Streszczenie. Katecheza III. Ks. Jan Orzeszyna. Mandatum novum
Transkrypt
Streszczenie. Katecheza III. Ks. Jan Orzeszyna. Mandatum novum
Streszczenie. Katecheza III. Ks. Jan Orzeszyna. Mandatum novum, czyli odkrywanie na nowo wartości miłości. „Przykazanie nowe daję wam…” J 13,34 Jezus czyni miłość przedmiotem nowego przykazania. Miłość jest znakiem rozpoznawczym uczniów Jezusa. Jezus zaznaczył to wyraźnie w swoim testamencie w Wieczerniku: „Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali” J 13,35. Te słowa Jezusa rodzą wiele pytań: czy jestem prawdziwym uczniem Jezusa, czy miłuję bliźnich, czy dostrzegam w drugim człowieku dobro, czy raczej szukam zła, czy miłuję swoich nieprzyjaciół? Stąd też warto się zastanowić nad realizacją Jezusowego przykazania miłości w naszym życiu. Słowa mandatum novum po łacinie oznaczają przykazanie nowe . Słowa te pochodzą z Ewangelii św. Jana, gdy Jezus podczas ostatniej wieczerzy, po umyciu nóg apostołom, wypowiada słowa: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie” (13.34). Jezus w ten sposób daje znak, że przyszedł na ziemię służyć, uniżając się do nóg swoich uczniów. To oczywiście budziło sprzeciw u samych apostołów, a szczególnie u Piotra. Warto jednak podkreślić, że realizacja mandatum novum nie sprowadza się tylko do obrzędu obmycia nóg. Dlatego Jezus po ukazaniu jak powinna wyglądać służba, ustanawia Eucharystię, bo nie da się realizować nowego przykazania bez Eucharystii, bez łaski jaką daje spożywanie Ciała Pańskiego. Bez zjednoczenia z Jezusem nie da się zrealizować Jego nowego przykazania miłości. Istotą moralności chrześcijańskiej, której centrum stanowi mandatum novum, jest otwarcie się na działanie Jezusowej łaski. Realizacja nowego przykazania to przede wszystkim postawa służby. Całe dzieje zbawienia są zbudowane na służbie, dlatego należy na nowo odkrywać służebną naturę miłości. Trzeba też pamiętać, że realizacja nowego przykazania miłości jest ściśle związana z wyrozumiałością. Otóż Jezus nie każe kochać ludzi idealnych i bez wady. Nakazuje akceptować człowieka takim, jakim on jest, miłuje go z jego brakami i minusami. Istnieje nierozerwalny związek między miłością Boga i miłością bliźniego. Jedna wymaga drugiej w sposób tak ścisły, że stwierdzenie o miłości Boga staje się kłamstwem, jeżeli człowiek zamyka się na bliźniego czy wręcz go nienawidzi. Miłość bliźniego jest drogą do spotkania również Boga, a zamykanie oczu na bliźniego czyni człowieka ślepym także na Boga. Realizacja nowego przykazania miłości nie jest łatwa, czasami trudna, ale przecież nie niemożliwa. Jezus nie dawałby człowiekowi polecenia, które byłoby niemożliwe do spełnienia. Wzywa On do zapierania się siebie, pokonywania słabości i zranień. Z realizacji tego nowego przykazania miłości będziemy sądzeni. Nie z miłych słów wobec naszych pochlebców i przyjaciół. Tak miłują również nieprzyjaciele Chrystusa. My mamy być inni. Świat ma rozpoznawać w nas uczniów Jezusa. Święta Maryjo, Matko Boża, Pokaż nam Jezusa. Prowadź nas ku Niemu. Naucz nas, jak Go poznawać i kochać, abyśmy my również mogli stać się Zdolni do prawdziwej miłości i być źródłami wody żywej W spragnionym świecie. Benedykt XVI, Encyklika Deus caritas est. Rzym (25.12.2005)