Reportaz_z_wycieczki

Transkrypt

Reportaz_z_wycieczki
Zatorland - czyli niesamowita podróż
Z wielkim zdziwieniem wpatrujemy się w odwrócone przedmioty. Ostrożnie wchodzimy po schodach na
drugie piętro. Jednak to, co widzimy, przerasta nasze największe oczekiwania.
Godzina 9 rano dnia 8 lipca 2014 roku. Poranne słońce nieśmiało rzuca swoje jasne promienie na
jeszcze senny świat. Pod Szkołę Podstawową nr 133 im. Orła w Sidzinie zaczynają gromadzić się
uczniowie z różnych klas. W ramach projektu Lato w szkole organizowana jest wycieczka do Zatoru.
Wszyscy niecierpliwie czekają na autokar i opiekunów.
- Gdzie oni są? - pyta jeden z uczniów.
- Jak zwykle spóźnieni - odpowiada prędko drugi.
Nagle na horyzoncie pojawia się wielki, biało-niebieski pojazd. Jest coraz bliżej. W końcu
zatrzymuje się pod szkołą.
- Nareszcie przyjechał! - krzyczą najmłodsi.
W tym samym momencie zjawiają się opiekunowie i zaczynają sprawdzać obecność. Nie trwa to
dłużej niż kilka minut. Wszyscy z uśmiechem na twarzy spoglądają w stronę autokaru. Kierowca
gwałtownie otwiera drzwi pojazdu. Z prędkością światła wsiadamy do środka i zajmujemy najlepsze
miejsca. Wreszcie ruszamy w drogę! Teraz nie pozostaje nic innego jak wyciągnąć paluszki, żelki, chipsy i
inne przekąski, założyć słuchawki i oddać się cudownej muzyce.
Dotarcie na miejsce zajmuje
nam około godziny. Podekscytowani,
wybiegamy z pojazdu. Dopiero przy
głównym wejściu opiekunom udaje
się nas zatrzymać. Po załatwieniu
formalności, zapoznajemy się z
przewodnikiem i rozpoczynamy
naszą pierwszą część wycieczki Dinozatorland. Z zachwytem
oglądamy ruchome figury
dinozaurów, słuchając ciekawych
opowieści przewodnika.
Nagle rozlega się głośny ryk. Wszyscy aż podskakują z przerażenia.
- Co to było? - zastanawiamy się.
Przewodnik uspokaja nas i tłumaczy, że jest to nagrany dźwięk dinozaurów i nie należy się go w
żaden sposób bać. Wszyscy oddychamy z ulgą i ruszamy w dalszą drogę. Uczniowie wyciągają aparaty i,
za pozwoleniem przewodnika, robią pamiątkowe zdjęcia.
- Nie ruszaj się, bo wyjdzie nieostre! - śmieje się jeden z czwartoklasistów.
- To ty nie umiesz trzymać aparatu! - odpowiada mu kolega.
Zadowoleni, wychodzimy z Dinozatorlandu, gdzie rozstajemy się z przewodnikiem. Jednak to nie
koniec naszej wycieczki. Kolejnym jej punktem jest Park Owadów. Niepewnie przekraczamy bramę parku,
a już po chwili słychać pisk jednej z uczennic.
- Jaki wielki pająk!
Mimo wszystko znajdujemy w sobie
odwagę by iść dalej. W dalszym ciągu
przypatrujemy się uważnie ogromnym
figurom i wsłuchujemy się w odgłosy,
które z nich dobiegają.
- Patrzcie! Znalazłam biedronkę!
- krzyczy radośnie dziewczynka.
- A ja motyla! - odpowiada jej
inna.
Następnie kierujemy się w stronę kolejnej atrakcji - Domu "Do Góry Nogami". Z wielkim
zdziwieniem wpatrujemy się w odwrócone przedmioty. Ostrożnie wchodzimy po schodach na drugie
piętro. Jednak to, co widzimy, przerasta nasze największe oczekiwania. Z zaciekawieniem przyglądamy
się odwróconemu, czerwonemu samochodowi, który został umieszczony na suficie.
- Jak oni go tam przykleili? - żartujemy sobie.
Po zakończonym zwiedzaniu,
wychodzimy na główny plac
Zatorlandu, gdzie czeka na nas
cudowna niespodzianka. Przed bramą
do Parku Owadów stoi żółto-zielony
pociąg turystyczny! Wchodzimy
czwórkami do wagonów i zajmujemy
wybrane miejsca. Po krótkiej chwili
wyruszamy na kolejną przygodę. Jadąc
kolejką, oglądamy piękne widoki
Zatoru.
Około godziny 15 wysiadamy z pociągu. Naszym oczom ukazuje się wielki Park Mitologii.
Wchodząc do środka, oglądamy pływające figury greckich bogów, herosów i mitycznych stworzeń oraz
niezwykłe sceny usytuowane na malowniczym stawie. Jednak one nie są jedyną atrakcją tego parku.
Obchodząc wokół jeziora, natrafiamy również na Labirynt Minotaura i rekonstrukcję ruin świątyni
Apollina z Delf.
Na koniec naszej wycieczki wstępujemy do lodziarni, znajdującej się w parku. Z zakupionymi
przysmakami siadamy na wolnych ławkach i oglądamy piękny pokaz "tańczących" fontann.
- Niezwykły widok - zachwyca się jedna z uczennic.
Około godziny 17.00 wracamy pod szkołę, gdzie rozstajemy się z opiekunami i powracamy do
domów z niezapomnianymi wspomnieniami.
Natalia Kwinta kl. IIa