Łukasz CZEKAJ Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie KWESTIA
Transkrypt
Łukasz CZEKAJ Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie KWESTIA
275 Łukasz CZEKAJ Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie KWESTIA TWORZENIA SIĘ SPOŁECZEŃSTW OBYWATELSKICH ORAZ PROBLEMY ZWIĄZANE Z ICH DYSKRYMINACJĄ Obywatelskość może oznaczać bycie dobrym obywatelem Amitati Etzioni Obywatelskość można określić jako przywiązanie do całości społeczeństwa, objawiającym się decyzjami i działaniami zmierzającymi do ochrony i pomnażania dobra całego społeczeństwa, o zbiorowej samoświadomości, która ogranicza 1 i kształtuje działania jednostek. Można mówić o pewnym poziomie doskonałości cech osobowościowych jednostki odzwierciedlonych w jej postawie moralno-politycznej, wyrażającej się w zamiarze odgrywania roli aktywnego, odpowiedzialnego, w pełni 2 kooperującego przy tworzeniu dóbr publicznych podmiotu. Przy dookreślaniu obywatelskiej postawy mówi się o empatii, altruizmie a także zakreśla ramy prospołecznego zachowania jednostki . W obywatelskiej postawie dostrzega się także zdolności do ponoszenia trudów w imię wspólnoty ,troskę o wspólne sprawy Rozważając obywatelskość można ja traktować jako wiarę w istotność pewnych wartości, jak choćby braterstwa, solidarności, akceptacji równości praw, zaufania, respektowania dobra wspólnego, współpracy, przestrzegania wspólnie 3 ustalonych reguł, podmiotowego traktowania współobywateli. Warto, uściślając zakres pojęcia obywatelskości przytoczyć jeszcze inne stanowiska definiujące szeroki, wieloaspektowy obszar tego pojęcia. Społeczeństwo obywatelskie wg Witolda Osiatyńskiego określa: „Najprościej mówiąc: społeczeństwo obywatelskie to przestrzeń pomiędzy rodziną, państwem a rynkiem, w której działają oddolne organizacje społeczne. W tej przestrzeni obywatele prowadzą debatę, w efekcie której wypracowywane są rozwiązania społeczne dla dobra wspólnego.” Tocząc dalej rozważania w tej materii zauważa, że: „Społeczeństwo obywatelskie jest autonomicznym bytem zdolnym równoważyć władzę państwową, pozwalając jednocześnie społeczeństwu przejawiać swoje interesy i potrzeby, jednoczyć je wobec spraw wspólnej troski oraz wpływać na decyzje publiczne. Po to, by społeczeństwo obywatelskie mogło odgrywać tę rolę, musi posiadać wewnętrzne siły żywotne, własną strukturę, utkaną w sieć wzajemnych – a nie kontrolowanych przez państwo i jego aparat – powiązań 4 między ludźmi i grupami społecznymi”. Osiatyński W. podkreśla inne cechy tej struktury, precyzując myśl, że społeczeństwo obywatelskie to: „ogół niepaństwowych instytucji, organizacji i stowarzyszeń cywilnych działających w sferze publicznej. Są to struktury 1 Por.: E. Shils, Co to jest społeczeństwo obywatelskie (…) Europa i społeczeństwo obywatelskie: rozmowy w Castel Gandolfo, red. K. Michalski Por: K. Dziubka, Teoria demokratycznej obywatelskości – zarys problemu (w:) Społeczeństwo obywatelskie, red. W. Bojkała, K. Dziubka, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego. Wrocław 2001 3 Por.: E. Wnuk-Lipiński, Socjologia życia publicznego, Scholar. Warszawa 2005 4 Por.: W. Osiatyński, Rzeczpospolita obywateli, Rosner i Wspólnicy. Warszawa 2004 2 276 względnie autonomiczne wobec państwa, powstające oddolnie i charakteryzujące 5 się na ogół dobrowolnym uczestnictwem ich członków.” Społeczeństwo obywatelskie to „idea instytucjonalnego i ideologicznego pluralizmu, który zapobiega ustanowieniu monopolu władzy i prawdy i stanowi przeciwwagę tych instytucji centralnych, które – chociaż są konieczne – mogą 6 w innym przypadku zdobyć… monopol”. Patrząc na dzieje rozwoju państwowości w różnych krajach można zasugerować tezę, że tworzenie społeczeństwa obywatelskiego jest możliwe jedynie w warunkach państw demokratycznych. Pojęcie wolności w takiej demokracji – polega na uczestnictwie w kierowaniu państwem. Nowożytna demokracja opiera się na liberalnym rozumieniu wolności – to „zakres swobód indywidualnych określających działania jednostki w sferze nie objętej działaniem państwa czyli tzw. społeczeństwie obywatelskim oraz łączący 7 się z tym system gwarancji państwa umożliwiający respektowanie tych swobód.” Musi temu jednak towarzyszyć również takie społeczne myślenie o demokracji i państwie, że demokratyczny ustrój jest zawsze zagrożony przez różnorodne siły, choćby przez odradzające się siły faszystowskie, totalitarne, skrajnie prawicowe. „Demokracja bowiem nie jest raz na zawsze danym dobrem, a wymaga ciągle nowej witalności w postaci ludzkiej woli uczestniczenia w jej rozwoju i doskonaleniu.[…] Demokracja nie jest nigdy dziełem jednego aktu i raz 8 na zawsze dokonanym”. Budowanie demokracji jest procesem długotrwałym, jest wynikiem wysiłków tak samo społecznych, jak i jednostkowych. Demokracja jest zatem wynikiem wspólnie podejmowanych działań, ale jednak w ciągłym procesie tworzenia, bo jak 9 twierdzi J. King, nigdy do końca nie zostanie zrealizowany. Społeczeństwo, chcąc być świadomym i obywatelskim musi dokonywać ciągłej budowy demokracji, równocześnie dbając o jej unowocześnianie. Pod tym pojęciem należy rozumieć nieprzerwany proces wytwarzania w obywatelu poczucia odpowiedzialności za trud utrzymania status quo demokratycznego państwa. Takie procesy, można założyć, nie dotyczyłyby państw w których demokracja trwa od dziesięcioleci. Dotyczy to nowych demokracji, państw, które po okresie transformacji, rozpadzie sowieckiego imperium uczą się nowych zasad współżycia w demokratycznych strukturach. Społeczeństwo obywatelskie jest szczególnym rodzajem społeczeństwa. W dużym stopniu cechuje go podzielna, zbiorowa samoświadomość. Pełni ona ważną rolę w społeczeństwie, wchodzi w publiczną sferę, jest dziełem prywatnych 10 i rządowych instytucji. Zbiorową samoświadomość całego społeczeństwa 11 charakteryzuje zainteresowanie wspólnym dobrem. Uczestnictwo jednostek w zbiorowej samoświadomości pociąga za sobą światopogląd, który nazywa się obywatelskością. Jest to postawa jednostki, która w sposób świadomy pozwala na 5 Por.: W. Osiatyński, Rzeczpospolita obywateli, Rosner i Wspólnicy. Warszawa 2004 E. Gellnera, Społeczeństwo obywatelskie, (w:) Conditions of Liberty. Civil Society and Its Rivals 7 G. Ulicka, Demokracje zachodnie: zasady, wartości, wizje 8 Por.: Demokratyzacja oświaty, red. H. Hovenberg, T. Maliszewski. Linkoping 1994 9 E.J. King, Demokratyzacja szkolnictwa średniego (…) Oświata i wychowanie w toku przemian, red. Mońka-Stanikowa, Instytut Pedagogiki UNESCO. Warszawa 1979,s. 164-170 10 E. Shils, Co to jest społeczeństwo obywatelskie (…) Europa i społeczeństwo obywatelskie: rozmowy w Castel Gandolfo, red. K. Michalski, s. 10 11 Ibidem, s. 11 6 277 własne uczestnictwo w osobowości zbiorowej, modeluje jej decyzje i działanie, afirmuje zobowiązania do pracy na rzecz wspólnego dobra, nawet gdy jest to sprzeczne z jej interesami. Taka postawa obywatelska ,będąca powszechnym wzorem pozwala uznać , że społeczeństwo można uznać jako obywatelskie. Najważniejszym warunkiem istnienia społeczeństwa obywatelskiego jest to, aby wszyscy jego członkowie zdawali sobie sprawę z przynależności do tego społeczeństwa jako całości. Społeczeństwo obywatelskie to społeczeństwo pluralistyczne, w którym autonomia konstruujących ją jednostek, zbiorowości i warstw ograniczana jest za sprawą uznania przez poszczególnych obywateli […] ich zobowiązań wobec społeczeństwa jako całości, wobec właściwych mu 12 centralnych organów i praw. Proces tworzenia się państwowych struktur , gdzie obywatel miałby status w pełni odpowiedzialnego i w pełni współpracującego w społeczeństwie, tworzył się przez całe lata w społeczeństwach europejskich i nie tylko. Przemiana społeczeństw napotykała bariery starej Europy, a w Ameryce proces ten przebiegał łatwiej bo jak pisze A. de Tocqueville w dziele ”O demokracji w Ameryce”, demokracja jacksonowska Ameryki XIX w „odwoływała się do tradycji Jeffersona ,do idei równości praw i do nieufności wobec wszelkich przywilejów, monopoli, 13 hierarchii socjalnych. W przypadku krajów, które przeszły transformację w latach 90-tych, po okresie rządów totalitarnych, świadomość obywatelska jeszcze się kształtuje. Kształtowanie się społeczeństw obywatelskich, które budują się na podwalinach formujących się praw obywatelskich, T.H. Marshall opisał w formie trzech etapów kształtowania się wolności obywatela i przysługujących mu praw osobistych, poprzez uczestniczenie w wolności i nabywaniu praw politycznych , aż 14 do rozbudowania systemu praw socjalnych i ekonomicznych. Ażeby mówić edukacji obywatelskiej, o społeczeństwie świadomie obywatelskim należy prześledzić sama figurę obywatela jako takiego na przestrzeni wieków i w świetle obowiązujących polityk, doktryn i systemów politycznych. Demokratyczne państwo, ustrój który zakłada wolność jednostki, daje jej prawo głosu i pozwala na samostanowienie i swym losie jest strukturą państwową pozwalającą na złożony proces budowania się postawy obywatelskiej. 15 Jak zauważa Shils społeczeństwo obywatelskie będzie się rozwijać dobrze wówczas, gdy na znaczeniu będzie korzystała jednostka. „To właśnie [...] w społeczeństwach zachodnich idea społeczeństwa obywatelskiego została rozwinięta i w pewnym stopniu zrealizowana w tym samym czasie, gdy jednostka 16 zyskiwała […] znaczenie.” Uczenie się obywatelskości to proces rozwoju jednostki, w kierunku częściowego odrzucenia indywidualistycznych zasad w imię dobrze pojętej wspólnoty. Społeczeństwo obywatelskie jest przecież syntezą interesu indywidualnego i interesu publicznego, zatem jest to społeczeństwo, w którym 12 Ibidem, s. 17 Por.: G. Ulicka, Demokracje zachodnie: zasady, wartości, wizje Por.: T.H. Marshall, Citnzebnship,Social Class and Other Essays. Cambrige 1950 15 E. Shils, Co to jest społeczeństwo obywatelskie (…) Europa i społeczeństwo obywatelskie: rozmowy w Castel Gandolfo, red. K. Michalski, s. 46 16 Ibidem 13 14 278 jednostka: „współtworzy dobrobyt powszechny nie tylko przez podatki, ale także 17 oddając część swojego czasu, energii i sił wyobraźni.’ Samo pojęcie edukacja to termin związany z rozwojem umysłowym i wiedzą człowieka. Jego nazwa pochodzi od łacińskiego educatio czyli – wychowanie. Proces ten przebiega na rożnych płaszczyznach i to określenia używane dla nazwania stanu wiedzy danej osoby, społeczeństwa, narodu. Dotyczy ono wychowania, głównie pod względem umysłowym. Edukacja to jest kształcenie, obejmujące wszystkie czynności i procesy mające na celu przekazywanie wiedzy, kształtowanie określonych cech i umiejętności ,zdobywanie wiedzy. Zwykle wyróżnia się cztery formy edukacji: edukację formalną zwaną szkolną, która ma miejsce na etapie edukacji szkolnej, w trakcie studiów oraz w ramach różnego typu szkoleń; edukację nieoficjalną, która pojawia się obok oficjalnego procesu nauczania, mając swe miejsce w pracy obywatela lub jest włączona jest w sferę aktywności organizacji społeczeństwa obywatelskiego, w organizacjach pozarządowych, młodzieżowych, związków zawodowych, klubów sportowych itp.; edukację nieformalną, którą ogólnie można opisać jako trwający przez całe życie proces kształtowania się postaw, wartości, umiejętności i wiedzy na podstawie różnych doświadczeń oraz wpływu edukacyjnego otoczenia, rodziny, znajomych, środowiska pracy, zabaw, rynku, oraz oddziaływania mass mediów i edukację akcydentalną od wyrażenia ad hoc, wynikającą z codziennych sytuacji, które wydarzyły się niespodziewanie i nie były zaplanowane, ale były źródłem cennej wiedzy lub doświadczenia. Koncepcja społeczeństwa obywatelskiego a w konsekwencji zjawisko i edukacji obywateli sięga historii tworzenia się greckich polis i rzymskich civitas. To na tych terenach w państwach - miastach zaczęło się kształtować pojęcie obywatela. W starożytnej Grecji pojęcie obywatela oznaczało zawsze człowieka wolnego. Polites, czyli obywatel według Arystotelesa była to postawa człowieka który, będąc członkiem wspólnoty, uczestniczy w życiu politycznym. Takie podejście jest kontynuacją wspólnoty rodzinnej, czyli zgodnej z naturą człowieka. Jego atrybutem jest wolność obywatelska rozumiana jako przynależność do polis. 18 Rosła też, w miarę postępowania procesu synojkizmu, liczba osób uprawnionych do stanowienia o życiu społecznym i politycznym. Wówczas pojawia się, w warunkach starożytnej, greckiej demokracji pojęcie społeczeństwa obywatelskiego. Koncepcja społeczeństwa obywatelskiego stopniowo miała coraz większy zakres, a to spowodowane było rozwojem cywilizacyjnym. Przyczynkiem niebagatelnym była Rewolucja Francuska, która rozszerzyła kategorię obywateli na całe społeczeństwo. 26 sierpnia Konstytuanta zatwierdziła do państwowego użytku akt tworzący podwaliny przyszłej konstytucji czyli Deklarację Praw Człowieka i Obywatela. Mimo że wzorem dla tego dokumentu była Konstytucja Stanów Zjednoczonych to założenia w niej zawarte oparte były na ideach francuskich myślicieli Oświecenia. Deklarację Praw Człowieka i Obywatela gwarantowała takie swobody obywatelom jak wolność, równość obywateli wobec prawa, wolność wyznania i słowa, prawo do bezpieczeństwa i własności. Wszyscy obywatele 17 Ch. Millon-Desol, Zasada pomocniczości. Kraków 1995, s. 64 (w:) M. Magoska, Obywatel w procesie zmian, Księgarnia Akademicka. Kraków 2001, s. 10 18 Proces łączenia kilku gmin w większe całości i powstawanie miast-państw/polis/ cyt za: M. Busol, Społeczeństwo obywatelskie –mit czy rzeczywistość ? 279 w państwie podlegali jednemu prawu .Władza wg zasad Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela miała być sprawowana przez naród i dla dobra narodu. Dało to Francji przemianę z państwa autorytarnego w państwo demokratyczne, a społeczeństwo przestało być stanowym, a stało się obywatelskim. Ten akt, w dziejach Europy był, przełomowy w myśleniu o roli obywatela w państwie, choć nie ustrzegła sie też krytyki. Jednak mimo głoszenia haseł równości i wolności, proces wpływu obywateli na decyzje społeczno-polityczne w państwie był i jest do dziś zawężony z powodów ekonomicznych. Trudności w prawdziwym tworzeniu, na przestrzeni całych dziejów, społeczeństw obywatelskich upatrywać należy w zubożeniu pewnych klas społecznych. Dopóki znaczna część ludzi, we współczesnym świecie demokratycznych państw będzie zmarginalizowana, z przyczyn ekonomicznych, dotąd nie będzie można mówić, nawet w demokratycznych państwach o społeczeństwie obywatelskim. Tak długo jak istnieją grupy społeczne, doświadczające w formacji państwowej dyskryminacji, tak długo nie można mówić o społeczności państwa obywatelskiego realizowanego w pełni. „Społeczeństwo obywatelskie” i znaczenie „obywatel” w europejskich dziejach przeszły trzy istotne zmiany mające podłoże filozoficzno-ekonomiczne. Arystoteles mówił w swoich dziełach o obywatelu wolnym koinonia politike , mającym prawa publiczne , ale nie odnosił tego faktu do związku człowieka z pracą. Dopiero John Locke w XVIII wieku, uznając pracę za warunek własności a te za podstawę nabycia praw politycznych, czyli wpływu obywatela na społeczny kształt państwa, zmienił wizerunek obywatela. Starożytny Rzym dopracował się modelu obywatelskiego societas humana ,gdzie prawa obywatela rzymskiego posiadali wszyscy mieszkańcy imperium. W późniejszej nowożytnej epoce św. Augustyn, w swojej filozofii, odniósł się do każdego człowieka, jako do pełnoprawnego obywatela w państwie bożym, nazywając go civitas Dei. Ta średniowiecznie uniwersalistyczna ”chrześcijańska obywatelskość” odnosiła się do każdego człowieka, bez względu na jego miejsce w państwie doczesnym. Następna istotna zmiana w myśleniu o obywatelskości i związanym z tym pojęciem, miejscem jednostki w hieratycznym społeczeństwie stanowym, Rewolucja Francuska stanowiła cezurę w myśleniu, że ten jest obywatelem, kto sprawuje władze. Do wieku XVIII miano civis miał ten, kto mógł sprawować jakąkolwiek władzę. Zwykle za takiego uważano każdego posiadającego majątek, pana, właściciela. Byli to przedstawiciele arystokracji oraz szlachty, mieszczanie, wolni chłopi. Wraz z nastaniem zasad Rewolucji Francuskiej dominacja rodów została załamana i władza przestała stanowić niezbywalny element uczestnictwa w życiu społecznym. Obywatele, teraz równi wobec prawa mogli mieć wpływa na decyzje państwowe, stanowili zatem nowo wytworzone społeczeństwo obywatelskie. Nie zlikwidowało to faktu nierówności stanowej w społeczeństwach, ta jednak przybrała teraz charakter ekonomiczny. Tak pojawiło się społeczeństwo obywatelskie które rozumieć można jako: ”współżycie ludzi oraz wyłaniające się z niego, samorzutnie, bez udziału władzy 280 państwowej, stosunki, na przykład różnych, stanów i zawodów, przeciwieństwo 19 pracodawców i robotników, producentów i konsumentów.” Zgodne jest to z myśleniem Hegla o społeczeństwie obywatelskim, bowiem on uznawał za takowe, to które jest zależne od państwa, ale tworzy niezależnie 20 ekonomiczną strefę, apolityczną domenę indywidualnych interesów. Dokonała się przemiana społeczeństwa obywatelskiego od silnie związanego z polityką w apolityczne, w teorii, ale zdeterminowane ekonomicznie. Szczególny wymiar przybrała demokracja na terenie naszego kraju, w dziejach Polski, w czasach szlacheckich XV-XVIII w. W historii polskiej państwowości można doszukiwać się początków społeczeństwa obywatelskiego w stanowym społeczeństwie. W tym społeczeństwie XVI wieku, gdzie stanem nazywamy zarówno sui generis korporacje, jak i jej przedstawicielstwo udział szlachty, jako członków narodu politycznego odbywał się bezpośrednio lub też w formach, które składały się na dominacje reprezentacji. Zasada viritim stawiała dominację szlachty, umocniona prawem zawartym w Nihil novi 1505 roku 21 spowodowała, że narodziło się pojęcie narodu szlacheckiego. Demokracja szlachecka szczyciła się swymi przywilejami, utrzymując, że polska rzeczywistość to państwo równych obywateli (ale tylko szlachciców!) co nie było zgodne z prawdą, ponieważ silna dominacja możnowładztwa polskiego nie pozwala na taką interpretację ówczesnej politycznej rzeczywistości. Arystokracja, której władza dawały majątki, koligacje a także dziedziczne urzędy nie chciała, aby „mniejszość” szlachecka wpływała na interesy państwa. Tego stanu rzeczy nie zmieniły inne podejmowane działania, takie jak konstytucja 1764, która wprowadziła włączenie nieosiadłej szlachty do sejmików, czy rok 1775 i ustawa o zniesieniu zakazu 22 zajmowania się przez szlachtę kupiectwem, ani nawet Konstytucja 3 Maja. Istotne zmiany w Księstwie Warszawskim w roku 1807 wprowadziła konstytucja, bowiem wprowadzała zasadę równości wobec prawa, Izbę Poselską oraz posłów pochodzących z mieszczan i ludności chłopskiej. Jednak te działania upadły wraz z polska niepodległością. Inne struktury państwowe, realizujące nie demokratyczny program, także opierają swoje zasady na wolności obywatela. Liberalizm to koncepcja państwa w myśl którego ma ono ograniczone prawa, zakres władzy i funkcji. Doktryna liberalizmu jest skierowana na myślenie racjonalistyczne. Jej celem jest dobrobyt ludzi. Nie wchodzi w żadne przesłanki metafizyczne i jest także daleka od jakichkolwiek obietnic o szczęściu. Skupia się na rzeczach które są dostępne materialnie. Liberalizm próbuje wytworzyć zewnętrzny dobrobyt jednostek w strukturze państwa. Chce zatem kierować wszystkim rozumowo, także w sferze 23 polityki społecznej. Obywatel w państwie liberalnym nie może być ograniczony w swych działaniach, a państwo musi być tak ukonstytuowane, aby zapewniło prawa jednostce i wolność, w której mogłaby się poruszać. Podstawową rolą 19 R. Koselleck, Trzy światy obywatelskiego. Wprowadzenie do semantyki społeczeństwa obywatelskiego Niemczech, Anglii i Francji. Zarys dziejów teorii. s. 116 (w:) Europa i społeczeństwo obywatelskie. Rozmowy Castel Gandolfo, red. K. Michalski, Społeczny Instytut Wydawniczy ZNAK., Kraków 1994 20 Ibidem, s. 117 21 J. Bardach, (w:) Społeczeństwo obywatelskie i jego reprezentacja (1943-1993) red. J. Bardach,. Wydawnictwo Sejmowe. Warszawa 1995, s. 10-11 22 Ibidem, s.14 23 L. Miss von, Liberalizm w tradycji klasycznej ,ARCANA. Kraków 2009, s. 18-31 281 państwa liberalnego powinno być utrzymanie porządku i zagwarantowanie, by prawa były przestrzegane, a dla osób najbardziej potrzebujących zapewniona 24 pomoc, by mogli osiągnąć realne warunki kompetencji. Nie jest to państwo stricte demokratyczne i nie musi takie być. Liberalne formacje państwowe urzeczywistniały się historycznie także w czasach gdy 25 rządziły społeczeństwami jedynie klasy posiadające. Państwo o charakterze liberalnym rodzi się tam, gdzie jest indywidualizm. Jednym z największych problemów świata po 1945 roku jest ochrona praw człowieka. Prawa człowieka to prawa należne każdemu człowiekowi bez względu na rasę, narodowość, pochodzenie wiek, płeć. Są one niezbywalną własnością każdego człowieka. W czasach nowożytnych Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela z 26 sierpnia 1789 roku ogłoszona w Stanach Zjednoczonych przyznała prawo do bycia obywatelem czyli podmiotom społeczeństwa obywatelskiego, zyskując charakter normy. Rewolucja Francuska przyśpieszyła przez to proces emancypacji jednej klasy a mianowicie mieszczaństwa i burżuazji. Za narodziny współczesnego systemu praw ochrony człowieka przyjmuje się datę 26 czerwca 1945 roku, czyli podpisanie Karty Narodów Zjednoczonych. Francuscy rewolucjoniści wierzyli‚ że aby społeczeństwo stało się wspólnotą wolnych obywateli należy odrzucić religię. Nie był to pogląd słuszny, ponieważ indywidualna wolność obywatela ma prawo oprzeć się też na dogmatach religijnych. Stało się tak dlatego, że w wielu państwach zostały ustanowione różne wolności o możliwości wyrażania przekonań. W Stanach Zjednoczonych w latach 30-tych XX wieku, społeczeństwo obywatelskie zyskało wysoki prestiż. Społeczeństwa obywatelskie istnieją też już na Zachodzie. Takie państwa jak Szwecja, Holandia, Niemcy włączyły już obywatelskie struktury – w tym związki zawodowe do instytucji wspomagających, a właściwie współrządzących. Widać w tych państwach zespolenie społeczeństwa i rządu, gdzie wszyscy liczą się z opinią publiczną. Polska w okresie od końca XVIII wieku, do praktycznie końca XX wieku nie była państwem suwerennym, stąd nie wykształciły się w niej żadne tego typu zachowania społeczne, a gospodarka była uzależniona od innych państw. W Polsce do 1989 roku państwo było tylko organizacją wykonawczą, a wszystkie decyzje zapadały poza kontrolą społeczeństwa. Polacy niechętni narzuconemu reżimowi, byli cały czas kontrolowani. Scentralizowane państwo, wkraczając także w prywatność obywateli, odrzuciło zasadę podziału władzy. Jedyne organy, które mogłyby nazywać się samorządowymi lub obywatelskimi to były Rady Narodowe. Wybierane w wyborach także nie decydowały o niczym ponieważ, ich decyzje musiały być centralnie zatwierdzone, zatem władze lokalne nie mogły realizować żadnej własnej polityki rozwoju. Również system totalitarny po zakończeniu drugiej wojny światowej starał się by stawiano demokrację liberalną i społeczeństwo obywatelskie na równi z demokracją ludową czy też demokracją totalitarną. Ani jedna, ani druga nie miała 24 25 C. Quintanilla Yerena, Liberalizm i neoliberalizm ,Wykład wygłoszony Aguascalientes. Meksyk, 15.6.2007 http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,5931 (pobrano 2.10.2012 r.) N. Bobbio, Liberalizm i demokracja, Społeczny Instytut Wydawniczy ZNAK. Warszawa 1998, s. 7 282 nic wspólnego z prawdziwym społeczeństwem obywatelskim, stanowiła jego wyraźne zaprzeczenie. 26 Na fakt ten zwraca uwagę M. Bobrownicka pisząc w swojej publikacji, że w polskim społeczeństwie stosunek do państwa kształtował się w niekorzystnych warunkach i Polacy w czasach zaborów wręcz ćwiczyli się w sztuce „niszczenia 27 państwa”. Podejrzane było także utożsamianie interesów osobistych z interesami państwowymi. Totalitaryzm to likwidacja sprzeczności pomiędzy państwem a społeczeństwem. Władza totalitarna doprowadza do skrajnej centralizacji państwa, ale też wywłaszcza obywateli z większości ich uprawnień politycznych i społecznych, redukuje lub też niszczy całkowicie wszelkie autonomiczne struktury, które w kontekście demokratycznym organizują przestrzeń społeczną. W obu systemach totalitarnych unicestwienie społeczeństwa obywatelskiego było traktowane jako gwarancja istnienia i reprodukcji monopolu władzy. Druga wojna światowa i początek rządów komunistycznych zatrzymały rozwój oświaty dorosłych w Polsce. W okresie okupacji w strukturach podziemnych odbudowano działalność uniwersytetów powszechnych, Wolnej Wszechnicy Polskiej, Instytutu Oświaty Dorosłych, który przyjął nazwę Ludowego Instytutu Oświaty i Kultury oraz działalność samokształceniową. Po zakończeniu wojny spontanicznie rozpoczęły swoją działalność Towarzystwo Uniwersytetu Robotniczego, Towarzystwo Uniwersytetów Ludowych, Ludowy Instytut Oświaty i Kultury Dorosłych, uniwersytety powszechne. Powrócono również do form kształcenia korespondencyjnego. Od 1948 roku władze zaczęły stopniowo likwidować kolejne instytucje oświaty dorosłych z powodów ideologicznych. System oświaty dorosłych został upaństwowiony i włączony w system komunistycznej indoktrynacji społeczeństwa. Wszelkie formy działania w zakresie oświaty dorosłych musiały być wzorowane na rozwiązaniach radzieckich. W ten 28 sposób zlikwidowano autonomiczność kształcenia dorosłych. W takim państwie instytucje społeczeństwa obywatelskiego nie mogły powstawać oddolnie. Socjalizm zniszczył nie tylko ekonomię, ale także 29 społeczeństwo obywatelskie, zasiał nieufność. W pierwszym okresie transformacji istniała „socjologiczna próżnia”, która polegała na nieistnieniu instytucji pomiędzy państwem a rodziną, a do także jeszcze niemożność odbudowy tożsamości narodowej. W postawach obywatelskich dominował brak szacunku dla państwa i jego instytucji. W tym miejscu można zadać sobie pytanie czy to zjawisko zanikło w zupełności? Za rządów komunistycznej władzy w Polsce społeczeństwo w większości zaaprobowało opiekuńczość ze strony państwowych struktur i dziś nadal chciało taki przywilej zachować. Stąd narastanie postaw roszczeniowych, które w różnych grupach społecznych pojawiają się z różnorodną siłą. Wymarzona przez lata totalitarnej władzy polska wolność jest dla Polaków tym trudniejsza, że nie posiadają w swoim charakterze wypracowanych cech człowieka 26 M. Bobrownicka, Patologie tożsamości narodowej w postkomunistycznych krajach słowiańskich. Kraków 2006, s. 240 Ibidem, s. 240 28 K. Wereszczyński, Kształcenie obywatelskie w polskich szkołach dla dorosłych w latach 1945-2000 http://www.e-mentor.edu.pl/artykul/index/numer/16/id/335, (pobrano 03.10.2012 r.) 29 H. Witkowska, Społeczeństwo obywatelski. Warszawa 2005, s. 18 27 283 zdyscyplinowanego. Dlatego wszelkie działania w sferze obywatelskich poczynań często rozbijają się o specyficzny egocentryzm zakorzeniony w umyśle Polaka. To co wspólne nadal jest niczyje, a pojedyncze inicjatywy często są podejrzane, choćby miały na dłuższą metę stanowić o naszym dobru. Konsekwencji niewoli i pozostawania w systemie totalitarnym jest wiele. Widać to wyraźnie na przykładzie podejmowania obowiązków obywatelskich. Współczesne pojmowanie obywatelstwa wymaga aktywności obywatelskiej. Gotowość do podejmowania obowiązków w sposób odpowiedzialny jest cechą kształtowaną przez warunki jakich człowiek doświadczał, sytuacje w jakiej znalazł 30 się z własnej woli lub w jakich – wbrew niej został postawiony . Dla Polski zrealizowanie i wcielenie w czyn społeczeństwa obywatelskiego jest trudne. Przyczyn takiej sytuacji należy szukać w historii naszego kraju oraz w tradycji charakteru narodowego Polaków. Bibliografia 1. Balcerzak-Paradowska B., Rodzina i polityka rodzinna na przełomie wieków: przemiany, zagrożenia, potrzeba działań. Warszawa 2004 2. Banach C, Edukacja wobec wyzwań współczesnego świata (w:) Edukacja jutra: proces kształcenia i jego uczestnicy, red. Kazimierz Denek, Oficyna Wydawnicza Humanista. Sosnowiec 2010 3. Bardach J., (w:) Społeczeństwo obywatelskie i jego reprezentacja (1943-1993 ) red. Bardach J., Wydawnictwo Sejmowe. Warszawa 1995 4. Bobbio N., Liberalizm i demokracja, Społeczny Instytut Wydawniczy ZNAK. Warszawa 1998 5. Busol M. Społeczeństwo obywatelskie – mit czy rzeczywistość? (w:) Demokracja, liberalizm, społeczeństwo obywatelskie: doktryna i myśl polityczna, red. Kaut W. 6. Człowiek jako obywatel, red. Szyszkowska M., Instytut Studiów Politycznych PAN. Warszawa 1995 7. Demokracja, liberalizm, społeczeństwo obywatelskie: doktryna i myśl polityczna, red. Kaut W., Uniwersytet Śląski 8. Demokratyzacja oświaty, red. Hovenberg. H., Maliszewski T, Linkoping 1994 9. Dziubka K., Teoria demokratycznej obywatelskości- zarys problemu (w:) Społeczeństwo obywatelskie. red. Bojkała W Dziubka K, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego .Wrocław 2001 10. Dziubka K., Obywatelskość jako virtù podmiotu demokracji, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego. Wrocław 2008 11. Edukacja a praca, red. Borzyszkowska R. Lemańska-Lewandowska, E., Grzybowski P.P. Edukacja a praca, Zeszyt 13, Zeszyty Naukowe Młodych Pedagogów. Bydgoszcz 2009 12. Edukacyjne wyzwania i zagrożenia początku XXI wieku red. Solarczy K., Ambrozik E., Zduniak A., ELIPSA, Warszawa-Poznań2003 13. Etzioni A., From Empire to Community, Palgrave Macmillan, 2004 14. Gellnera E., Społeczeństwo obywatelskie, (w:) Conditions of Liberty. Civil Society and Its Rivals 30 A. Szerląg, Edukacja obywatelska w społecznościach wielokulturowych. Kraków 2007, s. 36 284 15. Głąbicka K., Społeczne skutki integraji Polski z Unią Europejską. Warszawa 2002 16. Jedlicki,J., Jakiej cywilizacji Polacy potrzebują. Studia z dziejów idei i wyobraźni XIX wieku. WAB, CiS. Warszawa 2002 17. Kelly P., Liberalizm, SIC! Warszawa 2007 18. King E.J., Demokratyzacja szkolnictwa średniego […] Oświata i wychowanie w toku przemian, red. Mońka-Stanikowa, Instytut Pedagogiki UNESCO. Warszawa 1979 19. Koselleck R., Trzy światy obywatelskiego. Wprowadzenie do semantyki społeczeństwa obywatelskiego Niemczech, Anglii i Francji. Zarys dziejów teorii. (w:) Europa i społeczeństwo obywatelskie. Rozmowy Castel Gandolfo, red. Michalski K., Społeczny Instytut Wydawniczy ZNAK. Kraków 1994 20. Kosiewski P., Polska Tuska. Warszawa 2008 21. Kozłowski P., Szukanie demokracji. Warszawa 2001 22. Kozyr-Kowalski S., Socjologia, społeczeństwo obywatelskie i państwo; Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 23. Kwiatkowska H., Szybisz M., Edukacja i dialog w świecie przyszłości. Pułtusk 2003 24. Marshall T.H., Citnzebnship, Social Class and Other Essays, Cambrige 1950 25. Michnik A., Diabeł naszego czasu. Warszawa 1995 26. Millon-Desol Ch., Zasada pomocniczości, Kraków 1995, (w:) Magoska. M. Obywatel w procesie zmian, Księgarnia Akademicka. Kraków 2001 27. Obywatel w procesie zmian red. Magoska M., Księgarnia Akademicka. Kraków 2001 28. Obywatelstwo europejskie: rozważania, red. Stawicka K. Fundacja im. Stefana Batorego. Warszawa 2003 29. Osiatyński W., Rzeczpospolita obywateli, Rosner i Wspólnicy. Warszawa 2004 30. Prawa człowieka, społeczeństwo obywatelskie, państwo demokratyczne: księga jubileuszowa dedykowana profesorowi Pawłowi Sarneckiemu, red. Tuleja P., Kraków 2004 31. Przyszczypkowski K., Zandencki A., Edukacja i młodzież wobec społeczeństwa obywatelskiego. Poznań-Toruń 1996 32. Salij J., Patriotyzm Dzisiaj. Poznań 2005 33. Shils E., Co to jest społeczeństwo obywatelskie […] Europa i społeczeństwo obywatelskie: rozmowy w Castel Gandolfo, red .Michalski K. 34. Społeczeństwo obywatelskie w Polsce a instytucjonalna rzeczywistość demokracji w jednoczącej się Europie, red. Chodubski A., Kacprzak L. 35. Tilly Ch., Demokracja, PWN. Warszawa 2008 36. Ulicka G., Demokracje zachodnie: zasady, wartości, wizje, PWN. Warszawa 1992 37. Wnuk-Lipiński E., Socjologia życia publicznego, Scholar. Warszawa 2005 38. Żebrowski J., Społeczeństwo Kultura Wychowanie. Płock-Iława 2003