Tragiczny konflikt wartości niezdolnych do - Epoki

Transkrypt

Tragiczny konflikt wartości niezdolnych do - Epoki
Antygona
Tytuł: "Antygona"
Autor: Sofokles
Gatunek: tragedia
Czas powstania: 443 r.p.n.e. w Atenach
Geneza: mit o Labdakidach, Król Edyp
Miejsce akcji: przed pałacem królewskim w Tebach.
Czas akcji: I połowa XIII w. p.n.e
Tragiczny konflikt wartości niezdolnych do współistnienia w "Antygonie":
W "Antygonie" autor próbuje rozwikłać bardzo trudną kwestię relacji pomiędzy prawami
religijnymi (niepisanymi), a ustawowymi (pisanymi). Sofokles nie dokonuje wyboru, jednak
należy przypuszczać, że bierze stronę Antygony. Przedmiotem tragedii jest także
przeciwstawienie interesu ogółu (Kreon) i interesu jednostki (Antygona).
Kreon i Antygona prezentują wartości, które się wykluczają. Nie jest to wybór między dobrem, a
złem, lecz między dwiema relacjami słusznymi, które nie wykluczają się wzajemnie. Antygona
kieruje się uczuciem a swoje postępowanie podporządkowuje prawu boskiemu. Kreon
natomiast jako władca kieruje się rozumem, rozsądkiem i prawem ludzkim. Mamy więc do
czynienia z konfliktem tragicznym:
- zderzenie dwóch równorzędnych racji, wartości oraz konieczności
- wykluczanie się prawd uczucia i rozumu,
1 / 11
Antygona
- pojmowanie prawa jako boskiego i ludzkiego, oba prawa są jednakowo ważne
- tragizm bohaterów polega na tym, że dochodzi do starcia równorzędnych racji, a tym
samym tragiczny wybór Antygony skazany jest na niepowodzenie, musi dojść do katastrofy,
działanie bohaterów zawsze przyniesie negatywny skutek
- obie strony konfliktu przekonane są, że mają rację a druga strona postępuje niegodnie
- wyznacznikiem tragicznego losu jest Fatum, które przesądza o z góry przeznaczonym
losie człowieka
Tragizm Antygony:
- Dążenie jednostki do samoistnienia - Antygona występuje przeciwko despotycznemu
Kreonowi, który nie uznaje wolności człowieka i jego prawa do postępowania zgodnie z
sumienie,
- Jeśli Antygona wypełni prawo boskie i pochowa brata, spotka ją kara ze strony władcy, ale
jeśli podporządkuje się rozkazowi króla jej sumienie nie zazna spokoju (dusz Polinejkesa będzie
wiecznie błąkać się po Hadesie)
- Antygona pada ofiarą Fatum ponieważ pochodzi z kazirodczego związku matki Jokasty z
jej synem Edypem - ojcobójcą. Antygona nie zawiniła wobec swego rodu, kocha go i nie
postępia
- Popełnia samobójstwo, nie widząc wyjścia z sytuacji.
Tragizm Kreona:
- Władca Teb, uważa że w obliczu zagrożenia miasta najważniejsze jest dobro społeczne, a
nie interes jednostki,
- Musi wybierać pomiędzy tym co nakazuje mu sumienie i uczucia rodzinne,
- Wie, że Hajmon kocha Antygonę, a mimo to do końca chce być sprawiedliwy, nie chce
cofać rozkazu z obawy przed utratą autorytetu, ponadto jest bardzo dumny, więc wierzy w
nieomylność i skuteczność swoich decyzji,
- Uniewinnienie Antygony mogło doprowadzić do anarchii i lekceważenia prawa
- do zmiany wyroku nakłania go dopiero obawa przed klęskami i wola ludu
- Mimo, że Kreon zwycięża jako władca zostaje ukarany przez los śmiercią syna i żony i
synowej, jego klęska ma wymiar moralny, przynosi poczucie winy i cierpienie.
Racje Kreona:
Jako władca osłabionego klęskami miasta Teby (wcześniejsze pustoszenie miasta przez
Sfinksa, zdziesiątkowanie zarazą, najazd króla Adrastosa) uważa, że musi wzmocnić władzę
królewską i zaprowadzić trwały pokój. Hańbiąc zwłoki Polinejkesa chce pokazać jak
2 / 11
Antygona
bezwzględnie będzie postępować wobec zdrajców ojczyzny. Według niego najeżdżając na
Teby Polinejkes popełnił czyn niewybaczalny i nie może zostać potraktowany tak samo jak jego
brak, który bronił miasta. Nie zmienia swego rozkazu nawet wówczas, gdy okazuje się, że
Polinejkesa pochowała Antygona, jego siostrzenica i narzeczona syna. Kreon przede wszystkim
kieruje się dobrem miasta, pragnie je wzmocnić i w ten sposób uniknąć najazdów. Kieruje się
zatem rozumem i rozsądkiem, a odrzuca tym samym w imię dobra kraju wszelkie sentymenty. Najważniejsze jest dobro kraju, a nie dobro jednostki. Jego zdaniem jednostka musi
podporządkować się prawom stanowionym przez zbiorowość, którą on reprezentuje jako
władca. Na zmianę decyzji nie pozwalają mu duma i niepohamowana żądza władzy. Żąda od
swoich poddanych bezkrytycznego respektowania swoich rozkazów. Tak naprawdę gardzi
ludem i nie liczy się z jego głosem.
Racje Antygony:
Kieruje się miłością do brata, od rozumu i rozsądku ważniejsze są dla niej uczucia. Wie, że
zgodnie z prawami boskimi człowiek, którego zwłoki nie zostały pogrzebane, nigdy nie dostanie
się do krainy zmarłych. Według niej grzebanie zmarłych jest obowiązkiem żyjących.
Najważniejsze są dla niej prawa boskie, ale kieruje się również dobrem państwa, wie że
niewypełnienie obowiązku wobec zmarłych to sprzeniewierzenie wobec prawom boskim, co
może sprowadzić na Teby krwiożercze boginie zemsty Erynie. Symbolizuje racje jednostki i
osobiste dążenie do celu. Jest konsekwentna w swoich działaniach, nie zmienia decyzji nawet
gdy wie, że może przypłacić ją życiem.
Interpretacja konfliktu:
1. Nakazy boskie i ludzkie mają jednakową wartość. Kreon objął władzę z woli bogów, jego
przeznaczeniem jest rządzić. Tym samym to on pośrednio wyraża wolę bogów, także w kwestii
porządku państwa. Kary jakie spadają na władcę, są więc niesłuszne, gdyż jest on cały czas
posłuszny bogom.
2. Kreon jako bezbożny tyran, który jest pełen pychy i zadufania, w efekcie działa na szkodę
państwa. W tym sensie Kreon przestaje być bohaterem tragicznym.
Zagadnienia państwa:
-
przejęcie władzy w trudnym momencie dla państwa
chęć przywrócenia ładu i porządku
duma i żądza władzy
Kreon jako władca despotyczny i tyran
żądanie bezkrytycznego posłuszeństwa
pozorne powoływanie się na interes państwa
Ponadczasowość "Antygony":
3 / 11
Antygona
Problemy jakie zostały poruszone przez Sofoklesa do dziś pozostają aktualne:
- porusza ogólnoludzkie problemy
- wierność ideałom, wynikająca z wewnętrznego przekonania o tym co jest ważne i słuszne,
-
uczucia a rozum,
państwo a jednostka,
władza a interes,
problem władzy,
pojęcie zdrady i miłości,
obowiązek wobec bliźnich,
szacunek dla zmarłych,
ból po stracie,
kara za zło jest nieunikniona.
Słowa tytułowej bohaterki:
- Współkochać przyszłam, nie współnienawidzić.
- Jeżeli do bogów podnosić mam modły, Wołać o pomoc, jeżeli czyn prawy, który spełniam
uznano za podły?
- ... skąd bym piękniejszą ja sławę uszczknęła, jak z brata pogrzebania?
- .... pozwól bym ja, wraz z moim zaślepieniem spojrzała w oczy grozie, bo ta zgroza
chlubnej mi śmierci przenigdy nie wydrze.
- Tyś sobie życie a jam śmierć wybrała - słowa skierowane do Ismeny
Osoby dramatu:
-
Antygona - córka Edypa i Jokasty
Ismena - córka Edypa i Jokasty, zupełne przeciwieństwo siostry
Kreon - król Teb
Eurydyka - żona Kreona i matka Hajmona
Hajmon - syn Kreona i Eurydyki, zakochany w Antygonie
Terezjasz - wróżbita, który przepowiada przyszłość
Strażnik
Posłaniec
Chór tebańskich starców- wyraża opinię tebańczyków, co do konfliktu
Streszczenie Antygony:
1. Prologos:
4 / 11
Antygona
Rozmowa Antygony z Ismeną. Antygona wywołała swoją siostrę Ismenę z pałacu, aby
porozmawiać o najnowszych wieściach dotyczących ich braci, którzy zginęli walcząc ze sobą.
Pierwsza rozmawia z drugą aby ta pomogła pogrzebać jej brata- Polinejkesa, co jest
niemożliwe po zakazie wydanym przez króla Kreona. Postanowił on mianowicie z honorami
obejść się z ciałem Etoklesa (obrońcy miasta), ale zakazał pogrzebu drugiemu z braci Polinejkesowi (najeźdźcy). Mimo, że złamanie zakazu grozi śmiercią Antygona postanawia
pochować brata i prosi o pomoc Ismenę, która jednak odczuwa lęk i nie zgadza się. Dla
Antygony najważniejsze są prawa boskie. Wchodzi chór.
2. Parados:
Na wezwanie Kreona zebrał się na naradę Chór Starców Tebańskich. Chór przed przyjściem
władcy śpiewa radosną pieść, informuje nas o zwycięstwie tebańczyków nad Agiwami oraz o
bratobójczej walce, która miała miejsce pomiędzy Eteoklesem, a Polinejkesem.
3. Episodion I
Rozmowa Kreona z przewodnikiem chóru o zwłokach Polinejkesa. Kreon ogłasza oficjalnie
zakaz grzebania. Pojawienie się strażnika, który informuje iż zwłoki zostały pogrzebane:
"Trup zniknął a leżał nie pod grubą zaspą,
Lecz przyprószony,
jak czynią, co winy się wobec zmarłych strachają."
Przodownik widzi w tym integrację bogów, ale Kreon uważa, że przestępstwo popełniono dla
pieniędzy i kategorycznie żąda schwytania winnego. Strażnik odchodzi, a król wraca do pałacu.
5 / 11
Antygona
4. Stasimon I
Jedynie śmierć jest ujarzmiona, ludzie ustalili prawa, które muszą przestrzegać. Chór śpiewa
pieśń pochwalną sławiąc państwo jako najwyższy przejaw cywilizacji. W związku z tym
złamanie prawa uznaje za objaw zdrady ojczyzny. Strażnik wprowadza schwytaną Antygonę.
5. Episodion II
Strażnik stwierdza, że Antygona pogrzebała trupa. Kreon i Antygona toczą dysputę, w trakcie
której każde uzasadnia swe postępowanie. Kreon - władca, uważa, że dobro państwa wymaga,
aby zdrajca ojczyzny został ukarany. Dlatego też zabronił pochówku Polinejkesowi. Antygona
natomiast, broniąc praw boskich, uważa, że nikomu nie wolno łamać praw nakazujących
grzebać zmarłego. Święte zasady są dla niej wyższe niż prawo wyznaczane przez człowieka.
Kreon podtrzymuje swą decyzję ukarania siostrzenicy, podejrzewa również Ismenę o
współudział w przestępstwie. Kreona dziwi chardość dziewczyny. Ismena twierdzi, że pomogła
siostrze chociaż jest to nie prawda. Antygona odrzuca pomoc siostry.
6. Stasimon II
Chór mówi o przekleństwie rodu Labdakosa i wyraża współczucie dla Antygony. Uznaje jej
winę, ale widzi ją w perspektywie cierpień i grzechów przeklętego rodu Labdakidów. Pojawia się
Hajmon, syn Kreona.
7. Stasimon III
Rozmowa Kreona z synem Hajmonem o Antygonie. Hajmon prosi o łaskę dla swej ukochanej,
aby nie spotkała jej kara. Zarzuca ojcu upór i tyranię, bowiem lud, na który się powołuje Kreon,
stoi po stronie dziewczyny. Ojciec w rozżaleniu oskarża go o słabość i postanawia ukarać
Antygonę przez zamurowanie żywcem.
6 / 11
Antygona
8. Stasimon III
Pieśń o Antygonie. Chór śpiewa o potędze bogini miłości Afrodyty, za której przyczyna powstają
spory w rodzinach. Straż wprowadza Antygonę.
9. Epeisodion IV
Rozmowa Antygony z Chórem i z Kreonem. Skazanie Antygony na śmierć. Bohaterka żegna
się z życiem. Żal jej wszystkiego, czego nie zdążyła zaznać: miłości, małżeństwa,
macierzyństwa. Chór jej współczuje przypominając jednak o klątwie ciążącej nad rodem. Kreon
przerywa lament rozkazując przyspieszyć wyrok.
8. Stasimon IV
Śpiew chóru o tych ( Danae, Likurga, synowie Fineusa ), którzy podobnie jak Antygona lecz w
innych okolicznościach zginęli "zamknięci w skale"(grobowcu)- w ten sposób podkreślając, że
nikt nie umknie przeznaczeniu. Wchodzi niewidomy wróżbita, Tyrezjasz.
11. Epeisodion V
Rozmowa Tyrezjusza z Kreonem. Tyrezjasz rozgłasza, iż ptaki i psy, które żywiły się
porzuconym ciałem Polinejkesa skalały świątynie. Rozgniewani bogowie nie chcą słuchać
modłów i przyjmować składanych ofiar. Nakłania króla, aby cofnął swój wyrok. Gdy wróżbita
zostaje posądzony o przekupienie przepowiada, że jeśli Kreon nie zmieni wyroku to lud lud
tebański zwróci się przeciw niemu i straci syna. To dopiero przekonało króla i za radą
Przodownika Chóru nakazuje uwolnić Antygonę i pochować Polinejkesa.
12. Stasimon V
7 / 11
Antygona
Śpiew chóru do boga Dionizosa z prośbą o pomoc.
13. Eksodos
Rozmowa posłańca z Eurydyką. Dowiadujemy się o śmierci Antygony i Hajmona. Eurydyka
rzuciła przekleństwo na Hajmona i popełniła samobójstwo. Posłaniec przynosi wieść o śmierci
Hajmona. Na prośbę królowej, Eurydyki, opowiada, że Kreon po pochowaniu Polinejkesa
nakazał otwarcie grobowca Antygony a tam zastał syna tulącego ciało ukochanej, która
powiesiła się. Na widok ojca młodzian rzucił się nań z mieczem, a gdy chybił, popełnił
samobójstwo. Zrozpaczona Eurydyka wybiega. Kreon wnosi ciało syna, a Posłaniec powraca,
by oznajmić mu, że żona również popełniła samobójstwo, pchnęła się nożem. Kreon rozpacza
nad bezmiarem swoich win. Chór śpiewa o bogach, którzy zsyłają karę za pychę i przez
cierpienie uczą rozumu i miary. Kreon zostaje sam ze swoimi wyrzutami
"Dopóki żyje człowiek błądzić może, ale jest głupcem kiedy trwa w uporze"
- Sofokles. Moje refleksje na kanwie rozważań o "Antygonie":
Kreon jest przysłowiowym głupcem. Trwał w swoim postanowieniu dotyczącym zakazu grzebani
zwłok, pomimo wszystkich przeciwności. Argumentował, że chce umocnić i zjednoczyć
państwo, w imię większego dobra. Tym czasem lud już dawno zdążył się od niego odwrócić i
zażądać uwolnienia Antygony. Na postawę Kreona nie wpłynął nawet fakt, że jego syn Hajmon
kochał Antygonę, która jednocześnie była siostrzenicą króla.
Gdy Kreon spostrzegł swój błąd w rozmowie z Terezjuszem, było już za późno. Antygona i
Eurydyka popełniły samobójstwa, próbował go zabić własny syn, a lud tebański odwrócił się od
niego. Poprzez swój upór i strach przed utratą autorytetu, stracił wszystko co kochał.
Błąd władcy polegał na tym, że za późno dostrzegł co tak na prawdę jest ważne. Mimo swojego
długiego życia popełnił zbyt wiele błędów, których nie można było już odwrócić.
O ponadczasowości utworu świadczy fakt, że nawet dzisiaj, los stawia nas w sytuacji podobnej
do Kreona. Niekiedy należy bowiem ustąpić, aby odnieść zwycięstwo.
8 / 11
Antygona
Charakterystyka porównawcza Antygony i Ismeny:
Antygona i Ismena są siostrami, posiadają pewne cechy wspólne ale właściwie stanowią swoje
przeciwieństwo.
Obie siostry były bardzo piękne. O urodzie Ismeny wspomina przewodnik chóru, a o urodzie
Antygony mówi już sama wielka miłość Hajmona. Miały wspólną pozycję społeczną, obie
wywodziły się bowiem z królewskiego rodu. Te młode niezamężne królewny bardzo kochały
swoje rodzeństwo i siebie nawzajem.
Ismena jest zdecydowanie bardziej uległa, nikogo nie atakuje , wyraża jedynie współczucie lub
żal. Za to Antygona zawsze ma swoje zdanie i pewnie go broni, co można było zauważyć po
ostrych uwagach jakie kierowała do siostry i Kreona. Jej gwałtowność i zapalczywość
powodowały, że nie bała się konsekwencji swoich czynów. Ismena z kolei jako osoba
rozważna i rozsądna bała się poprzeć siostrę, która chciała za wszelką ceną pochować
Polinejkesa. Lękliwość Ismeny i jej podporządkowanie się decyzjom zwierzchników, nawet
wtedy gdy wie, że nie mają racji świadczy o słabości jej charakteru. Siła Antygony objawiał się
w jej czynach, gardziła słabą siostrą, której pomoc natychmiast odrzuciła, gdy ta chciała ponieść
współodpowiedzialność za przestępstwo. Nie liczy się też za bardzo z uczuciami Hajmona, wie
że jej śmierć bardzo go dotknie, a mimo to wcale nie bierze tego pod uwagę. To Ismena
wykazuje się wrażliwością, współczuje Hajmonowi i chce przejąć część cierpień siostry na
siebie. Antygona jest gotowa ponieść najwyższą cenę - życie, za przestrzeganie wartości które
są dla niej najważniejsze, czyli świętych praw bogów. Ismena , zupełnie przeciwnie stara się
przestrzegać wszystkich praw, zarówno boskich jak i ludzkich, toteż szuka kompromisowego
wyjścia z sytuacji.
Ismena jawi się nam jako kobieta niezwykła, która w pełni akceptuje miejsce jakie przypadło jej
ze względu na pozycję społeczną. Antygona jest bardziej odważna i zjawiskowa, wyrasta ponad
przeciętność. Jej charakter, poświęcenie i wiara we własne przekonania sprawiają, że zasługuje
na miano bohaterki.
Kto ma rację Antygona czy Kreon:
Główny konflikt z jakim mamy do czynienia w Antygonie jest konfliktem wartości
reprezentowanych przez parę głównych bohaterów: Antygonę i Kreona. Każde z nich ma swoje
jak najbardziej uzasadnione racje.
9 / 11
Antygona
Zdaniem Kreona Polinejkes był zdrajcą, musi więc zostać ukarany. Jako, że nie żyje Kreon
stwierdza, że pośmiertny los zdrajcy i jego barta nie może być tożsamy. Kreon twierdzi, że
gdyby obu pochowano zatarłaby się różnica pomiędzy wierną służbą ojczyźnie, a zdradą.
Antygona po złamaniu królewskiego zakaz grzebania zwłok zdrajcy i przeciwstawiła się tym
samym prawom rządzącym w państwie. Antygona argumentuje, że przestrzega praw boskich, a
zgodnie z nimi każdy kto umarł musi zostać pochowany, niezależnie od tego jakich niecnych
czynów dopuścił się za życia. Czuje się zobowiązana pochować brata. Jest pewna, że nikomu
na ziemi nie wolno łamać praw obowiązujących w krainie zmarłych.
Istotą konfliktu staje się próba rozwiązania sporu, którego rozwiązać się nie da. Nie sposób
bowiem jednoznacznie określić, które prawa są ważniejsze: te spisane a ustalane przez ludzi
(zdaniem Kreona) czy te niespisane boskie (zdaniem Antygony).
Dla Kreona najważniejszą wartością jest utrzymanie władzy w państwie, w którym rządzi silną
ręką. Jest przekonany o najwyższej wartości ładu w życiu społecznym, dzięki temu państwo
będzie silne, co pośrednio zapobiegnie dalszym najazdom. Jako władca jest jednakowo
sprawiedliwy dla wszystkich. Gdy okazuje się, że to Antygona pochowała zdrajcę, nie zmienia
zdania i postanawia ukarać ukochaną swojego syna. Dla Kreona najważniejsze jest państwo
jako zbiorowość ludzi, którzy przestrzegają powszechnie obowiązujących zasad ładu
społecznego. Człowieka określa bowiem przede wszystkim jego miejsce w zbiorowości, toteż osoba, która dopuściła się haniebnego czynu musi zostać ukarana, ku przestrodze innym
buntownikom. Dla Antygony najważniejsza jest natomiast jednostka ludzka, nie dba o jej
miejsce i rolę w społeczeństwie. Istnieją pewne prawa najwyższe (boskie) wobec których
wszyscy powinnyśmy być jednakowo traktowani.
Im więcej w państwie zasad i racjonalności, tym lepiej dla samego państwa. Stąd brała się
stanowczość i bezwzględność Kreona. Jego decyzje nie wynikały ze złego charakteru, lecz z
konsekwencji w jaką popadł. Dla Antygony najważniejsza pozostaje druga osoba, dlatego tak
wytrwale dąży do pochowania brata, nawet gdy wie, że przypłaci to życiem.
Ismena próbowała pogodzić poglądy, które propagował Kreon i Antygona. Na tym jednak
polega konflikt tragiczny, że nie ma możliwości, aby sprawa zakończy się pomyślnie. Nie ma
jednego najlepszego rozwiązania, które zadowoli wszystkich. Mimo, ze Kreon w pewnym
10 / 11
Antygona
momencie się opamiętał się i za namową Tyrezjasza zmienia zdanie, to jest już za późno.
Okazuje się, że tragicznych skutków jego stanowczości nie da się już odwrócić. Myślę, że
podobnie jak jak Sofokles w całym tym konflikcie bardziej bliższy był racjom Antygony.
11 / 11