Przeczytaj - Ocean Souls
Transkrypt
Przeczytaj - Ocean Souls
W stępniak 02 W stępniak W itajcie w O ce anZ inu! drugim num e rze Na pocz ąte k w ypadałoby prz e prosić w sz ystk ich , k tórz y cz e k al i na now y num e r z a tak dużą obsuw ę. Nie udało nam się nie ste ty sprostać z adaniu, jak im było re gul arne w ypusz cz anie te j "gaz e tk i". O ce anZ in staje się w ięc od dz iś nie re gul arnik ie m , ch oć z z ałoże nie m , że w ypusz cz any będz ie m nie j w ięce j na z asadz ie : num e r na k w artał. Prz e jdźm y do m il sz ych k w e stii, jak im i nie w ątpl iw ie są artyk uły w tym num e rz e . Po pie rw sz e - druga cz ęść cie pło prz yjętych inte rpre tacji te k stów z Dark Passion Pl ay, dotycz ąca singl ow e go h itu Bye Bye Be autiful . Po drugie - now y dz iał, dotycz ący inspiracji Tuom asa. W tym num e rz e w il k i, z arów no w k onte k ście te k stów pana H ol opaine na jak i poz a nim . W arto w spom nie ć rów nie ż o sym patycz nym now ym dz ial e "Nigh tw ish na w e soło". Aby już nie prz e dłużać, na k onie c życz ę w am m iłe j l e k tury! Fristron Spis tre ści: W stępniak .........................................................02 Anal iz a głosu Tarji Turune n cz . II...............................03 Inspiracje : W il k i.....................................................06 Podobne z e społy: To-Me ra........................................12 Nie z te go św iata: Moby...........................................13 Inte rpre tacja utw oru: Bye Bye Be autiful .......................14 Live : Epica (04.11.2008)..........................................20 Nigh tw ish na w e soło: Eva (al te rnative e pic l yrics) ............24 Anal iza głosu Tarji Turune n cz. II 03 Anal iz a głosu Tarji Turune n Tw o for Trage dy. Utw ór z w yk l e trak tow any trosz k ę po m acosz e m u. Może dl ate go, że je st po prostu z w yk łą, dość słabą bal l adą. A je dnak dl a w ie l u (to 'w ie l u' tw orz y w ięce j niż byśm y się spodz ie w al i) utw ór m a bardz o spe cyficz ny k l im at. Bardz o dużą z asługę m a w tym ocz yw iście głos Tarji, o k tórym z re sz tą będz ie tu m ow a. Krótk o m ów iąc W ish m aste r, cz yl i al bum na k tórym Tw o for Trage dy m oże m y w ysłuch ać je st je dną z najl e psz ych płyt pod w z gl ęde m w ok al nym te go z e społu. Tarja była je sz cz e m łoda, al e już dośw iadcz ona i orie ntow ała się co w ol no, a cz e go nie . I co nal e ży robić, by płyta w ysz ła jak najl e pie j. I k orz ystała z te go dośw iadcz e nia jak tyl k o m ogła, pok az ując nam sw ój głos w najl e psz e j form ie . I bal l ada, k tórą ch ciałabym om ów ić je st te go św ie tnym prz yk łade m . O d w e jścia słysz ym y , że Tarja się nie osz cz ędz a. W ch odz i cz ysto, Dw a raz y pow tórz one to sam o z danie m uz ycz ne , z różnym te k ste m i dw a raz y tak sam o cz ysto. Pode jście w górę nie ste ty trosz k ę z e psute l e dw o dosłysz al nym nie trafie nie m w górny dźw ięk , al e za ch w il ę nie m iłe ucz ucie w yw ołane tą 'w padk ą' odch odz i na drugi pl an prz e z w słuch anie się z prz yje m nością w vibrato, na tym sam ym dźw ięk u z re sz tą użyte . I w łaściw ie , że by w yłapać jak ie k ol w ie k błędy. O cz yw iście , że m ałe nie dociągnięcia się z darz ają. Tak proz aicz ne rz e cz y, jak w yraźnie słysz al ne branie odde ch ów , cz ase m w ysuw ające się na pie rw sz y pl an, jak np. prz e d w e rse m „Cascading w ith m y te ars” Anal iza głosu Tarji Turune n cz. II 04 I z araz po rz e cz onym w ch odz i dw ugłos, k tóry już z upe łnie w sz ystk ie błędy m ask uje . O il e ocz yw iście tak ie są. To k rótk i k anon w różnych tonacjach , gdz ie Tarja popisuje się trosz k ę sw oją sk al ą, a ponie w aż m a cz ym , to ocz yw iste je st, że słuch a się te go z prz yje m nością. W górnym głosie prz y słow ach ”In h e ave n” Turune n de l ik atnie w ch odz i na fal se t, by z a ch w il ę 'popraw ić się' w głosie niższ ym . Ch oć prz e cie ż nik t nie m a je j te go z a z łe . Późnie j z nów słysz ym y ją sol o i tak już poz ostanie w łaściw ie do k ońca. Tarja cały utw ór śpie w a jak by de l ik atnie , ade k w atnie do je go form y. I w ym agań, jak ie prz e d nią poz ostaw iono. Tw orz y sw oim śpie w e m m agicz ny kl im at, słysz al ny z w łasz cz a w dw ugłosach i k ie dy śpie w a cich o, troch ę taje m nicz o. Cz ęść, k ie dy śpie w sol o w raca je st trosz k ę m ocnie jsz a, Tarja śpie w a jak by troch ę pe łnie j, a na pe w no głośnie j. O statnie m ocne pode jście w górę prz y słow ach „unde se rve d te ar” i pow rót do spok ojne go śpie w u, na z ak ończ e nie utw oru. Tw o for Trage dy potw ie rdz a tyl ko w ysuniętą na pocz ątk u te z ę, że W ish m aste r do je de n z l e psz ych , w raz z O ce anborn, ok re sów w tw órcz ości Nigh tw ish a. O cz yw iście pod w z gl ęde m w ok al nym . Anal iza głosu Tarji Turune n cz. II Fore ve r Yours Bal l ada z Ce ntury Ch il d. Cz yl i k ol e jny utw ór z se rii 'ch orych '. I nie ste ty tutaj św ie tnie to słych ać. W e jście je st słabe , głos Tarji jak by z anik a w tym w sz ystk ich . Śpie w a bardz o słabym , nie pe w nym głose m . Ch w ie je je j się głos na k ońców k ach słów (patrz : „[l ittl e brok e n] h e art”). Dźw ięk i, k tóre m a w yśpie w ać są z byt długie , prz e z to w ibrato je st bardz o ch w ie jne , a k ońców k i jak by nie dośpie w ane . Prz y w e jściu z e słow am i „l ife tim e l one l ine ss” Tarja nie trafia dok ładnie w dźw ięk . W ych odz i ni to podjaz d, ni to nic cz yste go. Trudno to w ogól e sk l asyfik ow ać. A do te go z aśpie w ane na fal se cie . Żade n dźw ięk ani w ysok i, ani nisk i nie w ych odz i dobrz e . Je dynie bardz o w ąsk i środe k sk al i je st tym , cz ym Turune n dobrz e ope ruje . W góry w ch odz i na fal se cie i cz ęsto nie cz ysto. Na dol e głos je j się bardz o ch w ie je , je st je sz cz e bardz ie j nie pe w ny i m a bardz o brz ydk ą barw ę, jak by trosz k ę z abrudz oną. Prz y słow ach „for th e pe rfe ct soul ” odnajduje m y na ch w il ę „nasz ą” Tarję, by je dnak z nów z a ch w il ę ją stracić, k ie dy w ch odz i na górne dźw ięk i i z nów sobie z nim i nie radz i. 05 Mom e nt z „W h ate ve r w al k s in m y h e art w il l w al k al one ” je st już z upe łną porażk ą. W tym w e rsie Tarja nie poradz iła sobie z NICZ YM. I to prak tycz nie z a k ażdym raz e m . Je st z a w ysok o. Prz y pie rw sz ym w e jściu z e słow am i „No l ove l e ft to m e ” z astosow ano jak iś e fe k t, k tóry pow oduje w raże nie , że w sz ystk o je st O K. „Tak ma być, Tarja ma śpie w ać de l ik atnie ”. A w cal e nie , bo z a ch w il ę z nów słysz ym y, że je st źl e. I do k ońca już nie ste ty się nie popraw ia. Fore ve r Yours ostate cz nie upe w nia nas w prz e k onaniu, że Tarja na Ce ntury Ch il d nie pow inna śpie w ać. Nie pow inna, bo z upe łnie sobie z tym nie radz i. W ych odz i to słabo, z upe łnie pod poz iom e m je j m ożl iw ości. Jasne , uspraw ie dl iw ia ją ch oroba, w sz yscy ch yba są to w stanie z roz um ie ć. Al e dl acz e go brała się z a śpie w anie bal l ady, dosyć sm ętne j, z długim i w e rsam i i słow am i, k tóre trz e ba w yśpie w yw ać na długich dźw ięk ach , co dosk onal e odk ryw a je j słabości? Te go ch yba nik t nie je st nie ste ty w stanie pojąć. Corne l ia Inspiracje : W il ki 06 W il ki Th e w ol ve s, m y l ove , w il lcom e Jak w szyscy fani Nigh tw ish w ie dzą, Tuom as b ardzo często w sw oich te k stach odnosi się do postaci w il k a. Jak o oddany fan tych prze m iłych zw ie rząte k , poczułe m się zob ow iązany przyb l iżyć w am ch oć troch ę to zw ie rzę. W poniższym artyk ul e znajdzie cie sporo fak tów i cie k aw oste k , troch ę l e ge nd oraz prób ę odpow ie dzi na pytanie : Cze m u w il k i tak b ardzo intrygują Tuom asa?Cze m u ak urat one , a nie na przyk ład żółw ie (jak u Em ppu)?Z apraszam do l e k tury. ''Dism al are th e m irrors of a w ol f'' - Posępne są obl icz a w il k a (El ve npath ) Na pocz ąte k k róciutk i opis w ygl ądu w il k a. Długość tych z w ie rz ąte k raz e m z ogone m , to ok oło półtora m e tra. Ich w ysok ość to m ak sym al nie 85cm , a ciężar w ah a się w prz e dz ial e 35-60k g. Je śl i k toś m a och otę z apoz nać się z w il k am i osobiście , tyl k o nie w ie z bytnio gdz ie m a się w tym ce l u udać, śpie sz ę z inform acją iż w il k i w ystępują w nie m al całe j Europie , ch oć ocz yw iście nie z najdz ie m y ich na te re nach gęsto z al udnionych . Je dynie na obsz arz e Nie m ie c, Sz w ajcarii, Danii, H ol andii i W ie l k ie j Brytanii m oże m y m ie ć probl em y z ich z nal e z ie nie m . Może nie k ażdy z cz yte l nik ów to w ie , al e w il k i m ają dosyć sk om pl ik ow any syste m poroz um ie w ania się. W syste m ie tym , dużą rol ę odgryw ają z arów no odgłosy, jak i... m ow a ciała. Te raz k ol e j na troch ę prz yk rą inform ację. Mianow icie , om aw iane z w ie rz ęta były sw e go cz asu bardz o tępione , co doprow adz iło do drastycz ne go spadk u popul acji te go gatunk u. W sk ute k te go, w il k w w ie l u k rajach je st te raz z w ie rz ęcie m ch ronionym i Broń Boże nie w ol no w yrz ądz ać im k rz yw dy. "Śnię o w il k ach , bie gnę z a nim i (...) Już je ste m w dom u Już w sz ystk o dobrz e '' Jak i w il k je st, k ażdy w idz i. Je dnak nie do k ońca je st to praw dą. O tóż, gatune k w il k ów dz ie l i się na w ie l e odm ian. W yróżniam y m iędz y innym i w il k a sz are go, białe go cz y m e k syk ańsk ie go. Ba, sw e go cz asu po nasz e j pięk ne j Pl ane cie ch odz ił naw e t w il k tasm ańsk i, je dnak obe cnie uz naje się go z a gatune k w ym arły. Te raz cz as na k il k a m itów i l e ge nd: Kul tury proste postrz e gały z w ie rz ęta z upe łnie inacz e j niż l udz ie w nasz ych cz asach . Pow stało k il ka l e ge nd z w il k am i w rol i głów ne j. Każda z nich cie k aw a i prz e jm ująca. W k ażde j z nich to sz l ach e tne z w ie rz ę je st uk az yw ane inacz e j. O to k il k a z nich : Indianie z pl e m ie nia "Cz arnych Stóp" prz e nosil i sw ój obóz do now e go m ie jsca. Nie spodz ie w al i się atak u z e strony pl e m ie nia "Kruk ów ". Z ginęło w ie l u l udz i, Cz arne Stopy z ostal i ok radz e ni z e sw oje go dobytk u, a m łode i sil ne k obie ty dostały się do nie w ol i z brodniarz y. Je dna z pojm anych 07 Inspiracje : W il ki k obie t nosiła im ię Sie dz ąca Prz y - Drz w iach . Z m usz ano ją do pracy od św itu do nocy i bito, gdy odm aw iała. W nocy je de n w ojow nik ów w iąz ał je j nogi, a k onie c sz nurk a, k tórym prz e w iąz yw ał ją w tal ii daw ał sw oje j żonie . Nie spodz ie w ał się je dnak , że będz ie Je j żal w ięźnia. Gdy m ąż był poz a oboz e m , starała się ul żyć nie co l osow i nie sz cz ęsne j dz ie w cz yny. W k ońcu w ojow nicy "Kruk ów " postanow il i z abić w ięźnia. Żona w ojow nik a postanow iła Je j pom óc, roz w iąz ała k rępujące ją pęta. Dała je j now e m ok asyny, k rz e siw o i m ałą torbę z susz onym m ięse m . Sie dz ąca Prz y - Drz w iach w ybie gła z nam iotu i na prz e m ian, to bie gnąc, to idąc, z m ie rz ała naprz ód, aż nastał św it i w ie dz iała, że w ojow nicy "Kruk ów " są już na nogach . Uk ryw sz y się w najgęstsz ym posz yciu, l e żała tam drżąc z e strach u. Miała sz cz ęście , prz e śl adow ca nie z nal az łsz y żadnych śl adów , w rócił do dom u. Prz e z cz te ry dni w l ok ła się w k ie runk u z ie m i sw oje go pl e m ie nia. Trz ęsła się z z im na. Mok asyny roz l e ciały się. Z jadła cały z apas such e go m ięsa, je dnak najgorsz e było to, że od pe w ne go cz asu śl e dz ił ją w ie l k i w il k . Z w ie rz ę z bl iżało się coraz bardz ie j i bardz ie j, aż pe w ne j nocy podsz e dł do dz ie w cz yny i położył się u je j bok u. Sie dz ąca - Prz y - 08 Inspiracje : W il ki Drz w iach praw ie nie oddych ała ze strach u, cz e k ając, że w k ażde j ch w il i pocz uje jak ostre , żółte z ęby w il k a roz ryw ają je j gardło. Ku z dz iw ie niu dz ie w cz yny, w il k nie ucz ynił je j nic z łe go, l e żał je dynie bl isk o i ogrz e w ał ją sw ym ciałe m . Z rana dz ie w cz yna poprosiła w il ka o coś do je dz e nia. W il k pobie gł i bardz o sz ybk o w rócił z upol ow anym biz one m . Nabrała sił i rusz yła dal e j. Te raz sz ła już z a dnia z w il k ie m bie gnącym k il k a k rok ów z a nią. W nocy spała z w il k ie m u bok u. Gdy była głodna, odpocz yw ała uk ryta w posz yciu, a w il k w tym cz asie pol ow ał. Pote m raz e m je dl i posiłe k . Po długie j w ędrów ce nare sz cie dotarła do dom u. Dz ie ci z acz ęły rz ucać w w il ka k am ie niam i i patyk am i, ch cąc w ygonić z oboz u, al e Sie dz ąca Prz y Drz w iach pow strz ym ała je , m ów iąc że je st Je j oddanym prz yjacie l em . Ponie w aż Indianie w ie rz yl i w cz ary i m oc łącz ącą l udz i z e z w ie rz ętam i, w il k z ostał prz yjęty do oboz u i nie ucz yniono m u k rz yw dy. Prz e z w ie l e m ie sięcy m ie sz k ał raz e m z Sie dz ącą - Prz y Drz w iach w je j nam iocie . Po jak im ś cz asie k obie ta z ach orow ała, a psy w ypędz iły Je j druh a z oboz u. Każde go w ie cz oru prz ych odz ił on na w z górz e i patrz ył w dół, na nam iot, w k tórym l e żała ch ora. Je j prz yjaciółk i w ych odz iły z oboz u i rz ucały w il k ow i je dz e nie , aż dz ie w cz yna w ydała ostatnie tch nie nie . O d te j pory już nigdy nie w idz iano w il k a. Inspiracje : W il ki 09 W il k z Gubbio i Brat Francisz e k . O d pe w ne go cz asu Gubbio było prz e rażone w ie l k im w il k ie m pol ującym w ok ol icach m iasta. Nik t nie śm iał w yjść z a m iasto, m ie sz k ańcom pow ol i k ończ yły się z apasy żyw ności. W k ońcu w ypraw y m ające na ce l u poz bycie się w il k a rów nie ż z ostały z anie ch ane , gdyż żadna z Nich nie prz yniosła pow odz e nia. Poz ostałą tyl ko m odl itw a. Nie dal eko nie sz cz ęsne go m iasta m ie sz k ał Brat Francisz e k , k tóry całe życie pośw ięcił Ch rystusow i. Daw ał radość w sz ystk im napotk anym l udz iom . Potrafił naw e t roz m aw iać ze z w ie rz ętam i. Postanow ił odw ie dz ić m iasto i z abraw sz y je sz cz e je dne go m nich a w yrusz ył na w ypraw ę do Gubbio. Mie sz k ańcy ucie sz yl i się na w ie ść o prz ybyciu tak z acnych gości. Francisz e k w ysz e dł naprz e ciw w il k ow i i prz e m ów ił do nie go słow am i: "Bracie w il k u, obrażasz nasz e go Stw órcę, z abijając be z je go poz w ol e nia stw orz e nia, k tóre tak że są Je go dz ie łe m . W im ie niu Ch rystusa roz k az uję ci nie cz ynić już w ięce j z ła ani m nie , ani k om uk ol w ie k ". Brat Francisz e k k och ał w sz ystk ie z ie m sk ie stw orz e nia i cz ęsto roz m aw iał z ptak am i, sw oim i prz yjaciółm i, je dnak ptak to nie groźny drapie żnik . Je dnak stał się cud. W il k usiadł prz y nogach z ak onnik a i podał łapę na z nak poddaństw a. Mie sz k ańcy nie m ogl i uw ie rz yć w to co z asz ło. Dodatk ow o Francisz e k poprosił Ich aby dbal i o w il k a i Go k arm il i. Z godz il i się aby w il k u nich poz ostał i z am ie sz k ał w Gubbio do k ońca sw ych dni. W Ch inach w ie rz ono, iż z aćm ie nie słońca z ach odz i gdy ol brz ym i w il k z jada słońce . Aby w sz ystk o w róciło do norm y nal e żało ude rz ać w bębny i strz e l ać z łuk u w k ie runk u słońca. Z k ol ei w R z ym ie spotk anie w il k a oz nacz ało dobrą w różbę, gdyż z w ie rz e to było pośw ięcone Marsow i, Bogu w ojny, a co najw ażnie jsz e patronow i R z ym u. R z ym ianie prz ypisyw al i sw oje z w ycięstw o nad Gal am i pod Se ntinium w Um brii, w rok u 19 5p.n.e . w il k ow i, k tóre go Mars posłał m iędz y sz e re gi prz e ciw nik a. Inspiracje : W il ki 10 Mogl ibyśm y je sz cz e tak długo prz ynudz ać i opow iadać o h istorii i poch odz e niu w il k a, cz y roz m aitych prz ysłow iach dotycz ących go. Je dnak to nie k ółk o biol ogicz no h istorycz ne , tyl k o o Z in o z e spol e Nigh tw ish , w ięc do te go te raz prz e jdę. Prz e k opałe m się prz e z w sz e l k ie te k sty Tuom asa w posz uk iw aniu jak ie jk ol w ie k w z m iank i o w il k ach . Następnie , posłużyłe m się tłum acz e niam i z O ce an Soul s. Po co? Gdyż ch ce w am , m oi drodz y prz ybl iżyć to co Mae stro H ol opaine n m iał na m yśl i w tych te k stach . Be auty and th e Be ast: '...Na z aw sz e w il k w e m nie pożądać będz ie ow cę w tobie ...'' W e dług te go fragm e ntu m ożna w yw niosk ow ać, iż Tuom as je st z w ol e nnik ie m te orii, że prz e ciw ie ństw a się prz yciągają i z w iąz e k w il k a i ow cy m oże istnie ć be z probl e m u. O ptym ista. Ge th se m ane : ''W ięce j niż trz yk roć m odl itw y sk ładałe m Byś w e m nie ujrz ał sam otne go w il k a'' Jak w idać, Pan H ol opaine n m arz y o tym , aby postrz e gać go jak o w il k a. I to je sz cz e sam otne go. Nie w ie m jak w y, al e ja nie daję rady w yobraz ić sobie w il k a grające go na End of an Era. Sh e is m y Sin: ''W dz iaw sz y ich strój, W il k nabrać m oże ow ie c tłum .'' Je st to odnie sie nie , to popul arne go m otyw u, w k tórym w il k , prz e brany z a ow cę, podk rada się do stada, po cz ym z łatw ością, najada się do syta. Nie suge rujcie się k re sk ów k am i Loone y Tune s, tam była prz e inacz ona w e rsja te j h istorii. W ande rl ust: ''Ch cę dotrz e ć tam , gdz ie brz m i śpie w syre n, Pie śni w il k ów słuch ać, W sz e rz prz e być w iatre m nie tk nięty Pacyfik .'' W te j piose nce Tuom as uk az uje nam sw oją pasje do obcow ania z naturą. Dz ięk i te m u fragm e ntow i w ie m y, że je dnym z je go m arz e ń, je st dotrz e ć do m ie jsca nie tk nięte go prz e z cz łow ie k a, m ie jsca, w k tórym będą w ładały w il k i. I pow ie m sz cz e rz ę, te ż bym się ch ciał z nal e źć w tak im m ie jscu (je dynym probl e m e m m oże być brak Inte rne tu). Inspiracje : W il ki Be auty of th e be ast: "W tw ych ocz ach w il k się k ryje ", k ie dyś pow ie dz iałaś, W patrz się w nie , by pięk no sk ryte w be stii z nal e źć...'' W tym m ie jscu w ych odz i nie z drow a ch ęć Tuom asa do upodobnie nia się do w il k a. Jak by m u było m ało te go, że Joh n Tw o-H aw k s och rz cił go m iane m Sunk m anitutank a Nagi - W il k ie m Cie nia. De ad Garde ns: ''Gdz ie ż to podz iały się w il k i...'' W e dług m nie , fragm e nt te go te k stu, to ubol e w ania H ol opaine na nad pol ow anie m na w il k i, całą tą nagonk ą na nie , k tóra m iała k ie dyś m ie jsce . Tępie nie w il k ów doprow adz iło w k ońcu do całk ow ite go w yginięcia nie k tórych odm ian i ogrom ne go spadk u popul acji innych . Je dyne co m ogl iśm y z robić (i to z robil iśm y) to z ape w nić och ronę. Tyl k o cz y nie je st już z a późno? Cre e k Mary's Bl ood: ''W k ażdym śnie w ciąż w idz ę Te w il k i...'' W te k ście te go utw oru podm iote m l irycz nym je st Indianin. Tuom as prz e z te n fragm e nt ch ce uk az ać tęsk notę Cz e rw onosk órych do daw nych cz asów , gdy obcow al i z w il k am i. I je st to te ż pe w nie żal , że sam nie z az nał ucz ucia jak to je st, obcow ać z w il k am i. ''Każde j nocy, Każde go dnia Je ste m jak k aribu, A w y jak o te w il ki Dz ięk i k tórym tyl k o rosną m e siły...'' Tu odnie sie nie do je dne j z l e ge nd, k tórą m acie pow yże j. Je śl i nie ch ciało się W am je j cz ytać, inform uję, że w e dług nie j, k aribu i w il k to coś nie roz łącz ne go, coś co je st z aw sz e raz e m , coś na w z ór e gipsk ie go Ba i Ka - je dno be z drugie go nie istnie je . 11 No i to by było na tyl e . Mam nadz ie ję, że z aspok oiłe m głód w ie dz y w śród fanów Nigh tw ish a i w il k ów je dnocz e śnie oraz prz e k onałe m prz e ciw nik ów tych prz e m iłych z w ie rz ąte k , że napraw dę w arto je pol ubić (a m oże naw e t pok och ać?). A w taje m nicy z dradz ę W am je sz cz e (m oże m nie re sz ta re dak cji nie z l incz uje ), że ''7 Days to th e W ol ve s'' w inte rpre tacjach pom inięte z ostało ce l ow o - te raz być m oże już w ie cie cz e go m nie j w ięce j m oże cie spodz ie w ać się w następnym num e rz e . Al e o tym cich o sz a, nik om u ani słow a! nigh tm ich ae l M arcin PS. W ie l k ie dz ięk i z a pom oc w stw orz e niu te go artyk ułu dl a tw órców strony - w w w .w il k .pe nte x.pl oraz dl a Tłum acz y z O ce anSoul s. Z djęcia w yk orz ystane w artyk ul e poch odz ą z e strony w w w .al l -about-w ol ve s.com Podobne ze społy: To-Me ra 12 To-Me ra Z z iarna, jak ie sw e go cz asu Nigh tw ish z asiał na pol e tk u m uz ycz nym w yrosło bardz o dużo ch w astów . Now e z e społy są cz ęsto w tórne i tw orz ą sz tam pow ą m uz yk ę w e dług ok l e panych sch e m atów . Ponadto dość cz ęsto z darz a się, że do grup z że ńsk im w ok al e m pow stałych gdz ie ś w ok ol icach pocz ątk ów XXI w ie k u prz ypina się łatk ę „progre ssive ” co w 80% prz ypadk ów je st w yraz e m total ne j ignorancji m uz ycz ne j l ub po prostu z abie gie m , k tóry m a na ce l u ogłupić m ało w yrobione go słuch acz a. Je dnak nie z aw sz e tak ie ok re śl e nie styl u je st na w yrost. Prz yk łade m na praw idłow e użycie te go te rm inu je st brytyjsk i z e spół To-Me ra pow stały w 2004 rok u. Kape l a m a sw oim dorobk u dw a al bum y studyjne („Transce nde ntal ” z 2006 oraz „De l usions” w ydany w ubie głym rok u), a je j naz w a pow iąz ana je st z e giptol ogicz nym i z ainte re sow aniam i w ok al istk i Jul ie Kiss. O pisując tw órcz ość te go z e społu trz e ba z az nacz yć, że nie cz e rpie ona sw oich inspiracji z dorobk u Nigh tw ish a be z pośre dnio. W arto je dnocz e śnie pam iętać o tym , że to w łaśnie z e spół z Kite e um ożl iw ił k ape l om te go pok roju z aistnie nie na sce nie m e tal ow e j. To-Me ra tw orz y m uz yk ę, k tóre j dok ładne poz nanie z ajm ie słuch acz ow i troch ę cz asu. Prz y pie rw sz ym k ontak cie nie sposób w ych w ycić w sz ystk ie m otyw y i z agryw k i, jak ie się w posz cz e gól nych utw orach pojaw iają. O bie płyty w dorobk u te go z e społu im ponują m nogością aranżacji i w pływ ów z różnych gatunk ów m uz ycz nych . W z al e dw ie je dnym utw orz e m oże m y z nal e źć z arów no h e avy m e tal , th rash jak i sw ing, co udow adnia k aw ałe k „Th e Lie ”, k tóry atak uje nas z araz na pocz ątk u te gorocz ne j płyty. Na uw agę z asługują tutaj l icz ne z m iany te m pa, m e trum , bardz o roz budow ane i profe sjonal nie z aaranżow ane k om poz ycje oraz długie partie instrum e ntal ne . Poz iom te ch nicz ny rów nie ż nie poz ostaw ia w ie l e do życz e nia. Bardz o dobrz e spisuje się tutaj Tom MacLe an – gitarz ysta z tal e nte m , um ie jętnościam i i w ycz ucie m . Brz m ie nie , jak ie go używ a z ape w nia odpow ie dnią daw k ę ciężaru, k tóry rów now aży się z l icz nym i synte z atorow ym i w staw k am i tw orz ąc z w artą a z araz e m bardz o z różnicow aną całość. Jak już w spom niałe m na pocz ątk u, gruntow ne z apoz nanie się z dw om a al bum am i z e społu To-Me ra nie je st k w e stią je dne go dnia. Nie całe dw ie godz iny m uz yk i, k tóre stanow ią cały dotych cz asow y dorobe k k ape l iz O xfordsh ire m ają w sobie z nacz nie w ięce j z różnicow ania niż całe dysk ografie Xandrii, Mortal Love i Lunatik i raz e m . O dk ryw anie k ażde go now e go m otyw u um ie jętnie w pl e cione go w posz cz e gól ne utw ory to bardz o prz yje m ne z ajęcie , pod w arunk ie m , że nie m am y al e rgii na dobrą i nie sz abl onow ą m uz yk ę. Z e w z gl ędu na bardz o bogatą w arstw ę m uz ycz ną, podcz as słuch ania łatw o się pogubić w struk turach k om poz ycyjnych , dl ate go te ż w sk az ane je st z atrz ym ać się prz y je dnym k aw ałk u na dłuże j i starać się go roz pracow ać najpie rw nie z al e żnie od poz ostałych , a dopie ro pote m w k onte k ście całe go al bum u. W bre w te m u, co m oże się w ydaw ać prz y pie rw sz ym k ontak cie z tym z e społe m , m uz yk a ta je st św ie tnie z e sobą pow iąz ana i nie cie rpi na nadm ie rną daw k ę patosu. Po pe w nym cz asie w sz ystk ie dźw ięk i, jak ie w ydobyw ają się z głośnik ów tudz ie ż słuch aw e k z acz ynają się łącz yć w nasz ych um ysłach w z w artą i l ogicz ną całość. Ne gatyw nym odcz ucie m , k tóre m a praw o poz ostać w nas po z apoz naniu się z m ate riałe m je st pe w na irytacja sposobe m śpie w ania Pani Kiss. Spe cyficz na barw a głosu w ok al istk i, k tóra m om e ntam i po prostu spraw ia w raże nie nie w yspane j nie nal e ży do najm ocnie jsz ych punk tów te j k ape l i. Je dnak w nie k tórych utw orach potrafi się św ie tnie dopasow ać do k l im atu (patrz : sz e pt w „Dre adful Ange l ” z de biutu), co troch ę rów now aży nie k tóre je j nie dociągnięcia. O ba al bum y pre z e ntują podobny poz iom sk om pl ik ow ania i z aaw ansow ania te ch nicz ne go, w yraźnie słych ać te ż na nich , że m uz ycy nie m usz ą się długo z astanaw iać z anim coś stw orz ą, gdyż pom ysłów na dobre granie im nie brak uje . Już na de biucie m am y do cz ynie nia z w pe łni uk sz tałtow anym styl e m gry, k tóry nie różni się z bytnio m uz yk i, jak a cz e k a na nas prz y z apoz naw aniu się z drugim al bum e m . W bie żącym rok u z acz ną się pracę nad k ol e jną płytą z e społu . Z obacz ym y, jak To-Me ra poradz i sobie z tz w . syndrom e m trz e cie go al bum u. Je śl i o m nie ch odz i, to je ste m spok ojny o e fe k t i l icz ę na k ol e jną porcję dobre j m uz yk i. Ivanh oe Nie z te go św iata: Moby 13 13 Moby Je że l i k toś zapytałb y się m nie k ie dyś czy znam artystę całk ow icie w sze ch stronne go, odpow ie działb ym : „tak znam trze ch k tórzy w sw oich czasach b yl i całk ow icie w sze ch stronni: Jan Se b astian Bach , W ol fgang Am ade usz M ozart oraz… M ob y. W łaściw ie naz yw a się R ich ard Me l vil l e H al l , rocz nik 19 65. To je dno z cudow nych dz ie ci now ojorsk ie go rave ’u l at 80tych , k tóre sw oim i pocz ynaniam i z asłużyl i na k ol e jne piętro na m uz ycz nym torcie . Al e od pocz ątk u. Now y Jork ... Z astanaw iające je st, cóż k ryje się w tym m ie ście , dz ięk i cz e m u m iasto m a tak w ie l k i w pływ na m uz yk ę. R ów nie ż ta h istoria m a sw ą de cydującą faz ę w tym m ie ście , k onk re tnie j w H arl e m ie . To tam w łaśnie po w cz e śnie jsz ych e piz odach w punk rock ow ych z e społach Vatican Com m andos oraz Fl ippe r, m łody R ich ard roz pocz ął k arie rę jak m łody DJ. Pie rw sz e suk ce sy, coraz w ięk sz a re putacja. Aż w k ońcu nadch odz i o cz ym m arz y k ażdy artysta - prz e bój. W 19 9 1 rok u utw ór „Go” z dom inow ał am e ryk ańsk ie i e urope jsk ie park ie ty. W sw e j k arie rz e artysta z ah acz ał o różne nurty, nie bał się e k spe rym e ntow ać, co późnie j z aproce ntow ało Muz yk a Mobye go m a to do sie bie , że je st dobra w k ażdym w ydaniu – nie z al e żnie od te go, cz y w e źm ie m y pod uw agę pie rw sz e dok onania te go artysty z k rążk ów ‘Moby’,’Th e story so far’, ‘Am bie nt’, rock ow e brz m ie nia „Anim al R igh ts”, spok ojne m e l odie „18” i „Pl ay”, fabryk ę prz e bojów „H ote l ”, cz y tane cz ny „Last Nigh t”. Każdy k rąże k to popis k unsz tu artysty, produce nta, k om poz ytora, m ul tiinstrum e ntal isty i w k ońcu – w ok al isty. W je go m uz yce m ożna odnal e źć inspirację kl asycz ną e l e k tronik ą jak rów nie ż bl ue se m , ch il l -oute m , am bie nte m , a tak że h ardrock ie m cz y h e avy m e tal em . O statnie dok onanie artysty „Last Nigh t” to pow rót do rave ’ow ych k l im atów l at 80-tych . Al bum z budow any je st na z asadz ie w ie rne go m uz ycz ne go opisu dysk ote k ow e j nocy, je st on „l iste m m iłosnym do m uz yk i dance ”, w k tóre j artysta roz pocz ynał k arie rę. Co praw da al bum w ypada nie co słabie j w porów naniu z ge nial nym i ‘18’ i ‘Pl ay’, je dnak w ie rnie odw z orow uje k l im aty do k tórych naw iąz uje . Być m oże je st to spow odow ane tym , że m uz yk a rave podupadła i nie je st już odbie rana tak jak daw nie j. Moby z nany je st rów nie ż z e sw e j żarl iw e j w iary k atol ick ie j, angażow ania się w pol ityk ę (na bie żąco k om e ntuje w ydarz e nia na św ie cie na sw oim bl ogu), cz y z ak tyw ne go dz iałania w k ul turz e w e gańsk ie j. Prócz m uz yk i z ajm uje się proje k tow anie m w łasnych ubrań oraz il ustracji. Prow adz i rów nie ż w łasną k aw iarnio-h e rbaciarnię w k tóre j m ożna spróbow ać ok oło 100-tu gatunk ów h e rbaty. Cie k aw e cz ym nas je sz cz e z ask ocz y. LutZ e k Inte rpre tacja utw oru: Bye Bye Be autiful BYE BYE BEAUTIFUL W itam w drugie j odsłonie k ącik a dl a z ainte re sow anych Nigh tw ish e m od strony l irycz ne j. Prz ypom inam , że nasz ą w ędrów k ę po dorobk u l irycz nym z e społu z acz ęl iśm y od najnow sz e go k rążk a i po obsz e rnym opisie Th e Poe t and th e Pe ndul um w pie rw sz ym num e rz e O ce anZ in, nadsz e dł cz as na drugi z k ol e i utw ór, Bye Bye Be autiful . Te k st te go utw oru je st m ocno k ontrow e rsyjny, bo – jak ogól nie w iadom o – je st on be z pośre dnim w yrz ute m w stronę byłe j w ok al istk i z e społu, Tarji Turune n, k tóre j w nie z byt cie k aw y sposób w 2005 rok u podz ięk ow ano z a dal sz ą w spółpracę, łagodnie rz e cz ujm ując. R óżnie m ożna oce niać postaw ę Tuom asa, k ie dy z de cydow ał się napisać tak i te k st i na dodate k opubl ik ow ać i uw ie cz nić w sw oje j dysk ografii, je dnak nie to je st prz e dm iote m m oich roz w ażań i poz ostaw iam to k ażde m u cz yte l nik ow i z osobna. Jak poprz e dnio, w ięk sz ość ocz yw istych spraw inte rpre tacyjnych postaram się roz w iać w standardow o prz ytocz onym w łasne j roboty tłum acz e niu. Tam , gdz ie prz yda się troch ę w yjaśnie ń by prz ybl iżyć w am , „co Tuom as m iał na m yśl i” l ub gdz ie będą jak ie ś roz bie żności pom iędz y te k ste m oryginal nym a m oim prz e k łade m – spodz ie w ajcie się w ycz e rpujące go [m am nadz ie ję] k om e ntarz a. W raz ie jak ich k ol w ie k w ątpl iw ości – służę uprz e jm ie w yjaśnie nie m , sk ontak tow ać się z e m ną m ożna na forum O ce an Soul s No to z acz ynam y! Że gnaj, śl icz notk o! Nare sz cie w z górz a z am k nęły ocz y Dość już barw ie nia tw arz y m artw e go Sw ą w łasną k rw ią Koch al i m ając tak w ie l e utracić Prz ym k nij ocz y na m om e nt i spójrz na w sz ystk o w ruinie Słysz ałaś k ie dyś, co ci m ów iłe m ? Cz ytałaś k ie dyś, co napisałe m ? Dotarło do cie bie to, co gral iśm y? Ujęło cię to, co pow ie dz iał św iat? Cz y dosz l iśm y tu tyl k o by cz uć tw ój w stręt? Cz y gral iśm y by stać się pionk am i w grz e ? Jak śl e pą m usisz być, cz y nie w idz isz ? Posz łaś inną drogą, l e cz m y pocz e k am y Że gnaj, śl icz notk o! 14 15 Duch M arl e y'a dl a k obie ty w bie l i Prz e pask a dl a z aśl e pione go M artw e rodz e ństw o idące po m artw e j z ie m i Pętl a na se rcu z dław ionym R oz darte co nie sk ończ one Cz as ude rz yć w żałobne dz w ony "Konie cz na śm ie rć bym z now u żył!" Słysz ałaś k ie dyś, co ci m ów iłe m ? Cz ytałaś k ie dyś, co napisałe m ? Dotarło do cie bie to, co gral iśm y? Ujęło cię to, co pow ie dz iał św iat? Cz y dosz l iśm y tu tyl k o by cz uć tw ój w stręt? Cz y gral iśm y by stać się pionk am i w grz e ? Jak śl e pą m usisz być, cz y nie w idz isz ? Posz łaś inną drogą, l e cz m y pocz e k am y To nie drz e w o sw ój k w iat odrz uciło Al e to k w iat porz ucił sw e drz e w o Kie dyś naucz ę się k och ać te rany W ciąż żyw e po pal ącym ostrz u tw oich słów Jak śl e pą m usisz być, cz y nie w idz isz Że gracz prz e trw onił w sz ystk o cz e go nie m iał? Słysz ałaś k ie dyś, co ci m ów iłe m ? Cz ytałaś k ie dyś, co napisałe m ? Dotarło do cie bie to, co gral iśm y? Ujęło cię to, co pow ie dz iał św iat? Cz y dosz l iśm y tu tyl k o by cz uć tw ój w stręt? Cz y gral iśm y by stać się pionk am i w grz e ? Jak śl e pą m usisz być, cz y nie w idz isz ? Posz łaś inną drogą, l e cz m y pocz e k am y Że gnaj, śl icz notk o! Cóż, BBB na pe w no nie je st grz e cz nym i łask aw ym poże gnanie m [m im o, że m ie jscam i Tuom as z w raca się do Tarji z sz acunk ie m - np. w ostatnim w e rsie re fre nu], co i sam tytuł dobrz e re pre z e ntuje . Nie m a co sz uk ać tu jak ie goś e gz al tow ane go słow nictw a - tytuł w oryginal e je st osch ły, sark astycz ny, pogardl iw y, troch ę jak spl unięcie k om uś pod nogi. W ydaje m i się, że dobrz e to oddałe m w sw oim prz e k ładz ie . W praw dz ie oryginał sw oją z jadl iw ość sk upił w "bye bye " a "be autiful " dodaje "nie w innie " a u m nie je st na odw rót, al e nie w ie l e to z m ie nia. Inte rpre tacja utw oru: Bye Bye Be autiful 16 Nare sz cie w z górz a z am k nęły ocz y Dość już barw ie nia tw arz y m artw e go Sw ą w łasną k rw ią Z w rotk a to e w ide ntny opis stanu z e społu tuż po poz byciu się Tarji - cz łonk ow ie z e społu m ogą ode tch nąć, w k ońcu "w z górz a prz e stały patrz e ć" - nie w ażne , cz y ch odz i o roz dm uch iw anie se nsacji prz e z m e dia cz y o nie jasną sytuację w z e spol e je sz cz e z a cz asów Tarji - w k ażdym raz ie sk ończ yło się coś, co było źródłe m ciągłe go napięcia i nie pok oju. Słow a te naw iąz ują do z w rotu „H il l s h ave e ye s”, cz ęsto używ ane go w tw órcz ości, nie tyl k o m uz ycz ne j – a z acz ęło się ch yba od fil m u pod tak im w łaśnie tytułe m . Z w rot oz nacz a uk ryte nie be z pie cz e ństw o, cz yh ające na nie św iadom e go nie be z pie cz e ństw a cz łow ie k a. Poz a fil m em z nal e źć go m ożna np. w tw órcz ości tak ich z e społów jak Stratovarious cz y Th e 69 Eye s. Al e to tyl k o tak a cie k aw ostk a ;) "De ad m an" to m artw y duch z e społu, je go w iz e rune k , sz tucz nie poz orow any na żyw e go k osz te m sił życiow ych je go cz łonk ów . W iadom o, że m artw y sz ybk o bl e dnie i w te dy je go śm ie rć je st w idocz na gołym ok ie m - w te j sytuacji "oni" [ch łopak i z z e społu] w łasną k rw ią podtrz ym yw al i natural ny k ol oryt [cz e rw ie ń] żyw e go ciała. Z m ęcz e ni tą sytuacją, z ul gą prz yjęl i je j k re s. O dnie sie nie te go do sytuacji w z e spol e prz e d w yrz uce nie m Tarji je st ocz yw iste . R e fre n je st bardz o do Nigh tw ish 'a nie pasujący i bardz o nie na m ie jscu je śl i idz ie o całą sytuację. Jak o że je go se ns je st ocz yw isty - pom inę go m il cz e nie m , m oże tyl k o z w rócę uw agę na ostatnią l inijk ę, gdz ie nie m ogłe m z roz um ie ć se nsu użycia z w rotu "l ong road". Mam pe w ne pode jrz e nia, że m oże tak napraw dę je st tam "l one road" i „l ong” to błąd w ydaw cy... Dl ate go nie prz e ch yl iłe m się w żadną tak napraw dę stronę a napisałe m jak je st fak tycz nie ;) . Ah a - w drugim w e rsie [i pote m w cz w artym ] "th e y" nie odnosi się do w z górz a w prow adz a now y podm iot - "oni" - w dom yśl e "cz łonk ow ie z e społu"]. Tyl ko w tak im roz um ie niu z w rotk a ta m a w pe łni se ns. Duch M arl e y'a dl a k obie ty w bie l i Już tłum acz ę. Jacob's gh ost w oryginal e to naw iąz anie do Jacoba Marl e ya z O pow ie ści W igil ijne j - w ol ałe m użyć naz w isk a, bo z tłum acz e nie m im ion różnie byw a a w obe cne j postaci w e rsu z araz w iadom o o k ogo ch odz i. Prz ypom inam , że Jacob Marl e y to duch z m arłe go w spól nik a Scrooge 'a [głów ny boh ate r], k tóry prz ybył do nie go by ocal ić go prz e d k arą, jak ą sam m usiał cie rpie ć. W cz asie św iąt Boże go Narodz e nia prz yw ołuje do m ie sz k ania Scrooge 'a k il k a duch ów , k tóre m ają m u uk az ać, jak z e psutym je st cz łow ie k ie m . Co cie k aw e , o il e Tuom as sw oim Koch al i m ając tak w ie l e utracić Prz ym k nij ocz y na m om e nt i spójrz na w sz ystk o w ruinie Żal , że do Tarji nik t pe rsonal nie nic nie m iał a je dnak z e społow i prz e z nacz one było w k ońcu dojść do punk tu roz stania. W ystarcz ył k rótk i ok re s cz asu, by w sz ystk o co z budow ał Nigh tw ish roz sypało się w gruz y. Inte rpre tacja utw oru: Bye Bye Be autiful te k ste m "nasyła" tak ie go duch a na Tarję ["girl in w h ite "] to odpow ie dnik te j postaci rów nie ż m oże m y z nal e źć w O pow ie ści W igil ijne j. Kobie ta w bie l i je st Duch e m Daw nych Św iąt Boże go Narodz e nia, je j postać m iała uk az ać Scoorge 'ow i je go postaw ę i dz iałania z prz e sz łości oraz z ło i k rz yw dę do jak ich nim i doprow adz ił. M artw e rodz e ństw o idące po m artw e j z ie m i Tu je dyne m oje sk ojarz e nie idz ie w k ie runk u "bl iźniacz e j je dności dusz ". Nie k tóre bl iźnięta podobno potrafią w spółodcz uw ać m yśl i, ch oroby, tak że śm ie rć sw oje go bl iźniak a. W ydaje m i się, że 17 Tuom as prz e z to ch ce pok az ać sw oje e m ocjonal ne prz yw iąz anie do Tarji - gdy ich oboje prz e stała łącz yć prz yjaźń - je dnocz e śnie , jak bl iźnięta, stal i się "m artw i". Ch oć nie z dz iw iłby m nie jak iś odpow ie dnik w l ite raturz e , do k tóre go je sz cz e się nie dok opałe m . Cz as ude rz yć w żałobne dz w ony Trz e ba z az nacz yć, że ta l inijk a połącz ona je st z następującym po nie j w yk rz yk nie nie m , al e o nim pote m . W oryginal e je st "fune ral ", z ate m jasno i w yraźnie w idać, że to m e taforycz ne "ude rz e nie w pogrz e bow y dz w on" oz nacz a prz ygotow ania do śm ie rci [k tóra z k ol e i je st m e taforą m om e ntu roz stania się z Tarją]. Inte rpre tacja utw oru: Bye Bye Be autiful "Konie cz na śm ie rć bym z now u żył!" O tym było już prz y ok az ji TP& TP Tuom as trak tuje roz stanie z Tarją jak o śm ie rć, al e je dnocz e śnie tyl k o dz ięk i te m u m oże z now u z acz ąć cie sz yć się życie m - bo obe cna sytuacja w z e spol e m u to sk ute cz nie unie m ożl iw iała. Tyl ko z ak ończ e nie te go e tapu w życiu, ch oć było trudne jak śm ie rć, poz w ol iło odrodz ić się na now o z arów no Tuom asow i jak i Nigh tw ish 'ow i. Je sz cz e dodam , że w sw oim prz e k ładz ie k onie cz nie ch ciałe m z ach ow ać dynam ik ę w yk rz ycz e nia z oryginału - stąd m oże to nie je st z byt pięk ne i m iałe m m ul tum ładnie jsz ych opcji, w ybrałe m tę bo je st najbardz ie j natural na. To nie drz e w o sw ój k w iat odrz uciło Al e to k w iat porz ucił sw e drz e w o Kie dyś naucz ę się k och ać te rany W ciąż żyw e po pal ącym ostrz u tw oich słów Ta z w rotk a ch yba je st jasna Drz e w o – z e spół, k w iat – była w ok al istk a. O statni dw uw e rs w yraża de te rm inację Tuom asa, 18 Inte rpre tacja utw oru: Bye Bye Be autiful k tóry nie ch ce się poddać, ch ce trw ać dal e j prz y z e spol e , m im o, iż w ch w il i, gdy pisał te słow a, „rany” z adane Nigh tw ish ow i były w ciąż św ie że , bol e sne i ch w il ow o poz baw iły z e spół prz ysz łości. Jak śl e pą m usisz być, cz y nie w idz isz Że gracz prz e trw onił w sz ystk o cz e go nie m iał? A tu m am y w re sz cie jak ie ś naw iąz anie do Marce l a, m ęża i m e ne dże ra Tarji, oficjal nie uz nane go z a prz ycz ynę rz e k om e j ne gatyw ne j z m iany postaw y e xw ok al istk i. To on z ape w ne je st tym gracz e m , k tóry prz e grał to, co w z asadz ie do nie go nie nal e żało - z je go w iny prz e padła prz yjaźń w z e spol e , re l acje z Tarją, 10 l at w spól ne j h istorii itp. O cz yw iście to punk t w idz e nia Tuom asa. 19 No i to by było na tyl e - jak w idać, poz a be z nadz ie jnym re fre ne m , BBB w cal e do k ońca nie je st aż tak głupim te k ste m , jak w ie l u roz cz arow anych nim fanów z w yk ło go ok re śl ać. Z prz e k az e m je dni m ogą się z gadz ać inni nie - najw ażnie jsz e to z roz um ie ć poe tę, co, m am nadz ie ję, m oje tłum acz e nie i k om e ntarz ułatw ią. Do z obacz e nia w num e rz e trz e cim :) Be e z q p Live : Epica (04.11.2008) 20 Pe łna se tl ista: W rocław 04.11.2008 *Indigo *Th e O bse ssive De votion *Se nsorium *M e ance O f Vainty *Sol itary Ground *Cry For Th e M oon *Quie tus *CrystalM ountain *Fool s O f Dom ination *Se l f A Din *M oth e r O f Ligh t (?) *Ch asing Th e Dragon *Th e Ph antom Agony *Sancta Te rra *Cosing To O bl ivion 4l istopada 2008r. do W rocław ia przyb yła h ol e nde rsk a grupa Epica. W szystk o w ram ach trasy Euro Divine Conspiracy Tour, k tórą k ape l a rozpoczęła pod k onie c paździe rnik a w Nie m cze ch , b y następnie po 8 k once rtach , u naszych zach odnich sąsiadów i Szw ajcarów , po raz pie rw szy odw ie dzić k raj nad W isłą. Konce rt odbył się w w rocław sk im kl ubie Firl e j, a bil e ty roz e sz ły się już na k il k a tygodni prz e d im pre z ą. Kil k a m inut po 18 z ostały otw arte bram y k l ubu m uz ycz ne go. Je dnak dopie ro godz inę późnie j, gdy z gasły św iatła, a fani sz cz e l nie w ype łnil i sal ę (nie w ie l k ą, bo k once rt z ostał z apl anow any na je dyna 400 osób), na sce nę w k rocz yl i Am be rian Daw n - fińsk i z e spół supportujący Epik ę. O sym fonicz nym bandz ie m oże cie prz e cz ytać w rubrycz ce na trz e cie j stronie , tu w ystarcz y w spom nie ć, że dosyć sz ybk o roz grz al i publ ik ę, z ach ęcając ponadto fanów do k upie nia ich płyt i grając dw ie piose nk i z m ate riału na now y k rąże k . Nie ste ty, nagłośnie nie sal i poz ostaw iało w ie l e do życz e nia i trudno było podz iw iać głos utal e ntow ane j w ok al istk i, natom iast o obe cności k l aw isz y św iadcz yć m ogły je dynie bodźce w z rok ow e . Po bl isk o 40-m inutow ym sh ow k ape l a z e sz ła z e sce ny, ustępując m ie jsca h ol e nde rsk im m istrz om . Długie prz ygotow ania, narastający ścisk i z nie cie rpl iw ie nie dały się fanom w e z nak i, je dnak że z e spół z pięk ną Sim one pojaw ił się w re sz cie na w rocław sk ie j sce nie . Live : Epica (04.11.2008) Dl a w ięk sz ości fanów była to pie rw sz a m ożl iw ość, by z obacz yć sw oich idol i na żyw o, m im o to i tak w ie l k ie w raże nie robiło to, jak gorąco Pol acy prz yw ital i Epik ę. Gdy je dnak na sce nie pojaw iła się z jaw isk ow a Sim one publ ik ę ogarnęło cz yste sz al e ństw o. Kol e jnym m iłym z ask ocz e nie m był fak t, że te ch nicy z ajęl i się w adl iw ym sprz ęte m i m ożna było nie m al że w pe łni cie sz yć się jak ością dźw ięk ów – ch oć kl aw isz e w ciąż naw al ały. Z acz ęl i od Indigo, następnie z agral i Th e O bse ssive De votion, co spotk ało się z głośnym i ow acjam i z grom adz onych osób. Podcz as całe go sh ow nie z abrak ło ul ubionych utw orów fanów , w tym „Se nsorium ”, „Cry For Th e Moon” cz y „Th e Ph antom Agony”. Be z w ątpie nie atm osfe ra była bardz o gorąca, nie opadła 21 naw e t na bal l adach , tak ich jak „Sol itary Ground” cz y „Ch asing Th e Dragon”. W sz ystk ie k aw ałk i z ostały św ie tnie w yk onane , Sim one pok az ała, że naw e t trudne utw ory nie spraw iają je j probl e m u na żyw o. Podcz as w ystępu podz iw iać m ożna było św ie tną inte grację k ape l i z pol sk im i sym patyk am i ich tw órcz ości. Cały band ch ętnie odw z aje m niał uśm ie ch y, w ym ach y rąk cz y inne ge sty poz drow ie nia. Najm il sz ym ak ce nte m było je dnak z pe w nością prz yoz dobie nie kl aw isz y dużą pol sk ą fl agą, podpisaną i sprow adz oną na k once rt prz e z użytk ow nik ów pol sk ie go forum Epik i, k tórz y to w yróżnial i się spośród tłum u ch arak te rystycz nym i cz arnym i k osz ul k am i z l ogie m k ape l i i sam e go forum . Live : Epica (04.11.2008) Po 14 utw orach , w tym cove rz e „Crystal Mountain” k ape l i De ath , usłysz e l iśm y 10-m inutow y „Consing to O bl ivion”, k tóry to z ak ończ ył k once rt. Z ach w ycony ponad trz e m a godz inam i w yśm ie nite j z abaw y tłum w yl ał się z k l ubu i ch yba nik t nie opuścił sal i z aw ie dz iony. Sz cz e gól nie , że to je sz cz e nie k onie c prz ygody. Kol e jnym już, poz ytyw nym ak ce nte m w ie cz oru była m ożl iw ość spotk ania cz łonk ów k ape l i Am be rian Dow n, a tak że , be z najm nie jsz ych utrudnie ń, gw iaz d w ie cz oru w k orytarz y prow adz ącym na sce nę i z a k ul isy – k ażdy m ógł otrz ym ać autograf l ub z dobyć z djęcie z e sw oim idol e m (bil e t na k once rt w raz z podpisam i pięciu instrum e ntal istów Epik i m oże cie z obacz yć na fotografii poniże j). W ie l u dopytyw ało się o pięk ną w ok al istk ę Sim one Sim ons, k tóre j nie dane było nam spotk ać z a k ul isam i, ani prz e d k l ube m . 22 Am be rian Daw n to z ałożony w 2006 rok u fińsk i z e spół tw orz ący m e tal sym fonicz ny z dom ie sz k a pow e r m e tal u. Z e spół tw orz ą sopranistk a H e idi Parvine n, gitarz yści Em il Pah jal aine n oraz Kaspe ri H e ik k ine n, k e yboardz ista Tuom as Se ppäl ä oraz pe rk usista - Joonas Pyk äl ä-Ah o. Z ade biutow al i nagranym w R ock star Productions (H yvink ää, Finl andia) al bum e m "R ive r of Tuoni", k tóre go pre m ie ra m iała m ie jsce 30 stycz nia 2008r. Styl istyk a al bum u prz ypom ina starsz ą tw órcz ość Nigh tw ish a z Tarja Turune n - w duże j m ie rz e dz ięk i w ok al ow i - ch oć do rodak ów sporo im je sz cz e brak uje . Z e spół tow arz ysz ył Epice podcz as całe go Europe an Tour w 2008r., a na pocz ątk u m arca z dobył w yróżnie nie "De but Al bum O f Th e Ye ar" portal u Me tal From Finl and. Live : Epica (04.11.2008) 23 Z danie m organiz atorów , m im o sz cz e rych ch ęci płom ie nnow łosa pięk ność nie m ogła spotk ać się te go dnia z fanam i, z e w z gl ędu na stan z drow ia i 13 k once rtów , k tóre pocz ąw sz y od dnia następne go m iała je sz cz e w pl anach k ape l a w ram ach e urope jsk ie j trasy. Mim o to grono w ie rnych fanów cz uw ało prz e d w e jście m do k l ubu, był cz as by spok ojnie poroz m aw iać z cz łonk am i z e społu, podz ie l ić się w raże niam i i poch w al ić trofe am i. Cz e rw ony „Epik obus” odje ch ał z W rocław ia w trz ydz ie ści m inut po północy, fani poże gnal i autok ar gorącym i ok rz yk am i, w ie rz ąc że z e spół odw ie dz i nas prz y następne j ok az ji. Z e spół O ce anZ in rów nie ż w ie rz y, iż H ol e ndrz y z agrają je sz cz e w Pol sce i to jak najw cz e śnie j. Je że l i ch ce cie w ięce j pocz ytać o sam ym bandz ie w k ol e jnym num e rz e m agaz ynu z najdz ie się obsz e rny artyk uł pośw ięcony h istorii i tw órcz ości Epik i, k tóre go pisanie m autorz y te j re l acji już się z ajęl i. Kam e l oon, pol ityk 2 Dz ięk uje m y adm inistracji Pol sk ie go Forum Epik i h ttp://e pica.m oje forum .ne t - z a ok az aną pom oc. Nigh tw ish na w e soło: Eva (al te rnative e pic l yrics) Eva (al te rnative e pic l yrics) 6:66 w inte r m orn H e ads k e e p fal l ing, b l oody daw n A sw ord b y any oth e r nam e Eva l e ave s Val h al l a h orny A nigh tm are h e art w h ich al w ays h ate M e ash am e d of m y ow n Sh e w al k s al one b ut not w ith out h e r l e g... Eva, h ailagain Bl ast th e w orl d far aw ay In th is trve ch il dre n's grave Th e re 's no frie nd to h ailTh y nam e Eva, rise again Bl ast th e w orl d far aw ay Th e Epic in Th e e w il lb e m y studde d b e l t K nock e d b y O din to de pth s of h e l l Bl oody girlw ith spite d h e ad For a m e m ory of Gre at H am m e r Sh e h ad staye d to scare th e b e asts Tim e for one m ore scary dre am Be fore h e r re turn - e de nb e am Sh e k il l s w ith h e r ow n M yth ic Sw ord 24