła się odbudowa miasta i zniszczonych zakładów przemysłowych. Po reformie administracyjnej w latach 70. Krosno stało się miastem wojewódzkim, co przyczyniło się
do wzrostu jego znaczenia. Dziś jest powiatem miejskim i ziemskim,
a zarazem najważniejszym ośrodkiem regionu. Krosno słynie w świecie jako ośrodek hutnictwa szkła. Warto też zwiedzić krośnieńskie huty
i kupić oryginalne pamiątki ze szkła artystycznego. Wśród miłośników lotnictwa znany jest też Aeroklub Podkarpacki i Szkoła Lotnicza
(ul. Żwirki i Wigury 9, tel. 13 43 662 03, e-mail: [email protected], www.aeroklub-podkarpacki.pl).
Fontanna na krośnieńskim rynku
21
Kościół Kapucynów
ZNANE OSOBY
Św. Jan z Dukli (1414–1484) zasłynął jako pustelnik, franciszkanin
i bernardyn, wielki kaznodzieja Polski i Rusi, którego czczą do dziś
Polacy, Litwini, Ormianie i Ukraińcy. Urodził się i wychowywał w Dukli.
Po ukończeniu szkółki parafialnej podjął dalszą naukę w Krośnie. Po
studiach w Krakowie i pobycie na pustelni wstąpił do zakonu Franciszkanów Konwentualnych i kilkakrotnie pełnił funkcję gwardiana,
m.in. w Krośnie i we Lwowie, gdzie został kaznodzieją niemieckim
w kościele Świętego Ducha. Biegła znajomość języków obcych ułatwiała mu 20-letnią pracę misyjną na rozległych obszarach wschodnich ówczesnej Rzeczypospolitej, gdy powierzono mu funkcję
zwierzchnika kustodii ruskiej w polsko-czeskiej prowincji franciszkanów. W 1463 r. zrezygnował z wielkich zaszczytów i przeniósł sie do
lwowskiego zakonu Franciszkanów Obserwantów (zwanych Bernardynami) o surowszej regule zakonnej. Tam przez 19 lat pracował
z chorymi w szpitalach, pełniąc posługę spowiednika i kaznodziei.
W 1733 r. papież Klemens XII wpisał go w poczet błogosławionych,
a papież Jan Paweł II podczas pobytu w Krośnie w 1997 r. dokonał
jego kanonizacji.
Paweł Procler z Krosna (1470–1517) poeta polsko-łaciński, profesor
na Akademii Krakowskiej, humanista, tłumacz pisarzy łacińskich, autor
licznych liryków, panegiryków, epigramatów, legend, utworów okolicznościowych, poematów, modlitw i utworów religijnych. Pisał
w języku łacińskim pod pseudonimem „Ruthenus”. Pochodził z bogatej krośnieńskiej rodziny, a jego ojciec Jan Procler pełnił funkcję radnego miasta, prokonsula i burmistrza.
26
Robert Wojciech Portius (1600–1661), Szkot z pochodzenia, wybitny mieszczanin krośnieński i największy w swej epoce importer win
węgierskich na północ od Karpat. Do Krosna przybył ok. 1625 r.
i wkrótce ożenił się z Anną, wdową po Bartłomieju Mamrowiczu,
wchodząc w pokrewieństwo z wpływową rodziną Hesnerów. Po
osiedleniu się w Krośnie Portius zmonopolizował handel winem węgierskim i dorobił się wielkiego majątku. Od 1632 r. był faktorem królewskim i zaopatrywał w wina tokajskie dwory monarchów. Zasłynął
jako komendant miasta w 1657 r. i fundator wielu zabytków. W czasie
potopu szwedzkiego wybudował ponad 300 m nowych miejskich
murów obronnych, wyremontował bramę Węgierską i wykonał wiele
inwestycji podnoszących obronność miasta. Za własne pieniądze
odbudował po pożarze kościół farny, zakupił cenne wyposażenie
wnętrza i ufundował dzwonnicę. Był wielkim mecenasem sztuki
i bardzo przedsiębiorczym człowiekiem. Po śmierci w 1661 r. spoczął
obok żony i trójki dzieci w kaplicy św. św. Piotra i Pawła w krośnieńskiej farze. Testamentem przekazał olbrzymi majątek Krosnu i innym
miastom Podkarpacia.
TRADYCJE
KARPACKIEGO SZLAKU WINA
Badacze dziejów kultury już na XV w. datują upowszechnienia się zwyczaju picia wina węgierskiego w Rzeczypospolitej. Wina tokajskie w większej ilości pojawiły się
w Polsce w drugiej połowie XVI w., po elekcji Stefana
Batorego na króla Polski. Od tej pory stały się jednym
z najpopularniejszych towarów sprowadzanych z Węgier.
Na terenach południowej Polski winną latorośl uprawiano już w średniowieczu, ale produkowane wina nie zaspokajały potrzeb ani ilościowo, ani też jakościowo. Winnice – przeważnie przyklasztorne – służyły do pozyskiwania
win potrzebnych do celebracji mszy świętych.
Dobre wina sprowadzano od naszych południowych sąsiadów, a główne szlaki handlowe wiodły z Węgier przez Karpaty. Położone przy nich miasta: Lesko,
Sanok, Krosno, Jasło, Biecz itd. już od najdawniejszych
czasów słynęły z handlu winem węgierskim. Było to
wówczas bardzo atrakcyjne i opłacalne zajęcie, przynoszące kupcom stosunkowo wysokie zyski. Wina węgierskie rozpoczynały swoją wędrówkę do Polski najczęściej
z ośrodków północno-wschodnich Węgier, takich jak Sárospatak, Koszyce, Vranov, Humenné, Bardejów.
27
Willa Domańskich
odbudowana
cerkiew
prawosławna
„Sanvit”
Willa Zaleskich
(XIX w.)
32
Ekspozycja w Muzeum Historycznym
SZLAKI TURYSTYCZNE
Niebieski z Sanoka (Dworzec PKP) przez Pohary i Suliłę na
Chryszczatą.
Czerwony z Sanoka (Dworzec PKP) przez Góry Słonne
i Pogórze Przemyskie do Przemyśla.
Żółty łącznikowy z Sanoka (Dworzec PKP) do krzyżówki ze
szlakiem czerwonym na Orli Kamień.
Szlak ikon doliną Sanu, dydaktyczny, znakowany kolorem
niebieskim – z Sanoka (Muzeum Historyczne), poprzez liczne
obiekty architektury cerkiewnej, wiedzie doliną Sanu oraz Górami Słonnymi do Ulucza, jednej z najstarszych cerkwi w Polsce.
Szlak ikon doliną Osławy. Prowadzi doliną rzeki z Zagórza
do Komańczy i Smolnika.
ZNANE OSOBY
Grzegorz z Sanoka herbu Strzemię (1407–1477) – znany jako
pierwszy polski humanista, wybitny filozof i poeta epoki renesansu,
arcybiskup lwowski w latach 1451–1477, wychowawca synów wojewody Jana Tarnowskiego, kapelan króla Władysława Warneńczyka
i uczestnik bitwy pod Warną, przyjaciel Kallimacha oraz miłośnik
i mecenas sztuki. Po objęciu arcybiskupstwa we Lwowie odnowił
katedrę łacińską i założył w Dunajowie, gdzie miał swój pałac biskupi,
ośrodek polskiego humanizmu. Przyjął tam zbiegłego z Rzymu Kallimacha, który napisał biografię biskupa.
Jan Grodek (ok. 1484–1554) – wybitny profesor prawa i rektor Akademii Krakowskiej w latach 1540–1552, pochodzący z Sanoka.
W 1499 r. został studentem w Krakowie i z miastem tym związał
dalszą część życia.
Św. Zygmunt Gorazdowski (1845–1920) – urodzony w rodzinie
szlacheckiej w Sanoku. Zasłynął jako kapłan ubogich. We Lwowie,
gdzie pracował od 1878 r., nazwano go „księdzem dziadów”, ze
względu na zaangażowanie w opiekę nad najbiedniejszymi obywatelami miasta. Potrafił łączyć pracę charytatywną z posługą kaznodziei
i spowiednika, a jego konfesjonał w kościele św. Mikołaja oblegały
tłumy. W celu niesienia pomocy ubogim założył Zgromadzenie Sióstr
Miłosierdzia św. Józefa. Żył bardzo skromnie, wszelkie zdobyte pieniądze i swoją pensję przeznaczał na cele dobroczynne i w chwili śmierci
w 1920 r. nie miał żadnego majątku. W 2005 r. papież Benedykt XVI
wyniósł go na ołtarze. Od 2006 r. św. Zygmunt Gorazdowski jest
patronem Sanoka.
33
JAŚLISKI PARK KRAJOBRAZOWY
Jaśliski Park Krajobrazowy o powierzchni 25 288 ha utworzony został w 1992 r. Rozciąga się od Przełęczy Łupkowskiej (640 m n.p.m.) do granicy wschodniej Magurskiego
Parku Narodowego za Przełęczą Dukielską (500 m n.p.m.),
pasem szerokości od 5 do ok. 20 km przylegającym do granicy państwowej ze Słowacją.
W systemie ochrony przyrody łączy on Magurski Park Narodowy z Ciśniańsko-Wetlińskim Parkiem Krajobrazowym
i Bieszczadzkim Parkiem Narodowym. Na jego obszarze
utworzono pięć rezerwatów przyrody w gminie Dukla:
„Wadernik” (10,72 ha), „Modrzyna” (14,46 ha), „Przełom Jasiołki” (121,32 ha), „Źródliska Jasiołki” (1585,01 ha), „Kamień nad
Jaśliskami” (302,32 ha) o łącznej powierzchni 2033,83 ha
terenu objętego ochroną rezerwatową.
❧
86
Przełęcz Radoszycka. Pomnik z XIX w. na granicy polsko-słowackiej
CZY STARE WINO JEST LEPSZE?
Tak – stare wino jest lepsze od młodego. Już w czasach Cesarstwa Rzymskiego ceniono stare słodkie białe wino zwane falerniańskim. Najsmaczniejsze do picia stawało się po
osiągnięciu wieku od 10 do 20 lat. Pochodziło z winogron
uprawianych na zboczach dzisiejszego Monte Cassino.
Po upadku Rzymu Europa straciła doskonałych winiarzy
i tradycje wyrobu win. Prawie przez tysiąc lat ponownie
uczono się umiejętności wytwarzania wysokiej klasy trunków. Ubogie w alkohol wina z północy Europy (zza Alp)
nadawały się do picia zaledwie w ciągu kilku miesięcy,
po czym kwaśniały. Dłużej zachowywały swoją wartość
słodsze i zawierające więcej alkoholu wina z basenu Morza Śródziemnego. W XV w. winiarze umieli już wytwarzać rieslingi wysokiej jakości. Osiągali ją dzięki doskonałej równowadze między zawartością cukru i kwasu
w moszczu. Wina te mogły przetrwać dłużej, bowiem przechowywano je w szpuntowanych beczkach i w chłodnych
piwnicach. Upowszechniony wtedy zwyczaj szpuntowania zapobiegał szybkiemu utlenianiu się wina, a chłód
w piwnicach sprzyjał dobrej konserwacji trunków. Prawdziwy przełom w konserwacji wina nastąpił jednak dopiero
w XVII w., kiedy zaczęto stosować szklane butelki z korkiem
o cylindrycznym kształcie zbliżonym do dzisiejszych.
Pionierami starzenia się win w butelkach byli angielscy koneserzy win bordoskich (klaretów) i porto. Zaczęli
oni składować wino w pozycji horyzontalnej, jedna warstwa butelek na drugiej, zwykle w murowanych wnękach
w piwnicy (ang. bin), aby powoli ulegało procesowi starzenia. Innym sposobem przedłużającym życie wina jest jego
alkoholizowanie, czyli dodanie do częściowo lub całkowicie
sfermentowanego wina spirytusu winnego. Tak powstają
znane wina typu sherry, porto, marsala, francuskie VDN, madera, malaga i wiele innych.
Dziś tylko około 5% win całej światowej produkcji jest
zdecydowanie lepsza, gdy zostanie przez okres kilku lat
poddana procesowi dojrzewania w piwnicy. Doskonałych
win, które mogą przetrwać więcej niż 10 lat, mamy na rynku jeszcze mniej. Tak naprawdę pijemy wina kilkuletnie,
a eksperci uważają, że najlepsze właściwości osiągają one
w wieku ok. 5 lat.
www.festus.pl
87
Krásny Brod
Wieś w dolinie górnego Laborca
w słowackich Niskich Beskidach,
otoczona zalesionymi wzniesieniami o wysokości od 280–575 m n.p.m.
Jedna jej część z kościołem znajduje się za rzeką Laborec i linią kolejową przy drodze nr 575 prowadzącej do Stropkova, druga zaś przy
naszej trasie prowadzącej dalej drogą nr 559 do Humennégo. W 2008 r.
liczyła 440 mieszkańców. Wzmiankowana w źródłach już w 1491 r.
i w 1557 r., pod tą drugą datą wymieniana jako Craznibrod, wioska należała do dóbr Humenné. Od 1656 r. jej właścicielami była szlachecka
rodzina Szirmanów. Już w XV w. powstał tutaj klasztor Bazylianów, spalony przez Drugethów w 1603 r., a następnie odbudowany w 1612 r.
W 1773 r. przyjęła się obecna nazwa Krásny Brod. W 1828 r. wieś liczyła
62 domy i 476 mieszkańców. Jej społeczność utrzymywała się z rolnictwa, sadownictwa i rzemiosła. W XVIII w. pracował tu folusz, a od 1890 r.
rafineria ropy i kamieniołom. W 1915 r. wieś została częściowo zniszczona w wyniku ofensywy wojsk rosyjskich nacierających doliną Laborca
w kierunku Humennégo.
Ruiny kościoła i klasztoru w Krásnym Brodzie
L
zo b a
r
wa
yć
100
cz
Monastyr Bazylianów z ruinami kościoła
i klasztoru, powstały w XVI w. W 1603 r. zniszczony został pierwszy drewniany kościół oraz
klasztor. Według podań kolejny zbudował książę
podolski Teodor Korniatowicz. W 1752 r. wzniesiony został murowany barokowy kościół dla pielgrzymów, a w 1759 r.
bazylianie zbudowali klasztor. W 1761 r. obok postawiono późnobarokową kaplicę pw. Cudownego Obrazu Krasnobrodzkiej Madonny. Na
ołtarzu głównym z połowy XVIII w. w barokowej, wykuwanej, srebrnej
ramie umieszczono słynącą łaskami XIV-wieczną cudowną ikonę
Maryi Dziewicy (dziś oryginalną ikonę zastąpiono kopią). Rozległy
plac wokół kościoła i klasztoru ze starymi lipami i kasztanami otaczał
wówczas mur kamienny. W jego obrębie znajdował się sad, obok
to
Nowe zabudowania klasztoru Bazylianów i cerkiew greckokatolicka
kościoła studzienka ze zdrojową wodą, a za kasztanami
cmentarz dla zakonników.
W budynku klasztornym
była duża biblioteka licząca
ok. 2000 tomów. W 1915 r.
klasztor i kościół zostały
zniszczone wskutek działań
wojennych. Ruiny kościoła
zabezpieczono, a kaplica
ocalała i można ją obejrzeć. Obok znajduje się
„cudowne źródełko” ujęte
w studnię smacznej wody
mineralnej z pompą ręczną.
Wizerunek Madonny
Krasnobrodzkiej
Pałac z 1896 r. w stylu nawiązującym do romantyzmu francuskiego.
W 1956 r. powstało tu Muzeum Kultury Rusińsko-Ukraińskiej, które
w 1965 r. przeniesiono do Svidníka.
Klasycystyczny murowany kościół rzymskokatolicki z 1809 r.
Drewnianą, dwudzielną, zrębową cerkiew prawosławną z 1900 r.
Oblepiona gliną i pomalowana we wnętrzu mieści ikonostas z 1932 r.
Nawę i prezbiterium przykrywa dach dwuspadowy, a wieżę wieńczy
dach namiotowy z cebulką.
Pracownię artysty rzeźbiarza Andrzeja Czerełka (nr 127), który
na ścianach swego domu wykonał wystrój z desek pochodzących
z 93 gatunków rosnących na Słowacji drzew.
101
WINO I SERY
Sery towarzyszą człowiekowi od niepamiętnych czasów.
Na całym świecie robi się ich podobno 1000 gatunków.
Oprócz mleka krowiego, koziego i owczego do produkcji
sera używane jest też mleko zebr, renów, lam, jaków oraz
bawolic, które sprowadzone zostały do Lombardii przez
Sforzów jako zwierzęta pociągowe.
Największym producentem sera na świecie jest dziś
Francja, która wytwarza go ponad milion ton rocznie
w ponad 350 odmianach.
Wino i ser mają bardzo długą wspólną historię, wzmiankowaną już w Odysei. Są produktami naturalnymi i mają
tendencję do dobrego starzenia się. Dla obu produktów
określono stosunkowo ściśle standardy produkcji, ale powstaje ogromna ilość ich odmian.
Kombinacja sera i wina są oczywiście decyzją osobistą, dlatego wszelkie sugestie tu zawarte mogą być
zaledwie pomocą w wyborze i poszukiwaniu własnej
palety smaków. Zwykle czerwone wina pija się z serami
twardymi, białe z miękkimi. Ale co kraj, to obyczaj. Według Roberta Pujola, francuskiego enologa, najbardziej
uniwersalnym winem do serów jest madiran, wino z nerwem, które dzięki dobrej garbnikowej budowie pozostaje
w harmonii prawie z każdym gatunkiem sera.
Do dosyć tłustych (45–57%) serów np. camembert
i brie, przeważnie wytwarzanych z pasteryzowanego
mleka krowiego, pasuje lekki, wytrawny szampan lub
białe, delikatne wina z małą ilością alkoholu i kwasów. Miękkie i tłuste sery z pasteryzowanego krowiego
mleka doskonale komponują się z bogatym w kwasy
Rieslingiem, a nawet delikatnym, czerwonym winem,
ubogim w garbniki. Do serów z koziego mleka najlepiej
smakują dojrzałe, długo leżakowane białe wina, a także
czerwone z niezbyt intensywnym aromatem. Sery półtwarde, przeważnie z krowiego mleka, doskonale komponują się z bogatymi w kwasy białymi i czerwonymi winami
z wysoką zawartością alkoholu. Sery twarde, np. edam,
cheddar, parmesan, dobrze współgrają z winami aromatycznymi, przyjemnie gorzkawymi, nawet z pewną
zawartością kwasów i garbników. Sery niebieskie, tłuste,
ciężkie, niezwykle „smakowe” i ostre najlepiej smakują
z białym, o naturalnej słodyczy winem likierowym jak kilkuputtonowy tokaj aszu.
www.festus.pl
102
Čabiny
Są większą miejscowością położoną w dolinie
Laborca, przy ujściu potoku Vilšava i dzielą się na
Górne i Dolne (Vyšné i Nižné). Otaczają ją wzniesienia: z lewej Kobyla
(637 m), z prawej Vaškova hora (472 m n.p.m.). Wieś powstała w obecnym kształcie w 1964 r. z połączenia Čabin Vyšnych i Nižnych i liczy dziś
ok. 400 mieszkańców (www.cabiny.eu.sk).
Pierwsza historyczna wzmianka o jej istnieniu w dobrach Humenné pochodzi z 1478 r. Od 1658 r. znajdowała się kolejno w posiadaniu
rodów szlacheckich: Barkóczych, Andrássych, Szirmanów, a od XX w.
Radziwiłłów (Čabiny Vyšne) i Andrássych (Čabiny Nižne). W 1715 r.
w obu jej częściach było łącznie 31 domów i dwa młyny, a w 1828 r. –
142 domy i 1066 mieszkańców. Po 1850 r. wielu z nich wyemigrowało
za granicę.
Jeszcze początkiem XX w. wieś otaczały rozległe lasy z pasiekami.
Podczas zimowej ofensywy armii rosyjskiej w 1914–1915 r. doszło tu
do wielkiej bitwy, podczas której wieś została mocno zniszczona. Pozostałością po tych wydarzeniach jest wielki cmentarz wojenny. Po
odbudowie ze zniszczeń pracował tu tartak wodny i wytwórnia oleju.
Pod koniec II wojny światowej w lasach zawiązała się partyzantka, biorąca udział w wyzwoleniu miejscowości 21 września 1944 r., podczas
narodowego powstania słowackiego. Spłonęło wtedy 13 domów.
103
Cerkiew w miejscowości Radvaň
Ľubiša, położona nieco na uboczu naszej trasy, na żyznych madach
między linią kolejową a rzeką Laborec, gdzie stoi murowany barokowo-klasycystyczny kościół rzymskokatolicki z 1771 r. i klasycystyczna
kaplica z pierwszej połowy XIX w.
Kochanovce
Podmiejska wioska koło Humennégo, położona przy trasie nr 559
i linii kolejowej. Otoczona malowniczymi wzniesieniami dochodzącymi tutaj do 350 m n.p.m., zajmuje obszar 502 ha i w 2008 r. liczyła 760
mieszkańców (www.obeckochanovce.sk).
Wzmiankowana w 1543 r. jako Kohan, Kohanoc (po węgiersku
Kohánóc, Felsőkohány), później Kohanowcze (1773) i od 1920 r. Kochanovce należała do majątku hr. Drugethów w Humenném, później jeszcze kilkakrotnie zmieniała właścicieli. W 1741 r. hr. Szinayho
ufundował tutaj kościół rzymskokatolicki. Po zniesieniu poddaństwa
w 1868 r. majątek ziemski został rozsprzedany. Ziemię kupiło wówczas
16 zamożniejszych chłopów i Móric Jozefovič. Końcem XIX w. zaczęła napływać tutaj ludność z Polski, emigrująca w poszukiwaniu pracy,
a wyjeżdżała aż do 1912 r. całymi rodzinami ludność miejscowa, sprzedając swoją ziemię i majątek przybyszom lub Móricovi Jozefovičovi, który skupił z czasem w swoim ręku dość pokaźny majątek. Przybywający
imigranci budowali nowe domy i osiedlali się na stałe.
Pod koniec II wojny światowej w okolicy zawiązała się partyzantka,
mieszkańców ewakuowano w głąb Węgier, a wieś oswobodziły 26 listopada 1944 r. wojska sowieckie. Po powrocie do zniszczonych częściowo
domów jej mieszkańcy zaczęli życie od nowa.
Dziś są we wsi dwa kościoły rzymskokatolickie (stary zabytkowy
z 1741 r. i nowy z 1976 r.) służące 90% mieszkańców deklarujących wyznanie katolickie.
108
DEGUSTACJA WĘCHOWA
(inaczej: nos, bukiet, powonienie)
Degustacja węchowa przebiegać winna w trzech fazach.
1. Wąchamy wino w nieruchomym kieliszku, co pozwala wyczuć zapachy najbardziej lotne. Operacja ta jest pierwszym
testem wina, tzw. pierwszy nos (fr. premier nez).
2. Następnie krótko zakręcamy winem w kieliszku, aby
uwalniając cięższe aromaty winna zaakcentować pierwsze
wrażenie, czyli tzw. drugi nos (fr. deuxième nez). Wystarczy to
do stwierdzenia, czy wino jest poprawne czy złe.
3. Wreszcie przechodzimy do trzeciego etapu, intensywnie
mieszając winem w kieliszku w celu jego dobrego napowietrzenia (dotlenienia), tzw. trzeci nos (fr. troisième nez). Powodujemy wówczas uwolnienie się wszystkich zapachów wina
– dobrych lub złych.
Oczywiście nasze wrażenia zależą od wielu czynników: klasy
wina, jego wieku, pochodzenia itd. Zapach ma dość zasadnicze znaczenie przy delektowaniu się winem. Trzeba wiedzieć,
że wino nie ma swojego, specyficznego zapachu. Identyfikuje
się go więc przez podobieństwo do innych. Młode wina cechują tzw. zapachy pierwotne, zależne od szczepu winogron
i ich dojrzałości. Po pewnym czasie dojrzewania w butelce
w winie pojawiają się tzw. zapachy wtórne, zależne od sposobu maceracji i winifikacji. Stare, długowieczne wina posiadają
to, co zwykle nazywamy bukietem. W złożonym bukiecie wykryć możemy jego odcienie, które przypominać mogą aromaty: kwiatów (akacji, fiołków, róży, jaśminu, tymianku, lawendy
itp.), świeżych owoców (jabłek, bananów, wiśni, malin, czarnych porzeczek, cytryn, pigwy itd.), roślin (świeżo skoszonej
trawy, ściółki, torfu, paproci itp.), korzeni (wanilii, lukrecji,
pieprzu, jałowca, gałki muszkatołowej, goździków i wielu innych), pochodzące z palenia różnych produktów i substancji
(kawy, chleba, tytoniu, dymu, prażonych migdałów i innych),
zwierząt (piżmo, ambra, skóra).
Specjaliści od zapachów identyfikują ich ponad pięćset,
a tylko trzysta da się określić przez podobieństwo do zapachów występujących gdzie indziej. Wymienione wyżej zapachy wina zwykle rozwijają się w określonym porządku: najpierw zapach kwiatów, następnie owoców, roślin, a potem
pozostałe. W czerwonych winach dojrzewających w dębie
łatwo wyczuwalny jest zapach wanilii.
www.festus.pl
109
Sátoraljaújhely
Najbardziej na północ wysunięte miasto Węgier, położone nad rzeką Roňavą, w dolinie Bodrogu, u południowych podnóży Gór Tokajsko-Slańskich. Te charakterystyczne stożkowe szczyty,
pochodzenia wulkanicznego, porównywane są niekiedy nawet
z Wezuwiuszem. Rzeka Roňava dzieli miasto na dwie części: słowacką
Slovenské Nové Mesto i węgierską. Sátoraljaújhely, będące miastem
partnerskim Krosna, liczy ok. 17 000 mieszkańców.
Powstało w 1361 r., kiedy to król Ludwik Węgierski nadał mu prawa
miejskie. Jednocześnie wybudowano tu zamek, który po 200 latach
padł ofiarą napaści tureckiej. W średniowieczu było kwitnącym ośrodkiem handlu – zwłaszcza winem. Sprzyjało temu położenie na szlaku
wiodącym do Polski, Rusi i Siedmiogrodu. Przez prawie 600 lat mieściła
się tutaj siedziba komitatu Zemplén.
Od XVII w. miasto wraz z okolicą stanowiło część Siedmiogrodu
i należało do rodu Rákóczich. Stało się wtedy ośrodkiem powstań
przeciwko Habsburgom. W dobie oświecenia powstało tutaj słynne
kolegium pijarskie. Kształciło się w nim wielu wybitnych Węgrów, m.in.
Lajos Kossuth – przywódca węgierskiej Wiosny Ludów. Dla Węgrów
Sátoraljaújhely to również miejsce narodzin Ferenca Kazinczyego –
wielkiego działacza oświecenia, poety i reformatora języka węgierskiego, a także Gyula Andrássyego.
Po I wojnie światowej znaczenie miasta zmalało. Na mocy traktatu
z Trianon z 1920 r. „stolicą” rejonu Zemplén zostało Sárospatak (Szary
Potok), a Sátoraljaújhely stało się prowincjonalną przygraniczną mieściną słynącą z okolicznych winnic.
o zoba
cz
yć
wa
L
rt
Klasztor i kościół Paulinów z XIII w. – najstarszy
i najcenniejszy zespół sakralny w mieście (paulini
to jedyny zakon założony na Węgrzech).
Gotycki kościół Pijarów stojący na głównym
placu miasta (Kossuth tér) o oryginalnie wyposażonym wnętrzu i pięknym ołtarzu.
Ratusz miejski (po drugiej stronie placu Kossutha), z balkonu tego
budynku Kossuth przemawiał podczas szalejącej w komitacie Zemplén
epidemii cholery, a następnie podczas powstania w 1830 r.
Cerkiew greckokatolicką (jedna z najstarszych w kraju), przy ul. Petőfiego z bardzo ładnym ikonostasem i wystrojem wnętrza.
Dawne kasyno (Dózsa Gy. 11), które stanowiło kiedyś centrum
węgierskiego życia literackiego XVIII i XIX w., a dziś mieści Muzeum
im. Ferenca Kazinczyego. Można tu obejrzeć zbiory archeologiczne,
wystawy historyczne i przyrodnicze, a także zapoznać się z historią
miasta i produkcją wina w regionie Zemplén. W budynku zachowane
zostały autentyczne wnętrza ze zrekonstruowaną salą kasyna z umeblowaniem i czasopismami z epoki oświecenia.
Kirkut, na którym wśród starych macew znajduje się nagrobek cadyka
Mojżesza Tajtelbauma – cel pielgrzymek pobożnych Żydów z całego
świata. Według tradycji rabbi uleczył ciężko chorego małego Lajosa
Kossutha i przepowiedział mu, „że poniesie sztandar ojczyzny”.
158
Kościół w Sátoraljaújhely
Dawny neogotycki Bortemplom – kościół winiarzy (z lewej strony
obok dworca kolejowego), z widocznymi na ścianach barwnymi herbami miejscowości winiarskich regionu Hegyalja. Jedyna zachowana na
Węgrzech świątynia, w której podziemiach składowano wino.
Ruiny zamku na szczycie Var-hegy (334 m n.p.m.).
Największą na Węgrzech kolejkę linową na górę Magas –
(1334 m n.p.m.) z 3 stacjami przesiadkowymi.
Muzeum prac osób odbywających kary pozbawienia wolności
w zakładzie karnym.
Kalwarię węgierską (węg. Magyar Kálvária) złożoną z 14 pomników
ustawionych na wzór kapliczek jak w chrześcijańskich kalwariach.
Znajdują się na nich herby 38 miast dawnych Wielkich Węgier, utraconych przez ten kraj w wyniku traktatu w Trianon w 1920 r. oraz cytaty
wybitnych postaci podkreślające ich związki z Węgrami.
Ratusz miejski
159
Kolegium kalwińskie – założone w 1531 r. było jedną z pierwszych
szkół tego typu na Węgrzech. Pomysłodawcą i głównym mecenasem
stał się miejscowy arystokrata – Péter Perényi, który w początkowym
okresie działania placówki nie skąpił środków na jej rozbudowę.
Również późniejsi właściciele zamku w Sárospatak, Rákóczi, przykładnie dbali o utrzymanie wysokiego poziomu i warunków kształcenia.
Uzupełniano bibliotekę, sprowadzano najlepszych nauczycieli oraz
w odpowiedni sposób regulowano prawnie wszelkie podejmowane
kroki. Kolegium kalwińskie zapewniało wszystkie poziomy nauczania,
zaś poszczególne działające w jego ramach szkoły odpowiednio przekształcano w zależności od potrzeb. Uczniowie zdobywali nie tylko wiedzę ogólną, lecz również z zakresu filozofii, prawa i pedagogiki. Sława
placówki była tak duża, że miasto zaczęto wkrótce nazywać Atenami
nad Bodrogiem, a w późniejszym okresie (po wprowadzeniu możliwości uzyskania dyplomu w języku angielskim) – węgierskim Cambridge.
Kolegium można zwiedzać – szczególne wrażenie robi wspaniała
biblioteka, ulokowana w skrzydle budynku zaprojektowanym przez
Mihálya Pollocka, a zbudowanym w latach 1834–1836. Bogatą polichromię na suficie wykonał József Linzbauer z Koszyc. Musiał zresztą
wykonać pracę od początku, gdyż prawie gotowe malowidła zostały
zniszczone przez trzęsienie ziemi. Uwagę zwraca także intarsjowana
podłoga, dębowe kolumny oraz sięgające sufitu regały. Biblioteka gromadzi ok. 30 tys. woluminów, w tym 2000 unikatowych manuskryptów.
wo s
a
!
ka
tk
cie
Református Kollégium Tudományos Gyűjteményei, Sárospatak,
Rákóczi út. 1, tel. +36 47 311 057, fax +36 47 315 256,
www.patakarchiv.hu
Biblia Szaroszpatacka –
inaczej Biblia Królowej Zofii
to najstarsza znana próba
przetłumaczenia Starego
Testamentu na język polski,
wykonana na zlecenie żony
Władysława Jagiełły, Zofii
Holszańskiej w latach 1453–
1461. W 1708 r. pierwszy
tom tego bezcennego
zabytku języka polskiego
trafił właśnie do biblioteki
kolegium w Sárospatak, do
II wojny światowej zachowało się 185 kart, niestety, w czasie działań wojennych Biblia
została zniszczona, przetrwały tylko pojedyncze karty. Biblię
Szaroszpatacką znamy dzięki wydaniom faksymilowym, opartym
na chromolitografiach i fotokopiach.
166
Dez
Thök
rt
s
ikló
piwnice
Rákoczy'ego
rt
Spo
Bón
sö L
is F
ere
nc
ajo
s
pałac
Hilda
Th
ök
öly
De
galeria
malarstwa
ák
bet
Erzsé
renc
Ar
ad
jos
pa
La
ius
en
Co
m
ai
éz
on
ok
Cs
Józ
sef
Att
ila
ás
Es
ze
Ta
m
iG
a
Tom
th
ssu
Ko
nc
ius
en
iF
ere
cz
kó
Rá
Co
m
k
Erdély János
áso
Bá
rto
kB
éla
Szent
c
czi Fe
Igná
Rákó
r
do
án
Vö
rös
sip
k
la
yu
óG
ab
Sz
Eö
tvö
s
öly
Zrin
yi M
vics
zsef
os
Ján
yné
Várk
e
fi S
Pe
tö
os
Ján
rc
sé
ny
i
ón
Mih
Kazinczy
ai
Ferenc
t
ttil
a
Laj
os
ŭ
ef A
Józ
s
Na
gy
Na
gy
Laj
o
t
sŭ
SÁROSPATAK
37
Tom
pa
Bodro
g
s 1.
Máju
t Jó
án
Szen
ny
Dér
tino
sef
ózse
f
Mar
Józ
otty
Be
Gy
sk
Bo
c
Árok u
tca
Ara
yné
Kato
na J
a
r
nya
di
Hu
iP
ál
izs
ás
éz
B
nt
Vak
B
O
ttó
Sze
Dér
Kin
Es
ze
Ta
m
iG
bo
os
fia
ut
ca
ón
Gá
Ján
só
iZ
or
rc
sé
ny
i
hy
lát
Lav
otta
Ján
os
Hu
nya
di
iP
ál
izs
Kin
th
Bá
Gy
ss
Lavo
tta J
áno
s
s
Be
ro
Bl
as
si
Bá
lin
t
Ar
an
yJ
án
os
yul
a
Ján
o
Ba
lyi
yí
Hun
yad
i
rhe
elé
rG
sá
Vá
ss
We
czŭ
yí
lé
sse
We
Miskolc
Ben
Rzeszów
Sátoraljaújhely
Słowacja/Polska
200 m
l
Pá
Mih
ály
ály
kolegium
kalwińskie
kosciół
kalwiński
Pa
tik
ak
öz
Béla király tér
Attil
a ŭt
kościół
prafialny
brama wodna
zamek
Fer
e
nc
167
TOKAJ
Leży u stóp Kopasz-hegy nad Bodrogiem
i Cisą, na styku pasma Gór Zemplińskich
z Wielką Niziną Węgierską. Na całym świecie
znany jest ze słynnego wina Aszú. To przytulne i nieduże 5-tysięczne
miasto zewsząd otaczają winnice zajmujące nasłonecznione zbocza Łysej Góry.
Pierwsza historyczna wzmianka o Tokaju pochodzi z 1074 r., kiedy
to pod dzisiejszym miastem doszło do bitwy między wojskami Gejzy I
i króla Salomona.
Położone na prastarym szlaku handlowym prowadzącym z południa do Polski miasto słynęło z handlu winem i solą. Przez niemal
tysiąc lat, dzięki kupcom greckim, żydowskim, a później węgierskim
i polskim zapewniło sobie w handlu winem uprzywilejowaną pozycję.
Na przełomie XIV i XV w. w Tokaju wzniesiono kamienną twierdzę,
której zadaniem była obrona regionu przed atakami nieprzyjaciela.
Forteca została częściowo zniszczona już w czasie najazdu tureckiego w 1567 r., gdy nie zdołała odeprzeć przeważających sił wroga. Zupełnej jej zagłady dokonał Ferenc Rákóczi, który wolał sam wysadzić
zamek, niż pozwolić, by wpadł w ręce austriackiej armii. Twierdzy nie
odbudowano i do dziś zachowały się jedynie jej niewielkie fragmenty.
Miastem władali monarchowie węgierscy. Tutaj rezydowali królowie Jan Hunyady i Maciej Korwin. Do jego rozwoju przyczynili się
jednak przedstawiciele wielkich rodów magnackich: Hunyadych, Zapolyaich i Rákoczich.
W XVII w. Franciszek II Rakoczy sprowadził do Tokaju Greków, aby
rozwinęli handel winem. Nadawano im liczne przywileje gwarantujące niskie podatki, ale nie zezwolono na kupienie ziemi i winnic. Mogli
174
Uliczka w Tokaju
zarobić na handlu winem do 4%. Stawiali więc piękne piętrowe kamienice ze sklepami na parterze i piwnicami w podziemiu. Wiele z nich do
dziś jest ozdobą miasta. W XIX w. handel winem po Grekach przejęli
Żydzi. W 1897 r. wybudowali synagogę, a przed wybuchem II wojny
światowej byli liczną społecznością (ok. 1000 osób). Pozostał po nich
zabytkowy dziś kirkut.
Od kilku lat (w maju i w sierpniu) odbywają się tutaj wielkie festiwale wina, ściągające liczne rzesze smakoszy i ciekawych widowiska
turystów.
Panorama winnic w regionie tokajskim
175
Spis treści
Wstęp 5
POLSKA 8
Podkarpackie winnice 11
Jasło 11
Winiarstwo 15
Jedlicze 18
Winiarstwo 19
Krosno 20
Winiarstwo 28
Sanok 29
Winiarstwo 39
Zagórz 43
Wielopole 51
Tarnawa Dolna i Górna 54
Czaszyn 56
190
Brzozowiec 59
Kulaszne 61
Szczawne 64
Rzepedź 67
Turzańsk 69
Rzepedź-Osiedle 70
Komańcza-Letnisko 73
Komańcza 76
Radoszyce 83
SŁOWACJA 88
Palota 91
Vydraň 93
Medzilaborce 96
Krásny Brod 100
Čabiny 103
W stronę Humennégo 106
Kochanovce 108
Humenné 110
Brekov 117
Winiarstwo 119
Strážske 121
Nacina Ves 123
Petrovce nad Laborcom 124
Vinné 126
Winiarstwo 128
Michalovce 130
Pozdišovce 133
Trhovište 135
Vojčice 137
Trebišov 138
Vel’aty 142
Čerhov 144
Winiarstwo 145
Veľká Tŕňa 146
Winiarstwo 147
Malá Tŕňa 149
Winiarstwo 150
Slovenské Nové Mesto 152
Borša 152
Viničky 153
Winiarstwo 154
WĘGRY 156
Sátoraljaújhely 158
Winiarstwo 160
Sárospatak 162
Winiarstwo 169
Hercegkút 171
Winiarstwo 171
Tolcsva 172
Tarcal 173
Tokaj 174
Winiarstwo 180
STANISŁAW ORŁOWSKI od urodzenia związany jest z Bieszczadami. Dzieciństwo i młodość spędził
w Łukawicy u podnóża Gór Słonnych. W 1980 r. podjął pracę
w szkole w Orelcu i w miejscowości tej osiadł na stałe. Od 1974 r.
jest czynnym przewodnikiem
górskim beskidzkim i terenowym,
przodownikiem turystyki górskiej
i pieszej PTTK, pilotem wycieczek
oraz przewodnikiem Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Od
wielu lat znakuje szlaki piesze
w Bieszczadach, angażuje się
w promocję regionu i różnorodną
działalność społeczną w organizacjach pozarządowych. Z zawodu jest
nauczycielem historii. W 1978 r. zdobył złoty laur przewodnicki na
VII Konkursie Krasomówczym Przewodników PTTK w Golubiu-Dobrzyniu. Autor publikacji krajoznawczych i regionalnych oraz instruktor
przewodnictwa zaangażowany w szkolenie nowych kadr. Do tej pory
opublikował kilka przewodników turystycznych po Bieszczadach, m.in.
dwa przewodniki po miejscach noclegowych, trzy przewodniki dla zmotoryzowanych, a także: Lesko i okolice, O bieszczadzkich zbójnikach, Tołhaje
czyli zbójnictwo w Bieszczadach, Myczkowce i okolice – przewodnik po
trasach pieszych… Aktualnie pełni funkcję Prezesa Stowarzyszenia
Przewodników Turystycznych „Karpaty” w Sanoku.
191
Tekst
Stanisław Orłowski
Projekt i opracowanie graficzne
Tadeusz Nuckowski
Zdjęcia
Dariusz Szuwalski: 48
Tomasz Florczak: 6–7, 63, 83, 84d, 86, 92
Roman Frodyma: 96
Witold Grodzki: 12, 14
Radosław Kaźmierczak: 8–9
Maria Orłowska: 191
Stanisław Orłowski: 15, 16, 19, 21, 22, 24, 25, 26, 30, 31, 34, 35, 36, 40, 41g, 54,
55, 56, 57, 61, 62, 69, 73, 74, 77, 81, 84g, 88–89, 94, 97, 98, 100, 101, 104, 106,
108, 113g, 117, 118, 119, 120, 122, 128, 129, 130, 131, 138, 139, 140, 142–143,
144, 145, 146, 148, 149, 151, 153, 154, 155, 159, 160, 161, 164, 165, 166, 168,
169, 171, 172, 177, 178d, 181
Dreamstime: 4, 28, 38–39, 41d, 110-111, 113d, 125, 126–127, 134, 136, 163g
Shutterstock: 2–3, 10, 32, 44–45, 46, 65, 68, 76, 79, 95, 103, 114, 115, 141,
156–157, 163d, 173, 174–175, 176, 178g, 180, 190
Redakcja
Joanna Kułakowska-Lis
Korekta i współpraca redakcyjna
Agnieszka Rymarowicz
Mapy
Jakub Kinel
Wojciech Krukar
Sabina Niedzielska
Druk i oprawa
Zakład Graficzny „Colonel”, Kraków
Copyright by BOSZ
38-622 Olszanica 311
Biuro: 38-600 Lesko, ul. Przemysłowa 14
tel. 13 469 90 00, 13 469 90 10
faks 13 469 61 88
www.bosz.com.pl
[email protected]
Wydanie I
Olszanica 2012
ISBN 978-83-7576-173-3

Podobne dokumenty