Numer 6 - Szkoła Podstawowa w Miastkowie
Transkrypt
Numer 6 - Szkoła Podstawowa w Miastkowie
Szkoła pod lupą Numer 6 Miastkowo, luty 2013 r. Zapowiedź numeru: - Szkoła w Miastkowie w liczbach - Relacje z uroczystości: „Co obce poznajmy, co nasze kochajmy” „W krainie baśni –pasowanie pierwszaków na czytelników biblioteki Fotorelacje – ferie w szkole Tradycje polskie Walentynki Kącik harcerski – Dzień Myśli Braterskiej w drużynie harcerskiej Działalność Caritas Aktualności z biblioteki szkolnej Konkurs z języka angielskiego Kącik kulinarny Złap power w nowym roku Coś dla każdego Pierwsza wypożyczona książka przekazana przez „bajkowe”postacie ze szkolnego koła. Szkoła Podstawowa w Miastkowie w liczbach Wraz z rozpoczęciem ferii zimowych zakończył się I semestr roku szkolnego 2012/2013. Oto kilka liczb związanych z klasyfikacją semestralną. W klasach I – III w Miastkowie uczyło się 107 uczniów, z czego 34 osoby wzorowe, 56 – dobrych i dostatecznych oraz 17 mających trudności w nauce. W klasach IV – VI uczy się 117 uczniów. Wystawiono łącznie 1115 ocen: 111 celujących, 297 bardzo dobrych, 332 dobrych, 251 dostatecznych, 122 dopuszczających, 2 niedostateczne. Ze sprawowania wystawiono: 27 oceny wzorowe, 39 bardzo dobrych, 36 dobrych i 14 poprawnych. Wyniki klasyfikacji w poszczególnych klasach przedstawiają się następująco: Średnia Klasa Uczniowie wzorowi/średnia ocen Bajno Natalia 5,4 4,2 IV a Białobrzewska Wiktoria 5,1 Kruczkow Natalia 4,8 Lubiejewska Karina 5,0 4,1 IV b Sadowska Karolina 5,0 Wiktorzak Natalia 4,8 Boguska Natalia 4,9 Chojnowska Natalia 5,4 Grzymała Martyna 5,7 3,7 Va Kamienowska Kamila 5,0 Markowska Natalia 5,1 Szabłowska Zuzanna 5,0 Skrodzka Natalia 4,8 3,8 Vb Kopeć Natalia 5,1 Dąbkowska Sylwia 5,0 Gortych Marceli 5,2 4,2 VI a Korytkowski Patryk 5,2 Młynarczyk Monika 4,8 Korytkowska Magda 5,0 3,8 VI b Malkhasyan Luiza 4,9 Średnia szkoły: 4,0 Gratulujemy wyróżnionym, a wszystkim życzymy jak najwięcej sukcesów w drugim semestrze. 2 Relacje z imprez „Co obce poznajmy, co nasze kochajmy” Pod takim hasłem 28 lutego 2013 r. odbyło się przedstawienie uczniów klasy V a. W barwny i ciekawy sposób zaprezentowali oni trzy regiony Polski: Śląsk, Kaszuby i Małopolskę. Wcielając się w role mieszkańców tych odmiennych kulturowo grup społecznych, opowiedzieli o zajęciach, rozrywkach i ciekawych miejscach, które warto zobaczyć. Poczęstowali uczestników potrawami kuchni śląskiej, kaszubskiej i góralskiej. Koleżanki i koledzy z klasy V b z uwagą obejrzeli występ rówieśników. Zostanie on powtórzony na Festiwalu Kultury Ludowej, który odbędzie się w kwietniu w Gminnym Ośrodku Kultury w Miastkowie. Opracowała: A. Brulińska Uczniowie klasy V a z wychowawczynią Aliną Brulińską 3 W KRAINIE BAŚNI – pasowanie na czytelnika biblioteki Dnia 13 lutego 2013 r. uczniowie klas pierwszych uczestniczyli w uroczystym pasowaniu na czytelników biblioteki szkolnej. Spotkanie z biblioteką szkolną było wyjątkowo uroczyste, a pierwsza wypożyczona książka na długo zapamiętana. Specjalnie na tę okazję Koło Przyjaciół Biblioteki przygotowało inscenizację, podczas której uczniowie przekazali wiedzę o książce i bibliotece. W naszej szkole pasowanie uczniów klas pierwszych odbywa się od kilku lat w II semestrze, kiedy uczniowie znają cały alfabet. Opracowała: Zofia Rogińska Fotorelacja – ferie w szkole W numerze 5 opisywaliśmy ferie uczniów klas czwartych w szkole. Oto fotorelacja z tego wydarzenia. Ognisko z kiełbaskami… 4 …przygotowanie posiłków … zajęcia na basenie w Ostrołęce 5 ... Piżama disco Tradycje polskie Tłusty czwartek – w kalendarzu chrześcijańskim ostatni czwartek przed wielkim postem, znany także jako zapusty. Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. W Polsce oraz w katolickiej części Niemiec, wedle tradycji, w tym dniu dozwolone jest objadanie się. Ponieważ data tłustego czwartku zależy od daty Wielkanocy, dzień ten jest świętem ruchomym. Następny czwartek jest czwartkiem po Środzie Popielcowej i należy do okresu wielkiego postu, podczas którego chrześcijanie ze względów religijnych (pokutnych), jako przygotowanie do Świąt Wielkiejnocy powinni zachowywać jako wyraz umartwienia wstrzemięźliwość. Najpopularniejsze potrawy to pączki i faworki, zwane również w niektórych regionach chrustem lub chruścikami. Dawniej objadano się pączkami nadziewanymi słoniną, boczkiem i mięsem, które suto zapijano wódką. „Powie- 6 dział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła” – mówi staropolskie przysłowie. Oczywiście nie bylibyśmy sobą, gdyby z tym świętem nie wiązał się żaden przesąd. Mówi się, że człowiekowi, który nie skusi się na ani jednego pączka, w dalszym życiu nie będzie się wiodło. Przesądy przesądami, ale Polacy w tym dniu zjadają przeciętnie 2,5 pączka. Szacuje się, że tylko w tym dniu pochłaniamy aż 100 milionów pysznych pączków. Jeden pączek to aż 200 kalorii, a to znaczy, że musielibyśmy biegać przynajmniej 20 minut, żeby go spalić. Jednak w tym dniu, nie przejmujmy się kaloriami! Pysznych pączków, Kochani! Środa popielcowa Obrzęd posypania głowy popiołem wcale nie wywodzi się z katolicyzmu, choć wzmianki o nim pojawiają się na kartach Biblii, np. w Księdze Jonasza czy Joela. Znany był w wielu kulturach i tradycjach – już w starożytnym Egipcie i Grecji. Znajdujemy go też u plemion indiańskich. Przed wiekami ludzie posypywali sobie głowy popiołem na przykład wtedy, gdy spotkało ich nieszczęście. Także, kiedy błagali Boga o przebaczenie win lub chcieli uprosić łaskę. Podobnie jest dziś. W kościele katolickim posypywanie głowy popiołem oznacza pokutę, żałobę i jest znakiem pokory. Obrzędu dokonuje się w Środę Popielcową, bo ma on być wyraźnym znakiem początku okresu Wielkiego Postu. Czasu refleksji, zadumy i umartwienia. Kapłani posypując głowy wiernych wypowiadają sentencję: „Pamiętaj, prochem jesteś i w proch się obrócisz" lub "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Słowa te mają przypomnieć katolikom o kruchości życia i nieuchronnej śmierci. Mają pomóc uświadomić sobie, że życie na ziemi jest drogą do Boga i zmobilizować do nawrócenia. Popielec rozpoczyna okres 40-dniowego Wielkiego Postu. W tym czasie w kościele odprawiane są szczególne nabożeństwa pokutne: Droga Krzyżowa i Gorzkie Żale. Czas umartwienia i zadumy ma przygotować wiernych na święto Zmartwychwstania Pańskiego. 7 Walentynki Kocham Cię o każdej porze W moim domku czy na dworze Czy jest zimno czy wiatr wieje Moje serce wciąż szaleje Walentynki są obchodzone w południowej i zachodniej Europie od średniowiecza. Europa północna i wschodnia dołączyła do walentynkowego grona znacznie później. Pierwowzorem walentynek było starorzymskie święto: Luperkalia. Pomimo katolickiego patrona tego święta, czasem wiązane jest ono ze zbieżnym terminowo zwyczajem pochodzącym z Cesarstwa Rzymskiego, polegającym głównie na poszukiwaniu wybranki serca, np. przez losowanie jej imienia ze specjalnej urny. Współczesny dzień zakochanych nie ma jednak bezpośredniego związku z jednym konkretnym świętem starożytnego Rzymu, choć jest kojarzony z takimi postaciami z mitologii jak Kupidyn, Eros, Pan czy Juno Februata. Możliwe, że zwyczaje związane z tym dniem nawiązują do starożytnego święta rzymskiego, zwanego Luperkaliami, obchodzonego 14–15 lutego ku czci Junony, rzymskiej bogini kobiet i małżeństwa, oraz Pana, boga przyrody. Z kolei Brytyjczycy uważają to święto za własne z uwagi na fakt, że rozsławił je na cały świat sir Walter Scott żyjący w XVIII wieku. W naszej szkole tego dnia odbyła się poczta walentynkowa i każdy mógł wysłać swojej sympatii kolorową „walentynkę”. Czy ty także wysłałeś? Kącik harcerski 22 lutego – Dzień Myśli Braterskiej Dzień Myśli Braterskiej – święto przyjaźni obchodzone w dniu 22 lutego każdego roku przez harcerzy i skautów na całym świecie. 22 lutego to dzień urodzin założyciela skautingu, sir Roberta Baden Powella (22 lutego 1857) i jego żony Olave Baden-Powell (22 lutego 1889). Idea ustanowienia tego dnia zrodziła się na 4. Międzynarodowej Konferencji Skautek i Przewodniczek w 1926 roku w Stanach Zjednoczonych. Wybór daty padł na dzień 22 lutego – rocznicę urodzin założycieli skautingu Roberta Baden-Powella, Naczelnego Skauta Świata i jego żony Olave Baden-Powell Naczelnej Skautki Świata. Początkowo było to święto dziewcząt, jednak z czasem również skauci dołączyli do jego obchodów. 8 Dzień Myśli Braterskiej uświadamia skautom na całym świecie, jak jest ich wielu i że wszyscy są dla siebie braćmi niezależnie od koloru skóry, narodowości, czy wieku. W ten dzień harcerze myślą o sobie, składają sobie życzenia, przesyłają kartki, organizują różne gry terenowe lub spotykają się przy ognisku. Dla niektórych środowisk harcerskich Dzień Myśli Braterskiej jest okazją do zbiórki pieniędzy, często na cel charytatywny. Robert Baden Powell – założyciel skautów Kto chce należycie ocenić i poznać jakikolwiek ruch społeczny, jakąkolwiek organizację, musi poznać człowieka, który ją stworzył i który nią kieruje, bowiem każda instytucja, każdy program działania jest wyrazem ducha i charakteru twórców. Robert Baden Powell urodził się w 1857 roku jako wnuk szeryfa angielskiego hrabstwa Kent, a syn pastora i równocześnie profesora oxfordzkiego uniwersytetu. Po kądzieli był on prawnukiem Nelsona oraz potomkiem Johna Smitha, sławnego wilka morskiego, który za czasów królowej Elżbiety zdobył dla Anglii Wirginię. Dziewiętnastoletni Robert, zaraz po opuszczeniu kolegium, zaciągnął się jako podporucznik do jednego z pułków jazdy w Indiach Wschodnich. Stanowił bardzo rzadki w ówczesnym systemie wojskowym wyjątek, mimo, że nie posiadał wykształcenia w akademii wojskowej, został oficerem sztabowym, kierownikiem manewrów, w 43 roku życia generałem pomocnikiem, w trzy lata później generałem pomocnikiem jazdy i w dużym stopniu reorganizatorem armii angielskiej. Bo też kariera wojskowa przynosiła mu triumf za triumfem. W roku 1895 na czele straży przedniej i zasięgu murzyńskiego armii Scotta pobija szybkością ruchów kilku Aszantów. W 1896 dokonuje cudów zręczności, gdy jako szef sztabu Carringtona opanowuje powstanie olbrzymiego kraju Matabalów i Maszonów, a w 1899 osłania 600 km granicę Rodezji i wytrzymuje przeszło 7 miesięcy oblężenia w małej osadzie Mafeking. Powodzenie wojenne najlepszego skauta okazuje się zrozumiałe dopiero na podstawie wynalezionej przez niego taktyki i jego własnej metody kształcenia żołnierzy. Żąda on od oficera, jak i od żołnierza, inicjatywy, przemyślności, usuwając musztrę na plan drugi. Sam daje ciągle przykłady przemyślności i posługiwania się fortelami, np. w czasie obrony w Mafeking Baden Powell nie miał dość drutu kolczastego, więc otoczył się gęstymi zasłonami „bez drutu” – każąc powbijać ponad rowami same kije i mijającym je żołnierzom udawać lub przechodzić pod nieistniejącym drutem. Gazety rozpisywały się potem o niemożności wykonania ataku na miasto z powodu gęstych prze- 9 szkód drucianych. Był też najlepszym szpiegiem wojennym i to zarówno w stepach i górach Afryki, jak i w ludnych krajach starego kontynentu. Już w czasie swego urzędu skauta naczelnego po odkryciu przed korpusem oficerskim planów niemieckiego najazdu na Anglię, czyni tajemne wycieczki szpiegowskie na tereny niemieckie. Wymyka się obławie pruskiej policji, oglądają budowę nowych doków dla okrętów wojennych i przypatrując się próbie nowych karabinów maszynowych. Baden-Powell był nie tylko świetnym żołnierzem, ale wzorem najwierniejszego przyjaciela i najlepszego syna. W ogóle zaś jego przymioty moralne, obok żołnierskich, przypominają owe postacie bohaterskie, które były mistrzami dawnego chrześcijańskiego rycerstwa. Wojnę uważa za rzecz nieszczęsną i niemiłą, pragnie istotnie, aby między wszystkimi ludźmi zapanowały stosunki braterskie, tak jak sam nigdy nie nawiedził przeciwników, z którymi mu się przyszło potykać. Stworzenie przez Bi-Pi ruchu skautowego wśród młodzieży angielskiej było odpowiedzią na żarliwe życzenie gorącego serca, aby zapewnić Ojczyźnie dzielniejszego pokolenia, lepiej przygotowane do nękającego Anglię z innymi narodami współzawodnictwa Na wodza takiego narodowego ruchu wychowawczego Robert Baden Powell nadawał się znakomicie. Wszechstronnie uzdolniony i utalentowany żołnierz, literat, a początkach skautingu sam tak pisze: „Pomysł ćwiczenia chłopców w skautingu sięga roku 1884 roku, kiedy stosowałem je w swoim pułku rekrutów (...) Możliwość powierzania chłopcom odpowiednich zadań i poważnego ich traktowania wypróbowałem w Mafeking w oddziale chłopców, który zawiązał Lord Edward Cecil w roku 1899.” "Ruch rósł sam z siebie i przybierał takie rozmiary, że w roku 1910 zrezygnowałem ze służby wojskowej, ażeby podjąć nowy obowiązek – kierowanie ruchem skautowym”. „System mój oparłem na wychowaniu przeciwstawionym nauczaniu, jest zaś on ewolucją pomysłów Epiktetea, zakonów średniowiecznych rycerzy, Zulów, Czerwonych Indian, Japończyków, dr Jahnia, Sir William Dan Bearda, W.T. Stead’a i innych”. Skautowstwo przyjęły wszystkie cywilizowane narody. Po wielu latach jego istnienia nie znaleziono dotąd w systemie Baden-Powella żadnych stron ujemnych. Skauci dali Anglii nowe pokolenie, które przezwyciężało grożący temu narodowi upadek, które pchnęło Anglię o nowy milowy krok naprzód. To samo zrobi pokolenie skautowe: każdy artysta-rysownik i muzyk, łączy w sobie dwa rzadkie przymioty – dzielność i pewność, bohater, wreszcie człowiek, któremu każde przedsięwzięcie się udawało – przedstawiał wyjątkowy wzór, który musiał pociągnąć i wywoływać współnaśladownictwo. Hasłem „CZUWAJ!” i „Bądź gotów na każdą możliwość”, usunąć chce z życia narodowego bierność, zadowolenie z wygodnego bytu bez troski o jutro. Stawia nam przed oczyma wyobraźni obraz cudownego narodu, którego członkowie będą szlachetni, rycerscy i dzielni, szukać będą jak niegdyś Św. Jerzy (patron skautów), sposobności i pola do walki o usunięcie krzywd ciemiężonych, o usunięcie zbrodni. Opracowała Natalia Kruczkow 10 DZIEŃ MYŚLI BRATERSKIEJ w Drużynie Harcerskiej 23 lutego 2013 r. wzięliśmy udział w zlocie harcerskim zorganizowanym z okazji Dnia Myśli Braterskiej w Łomży. Spotkanie rozpoczęło się w Szkole Podstawowej nr 10 zajęciami sportowymi, po których drużyny przygotowywały kartki okolicznościowe dla weteranów harcerskich. Następnie wyruszyliśmy na trasę biegu harcerskiego. Zadaniem każdej drużyny było odnalezienie ukrytych zadań i rozwiązanie ich. Jednym z punktów biegu były odwiedziny u harcerskich seniorów. Nasza drużyna spotkała się z phm. Anną Skarżyńską, hm. Ireną Świderską oraz dh Henrykiem Cwaliną. Po biegu udaliśmy się do Domu Harcerza na spotkanie pokoleń. Wspólnie z innymi harcerzami wysłuchaliśmy gawędy wygłoszonej przez dh. hm. Edwarda Stefanowicza, a dh. hm. Jan Bońkowski –„Huragan” przybliżył nam postać dh. Wicka – patrona harcerzy polskich. Całość przeplatana była piosenkami harcerskimi oraz prezentacjami ukazującymi postać twórcy skautingu gen. Baden Powela. Po wystąpieniu weteranów podsumowano bieg harcerski. Po sprawdzeniu poprawności rozwiązanych zadań okazało się, że nasza drużyna zajęła I miejsce. W czasie spotkania mieliśmy okazję poznać dh. Chludzińskiego, który przez długie lata prowadził harcerstwo w Miastkowie. Na zakończenie zlotu, przy pomniku Harcerzy Ziemi Łomżyńskiej na skwerze L. Kaliwody odbyło się Przyrzeczenie Harcerskie naszych harcerek: przyboczna Wiktoria Białobrzewska, zastępowe: Natalia Skrodzka, Natalia Bednarczyk i Martyna Grzymała Drużynowa Dorota Białobrzewska 11 Po przyrzeczeniu harcerskim SZKOLNE KOŁO CARITAS – akcje charytatywne VI DIECEZJALNY BAL CHARYTATYWNY 2013 SZKOLNYCH KÓŁ CARITAS W ferie – 29 stycznia 2013 r. czternaścioro uczniów ze Szkolnego Koła Caritas uczestniczyło w VI Diecezjalnym Balu Charytatywnym 2013 Szkolnych Kół Caritas, który odbył się w Zespole Szkół Mechanicznych i Ogólnokształcących nr 5 w Łomży. Podczas balu wręczono Szkolnym Kołom Caritas podziękowania za udział w Bożonarodzeniowej Zbiórce Żywności oraz Kweście ,,Bożonarodzeniowy Dar 12 Serca 2012”. Bal został rozpoczęty Polonezem. Biletem wstępu na bal były zabawki, które wcześniej zebraliśmy w naszej szkole. Zabawki zostały przekazane dzieciom przebywającym w szpitalach w dniu Światowego Dnia Chorego. Wspólna zabawa trwała do godziny 14:00. Opracowała: Zofia Rogińska ,,GŁOS OJCA PIO – 125. ROCZNICA URODZIN”- Diecezjalny Konkurs dla członków i sympatyków Szkolnych Kół Caritas W dniu 16 lutego 2013 r. troje uczniów z naszej szkoły wzięło udział w finale Diecezjalnego Konkursu dla członków i sympatyków Szkolnych Kół Caritas Diecezji Łomżyńskiej – ,,Głos Ojca Pio – 125. rocznica urodzin” – kategoria wiedzy. Do finału diecezjalnego zakwalifikowali się Martyna Grzymała, ucz. kl. Va, Natalia Skrodzka, ucz. kl. Vb i Jakub Mierzejewski, ucz. kl. Va. Po zakończeniu konkursu i poczęstunku uczestnicy udali się na mszę świętą do Kościoła pw. św. Brunona z Kwerfurtu w Łomży, po której nastąpiło ogłoszenie wyników i wręczenie nagród. Nagrody wręczali ks. biskup Tadeusz Bronakowski i ks. Andrzej Mikucki – dyrektor Caritas. Opracowała: Zofia Rogińska 13 AKTUALNOŚCI Z BIBLIOTEKI SZKOLNEJ – ROK SZKOLNY 2012/2013 "Książka jest niczym ogród, który można włożyć do kieszeni" chińskie przysłowie STATYSTYKA WYPOŻYCZEŃ W KLASACH I – VI ZA MIESIĄC LUTY 2013 R. Klasa Liczba uczniów Liczba wypożyczonych książek Średnia na 1 ucznia IA IB 16 17 42 60 2,6 3,5 X VIII 3,1 6,5 4,3 5,4 6,6 5,2 5,0 4,3 1,5 5,5 5,4 IX II VII IV I V VI VII XI III - IIA IIB IIIA IIIB IVA IVB VA VB VIA VIB Razem 11 15 20 16 16 20 24 25 13 19 179 Wrzesień- 5,4 Październik- 3,8 Listopad- 6,6 34 98 86 86 105 110 120 108 19 105 973 Grudzień – 3,4 Styczeń- 3,6 Miejsca Czarowanie słowem Oto prezentujemy najlepsze teksty recenzji przekazane na konkurs organizowany przez bibliotekę szkolną ,,Czytam, bo lubię” Patryk Korytkowski, kl VI a „Co tam u Ciumków” – Paweł Beręsewicz Ciumkowie, to nie są dziwaczne stwory to po prostu mama, tata i dzieci. Są oni także bohaterami opowiadania "Co tam u Ciumków?" Pawła Beręsewicza. To rodzina, która u każdego czytelnika wzbudzi sympatię, czy to swym stosunkiem do dzieci, innych ludzi, czy pracy. Szalone i niezwykle zabawne pomysły zarówno dzieci jak i rodziców, sprawiają, iż przez cały czas czytania książki nie znika nam uśmiech z twarzy. 14 I jak tu się nie uśmiechać, jeśli okazuje się, że każdej pannie młodej wyrasta kwiatek z ucha, że księżniczka Etka rozmawia przez telefon, a prawdziwym skarbem okazują się dwie pary skarpet. A to jeszcze nie wszystko. Prababcia "złamała" Grzesiowi rękę, straszne potwory znęcały się nad biednym pajączkiem i jeszcze Burek, w ramach integrowania się z innymi kulturami zaczął jeść myszy. A wszystko to dzieje się w życiu jednej rodziny, rodziny Ciumków. "Co tam słychać u Ciumków?" to doskonały poradnik, wyjaśniający, jak poradzić sobie ze wszystkim, z przyjęciem urodzinowym córeczki, jak należy postępować z kolegami i pająkami, w jaki sposób pobija się rekord świata, jak wygląda zabawa w gruszki oraz co należy zrobić by dzieci polubiły mleko i wypijały jego bardzo duże ilości. "Co tam u Ciumków?" powinni przeczytać zwłaszcza rodzice, bo z książki tej można dowiedzieć się, chociażby tego, jak ważne jest dla każdego chłopca posiadanie spinnera, czy innych gadżetów dołączanych do przeróżnych artykułów spożywczych oraz jak skrupulatnie potrafią nasze pociechy ukryć kożuszek wyprany w wybielaczu. I choć wydawałoby się, że naruszanie czyjejś prywatności, to rzecz, której nie wolno robić, w przypadku tej książki jest zupełnie inaczej. Tytuł "Co tam u Ciumków?" to dobrotliwe zachęcenie do sprawdzenia tego, co tam nowego wymyśli zwariowana rodzinka. Książka została napisana na podstawie problemów współczesnej młodzieży, ale też osób starszych. Autor pokazał jak sobie z nimi poradzić i jak je przetrwać. Interesującym dopełnieniem są zabawne rysunki Surena Vardaniana, znanego każdemu zagorzałemu wielbicielowi książek dla dzieci. Zilustrował on także „ Baśnie braci Grimm’’, „ Pinokio”, ”Akademię Pana Kleksa” i inne. Paweł Beręsewicz w porównaniu do innych autorów ma wielką wyobraźnię dzięki, której pisze niesamowite książki. Pisarz porównuje wydarzenia w opowiadaniu do współczesnych problemów. "Co tam u Ciumków?" to książka dla każdej grupy wiekowej. Natomiast młodsi, chętnie po nią sięgną, ze względu na wspomniane, zabawne ilustracje. Natalia Wiktoria Kopeć, kl. Vb „'Jest taka historia – opowieść o Januszu Korczaku”' – Beata Ostrowicka Ostatnio przeczytałam książkę Beaty Ostrowickiej, pt. ''Jest taka historia opowieść o Januszu Korczaku ''. Książka ta ma dla mnie wielkie znaczenie, gdyż otrzymałam ją w nagrodę w konkursie literackim w 2012 roku, który był Rokiem Janusza Korczaka. Książka jest pięknie wydana, pełna kolorowych ciekawych ilustracji Joli Richter- Magnuszewskiej. Kiedy zaczęłam ją czytać, nie mogłam przestać, a gdy skończyłam, poczułam wielki smutek. Tak bardzo było mi żal tych wszystkich dzieci, które nie miały rodziców. ''Jest taka historia opowieść o Januszu Korczaku''- to historia opowiedziana małemu Jasiowi przez prababcię Franię, która była wychowanką Domu Sierot przy ulicy Krochmalnej w Warszawie. Co więcej, wszystkie z przedstawionych przez babcię obrazów zmieniają się szybko w wyobraźni dziecka w jego własną historię, której staje się bohaterem. Wraz z Franią, jej przyjaciółką Różyczką i innymi dziećmi z Domu Sierot, prowadzonego przez Pana Doktora i Stefę Wilczyńską, poznają kolejne z tajemnic tego smutnego, ale i magicznego miejsca. Dzieci uważały Janusza Korczaka za ojca, którego 15 tak im brakowało. W roli matki świetnie sprawdzała się pani Stefa. Autorka w tej książce zawarła to wszystko, co niesie ze sobą osoba Janusza Korczaka i przybliżyła życie człowieka zwykłego i niezwykłego zarazem. Ten przyjaciel ''małych ludzi'', jak często był nazywany, zawsze stawiał dobro dzieci na pierwszym miejscu. Był dla nich wzorem do naśladowania. Sieroty chętnie słuchały jego opowieści, które snuł bardzo mądrze, a zarazem dziecinnie. Jego serce było im całkowicie oddane. Każdą wolną chwilę spędzał ze swoimi wychowankami. 6 sierpnia 1942 roku Korczak wyruszył w ostatnią drogę- zginął razem z dziećmi w obozie zagłady w Treblince. Polecam tę książkę wszystkim tym, którym nie jest obojętny los dzieci. Marceli Gortych, kl. VIa ,,Stary człowiek i morze” – Ernest Hemingway “Stary człowiek i morze” – to jedno z opowiadań autorstwa Ernesta Hemingwaya. Akcja rozgrywa się w Hawanie na wyspie Kuba. Głównymi bohaterami opowiadania są Santiago – stary rybak oraz Manolin – młody przyjaciel starca. Autor w swej książce porusza takie problemy jak starość, samotność oraz walki z przeciwnościami losu. Stara się on pokazać, że chociaż czasami możemy czuć się samotnie, odrzuceni czy niepotrzebni, trzeba walczyć z pechem do końca, nie można się poddać, a także pokazuje, że wierząc w siebie i dążąc wytrwale do celu, można osiągnąć wszystko. W życiu nie zawsze wszystko dzieje się po naszej myśli, co pokazuje przykład rybaka, dlatego powinniśmy się cieszyć i wykorzystywać każdą chwilę naszego życia. Jednym z wątków, które autor umieścił w opowiadaniu, jest bezinteresowna przyjaźń pomiędzy Santiago, a Manolinem. Pomagają oni sobie nawzajem, nie oczekując niczego w zamian. Myślę, że autor pragnął pokazać jak ważna jest pomoc oraz zrozumienie w życiu człowieka i jak przyjaciel może podnieść na duchu. Książka jest bardzo ciekawa i poruszająca, dlatego polecam ją każdemu. Karol Ustaszewski, kl. VI b ,,Ten obcy’’ -Irena Jurgielewiczowa Książka pt. "Ten obcy" Ireny Jurgielewiczowej zrobiła na mnie duże wrażenie. Choć to lektura klasy szóstej, to naprawdę fajna książka, pełna niespodzianek oraz akcji. Opowieść o czwórce przyjaciół, którzy znaleźli śpiącego pod leszczyną chłopca "Obcego” – głównego bohatera o imieniu Zenek, który znajdował się w bardzo trudnej sytuacji. Był to chłopiec bardzo wartościowy. Młodzieniec z powodu pijaństwa ojca ucieka z domu, w poszukiwaniu wujka, u którego miał nadzieję znaleźć prawdziwy dom. Wczesna śmierć jego mamy spowodowała, że Zenek nie znał matczynej miłości. Zamieszkał on na wyspie czwórki przyjaciół – Julka, Mariana Uli i Pestki. Pestka to dziewczyna radosna przeważnie uśmiechnięta i pewna siebie. Lubi być głównym tematem rozmów. Większość uważała, że jest ładniejsza od Uli. Jednak kiedy Zenek wyróżnił Ulę , Pestka poczuła zazdrość i niechęć do przyjaciółki. Ula to przeciwieństwo Pestki, była spokojna, cicha i nieśmiała. Właśnie ona jako pierwsza zapoznała się z Zenkiem, którego znalazła w krzakach. To ona przedstawiła go grupie przyjaciół. Po dłuższym spędzaniu ze sobą czasu zaprzyjaźnili się. "Obcy" zaimponował załodze wyspy 16 samodzielnością i zaradnością. Chłopiec był zdolny do bohaterstwa, narażając życie, uratował dziecko. Był wrażliwy i czuły na krzywdę wyrządzaną zwierzętom. Stanął w obronie psa włóczęgi, gdy dwóch innych chłopców obrzucało go kamieniami. Niemiłe doświadczenia w życiu uczyniły go bardzo nieufnym wobec ludzi i trudno było mu nawiązywać nowe znajomości. Jednak przyjmuje pomoc od taty Uli i sierżanta Kowalskiego w odszukaniu wujka Antoniego. Pojechał do niego z ogromną radością. Wspólne wakacje bardzo dobrze wpłynęły na każdego z grupy przyjaciół. Książka jest przede wszystkim piękną opowieścią o miłości i przyjaźni. Uważam, że to wspaniała lekcja życia dla młodych ludzi takich jak ja. Możemy nauczyć się jak postępować wobec innych. Kiedy czytałem ją, napływały mi łzy do oczu, ponieważ nigdy nie czytałem równie mądrej i wzruszającej powieści. Ta książka nauczyła mnie, że tak naprawdę nikt nie jest "obcy", że ludzie mogą się różnić od nas wykształceniem, umiejętnościami, inteligencją, wiekiem, poglądami, lecz mimo to zawsze pozostają ludźmi i wciąż jest możliwa przyjaźń z nimi. Bo dla przyjaźni i miłości nie ma granic. Monika Młynarczyk, kl. VIa ,,Ania z Zielonego Wzgórza'' – L.M.Montgomery Po książkę ,,Ania z Zielonego Wzgórza'' sięgnęłam, gdyż była to pozycja wśród lektur klasy VI. Tytuł i nazwisko Lucy Maud Montgomery znałam już wcześniej, gdyż powieść tę czytał mój starszy brat. Utwór przedstawia historię 11- letniej dziewczynki z sierocińca. Los uśmiechnął się do niej, gdy za sprawą drobnej pomyłki zamieszkała z Marylą i Mateuszem Cuthbert. W ich posiadłości bohaterka przeżyła wiele przygód: ufarbowała włosy na zielono, upiła swoją przyjaciółkę Dianę winem, które wzięła za sok porzeczkowy itp. Ania Shirley za sprawą dobrego serca i bujnej wyobraźni wniosła na Zielone Wzgórze radość, optymizm i beztroskę. W miarę upływu czasu wyrosła na sympatyczną, uroczą i błyskotliwą nastolatkę. Postać głównej bohaterki okazała się mi bliska. Odkryłam wspólne cechy i zainteresowania. Polecam tę książkę wszystkim lubiącym ciekawe powieści. Także tym, którzy kochają baśń H. Ch. Andersena pt.,, Brzydkie Kaczątko'', gdyż można ją odnieść do tej książki. Monika Korytkowska, kl. VIb ,,Ten obcy”– Irena Jurgielewiczowa ,,Ten obcy" autorstwa Ireny Jurgielewiczowej to książka, którą ostatnio przeczytałam. Sięgnęłam po nią, ponieważ zachęciła mnie moja mama, twierdząc, że bardzo mi się ona spodoba. Rzeczywiście-lektura wciągnęła mnie całkowicie. Myśląc co będzie dalej, codziennie czytałam ją w czasie ferii zimowych. Głównym jej wątkiem jest przyjaźń czwórki przyjaciół, którzy znaleźli śpiącego w ich kryjówce kilkunastoletniego ,,Obcego". Ów chłopiec to Zenek Wójcik podróżujący autostopem w celu odnalezienia wujka. Nieznajomy znalazł się w niezwykle trudnej sytuacji. Uciekł z domu przed ojcem-alkoholikiem, przez którego życie Zenka zamieniło się w koszmar. Mama jego zaś nie żyła. Można się domyśleć, jak trudny jest jego los. Na szczęście nasz bohater spotyka na swojej drodze wspaniałych przyjaciół: Ulę, Pestkę, Mariana i Julka. Od tego momentu chłopiec nie jest sam. Wie, że w każdej chwili 17 przyjdą mu z pomocą. Ula najbardziej przejęła się losem ,,Obcego". Choć czasem zachowywał się on jakby uciekał przed całym światem-to tak naprawdę był jak dziecko we mgle. Szybko rozszyfrowali go nastolatkowie. Zenek ukrywał się na wyspie, spał pod gołym niebem, a przyjaciele przynosili mu jedzenie i pomagali, gdy tego potrzebował. ,,Obcy" imponował całej czwórce zaradnością i samodzielnością. Podziwiali jego wrażliwość na krzywdę wyrządzaną zwierzętom oraz bohaterstwo w momencie ratowania przez chłopca dziecka z pędzącego wozu. Ula zaproponowała swą pomoc Zenkowi, kiedy zranił się w nogę. Jej tata będący lekarzem opatrzył mu ranę. Wspólne przeżycia, te dobre i te złe, uczyniły wakacje młodych ludzi wyjątkowo ciekawymi. Ula oraz Pestka przetrwały trudną próbę przyjaźni, zaś Marian nauczył się tolerancji wobec innych. Julek chciał dorównać swym zachowaniem Zenkowi. Nasz bohater odzyskał wiarę w to, że może jeszcze komuś zaufać. Pomoc, jaką otrzymał, nie pozwoliła mu stać się przestępcą i złodziejem. Wspólne wysiłki doktora oraz sierżanta Kowalskiego pozwoliły na odnalezienie wujka Zenka. W rezultacie wyjechał on do swego krewnego. Jednak pozostawił Uli list z wyznaniem miłości i obietnicą spotkania. Powieść ,,Ten obcy" zachwyciła mnie do tego stopnia, iż dostrzegłam w niej prawdę o życiu, tj. że ludzie są sobie bliscy, mimo różnic jakie ich dzielą. Uczy, że nie dobra materialne są w życiu najważniejsze w życiu, lecz miłość i przyjaźń. Zachęcam wszystkich, by sięgnęli po te lekturę, gdyż może się okazać, że zmieni ona życie niejednego czytelnika. Sylwia Dąbkowska, ucz. kl. VIa "Pollyanna"- Eleanor Hodgman Porter Moje ferie zapowiadały się nudnie. Pewnego dnia postanowiłam wstąpić do biblioteki i wypożyczyć kilka książek. Następnego dnia sięgnęłam po jedną z nich. Miała ona tytuł "Pollyanna". Jej okładka była zaprojektowana mało zachęcająco. Na początku stwierdziłam, że będę żałowała, że ją w ogóle wypożyczyłam, bo na pierwszy rzut oka nie była zbyt ciekawa. Jednak myliłam się. Po przeczytaniu dwóch rozdziałów uznałam, że przeczytam ją do końca. Powieść jest o dziewczynce Pollyannie. Udało się jej przekonać innych, jak wielkie znaczenie mają przyjazny stosunek do ludzi i świata, optymizm oraz pogodne uosobienie. Fabuła tej książki bardzo mnie wciągnęła. Książka składa się z XXXII rozdziałów, które czyta się z wielką przyjemnością. Życie bohaterki znacznie różni się od mojego, dlatego tak mnie zaciekawiło. Książka jest wyjątkowa. Po jej przeczytaniu zajrzałam do Internetu, by sprawdzić czy są inne części. Ucieszyłam się, ponieważ okazało się, że tak. Były dwie: „Pollyanna Dorasta" i „Panna Billy". Przy najbliższej wyprawie do biblioteki mam zamiar je wypożyczyć. Dzięki tej książce nauczyłam się, że można inaczej spojrzeć na świat i cieszyć się życiem. Również uświadomiłam sobie, aby nie oceniać książki po okładce. Miło i pożytecznie spędziłam ferie. Książka jest warta polecenia. Bardzo przypadła mi do gustu. Sądzę, że każdy kto ją przeczyta, nie będzie żałował. 18 REGULAMIN III EDYCJI WOJEWÓDZKIEGO KONKURSU RECYTATORSKIEGO POD HASŁEM ,,POECI BLISCY DZIECIOM” dla uczniów klas 0 – VI 1. Konkurs odbędzie się 13 marca 2013 r. o godz. 10:00 w Gminnym Ośrodku Kultury w Miastkowie. 2. W roku szkolnym 2012/2013 repertuar konkursowy obejmuje wybrany przez recytatora utwór poetycki Wandy Chotomskiej. 3. Jury będzie oceniało wystąpienia recytatorów w trzech kategoriach: klasy 0, I-III i klasy IV-VI. 4. Do konkursu może przystąpić maksymalnie trzech recytatorów, po jednym z każdej kategorii. 5. Recytator przygotowuje na konkurs jeden utwór w całości lub fragmentach. 6. Czas prezentacji nie może przekroczyć 5 minut. 7. Jury ocenia: dostosowanie tekstów do możliwości wykonawczych i interpretacyjnych recytatora, prawidłową i wyrazistą interpretację, poprawność dykcji, ogólny wyraz artystyczny. 8. Najlepsi wykonawcy będą uhonorowani nagrodami ( pierwsze trzy miejsca w poszczególnych kategoriach: klasy 0, I – III i klasy IV-VI). 9. Wszyscy recytatorzy i nauczyciele otrzymają podziękowania. 10.Zgłoszenia należy przesyłać do 20 lutego 2013 r., na dołączonych kartach, na adres: Szkoła Podstawowa w Miastkowie, 18 – 413 Miastkowo, Łomżyńska 15. Wystawa malarstwa Grażyny Nadrowskiej W dniu 12 lutego 2013 r. w Galerii N w Łomży odbył się wernisaż malarstwa p. Grażyny Nadrowskiej. Zgromadzone na wystawie prace to zaledwie część dorobku twórczości. Jest to wystawa przeglądowa na której pokazane są kolejne etapy działalności plastycznej, stąd ta różnorodność pod względem tematycznym i technik wykonania. Tematyka prac to: pejzaże, martwe matury, kapliczki, konie, elementy abstrakcjonizmu, a nawet subtelne akty. Obrazy wykonane są w technice: olejnej, pasteli suchej i grafiki (miedzioryt).Więcej o wystawie można się dowiedzieć na stronie www. rok.4lomza.pl i www. naszakultura.pl Wystawa w Galerii N, Łomża, Al. Legionów 133 będzie czynna do 12 marca 2013r.w godzinach pracy Klubu Wojskowego w Łomży. Serdecznie zapraszam – Grażyna Nadrowska 19 Pani Grażyna Nadrowska podczas otwarcia wystawy. Kącik kulinarny ,,Szyszki” Składniki: 1. Około 60 g ryżu preparowanego. 2. 300 g cukierków krówek. 3. Wybrać krówki bezglutenowe. 4. 125 g margaryny lub masła Sposób przygotowania: 1. Krówki pokroić na kawałki i razem z margarynę (masłem) roztopić w garnku na małym ogniu, ciągle mieszając. Dodać ryż i wymieszać. 2. Z powstałej masy formować szyszki. Pozostawić do zastygnięcia. 20 ENGLISH CORNER 14th February – Valentine’s Day Every February we celebrate Valentine's Day by giving flowers, candy and cards to those we love. We do this in honour of Saint Valentine. You may be wondering, "Who is St. Valentine"? Time to brush up on your Valentine's history! Legend has it that Valentine was a priest who served during third century Rome. There was an Emperor at that time by the name of Claudius II. Emperor Claudius II decided that single men made better soldiers than those that were married. With this thought in mind he outlawed marriage for young men in hopes of building a stronger military base. Supposedly, Valentine, decided this decree just wasn't fair and chose to marry young couples secretly. When Emperor Claudius II found out about Valentine's actions he had him put to death. Another legend has it that Valentine was an imprisoned man who fell in love with his jailor's daughter. Before he was put to death he sent the first 'valentine' himself when he wrote her a letter and signed it 'Your Valentine', words still used on cards today. Perhaps we'll never know the true identity and story behind the man named St. Valentine, but this much is for sure...February has been the month to celebrate love for a long time, dating clear back to the Middle Ages. In fact, Valentines ranks second only to Christmas in number of greeting cards sent. Valentine’s Day Jokes What did the stamp say to the envelope? I'm stuck on you. What did the boy octopus say to the girl octopus? I wanna hold your hand, hand, hand, hand, hand, hand, hand, hand, hand, hand? What kind of flowers do you never give on Valentine's Day? Cauliflowers! What do you call a very small Valentine? A Valentiny! 21 Pytanie konkursowe nr 5: Match the words in British English to their American equivalents. 1. petrol a. soccer 2. motorway b. highway 3. crisps c. potato chips 4. biscuit d. pacifier 5. lift e. faucet 6. tap f. gas 7. dummy g. cookie 8. football h. french fries 9. chips i. elevator 10. pants j. pram 11. vacations k. handbag 12. tuxedo l. holiday 13. principal m. dinner jacket 14. flunk n. trousers 15. flashlight o. headmaster 16. ballpoint p. torch 17. baby carriage q. biro 18. purse r. pants 19. underwear s. fail KUPON 5 luty 2013 ZŁAP POWER W NOWYM ROKU Chcesz cieszyć się każdym dniem, bez stresu, spadków formy i złego samopoczucia? Zastosuj nasze patenty, a być może będziesz tryskać pozytywną energią i humorem! Jasne, niektóre rzeczy trzeba zwyczajnie ogarnąć. Musisz chodzić do szkoły, sprzątać swój pokój, myć zęby… Ale żarty na bok. Nawet mniej przyjemne obowiązki można opanować i przejść przez każdy dzień z uśmiechem na ustach. Chcesz wiedzieć jak? RANO Wstawaj 5 minut wcześniej. Wykorzystaj ten czas na prześledzeniu planu dnia. Solidna dawka witaminy C o poranku doda ci energii na cały dzień. Zanim wyjdziesz z domu, uśmiechnij się do swojego odbicia w lustrze. To poprawi ci humor. W POPOŁUDNIE Pamiętaj o drugim śniadaniu. Kanapka, jogurt, banan, jabłko, to dobry wybór. Wypij szklankę nawadnianie organizmu to mus. Oddychaj głęboko i świadomie. 22 WIECZOREM Po powrocie do domu zdejmij buty i pochodź przynajmniej kilka minut boso. Twoje stopy odpoczną, a ty uspokoisz się i wyciszysz. Nie zasypiaj przy włączonym telewizorze, komputerze czy ze słuchawkami na uszach. Twój mózg nie jest w stanie odpocząć, jeśli wciąż docierają do niego jakieś bodźce. Co nas czeka w marcu? Kalendarium na marzec 1. 03 – Dzień puszystych 5. 03 – Dzień teściowej 8. 03 – Dzień kobiet 10. 03 – Dzień mężczyzn 15. 03 – Międzynarodowy dzień konsumenta 16. 03 – Międzynarodowy dzień inwalidów i ludzi niepełnosprawnych 17. 03 – Światowy dzień morza 18. 03 – Dzień słońca 20. 03 – Dzień bez mięsa 21. 03 – Pierwszy dzień wiosny 22. 03 – Światowy dzień wody 27. 03 – Międzynarodowy dzień teatru 28. 03 – Wielki Czwartek 29. 03 – Wielki Piątek 30. 03 – Wielka Sobota 31. 03 – Wielkanoc Coś dla każdego Jasiu na polskim uczy się zaimków. Nagle pani pyta Jasia: - Na jakie pytania odpowiada zaimek? Jasiu obudził się ze snu i mówi: - Co? Gdzie? Jak? - Brawo Jasiu dostajesz 5. Siedmioletni chłopczyk wraca ze szkoły. Podjeżdża samochód. Kierowca opuszcza szybę i mówi: - Wsiadaj do środka, dam Ci 10 zł i lizaka. Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje: - No wsiadaj, dam Ci 20 zł, lizaka i chipsy. Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku. Samochód powoli jedzie za nim: 23 - No nie bądź taki! Moja ostatnia oferta: 50 zł, chipsy i cola. - Oj, odczep się tato. Skoro kupiłeś matiza, to naucz się z tym żyć. W szkole: - Hej ty tam, pod oknem – kiedy był pierwszy rozbiór Polski? – pyta nauczyciel - Nie wiem. - A w którym roku była bitwa pod Grunwaldem? - Nie pamiętam. - To co ty właściwie wiesz? Jak chcesz zdać maturę? - Ale ja tu tylko kaloryfer naprawiam.... Dziecięce zabawy i gry Potężny czołg ma za zadanie pozbierać pistolety z pola walki. Pole walki jest zaminowane. Pokaż drogę jaką powinien poruszać się czołg by pozbierać wszystkie pistolety z pola walki. Pamiętaj, że czołg może poruszać się tylko w liniach poziomych i pionowych i nie może jakiegokolwiek pola odwiedzić więcej niż 1 raz. Strzałki wskażą Ci miejsce w którym czołg może wjechać na pole i miejsce w którym pole musi opuścić po spełnionym zadaniu. Do dzieła! Nieprzyjaciel nie śpi!!! Opracowała: Martyna Grzymała kl.V a Opracowanie: Szkolne Koło Informatyczne, Samorząd Uczniowski Redaktor naczelny: Marceli Gortych (do lutego 2013), Patryk Korytkowski (od lutego 2013 r.) Skład redakcyjny: Martyna Grzymała, Natalia Boguska, Wiktoria Białobrzewska, Natalia Kruczkow, Wiktoria Kruczkow, Angelika Ustaszewska, Kamil Jakubiak Opiekun: Dorota Górska, Zdjęcia: Zofia Rogińska Adres meilowy: [email protected]; [email protected] 24