Kandydatura adwokacka w Galicji w latach 1849–1932

Transkrypt

Kandydatura adwokacka w Galicji w latach 1849–1932
KKarty historii
adwokatury
Tomasz J. Kotliński
KANDYDATURA ADWOKACKA w Galicji
w latach 1849–1932
Kandydatura adwokacka stanowiła formę przygotowania do zawodu adwokackiego
w monarchii austriackiej i odpowiadała znaczeniowo pojęciu współczesnej aplikacji,
mimo że zasadniczo się od niej różniła. Sama kandydatura adwokacka też nie była
jednolita, gdyż od jej wprowadzenia ulegała pewnym zmianom. W Austrii początków
kandydatury, rozumianej jako okres przygotowania do zawodu adwokackiego, należy upatrywać w uchwaleniu w roku 1849 prowizorycznej ustawy adwokackiej. Akt
ten określił pośrednio warunki przygotowania do zawodu adwokackiego, choć nadal
obowiązywały dotychczasowe ograniczenia w postaci zasady numerus clausus. Ustawa prowizoryczna, jak sama nazwa wskazywała, określała zasady przygotowania do
zawodu adwokackiego jedynie tymczasowo, do czasu uchwalenia ustawy o egzaminie
adwokackim. Do tego czasu warunkiem wykonywania zawodu adwokackiego było
osiągnięcie pełnoletności i posiadanie austriackiego obywatelstwa, prowadzenie uczciwego życia i zdanie egzaminu adwokackiego. Do niego zaś kandydat adwokacki mógł
zostać dopuszczony dopiero po uzyskaniu doktoratu i odbyciu praktyki. Ta ostatnia
mogła być wykonywana w kancelarii adwokata krajowego, w sądzie lub przy urzędzie
fiskalnym. Do zaliczenia praktyki wymagano trzech lat służby po uzyskaniu doktoratu
lub pięciu lat służby po ukończeniu studiów, bez względu na datę promocji doktorskiej.
Ustawa z 16 sierpnia 1849 r. – Provisorischen Advokatenordnung (Dz.U. P. 1849, nr 364).
Omówienie zasad organizacji austriackiej adwokatury sprzed wejścia w życie prowizorycznej ustawy
adwokackiej wykracza zasadniczo poza ramy opracowania. Niemniej jednak warto zaznaczyć, że po śmierci
cesarza Józefa II wysunięte zostały pierwsze masowe postulaty szerokiego otwarcia zawodu adwokackiego.
Niestety opozycja ze strony sędziów patrymonialnych trudniących się adwokaturą doprowadziła w 1802 r.
do wprowadzenia zakazu przeprowadzania egzaminów adwokackich. Stan taki trwał aż do 1818 r., gdy rząd
określił maksymalną liczbę posad adwokackich przy większości sądów. W 1821 r. sytuacja prawników przygotowujących się do zawodu adwokata uległa polepszeniu przez zakazanie wykonywania czynności adwokackich
sędziom patrymonialnym i przedstawicielom nadwornym. Z kolei pięć lat później cesarz scedował na najwyższy urząd do spraw sądownictwa uprawnienia do mianowania nowych adwokatów. Z czasem kompetencje tej
instytucji zostały przejęte przez ministra sprawiedliwości.
243
Tomasz J. Kotliński
PALESTRA
Praktyka kandydata wykonywana u adwokata miała być potwierdzana przez komisję
izby adwokackiej. Ustawa prowizoryczna zawierała także wytyczne co do przyszłego
składu komisji egzaminacyjnej i wskazała wyższy sąd krajowy jako organ odpowiedzialny za przeprowadzanie egzaminów adwokackich.
W ślad za liberalną ustawą adwokacką wydane zostało w lipcu 1850 r. rozporządzenie
określające zasady składania egzaminów rządowych dla studentów wydziałów prawniczych i politycznych oraz ustawa określająca zasady odbywania praktyki adwokackiej
oraz zdawania egzaminu adwokackiego. Przyjmuje się powszechnie, że te trzy akty
prawne dały podstawę do rozwoju austriackiej adwokatury. Zgodnie z nowymi zasadami absolwenci nauk prawnych, którzy zamierzali poświęcić się określonym zawodom
prawniczym, musieli zdać teoretyczny egzamin rządowy, obejmujący trzy oddziały:
ogólny oraz dwa szczególne (polityczno-prawny i administracyjny oraz sądowy). Wymóg ten dotyczył także absolwentów prawa zamierzających poświęcić się adwokaturze, gdyż jedynie złożenie trzech egzaminów stanowiło o dopuszczeniu do egzaminu
adwokackiego i powiązane było z promocją doktorską.
Rozporządzenie z 1850 r. wprowadziło w monarchii austriackiej trzy rodzaje egzaminów sądowych, tj. egzamin na urząd sędziowski, egzamin adwokacki oraz egzamin
notariacki. O tym, jak wysokie zadania stawiano kandydatom do zawodu adwokackiego, może świadczyć fakt, że poza doktoratem, którego nie wymagano dla sędziów,
egzamin adwokacki był zgoła trudniejszy od pozostałych dwóch egzaminów sądowych,
a jego zdanie uprawniało do wykonywania każdej posady sądowej i prokuratorskiej,
wykonywania notariatu i pracy w urzędzie fiskalnym. Kandydat adwokacki mógł zostać dopuszczony do egzaminu adwokackiego, gdy spełnił te warunki, które określało
rozporządzenie. Do ogólnych warunków wykonywania adwokatury rozporządzenie
zaliczało złożenie teoretycznego egzaminu rządowego oraz odbycie praktyki. Z kolei za
wymóg szczególny można uważać uzyskanie doktoratu, co w praktyce sprowadzało się
do zdania trzech egzaminów jurydycznych. Praktyka kandydata do zawodu adwokackiego trwała cztery lata, z czego dwa lata musiały przypadać po uzyskaniu doktoratu.
W ramach tych czterech lat z kolei musiał kandydat odbyć roczną praktykę sądową
i półroczną prokuratorską. Pozostały okres przypadał na pracę w kancelarii adwokackiej
lub urzędzie fiskalnym. Po tym jak kandydat odbył praktykę, mógł wystąpić o dopuszczenie go do egzaminu adwokackiego. Wniosek składało się do właściwego wyższego
sądu krajowego, który powinien przeprowadzić egzamin w ciągu dwóch miesięcy od
wniesienia podania. Komisję egzaminacyjną stanowił prezydent sądu lub prezes senatu jako przewodniczący, radca sądowy, prokurator państwa oraz dwóch adwokatów.
W odróżnieniu od egzaminu na urząd sędziowski egzamin adwokacki miał formę ustną i pisemną. W części pierwszej kandydat był przez dwie godziny przepytywany ze
wszystkich ustaw cywilnych i karnych, prawa górniczego oraz umiejętności prowadze Rozporządzenie ministra wyznań i oświecenia z dnia 30 lipca 1850 r., którem się stosownie do najwyższej
uchwały z dnia 29 lipca 1850 obwieszcza przepis względem urządzenia teoretycznego egzaminu rządowego dla
uczniów umiejętności prawniczych i politycznych (Dz.U. P. 1850, nr 327).
Rozporządzenie ministra sprawiedliwości z dnia 7 sierpnia 1850 r., obowiązujące dla wszystkich krajów
koronnych, w których nowa organizacja sądowa w wykonaniu stoi, którym przepisuje i począwszy od 30
sierpnia 1850 r. dla tychże krajów koronnych w działalność wprowadzają nowe postanowienia względem różnych gałęzi praktyki sądowej i względem praktycznych egzaminów sądowych (Dz.U. P. 1850, nr 328).
244
9–10/2012
Kandydatura adwokacka (1849–1932)
nia interesów prawnych, podejmowania czynności procesowych w sprawach sądowych,
układania pism procesowych i prawnictwa kautelarnego. Po uzyskaniu pozytywnego
wyniku egzaminu ustnego kandydat przystępował do części pisemnej, w której miał
przygotować wyrok cywilny wraz z jego pisemnym uzasadnieniem, a w sprawie karnej
wyrok przekazujący i ostateczny z podaniem motywów rozstrzygnięcia, akt oskarżenia
oraz odpowiedź obrońcy na ten akt. Kandydat mógł przy egzaminie pisemnym korzystać ze zbiorów ustaw, musiał jednak „przyrzec na to daniem ręki, iż zaniecha przy
tychże robotach wszelkiej cudzej pomocy”. Po zdanym egzaminie kandydat otrzymywał
od prezydenta wyższego sądu krajowego zaświadczenie, w którym podawał język egzaminu i stopień, w jakim egzaminowany wykazał się znajomością prawa. Negatywny
wynik egzaminu wymagał jego powtórzenia, ponowna zaś nieudana próba zamykała
na zawsze drogę do adwokatury.
Omówione powyżej zasady przygotowania do zawodu adwokackiego obowiązywały
tylko kilka lat. Po okresie liberalnego ustawodawstwa wywołanego Wiosną Ludów nastąpiły zmiany w kierunku centralizacji, które w dużej mierze były wywołane przyczynami
natury politycznej. Ich następstwem było wydanie w 1854 r. nowego rozporządzenia,
które zmieniło zasady odbywania praktyki i egzaminu adwokackiego. Oficjalnie powodem wydania nowego aktu była konieczność dostosowania przygotowania do zawodu
adwokackiego do nowych zasad organizacji władz politycznych i sądowych. Warunkiem dopuszczenia kandydata adwokackiego do egzaminu było uzyskanie doktoratu
i odbycie trzyletniej praktyki, z czego rok jej trwania musiał przypadać po doktoracie.
Z tych trzech lat dwa musiały przypadać na praktykę w kancelarii adwokata krajowego
lub w Prokuratorii Skarbu. Natomiast jeden rok kandydat miał praktykować w kancelarii
sądowej. Przebieg egzaminu nie zmienił się w sposób zasadniczy, z tym że wymagano
już od kandydata znajomości nowej procedury karnej. Kandydat mógł jedynie dwukrotnie przystępować do egzaminu, trzecie podejście było niedopuszczalne, co zresztą
potwierdził w orzeczeniu Trybunał Kasacyjny.
Po zmianach przeprowadzonych w połowie XIX w. nadal utrzymano prawo ministra
sprawiedliwości do mianowania adwokatów, co nie pozostawało bez wpływu na sytuację wielu kandydatów adwokackich. Z uwagi na fakt, że wielu opozycjonistów było
adwokatami, rząd obawiał się siły politycznej adwokatury i tym samym nominacje na
adwokatów odbywały się niezwykle rzadko. Co więcej, nie zawsze adwokatami zostawali najlepiej wykształceni oraz przygotowani kandydaci, a politykę resortu sprawiedliwości w zakresie obsadzania adwokackich posad określano mianem gospodarki protekcyjnej. Podobna sytuacja panowała także na terenie Królestwa Galicji. W tej sytuacji
Verordnung des Justizministeriums vom 11. October 1854, giltig für den Umfang des ganzen Reiches,
mit Ausnahme des lombardisch-venetianischen Königreiches und der Militärgränze, wodurch in Folge Allerhöchster Entschließung vom 10. October 1854 neue gesetzliche Bestimmungen über die zur Ausübung der
Advocatur erforderliche praktische Prüfung und über die zur Zulassung zu dieser Prüfung erforderliche Geschäftspraxis erlassen werden (Dz.U. P. 1854, nr 264).
Dopuszczenie do egzaminu adwokackiego, „Gazeta Lwowska” 1910, nr 83, s. 3.
Szerzej: F. Kübl, Geschichte der österreichischen Advokatur, Wien 1981, s. 112.
Warunkiem mianowania kandydata adwokatem było utworzenie przez ministra posady adwokackiej lub
opróżnienie się już istniejącej. Sposób obsadzania posady adwokackiej opisała w 1868 r. jedna z krajowych
gazet. Pod koniec 1867 r. jeden z kandydatów adwokackich wystąpił do ministra sprawiedliwości z wnioskiem
o utworzenie posady w Jaworowie i mianowanie go w tej miejscowości adwokatem. Ministerstwo przed pod-
245
Tomasz J. Kotliński
PALESTRA
średni czas oczekiwania na nominacje ministra wynosił dla kandydatów adwokackich
dwanaście lat. Niezadowolenie ze strony środowiska kandydatów spowodowało, że
na początku lat sześćdziesiątych XIX w. rozpoczęli oni akcję mającą na celu zniesienie
zasady numerus clausus. Postulaty kandydatów znalazły poparcie opozycji i innych grup
zawodowych, co ciekawe – nawet wiedeńskich krawców. W 1861 r. w Radzie Państwa
złożono wniosek o opracowanie nowej ustawy określającej zasady przeprowadzania
egzaminu sędziowskiego i adwokackiego, poseł i adwokat ze Styrii nazwiskiem Mörtl
złożył zaś w Izbie poselskiej wniosek o wprowadzenie zasady wolności adwokatury.
Zasadnicze zmiany w kandydaturze adwokackiej przeprowadziła nowa ordynacja
z 6 lipca 1868 r.10, która mimo że miała mieć jedynie charakter przejściowy, obowiązywała
na terenie Galicji, a następnie Małopolski, do 1932 r. Zgodnie z jej postanowieniami wymogiem wpisu na listę adwokatów było ukończenie studiów prawniczo-politycznych
na uniwersytecie austriackim i uzyskanie na nim stopnia doktora, odbycie określonej
przepisami praktyki i pozytywne zdanie egzaminu adwokackiego. Ordynacja wydłużyła okres obowiązkowej praktyki do lat siedmiu11, stanowiąc, że za chwilę jej rozpoczęcia
należy uważać wypełnienie warunków do wstąpienia przez kandydata na praktykę
sądową. Na okres owych siedmiu lat przygotowania zawodowego rok miał przypadać na praktykę sądowo-cywilną i sądowo-karną odbywaną w jednym z trybunałów
sądowych. Pozostałe sześć lat kandydat miał praktykować w kancelarii adwokackiej,
z tym jednak warunkiem, że co najmniej trzy lata po uzyskaniu doktoratu musiały przypadać na obowiązkową praktykę u adwokata. Ustawa adwokacka z 1868 r. pozwalała
na odbycie praktyki w prokuratorii skarbowej, którą traktowała na równi z praktyką
w kancelarii. Niezależnie od tego, jaki rodzaj praktyki odbył kandydat adwokacki, jej
zakończenie wymagało uzyskania poświadczenia wydanego przez sąd, adwokata lub
prokuratorię skarbu. Kandydat miał prawo przystąpienia do egzaminu nie – jak to jest
współcześnie – po zakończeniu aplikacji, ale już po czterech latach obowiązkowej praktyki, o ile uzyskał uprzednio stopień doktora prawa. Ordynacja adwokacka zawierała
jęciem decyzji wystąpiło o wydanie opinii do Wyższego Sądu Krajowego, Sądu Obwodowego, Sądu Powiatowego, Izby Adwokatów w Przemyślu i reprezentacji miasta Jaworowa. Wszystkie trzy instancje sądowe
opowiedziały się za utworzeniem nowej, a zarazem pierwszej w Jaworowie posady adwokackiej. Natomiast
Izba Adwokatów i Rada Miejska były przeciwne. Jak wskazywała gazeta, u podstaw takiej decyzji znajdowała
się chęć ochrony jednego z adwokatów lwowskich, który był kuzynem radnego z Jaworowa i dzięki temu
miał w zasadzie zagwarantowany monopol na wykonywanie czynności adwokackich w powiecie; szerzej:
Z Jaworowa, „Gazeta Narodowa” 1868, nr 100, s. 3.
We wniosku podpisanym przez 26 posłów Rady Państwa napisano: „Chcemy państwa prawa, stwórzmy
więc niezawisły stan sędziowski i wolny stan adwokacki. Kandydat na adwokata nie powinien dążyć pokrętnymi drogami, lecz prostą drogą dochodzić do samodzielnego wykonywania zawodu adwokackiego, kandydat
na adwokata nie ma się już obawiać kwalifikacji tajnej policji; kandydat na adwokata nie ma być zmuszany do
żebrania o posadę przedstawiciela prawa poprzez poddańcze, pełzające zachowanie” [tłumaczenie własne].
10
Ustawa z dnia 6 lipca 1868 r., mocą której zaprowadza się statut dyscyplinarny dla adwokatów (Dz.U. P.
1868, nr 96).
11
Ordynacja adwokacka nie zawierała przepisów przechodnich, a zatem siedmioletni okres praktyki miał
zastosowanie także do tych kandydatów adwokackich, którzy rozpoczęli praktykę jeszcze pod rządami ustawy
prowizorycznej. Wydłużenie im obowiązkowej praktyki spotkało się z niezadowoleniem. Pod koniec 1868 r.
lwowscy kandydaci adwokaccy wysłali nawet do ministra sprawiedliwości trzyosobową delegację, której celem miało być doprowadzenie do wydania przepisów przechodnich. Minister nie przychylił się jednak do
propozycji lwowskich kandydatów; Tutejsi koncypienci adwokaccy…, „Dziennik Lwowski” 1868, nr 147, s. 3.
246
9–10/2012
Kandydatura adwokacka (1849–1932)
delegację do uchwalenia odrębnej ustawy regulującej zasady zdawania egzaminu adwokackiego, ale ta nigdy nie została przyjęta. Tym samym kandydaci składali do 1932 r.
egzamin na zasadach określonych rozporządzeniem z 1854 r. Po odbyciu całej siedmioletniej praktyki i zdaniu egzaminu adwokackiego kandydat adwokacki składał przed
wyższym sądem krajowym przysięgę12, co stanowiło formalny warunek do wpisania
go przez wydział na listę adwokatów.
Najistotniejszą kwestią w okresie kandydatury adwokackiej było odbycie siedmioletniej praktyki. Jak wspomniano, praktyka liczona była od dnia zawiadomienia wydziału izby o tym, że zainteresowany rozpoczął wykonywanie praktyki. Jednocześnie
praktykant musiał wykazać wydziałowi, że spełnił warunki niezbędne do rozpoczęcia
wykonywania praktyki sądowej. Po dopełnieniu tych warunków mógł dopiero wystąpić o wpisanie go na listę kandydatów, którą prowadziły izby adwokackie. Podanie
o wpis na listę kandydatów adwokackich wymagało z zasady podpisu kandydata, jak
i przyjmującego do praktyki adwokata. Nadto w wielu izbach określono dokładnie wymagane przy składaniu podania załączniki13.
Zasady odbywania praktyki adwokackiej przez kandydatów były na przestrzeni wielu lat doprecyzowane uchwałami oraz wytycznymi samorządu adwokackiego. Było to
przede wszystkim podyktowane koniecznością przeciwdziałania zjawisku tzw. pozornej
praktyki. Polegało ono na tym, że kandydaci adwokaccy nie wykonywali obowiązkowej praktyki lub ją pozorowali, a w rzeczywistości zatrudniali się w różnego rodzaju
instytucjach. W lwowskiej Izbie Adwokatów w grudniu 1913 r. wydano do adwokatów
okólnik skierowany przeciwko pozornej praktyce. Wydział wzywał w nim adwokatów,
by nie przyjmowali na praktykę tych kandydatów, którym nie mogą zapewnić pełnego zatrudnienia. Dla izby rzeczywistą praktyką była tylko ta, która polegała na pracy
kandydata w kancelarii przed południem i po południu w godzinach jej urzędowania
i za zwyczajowo przyjętym wynagrodzeniem14. Adwokat miał ustawowy obowiązek
zawiadamiania wydziału swojej izby o każdym przypadku rezygnacji kandydata z praktyki lub przeszkody w wykonywaniu praktyki trwającej dłużej niż miesiąc. W Izbie
Lwowskiej obowiązywała zasada, że kandydat chcący opuścić lub zmienić kancelarię
musiał wypowiedzieć praktykę. W związku z tym, że okres wypowiedzenia wynosił
sześć tygodni, wydział uznawał za pozorną praktykę krótszy niż trzymiesięczny okres
spędzony przez kandydata w jednej kancelarii15. Izba Lwowska do walki z pozorną
12
Kandydat adwokacki składał rotę przyrzeczenia: przysięgam Cesarzowi wierność i posłuszeństwo, niezłomne przestrzeganie zasadniczych ustaw państwa i innych ustaw, tudzież sumienne pełnienie swych obowiązków.
13
Dla przykładu w Izbie Krakowskiej kandydat adwokacki musiał do podania o wpis na listę dołączyć
dowód ukończenia studiów prawniczych i dowody zatrudnienia w okresie od złożenia absolutorium do wstąpienia na praktykę adwokacką. Za pierwszy dowód uznawano absolutorium i oryginały trzech świadectw egzaminów rządowych. Przez dowód zatrudnienia rozumiano natomiast świadectwa dotychczas odbytej praktyki
sądowej lub adwokackiej. Gdy kandydat nie odbywał takiej praktyki, musiał wyjaśnić izbie, czym zajmował się
po ukończeniu studiów, i potwierdzić to stosownymi dokumentami; Okólnik. Postanowienia, których przestrzegać
należy przy wpisach na listę adwokatów i kandydatów adwokackich oraz przy wnoszeniu innych podań do wydziału izby,
„Przegląd Adwokacki” 1914, nr 1, s. 17.
14
Okólnik w sprawie pozornej praktyki kandydackiej, „Czasopismo Lwowskiej Izby Adwokatów” 1914, nr 1,
s. 2.
15
Sprawozdanie Wydziału Izby Adwokatów we Lwowie za rok 1926, Lwów 1927, s. 42.
247
Tomasz J. Kotliński
PALESTRA
praktyką zaangażowała adwokatów, którzy jako jej delegaci w 1925 r. przeprowadzili
w całym okręgu izby perlustrację kancelarii adwokackich. Jej celem było sprawdzenie,
czy kandydaci adwokaccy faktycznie wykonują praktykę w godzinach urzędowania
kancelarii. Po przeprowadzeniu kontroli okazało się, że we Lwowie w wielu przypadkach praktyka nie jest wykonywana zgodnie z obowiązującym prawem i wytycznymi.
W przypadku zakwestionowania praktyki wydział nakazywał zwolnić kandydata
z kancelarii lub domagał się przedstawienia wykazu czynności i elaboratów kandydata oraz listy odbytych przez kandydata audiencji sądowych. W dwóch przypadkach
skierowano też doniesienia do rady dyscyplinarnej16.
Pierwszy okres kandydatury przypadał na obowiązkową roczną praktykę sądową.
Jej przebieg był określany przepisami właściwymi dla przygotowania do zawodu sędziowskiego. Co ważne, przyjęte zasady organizacji praktyki sądowej dla kandydatów
adwokackich uznano za formę niezależności i niezawisłości adwokatury. Przejawiało się
to tym, że kandydat miał swobodę wyboru czasu przystąpienia do praktyki, mógł od
niej rozpocząć okres kandydatury, jak i odbyć ją w późniejszym terminie. Nie musiał też
odbyć w jednym czasie całej przypisanej mu praktyki sądowej. Praktyka sądowa mogła
być podjęta także w czasie wykonywania praktyki w kancelarii adwokackiej i wtedy
nie traktowano tego jako wystąpienia z kancelarii, a jedynie jako przerwę w praktyce
adwokackiej17. Podczas wykonywania praktyki sądowej kandydat nadal pozostawał
kandydatem adwokackim. Za gwarancję wolności adwokatury uznawano związanie
sądu wnioskiem kandydata o wstąpienie do służby sądowej. Jedynie w kilku przypadkach sąd mógł odmówić przyjęcia kandydata adwokackiego na praktykę18.
Bardzo niska efektywność praktyki sądowej i brak dokładnego określenia zasad jej
wykonywania spowodowały, że w 1910 r. została przyjęta ustawa regulująca praktykę
sądową tych absolwentów prawa, którzy nie przygotowywali się do zawodu sędziowskiego19, a więc przede wszystkim kandydatów adwokackich. Ustawa ta została jeszcze
w tym samym roku uzupełniona rozporządzeniem ministra sprawiedliwości20. Zgodnie
z tymi aktami praktyka miała odbywać się przynajmniej przez cztery miesiące przy trybunale sądowym i w sądzie powiatowym. Miejsce odbycia pozostałego czasu praktyki
określał prezydent wyższego sądu krajowego, kierując się w tym względzie w miarę
możliwości życzeniami praktykanta. Kierownikiem i organizatorem praktyki był przełożony danego sądu, który powinien zadbać, by praktykanci zapoznali się z ogółem
czynności sędziowskich, pracą wydziałów sądowych i protokołowaniem przy rozprawach. Ustawa przyznała praktykantom prawo do dwutygodniowego urlopu, a nadto
stanowiła, że do zaliczenia całości praktyki nie mają znaczenia trwające łącznie nie
Sprawozdanie Wydziału Izby Adwokatów we Lwowie za rok 1925, Lwów 1926, s. 34.
Zob. Adwokat jest obowiązanym..., „Przegląd Sądowy i Administracyjny” 1876, nr 6, s. 53.
18
Przypadki odmowy przyjęcia kandydatów adwokackich na praktykę sądową były sporadyczne. Jeden
z nich odbił się jednak szerokim echem i był on nawet przedmiotem interpelacji poselskiej w Sejmie Krajowym. Odmowa dotyczyła kandydata adwokackiego Leona Hankiewicza, który nie został przyjęty w styczniu
1907 r. na praktykę sądową z uwagi na swoje niewłaściwe zachowanie polityczne.
19
Ustawa z dnia 24 grudnia 1910 r. dotycząca praktyki sądowej praktykantów prawa, nie odbywających
sędziowskiej służby przygotowawczej (Dz.U. P. 1911, nr 1).
20
Rozporządzenie ministra sprawiedliwości z dnia 8 stycznia 1911 r. celem wykonania ustawy z dnia 24
grudnia 1910 r. o praktyce sądowej praktykantów prawa nie odbywających sędziowskiej służby przygotowawczej (Dz.U. P. 1911, nr 5).
16
17
248
9–10/2012
Kandydatura adwokacka (1849–1932)
dłużej niż miesiąc przerwy wywołane chorobą, urlopem lub służbą wojskową. Niestety
przebieg praktyki w poszczególnych trybunałach był bardzo różny, a status kandydata nie był określony, nie miał on zatem żadnych uprawnień i nie zajmował w czasie
praktyki żadnego stanowiska służbowego. Podkreślano zgodnie, że przygotowanie do
zawodu adwokackiego w ramach praktyki sądowej było minimalne, a w wielu przypadkach żadne21. Najczęściej kandydaci byli wykorzystywani przy czynnościach biurowych
i kancelaryjnych. O tym, że kandydaci stanowili w małopolskich sądach rodzaj taniej
siły roboczej, świadczy fakt, iż z chwilą wejścia w życie w 1932 r. nowego prawa adwokackiego nastąpiło formalne zwolnienie kandydatów z odbywanej praktyki. Wedle prasy
miało to spowodować konieczność zastąpienia kandydatów pracownikami sądów, a tym
samym doprowadzić do zastoju w pracy sądowej i zwłoki w załatwianiu spraw22.
Warunkiem wpisu kandydata na listę adwokatów było uzyskanie doktoratu na jednym z państwowych uniwersytetów. Nowe zasady uzyskiwania stopnia doktora praw
w monarchii zostały określone rozporządzeniem z kwietnia 1872 r.23 i zaczęły obowiązywać od najbliższego roku akademickiego. Zgodnie z nimi dla uzyskania doktoratu
konieczne było zdanie trzech egzaminów ścisłych, zwanych rygorozami. W tym celu
kandydat adwokacki musiał wystąpić do dziekana kolegium profesorskiego z wnioskiem
o dopuszczenie do egzaminów, przedkładając mu absolutorium, czyli dowód ukończenia uniwersyteckich studiów prawno-politycznych w charakterze słuchacza zwyczajnego. Trzy egzaminy ścisłe obejmowały określone przedmioty24, z tym że wszystkie
z tych przedmiotów musiały być złożone na tym samym uniwersytecie. Kandydat miał
prawo wyboru kolejności zdawania egzaminu, a okres między egzaminami wynosił co
najmniej trzy miesiące. Komisję egzaminacyjną stanowili: dziekan lub jego zastępca
i czterech profesorów. Po złożeniu wszystkich egzaminów następowała promocja na
doktora praw.
Ordynacja adwokacka przyznawała kandydatom adwokackim prawo odwołania
się od decyzji wydziału izby o odmowie wpisu na listę kandydatów, wykreśleniu
z tej listy i odmowie potwierdzenia praktyki adwokackiej. Odwołanie rozpatrywał
wyższy sąd krajowy, od orzeczenia którego przysługiwała skarga do Trybunału Sprawiedliwości.
Wybuch pierwszej wojny światowej był dla kandydatów adwokackich okresem trudnym, i to nie tylko z uwagi na fakt, że większość z nich została wcielona do armii, ale
także dlatego, że okres ten nie był im liczony do czasu obowiązkowej siedmioletniej
praktyki. Cesarz, chcąc wynagrodzić kandydatom adwokackim i innym praktykantom
zawodów prawniczych wierną służbę, w 1916 r. wydał rozporządzenie, zawierające dla
Curiosa na tle praktyki sądowej, „Młoda Palestra” 1929, nr 2, s. 165.
Kandydaci adwokaccy zwolnieni z praktyki sądowej, „Nowy Dziennik” 1932, nr 295, s. 15.
23
Rozporządzenie ministra wyznań i oświecenia z dnia 15 kwietnia 1872 r. zaprowadzające nowe przepisy
w przedmiocie ubiegania się o doktorat na świeckich wydziałach uniwersytetów w królestwach i krajach w Radzie Państwa reprezentowanych (Dz.U. P. 1872, nr 57).
24
Na pierwszy egzamin składało się prawo rzymskie, kanoniczne i prawo niemieckie, przy czym rodzaj
wyznania nie zwalniał z obowiązku zdawania prawa kanonicznego. Drugi egzamin obejmował austriackie
prawo handlowe i wekslowe oraz materialne i procesowe prawo cywilne i karne. Z kolei na trzeci egzamin
składało się powszechne i austriackie prawo publiczne, prawo międzynarodowe i ekonomia polityczna obejmująca skarbowość i gospodarkę narodową.
21
22
249
Tomasz J. Kotliński
PALESTRA
rządu delegację do opracowania aktu dającego kandydatom prawo wliczenia służby
wojskowej do praktyki25. Rozporządzenie wykonawcze do aktu cesarskiego wydane
zostało przez ministra sprawiedliwości26. Postanowiono w nim, że służbę wojskową dolicza się do obowiązkowego przygotowania do zawodu adwokackiego, z tym jednak
zastrzeżeniem, że warunkiem dopuszczenia do egzaminu adwokackiego było odbycie
przynajmniej sześciomiesięcznej praktyki sądowej oraz dwuletniej praktyki u adwokata. Decyzję w sprawie zaliczenia służby do praktyki miały podejmować wydziały
tych izb adwokackich, na których liście znajdował się kandydat przed powołaniem go
do wojska.
Po odzyskaniu niepodległości dokonano zmian w organizacji, a przede wszystkim
w nazewnictwie sądownictwa małopolskiego. Stąd też kandydaci adwokaccy odbywający praktykę przy trybunałach otrzymali nazwę praktykantów sądowych, dla odróżnienia ich od aplikantów. Z kolei regulamin sądów powszechnych z 1928 r. zrezygnował z dotychczasowych nazw, a zatem w czasie praktyki sądowej zainteresowany
nadal pozostawał kandydatem adwokackim. Poza tym problemem otwarta pozostała
kwestia zaliczenia lat służby wojskowej do obowiązkowej praktyki. W 1919 r. minister
sprawiedliwości wydał rozporządzenie uzupełniające austriackie przepisy o zaliczeniu
służby wojskowej do praktyki kandydata adwokackiego27. Po pierwsze, za służbę wojskową uznano powołanie nie tylko do armii austriacko-węgierskiej, ale także do wojska polskiego lub armii jednego z państw sprzymierzonych. Zaliczenie służby zostało
także powiązane z prawem substytucji określonym przepisami austriackiej procedury
cywilnej. Ulga, jak nazwano zaliczenie, dotyczyła przypadków zwolnienia kandydata
adwokackiego ze służby wbrew jego woli, nie obejmowała jednak wydalenia dyscyplinarnego. Rozporządzenie dało też kandydatom prawo odwołania się od decyzji
wydziału odmawiającej zaliczenia do praktyki lat służby wojskowej. Z uwagi na fakt,
że mimo zakończenia wojny nadal prowadzone były przez Polskę działania wojenne
na wschodzie, w listopadzie 1922 r. minister sprawiedliwości po raz kolejny uzupełnił
austriackie przepisy o ulgach28. Podstawowym celem nowego rozporządzenia było przyznanie ministrowi sprawiedliwości prawa zaliczenia do praktyki rzeczywistego czasu
przeszkody w jej wykonywaniu, nawet bez spełnienia minimalnych wymogów, o ile
przeszkoda ta pozostawała w jakimkolwiek związku z wojną i wywołana była przyczyną zasługującą na uwzględnienie. Warto zaznaczyć, że w połowie lat dwudziestych
praktyka małopolskich izb adwokackich rozpatrujących podania o zaliczenie służby
wojskowej do czasu przygotowania zawodowego cechowała się restrykcyjnością, co
Rozporządzenie cesarskie z dnia 17 sierpnia 1916 r. w sprawie zarządzeń na rzecz tych urzędników
państwowych, praktykantów i kandydatów służby sprawiedliwości, jako też suplentów i asystentów w państwowych średnich zakładach naukowych, którzy wskutek wojny doznali przeszkody w wykonywaniu służby
cywilnej (Dz.U. P. 1916, nr 262).
26
Rozporządzenie ministra sprawiedliwości z dnia 21 sierpnia 1916 r. w sprawie zarządzeń na rzecz tych
kandydatów służby sprawiedliwości (praktykantów sądowych, auskultantów, kandydatów adwokackich
i notaryalnych), którzy wskutek wojny doznali przeszkody w wykonywaniu służby cywilnej (Dz.U. P. 1916,
nr 268).
27
Rozporządzenie ministra sprawiedliwości z dnia 20 sierpnia 1919 r. o ulgach dla aplikantów zawodów
prawniczych, którym służba wojskowa przeszkodziła w odbyciu aplikacji (Dz.U. RP 1919, nr 67, poz. 412).
28
Rozporządzenie ministra sprawiedliwości z dnia 10 listopada 1922 r. o ulgach dla aplikantów zawodów
prawniczych, którym służba wojskowa przeszkodziła w odbyciu aplikacji (Dz.U. RP 1922, nr 104, poz. 954).
25
250
9–10/2012
Kandydatura adwokacka (1849–1932)
skutkowało licznymi odmowami zaliczenia. Najdalej poszła w tych działaniach Izba
Lwowska, która zaniechała nawet przyjmowania od kandydatów podań o zaliczenie
im służby wojskowej. W decyzji wydziału upatrywano chęć ograniczenia liczby adwokatów, co miało swoje uzasadnienie w tym, że wielu małopolskich kandydatów pozostawało w służbie od wybuchu wojny nawet do początku lat dwudziestych. Przeciw
tym praktykom zaprotestowało środowisko kandydatów adwokackich podczas zjazdu
odbytego w 1928 r.
Po odzyskaniu niepodległości przeprowadzono reformę szkolnictwa wyższego, która
wprowadziła dla absolwentów studiów tytuł magistra, nieznany uprzednio ustawodawstwu austriackiemu. Tym samym w pozostałych dzielnicach państwa dla przystąpienia
do aplikacji adwokackiej, a następnie wpisu na listę adwokatów, wystarczające było
posiadanie tytułu magistra, gdy w Małopolsce nadal wymagano od kandydatów adwokackich uzyskania doktoratu. Już w połowie lat dwudziestych stowarzyszenia kandydatów adwokackich domagały się zmiany przepisów i zrównania doktoratu z tytułem
magistra. Pomocni w tej walce okazali się politycy socjalistyczni, którzy już w 1928 r.
wnieśli do Sejmu projekt ustawy znoszącej doktorat jako warunek dopuszczenia do
adwokatury29. Postulaty środowiska kandydatów adwokackich zakończyły się sukcesem
w marcu 1929 r., gdy uchwalono ustawę znoszącą wymóg uzyskania doktoratu jako
warunku dopuszczenia do egzaminu adwokackiego oraz otrzymania prawa substytucji30.
Wpis kandydata adwokackiego na listę prowadzoną przez wydział izby adwokatów
powodował, że od tej pory kandydat podlegał odpowiedzialności dyscyplinarnej na
tych samych zasadach co adwokat. Taki stan prawny obowiązywał od wejścia w życie
w roku 1872 statutu dyscyplinarnego31. Odpowiedzialność porządkowa kandydatów
adwokackich rozciągała się na uchybienia obowiązkom powołania zawodowego oraz
naruszenie zasad honoru i powagi stanu. Do kandydatów adwokackich miały zastosowanie te same zasady procedury dyscyplinarnej, jakie obowiązywały adwokatów,
z tą tylko różnicą, że rada dyscyplinarna zamiast zawieszenia w prawie wykonywania
zawodu mogła orzec wobec kandydata karę przedłużenia praktyki na okres do roku
lub utratę prawa zastępstwa na określony czas.
W okresie obowiązywania prowizorycznej ustawy adwokackiej pojawiała się krytyka obowiązujących zasad przygotowania do zawodu adwokackiego, a zwłaszcza
zasady numerus clausus. Wspomniane wcześniej postulaty kandydatów adwokackich
spowodowały, że w 1867 r. rząd zapowiedział rozpoczęcie prac nad wprowadzeniem
w drodze ustawy zasady wolności adwokatury, która w praktyce dawałaby kandyda29
Projekt socjalistów był interesujący, gdyż przewidywał możliwość rozpoczęcia przez kandydatów praktyki jeszcze w czasie odbywania studiów, dopuszczał też możliwość w szczególnie uzasadnionych wypadkach
zwolnienia kandydata z obowiązku składania egzaminu adwokackiego; Wniosek Związku Parlamentarnego Polskich Socjalistów w sprawie zniesienia wymogu uzyskania doktoratu dla wykonywania adwokatury w byłym zaborze
austriackim, druk sejmowy nr 303.
30
Ustawa z dnia 23 marca 1929 r. o zmianie wymogów do wykonywania zawodu adwokackiego na obszarze sądów apelacyjnych w Krakowie, Lwowie oraz Sądu Okręgowego w Cieszynie (Dz.U. RP 1929, nr 25,
poz. 259).
31
Ustawa z dnia 1 kwietnia 1872 r. o sprawowaniu karności służbowej nad adwokatami i kandydatami
adwokackimi (Dz.U. P. 1872, nr 40).
251
Tomasz J. Kotliński
PALESTRA
tom prawo nieograniczonego wpisu na listy adwokackie. W tej sprawie już w grudniu
1867 r. środowisko krakowskich kandydatów adwokackich wystosowało do Rady Państwa memoriał, w którym uznało, że jedynym warunkiem wpisu na listę adwokatów powinno być posiadanie przez kandydata adwokackiego umiejętności dających
publiczną rękojmię należytego reprezentowania stron w postępowaniach sądowych.
Umiejętności te z kolei miałby potwierdzać zdany po kilku latach praktyki egzamin adwokacki. Krakowscy kandydaci chcieli, by kandydatura trwała zasadniczo cztery lata,
trzy lata zaś w przypadku uzyskania doktoratu. Słusznie argumentowali, że doktorat
nie powinien być wymogiem przyjęcia do adwokatury, gdyż podobny charakter ma
zdanie w toku studiów trzech egzaminów rządowych. Nadto odrzucali obowiązkową
praktykę sądową, która w ich ocenie niczego nie wnosiła i mogła być zastąpiona pracą
w kancelarii adwokackiej32.
Obowiązujący na podstawie ordynacji adwokackiej model kandydatury adwokackiej
był przedmiotem krytyki podnoszonej zarówno przez najbardziej zainteresowanych
kandydatów adwokackich, jak i przez samorząd zawodowy. W przeciągu kilkudziesięciu lat pojawiło się wiele pomysłów reformy kandydatury, jednakże z uwagi na
ograniczone ramy opracowania choć krótkiego przedstawienia wymagają propozycje
zgłoszone przez adwokaturę galicyjską. W czerwcu 1877 r. lwowska Izba przedstawiła
na forum austriackiego wiecu adwokackiego kolejne propozycje nowelizacji ordynacji
adwokackiej. Zaproponowała, by warunkiem wpisu na listę adwokatów było uzyskanie
przez kandydata adwokackiego dopuszczenia. Uchwałę w sprawie dopuszczenia miał
podejmować wydział izby, natomiast kandydatowi adwokackiemu przysługiwałoby
prawo odwołania się od odmowy dopuszczenia do wiedeńskiego Trybunału. Podobnie,
pozytywna uchwała o dopuszczeniu mogłaby zostać zaskarżona przez prokuratora państwa lub prokuratora izby adwokackiej. Wydział miałby prawo odmówić dopuszczenia
w przypadku prowadzenia przeciwko kandydatowi postępowania dyscyplinarnego
lub śledztwa karnego i zachodziłaby możliwość orzeczenia kary zakazu piastowania
urzędów, gdy został on uprzednio dyscyplinarnie usunięty ze służby państwowej. Co
ciekawe, izba mogłaby odmówić dopuszczenia w przypadku uznania, że na skutek sytuacji ekonomicznej brak jest powodzenia wykonywania przez kandydata zawodu.
Z początkiem 1909 r. nowy minister sprawiedliwości zapowiedział przeprowadzenie
zasadniczej reformy austriackiej adwokatury. W reakcji na tę zapowiedź jeszcze w grudniu tego samego roku odbył się we Lwowie zjazd kandydatów ze Wschodniej Galicji,
w ramach którego przedstawiono propozycje uzupełnienia względnie zmiany obowiązującej ustawy adwokackiej. Kandydaci chcieli skrócenia przygotowania do zawodu do
pięciu lat, z czego trzy lata miałyby przypadać na pracę w kancelarii adwokackiej, dwa
lata zaś na inną praktykę prawniczą. Nadto domagali się dopuszczenia trzech delegatów
wybranych przez ogół kandydatów adwokackich izby do udziału w pracach wydziału
z głosem doradczym we wszystkich sprawach dotyczących adwokatury i głosem decydującym w sprawach kandydatury, jak zaliczenie praktyki czy wpis na listę kandydatów.
Interesująca była propozycja utworzenia w każdej izbie adwokackiej odrębnego od wydziału organu w postaci związku koncypientów, w skład którego wchodziliby wszyscy
zapisani na listę danej izby kandydaci adwokaccy. Zadaniem związku byłby wybór
32
252
Kraków 9 grudnia, „Czas”, 1867, nr 284, s. 1.
9–10/2012
Kandydatura adwokacka (1849–1932)
delegatów do wydziału i wydawanie opinii na tematy związane z adwokaturą33. Nowy
projekt rządowej ustawy adwokackiej został wniesiony ostatecznie do Rady Państwa
w 1811 r. Zakładał on utrzymanie dotychczasowych zasad kandydatury adwokackiej,
wprowadzając do niej tylko drobne poprawki. Główna z nich miała polegać na usankcjonowaniu praktyki niektórych izb, polegającej na odmowie wpisu na listę adwokatów
tych kandydatów, którzy zostali uznani za nieposiadających odpowiedniego zaufania.
O braku zaufania do wykonywania zawodu miała, według projektu, rozstrzygać rada
dyscyplinarna. Nadto projekt zapowiadał likwidację egzaminu adwokackiego, który
miał być zastąpiony jednolitym egzaminem sędziowskim, uprawniającym do wykonywania zawodu sędziego, adwokata i notariusza34. Długi okres prac parlamentarnych
nad nowym prawem adwokackim został przerwany wybuchem wojny.
Okres praktyki wiązał się z przyznaniem kandydatom adwokackim określonych
praw do reprezentowania stron w toku procesów cywilnych i karnych. Zasady tej reprezentacji były określone przepisami procedur, z tym że ordynacja adwokacka z 1868 r.
stanowiła, iż w toku spraw nieobjętych przymusem adwokackim mógł adwokat substytuować się kandydatem, o ile był to kandydat u niego praktykujący i posiadał ważną
legitymację. Wykonywanie prawa substytucji zależne było zatem od legitymacji, która
wydawana była na wniosek adwokata zatrudniającego kandydata i traciła swoją ważność z chwilą wystąpienia substytuta z praktyki. Z kolei procedura kleinowska z 1895 r.35
stanowiła, że adwokata w toku procesu cywilnego mógł zastępować kandydat adwokacki, o ile był przez tego adwokata zatrudniony i uzyskał prawo substytucji. Z kolei warunkiem przyznania substytucji było zdanie egzaminu adwokackiego i dotychczasowy
brak karalności dyscyplinarnej. Jedynie wyjątkowo mógł kandydat otrzymać prawo
substytucji bez zdania egzaminu adwokackiego, pod tym jednak warunkiem, że odbył
roczną praktykę sądową, dwuletnią praktykę u adwokata i uzyskał doktorat. W tym
przypadku prawo substytucji przyznawał wydział izby adwokatów na wniosek adwokata zatrudniającego kandydata adwokackiego za zgodą wyrażoną przez wyższy
sąd krajowy. W sprawach karnych na podstawie przepisów procedury karnej z 1873 r.36
na sporządzoną corocznie listę obrońców mogli zostać wpisani kandydaci adwokaccy
dopiero po zdaniu egzaminu adwokackiego. Na odmowę wpisu przysługiwało im zażalenie do ministra sprawiedliwości. Kandydaci mogli zatem jeszcze przed wpisem na listę
adwokatów samodzielnie podejmować się obron karnych, nie mogli jednak zastępować
przed sądami obrońców. Dopiero w 1902 r. przyznano kandydatom adwokackim prawo
zastępowania adwokatów ustanowionych obrońcami w sprawach dotyczących przekroczeń37. Jedynym warunkiem udzielenia takiego zastępstwa było wpisanie kandydata
adwokackiego na listę prowadzoną przez wydział. Kandydaci nie mogli natomiast być
obrońcami w wojskowym postępowaniu karnym zarówno w zakresie spraw odnoszących się do armii, jak i do obrony krajowej.
Żądania kandydatów adwokatury, „Kuryer Lwowski” 1909, nr 571, s. 2.
Projekt nowej ordynacyi adwokackiej, „Gazeta Lwowska” 1911, nr 289, s. 2–3.
35
Ustawa z dnia 1 sierpnia 1895 r. o postępowaniu sądowem w cywilnych sprawach spornych (Dz.U. P.
1895, nr 113).
36
Ustawa z dnia 23 maja 1873 r. zaprowadzająca kodeks postępowania karnego (Dz.U. P. 1873, nr 119).
37
Ustawa z dnia 17 kwietnia 1902 r. o upoważnieniu kandydatów adwokackich do zastępstwa w sprawach
o przekroczenia (Dz.U. P. 1902, nr 79).
33
34
253
Tomasz J. Kotliński
PALESTRA
W zakresie organizacji kandydatury adwokackiej ostatnim zagadnieniem wymagającym omówienia są zasady wynagradzania kandydatów. Przyjętą powszechnie normą było płacenie kandydatom wynagrodzenia miesięcznego z tytułu ich zatrudnienia
w kancelarii. Stawki tych wynagrodzeń były jednak w większości przypadków uznaniowe i odpowiadały miejscowym warunkom. Po powstaniu pierwszych stowarzyszeń
kandydatów adwokackich zaczęto jednak uchwalać autonomiczne normy wynagrodzeń. Dla przykładu w 1920 r. we Lwowie przyjęto normy minimalnych wynagrodzeń,
które różnicowały płace kandydatów w zależności od czasu trwania praktyki. Najniższa
stawka odnosiła się do początkujących kandydatów, następna do kandydatów z co najmniej półroczną praktyką sądową lub adwokacką, z kolei najwyższa dotyczyła kandydatów posiadających prawo substytucji38. Niestety zdarzały się przypadki wyzyskiwania
przez adwokatów zatrudnionych w ich kancelariach kandydatów adwokackich. Niskie
i niepodnoszone od kilkunastu lat zarobki w kilku przemyskich kancelariach skłoniły miejscowych kandydatów do zapowiedzi zorganizowania w 1902 r. strajku, który
polegać miał na powstrzymaniu się od wykonywania czynności biurowych. Prasowe
doniesienia na temat strajku doprowadziły jednak do podniesienia pensji do kwoty
150 złotych39.
Omówione zasady przygotowania do zawodu adwokata, nazywane kandydaturą lub
koncypienturą adwokacką, obowiązywały na ziemiach byłej Galicji także po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Dopiero przyjęcie w 1932 r., w formie rozporządzenia
prezydenta, jednolitej dla całego państwa ordynacji adwokackiej wprowadziło aplikację, która na szczęście do dziś stanowi formę przygotowania do zawodu adwokackiego, niestety dla tego zawodu już nie jedyną. W cesarstwie austriackim, inaczej niż we
współczesnej Polsce, dbano, by adwokatami zostawali tylko wykształceni prawnicy, po
odbyciu praktyki w kancelarii adwokackiej, dającej gwarancje należytego wykonywania
zawodu, i nie było nawet do pomyślenia, by adwokatem mógł zostać sługa sądowy lub
personel kancelaryjny. Nie dziwi zatem fakt, że nawet niespecjalnie przepadający za palestrą premier rządu wiedeńskiego Ernest von Koerber nazwał adwokatów pretorianami
sprawiedliwości. Niestety wraz z dopuszczeniem do zawodu osób bez odpowiedniego
przygotowania i dalszymi postulatami otwarcia zawodu niedługo i aplikacja adwokacka, podobnie jak wcześniej kandydatura, może stać się już tylko historią. O tempora!
O mores!
38
39
254
O poprawę bytu kandydatów adwokatury, „Gazeta Lwowska” 1920, nr 229, s. 3.
Listy z kraju, „Kuryer Lwowski” 1902, nr 301, s. 2.