Cesarz Konstancjusz II i kler w świetle kanonów uchwalonych przez

Transkrypt

Cesarz Konstancjusz II i kler w świetle kanonów uchwalonych przez
Tomasz Szeląg
Cesarz Konstancjusz II i kler
w świetle kanonów uchwalonych
przez synody w Antiochii
(341 r.) i Sardyce (343–344 r.)
W czasie panowania cesarza
Konstancjusza II odbyło się
czterdzieści synodów, z czego
przynajmniej pięć zwołane
zostało bezpośrednio z
inicjatywy tego władcy.
W niniejszym krótkim
artykule zastanawiam
się jak duży wpływ na
Kościół wywierał cesarz
Konstancjusz II oraz czy
inicjatywa wzajemnych
kontaktów wychodziła
jedynie ze strony
panującego.
Doskonałą i prostą religię chrześcijańską mieszał z przesądami starych kobiet. Przez to, że
poddał ją raczej zawiłym badaniom niż gruntowniejszemu uporządkowaniu, spowodował
wiele rozdźwięków. W miarę bowiem jak się
rozprzestrzeniała, utarczki słowne stawały się jej
pokarmem. Tłumy biskupów z bliska i z daleka
podążały na tak zwane synody, korzystając
z publicznych zaprzęgów, toteż kiedy starał się
ustawić cały ów obrządek według własnej woli,
podcinał ścięgna państwowego transportu1
– ten krótki fragment z oceny cesarza Konstancjusza II sporządzonej przez Ammiana Marcellina może być przyczynkiem do ciekawych
rozważań. Szczególnie ironiczna wypowiedź na
temat nadużywania przez biskupów transportu
publicznego do podróżowania na synody wskazuje
na zdecydowanie zbyt duże – w ocenie historyka – zainteresowanie Konstancjusza sprawami
zarówno organizacji Kościoła, jak i sporami
teologicznymi. Bardziej niż poprzedników zajmowały też cesarza sprawy administracyjno-prawne
Ammianus Marcellinus, Dzieje Rzymskie, przekł.
I. Lewandowski, t. I, ks. XIV–XXV, Warszawa 2001.
Amm. Marc. XXI, 16, 18:
1
Christianam religionem absolutam et simplicem anili superstitione
confundens, in qua scrutanda perplexius quam conponenda gravius,
excitavit discidia plurima, quae progressa fusius aluit concertatione
verborum, ut catervis antistitum iumentis publicis ultro citroque discurrentibus per synodos, quas appellant, dum ritum omnem ad suum
trahere conantur arbitrium, rei vehiculariae succideret nervos.
Rzym
i personalne w Kościele. Przedstawienie kontrowersji teologicznych i przebiegu wynikających
z nich walk w czasie panowania Konstancjusza znacznie przekracza zakres tego artykułu.
Nieistotny w tym miejscu jest także spór czy
Konstancjusz II był ciemięzcą jednych frakcji, a
dobroczyńcą innych i w pewnym sensie przedstawicielem cezaropapizmu, czy też dążył jedynie
do utrzymania pokoju religijnego. Dlatego też
w niniejszym krótkim szkicu chciałbym jedynie
zastanowić się jakie były stosunki pomiędzy
cesarzem, a przedstawicielami kleru. Analizując
natomiast uchwalone przez synody w Antiochii
i Sardyce (Sofii) kanony dyscyplinarne ustalić
czy kler dążył do rozluźnienia czy zacieśnienia
kontaktów z panującym.
Od 337 r. do śmierci cesarza w roku 361 odbyło się czterdzieści synodów, z czego przynajmniej
pięć zwołane zostało bezpośrednio z inicjatywy
Konstancjusza. Jest to liczba imponująca, a nie
można też pominąć instytucji tzw. synodu permanentnego (synodos endimousa) to znaczy
doraźnie zwoływanych do siedziby cesarskiej
zebrań dla rozstrzygnięcia ważkich problemów
przez obecnych na miejscu biskupów. Synody
te regulowały różne kwestie: sądownicze, administracyjne, sprawy personalne.
Inicjatywa odnośnie coraz silniejszego powiązania wyższego kleru i cesarza nie wychodziła
jedynie ze strony władcy. Konstancjusz wywierał
co prawda duży wpływ na Kościół i często ingerował w najdrobniejsze nawet sprawy, ale też
coraz częściej poszczególne frakcje kierowały
się na dwór z nadzieją na skłonienie władcy do
konkretnych decyzji lub przekonania cesarza
do swoich poglądów. Co istotne, te powiązania
przedstawicieli kleru i cesarza musiały stać się tak
silne, że sama hierarchia kościelna uznała taki stan
rzeczy za szkodliwy i postanowiła położyć temu
kres. Synod w Antiochii w 341 r. w kanonach
Odnośnie problematyki panowania Konstancjusza
II wobec zaogniającego się sporu na linii WschódZachód zob. m.in. H. Chadwick, Historia rozłamu
Kościoła wschodniego i zachodniego, Kraków 2009, s. 27-31,
E. Wipszycka, Kościół w świecie późnego antyku, Warszawa
1994, s. 163-166.
Przekop E., Patriarcha i synod stały (synodos endimousa)
w Konstantynopolu do XI w., [w:] Prawo Kanoniczne 1974,
t. 17, nr. 1-2, Warszawa 1974, s. 68-72.
70
2/2011
11 i 12 ograniczył znacznie dostęp do cesarza.
Zabroniono bezpośredniego zwracania się do
panującego bez zgody metropolity (kanon 11)
oraz odwoływania się od wyroku kościelnego
do cesarza zamiast do sądu kościelnego wyższej
instancji (kanon 12). Sytuacja musiała być poważna, a wprowadzone przepisy niezbyt skuteczne,
bowiem synod w Sardyce (343-344 r.) zmuszony
był powtórzyć wyraźnie te zakazy w kanonie
7 słowami biskupa Hozjusza:
Nasza przesadna natarczywość oraz zbyt liczne
i niesłuszne żądania sprawiły, że nie cieszymy się
już [na dworze cesarskim] takimi wpływami ani
takim zaufaniem, jakie powinniśmy posiadać.
Otóż wielu biskupów nieustannie przebywa
na dworze cesarskim, zwłaszcza biskupi afrykańscy (...); jeden człowiek zanosi na dwór
cesarski wiele różnych próśb, które nie mają
żadnego związku z dobrem Kościoła, niektórzy
myślą wyłącznie o godnościach i o sprawach
świeckich (....) Zuchwalstwo takie wywołuje
niechęć wobec nas, zgorszenie i zła opinię.(...)
Jeśli zatem, umiłowani bracia, uznajecie to za
słuszne, ustanówcie zasadę, że żaden biskup nie
może udawać się na dwór cesarski, wyjąwszy
tych, których sam nasz wielce pobożny cesarz
zawezwie pisemnie.
Kanon 7 precyzował tylko sytuację wyjątkową, gdy można było interweniować do cesarza
niezwłocznie, a to w razie zagrożenia więzieniem, zesłaniem czy sprzedażą w niewolę osoby
Gdyby jakiś biskup, prezbiter albo jakikolwiek duchowny bez
pisemnej zgody biskupa prowincji, a zwłaszcza metropolity zwrócił
się do cesarza, winien zostać usunięty i pozbawiony nie tylko udziału we wspólnocie, lecz także godności, która piastował, ponieważ
wbrew przepisom kościelnym ośmielił się niepokoić naszego wielce
pobożnego cesarza. Gdyby zwrócenia się do cesarza wymagała jakaś
wyjątkowo ważna sprawa, należy działać za zgodą i wiedzą biskupa
metropolii prowincji oraz miejscowych biskupów i uzyskać od nich
odpowiednie listy.
Acta synodalia ab anno 50 ad annum 381 – Dokumenty
synodów od 50 do 381 roku, układ i opracowanie A. Baron,
H. Pietras, Kraków 2006, AS, s. 138.
Gdyby prezbiter lub diakon złożony z funkcji przez biskupa albo
biskup pozbawiony urzędu przez synod ośmielił się naprzykrzać
cesarzowi, zamiast zwrócić się do wyższego synodu biskupów i
przedstawić swe racje wobec większego grona biskupów, poddać się ich
badaniu i wyrokowi, gdyby lekceważąc tę zasadę niepokoił cesarza,
nie zasługuje na łaskę, nie może mieć możliwości przedstawienia
swej obrony, ani nadziei na przywrócenie w przyszłości do dawnych
funkcji.”, AS, s. 138.
AS, 151.
Polityka
szukającej azylu w kościele. W kanonach 7, 8
i 9 przedstawiono formalną drogę jaką miało
przyjąć zwracanie się do cesarza i zanoszenie
próśb na dwór cesarski. Widzimy więc, że tak naprawdę to obie
strony dążyły do coraz mocniejszej współpracy i zacieśniania kontaktów, co nieuchronnie
prowadziło też do walki koterii i stronnictw.
Właśnie ta walka, gdy poszczególne grupy, albo
nawet pojedynczy przedstawiciele kleru, starali
się „ugrać” coś dla siebie bezpośrednio u cesarza
doprowadziła do sytuacji, że hierarchia kościelna
musiała podjąć stanowcze kroki by takie działania ukrócić. Te rozliczne prośby i poselstwa
wysyłane do Konstancjusza stały się bowiem tak
nagminne, a jednocześnie wymknęły się spod
jakiejkolwiek ogólnej kontroli, że stały się szkodliwe dla Kościoła jako całości. Z drugiej strony
cesarz osobiście zwoływał synody lub popierał
ich zwoływanie, udzielał biskupom publicznych
środków transportu by sprawnie mogli się przemieszczać na kolejne zebrania, a także ingerował
w spory doktrynalne i personalne w łonie Kościoła.
Wzajemna zależność jaka powstawała miała także
pozytywne cechy: Państwo brało w opiekę Kościół,
ale i on odpowiadał próbą wzmocnienia struktur
państwa10 – zauważa K. Ilski. Stale wzmacniany
przez panującego Kościół wzrastał w siłę, mimo
wewnętrznego rozdarcia i sporów doktrynalnych.
Wydaje się więc być słuszną opinia P. Veyne’a, że
to właśnie panowanie Konstancjusza II było przełomowe dla ostatecznego umocnienia i triumfu
chrześcijaństwa.11
(...) Jeśli biskupi mają do przedstawienia prośby,
o których wspomnieliśmy wyżej (tzn. pilne wnioski
wymienione w kanonie 7 – przyp. T.Sz.), niechaj je
przesyłają przez swych diakonów; osoba posłańca nie
wywołuje zawiści i łatwiej może uzyskać pożądane
decyzje, AS, s. 151.
(...) Wydaje mi się słuszne, aby biskupi jakiejkolwiek prowincji
wysyłali prośby do swego brata w biskupstwie zarządzającego
większym miastem, to znaczy metropolią, a ten przesyłał je
dalej przez swego diakona, dołączając list polecający adresowany stosownie do okoliczności do naszych braci w biskupstwie
rezydujących w miastach, w których nasz wielce pobożny cesarz
zarządza sprawami publicznymi. Gdyby zaś któryś z biskupów
miał na dworze cesarskim przyjaciół o zechciał skorzystać
z ich pomocy przy przedstawieniu prośby w godnej sprawie,
niechaj nie waha się tego uczynić za pośrednictwem swojego
diakona (...). Ci zaś, którzy udają się do Rzymu, powinni, jak
powiedziałem, przekazać swoje prośby naszemu umiłowanemu
bratu w biskupstwie, Juliuszowi, aby on najpierw ocenił, czy
nie przekraczają one miary, i przesłał je na dwór ze swym
poparciem i staraniem.
Por. także: W. Ceran, Kościół wobec antychrześcijańskiej
polityki cesarza Juliana Apostaty, AULFH seria I, nr. 63,
Łódź 1980, s. 44-45.
10
K. Ilski, Idea jedności politycznej, społecznej i religijnej w świetle
pism Ambrożego z Mediolanu, s. 33, Poznań 2001.
P. Veyne, Imperium grecko-rzymskie, Kęty 2008., s. 49.
11
2/2011
71
Bibliografia
Źródła:
Acta synodalia ab anno 50 ad annum 381 – Dokumenty synodów od 50 do 381 roku, układ
i oprac. A. Baron, H. Pietras, Kraków 2006.
Ammianus Marcellinus, Dzieje Rzymskie, przekł. I. Lewandowski, t. I, ks. XIV–XXV, Warszawa 2001.
Literatura przedmiotu:
Chadwick H., Historia rozłamu Kościoła wschodniego i zachodniego, Kraków 2009.
Ceran W., Kościół wobec antychrześcijańskiej polityki cesarza Juliana Apostaty, AULFH seria I,
nr. 63, Łódź 1980.
Ilski K., Idea jedności politycznej, społecznej i religijnej w świetle pism Ambrożego z Mediolanu,
Poznań 2001.
Przekop E., Patriarcha i synod stały (synodos endimousa) w Konstantynopolu do XI w., [w:] Prawo
Kanoniczne 1974, t. 17, nr. 1-2, Warszawa 1974.
Veyne P., Imperium grecko-rzymskie, Kęty 2008.
Wipszycka E., Kościół w świecie późnego antyku, Warszawa 1994.

Podobne dokumenty