Sprawd jakie masz szanse w Europejskim Trybunale

Transkrypt

Sprawd jakie masz szanse w Europejskim Trybunale
W strone ojca - portal o ojcostwie i ojcostwie w kryzysie
Sprawdż jakie masz szanse w Europejskim Trybunale Praw Człowieka
04.02.2007.
Zapoznaj się z Analizą niektórych orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawach
dotyczących pozbawienia ojców prawa opieki i kontaktu z dziećmi.
Na podstawie tego materiału łatwiej będzie ocenić na ile skuteczne mogą być sprawy wytoczone
przeciwko Polsce i naszemu wymiarowi sprawiedliwości Opracowanie przygotowane przez Barbarę
Sonczyk w ramach prac Programu Spraw Precedensowych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
{mos_sb_discuss:14}
Analiza niektórych orzeczeń
Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
w sprawach dotyczących pozbawienia ojców prawa opieki i kontaktu z dziećmi
Opracowanie przygotowane przez Barbarę Sonczyk
w ramach prac Programu Spraw Precedensowych
Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka
ZAWADKA v. POLAND (n? 48542/99)
Stan faktyczny: Sprawa dotyczyła wykonania prawomocnych wyroków sądowych regulujących kontakty
ojca z dzieckiem. Skarżący żył w nieformalnym związku z O. - matką swojego małoletniego syna. Podczas
pobytu skarżącego za granicą, O. wyprowadziła się wraz z dwuletnim dzieckiem z domu, a następnie
utrudniała kontakty ojca z dzieckiem. Skarżący nie godząc się na utratę syna, zabrał dziecko do swojego
miejsca zamieszkania bez zgody matki. Matka wystąpiła do sądu z żądaniem ograniczenia władzy
rodzicielskiej ojca. Sąd wydał postanowienie o tymczasowym umieszczeniu dziecka pod opieką matki, z
uwagi na jego wiek, stan zdrowia i fakt karmienia piersią. Postanowienie sądu zostało przymusowo
wykonane. Po dwóch miesiącach rodzice zawarli przed sądem ugodę, zgodnie z którą, miejsce
zamieszkania dziecka miało być przy matce, ojciec zaś miał prawo zabierania syna do siebie w co drugi
weekend. Dokładne daty odwiedzin miały być ustalone później. Mimo ugody O. konsekwentnie utrudniała
kontakty skarżącego z synem, tłumacząc to złym stanem zdrowia dziecka. Ojciec wystąpił do sądu z
żądaniem ukarania matki grzywną za niedotrzymywanie postanowień ugody. Sąd zauważył, że strony
zawierając ugodę nie sprecyzowały dat odwiedzin dziecka u ojca i w związku z tym, egzekucja
postanowień ugody jest niemożliwa, a karanie matki grzywną za jej niedotrzymanie - niezasadne. Na
wniosek obojga rodziców, sąd rozpoczął postępowanie w przedmiocie ustalenia władzy rodzicielskiej nad
dzieckiem. Po kolejnej kłótni z matką, ojciec zabrał syna, a matka powiadomiła policję o porwaniu
dziecka i groźbach w stosunku do swojej osoby. Skarżący listownie poinformował prokuraturę o przejęciu
opieki nad synem oraz o zamiarze sprawowania jej aż do czasu wydania prawomocnego orzeczenia
odnośnie władzy rodzicielskiej nad dzieckiem. W liście tym zapewnił również że matka może odwiedzać
dziecko w jego domu. Sąd na żądanie matki nakazał powrót dziecka pod jej opiekę. Skarżący uchylał się
od spełnienia nakazu sądu mimo zagrożenia karą grzywny i aresztu. Sąd ograniczył mu prawa
rodzicielskie i zmienił postanowienia pierwotnie zawartej ugody między rodzicami, ograniczając spotkania
z dzieckiem do jednego w miesiącu i nakazując, by odbywały się one wyłącznie w domu matki. Decyzję
swą sąd uzasadnił faktem zabrania przez skarżącego dziecka od matki i ukrywania się, którym to
postępkiem skarżący dał wyraz lekceważenia organów wymiaru sprawiedliwości i nie liczenia się z
interesem i potrzebami dziecka. Jednocześnie sąd oddalił żądanie O. o pozbawienie ojca praw
rodzicielskich. Obydwie strony odwołały się od wyroku sądu rejonowego. Sąd okręgowy przychylił się do
apelacji matki i pozbawił skarżącego praw rodzicielskich (nie zakazał jednak osobistego kontaktu z
synem, utrzymując w tej materii postanowienie sądu I instancji). Pozbawienie praw rodzicielskich
skarżącego sąd uzasadnił tym, że jako ojciec nadużył on swoich praw zabierając małe dziecko od matki,
podczas gdy opieka matki jest na tym etapie rozwoju dziecka niezbędna. Ukrywając się wraz z dzieckiem
działał na jego szkodę. Trudności z wykonaniem poprzednio prawomocnego orzeczenia sądu w
przedmiocie opieki nad dzieckiem nie usprawiedliwiają postępowania skarżącego, który mógł posłużyć się
legalnymi instrumentami w celu wyegzekwowania swych praw. Wykonując prawomocne orzeczenie sądu
policja odebrała dziecko skarżącemu. Stało się to po ponad roku od momentu zabrania dziecka od matki.
Skarżący zwrócił się do sądu o wstrzymanie wydania paszportu dla dziecka, obawiając się, że O. wyjedzie
z nim za granicę. Skarżący kilkakrotnie informował sąd o uniemożliwianiu mu kontaktów synem i prosił o
asystę, w celu egzekwowania swych praw. Kasacja skarżącego została odrzucona jako niedopuszczalna z
mocy prawa, również wniosek o wznowienie postępowania. Skarżący wystąpił do sądu z wnioskiem o
odebranie matce praw rodzicielskich i przyznanie mu opieki nad dzieckiem. Sąd oddalił wniosek jako
http://wstroneojca.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 18:08
W strone ojca - portal o ojcostwie i ojcostwie w kryzysie
nieuzasadniony. Sąd odrzucił także wniosek skarżącego o przymusowe wykonanie poprzedniego
orzeczenia odnośnie jego kontaktów z synem, uzasadniając to niemożnością ustalenia miejsca
zamieszkania matki. W międzyczasie O. wraz z synem wyjechała za granicę. Kolejne skargi i wnioski
kierowane do sądu były oddalane ze względu na niemożność ustalenia miejsca pobytu matki i dziecka.
Postępowanie sądowe w w/w sprawie trwało się od 1996 r. do 2001 r.
Zarzut: Naruszenie art. 8 (Prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) Europejskiej
Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
Skarżący zarzucał władzom polskim nie udzielenie mu koniecznej pomocy w celu doprowadzenia do
wykonania prawomocnego orzeczenia sądu w przedmiocie jego kontaktów z dzieckiem. Nie
przedsięwzięcie przez władze polskie efektywnych kroków w celu wyegzekwowania jego praw ojca
doprowadziło w rezultacie do zerwania jego więzi z dzieckiem.
Orzeczenie Trybunału: Trybunał zauważył, że z orzecznictwem Trybunału art. 8 Konwencji obejmuje
prawo rodzica do zastosowania w jego sytuacji środków mających na celu utrzymania jego więzi z
dzieckiem oraz obowiązek władz przedsięwzięcia takich środków. Obowiązek władz narodowych w materii
wspierania kontaktów między dzieckiem a rodzicem, który nie sprawuje nad nim opieki po rozwodzie, nie
jest jednak absolutny. Istotne jest czy władze przedsięwzięły wszelkie możliwe środki w celu ułatwienia
takiego kontaktu, w zakresie jaki uważany być może za rozsądny w okolicznościach danej sprawy. Innym
istotnym czynnikiem w postępowaniu sądowym jest czas, który de facto może zaważyć na
rozstrzygnięciu. W niniejszej sprawie Trybunał zauważył, że pierwszym prawomocnym orzeczeniem
regulującym kwestię kontaktów skarżącego z dzieckiem była ugoda rodziców zawarta przed sądem.
Skarżący zabiegał przed sądem o pomoc w wykonaniu jej postanowień, której to pomocy mu odmówiono.
W ocenie Trybunału skarżący nie otrzymał jakiegokolwiek wsparcia, aby móc wyegzekwować swoje prawo
do kontaktów z dzieckiem, a argumentacja sądu o niedoprecyzowaniu warunków ugody jest
nieprzekonywująca. Za nieuzasadnioną uznał Trybunał decyzję sądu ograniczającą prawa rodzicielskie
skarżącego. Trybunał przyznał, że współpraca z wymiarem sprawiedliwości w trakcie postępowania o
przyznanie opieki nad dzieckiem może przemawiać na korzyść rodzica, niemniej brak takiej współpracy
nie może być czynnikiem determinującym ograniczenie jego praw rodzicielskich, jeżeli nie udowodniono
że kontakt z nim jest dla dziecka szkodliwy. Zdaniem Trybunały, okoliczności sprawy nie uzasadniają
również następnej decyzji sądu o odebraniu skarżącemu praw rodzicielskich. Zarzut, że nie wykorzystał
on instrumentów prawnych w celu wyegzekwowania prawa do kontaktów z synem nie znajduje
potwierdzenia w aktach ý skarżący wielokrotnie zwracał się do władz z prośbą o pomoc. Trybunał
zauważył, że nieuzasadniona odmowa przydzielenia asysty funkcjonariuszy sądowych w celu
nadzorowania wykonania prawomocnych orzeczeń w sprawach rodzinnych jest nie do pogodzenia z
obowiązkiem, który spoczywa na Państwie-Stronie w związku z art. 8 Konwencji. Napięte stosunki
pomiędzy rodzicami i ich brak kooperacji w wykonaniu orzeczeń sądowych odnośnie opieki nad dzieckiem
utrudniają pracę wymiaru sprawiedliwości, ale nie zwalniają władz z obowiązków z art. 8 Konwencji.
Raczej obligują władze do stosowania takich środków, które mając na uwadze dobro dziecka, będą
zmierzać do pogodzenia interesów obu stron konfliktu. W ocenie Trybunału Państwo-Strona nie
przedsięwzięła żadnych kroków, aby zachęcić strony do współpracy w wykonaniu postanowień ugody i
kolejnych orzeczeń, ani też nie udzieliła stosownego instytucjonalnego wsparcia, aby postanowienia te
wyegzekwować. Skutkiem tego była niemożność wykonywania przez skarżącego swych praw
rodzicielskich i w konsekwencji naruszenie jego prawa do poszanowania życia rodzinnego (art. 8
Konwencji).
SIEMIANOWSKI v. POLAND (n? 45972/99)
Stan faktyczny: Skarżący rozwiódł się ze swoją żoną w 1992 r. Zgodnie z wyrokiem rozwodowym
obydwoje małżonkowie zachowali pełnię praw rodzicielskich nad ich małoletnią (8-letnią) córką. Sąd
orzekł, że miejsce zamieszkania dziecka powinno być przy matce. Ponieważ byli-małżonkowie nie mogli
dojść do porozumienia odnośnie wykonywania władzy rodzicielskiej w stosunku do dziecka, skarżący
wystąpił do sądu z żądaniem ustalenia terminów jego spotkań z córką. Sąd ustalił terminy wizyt, lecz
mimo prawomocnego orzeczenia, skarżący bezskutecznie próbował spotkać się z córką. W 1993 r.
wystąpił do sądu z żądaniem wykonania prawomocnego orzeczenia. Sąd nałożył na matkę grzywnę za nie
podporządkowanie się orzeczeniu sądu. Skarżący wystąpił do sądu o zmianę warunków wizyt. W 1994 r.
sąd orzekł zgodnie z jego żądaniem, lecz mimo to skarżący nie mógł spotkać się z dzieckiem. Skarżący
zwracał się do różnych instytucji w swojej sprawie m.in. do Rzecznika Praw Dziecka, Rzecznika praw
Obywatelskich, ale otrzymał odpowiedź, że jedynie sądy mają moc egzekucji swoich wyroków. Skarżący
występował kilkakrotnie do sądu o wykonanie orzeczenia z 1994 r. W postępowaniu przed sądem, strony
były wielokrotnie przesłuchiwane, powoływano biegłych psychologów w celu ustalenia więzi emocjonalnej
http://wstroneojca.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 18:08
W strone ojca - portal o ojcostwie i ojcostwie w kryzysie
między ojcem i dzieckiem, a następnie kuratorów sądowych którzy mieli nadzorować wykonanie
orzeczenia sadu odnośnie spotkań ojca z córką. Sąd wielokrotnie nakładał na matkę karę grzywny za
utrudnianie skarżącemu kontaktów z dzieckiem, ona bądź nie stawiała się na posiedzenia sądu bądź
odwoływała się podnosząc, że córka sama nie chce spotykać się z ojcem. Matka argumentowała, że miarę
upływu czasu i ukończenia przez dziecko lat 13, spotkania z ojcem przestały być zależne wyłącznie od jej
woli. Córka zaś, choć wykazywała chęć utrzymania kontaktu z ojcem nie chciała spotykać się z nim na
dłużej ani odwiedzać go w jego domu. W międzyczasie spotkania skarżącego z córką odbywały się w
czasie przerw szkolnych lub przeważnie w obecności kuratora na klatce schodowej bloku, w którym
mieszkała ona wraz z matką. Na polecenie sądu kurator zorganizował spotkanie mediacyjne obojga
rodziców i dziecka, jednak nie przyniosło ono żadnej pozytywnej zmiany we wzajemnych kontaktach.
Spotkania skarżącego z córka odbywały się w miarę regularnie, ale ograniczały się przeważnie do
krótkich rozmów na klatce schodowej. W maju 2002 r. sąd zakończył postępowanie w tej sprawie z uwagi
na to, ze córka osiągnęła pełnoletniość.
Zarzut: Naruszenie art. 6 (Prawo do rzetelnego procesu sądowego) i art. 8 (Prawo do poszanowania
życia prywatnego i rodzinnego) Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych
Wolności.
Skarżący zarzucał polskim sądom przewlekłość postępowania i brak skuteczności egzekucji
prawomocnych orzeczeń dotyczących jego kontaktu z dzieckiem.
Orzeczenie Trybunału: Odnośnie zarzutu na przewlekłość postępowania sądowego Trybunał przyznał
rację skarżącemu stwierdzając naruszenie art. 6 Konwencji w zakresie w którym przepis ten mówi o tym,
że ýKażdy ma prawo do [ý] rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez [ý] sąd ustanowiony
ustawą [ý]ý Trybunał przyznał, że ýrozsądny termin do rozpatrzenia danej sprawyý w znacznej mierze
zależy od jej okoliczności, niemniej w sprawach dotyczących opieki nad dzieckiem szybkość czynności
właściwych organów jest istotna i opóźnienie rozstrzygnięcia nie może być nadmierne. Trybunał
zauważył, ze choć niniejsza sprawa była skomplikowana to jednak jej zawiłość była głównie rezultatem
upływu czasu, w którym była rozpatrywana. W świetle przytoczonych faktów Trybunał uznał, ze
postępowanie sądowe w niniejszej sprawie przekroczyło ýrozsądny terminý z zdaniem Trybunału doszło
do naruszenia art. 6 Konwencji.
Odnośnie drugiego zarzutu naruszenia art. 8 Konwencji, Trybunał zauważył, że przepis ten nakłada na
Państwo-Stronę m.in. obowiązek przedsięwzięcia wszelkich środków w celu wykonania prawomocnego
orzeczenia odnośnie kontaktów rodzica z dzieckiem, niemniej stosowanie przymusu w tej materii musi
być ograniczone, a prawa i wolności wszystkich uczestników wzięte pod uwagę. W sprawach takie jak
obecna, ocena adekwatności zastosowanego środka powinna być dokonywana w oparciu o szybkość jego
implementacji, ponieważ upływ czasu nieodwracalnie determinuje relacje między rodzicem a dzieckiem.
Trybunał przyznał, że działania sądu zmierzające do wykonania prawomocnego orzeczenia odnośnie
kontaktów skarżącego z dzieckiem nie były szczególnie efektywne. Trybunał docenił jednak starania sądu
mające skłonić matkę dziecka do podporządkowania się orzeczeniu ý sąd wydawał dodatkowe
postanowienia nakazujące matce określone działanie, i za każdym razem, na wniosek skarżącego
nakładał na nią karę grzywny. Sąd wyznaczył również kuratora do nadzorowania spotkań skarżącego z
dzieckiem i monitorował sytuację na podstawie otrzymywanych raportów. Sąd uznał, że wraz upływem
czasu spotkania z ojcem przestały być zależne jedynie od woli matki, a stały się zależne także od chęci
samego dziecka, które nie zawsze taką chęć przejawiało. Trybunał nie uznał tej argumentacji sądu za
niepoprawną lub arbitralną. Mimo, że postanowienia sądu odnośnie spotkań skarżącego z dzieckiem nie
były w pełni respektowane, skarżący widywał się z córką w miarę regularnie aż do uzyskania przez nią
pełnoletniości i nie stracił z nią kontaktu. W świetle tych wszystkich ustaleń Trybunał orzekł, że w
niniejszej sprawie naruszenie art. 8 Konwencji nie miało miejsca.
SYLVESTER v. AUSTRIA (n? 36812/97 & 40104/98)
Stan faktyczny: Sprawa dotyczyła wywiezienia dziecka przez matkę z kraju pochodzenia ojca i
wspólnego zamieszkania obojga rodziców (Stany Zjednoczone) do kraju pochodzenia matki (Austria). Na
podstawie Konwencji Haskiej z 1980 r. (the 1980 Hague Convention on the Civil Aspects of International
Child Abduction) ojciec dziecka wystąpił do austriackiego sądu z żądaniem wydania nakazu powrotu
dziecka do USA. Po rozpatrzeniu sprawy, sąd orzekł na korzyść skarżącego i nakazał powrót dziecka do
poprzedniego miejsca zamieszkania pod opiekę ojca. Matka dziecka odwołała się od wyroku do sądu
wyższej instancji, ale jej apelacja nie została uwzględniona. Podobnie apelację matki odrzucił Sąd
Najwyższy. Sprawa powróciła do sądu pierwszej instancji, który nadał wyrokowi klauzulę wykonalności. W
międzyczasie, sąd amerykański orzekł zaocznie rozwód państwa Sylvester i przyznał ojcu wyłączne prawa
rodzicielskie, nakazując miejsce zamieszkania dziecka przy ojcu. Wskutek działania matki dziecka
http://wstroneojca.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 18:08
W strone ojca - portal o ojcostwie i ojcostwie w kryzysie
(zmiany miejsca zamieszkania, ukrywania się) wyrok sądu austriackiego nakazujący powrót dziecka do
USA nie mógł być wykonany. Matka wniosła zażalenie na postanowienie sądu w przedmiocie nadania
wyrokowi klauzuli wykonalności. Sąd uznał, że wskutek upływu czasu jaki minął od ostatniego kontaktu
ojca z dzieckiem, wykonanie wyroku odbyłoby się ze szkodą dla dziecka. Sprawa musiała zostać
ponownie rozpatrzona z uwagi na nowe okoliczności. Działania sądu były opóźniane m.in. wskutek
niemożności ustalenia miejsca pobytu matki z dzieckiem. Sprawa krążyła między instancjami. Ostatecznie
Sąd Najwyższy odrzucił żądanie ojca w przedmiocie wykonania prawomocnego wyroku, argumentując, że
ze względu na upływ czasu i zerwanie więzi ojca z dzieckiem, wykonanie wyroku nie leży w dobrze
pojętym interesie dziecka. Sprawa powróciła do sądu I instancji, który po dwóch latach od wystąpienia
ojca z powództwem, przyznał matce wyłączne prawa rodzicielskie, nakazując miejsce pobytu dziecka przy
matce.
Zarzut: Naruszenie art. 8 (Prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) Europejskiej
Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności
Skarżący twierdził, że pogwałcone zostało jego prawo do poszanowania życia rodzinnego. Do naruszenia
doszło w szczególności wskutek orzeczenia Sądu Najwyższego, bazującego na błędnej interpretacji
Konwencji Haskiej. Zdaniem skarżącego sądy nie przedsięwzięły wszystkich możliwych środków w celu
wykonania wyroku nakazującego powrót dziecka do kraju pochodzenia ojca, a powstała wskutek tego
zwłoka ostatecznie spowodowała, że egzekucja tego wyroku stała się niemożliwa.
Orzeczenie Trybunału: Trybunał uznał, że podłożem całej sprawy jest niewykonanie prawomocnego
orzeczenia sądu w przedmiocie nakazu powrotu dziecka pod opiekę ojca, wydanego w oparciu o
Konwencję Haską z 1980 r. W tym przypadku, obowiązki spoczywającej na Państwie-Stronie w związku z
art. 8 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności powinny być
interpretowane w oparciu o Konwencję Haska z 1980 r. Trybunał podkreślił, że w przypadku egzekucji
orzeczeń dotyczących sfery życia rodzinnego, decydującą w ocenie Trybunału kwestią jest to, czy władze
narodowe przedsięwzięły wszelkie kroki, jakie mogą być wymagane w oparciu o konkretne okoliczności
każdej sprawy, w celu ułatwienia wykonania prawomocnego orzeczenia. W sprawach takich jak ta,
adekwatność zastosowanych środków powinna być oceniana ze względu na szybkość ich implementacji,
jako że upływ czasu działa na niekorzyść relacji między dzieckiem a rodzicem, z którym nie mieszka.
Zgodnie z Konwencją Haską, jakakolwiek zwłoka organów państwowych, trwająca dłużej niż 6 tygodni
rodzi żądanie wyjaśnienia przyczyn opóźnienia. Trybunał przyznał, że w wyjątkowych przypadkach,
zmiana okoliczności może usprawiedliwiać odstąpienie od wykonania wyroku w przedmiocie przyznania
opieki nad dzieckiem jednemu z rodziców. Jednakże, mając na względzie obowiązki państwa w związku z
art. 8 Konwencji i generalną zasadę rządów prawa, Trybunał musi być przekonany, że okoliczności te nie
są wynikiem nieudolności Państwa-Strony egzekucji prawomocnego orzeczenia. Po rozpatrzeniu spray
Trybunał uznał, że zmiana okoliczności jaką był upływ czasu, w zdecydowanej mierze spowodowana była
działaniem organów Państw-Strony. Nie zastosowały one żadnych środków, aby ułatwić wykonanie
orzeczenia. Jakiekolwiek zaniechania skarżącego w wyżej wymienionej kwestii, nie zwalniają PaństwStrony z obowiązku egzekucji prawomocnego wyroku. W ocenie Trybunału, Państwo-Strona nie wypełniło
swego obowiązku zapewnienia wykonania bez zbędnej zwłoki prawomocnego orzeczenia nakazu powrotu
dziecka pod opiekę ojca, naruszając tym samym prawo skarżącego do poszanowania życia rodzinnego
(art. 8 Konwencji).
REIGADO RAMOS v. PORTUGAL (n? 73229/01)
Stan faktyczny: Skarżący i M.O. żyli w nieformalnym związku, w 1995 r. urodziła im się córka. Rodzice
nigdy nie mieszkali razem, a ich związek rozpadł się gdy dziecko miało 7 miesięcy. Na początku 1997 r.
wystąpił do sądu o przyznanie mu władzy rodzicielskiej nad dzieckiem. Miesiąc później rodzice zawarli
przed sądem ugodę, na mocy której dziecko miało mieszkać z matką, a ojciec miał prawo odwiedzin i
zabierania córki do siebie na dwa weekendy w miesiącu, miał też z nią spędzać część wakacji szkolnych.
Ponieważ M.O. nie respektowała postanowień ugody i utrudniała ojcu kontakty z dzieckiem, skarżący na
początku 1998 r. wystąpił do sądu z żądaniem jej przymusowego wykonania. Przez prawie rok M.O. nie
można było doręczyć wezwania do sądu, ponieważ wyprowadziła się wraz z dzieckiem z dotychczasowego
miejsca zamieszkania. Na początku 1999 r. odbyło się pierwsze przesłuchanie z udziałem matki dziecka.
Sąd zarządził przeprowadzenie wywiadu środowiskowego. Po kilku miesiącach pełnomocnik M.O.
poinformował sąd, że utracił kontakt ze swoją klientką. M.O. wyprowadziła się z córką z miejsca
zamieszkania które podała sądowi. Na początku 2000 r. policja ustaliła, że M.O. z przyczyn zawodowych
przebywa w Hiszpanii. Policja ustalił również, że córka skarżącego przebywa od czasu do czasu u
dziadków od strony matki. Skarżący wielokrotnie dostarczał sądowi informacje, mające pomóc w
ustaleniu miejsca pobytu matki z dzieckiem. Pod wskazane adresy wielokrotnie wysyłane były wezwania ý
http://wstroneojca.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 18:08
W strone ojca - portal o ojcostwie i ojcostwie w kryzysie
bezskutecznie. W 2001 r. skarżący złożył doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa
porwania dziecka przez M.O. Prokurator odmówił wszczęcia dochodzenia w tej sprawie, argumentując że
sprawa ustalenia zakresu władzy rodzicielskiej nad dzieckiem jest zawisła przed sądem, a fakt
nieprzestrzegania postanowień ugody nie jest oznaka popełnienia przestępstwa. Skarżący zażalił
postanowienie prokuratora. Jego zażalenie zostało oddalone na tej samej podstawie. Dodatkowym
argumentem był fakt, że od 1995 r. postępowanie matki przestało być penalizowane. W połowie 2002 r.
skarżący powtórzył przed sądem swe żądanie przywrócenia mu kontaktu z córką i wnioskował o
zastosowanie wobec M.O. środków przymusu w celu realizacji postanowień ugody dotyczących jego
spotkań z dzieckiem. Sąd nałożył na M.O. grzywnę za uchylanie się od wykonania zarządzeń sądu oraz
nakazał zapłacić na rzecz skarżącego odszkodowanie (w niewielkiej wysokości).
Zarzut: Naruszenie art. 8 (Prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) Europejskiej
Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
Skarżący zarzucał sądom brak skuteczności w egzekucji postanowień ugody dotyczących jego kontaktu z
dzieckiem. Przewlekłości postępowania i niemożność przeprowadzenia egzekucji dodatkowo uczyniły
niemożliwym wszczęcie przeciwko matce postępowania karnego.
Orzeczenie Trybunału: Zdaniem Trybunału, obowiązkiem władz narodowych wynikającym z art. 8
Konwencji jest wybór takich środków i procedur, których zastosowanie w okolicznościach danej sprawy
jest uzasadnione i wskazane. Trybunał zauważył, że w niniejszej sprawie władze narodowe wdrożyły
pewne procedury w sposób automatyczny i stereotypowy, nie zastanawiając się czy w danym przypadku
przyniosą one oczekiwany skutek. Od momentu wystąpienia przez skarżącego z żądaniem wykonania
postanowień ugody do wydania przez sąd orzeczenia minęło ponad 5 lat, w którym to czasie działania
sądu ograniczały się do prób doręczenia M.O. wezwań lub powiadomień o kolejnych zarządzeniach sądu.
Działając w ten sposób sąd dopuścił de facto do petryfikacji niezgodnego z prawem stanu rzeczy. Brak
woli współpracy ze strony M.O. nie zwolnił władz narodowych z obowiązku zastosowania wszelkich
możliwych środków w celu podtrzymania więzi rodzinnej pomiędzy skarżącym a jego dzieckiem. Trybunał
uznał również, że ukaranie matki karą grzywny i zobowiązanie jej do zapłacenia niewielkiego
odszkodowania na rzecz skarżącego nie wyczerpuje procedury przymusowego wykonania postanowień
ugody dotyczącej opieki nad dzieckiem. Odnośnie zarzutu skarżącego dotyczącego kryminalizacji
postępowania matki, Trybunał orzekł, że w jego gestii nie leży ocena polityki karnej Państwa-Strony. W
świetle wszystkich okoliczności niniejszej sprawy Trybunał orzekł, że doszło do naruszenia prawa
skarżącego do poszanowania życia rodzinnego a więc do naruszenia art. 8 Konwencji.
BOVE v. ITALIE (n? 30595/02)
Stan faktyczny: Skarżący żył w nieformalnym związku z V. W 1995 r. urodziła im się córka C. Mimo
rozstania z matką dziecka, skarżący pragnął utrzymać regularne kontakty z córką. Ponieważ rodzice nie
mogli dojść w tej kwestii do porozumienia, ostatecznie sąd rozstrzygnął kwestie opieki nad dzieckiem.
Zgodnie z orzeczeniem sądu w 1996 r., C. miała mieszkać z matka, skarżącemu przyznano prawo
odwiedzin i zabierania dziecka do siebie w określone dni tygodnia. W kolejnych latach sąd rozszerzył
prawo do odwiedzin skarżącego o kolejne dni i cześć wakacji szkolnych. W 2000 r. doszło do spotkania
obojga rodziców w obecności psychologa sądowego, w czasie którego matka oznajmił że córka nie chce
odwiedzać dziadka od strony ojca i dwóch znajomych ojca, ponieważ molestowali ją oni seksualnie. W
ramach zastosowania środka tymczasowego i zapobiegawczego, sąd postanowił ograniczyć spotkania
dziecka z ojcem do dwóch tygodniowo, a następnie do dwóch miesięcznie, które zawsze miały odbywać
się w ośrodku społecznym w obecności pracownika socjalnego. Skarżący zażalił postanowienie sądu, sąd
zażalenie oddalił. Skarżący wielokrotnie zwracał się do sądu o zniesienie ograniczeń jego prawa do
kontaktów z córką. W 2001 r. akta sprawy przekazane zostały do prokuratury. W tym samym roku sąd
ograniczył kontakty skarżącego z córka do jednego spotkania miesięcznie w warunkach dozoru i zakazał
dziadkom od strony ojca kontaktować się telefonicznie z C. Przeciwko dwóm znajomym ojca wszczęto
postępowanie karne o molestowanie seksualne. Skarżący wystąpił do sądu z wnioskiem o przyznanie mu
opieki nad dzieckiem lub przynajmniej prawa do nieskrępowanych kontaktów z dzieckiem. Argumentował,
że wyznaczone w niedzielę spotkania nie dochodzą do skutku, ponieważ ośrodek społeczny jest wtedy
zamknięty a pracownicy socjalni nie pracują. Podnosił również, że kalendarz spotkań nie jest na czas
wyznaczany. Sąd nie przychylił się do wniosku skarżącego. W odpowiedzi na kolejne odwołania
skarżącego, sąd podtrzymywał swą decyzję o warunkach kontaktów ojca córka ý w ośrodku społecznym i
w obecności osoby trzeciej, psychologa lub matki dziecka. Córka skarżącego odmawiała spotkań z
psychologiem w ośrodku społecznym ý a był to warunek konieczny aby spotkania z ojcem w ogóle mogły
mieć miejsce. W 2003 r. skarżący ponownie wystąpił do sądu o przyznanie mu opieki nad dzieckiem.
Matka nie stawiała się na przesłuchania, a sąd wydał orzeczenie oddalające wniosek skarżącego.
http://wstroneojca.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 18:08
W strone ojca - portal o ojcostwie i ojcostwie w kryzysie
Skarżący odwołał się do sadu apelacyjnego. Sąd apelacyjny na podstawie opinii biegłego psychologa,
orzekł, że kontakty z ojcem są niezbędne dla prawidłowego rozwoju dziecka i zarządził utrzymanie tych
spotkań. Mimo prawomocnego orzeczenia sadu skarżący nie miał możliwości spotkać się z córka,
ponieważ ta odmawiała wizyt.
Zarzut: Naruszenie art. 8 (Prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) oraz art. 13 (Prawo
do skutecznego środka odwoławczego) i 14 (Zakaz dyskryminacji) w związku z art. 8 Europejskiej
Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
Skarżący zarzucał, że odmowa sądu przyznania mu opieki nad dzieckiem oraz ograniczenia jakie
nałożono na jego prawo do kontaktów z dzieckiem pogwałciły jego prawo do poszanowania życia
rodzinnego.
Orzeczenie Trybunału: Odnośnie pierwszej części zarzutu Trybunał orzekł, że decyzja sądu o nie
przyznaniu ojcu opieki nad dzieckiem została podjęta z uwzględnieniem interesu dziecka. W odpowiedzi
na drugą część zarzutu, Trybunał podkreślił, że obowiązkiem władz narodowych w sprawach takich jak ta,
jest dołożenie wszelkich starań, aby doprowadzić do wykonania prawomocnych orzeczeń odnośnie
sprawowania władzy rodzicielskiej w stosunku do dziecka. Sąd ograniczył prawo kontaktów skarżącego z
córką wymagając, by ich spotkania odbywały się w określonych warunkach. Niestety narzucone
ograniczenia często w ogóle uniemożliwiały te spotkania (wyznaczanie ich w niedzielę w połączeniu z
nakazem by odbywały się w ośrodku społecznym w obecności pracownika socjalnego, brak sporządzania
kalendarza spotkań na najbliższe miesiące). Sąd nie reagował na skargi ojca odnośnie uniemożliwiania
mu kontaktu z córką. Zdaniem Trybunału władze narodowe nie zaoferowały skarżącemu wystarczającego
wsparcia w celu utrzymania kontaktu z dzieckiem, co doprowadziło do zerwania więzi między nimi i w
konsekwencji naruszenia art. 8 Konwencji.
W oparciu o ustalenia faktyczne, Trybunał uznał, że nie doszło do naruszenia art. 13 i 14 z związku z art.
8 Konwencji.
http://wstroneojca.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 18:08