Wysławiajcie Boga w ciele waszym

Transkrypt

Wysławiajcie Boga w ciele waszym
Program TV z08.09.2013 (Nr 961)
„Wysławiajcie Boga w ciele waszym”
Pastor Christian Wegert ©
Christian
Kazanie: „Wszystko mi wolno-ale nie wszystko jest pożyteczne. Wszystko mi wolno, lecz ja
nie dam się niczym zniewolić. Pokarm jest dla brzucha, a brzuch jest dla
pokarmów, ale Bóg zniweczy jedno i drugie. Ciało zaś jest nie dla
wszeteczeństwa, lecz dla Pana, a Pan dla ciała. A Bóg i Pana wskrzesił, i nas
wskrzesi przez moc swoją. Czy nie wiecie, że ciała wasze są członkami
Chrystusowymi? Czy mam tedy wziąść członki Chrystusowe i uczynić je
członkami wszetecznicy? Przenigdy! Albo czy nie wiecie, że, kto się łączy z
wszetecznicą, jest z nią jednym ciałem? Albowiem mówi Pismo, ci dwoje będą
jednym ciałem kto zaś łączy się z Panem, jest z nim jednym duchem. Uciekajcie
przed wszeteczeństwem. Wszelki grzech, jakiego człowiek się dopuszcza, jest
poza ciałem; ale kto się wszeteczeństwa dopuszcza, ten grzeszy przeciwko
własnemu ciału. Albo czy nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha
Świętego, który jest w was i którego macie od Boga, i że nie należycie też do
siebie samych?”
(1 Koryntian 6, 12-20)
Koryntianie mieli poza swoimi granicami złą reputację. Na wzgórzu wysoko nad miastem była świątynia
Afrodyty, w której było 1000 świątynnych prostytutek, oferujących się mieszkańcom, kupcom i turystom. W
każdym bądź razie sprawozdawał o tym po dwóch wizytach w latach 44 i29 przed Chrystusem geograf Strabo.
Nawet w czasie Apostoła Pawła Korynt był znany jako miasto portowe z prostytucją. Jeśli ktoś chciał wyrazić,
że uprawiał prostytucję używał wyrażenia: „Ja korinthisiere” - tak bardzo prostytucja była związana z miastem.
Bogu spodobało się, w środku tego ciemnego społeczeństwa powołać kościół z przemienionych do życia ludzi.
Niektórzy w kościele upadli z powrotem do swego starego stylu życia. To była wielka troska i niepokój
Apostoła i dlatego napisał do nich ten list.
Stary sposób życia Koryntian dotyczył na przykład, następujących obszarów: Mieszali mądrość tego świata z
prostym orędziem Jezusa Chrystusa. Przez to osłabili Słowo Boże. Ciągnęli siebie też do sądów, ponieważ było
to tak powszechne w mieście. Niektórzy prócz tego żyli seksualnie poza ustanowionym przez Boga
małżeństwie między kobietą i mężczyzną. W ubiegłą niedzielę usłyszeliśmy w kazaniu mojego ojca o
biblijnym znaczeniu małżeństwa. Można je przeczytać i też przesłuchać w internecie.
Arka TV
Gemeinde und Missionswerk ARCHE e.V.
Doerriesw eg 7 • D-22525 Hamburg (Stellingen)”
Tel.: +49 (0)40/54 70 50 • Fax: +49 (0)40/54 70 52 99
[email protected] • www.arche-gemeinde.de
Bankverbindungen
Ev. Darlehensgenossenschaft eG Kiel • Konto-Nr. 113522 • BLZ 210 602 37
Schweiz: Postgiroamt Basel • Konto-Nr. 40-10270-9
Österreich: P.S.K. Österreichische Postsparkasse • Konto-Nr. 7726.796
Strona 2 -Program -TV nr 961/„Wysławiajcie Boga w ciele waszym”
Bóg dał nam swoje standardy świętości i czystości. Norma ta nie jest zmienna od wieków, zależna od
kultury, ale ważna ponadczasowo. Bóg się nie zmienia i nie obniża swoich wymagań, też nie w
odniesieniu do odpowiedniej sytuacji. Tym bardziej potrzebujemy Jego łaski, Jego przebaczenia i
miłosierdzia aby spełnić te wysokie wymagania.
Paweł od wersetu 12 zwraca się do grzechów seksualnych. Na podstawie różnych argumentów wyjaśnia,
dlaczego powinniśmy prowadzić czyste życie i powinniśmy uwielbiać Boga naszym ciałem.
Paweł zaprzecza
Werset 12: „Wszystko mi wolno, ale nie wszystko jest pożyteczne. Wszystko mi wolno, lecz ja nie dam się
niczym zniewolić.” Wyrażenie „Wszystko mi wolno” było sloganem , przysłowiem, którego Koryntianie
używali i nosili na ustach. Wielu tłumaczy zgadza się z tym, że Paweł w tym miejscu powtarza koryncki
język ludowy, żeby ich własnymi słowami skomentować i skorygować.
Werset: „Wszystko mi wolno”.
Paweł: „Ale nie wszystko jest pożyteczne!”
Werset: „Wszystko mi wolno”.
Paweł: „Lecz je nie dam się niczym zniewolić.
Nie jest pewne skąd dokładnie pochodzi ten werset. Ale niektórzy Koryntianie stosowali go oczywiście,
żeby uzasadnić swoje zrozumienie chrześcijańskiej wolności. Widzieli w nim licencję do rozpusty i
grzechu w dziedzinie seksualnej, zgodnie z motto: „Chrystus wyzwolił nas, abyśmy w tej wolności żyli”
(Galacjan 5, 1). „Dlaczego mamy ograniczać się wtedy w naszych pożądliwościach? Możemy wszystko
czynić, bo przecież wszystko nam wolno.”
Ten sposób myślenia spotykamy też dzisiaj. Jak często można usłyszeć: „Mogę iść do łóżka z kim chcę.
Najważniejsze, że dzieje się to w miłości. Bóg nie ma przecież nic przeciwko miłości”. Lub: „Bóg jest
Bogiem przebaczenia. Jestem wolny. Ja pozwalam siebie prowadzić przez Ducha Świętego i nie być
przyciskanym przez żadne ograniczenia”.
Paweł podjął działanie wobec takiego myślenia. On tak samo nie odwołał się od razu do Zakonu.
Ponieważ z doświadczenia życia sami możemy odczytać, jak niewłaściwy był stosunek Koryntian. Nie
wszystko jest korzystne, dlatego też nie wszystko nam wolno . W związku z tym istnieją niezliczone
imperatywy w Nowym Testamencie, które mówią: „Powinieneś” lub „Nie będziesz”. Jezus wyjaśnił
przecież w kazaniu na Górze, że Boże przykazania nie zostały zniesione i wytłumaczył, że grzech
zaczyna się w sercu i umyśle. Odpowiedź Pawła brzmi: „Ale nie wszystko jest pożyteczne” - jest to
istotne ograniczenie. Bóg jest tak dobry, że wszystko, co nam mówi , że powinniśmy robić lub czego nie
powinniśmy robić, jest przydatne dla naszego życia duchowego. Na przykład rodzice mówią do dziecka:
„Nie kładź ręki na gorącym piecu!” To samo dotyczy postępowania z gniazdkiem itp. Przez to mówią
swojemu dziecku: „To nie jest pożyteczne, to nie jest dobre, to szkodzi tobie!” Tak więc Bóg, w tym
wszystkim, co nam nakazuje - jest zawsze zainteresowany naszym dobrem i zdrową pomyślnością bardziej , niż kiedykolwiek mogli być nasi rodzice. Chce pozwolić nam na pożyteczne rzeczy. Ale to, od
czego nas powstrzymuje przez swoje przykazania nie jest korzystne.
Z tego punktu widzenia Apostoł mówił do Koryntian: „Uważajcie! Wszystko mi wolno! - ok, proszę
bardzo. Ale pomyśl także o tym, że nie wszystko jest użyteczne i zatem przez Boga też nieuprawnione,
ponieważ chce dla nas tego, co najlepsze”. Innymi słowy: „Myślicie, że możecie udać się do świątyni i
zabawiać się z prostytutkami? Ale powiadam wam: To nie jest korzystne. A to, co nie jest korzystne, nie
jest wolą Boga dla was i dlatego jest niedozwolone.” W wersecie 18 Paweł wyraźnie mówi: „Uciekajcie
przed wszeteczeństwem!” - jest niedozwolone! Apostoł upomina ich, aby pomyśleli, że nierząd - oznacza
seks poza małżeństwem (A Jezus mówił nawet, że zaczyna się w sercu. To dla nas oznacza też, aby
dokładnie przemyśleć, jakie obrazy i filmy oglądamy) powoduje wielkie szkody.
John Mac Arthur pisze: „Żaden grzech, który człowiek popełnia, nie wprowadza więcej pułapek, nie
powoduje więcej problemów i ma niszczącą moc niż grzech seksualny. Rozbił więcej małżeństw,
zniszczył więcej rodzin, spowodował więcej bólu serca i wywołał chorób i więcej zniszczył życia niż
alkohol i narkotyki razem ze sobą.
Strona 3 - TV-Program - TV nr 961/„Wysławiajcie Boga w ciele waszym”
Taki grzech bardziej niszczy niż kłamstwo, kradzież, oszustwo i morderstwo, gorycz, nienawiść, zniewaga,
plotki i nieprzebaczenie.
Grzech seksualny nie jest korzystny, nie, on szkodzi i niszczy. Ale Bóg ma dobre zamiary dla ciebie, dlatego
chce uchronić od szkody. W wersecie 12 Paweł powtarza Koryntianom zwrot: „Wszystko mi wolno” i
odpowiada: „Lecz ja nie dam się niczym zniewolić” .To drugie ważne ograniczenie, które podjął.
Istnieje oszukiwanie samego siebie, które zostaje poparte przez nadętą duchowość. Myślisz, że jesteś w
chrześcijańskiej wolności, ale w rzeczywistości jesteś już niewolnikiem grzechu. W tym kontekście Luter pisze:
„Chrystus nie przynosi cielesnej wolności, ale duchową wolność - wolność od grzechu.”
Paweł w Jezusie Chrystusie był wolny robić to co chciał. Ale nie pozwolił, żeby ktoś inny niż Jezus opanował
go. Ponieważ wolność Ewangelii opiera się na tym, że uwalnia nas do posłuszeństwa, czyni nas zdolnymi i
odpornymi by nie ulegać przestępstwom. Ponieważ każdy grzech zniewala. Prawie jednak w żadnym grzechu
upadek nie jest tak agresywny jak przez grzech seksualny. Im bardziej się mu ulega, tym bardziej opanowuje
kogoś. Rozszerza się i sprawia, że nie tylko osoby bezpośrednio zaangażowane są zrujnowane, ale również
niszczy wielu innych niewinnych ludzi w środowisku. Dlatego: „Nie dajcie się niczym zniewolić!” Przez to
Apostoł koryguje korynckie rozumienie chrześcijańskiej wolności.
Paweł wyjaśnia
Koryntianie wykorzystali kolejny werset, aby uprawomocnić swój brak powściągliwości: „Pokarm jest dla
brzucha, a brzuch jest dla pokarmów” (werset 13). Oni argumentowali w ten sposób: „Tak jak brzuch ma
apetyt na pokarm, tak ciało ma na seks. Ponieważ jedzenie jest dobre dla żołądka, to dobry dla ciała jest seks,
nie ważne z kim. I w końcu Bóg zabierze brzuch i ciało.” Paweł zaprzecza i mówi: „Ciało zaś nie jest dla
wszeteczeństwa, lecz dla Pana, a Pan dla ciała” (werset 13).
Ponadto, uważali, że znaczenie dla Boga miały ich dusze, ale nie ich ciało. W filozofii greckiej uczono
dualizmu. Sądzono, że człowiek składa się z dwóch części, a mianowicie szlachetnej i nieszlachetnej.
Szlachetna połowa była duszą a ciało było nieszlachetne i z ich punktu widzenia po śmierci było się duchem
bez ciała. Z tego przemyślenia stwierdzili, że nie ma znaczenia, co zrobią ze swoim ciałem, ponieważ Bóg je w
końcu odstawi na stronę (werset 13). Ale nie jest to prawda! Paweł odpowiedział: „A Bóg i Pana wskrzesił, i
nas wskrzesi przez moc swoją” (w 14). Bóg Ojciec wskrzesił Syna z martwych. Jak wyglądał Jezus, gdy
zmartwychwstał? Miał ciało czy był tylko duchem? On spotkał się z uczniami w drodze do Emaus. Stanął przed
nimi i pokazał swoje ręce i bok. „Uradowali się tedy uczniowie, ujrzawszy Pana” (Ew. Jana 20, 20).
Uczeń Tomasz nie był przy tym i jeszcze wątpił, gdy o tym wszystkim usłyszał od kolegów. Potem znowu
Jezus ukazał się niedowiarkowi i powiedział: „Daj tu palec swój i oglądaj ręce moje, i daj tu rękę swoją, i włóż
w bok mój, a nie bądź bez wiary, lecz wierz! Odpowiedział Tomasz i rzekł mu: Pan mój i Bóg mój!” (Ew Jana
20, 27). Uczniowie poznali swego Pana w jego zmartwychwstałym ciele. On jadł przed ich oczami i wstąpił w
tym uwielbionym ciele do nieba. Tam jest również teraz w tym samym ciele. Tak jak Bóg wskrzesił swego
syna, nas też wskrzesi. „A Bóg i Pana wskrzesił, i nas wskrzesi przez moc swoją”!
Tak ważne jest dla naszego Pana nasze ciało! Kiedy Jezus odkupił ciebie na Krzyżu Golgoty, uwolnił też atomy
cząsteczek twojego ciała. Nie tylko nasz duch, ale także nasze ciało jest zbawione w nadziei. Zbawienie
obejmuje całego człowieka. Nasz duch jest oddzielony w śmierci od ciała, jest tylko krótkim, przejściowym
zjawiskiem. W Jezusie posiadamy „zaczątek Ducha, …i oczekujemy …odkupienia ciała naszego” (Rzymian 8,
23). Bóg usunie wszystkie choroby, każdą deformację i wszelkie braki w naszym organizmie i uczyni nasze
ciała nowymi. Ponieważ dla Niego nasze ciało jest tak ważnie, nie powinno to dla nas i nie może być dla nas
obojętne, co z nim robimy. Nie ma znaczenia, co społeczeństwo i kultura mówią o moralności. Jest kluczowe,
co Bóg mówi w związku z tym, jak powinniśmy żyć w naszym życiu. Luter po raz kolejny: „To jest
chrześcijańska wolność, kiedy ludzie zmieniają się bez zmiany Zakonu.” Drodzy Koryntianie nie podążajcie za
duchem świata w Koryncie, ale podążajcie za Panem Jezusem, który wyzwolił nas z niewoli grzechu. Uczyń to
także! Amen.

Podobne dokumenty