Kształtowanie się systemu językowego u dzieci z implantem

Transkrypt

Kształtowanie się systemu językowego u dzieci z implantem
Zdzisława Orłowska-Popek
Katedra Logopedii i Lingwistyki Edukacyjnej UP w Krakowie
logopeda w Zespole Diagnozy i Terapii w SOSW dla Dzieci Niesłyszących w Krakowie
Kształtowanie się systemu językowego u dzieci z implantem
ślimakowym
„To co ludzkie jest w swej istocie językowe”
W drodze do języka, Martin Heidegger, s. 23.
Sytuacja osób niesłyszących we współczesnym świecie zmienia się z roku na rok.
Osiągnięcia techniki, badania neurobiologiczne pozwalają na implantowanie coraz młodszych
dzieci. To bardzo ważne w perspektywie rozwoju językowego niesłyszącego dziecka, które
im wcześniej rozpocznie terapię, tym większe ma szanse na opanowanie systemu
językowego.
Sama percepcja dźwięków mowy za pomocą implantu ślimakowego nie jest
warunkiem wystarczającym do opanowania rozumienia mowy drogą słuchową. Pacjenci z
głuchotą prelingwalną potrzebują czegoś więcej niż tylko wprowadzenia do świata dźwięków.
Muszą oni nauczyć się kojarzyć bodźce dźwiękowe z ich znaczeniem. W stosunku do
pacjenta z postlingwalną utratą słuchu, należy podjąć takie działania, które nauczą go na
nowo „słyszeć”, gdyż odbiór dźwięków poprzez implant jest odmienny od słyszenia przez
prawidłowo działający narząd słuchu, a także odmienny w przypadku wzmocnienia dźwięków
przez aparat słuchowy. Wymaga to długotrwałych, systematycznych ćwiczeń w oparciu o
specjalnie dla każdego dziecka indywidualnie konstruowany program. Mając na uwadze
znane nam dane na temat rozwoju dziecka, w tym także rozwoju mowy, terapeuta nie może
zapomnieć o kolejnych etapach nabywania języka. Już w życiu płodowym mózg odbiera i
rejestruje różne dźwięki, także dźwięki mowy. Od chwili narodzin prawidłowo rozwijające się
dziecko odbiera dźwięki i głosem komunikuje swoje potrzeby. J. Cieszyńska zwraca uwagę,
że „Dziecko słyszące buduje strukturę fonemową języka swego otoczenia dzięki ciągłemu
kontaktowi słuchowemu oraz dzięki własnym realizacjom”1. Umysłowa sprawność
percepcyjna i realizacyjna osoby niesłyszącej musi być formowana poprzez specjalne
oddziaływania. Najważniejszym ćwiczeniem dla dziecka niesłyszącego jest słuchanie
własnych realizacji. Urzeczywistnia się to poprzez czytanie, które pozwala dziecku nauczyć
się naśladować dźwięki, słuchać i odczuwać transformacje kinestetyczno-sensoryczne.
Czytanie prowadzone jest metodą symultaniczno-sekwencyjną Jagody Cieszyńskiej2. Metoda
wykorzystuje specjalnie skonstruowane strategie do ułatwienia procesu kształtowania się
sprawności systemowej, buduje także strategie ćwiczące pozostałe sprawności komunikacji
językowej: sprawność pragmatyczną, sytuacyjną oraz społeczną3. Zaczynając terapię dziecka
niesłyszącego powinniśmy zwracać uwagę na pragmatyczny aspekt języka4. Przejawia się on
w zaspokajaniu potrzeb dziecka. Interakcja dziecko - logopeda może przynieść dziecku
wymierne korzyści. Z kolei pierwsze słowa wypowiedziane przez niesłyszącego malucha
staną się motywacją, nie tylko dla niego, ale także dla rodziny, do intensywnych ćwiczeń,
wielu powtórzeń zadań prezentowanych przez logopedę na zajęciach. Bowiem rozwój
poznawczy dziecka zależy od ilości i jakości dostarczanych mu bodźców. Aby bariera między
logopedą a uczącym się została przełamana, na zajęciach powinna być stosowana zasada
naprzemienności ról. Ponadto logopeda powinien mówić do dziecka z emocjami, które
wyraźnie rysują się na twarzy, powinien mówić całym ciałem, pochylając się nad dzieckiem.
Aby podkreślić równorzędność ról wskazane jest siedzenie obok dziecka. Logopeda powinien
mówić powoli, melodyjnie, z nasilonym akcentem i wzniesieniem głosu przy końcu frazy –
taki sposób mówienia słyszymy u matek małych słyszących dzieci. Wypowiedzi powinny być
krótkie. Ważne jest, aby ustalić na zajęciach pewne konwencje, które będą się powtarzały na
kolejnych zajęciach, będą one przewidywalne i stałe, dzięki czemu dziecko poczuje się
bezpiecznie.
Rozpoczynając terapię dziecka z implantem, stosujemy szczególny sposób
komunikacji językowej. Tak budujemy wypowiedzi, aby dostarczyć jak najwięcej informacji
na temat struktury języka. Musimy posługiwać się minimum komunikacyjnym. Minimalizacja
J. Cieszyńska, 2000, Od słowa przeczytanego do wypowiedzianego. Droga nabywania systemu językowego przez dzieci
niesłyszące w wieku poniemowlęcym i przedszkolnym, Kraków, s. 105.
1
2
J. Cieszyńska, 2006, Kocham uczyć czytać. Poradnik dla rodziców i nauczycieli, Kraków.
J. Cieszyńska, 2000, Od słowa przeczytanego do wypowiedzianego. Droga nabywania systemu językowego przez dzieci
niesłyszące w wieku poniemowlęcym i przedszkolnym, Kraków.
3
4
Szczegółowo na temat pisze J. Cieszyńska, 2000, Od słowa przeczytanego…
dotyczy zasobu znaków językowych, funkcjonujących na różnych poziomach organizacji
języka i zbioru reguł gramatycznych organizujących te znaki. Minimum leksykalne powinno
mieć wzgląd na opis świata istniejący wokół dziecka. Wybór wyrazów powinien uwzględniać
kryterium sytuacyjne, frekwencyjne i znaczeniowe.
Dlatego też powinniśmy zachować następujące etapy nauki czytania5:
1.od samogłosek i wyrażeń dźwiękonaśladowczych do prymarnych sylab,
2.od sylaby otwartej do pierwszego słowa,
3.od pierwszych słów do wypowiedzi wieloczłonowych,
4.od wypowiedzi wieloczłonowych do minimalnego zasobu leksykalnego,
Zgodnie z tym, co pisze J. Cieszyńska „system fonologiczny nabywa dziecko
niesłyszące w trakcie nauki: powtarzania, rozumienia (wskazywania) i samodzielnego
odczytywania sylab. System semantyczny poznaje dziecko poprzez: powtarzanie, rozumienie
(wskazywanie) i czytanie wyrazów oraz nazywanie przedmiotów, ich cech i zjawisk. System
syntaktyczny poznaje dziecko przez: czytanie tekstów oraz samodzielne ich budowanie”6.
Metoda wczesnej nauki czytania opiera się na tekstach tworzonych podczas rozmowy
prowadzonej z dzieckiem. Dzięki tym ćwiczeniom niesłyszące dziecko dochodzi do pełnego
systemu języka.
Pierwsze umiejętności językowe niesłyszącego dziecka stają się podstawą do
budowania kolejnych. Logopeda powinien pamiętać o odpowiedniej ilości powtórzeń nowych
wyrazów i zwrotów. Nie można dostarczać zbyt wielu informacji jednocześnie. Wypowiedzi
kierowane do dziecka ujmowane są w odpowiednie, w danym etapie ćwiczone struktury
gramatyczne. Na zajęciach powinny się pojawiać pytania, zaczynając od prymarnych: kto?,
co?, co robi? gdzie?. Jeśli dziecko nie reaguje na nie odpowiedzią, logopeda powinien
zbudować także odpowiedź.
U osoby niesłyszącej trzeba budować zarówno system językowy jak i reguły jego
użycia. W pierwszym etapie czytania uczący się poznaje samogłoski, które są zapisywane
drukiem na kartonikach o wymiarach 10 x 15cm i łączone z obrazkami sytuacyjnymi, np. A z
obrazkiem śpiącego dziecka, U z obrazkiem wznoszącego się samolotu, I to jednocześnie
5
J. Cieszyńska, 2000, Od słowa przeczytanego…
6
Tamże, s.113.
dźwięk, który wydaje świnka, więc ta samogłoska jest łączona z obrazkiem zwierzątka.
Logopeda prezentuje graficzny obraz głoski jednocześnie ją wypowiadając, wizualizując7 i
motywując dziecko do powtarzania. Podobnie postępujemy z kolejnymi samogłoskami.
Wprowadzając wyrażenia dźwiękonaśladowcze, wypowiadając je, zapisujemy je drukiem na
kartonikach i takimi sylabami podpisujemy figurki lub obrazki zwierzątek. Zadaniem dziecka
jest powtórzenie odpowiednich sylab i wskazanie obrazka lub figurki zwierzątka po
usłyszeniu sylaby wypowiedzianej przez logopedę (etap rozumienia). Kolejnym stadium jest
samodzielne odczytywanie onomatopei. Tak więc w pierwszym etapie nauki czytania pojawią
się:

samogłoski,

wyrażenia dźwiękonaśladowcze.
Opisaną
rozpoznawanie
procedurę
globalne
postępowania
wyrazów
logopedycznego
nazywających
zachowamy
(prymarnych
ćwicząc
rzeczowników
i
czasowników)8 w drugim etapie nauki czytania. Podczas ćwiczeń ogólnorozwojowych w tym
czasie konieczne jest zwrócenie uwagi dziecka na wskazywanie palcem i w trakcie tej
czynności wypowiadanie zaimka „tu”. W wypowiedziach logopedy kierowanych do dziecka i
opisujących świat powinny się znaleźć wyrazy emocjonalne (wykrzykniki).
W trzecim etapie dziecko odczytuje już wyrażenia dźwiękonaśladowcze, niektóre
rzeczowniki i czasowniki oraz łączy wyrazy z osobą, przedmiotem i czynnością. Sytuacja
niesłyszącego malucha zaczyna się zmieniać. Do tej pory znaczenia były rozpoznawane przez
działanie, teraz to znaczenie staje się bodźcem do działania.9 Na zajęciach z dzieckiem tak
programujemy język i jego reguły, że w rezultacie w słowniku dziecka:

wzrasta ilość czasowników,
Gesty wizualizacyjne to odpowiednio dobrane ruchy dłoni i palców służące rozróżnieniu głosek
niewizualnych lub podobnych do siebie. Wskazują one miejsce lub sposób artykulacji powtarzanych
lub odczytywanych dźwięków. O ich roli pisze J. Cieszyńska, 2000, go Od słowa przeczytanego do
wypowiedzianego. Droga nabywania systemu językowego przez dzieci niesłyszące w wieku poniemowlęcym i przedszkolnym ,
Kraków.
7
Na temat metody symultaniczno-sekwencyjnej J. Cieszyńskiej można przeczytać w książce Kocham
uczyć czytać.
8
J. Cieszyńska, A. Fabisiak, 2000, Kształtowanie systemu językowego dziecka niesłyszącego w wieku niemowlęcym i
poniemowlęcym. Rozwój mowy Julii, [w:] Rewalidacja małego dziecka z wadą słuchu w rodzinie, red. U. Eckert, A.
Stecewicz, Szczecin.
9

pojawiają się inne części mowy, głównie przymiotniki,

wyrażenia dźwiękonaśladowcze zastępowane są słownictwem używanym przez
dorosłych.
Minimum komunikacyjne w trzecim etapie uwzględnia już fleksję rzeczownika – oprócz
mianownika, logopeda zapoznaje dziecko z formami dopełniacza i biernika w liczbie
pojedynczej. Co do fleksji werbalnej, to ciągle przedstawiamy dziecku czasowniki w 3 osobie
liczby pojedynczej czasu teraźniejszego.
Dopiero w czwartym etapie stanie się możliwe uzupełnienie fleksji nominalnej o
pozostałe przypadki. Jest to związane z coraz większymi umiejętnościami dziecka w zakresie
rozumienia i używania przyimków. Słownik
w tym etapie poszerzy się o liczebniki,
przyimki, spójniki i zaimki.
Umiejętności językowe osoby niesłyszącej powinny w pewnym momencie
pozwolić na wprowadzenie fleksji werbalnej. Jako pierwsze zostaną użyte formy czasu
przeszłego trzeciej osoby liczby pojedynczej, a następnie kategoria osoby. W miarę ćwiczeń
pojawi się możliwość wprowadzenia pozostałych kategorii gramatycznych czasownika. W
procesie terapii logopeda powinien stopniowo, zaczynając od łatwych, wprowadzać coraz
trudniejsze konstrukcje językowe, ponieważ jak pisze S. Grabias należy „uczyć realnie
istniejących wypowiedzi stosowanych przez członków danej społeczności do chwili, aż
system językowy ukształtuje się w umyśle dziecka”10.
Bibliografia:
1. Bokus B., Shugar G.W., 2007, Psychologia języka dziecka, Gdańsk.
2.
Cieszyńska J., 2000, Od słowa przeczytanego do wypowiedzianego. Droga
nabywania systemu językowego przez dzieci niesłyszące w wieku poniemowlęcym i
przedszkolnym, Kraków.
3.
Cieszyńska J., Fabisiak A., 2000, Kształtowanie systemu językowego dziecka
niesłyszącego w wieku niemowlęcym i poniemowlęcym. Rozwój mowy Julii, [w:]
S. Grabias , 1993, Minimalizacja systemu językowego dla potrzeb glottodydaktyki i logopedii, [w:] Opuscula Logopaedica
In honorem Leonis Kaczmarek, Lublin, s.49.
10
Rewalidacja małego dziecka z wadą słuchu w rodzinie, red. U. Eckert, A. Stecewicz,
Szczecin.
4. Cieszyńska J., 2001, Nauka czytania krok po kroku. Jak przeciwdziałać dysleksji,
Kraków.
5.
Cieszyńska J., 2006, Kocham uczyć czytać. Poradnik dla rodziców i nauczycieli,
Kraków.
6. Cieszyńska J., Korendo M., 2007, Wczesna interwencja terapeutyczna. Stymulacja
rozwoju dziecka od noworodka do 6 roku życia, Kraków.
7.
Grabias S. , 1993, Minimalizacja systemu językowego dla potrzeb glottodydaktyki i
logopedii, [w:] Opuscula Logopaedica In honorem Leonis Kaczmarek, Lublin.
8.
Heidegger M.,2000, W drodze do języka, Kraków.
9.
Jakobson R. 1989, W poszukiwaniu istoty języka, t. 1, 2, Warszawa.
10. Shugar G., Smoczyńska M. (red.), 1980, Badania nad rozwojem języka dziecka,
Warszawa.
11. Zarębina M., 1965, Kształtowanie się systemu językowego dziecka, Wrocław.
12. Zarębina M., 1994, Język polski w rozwoju jednostki. Analiza tekstów dzieci. Rozwój
semantyczny. Dyskusja nad teorią Chomskiego, Gdańsk.

Podobne dokumenty