Hit kolejki pod lupą Zespół Śląska Wrocław będzie podejmował u
Transkrypt
Hit kolejki pod lupą Zespół Śląska Wrocław będzie podejmował u
Hit kolejki pod lupą Zespół Śląska Wrocław będzie podejmował u siebie obecnego wicemistrza Polski Legię Warszawa. W ubiegłym sezonie drużyny te mierzyły się ze sobą aż pięciokrotnie – trzy razy w lidze oraz dwa razy w Pucharze Polski. Żaden z tych meczów nie zakończył się zwycięstwem Śląska. W walce o Puchar Polski w obu spotkaniach padł remis 1:1, po których Legia wygrała w rzutach karnych. Zmagania ligowe dwukrotnie kończyły się zwycięstwem drużyny ze stolicy Polski (4:3, 1:3) oraz remisem (1:1). Jednak nowy sezon to nowe rozdanie. Jak przedstawiają się szanse obu drużyn na zwycięstwo w tym meczu? Legia Warszawa rozpoczęła swój sezon w czwartek meczem eliminacyjnym do Ligi Europy z rumuńską drużyną FC Botosani, który wygrała po golu Ondreja Dudy 1:0. W tym samym czasie Śląsk Wrocław podejmował u siebie IFK Goeteborg. Zwycięstwo drużynie prowadzonej przez Henninga Berga było szczególnie potrzebne, po tym jak przegrali walkę o Superpuchar z Lechem Poznań, a ich zaufanie u kibiców było mocno nadszarpnięte. Mimo zwycięstwa i całkiem niezłego widowiska sam mecz nie pokazał, aby Legia na ten moment była w swojej najwyższej dyspozycji. Dość powiedzieć, że przez sporą część meczu Legioniści byli zdominowani przez ósmą drużynę ligi rumuńskiej. Legia Warszawa przystępuje do rozgrywek osłabiona o kilku podstawowych graczy, którzy w ubiegłym sezonie często stanowili o jej sile. Klub opuścili: Dossa Junior, Orlando Sa, Helio Pinto, Inaki Astiz czy Jakub Kosecki. Lukę po nich w poszczególnych formacjach mają wypełnić nowi zawodnicy. Defensywa Legii została dozbrojona o gracza Jagielloni Białystok i reprezentanta Polski Michała Pazdana. Środek pola to w dalszym ciągu miejsce dla Tomasza Jodłowca, Ivicy Vrdoljaka, Dominika Furmana i Ondreja Dudy. W tym okienku transferowym właściciele klubu ze stolicy Polski postanowili najbardziej wzmocnić siłę rażenia i postarali się aż o trzech ofensywnych zawodników. Do Legii wypożyczony został 21-letni Brazylijczyk Pablo Dyego z Fluminense F.C. Ponadto o gole mają postarać się dwaj napastnicy: Nemanja Nikolić i Aleksander Prijović. Pierwszy to 27-letni Węgier, który przed przyjazdem do Polski grał w swojej rodzimej lidze w drużynie Videoton FC. Drugi natomiast to bardzo wysoki (191 cm) 25-letni Szwajcar, który wyglądem i posturą przypomina Zlatana Ibrahimovicia, a ostatnio bronił barw tureckiego Boluspor. Reszta zawodników, których mogliśmy zaobserwować w ubiegłym sezonie ma szansę wystąpić w niedzielnym spotkaniu. Niełatwe zadanie znów czeka naszych bocznych obrońców, którzy prawdopodobnie będą musieli zmierzyć się z szybkimi skrzydłowymi Legii Michałem Żyro i Kucharczykiem. Ich wrzutki na głowę nowych napastników, a szczególnie ten chodzący wieżowiec, ma szansę zablokować powracający na ekstraklasowe boiska Adam Kokosza, który obecnie jest najwyższym zawodnikiem Śląska z pola (187 cm). Piotr Celeban dla porównania jest niższy od Prijovicia aż o 10 cm. Na środek pola Tadeusz Pawłowski sprowadził Marcela Gecova, który ma powalczyć z Hołotą i Hateleyem o miejsce w podstawowym składzie. Będą oni musieli powstrzymywać prostopadłe piłki kierowane od Ondreja Dudy czy Tomasza Jodłowca. Podobnie jak Legia Śląsk najwięcej wzmocnień dokonał w ataku. Bardzo dobrym transferem z Korony Kielce okazał się Jacek Kiełb, który strzela już bramki oraz daje jakość. Ponadto do składu po kilkuletniej przerwie wraca Kamil Biliński. Podstawową różnicą pomiędzy transferami Śląska i Legii jest fakt, że zespół ze stolicy Dolnego Śląska w żadnym stopniu się nie osłabił przed nowym sezonem jak czynił to rok rocznie. W drużynie dalej pozostali bramkostrzelni i kreujący grę zawodnicy: Flavio, Pich, Hateley, Hołota, Grajciar czy Machaj. Co więcej dołączyli do nich wspomniani wcześniej Gecov, Kiełb i Bila. W dodatku za tymi zawodnikami są: Dankowski oraz Bartkowiak, którzy także mogą wejść i grać. Jedyne osłabienie to odejście Marco Paixao, ale uwzględniając formę jaką prezentował przez ostatnie pół roku można powiedzieć, że potencjał Śląska bardzo na tym nie ucierpiał. Inaczej wygląda to w Legii, gdzie odeszło kilku podstawowych zawodników, a miejsca po nich z dnia na dzień nie da się wypełnić nowymi zawodnikami. W obu zespołach możemy spodziewać się na pewno kilku zmian w porównaniu z czwartkowymi spotkaniami. Śląsk Wrocław tym razem przystępuje do starcia z Legią bogatszy o porządną ławkę rezerwowych. Pierwszy gwizdek przy Alei Śląska w niedzielę o godzinie 18. Na koniec krótkie porównanie obu zespołów. Śląsk Wrocław Tadeusz Pawłowski Mariusz Pawełek 26 lat 181 cm 400 000 € 8 400 000 € Flavio Paixao – 900 000 € Kamil Biliński – 900 000 € 6 (Słowacja – 2, Brazylia, Portugalia, Czechy, Angila – 1) 17.05.2015 – 1:1 Legia Warszawa Trener Henning Berg Kapitan Ivica Vrdoljak Średni wiek Średni wzrost Średnia wartość zawodników Łączna wartość 25 lat 182 cm 800 000 € 20 800 000 € Najdroższy zawodnik Ondrej Duda – 4 000 000 € Obcokrajowcy 7 (Słowacja, Brazylia – 2, Chorwacja, Węgry, Szwajcaria - 1) Ostatni mecz tych drużyn u siebie 5.03.2015 – 1:1 Śląsk-IFK Goeteborg 0:0 Śląsk-NK Celje 3:1 NK Celje-Śląsk 0:1 Śląsk-Zagłębie Lubin 1:0 Śląsk-Pogoń 2:1 Ostatnie 5 meczy Legia-FC Botosani 1:0 Lech-Legia 3:1 Legia-Dynamo Kijów 0:0 Legia-Steaua Bukareszt 1:1 Legia-Górnik Zabrze 2:0 20.05.2015 Lech-Śląsk 3:0 Ostatnia porażka 10.07.2015 Lech-Legia 3:1 Od 8.03.2015 Śląsk-Legia 1:3 Niepokonany na własnym stadionie Od 9.05.2015 Legia-Lech 1:2 Od 20.05.2015 Lech-Śląsk 3:0 Niepokonany na wyjeździe Od 10.07.2015 Lech-Legia 3:1