Jak dokarmiać ziarnojady

Transkrypt

Jak dokarmiać ziarnojady
Jak dokarmiać ziarnojady
Prócz sikor, najczęstszymi gośćmi w karmnikach są rodzime i przylotne ziarnojady. Bardzo
chętnie korzystają z ptasich stołówek. Rej wodzi pospolity wróbel, bardzo do niego podobny
mazurek (odróżnia go czarna plama na białym policzku i czekoladowo-brązowa czapeczka)
oraz oliwkowy, z żółtym lusterkiem na skrzydle- dzwoniec. Na wsiach, w parkach, bliżej lasów i
pól, karmnik odwiedzają szczygły, trznadle, makolągwy, niekiedy piękne i płochliwe
grubodzioby. Z północnych przybyszów, spotykanych na południu Polski należy wymienić gile,
czyże, rzadziej zięby jer. Aby te ptaki śmiało korzystały z naszych karmników, musimy zadbać o
odpowiednie ich umieszczenie. Ustawiamy je z dala od ruchliwych ścieżek, chodników i nie w
pobliżu gęstych krzewów zimozielonych, w których mogą zaczaić się drapieżniki. Mocujemy je
do pala mocno wbitego w ziemię, zawieszamy na grubej gałęzi.
KARMNIKI
Z karmników nadziemnych najlepszy jest tzw. domek heski. Jest to duży karmnik na
czterech nogach, które podpierają spory dach. W centralnej części karmnika znajduje się słupek
z dwoma tackami na pokarm umieszczonymi na różnej wysokości. Ta górna jest otoczona
szybkami, co zabezpiecza zwiewaniu i zasypywaniu pokarmu. Dolna tacka jest dla ptaków
większych i służy do wykładania zanęty.
Prostszy jest karmnik parkowy, stojący na jednej “nodze”, z dwuspadowym daszkiem,
zabezpieczony dwoma trójkątnymi szybkami. Podobne zabezpieczenia można stosować w
1/2
Jak dokarmiać ziarnojady
odmianach karmników naściennych, mocowanych na ścianach budynków i altan. Można
budować wymyślne konstrukcje w kształcie „ptasich willi” z otworami wejściowymi tak
dobranymi rozmiarowo, aby np. ptaki krukowate czy gołębie nie wyjadały karmy.
Najbardziej znane to karmniki „domki”, z jedno lub dwuspadowym daszkiem. Nie chronią
jednak zbyt dobrze karmy i wymagają częstego doglądania. Bardzo dobre są karmniki
automatyczne. Należy je mocować pewnie, tak, aby silny wiatr nie powodował nadmiernego
wysypywania się karmy. Automatyczny karmnik- skrzynkowy, wygląda jak tradycyjna budka
lęgowa, z tą różnicą, że jego przednia ścianka jest pozbawiona otworu wlotowego i jest
zamocowana ukośnie lekko nad dnem. Za ściankę sypie się karmę. Zastosowanie szyby w tym
rozwiązaniu, dodatkowo zwabia ptaki widzące karmę. Podobnie działa karmnik butelkowy, w
którym “magazynem” ziarna jest odwrócona do góry dnem butelka. Dobrze do tego celu nadają
się butelki plastikowe o pojemności np. 5 litrów. W karmnikach automatycznych należy
stosować karmę jednorodną, tak dobraną, aby otwory wylotowe nie zapychały się. Domek heski
i karmniki automatyczne najlepiej zabezpieczają karmę przed wpływem niekorzystnych
warunków atmosferycznych, i znakomicie “obsługują” ptasią czeredę przez wiele dni, a nawet
tygodni, bez częstego ich doglądania.
KARMA
Dla ziarnojadów najlepszym pokarmem będą oczywiście mieszanki różnych nasion. Stosuje
się nasiona lnu, maku, dyni oleistej, ostów, rzepiku, rzepaku, konopi i jako podstawa- ziarno
słonecznika i poślad, czyli odpadki z młócki zbożowej. Przysmakiem są nasiona ogórka, prosa,
kanaru, owsa, rzepy, wyki, owoce brzóz, olsz, róż i rozgniecione orzecha włoskiego. Jeśli
zapragniemy przywabić do naszego karmnika grubodzioba, nie zapomnijmy dodać do
mieszanki pestek z wiśni czy czereśni. (Ten ptak na pewno sobie z nimi poradzi, ma najsilniej
zgniatający dziób świata - nacisk ok. 40kg na cm kwadratowy!).
Jako dodatek można podawać różne kasze i płatki zbożowe oraz czerstwy chleb tłuczony.
Lista “ptasich przysmaków” jest dość spora, jest, więc, w czym wybierać. Gdy zastosujemy
różnorodny pokarm, z pewnością, po pewnym czasie, nawet w centrum dużego miasta
doczekamy się „własnego” stadka dzwońców, czy odwiedzin innych kolorowych i mniej znanych
ptaków.
oprac. Jacek Tyblewski
2/2