Opis trasy I Supermaraton Szosowy

Transkrypt

Opis trasy I Supermaraton Szosowy
I Supermaraton Szosowy "Szlakiem Don Kichota"
Baza maratonu czyli start, meta i miasteczko zawodów umiejscowione na terenie Zespołu
Szkół Ponadgimnazjalnych im. Jana Kasprowicza w Nietążkowie.
Trasa przebiega przez pięć wielkopolskich gmin:
- Śmigiel
- Lipno
- Osieczna
- Krzywiń
- Kościan
Opis trasy:
Startujemy w Nietążkowie przy sali gimnastycznej ZSP i jedziemy w
kierunku Starego Bojanowa mijając po drodze Robaczyn. 500 metrów od
startu zwracamy szczególną uwagę na przejazd kolejowy wąskotorówki. Ciuchcia nam
przed nosem nie śmignie ale przejazd nie jest równy i należy tam uważać. Po drodze
do Starego Bojanowa napotkamy jeszcze jeden przejazd kolejowy wąskotorówki ale ten
jest OK.
W Starym Bojanowie skręcamy w prawo na drogę główną, jedziemy w
kierunku Górki Duchownej - wieża Sanktuarium widoczna będzie w oddali. Po drodze
mijamy miejscowość Sierpowo w której zwracamy uwagę na skrzyżowanie przez które
jedziemy drogą główną odchodzącą lekko w lewo. Za chwilę przejedziemy tunelem pod
linią kolejową. Tunel, a w zasadzie wiadukt kolejowy jest wąski a dojazd mocno łamany.
W zakrętach należy zachować ostrożność.
Wpadamy do Górki Duchownej, gdzie kawałek asfaltu po minięciu Sanktuarium (ok.
300-500m) jak bruk na Paryż-Roubaix. Skręcamy w lewo i jedziemy do
miejscowości Sulejewo. W tej miejscowości zwracamy uwagę na skrzyżowanie dróg,
gdzie jedziemy w prawo ale jest tam wysepka z piasku, więc ostrożnie. Jedziemy dalej
do Popowa Wonieskiego. Po wjechaniu do tej miejscowości z dala widzimy
skrzyżowanie ale skręcamy 200metrów wcześniej w drogę z trylinki. Zaraz potem w
lewo i po przejechaniu odcinek około 200m wbijamy się prosto na drogę główną. Tu
wypada zwrócić uwagę na pojazdy, które mogą nadjechać z lewej strony.
Dalej śmigamy do Wojnowic gdzie po drodze będziemy mieli miły zjazd - ograniczmy
prędkość do 70 km/h. Prędkość ograniczamy przede wszystkim ze względu na
uniknięcie kąpieli w jeziorach, które będziemy mijać. (Z lewej strony jezioro
Wojnowice, a z prawej strony jezioro Witosław.)
W Wojnowicach zachowujemy szczególną ostrożność, bo skręcamy w lewą stronę na
drogę krajową nr 432. Jedziemy tą drogą 500 m, a następnie na łuku drogi zjeżdżamy w
prawo i jedziemy do Ziemnic . Z lewej strony mijamy kolejne jeziorko i śmigamy w
kierunku Świerczyny.
Na skrzyżowaniu przed Świerczyną skręcamy w lewo w kierunku Miąskowa. Po
przejechaniu 2-3 km widzimy jak droga skręca w lewo do miejscowości położonej na
niewielkim wzniesieniu. Będąc na szczycie wzniesienia zobaczymy w oddali
miasto Krzywiń.
Zanim jednak wjedziemy do Krzywinia miniemy jeszcze Bożą Wolę, którą będziemy
mijać po prawej stronie. W tym miejscu musimy zachować szczególną uwagę, bo
wpadamy w prawo raz jeszcze na drogę krajową nr 432. Mijamy dwa niewielkie mostki i
przed nami Krzywiń. Zaraz po wjechaniu na rynek skręcamy w prawo i będziemy jechać
w kierunku Żelazna mijając po drodze Wieszkowo. W Żelaźnie możemy schłodzić się
troszkę, bo mijamy kolejne jeziorko wzdłuż którego pojedziemy.
Teraz jedziemy w kierunku Lubinia z trasy będzie widać wieże klasztoru
Benedyktynów. (Ojcowie dobre nalewki potrafią przygotować.) Nie będzie nam jednak
dane podziwiać klasztoru z bliska bo na wysepce w Lubiniu skręcamy w lewo i
jedziemy w kierunku Krzywinia. (Tu zachowujemy ostrożność na lewo-skręcie).
W Krzywiniu mijamy małe rondo, a za nim zachowujemy szczególną ostrożność, bo po
raz ostatni będziemy wpadać na drogę nr 432 skręcając w prawo. Po przejechaniu ok.
500 metrów skręcamy w lewo na drogę do miejscowości Gryżyna . W odległości 200
metrów po zjeździe widać wiatrak /Koźlak/ przy którym umiejscowiony będzie 2 punkt
kontrolno pomiarowy i punkt żywieniowy. Uzupełniamy bidony i zapasy w kieszonkach
i śmigamy do Świńca. Dalej jadąc trasą po której jechał wyścig Tour de Pologne
jedziemy przez Jurkowo i dalej kierujemy się na Zgliniec . Niestety droga
z Jurkowa kończy się lewoskrętem. Ostrożnie skręcamy, jedziemy ok. 500 metrów i
skręcamy na skrzyżowaniu w prawo. Mijamy kolejny mostek i po prawej stronie mamy
ciąg jezior, które przez najbliższe parę kilometrów będą na towarzyszyć. Kolejno są to
zbiorniki hodowlane Zgliniec, jezioro Jezierzyce i jezioro Wonieść.
Po paru kilometrach dojeżdżamy do Wonieścia, niestety tu będzie kolejny lewoskręt
gdzie zachowujemy ostrożność. Przejeżdżamy miejscowość i jedziemy do Karmina. W
Karminie będzie skręt w prawo i tu należy uważać, bo jesteśmy na drodze bez
pierwszeństwa przejazdu. Po około 50 metrach dojeżdżamy do wysepki i skręcamy
w lewo. Pędzimy dalej do Popowa Wonieskiego(kierunek Wojnowice) . Za tablicą z
nazwą miejscowości skręcamy w prawo i jesteśmy na odcinku, którym już jechaliśmy
wcześniej w przeciwną stronę. Dojeżdżamy do miejscowość Sulejewo i tym razem na
trójkątnym skrzyżowaniu skręcamy w prawo(kierunek Olszewo). Prosimy zachować
ostrożność, bo piaskowa wysepka nadal tam będzie.
Następna miejscowość na naszej trasie to Olszewo do której dojazd prowadzi dość
wąską drogą, ale z bardzo małym natężeniem ruchu. Parę zakręcików po 90 stopni też
się tam znajdzie. Dojeżdżamy do Starego Bojanowa skręcamy w lewo na wiadukt nad
torami kolejowymi. Uwaga zjazd z wiaduktu jest bardzo krótki i są tam dwa zakręty na
150 metrach a potem dojazd do drogi z pierwszeństwem na którym skręcamy w prawo.
Przejeżdżamy przez Stare Bojanowo i dojedziemy do skrzyżowania z wysepką na
którym skręcamy w lewo w kierunku miasta Śmigiel. Zanim dojedziemy
do Śmigla wspinamy się podjazdem do Bruszczewa, a następnie pokonujemy wiadukt
nad trasą S5.
W centrum Śmigla dojedziemy do starej drogi Poznań -Wrocław i skręcamy w lewo.
Teraz przejazd przez rynek prosto w kierunku kościoła przed którym kręcimy w lewo.
Mały podjazd i duże skrzyżowanie z pierwszeństwem dla nas jeszcze jeden podjazd i
1000 metrów do mety.
Ostatni skręt w lewo i jesteśmy przy sali ZSP, gdzie dla niektórych jest to koniec
maratonu. Zawodnicy z dystansu Mega raz jeszcze zapoznają się pięknem naszego
regionu, a prawdziwi twardziele z dystansu Giga przejadą jeszcze dwa razy po tej pętli.
Zaraz za metą ustawiony będzie punkt żywieniowy dla dystansów długich. Na trasie
trudne i niebezpieczne miejsca będą obstawiane przez Policję ,OSP i wolontariuszy w
żółtych kamizelkach
Maratończyku pamiętaj - stosujemy się bezwzględnie do przepisów Ruchu Drogowego
i poleceń służb będących na trasie.
Na trasie maratonu będą pomagać nam motocykliści którzy będą wyprowadzać grupy
do Starego Bojanowa i przyprowadzać kolarzy od wiaduktu kolejowego do
mety. Motocykliści będą też nadzorować kolarzy na trasie pętli.
W razie jakichkolwiek zdarzeń na trasie maratonu, informujemy służby
zabezpieczające, motocyklistów lub obsługę sędziowską maratonu.
Punkty ratownictwa medycznego usytuowane będą na punkcie żywieniowym w
miejscowości Krzywiń i na mecie maratonu. Telefony alarmowe zamieścimy na rozpisce w
pakiecie startowym.
Pamiętaj zdrowie twoje i innych uczestników maratonu to rzecz najważniejsza!
Komandor maratonu
Jarosław Przybylak