Przemówienie Federalnej Minister Obrony dr Ursuli von der Leyen

Przemówienie Federalnej Minister Obrony dr Ursuli von der Leyen

1
Przemówienie
Federalnej Minister Obrony
dr Ursuli von der Leyen
na odprawie
kierowniczej kadry MON i SZ RP
w Warszawie
w dniu 11 marca 2015 r.
2
Szanowny Panie Prezydencie,
Szanowny Panie Marszałku Sejmu,
Szanowna Pani Premier,
Szanowna Pani Wicemarszałek Sejmu,
Szanowny Panie Wicepremierze, Drogi Tomaszu,
Szanowny Panie Ministrze Spraw Zagranicznych,
Szanowna Pani Minister Spraw Wewnętrznych,
Szanowni Panowie Admirałowie i Generałowie,
Szanowne Panie, Szanowni Panowie!
Na wstępie pragnę serdeczne podziękować Tobie, Tomaszu, za zaproszenie.
Twoje wystąpienie w Berlinie w październiku ubiegłego roku było mocnym znakiem
wzajemnej więzi. Cieszę się, że mam dzisiaj okazję do złożenia rewizyty. W
październiku nawiązałeś do wielu kwestii, które od tego czasu bardzo zyskały na
znaczeniu.
Ale najpierw słowa podziękowania. Kieruję je do wszystkich polskich żołnierzy.
Dziękuję jako Europejka i jako niemiecka sąsiadka: za służbę i osiągnięcia
zarówno na misjach zagranicznych, jak i w kraju. Dziękuję za to, że są
niezawodnymi kolegami i partnerami. W ostatnich latach wspólnie z
powodzeniem ukierunkowaliśmy się na misje. Także daleko poza granicami
naszego kontynentu wspólnie angażowaliśmy się na rzecz naszych europejskich
wartości i bezpieczeństwa. Uczyliśmy się razem i wzajemnie od siebie i
sprostaliśmy naszym zadaniom. Na Bałkanach, w Afganistanie i w Afryce.
Polscy żołnierze znakomicie współpracują ze swoimi niemieckimi kolegami.
o czym wiele razy miałam okazję usłyszeć.
Biorąc pod uwagę naszą historię nie jest to rzecz oczywista. Historia Polski jest
historią, która nas, Niemców, porusza. Jest historią dumnego narodu,
nieugiętego nawet w największym cierpieniu. Historią walki o wolność i
samostanowienie. Walka ta była zawsze także walką na rzecz innych narodów
Europy.
3
Nas, Niemców i Polaków, wiążą zarówno dobre, jak i bardzo trudne czasy. W
zeszłym roku uczestniczył Pan, Panie Prezydencie, wspólnie z prezydentem
Gauckiem w obchodach upamiętniających wybuch drugiej wojny światowej na
Westerplatte. W tym roku po raz siedemdziesiąty obchodzimy rocznicę
zakończenia wojny. My, Niemcy, ponosimy odpowiedzialność za wybuch
drugiej wojny światowej i za holokaust. Dajemy sobie sprawę z naszej
odpowiedzialności za ogromne cierpienia milionów ludzi, szczególnie tutaj w
Polsce. Polacy wnieśli istotny wkład do obrony wolności Europy po stronie
aliantów. Szlak bojowy polskich żołnierzy prowadził od polskich nizin, nieba nad
Wielką Brytanią, przez pustynie Północnej Afryki i góry Włoch aż po wybrzeża
Normandii i walkę o Berlin.
Niezapomniane jest także męstwo Armii Krajowej, przede wszystkich podczas
Powstania Warszawskiego. W 1945 roku Polska należała do tych, którzy
wyzwolili Europę z nazistowskich Niemiec – i sama musiała później przez
dziesięciolecia żyć w niewoli.
I znowu była to Polska ze swoją niezłomną wolą wolności, która najbardziej
przyczyniła się do upadku żelaznej kurtyny. To właśnie teraz ważne jest
przypominanie o wkładzie Polski do wyzwolenia Europy i Niemiec!
Szanowni Państwo,
pomna historii pragnę szczególnie podkreślić: Nigdy więcej nie może powtórzyć
się polityka nie uwzględniająca naszych polskich i bałtyckich sąsiadów,
przyjaciół i sojuszników. Niemcy angażują się na rzecz tego. W zeszłym roku
rząd federalny jasno opowiedział się za zaangażowaną polityką bezpieczeństwa.
Jest ona dla nas wnioskiem, który wyciągnęliśmy z przeszłości dla podołania
kryzysom teraźniejszości! Obojętność nie jest dla nas opcją.
Nikomu w tej sali nie muszę tłumaczyć, jak boleśnie uprzytomniliśmy to sobie w
kryzysowym roku 2014. W państwie sąsiadującym z Polską, na Ukrainie, w
wyniku polityki Rosji powstało zarzewie konfliktu, które stawia pod znakiem
4
zapytania europejską architekturę bezpieczeństwa,które podkopuje fundamenty
pokoju w Europie i bezpieczeństwo naszego Sojuszu.
Jest to próba powrotu Kremla do polityki siły z przeszłości. Do polityki siły, która
ignoruje wspólnie ustalone reguły i chce ustalać własne. Polityka ta dąży do
ustanowienia nowych stref wpływów i lekceważy przy tym zarówno wolę ludzi,
jak i suwerenność państw, których dotyczy.
Rozumiem obawy i troski wszystkich bezpośrednich sąsiadów Rosji.Powtórzę tu
słowa prezydenta Gaucka podczas jego przemówienia na Westerplatte:
Historia uczy nas,że ustępstwa terytorialne często tylko wzmacniają apetyt
agresorów. Historia uczy nas jednak również tego,że z niekontrolowanej eskalacji
może wyniknąć dynamika, która w pewnym momencie wymknie się spod kontroli.”
Dlatego konsekwentne jest, abyśmy dziś w Sojuszu wspólnie opowiadali się za
spójnością, siłą i bezpieczeństwem w stosunku do wszystkich zagrożeń. Naszym
zadaniem jest i pozostanie zapewnianie pokoju zarówno w Europie, jak i
wspieranie pokoju i stabilizacji poza granicami naszego kontynentu.
W tym celu musimy dostosować NATO do nowych wyzwań. Chcemy być bardziej
elastyczni i szybsi. Powołaliśmy do życia nową szpicę NATO i uzgodniliśmy
utworzenie baz wsparcia logistycznego we wschodniej i południowo-wschodniej
części obszaru NATO - m. in. tutaj w Polsce. Wzmocniliśmy Wielonarodowy
Korpus Północny-Wschód - Polska, Dania i Niemcy. Niemcy są państwem
ramowym szpicy wspierającym fazę początkową, zwiększamy też liczbę naszego
personelu w Szczecinie. Będziemy brać większy udział w ćwiczeniach, tylko w
Polsce będzie to w tym roku do 2000 żołnierzy, a od września Luftwaffe ponownie
weźmie udział w misji Air Policing Baltikum.
Niemcy, jako naród europejski, jako sojusznik w NATO i jako sąsiad, stoją u
boku Polski i państw bałtyckich! Tak, jak dla Polski, partnerstwo ze Stanami
Zjednoczonymi jest i pozostanie dla nas nieodzowne. Dlatego dla mnie
5
umacnianie Europy zawsze musi też oznaczać wzmacnianie europejskiego
filaru NATO.
Szanowni Państwo,
moja wizja niemiecko-polskich stosunków to dalsze łączenie naszych silnych
stron–w interesie Europy i NATO.
Szanowni Państwo,
zapewniam, że bezwzględnie uznajemy Artykuł 5 NATO. Bezpieczeństwo Polski
i Niemiec jest niepodzielne. Ponieważ albo mamy bezpieczeństwo wspólnie,
albo wcale. Dlatego rzeczą oczywistą i właściwie nie wymagającą wzmianki jest fakt,
że Niemcy dostarczą Polsce 28 czołgów bojowych Leopard. Nawet jeżeli sami
zwiększamy stan naszych czołgów.
W Twoim wystąpieniu w Berlinie,Tomaszu, mówiłeś o cudzie pojednania i
powstałej z niego przyjaźni między naszymi krajami. Teraz to właśnie my
powinniśmy z dużą odwagą, siłą i wytrwałością rozwijać to, co osiągnęliśmy
dotychczas. W ostatnich dwóch latach stworzyliśmy już stabilny fundament dla
tego partnerstwa prowadząc współpracę między naszymi marynarkami
wojennymi i wojskami lądowymi. Istnieje wiele możliwości współpracy włącznie
z integracją załóg łodzi podwodnych.
Najwyższe organy naszych sił lądowych mają teraz za zadanie
realizację planu mającego na celu wzajemną wymianę jednego batalionu
bojowego.
70 lat po zakończeniu drugiej wojny światowej nasza wspólna droga prowadzi nas ku
temu, że po lewej i prawej stronie Odry niemiecki batalion pod polskim
dowództwem i polski batalion pod niemieckim dowództwem będą ręczyć za
nasze wspólne bezpieczeństwo.
6
Jest to dobitny dowód zaufania między dwoma sąsiadami, których przez wieki
dzieliła przepaść wrogości, która wydawała się nie do pokonania. Teraz
musimy dalej korzystać z siły tego, co nas łączy.
Bardzo cieszę się, że dobrze współpracujemy także w ramach Trójkąta
Weimarskiego. Wspólnie z naszymi francuskimi partnerami pracujemy w ramach
tego formatu na rzecz wzmocnienia WPBiO w perspektywie posiedzenia Rady
Europejskiej w czerwcu 2015 roku. Cieszę się na nasze wspólne spotkanie z
Jeanem-Yves'em pod koniec marca w Berlinie.
Tomaszu, nie jesteś pierwszym polskim politykiem, który w obliczu tych
wszystkich kryzysów i konfliktów sformułował postulat silnych Niemiec z silną
Bundeswehrą. Jest to wielkie wymaganie dla mojego kraju. Wymaganie,
którego konieczność czujemy i któremu musimy i chcemy stawić czoło,
nawet, jeżeli jest to dla wielu niewygodne.
Na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium przedstawiłam, jak ma się ono
kształtować z mojej perspektywy: "Dowodzenie od środka". To przede wszystkim
dowodzenie wspólnie z partnerami na równych prawach i na wysokości oczu!
Dowodzenie od środka oznacza, stale przekonywać wzajemnie uzgadniać,i
wnosić to, co najlepsze do partnerstwa, aby następnie działać wspólnie
zdecydowanie i perspektywicznie. I oczywiście również walczyć, jeżeli jest to
konieczne. Powyższe wymaganie ma dla nas także wymiar praktyczny: My,
Bundeswehra, reagujemy na nowe wyzwania i na nową sytuację. Poddajemy
rewizji nasz profil zadań i nasze zdolności. I tak postanowiliśmy reaktywować i
wyposażyć nieaktywny batalion pancerny.
Dlatego też zleciłam sformułowanie nowej Białej Księgi, która będzie gotowa w
2016 roku. W procesie tym chcę koniecznie uwzględniać także wiedzę naszego
polskiego sąsiada. Wiem, że na mocnych polskich ramionach spoczywa
zarówno regionalna odpowiedzialność polityczna, jak i odpowiedzialność
globalna.
7
Moje Panie i Panowie,
wyciągnęliśmy wnioski z naszej historii. Świadkowie naszego pojednania
stopniowo nas opuszczają –i pozostawiają nam zadanie kształtowania
wspólnoty. W tym roku pożegnaliśmy w Niemczech Richarda von Weizsäckera,
który w swojej wielkiej mowie sprzed 30 laty wyrwał Niemców z odrętwienia. W
październiku 2013 r. Polska pożegnała Tadeusza Mazowieckiego. To Tadeusz
Mazowiecki i Helmut Kohl swoim uściskiem w Krzyżowej w 1989 roku stali się
symbolem dróg ku polsko-niemieckiej przyjaźni. Będziemy dalej podążać tymi
drogami.
Kto przed 25 czy 30 laty pomyślałby, że ministrowie obrony - Niemiec i Polski w ciągu sześciu miesięcy będą wygłaszać mowę przed generałami sił
zbrojnych drugiego państwa?!
Możemy wiele osiągnąć - dla obydwu naszych krajów, dla Europy, dla
partnerstwa atlantyckiego i dla Zachodu–przede wszystkim na rzecz naszych
wspólnych wartości: godności człowieka, pokoju i wolności.
Życzę Państwu pomyślnych obrad i dziękuję za zaproszenie.