Literature - sample. Translation into polish. The following passage is

Transkrypt

Literature - sample. Translation into polish. The following passage is
Literature - sample. Translation into polish. The following passage is from
Nice Work by David Lodge, published in 1988.
Text in english:
The drive over the still snow-covered wastes of the Pennines was spectacular. 'Oh look, that's
the way to Haworth!' Robyn exclaimed, reading a roadsign. 'The Brontës!'
'What are they?' Wilcox asked.
'Novelists. Charlotte and Emily Brontë. Have you never read Jane Eyre and Wuthering
Heights?'
'I've heard of them,' said Wilcox guardedly. 'Women's books, aren't they?'
'They're about women,' said Robyn. 'But they're not women's books in the narrow sense.
They're classics - two of the greatest novels of the nineteenth century, actually.' There must,
she reflected, be millions of literate, intelligent people like Victor Wilcox walking about England
who had never read Jane Eyre or Wuthering Heights, though it was difficult to imagine such a
state of cultural deprivation. What difference did it make, never to have shivered with Jane
Eyre at Lowood school, or throbbed in the arms of Heathcliff with Cathy? Then it occurred to
Robyn that this was a suspiciously humanist train of thought and that the very word classic
was an instrument of bourgeois hegemony. 'Of course,' she added, 'they're often read simply
as wish-fulfilment romances, Jane Eyre especially. You have to deconstruct the texts to bring
out the political and psychological contradictions inscribed in them.'
'Eh?' said Wilcox.
'It's hard to explain if you haven't read them,' said Robyn, closing her eyes. The lunch, the
wine, and the cushioned warmth of the car had made her drowsy, and disinclined to
demonstrate an elementary deconstructive reading of the Brontës. Soon she dropped off to
sleep. When she awoke, they were in the car park of Rawlinson and Co.
Another drab reception lobby, another interval spent leafing through trade magazines with
titles like Hydraulic Engineering and The Pump, another walk down the lino-tiled corridors
behind a high-heeled secretary, another managing director rising from behind his polished
executive desk to shake their hands and have Robyn's presence explained to him.
'Dr Penrose understands that everything we say is confidential,' Wilcox said.
'If it's all right by you, Vic, it's all right by me,' said Ted Stoker with a smile. 'I've got nothing
to hide.' He sat down and plonked two hands the size of hams on the surface of his desk as if
to prove the point. He was a tall, heavily-built man with a face composed of pachydermatous
folds and wrinkles from amongst which two small, pale and rheumy eyes looked out with
lugubrious humour. 'What can I do for you?'
'You sent us a letter,' said Wilcox, taking a paper out of his briefcase.
'Yes, we did.'
'I think there was a typing error in it,' said Wilcox. 'It says you're looking for a reduction of five
per cent on our prices for cylinder blocks.'
Polish Language Services, www.polish-language-services.jimdo.com, [email protected]
2009
Literature - sample. Translation into polish. The following passage is from
Nice Work by David Lodge, published in 1988.
Stoker looked at Robyn and grinned. 'He's a caution,' he said.
TRANSLATION:
Droga pośród ciągle pokrytych śniegiem pustkowi Gór Penińskich była niewiarygodnym
przeżyciem. - O, zobacz. To jest droga do Haworth! - wykrzyknęła Robyn, czytając znak
drogowy. - Siostry Brontë!
- Kim one są? - Zapytał Wilcox.
- To pisarki. Charlotte i Emily Brontë. Nie czytałeś nigdy "Dziwnych losów Jane Eyre" i
"Wichrowych Wzgórz"?
- Taak, słyszałem o nich - powiedział asekuracyjnie Wilcox. - To te książki dla kobiet?
- One są o kobietach - powiedziała Robyn. - A w żadnym wypadku nie są książkami dla kobiet.
To klasyki - a zasadniczo to dwie z pośród najlepszych powieści XIX wieku. Po Anglii na pewno
chodzą miliony oczytanych, inteligentnych ludzi, takich jak Victor Wilcox, którzy nigdy nie
czytali "Dziwnych losów Jane Eyre" albo "Wichrowych Wzgórz", pomyślała Robyn. Mimo
wszystko trudno jest sobie wyobrazić aż taki poziom kulturalnego upośledzenia. Ostatecznie
jakie to ma znaczenie, że ktoś nigdy nie drżał razem z Jane Eyre w szkole w Lowood albo nie
czuł bicia serca podczas uścisku Heathcliffa i Cathy? Wtedy doszło do Robyn, że było
podejrzliwie humanistyczne myślenie, a samo użycie słowa "klasyki" było narzędziem
burżuazyjnej hegemonii. - Oczywiście - dodała - często bywają odczytywane po prostu jako
spełniające marzenia romanse, zwłaszcza "Dziwne losy Jane Eyre". Konieczne jest dokonanie
dekonstrukcji tekstów, aby wydobyć zawarte w nich polityczne i psychologiczne sprzeciwy.
- Że co? Powiedział Wilcox.
- Trudno to zrozumieć, jeśli się ich nie czytało - powiedziała Robyn zamykając jednocześnie
oczy. Lunch, wino i przyjemne ciepło w samochodzie spowodowały, iż zrobiła się senna, a może
również dlatego, że była niechętna do demonstrowania zasadniczo dekonstruktywnego
odczytywania twórczości rodziny Bronte. Wkrótce zasnęła. Obudziła się, gdy stali już na
parkingu Rawlinson i Spółka.
Kolejny szary recepcyjny hol, kolejne chwile spędzone na kartkowaniu branżowych magazynów
o tytułach w stylu "Inżynieria hydrauliczna" czy "Pompa", kolejne przejście za mającą wysokie
obcasy sekretarką po korytarzach wyłożonych płytkami ułożonymi w równe linie, kolejny
dyrektor podnoszący się zza swojego wypolerowanego kierowniczego biurka, aby uścisnąć ich
dłonie, i któremu trzeba tłumaczyć obecność Robyn.
- Dr Penrose jest świadoma, że wszystko, co usłyszy podczas naszej rozmowy, jest poufne powiedział Wilcox.
- Jeśli tobie to nie przeszkadza, Vic, to mnie w ogóle - powiedział uśmiechając się Ted Stoker. Nie mam nic do ukrycia. Usiadł i położył swoje nienaturalnie duże dłonie na powierzchni biurka,
jak gdyby chciał to udowodnić. Był wysokim, solidnie zbudowanym mężczyzną o twarzy
złożonej z gruboskórnych fałd i zmarszczek, z pomiędzy których spoglądało z ponurym
humorem dwoje małych, bladych, mokrych oczu. - Co mogę dla was zrobić?
- Wysłaliście do nas list - powiedział Wilcox wyciągając kartkę ze swojej aktówki.
Polish Language Services, www.polish-language-services.jimdo.com, [email protected]
2009
Literature - sample. Translation into polish. The following passage is from
Nice Work by David Lodge, published in 1988.
- Tak, owszem.
- Wydaje mi się, iż w treści listu zaszła pewna pomyłka - oznajmił Wilcox. - Wynika z niego, iż
spodziewacie się pięcioprocentowej obniżki ceny za nasze pakiety walców.
Stoker spojrzał na Robyn i szeroko się uśmiechnął. - Ale z niego numer - powiedział.
Polish Language Services, www.polish-language-services.jimdo.com, [email protected]
2009

Podobne dokumenty