Konkurencja niemile widziana.

Transkrypt

Konkurencja niemile widziana.
Konkurencja niemile widziana.
2016-03-31 10:28:09
2
Austriaccy przewoźnicy autobusowi, a zwłaszcza podróżni, z zazdrością patrzą na Niemcy, gdzie za 22 euro
można przejechać z Berlina do Monachium, a za 7 euro z Hamburga do Berlina. Dzieje się tak dlatego, że w
Niemczech z początkiem 2013 r. w daleko idącym stopniu uwolniono ruch autobusowy na dalekich trasach. Od
tego czasu zarówno starzy, a przede wszystkim nowi przewoźnicy toczą ze sobą nieubłagalną wojnę cenową.
Włączyła się do niej także Deutsche Bahn (kolej), która reklamuje City-Tickets w cenie 19 euro oraz zamierza
zakupić dla siebie flotę autobusową. Konkurencja linii autobusowych kosztowała ją w 2014 r. 120 mln euro.
W Austrii do powstania takiej sytuacji jest jeszcze bardzo daleko, chociaż ze strony klientów byłaby bardzo
pożądana, ocenia przedsiębiorca przewozowy Ludwig Richard. Od końca 2014r. firma Dr. Richard oferuje kilka
razy dziennie połączenie autobusowe z Wiednia do Grazu. „Jest to przykład sukcesu. Istnieje także jeszcze
większy potencjał wzrostu” – ocenia prezes przedsiębiorstwa. Na odcinku tym przewożonych jest tygodniowo ok.
7 000 pasażerów. Od połowy marca Dr. Richard jeździ także na trasie Graz – lotnisko Wiedeń Schwechat. Cena
przejazdu w jedną stronę kształtuje si w granicach od 12,50 do 22 euro. Obok firmy Dr.Richard przejazdy na
długich trasach oferuje m.in. Westbus, joint venture organizatora wyjazdów Blaguss i prywatnych kolei
Westbahn.
Rosnąca konkurencja uderza przede wszystkim w Austriackie Koleje Państwowe (ÖBB). Dlatego też, ten
państwowy koncern od połowy roku sam chce „wejść” na lukratywny rynek autobusowych przewozów na długich
trasach. Jak poinformowała rzeczniczka ÖBB Sonja Horner, firma zakupiła już 30 autobusów. Będą one
użytkowane na trasach do miast w Niemczech, Włoszech, Słowenii i Chorwacji.
Prywatni operatorzy mają natomiast ciężko na rynku. Austriacka ustawa o liniach samochodowych/ruchu
drogowego (Kraftfahrliniengesetz) praktycznie nie dopuszcza w ruchu dalekobieżnym (międzymiastowym) do
powstania konkurencji. Kto chciałby utworzyć połączenie autobusowe między dwoma austriackimi miastami musi
złożyć wniosek o uzyskanie koncesji. Udzielana ona jest przez ministerstwo transportu, a na odcinkach
ponadregionalnych zajmują się nią także kraje związkowe. Również wiele mają tu do powiedzenia Austriackie
Koleje Państwowe, związki przedsiębiorstw komunikacyjnych i izby gospodarcze. Skutkiem tego proces
koncesyjny trwa latami. Dlatego też ÖBB tanią konkurencję przewozów drogowych może trzymać na dystans.
Przykładowo Dr. Richard chciał uruchomić linię autobusową na odcinku Graz – Salzburg, nie uzyskał jednak
koncesji. Uzasadnienie: korzyści ekonomiczne byłyby mniejsze od szkód. Firma złożyła zażalenie, które do tej
pory pozostało bez rezultatu.
Dotychczas rozdzielone koncesje „jakoś się zdarzyły”, mówi Richard. Trasę z Wiednia do Grazu może on
oferować tylko dlatego, ponieważ kiedyś kupił przedsiębiorstwo, które z wcześniejszego okresu dysponowało
koncesją na ten odcinek. Westbus jeździ tą trasą poprzez zastosowany tryk: koncesja ważna jest do St. Michael w
Styrii, gdzie pasażerowie muszą się przesiadać na inny autobus jeżdżący do Grazu.
Roman Hebenstreit, z-ca szefa związku zawodowego Vida oraz rady zakładowej ÖBB ostrzega przed dumpingiem
płacowym stosowanym przez rosnącą konkurencję. Ze strony austriackich oferentów nie widzi on wielkiego
problemu, „ale w całości rynek przewozów międzymiastowych jest dzikim zachodem”. Problematycznym jest
przede wszystkim brak objęcia kontrolą czasu pracy kierowców, wynagrodzenia itd. na obszarze całego kraju.
Ludwig Richard nie jest tym poruszony – „płacimy zgodnie ze zbiorowym układem pracy albo ponadto”.
Panująca sytuacja na austriackim rynku przewoźników międzymiastowych, a w szczególności konieczność
uzyskiwania koncesji, praktycznie eliminuje możliwość realizowania przewozów przez firmy zagraniczne, w tym
polskie. Brak jest też aktualnie przesłanek, które mogłyby świadczyć o tym, że w dającej się określić
perspektywie sytuacja ta ulegnie zmianie.
WPHI Wiedeń
3

Podobne dokumenty