Sześciolatki bliżej przyrody

Transkrypt

Sześciolatki bliżej przyrody
Ekologia w przedszkolu
Sześciolatki bliżej przyrody
mgr Renata Kmiecik
nauczyciel Przedszkola Miejskiego nr 1 Kubusia Puchatka
w Mielcu
Od najmłodszych lat trzeba uczyć dzieci kochać naturę. W mojej pracy
z sześciolatkami przyroda i jej ochrona zajmuje szczególne miejsce. Można z dużym
prawdopodobieństwem twierdzić, że jednym z najskuteczniejszych czynników
wychowawczych jest kontakt dziecka z przyrodą stanowiącą przebogate źródło wrażeń,
przeżyć, aktywnego działania i jej ochrony.
Prowadzony przeze mnie zerowy oddział przedszkolny, a mieszczący się w Szkole
Podstawowej nr 1 w Mielcu ma w tym względzie szczególne wymagania, gdyż te dzieci
na ogół edukację przyrodniczą (inną zresztą też) zdobywały dotychczas w domu pod
okiem rodziców rodzeństwa i przeważnie dziadków, co ma wiele plusów, ale i minusów.
Muszę zatem w osiąganiu pozytywnych postaw wobec przyrody stosować takie środki
dydaktyczne, które wyrównają braki i pogłębią już zdobytą wiedzę. Mam to zawsze na
uwadze w planowaniu swojej pracy z dziećmi. Kładę więc duży nacisk na szczególnie
przydatne metody pracy kształtujące przyjazny stosunek wobec przyrody, jak np.:
wycieczki bliższe i dalsze, spacery po parku, wzbogacanie kącika ochrony środowiska,
zbieranie wierszy, ilustracji, zdjęć, piosenek o treści ekologicznej, zabawy przyrodnicze,
prowadzenie zielników i albumów, spotkania z ciekawymi ludźmi.
Duże znaczenie przywiązuję do problematyki ekologicznej, co wiąże się z potrzebą
chwili, jak i ogromnym zainteresowaniem ze strony dzieci i ich rodzin. Postanowiłam
wyjść naprzeciw zainteresowaniom dzieci poprzez organizację cyklu specjalnych zajęć i
akcji.
Schroniska istnieją dzięki pomocy ludzi, tak apelowałam do najmłodszych
przeprowadzając akcję „Makulaturę zbierasz- bezdomne zwierzę wspierasz”, która
przyniosła wymierne efekty. Wcześniej zapowiedziałam wycieczkę do schroniska.
Udało mi się zaangażować w akcję rodziców i rodzeństwo. Rodzic transportowym
samochodem odwiózł makulaturę do punktu skupu, a za zdobyte pieniądze (65zł)
kupiliśmy karmę dla zwierząt i malowanki dla wyróżniających się dzieci. Sześciolatki
zgromadziły ponadto 30kg produktów żywnościowych (kasza, makaron, ryż). W
słoneczny dzień udaliśmy się do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Mielcu.
Dzieci miały wyjątkową okazję zobaczyć schronisko, wręczyć zebrane pożywienie i
poznać zasady jego funkcjonowania. Tam zobaczyły, jak wiele psów i kotów nie ma
101
Renata Kmiecik – Sześciolatki bliżej przyrody
swojego właściciela, ale widziały pracę ludzi kochających zwierzęta i poświęcających
się dla nich. Opowiadały wrażenia innym dzieciom i zachęcały do pomocy.
Rozbudzenie dziecięcej miłości do zwierząt, uwrażliwianie na ich potrzeby fizyczne
i psychiczne oraz przybliżenie dzieciom problemu zwierząt bezmyślnie porzucanych
przez ludzi to główny cel wycieczki.
Już we wrześniu gościł u nas leśniczy z Nadleśnictwa w Tuszymie i przybliżył
dzieciom leśne środowisko. Z ogromnym zainteresowaniem wysłuchały opowieści o
borsukach, dzikach, jeleniach, danielach i leśnym ptactwie. Dowiedziały się
o potrzebach dzikiej zwierzyny związanych z pożywieniem w trudnym okresie
zimowym. Pytaniom nie było końca. Bardzo emocjonalnie utkwił w pamięci słuchaczy
problem kłusownictwa, jaki czasem zdarza się w podmieleckich lasach.
Spotkanie z leśniczym i cykl zajęć związanych z jesiennym lasem stały się inspiracją do zorganizowania akcji: „Pomóżmy zwierzynie leśnej przetrwać zimę.”
Dzieci postanowiły zbierać żołędzie. Nasunął mi się pomysł objęcia akcją wszystkich
przedszkoli w mieście. Na apel nie trzeba było długo czekać, bo kolorowe plakaty w
każdym przedszkolu z hasłem, lasem i zwierzyną zrobiły swoje. Ponieważ do konkursu
zgłosiły się prawie wszystkie placówki przedszkolne, koniecznym stało się opracowanie
szczegółowego regulaminu, zawierającego:
− Przeprowadzenie wyżej wymienionej akcji w formie konkursu między grupami.
− Czas zbioru żołędzi (1 miesiąc).
− Miejsce zbiórki owoców (Przedszkole Miejskie nr 1 Kubusia Puchatka).
− Nagrody dla wyróżniających się grup w danym przedszkolu.
− Dyplomy dla przedszkoli.
− Troje dzieci ze zwycięskich grup każdego przedszkola wraz z opiekunem
weźmie udział w wycieczce autokarowej do Nadleśnictwa w Tuszymie
i dostarczy żołędzie.
Uwieńczeniem całej akcji, która pozyskała tylu przyjaciół zwierząt była w nagrodę
autokarowa wycieczka delegacji (dzieci i opiekuna) z poszczególnych przedszkoli do
Nadleśnictwa w Tuszymie. Dwa autobusy zawiozły zwycięzców i całą moja grupę
zerową, która wyszła z taka inicjatywą. Przedszkola otrzymały dyplomy, gry
edukacyjne, foldery przyrodnicze i podziękowania od organizatorki akcji i od
pracowników nadleśnictwa. Wymarzona słoneczna pogoda, słodki poczęstunek
leśników, miła atmosfera, zdjęcia wspólne i indywidualne z wypchanymi okazami
zwierząt i ptaków były dopełnieniem tej wizyty i całego przedsięwzięcia. Sprawiły, że
los zwierząt pozostanie bliski sześcioletnim i młodszym dzieciom. Należałoby
nadmienić o wartościach wychowawczych, jakie daje zbieranie żołędzi. Dzieci
wyrabiają u siebie pozytywne cechy charakteru jak np.: wytrwałość w pracy fizycznej,
zadowolenie z tego, pomagają zwierzętom, uczą się przezwyciężać trudności i relaksują
się na świeżym powietrzu. Łączą więc przyjemne z pożytecznym.
102
CKPiDN w Mielcu – Zeszyty nauczycielskie – Nr 2/2005
Wszystkie akcje niesienia pomocy zwierzętom spotkały się z akceptacją
i zaangażowaniem ze strony dzieci, rodziców, rodzeństwa i dziadków.
Poprzez zapewnienie sześciolatkom bezpośredniego kontaktu ze zwierzętami udało
mi się zasiać ziarno miłości do zwierząt, rozbudzić uczucia opiekuńcze oraz poczucie
odpowiedzialności, a co najważniejsze- pomóc potrzebującym zwierzętom.
A taki przebieg miał drugi finał.
Dzieci z mieleckich przedszkoli z niecierpliwością oczekiwały na rozpoczęcie akcji
zbierania żołędzi. Piękne kolorowe plakaty z hasłem ”Pomóżmy zwierzętom leśnym
przetrwać zimę” rozprowadzone w przedszkolach informowały o II edycji tej akcji.
Przedszkolaki z pomocą rodziców i wychowawczyń ostro zabrały się do pracy i przez
miesiąc zbierały żołędzie, które gromadziły w swoich przedszkolach. Mając na uwadze
dobro leśnych zwierząt, rozpoczęła się miła rywalizacja miedzy przedszkolami.
Wszyscy nie mogli doczekać się ogłoszenia wyników, które z przedszkoli zebrało
najwięcej tych jesiennych skarbów.
Moje Przedszkole Kubusia Puchatka zaprosiło wyróżniające się grupy dzieci
z poszczególnych przedszkoli na wspaniałą wycieczkę do „szkółki leśnej”
w Nadleśnictwie Tuszyma, gdzie miał się odbyć drugi finał konkursu. W piękny
październikowy dzień delegacje dzieci z miejskich przedszkoli wraz ze swoimi paniami
wyruszyły do leśnej krainy, aby wśród scenerii jesiennych barw odebrać dyplomy i
nagrody. W szkółce leśnej czekali na dzieci leśnicy i zaprosili je do uczestnictwa w
obserwacji środowiska leśnego, różnych gatunków drzew występujących w okolicznych
lasach, oraz pokazali sposób sadzenia młodziutkich drzewek. Pobyt w szkółce leśnej
uzmysłowił dzieciom, ile lat musi upłynąć, aby z maleńkiego zasianego nasionka
wyrosło dorodne drzewo. Wycieczkowicze niezmiernie cieszyli się z otrzymanych
upominków od organizatorki tej akcji, nie wiedząc, że czeka ich jeszcze jedna miła
niespodzianka- wspólne ognisko i pieczenie kiełbasek. Towarzyszące zabawy i śpiew
przy ognisku na długo pozostaną w pamięci milusińskich. Również ze strony
Nadleśnictwa dzieci spotkały się z miłą niespodzianką. Otrzymały foldery przyrodnicze
i soczki jako podziękowanie za uzbieranie 450 kg żołędzi.
Dopełnieniem tej wycieczki i współpracy z Nadleśnictwem Tuszyma było sadzenie
przez dzieci w swoich przedszkolnych ogrodach sadzonek dębów i świerków
otrzymanych od leśniczych. W przyszłości staną się one ozdobą poszczególnych
przedszkolnych obiektów.
Leśnicy docenili znaczenie tej akcji i wyrazili nadzieję na dalszą współpracę.
Literatura:
1. Marga Arndt, „Przyroda przezywana i obserwowana z dziećmi przedszkolnymi”, Warszawa 1988, WSiP (tłumaczenie Edeltrauta Janik)
2. Stanisław Dylaka, „Przyrodnicze rozumowania najmłodszych, czyli jak uczyć
inaczej”, Rzeszów 1998, Wydawnictwa Fot-Art.
103
Renata Kmiecik – Sześciolatki bliżej przyrody
3. M. Kielar-Turska, „Jak pomagać dziecku w poznawaniu świata”,
Warszawa 1995, WSiP
104