PCK - bombka kasetowa œwi¹teczna1 12 08
Transkrypt
PCK - bombka kasetowa œwi¹teczna1 12 08
Świąteczne bombki kasetowe 3 grudnia 2008 roku ponad połowa państw świata przystąpi w Oslo do nowej konwencji eliminującej broń kasetową z użycia i produkcji. Polscy politycy zostaną w tym dniu ‘zbombardowani’ ulotkami przypominającymi amunicję kasetową, której nasz kraj nie chce się pozbyć! 3 grudnia do Sejmu, Senatu, Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Premiera, Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwa Obrony Narodowej trafią specjalne przesyłki – ulotki przypominające kształtem choinkowe bombki, będące jednocześnie wiernym odzwierciedleniem prawdziwej amunicji do bomby kasetowej (zdjęcie w załączeniu). Organizatorzy akcji – Polski Czerwony Krzyż oraz Amnesty International – wzywają w ten sposób polskie władze do jak najszybszego podpisania Konwencji o broni kasetowej, a także do ratyfikowania podpisanej przez Polskę w 1997 roku (!) Konwencji Ottawskiej zakazującej min przeciwpiechotnych. Nowa konwencja uznana została za najważniejszy traktat humanitarny i rozbrojeniowy całej dekady. W tym miesiącu przystąpi do niej większość państw Unii Europejskiej, a zarazem prawie wszystkie państwa członkowskie NATO. Polska nie uczestniczy w tym procesie. Nasz kraj produkuje i składuje broń kasetową. Organizacje pozarządowe z całego świata apelują do naszych władz o likwidację posiadanych składów i jak najszybsze przystąpienie do traktatu. Szczegółowe informacje o akcji: Marta Kulikowska – Polski Czerwony Krzyż tel. 518 150 483 e-mail: [email protected] Katarzyna Derlicka – International Campaign to Ban Landmines tel. 606 102 755 e-mail: [email protected] --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------INFORMACJE DODATKOWE Czym jest broń kasetowa? Broń kasetowa to bomba lotnicza lub pocisk artyleryjski. Składa się z zasobnika (kasety), w którym umieszczone są mniejsze ładunki wybuchowe (amunicja, podpociski, bombki). Może ich być nawet 650 w jednym zasobniku (!). W locie zasobnik otwiera się i uwalnia amunicję, która spada i wybucha przy zetknięciu z ziemią. Powierzchnia rozrzutu może wynosić nawet 30 tys. m2. Problem broni kasetowej Broń kasetowa od lat budzi poważne wątpliwości natury moralnej i prawnej z dwóch zasadniczych powodów: (1) z powodu dużego rozrzutu i braku kontroli nad wolnospadającymi podpociskami, jest bronią nieprecyzyjną. Używanie jej w pobliżu terenów zaludnionych niemal zawsze kończy się ofiarami wśród cywilów; (2) jest zawodna – duży odsetek (nawet 30%) podpocisków nie wybucha przy kontakcie z ziemią i pozostaje aktywny. Niewybuchy stanowią podobne zagrożenie jak miny przeciwpiechotne, uniemożliwiając powrót cywilów do normalnego życia. Małe rozmiary (wielkość piłki tenisowej) i ciekawe, niepozorne kształty powodują, że znaczny odsetek ofiar to dzieci. Montowane w podpociskach mechanizmy samozniszczenia również są zawodne. Wybrane przypadki użycia broni kasetowej 2008 – Gruzja (Osetia Płd.) – potwierdzone przypadki użycia broni kasetowej zarówno przez Rosjan, jak i Gruzinów. 2006 – płd. Liban – z danych ONZ wynika, że prawie 1 milion izraelskich podpocisków nie uległ planowanej detonacji przy kontakcie z ziemią (ogółem zrzucono ok. 4 miliony sztuk). Do końca maja 2007 roku ponad 36 milionów m2 uznanych zostało za zanieczyszczone. Ponad 200 osób straciło życie lub zdrowie. 2003 – Irak – w trakcie trzech tygodni najostrzejszych walk USA i Wielka Brytania zrzuciły prawie 2 miliony podpocisków. 2001-02 – Afganistan – stosowana przez USA, Wielką Brytanię i Holandię. 1999 – b. Jugosławia – USA, Wielka Brytania i Holandia zrzuciły prawie 300 tys. podpocisków 1965-1975 – Kambodża, Laos, Wietnam – ok. 260 milionów podpocisków zrzucono na Laos; ok. 97 milionów podpocisków zrzucono na Wietnam; ok. 26 milionów podpocisków zrzucono na Kambodżę. Proces z Oslo Proces ruszył w lutym 2007 roku z inicjatywy Norwegii. Celem było przyjęcie do końca 2008 roku międzynarodowej umowy całkowicie zakazującej broni kasetowej. Za wzór posłużył zakończony dziesięć lat wcześniej proces ottawski. W jego wyniku przyjęto w grudniu 1997 roku Konwencję zakazującą min przeciwpiechotnych (Konwencję Ottawską). Stroną traktatu jest obecnie aż 156 państw. 30 maja 2008 roku w Dublinie 107 państw uzgodniło i przyjęło ostateczny tekst Konwencji o broni kasetowej. Wśród nich – większość członków UE i sojuszników Polski z NATO, m. in. Francja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Norwegia, Wielka Brytania, Włochy. Praktycznie wszystkie 107 państw zgłosiło udział w ceremonii podpisania Konwencji w Oslo. Polska Polska wycofała się z Procesu z Oslo na bardzo wczesnym etapie i nie zamierza podpisywać Konwencji o broni kasetowej w najbliższej przyszłości. Władze stoją na stanowisku, że broni kasetowej nie wyrzekną się dopóki nie zrobią tego wszyscy sąsiedzi. Broń kasetowa jest bowiem częścią strategii obronnej. Polska zastrzega sobie możliwość jej użycia jedynie w samoobronie, na własnym terytorium. Polska posiada broń kasetową, a polskie firmy ją produkują (m. in. DEZAMET S.A.). Władze zapowiadają jednocześnie, że dostrzegają problemy broni kasetowej i są zwolennikami ograniczenia jej użycia. Z tego powodu Polska preferuje forum negocjacji nad nowym protokołem do Konwencji o niektórych broniach konwencjonalnych z 1980 r. (CCW). Negocjacje te jednak przeciągają się i już dzisiaj wiadomo, że protokół będzie jedynie ograniczać dopuszczalność stosowania broni kasetowej. Biorąc pod uwagę zawodność tej broni, jej nieprecyzyjność i tragiczne skutki dla ludności cywilnej, ograniczenie jej stosowania to za mało. Podobnie wygląda stosunek Polski do min przeciwpiechotnych. Także w tym przypadku należymy do niechlubnych wyjątków. Co gorsze – Polska Konwencję Ottawską podpisała w 1997 roku, jednakże od ponad dziesięciu lat (!) zwleka z jej ratyfikacją. Polska nadal składuje miny przeciwpiechotne, podczas gdy prawie cały świat już się ich wyrzekł.