Analiza koncepcji utworzenia Konsorcjum Uczelni
Transkrypt
Analiza koncepcji utworzenia Konsorcjum Uczelni
Jerzy Mischke Analiza koncepcji utworzenia Konsorcjum Uczelni Kształcących na Odległość na tle doświadczeń OEN AGH WPROWADZENIE Umocowanie Ośrodka w strukturze AGH Ośrodek Edukacji Niestacjonarnej powstał w AGH w 1996 r. jako jeden z 40 Ośrodków założonych w krajach Europy Środkowo-Wschodniej w ramach projektu „PHARE Multicountry Programme for Distance Education”. W regulaminie Ośrodka zapisano, że: „[...] Zadaniem Ośrodka jest koordynacja działań podejmowanych przez jednostki organizacyjne Akademii w zakresie: kształcenia ustawicznego, edukacji niestacjonarnej, doskonalenia zawodowego inżynierów i aktualizacji wiedzy, poprzez: badania potrzeb i możliwości kształcenia (badania rynku kształcenia ustawicznego i niestacjonarnego), inicjowanie, promowanie i organizowanie nowych form kształcenia, kształcenie specjalistów w realizacji edukacji niestacjonarnej i kształcenia ustawicznego, promocję kształcenia w kierunkach i specjalnościach prowadzonych przez Akademię, inicjowanie opracowania i opracowywanie programów dostosowanych do specyfiki kształcenia ustawicznego i edukacji niestacjonarnej, zamawianie potrzebnych materiałów i pomocy edukacyjnych, organizowanie produkcji i sprzedaży materiałów pomocniczych (kaset, dyskietek, itp.), rejestrację kandydatów, pomoc w wyborze programu, ułatwienie kontaktu z pracownikami wydziałów, utrzymywanie kontaktów z podobnymi jednostkami w kraju i zagranicą oraz z międzynarodowymi organizacjami zajmującymi się tą problematyką, analizowanie skuteczności studiów tymi metodami, prowadzenie sprawozdawczości i statystyki, prowadzenie obsługi administracyjnej. Zadania dydaktyczne wynikające z działania ośrodka realizują jednostki dydaktyczne Akademii na zasadzie dobrowolności.”. POLITYKA OŚRODKA Podstawy długofalowej polityki Ośrodka Długofalowa polityka Ośrodka uwzględnia realizację zadań wyznaczonych w regulaminie, biorąc pod uwagę uwarunkowania wewnętrzne uczelni i uwarunkowania zewnętrzne, będące skutkiem tego, co jest nazywane „cywilizacją (rewolucją) informatyczną”. 1. Uwarunkowania wewnętrzne Obecnie w AGH trybem zaocznym studiuje około 40% studentów i około 100 osób niepełnosprawnych. W nadchodzących latach można się spodziewać wzrostu liczby studentów niepełnosprawnych i jeśli nawet wystąpi spadek liczby studentów studiów zaocznych, to liczba ta zostanie z nadwyżką wyrównana przez słuchaczy różnego rodzaju kursów typu „kształcenia ustawicznego” Str. 1 z 9 W obowiązującej praktyce wymiar godzin przedmiotu, zapisany w tzw. minimach programowych i następnie w siatce godzin (programie nauczania), ma wiele znaczeń: po pierwsze wraz z wyliczeniem tematów zajęć jest to miara ilości wiedzy przekazywanej studentowi, po drugie jest to miara czasu kontaktu nauczyciela z grupą studentów, po trzecie jest to miara opłacanego obciążenia nauczyciela (pensją lub, po przekroczeniu 210 godzin, pensum w godzinach nadliczbowych lub w inny sposób). Chociaż w programie każdego przedmiotu jest obligatoryjnie umieszczony spis uzupełniającej literatury, to w praktyce (statystycznie) wymagana jest znajomość TYLKO treści wykładanych. Z powyższego wynika, że prawdziwą miarą przekazywanej wiedzy jest treść wykładu, a ta na ogół jest znana tylko wykładowcy i słuchaczowi. Nie poddaje się więc weryfikacji! Masowość kształcenia i w wyniku przejęcia radzieckiego modelu kariery i organizacji uczelni odstąpienie od obowiązującej do II wojny zasady: „jedna katedra, jeden profesor, jedno źródło wiedzy”, spowodowało zanik modelu „mistrz–uczeń” na pierwszych latach studiów. Model ten zdaje się funkcjonować jeszcze tylko na semestrze dyplomowym i na pewno na studiach doktoranckich. Dotąd jednak nie wyciągnięto z tego, wyraźnie widocznego faktu, żadnych praktycznych wniosków organizacyjnych. Pochodną przyjęcia takiego modelu jest zanik chęci pisania podręczników. Z natury rzeczy w przeważającej liczbie przypadków muszą to być kompilacje, a te są gorzej sprzedawane na rynku stopni i tytułów. W konsekwencji w wielu przypadkach podręczniki są zastępowane trudnymi w odbiorze monografiami, często wydawanymi pod nazwą skryptów. Ponieważ nie istnieją powszechnie znane i stosowane standardy, które by określały ilość wiedzy (konkretne umiejętności) przypisanej ocenom i punktom kredytowym, więc ocena wiedzy studenta ma znaczenie podwójnie względne: po pierwsze wyraża mniemanie oceniającego o stopniu opanowania wiedzy zapisanej w programie, po drugie wyraża mniemanie oceniającego o istotności poszczególnych elementów nauczanych treści. Wszystkie wydawane przez uczelnię dyplomy mają identyczną „wartość”. Nie różnicują absolwentów według konkretnych nauczycieli, czasu kontaktu z nauczycielem (rodzaju studiów), uzyskanych kompetencji (konkretnych umiejętności) i innych szczegółowych informacji, które jakkolwiek teoretycznie dostępne, są ukryte w dziekanatach lub w ogóle nie zinwentaryzowane (np. jakość prowadzonych zajęć przez poszczególnych nauczycieli). W kontekście uwag zamieszczonych wyżej ocena na dyplomie, nawet gdyby była wyrażana w %, nie zawierałaby wiarygodnej informacji o stopniu opanowania wiedzy określanej programem. Student o programowo mniejszym czasie kontaktu z nauczycielem otrzymuje odpowiednio mniejszą dawkę wiedzy – wykorzystanie literatury do wyrównania ubytków jest trudne między innymi ze względu na jej hermetyczność, a w pewnych przypadkach również ze względu na utrudniony dostęp do źródeł (dotyczy to zwłaszcza studentów niepełnosprawnych). Zmniejszenie czasu kontaktu może mieć charakter obiektywny (mniejsza liczba godzin w programie albo nieobecność na zajęciach) lub subiektywny (źle prowadzone zajęcia lub zmęczenie słuchacza, wywołane np. dojazdem lub pracą Str. 2 z 9 zarobkową, powtarzanie poprzednio wykładanej wiedzy, oderwanie wykładu od kontekstu studiów itp.). Subiektywne skrócenie czasu kontaktu występuje nagminnie w przypadku ćwiczeń laboratoryjnych prowadzonych systemem demonstracji – częste wobec braku odpowiedniej liczby stanowisk i kadry technicznej. Student studiów zaocznych lub niepełnosprawny jest w jeszcze niekorzystniejszej sytuacji, bo zdarza się, że ograniczeniu godzin kontaktu towarzyszy ograniczenie treści przekazu. 2. Uwarunkowania zewnętrzne Ogólną tendencją światowej edukacji uniwersyteckiej (poza nielicznymi elitarnymi uczelniami) jest zwiększanie dostępności studiów, ich uelastycznianie, certyfikacja raczej uzyskanych kompetencji niż ścieżki studiowania i obiektywizacja całego procesu edukacji, zwłaszcza na niższych latach. Badania polskiej wymiany handlowej w latach 90. wskazują na opóźnienie edukacyjne i jego negatywny wpływ na handel zagraniczny (M. Brzozowski, M. Greszta, J. J. Michałek, K. Śledzieska-Kołodziejska, Handel zagraniczny a edukacja, w: Ekonomiczne i społeczne efekty edukacji, Instytut Współczesnych Problemów Cywilizacji, Warszawa 2001). W ciągu wieków nastąpiła zmiana formuły uniwersytetu. Nieco przerysowując problem, można powiedzieć, że: uczelnia przestała być miejscem zdobywania wiedzy poprzez studiowanie, a stała się miejscem produkcji zawodowej upper class; mistrz przestał być mistrzem – stał się pracownikiem naukowo-dydaktycznym; student nie jest już uczniem mistrza, tylko pobiera nauki zawodu w wyższej szkole; biblioteka przestała być miejscem studiów – zmieniła się w wypożyczalnię książek. Rozwój technologii informatycznych spowodował, że wiele umiejętności przestaje być potrzebne (albo tylko się tak wydaje), np. kaligrafia, rachunki, ortografia, część matematyki, kreślarstwo. Wysoki stopień zmienności techniki i cywilizacji wiąże się z brakiem stabilności zawodu i wiedzy zawodowej. Wiedza ta musi być stale uzupełniania – co nie jest niczym nowym. Nowym zjawiskiem jest szybkość zmian i częstość koniecznych uzupełnień na przestrzeni życia pojedynczego człowieka. Szybkość zmian staje się tak duża, że człowiek potrzebuje instytucjonalnej pomocy w procesie stałego doganiania rozwijającej się cywilizacji. Zjawisko to określane jest jako „kształcenie ustawiczne”, „kształcenie ciągłe” lub „kształcenie dorosłych”. W ten sposób pragnie się zaznaczyć, że osoby korzystające z tego trybu podwyższania kwalifikacji studiują poza podstawowym ciągiem nauki (przedszkole – doktorat). Niezwykle istotne staje się dostosowanie studiów do wymagań rynku, również poprzez dostarczenie szerokiej gamy różnorodnych specjalistycznych kursów dokształcających dla absolwentów uczelni lub osób pragnących rozszerzyć swoją wiedzę w wąskiej dziedzinie. W niedalekiej przyszłości różne formy kształcenia obejmą większość członków społeczeństw. W Polsce będzie to kilkadziesiąt milionów osób, spośród których znacząca część będzie jednocześnie uczniami i nauczycielami. Pomocą będzie technologia informacyjna, która dostarcza narzędzi przekazu informacji, komunikacji nauczyciel–student i wspomaga organizację procesu kształcenia. Rozważając problemy kształcenia w kontekście współczesnych technologii informacyjnych często zawęża się dyskusję do użytkowania w szkole (uczelni) Internetu jako narzędzia komunikacji i przesyłania (dostępu do) informacji. Jest to ogromne uproszczenie i zawężenie problemu, to – upraszczając – dyskusja o nauce poruszania się po bibliotece i używania poczty. Str. 3 z 9 W moim przekonaniu głównym problem związanym z rozwojem technologii informacyjnych i rozszerzaniem instytucjonalnego kształcenia na czas po zakończeniu nauki w tradycyjnej szkole jest przede wszystkim organizacja procesu kształcenia i instytucji edukacyjnych, a tylko w niewielkim stopniu technika przekazu informacji. Wystarczy sobie uświadomić, że rewolucja szkolnictwa spowodowana wynalezieniem druku polegała przede wszystkim na przeniesieniu dużej części pracy zdobywania wiedzy poza szkołę, a nie na zdobyciu umiejętności szukania informacji w katalogu czy encyklopedii. Zdobywanie wiedzy i umiejętności coraz częściej przekracza granice państw i wymyka się z pod kontroli lokalnych instytucji edukacyjnych. Edukacja zaczyna być edukacją globalną, zarówno w aspekcie mobilności nauczycieli i uczniów, jak i finansowym. Jednocześnie wiedza jest pożądaną wartością sprzedawaną za wymierną cenę, a proces kształcenia – bardzo kosztowną częścią światowej gospodarki. Wiedza staje się więc towarem sprzedawanym i kupowanym na globalnym rynku wartości intelektualnych. Powszechnie się ocenia, że inwestycje w tej dziedzinie są najbardziej opłacalne. W efekcie rośnie zainteresowanie organizacji gospodarczych rynkiem edukacyjnym, a zwłaszcza globalnych inwestorów z obszaru nowych technologii. Wynika z tego, że obecny system edukacji wymaga głębokich i szybkich zmian. Priorytety polityki Ośrodka Z przedstawionych wyżej przesłanek wynikły trzy naczelne priorytety: 1. Działanie na rzecz zrównania szans zdobycia wykształcenia przez studentów wszystkich rodzajów studiów, niezależnie od stopnia indywidualnej sprawności psychofizycznej studenta. 2. Działanie na rzecz lepszych warunków uczenia się wszystkich studentów AGH między innymi przez : inicjowanie zmian organizacji studiów w celu wykorzystania możliwości niesionych przez technologie informatyczne, głównie w celu ich uelastycznienia, zwiększenia efektywności ekonomicznej oraz polepszenia warunków pracy kadry nauczającej; dostarczanie przyjaznych studentowi pomocy dydaktycznych (tradycyjnych – drukowanych, i multimedialnych); 3. Działanie na rzecz eliminacji zajęć (przedmiotów) prowadzonych systemem tradycyjnym w bezpośrednim kontakcie nauczyciel – uczeń we wszystkich przypadkach, w których można zastąpić go kontaktem wirtualnym bez znaczącej szkody dla efektywności nauki. W ich ramach powyższych priorytetów zdefiniowano trzy bardziej szczegółowe zadania: 1) promocja współczesnych metod kształcenia, pomoc metodyczna, 2) działanie zmierzające do wprowadzenia analizy jakości i badań efektywności kształcenia jako narzędzi obiektywizacji decyzji w obszarze dydaktyki, 3) działanie na rzecz racjonalizacji dokonywanych wyborów programowych i kreowania profilu absolwenta. Podsumowując, polityka OEN jest ukierunkowana głównie na usprawnienie OBECNIE praktykowanych studiów (zwłaszcza zaocznych) dzięki wykorzystaniu współczesnych zdobyczy wiedzy z zakresu technologii informatycznych, psychologii uczenia itp. Osobiście uważam, że uruchamianie studiów zdalnych jako dodatkowej aktywności edukacyjnej która miałaby stanowić źródło zarobków kadry jest niewłaściwe w sytuacji, gdy większość pracowników jest i tak przeciążana. Jeśli już jednym z istotnych celów mają być interesy kadry, to powinno nim być zwiększenie zarobków bez zwiększenia Str. 4 z 9 obciążenia dydaktyką albo przy tych samych zarobkach zmniejszenie obciążenia godzinami nadliczbowymi. Jedno i drugie wymaga systemowego traktowania całości procesu dydaktycznego i precyzyjnego wkomponowania nowej technologii w dotychczas realizowany proces kształcenia. REALIZACJA ZADAŃ OEN W LATACH 1999-2002 (NAJWAŻNIEJSZE ZDARZENIA) Opracowania analityczne „Analizę uwarunkowań i badania strategii wprowadzania elementów otwartej edukacji niestacjonarnej do kształcenia w AGH ze szczególnym uwzględnieniem nowoczesnych technologii przekazu informacji w kontekście współpracy międzynarodowej”, „Rozważania efektywności kształcenia”, „Założenia do programu wyrównania szans edukacyjnych studentów AGH”, „Regulamin umieszczania materiałów dydaktycznych na serwerach AGH”, „Analizę przekształcenia studiów zaocznych na wydziale Inżynierii Mechanicznej i Robotyki AGH na studia zdalne lub mieszane”, projekty wstępne pomocy dydaktycznych i organizacji zdalnego uczenia fizyki, matematyki i chemii studentów pierwszego roku studiów zaocznych (feasibility study) formularz pomocniczy do oceny potrzeby, celowości i kosztów uruchomienia przedmiotu, kursu, specjalności albo kierunku studiów; formularz obiektywizuje przesłanki podjęcia decyzji. Pomoce dydaktyczne Wydano drukiem 16 tytułów pomocy dydaktycznych, przeznaczonych głównie dla studentów studiów zaocznych, o łącznym nakładzie 9400 egzemplarzy (jest to jedyna dochodowa działalność Ośrodka). Na serwerze OEN umieszczono materiały do nauki dla studentów z zakresu: matematyki, fizyki, chemii, nauki o materiałach, obliczeń inżynierskich, statystyki i wielu innych. Opracowano własne oprogramowanie komunikacji ze studentem. Na serwerze OEN umieszczono automatyczny test z fizyki (bazę danych i narzędzia internetowe opracowano w OEN). Materiały te są ogólnodostępne pod adresem: http://www.oen.agh.edu.pl. Wraz z Zakładem Nauk o Środowisku AGH i I Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie są opracowywane materiały do kursu pt. „Inżynieria Środowiska Miejskiego na Przykładzie Zabytków”. zrealizowano 18 filmów edukacyjnych z chemii i fizyki (doświadczenia zazwyczaj pokazywane na wykładach). Pozostała działalność W 2001 r. został powołany przy OEN Krajowy Punkt Kontaktowy programu eContent. Wraz z pracownikami Wydziału Matematyki Stosowanej zorganizowano cykl seminariów pt. „Matematyka wirtualna”, poświęcony dyskusji na temat możliwości wykorzystania Internetu do nauczania matematyki na studiach wyższych. W latach 1999–2002 pracownicy OEN wzięli udział w 27 konferencjach (w tym 16 za granicą), wygłaszając 9 referatów. Spowodowano podjęcie przez Senat AGH uchwały w sprawie „dostosowania metod i systemu nauczania w AGH do współczesnych możliwości techniki informacyjnej” i zlecenie koordynacji tego zadania Ośrodkowi. Str. 5 z 9 Konsolidacja środowiska wokół idei kształcenia na odległość i innych współczesnych metod organizacji procesu nauczania Od samego początku istnienia OEN podejmowano próby inicjowania współpracy z różnymi ośrodkami edukacji niestacjonarnej. Wyrazem tego było zainicjowanie 26 listopada 1996 r. powstania Konsorcjum Uczelni Krakowskich skupionych wokół idei wspólnego studia wideokonferencyjnego. Do uruchomienia studia nie doszło. Inicjatywa ta okazała się przedwczesna, ale pozwoliła zebrać pierwsze doświadczenia, które jednoznacznie wskazują na konieczność bardzo dokładnego przygotowania pomysłu przed przystąpieniem do jego realizacji. Kontynuacją rodowodu Ośrodka jest utrzymywanie kontaktów z równolegle powstałymi podobnymi ośrodkami w Polsce i zagranicą, czego wyrazem jest m.in. udział w projekcie pilotażowym „MISSION-Multi-country Integrated System Support for Improved ODL Networking”, realizowanym w ramach porozumienia ramowego No. 90389-CP-1-2001-1HU-MINERVA-M. Bierze w nim udział 17 Centrów z obu części Europy. W roku 2001 podjęto następną próbę zorganizowania współpracy polskich uczelni publicznych w obszarze kształcenia zdalnego. Przygotowano statuty i rozpoczęto starania wewnątrz AGH prowadzące do utworzenia Stowarzyszenia lub Fundacji Edukacji Niestacjonarnej. Celem miało być ułatwienie pozyskiwania funduszy i pomoc metodyczna w produkcji multimedialnych pomocy dydaktycznych. Niestety, atmosfera wśród przedstawicieli Rad Wydziałów była niesprzyjająca. Wątpiono mianowicie, czy w sytuacji generalnego braku pieniędzy należy inwestować w przedsięwzięcie, które może się stać konkurencją dla dobrze funkcjonujących studiów dziennych i zaocznych. Niezależnie jednak od przyczyn fiasko tej próby wskazuje na kluczowe znaczenie dobrego skalkulowania kosztów i przychodów (business plan) każdego tego rodzaju przedsięwzięcia. Dopiero udane uruchomienie na Politechnice Warszawskiej studiów SPRiNT przez profesora Galwasa, pierwsze deklaracje przystąpienia do porozumienia ze strony Politechniki Krakowskiej, Gdańskiej i Białostockiej, a w efekcie pojawienie się w ostatnich tygodniach inicjatywy KRASP utworzenia Konsorcjum uczelni kształcących na odległość zaczyna rokować nadzieje na realną współpracę uczelni w tym obszarze. W naszym Ośrodku z satysfakcją powitaliśmy powyższe inicjatywy. Jednak zdając sobie sprawę z ogromu zadań (między innymi mając doświadczenie opisanych wyżej nieudanych prób) stoimy na stanowisku, że realizacja tak skomplikowanego przedsięwzięcia wymaga dużych prac przygotowawczych. Sądzimy, że należy postępować tak samo, jak przy powołaniu przedsiębiorstwa. Konieczne więc będzie opracowanie tego, co w żargonie gospodarczym nazywane jest feasibility study i business plan. Inicjatywa KRASP-u zdaje się wykraczać daleko poza wspomniane wyżej porozumienie czterech politechnik. Zatem wydaje się, że w pierwszym rzędzie trzeba będzie na nowo zdefiniować typ organizacji, cele i metody ich osiągania oraz opracować scenariusz uruchomienia Konsorcjum. Pragnąc jak najlepiej przyczynić się do powstania Konsorcjum, przygotowaliśmy wstępną analizę możliwych formuł organizacyjnych Konsorcjum. ANALIZA KONCEPCJI NA ODLEGŁOŚĆ UTWORZENIA KONSORCJUM UCZELNI KSZTAŁCĄCYCH Formuły organizacyjne Z zebranych dotąd informacji wynika, że kształcenie na odległość może się odbywać w formułach: 1. W specjalnie powołanej uczelni, która: przyjmuje studentów, Str. 6 z 9 kształci wg obowiązujących minimów programowych i zatwierdzonych programów, uzupełnianych własnymi materiałami dydaktycznymi, dyplomuje na swoich wydziałach, trzeba rozważyć czy byłoby możliwe kontraktowanie usług dydaktycznych na uczelniach należących do konsorcjum w drodze umów bilateralnych. 2. Konsorcyjne uczelnie prowadzą samodzielnie kształcenie zdalne wg własnych programów, dyplomując na swoich wydziałach. Zadaniem Konsorcjum jest: dostarczenie pomocy dydaktycznych na zamówienie uczelni, udostępnienie bazy materiałów i infrastruktury dydaktycznej oraz charakterystyk nauczycieli w celu ewentualnego uzyskania licencji na używanie materiałów lub zakontraktowania zajęć, przeprowadzanie badań marketingowych, badań skuteczności technik dydaktycznych, przygotowywanie opracowań metodycznych, zorganizowanie współpracy uczelni „konsorcyjnych” w taki sposób, aby odbywała się na zasadzie kontraktowania usług W takiej formule wydziały zachowają w pełni swą osobowość i nie będą podlegać żadnej kontroli ze strony Konsorcjum. Będą, tak jak dotąd, jedynymi gwarantami jakości absolwentów. Wykorzystanie materiałów dostarczanych przez Konsorcjum będzie – podobnie jak dotychczas – zależało od dobrej woli prowadzącego zajęcia. 3. Konsorcjum jest w istocie rozproszoną uczelnią ze wspólnym: centrum administracji, centrum produkcji i dystrybucji materiałów dydaktycznych, działem marketingu, promocji i planowania strategicznego, ośrodkiem metodycznym i badania skuteczności nauczania. W tej formule: student będzie się zapisywał na studia do Konsorcjum i idąc jedną z wybranych ścieżek programowych obroni pracę dyplomową w wybranym kierunku i specjalności na jednym z wydziałów uczelni należących do Konsorcjum; ścieżki studiowania (program), rodzaj dyplomu (kierunek, specjalność, minima programowe) i warunki finansowe świadczenia usług edukacyjnych będą ustalane w umowie zawieranej między wydziałem dyplomującym a Konsorcjum; miejsce studiowania poszczególnych przedmiotów (konsultacje, laboratoria, seminaria, zaliczenia, egzaminy itp.) wybierze student ze swoim tutorem z listy dostępnych jednostek dydaktycznych i nauczycieli, będącej w posiadaniu Centrum Administracyjnego Konsorcjum; przystępując do Konsorcjum wydział musi zaakceptować – w zakresie zawartych umów dotyczących wzajemnie świadczonych usług edukacyjnych – kompetencje wydziałów innych należących do konsorcjum uczelni. Konsekwencją przyjęcia tej formuły jest: Zgoda na podział gwarancji jakości absolwenta między Konsorcjum i dyplomujący wydział. Sposób zabezpieczenia interesów wszystkich stron wymaga dopracowania, ale osiągnięcie kompromisu wydaje się możliwe. Zgoda na respektowanie ocen i zaleceń centralnych jednostek Konsorcjum oraz zobowiązanie wykorzystywania wyprodukowanych przez nie materiałów dydaktycznych. Str. 7 z 9 4. Połączenie formuły 2. i 3. – na wzór Zdalnych Studiów Przyrodniczych na wydziale Fizyki i Techniki Jądrowej AGH Konsorcjum prowadzi przez 2–2,5 roku studia podstawowe w formule 3., które przygotowują słuchaczy do studiów dyplomujących na wybranych, uczestniczących w Konsorcjum wydziałach (formuła 2.). W tej formule: Student zapisując się do Konsorcjum ma dużą swobodę w organizacji swych studiów przez pierwsze 2–2,5 roku i dostaje gwarancję, że zostanie przyjęty na wybrany przez siebie, należący do Konsorcjum wydział, gdzie uzyska dyplom. Formalnie można by uznać, że istnieją dwie różne instytucje edukacyjne: o Konsorcjum, które w świetle ustawy nie jest uczelnią wyższą i nie ma prawa dyplomowania, ale w wyniku umowy z poszczególnymi uczelniami uzyskuje uprawnienia przygotowania i kierowania słuchaczy, bez jakichkolwiek egzaminów wstępnych i innych sprawdzianów poziomu wiedzy, na studia zdalne (stacjonarne???) na wyższych latach należących do Konsorcjum wydziałów; o Wydziały uczelni wyższych, które prowadzą studia zdalne i dyplomują w zakresie właściwych dla nich kierunków i specjalności. Próba porównania możliwych formuł organizacyjnych planowanego Konsorcjum Rozważając wymienione wyżej cztery możliwe formuły organizacji kształcenia na odległość w edukacyjnym systemie zarządzanym przez MEN (uczelniach akademickich???) można im przypisać wagę –3, –2, –1, 0, 1, 2 i 3 według: kosztu i nakładu pracy na uruchomienie zdalnego nauczania (cecha ujemna), kosztów uruchomienia kursu zdalnego (cecha ujemna), terytorialnego zasięgu rekrutacji (cecha dodatnia), kosztu studiów (cecha ujemna), elastyczności realizacji programu studiów (cecha dodatnia), amortyzacji nakładów na przygotowanie studiów (cecha dodatnia), stopienia konfliktowości z inną działalnością wydziału (cecha ujemna), możliwości prowadzenia krótkich kursów uzupełniających i rozszerzających studia. Wyniki analizy zamieszczono w tabeli niżej. Ocena wariantów formuły Konsorcjum Wariant I: Wariant IV: Wariant II: Wariant III: Specjalna Połączenie Kryterium Samodzielne Uczelnia uczelnia wariantów wydziały rozproszona zdalna II i III Koszt i nakład pracy na uruchomienie -2 0 -3 -3 nauczania zdalnego Koszt uruchomienia kursu zdalnego na -1 -3 -1 -2 wydziale Terytorialny zasięg rekrutacji 2 1 3 3 Koszt studiów zdalnych -1 -3 -1 -2 Elastyczność realizacji programu 2 0 3 2 studiów Amortyzacja nakładów na 2 1 3 3 przygotowanie kursu Stopień konfliktowości z pozostałą -1 -3 -1 -2 edukacyjną działalnością wydziału Inna działalność kursowa 3 0 2 2 Suma 4 -7 5 3 Str. 8 z 9 W uproszczeniu można przyjąć, że jakkolwiek najtrudniej będzie uruchomić uniwersytet rozproszony, a najłatwiej rozpocząć naukę zdalną na wydziałach tradycyjnych, to koszty bieżące i odmienność tego rodzaju studiów w porównaniu z pozostałą działalnością wydziału przeważa ocenę na korzyść innych wariantów. Samodzielna uczelnia zdalna, na kształt brytyjskiego Open University, byłaby łatwa w prowadzeniu, ale wymaga dużych nakładów wstępnych i zgromadzenia przynajmniej minimum kadry. Oba warunki będą trudne do spełnienia. Uruchomienie wariantu III – uczelnia rozproszona, będzie najtrudniejsze (wymaga wielu wstępnych uzgodnień i prac standaryzacyjnych), ale wydaje się, że w warunkach polskich uczelnia taka będzie najefektywniejsza w działaniu. Wariant kombinowany (II + III) ma oczywistą przewagę nad wariantem II (studia zdalne na niezależnych wydziałach), ale jest pozbawiony części korzyści, jakie dają wariant I lub III. Pomimo tego można przypuszczać, że najłatwiej będzie namówić uczelnie i wydziały do zaakceptowania właśnie tego wariantu, ponieważ w dużym stopniu zadowala potrzebę związania dyplomu z profilem i nazwą dyplomującego wydziału. Propozycja przybliżonego scenariusza najbliższych przedsięwzięć Działania, których celem będzie powstanie Konsorcjum w jednej z zarysowanych wyżej formuł (lub formuły jeszcze nieznanej) powinny pójść kilkoma równoległymi torami: Uczelnie, które prowadzą już edukację wirtualną, kontynuują ją starając się zebrać maksimum doświadczeń. Powstaje, pracujący bez wynagrodzenia, Zespół Programowy (mogą to być np. osoby z PW i AGH). Powstaje rodzaj „Biura Zespołu Programowego” – przyszły Zarząd Konsorcjum. Biuro, dysponując już funduszem powstałym ze składek przyszłych członków Konsorcjum, przygotowuje koncepcję i statut Konsorcjum. Prowadzi też pierwsze rozmowy sondażowe z wydziałami, które są potencjalnymi uczestnikami Konsorcjum. o Będzie potrzeba stałej obsady – 2–3 wysoko kwalifikowanych i umotywowanych pracowników. o Funkcje Biura mógłby przejąć jeden z istniejących ośrodków: „Okno” w PW lub OEN w AGH, po odpowiednim wzmocnieniu kadrowym – należy raczej wykluczyć posłużenie się istniejącymi osobowymi zasobami uczelni. Wszystkie uczelnie deklarujące chęć przystąpienia do Konsorcjum prowadzą inwentaryzacje posiadanych, przystosowanych do użycia w sieci, materiałów dydaktycznych według schematów testowanych obecnie w AGH (http://www.oen.agh.edu.pl/mdydaktyczne/regulamin1.htm). Zespół Programowy z pomocą Biura przygotowuje techniczno-ekonomiczną analizę celowości utworzenia Konsorcjum (feasibility study) i plan funkcjonowania z analizą finansowania (business plan) całego przedsięwzięcia; określi potencjalne kierunki i specjalności, w których współpraca jest najbardziej pożądana, i oceni stopień przygotowania materiałów dydaktycznych. Oba dokumenty są podstawą określenia prawnego statusu Konsorcjum i negocjacji prowadzących do zawarcia umów z poszczególnymi wydziałami uczelni wchodzących w jego skład. W tym samym czasie prowadzone dotąd indywidualnie studia, kursy i inne inicjatywy z zakresu edukacji zdalnej i niestacjonarnej powinny być stopniowo przygotowywane do włączania ich do aktywności Konsorcjum. Całość prac przygotowawczych należałoby zakończyć w przyszłym roku szkolnym, tak aby Konsorcjum wystartowało od szkolnego roku 2003/2004. Str. 9 z 9