DZIECI MŁODSZE

Transkrypt

DZIECI MŁODSZE
Temat kompleksowy: W indiańskiej wiosce
Termin zajęć: cały rok
M11
Ut wór nr 1
U031213
Wyprawa na polowanie
tekst do zabawy ruchowej
W pewnej indiańskiej wiosce zapanował głód. Uuuuu… (dzieci wydają okrzyk). Dlatego też
wódz indiański Szary Wilk zwołał zebranie i powiada:
– Posłuchajcie, Indianie. Musimy wybrać się na polowanie, ponieważ skończyły się zapasy jedzenia.
Kto pojedzie ze mną? (zgłaszają się, podnosząc rękę)
Indianie czule żegnają się z żonami (cmokają 2x), żegnają się ze swoimi dziećmi:
– najstarszym synem (cmokają, stojąc na palcach),
– średnim synem (cmokają, schylając się)
– i z najmłodszą córeczką (cmokają, kucając).
Indianie wsiadają na konie – siup! (podskok) i jadą (naśladują jazdę na koniu – podskok
w siodle). Rozglądają się za bizonem, a bizona ani śladu (rozglądają się, robiąc nad oczami
daszek z dłoni). Jadą dalej, przejeżdżają przez drewniany most (klepią dłońmi o kolana), jadą
dalej, przejeżdżają przez żelazny most (klepią dłońmi o podłogę), jadą dalej, rozglądają się
(rozglądają się, robiąc nad oczami daszek z dłoni). Przejeżdżają przez błoto (klepią się dłońmi
po policzkach, wydając jednocześnie dźwięki naśladujące rozpryskujące się błoto), wycierają się
z błota (wycierają rękoma twarz). Zajechali na polanę, rozglądają się (rozglądają się, robiąc
nad oczami daszek z dłoni). Patrzą (wysuwają głowę do przodu, otwierając szeroko oczy – przyglądają się czemuś), a pod drzewem stoi bizon… Skradają się cichutko (skulone poruszają
zgiętymi w łokciach rękoma), wyciągają strzałę – ciach! (sięgają ręką do tyłu, przez ramię do
kołczana) Napinają łuk (trzymając lewą rękę wyprostowaną – dłoń zaciśnięta – sięgają prawą
dłonią do lewej, następnie przyciągają prawą rękę do siebie, zginając ją w łokciu) i – psium!
Patrzą – trafili (podskakują, wydają okrzyk indiański, przykładają dłoń do ust i wołają oooooooo,
zasłaniając i odsłaniając usta). Biegną po bizona (poruszają szybko). Wkładają bizona na konia
– aa siup! (wyciągają ręce, pokazując wkładanie bizona na coś wysokiego) A bizon, że był ciężki,
z konia – łup! (opuszczają ręce, pokazując spadanie bizona). Wkładają znowu bizona na konia
– aa siup! (wyciągają ręce, pokazując wkładanie bizona na coś wysokiego) A bizon, że był ciężki,
z konia – łup! (opuszczają ręce, pokazując spadanie bizona). Zezłościli się Indianie (tupanie
nogami, robienie złych min). Ostatni raz bizona na konia – aa siup! (wyciągają ręce, pokazując
wkładanie bizona na coś wysokiego), sami na konia – siup! (podskok) I wracają do wioski (naśladują jazdę na koniu – podskok w siodle). Przejeżdżają przez błotko (klepią się dłońmi po
policzkach, wydając jednocześnie dźwięki naśladujące rozpryskujące się błoto), wycierają się
z błota (wycierają rękoma twarz), przejeżdżają przez żelazny most (klepią dłońmi o podłogę),
przejeżdżają przez drewniany most (klepią dłońmi o kolana), rozglądają się (rozglądają się,
robiąc nad oczami daszek z dłoni), patrzą (wysuwają głowę do przodu, otwierając szeroko oczy
– przyglądają się czemuś), a tu wioska. Indianie zsiadają z konia – siup! (podskok) Czule witają
się z żonkami (cmokają 2x) i wszystkimi swoimi dziećmi:
– najstarszym synem (cmokają, stojąc na palcach),
– średnim synem (cmokają, schylając się),
– i najmłodszą córeczką (cmokają, kucając).
Bizona z konia – łup! Rozpalili ognisko, bizona pieką, kroją (naśladują krojenie) i zjadają (udają
jedzenie – poruszają ustami, oblizują się). Teraz brzuchy mają pełne i wydają indiańskie okrzyki
(przykładają dłoń do ust i wołają aaaaaaaaaaa, zasłaniając i odsłaniając usta). Ale nadeszła
pora snu, więc kładą się spać – chrrr, chrrr, chrrr (składają dłonie pod głową i udają chrapanie).
www.raabe.com.pl
DZIECI MŁODSZE
Edyta Czerwińska

Podobne dokumenty