Jadłeś czosnek - Cukrzyca a Zdrowie

Transkrypt

Jadłeś czosnek - Cukrzyca a Zdrowie
Jadłeś
czosnek
– nie leć!
Podczas konferencji Whole Life Expo, która odbyła się
w Seattle w USA w marcu 1996 roku, dr Robert C. Beck
zaprezentował wyniki badań potwierdzające toksyczność… czosnku.
– Wiem, że wielu ludziom się to nie
podoba, niemniej muszę to powiedzieć
– wyznał. – Większość z nas przez całe
życie słyszało opinie, że czosnek jest
zdrowy. Ludzi, którzy dają posłuch
tego typu głosom, powinniśmy zacząć
traktować jako takich samych ignorantów, co matki, które na przełomie XIX
i XX wieku kupowały w aptece siarczan
morfiny i podawały go swoim niemowlętom, aby zmusić je do zaśnięcia.
Powodem, dla którego czosnek
jest tak toksyczny, jest zdolność do
przenikania przez barierę krew mózg
znajdującego się w czosnku jonu sulfonohydroksylowego, podobnie jak ma to
miejsce w przypadku DMSO preparatu stosowanego w przemyśle jako
rozpuszczalnik, zaś w medycynie do
ułatwiania penetracji leków do tkanek.
DMSO jest trucizną dla wyższych
form życia i komórek nerwowych. Ku
swemu przerażeniu, producenci aparatury do EEG odkryli tę właściwość
czosnku podczas badań prowadzonych
28
na grupie osób, których ocenę postępów i zachowań rejestrował obraz na
encefalografie. Po spożytym przez
nich lunchu wynik EEG przypominał
obraz ludzi w stanie śmierci klinicznej.
Powód? Sałatki z dodatkiem czosnku! Trzeba więc było wykluczyć go
z jadłospisu na czas badań.
Dr Beck przytoczył też inny przykład negatywnego oddziaływania
czosnku na umysł ludzki: – W latach
pięćdziesiątych byłem w grupie dr.
Hallana prowadzącej testy lotnicze. Co
miesiąc odwiedzał nas lekarz lotniczy
i przypominał wszystkim: „Nie ważcie
się tknąć czosnku na 72 godziny przed
pilotowaniem któregokolwiek z samolotów, ponieważ wydłuży to dwu- lub
nawet trzykrotnie czas waszej reakcji.
Będziecie trzy razy wolniejsi, jeśli
zjecie kilka ząbków czosnku”.
Przez dwadzieścia lat dr Beck nie
potrafił odpowiedzieć sobie na pytanie,
dlaczego tak jest. Dopiero badania na
przyrządach z biologicznym sprzężę-
niem zwrotnym wykazały, że czosnek
prowadzi do kompletnej desynchroniacji fal mózgowych i że jest trucizną.
Wystarczy wetrzeć ząbek czosnku
w podeszwy stóp, by w niedługim czasie jego woń odczuwana była na całym
ciele. Ten sulfonohydroksylowy jon
przenika przez wszystkie bariery, również barierę spoidła wielkiego mózgu.
Każdy, kto zajmuje się ogrodnictwem
ekologicznym wie, że zamiast DDT
może zastosować czosnek, który zabije
wszystko, łącznie z insektami. Nie ma
też dr Beck wątpliwości, że pacjentom
cierpiącym na migreny lub niezdolność do skupienia uwagi – na przykład
przy komputerze – wystarczy z diety
usunąć czosnek, a poczują się znacznie
lepiej. Podobne działanie ma czosnek
pozbawiony zapachu i inne „ulepszone” produkty.
Naturoterapeuci uważają, że wyniki
badań dr. Becka potwierdzają zasadność stosowania przez indyjskich
jogich diety satwicznej – sposobu
odżywiania wegetariańskiego. Sprzyja
on zarówno zdrowiu, jak i rozwojowi
duchowemu człowieka. Joga od wieków
ostrzega przed spożywaniem pokarmów oddziaływujących szkodliwie
na umysł, na przykład utrudniających
koncentrację i medytację. Z diety
tej wykluczony jest czosnek, ale też
i cebula, por, szczypior, ocet, kiszonki
oraz alkohol i nikotyna. Joga dopuszcza stosowanie tych produktów – poza
alkoholem i nikotyną – jedynie w leczeniu niektórych schorzeń. Natomiast
nie powinno ich być w jadłospisie
człowieka zdrowego. Zalecana zaś jest
cytryna i inne przyprawy, dzięki którym pożywienie służy nie tylko ciału,
ale i duchowi.
Co na to współcześni specjaliści od
żywienia, dietetycy, medycyna akademicka? Zdaniem naturoterapeutów,
badane jest działanie biochemiczne
produktów spożywczych i ich oddziaływanie na organizm człowieka.
W dalszym ciągu nie uwzględnia się
oddziaływania pożywienia na umysł.
Opracowanie M. Lutka

Podobne dokumenty