HYMN GEODETÓW 1 HYMN GEODETÓW 2

HYMN GEODETÓW
1
Wędrował człowiek z łat ą
Przez wiele ście żek, dróg
I taszczył niwelator
By pomiar zrobić mógł .
Ref: Niech żyje geodezja
Polskiej nauki kwiat
Niech żyj ą geodeci
Niech żyj ą nam 100 lat.
Po szczeblach wieży właził
I zm ęczył się już fest
O knajpę też zawadził
Wszak geodet ą jest .
Ref: Niech żyje geodezja
Polskiej nauki kwiat
Niech żyj ą geodeci
Niech żyj ą nam 100 lat.
Bo jeszcze tak nie było
I tak nie może być
A żeby geodeta nie miał
Już za co pić .
Ref: Niech żyje geodezja
Polskiej nauki kwiat
Niech żyj ą geodeci
Niech żyj ą nam 100 lat.
HYMN GEODETÓW 2
Wielkie błota dookoła
Jakaś zjawa pełznie w dali.
Mały wielbłąd geodeta
Znów na pomiar wali.
Ref. Hej,ha odrzućmy smutki.
Hej,ha znów łaty wznieśmy
Hej,ha nie pijmy wódki
Tylko napój mleczny.
Geodezja to nasz żywioł
Chociaż wcale nas nie pieści
Tylko u nas się nauczysz
Wszystkich życia treści.
Ref. Hej,ha odrzućmy smutki
Hej,ha znów łaty wznieśmy
Hej,ha nie pijmy wódki
Tylko napój mleczny.
Niebo nad nim też zapłacze
Błoto w butach głośnio chlupie
Powiedz biedny geodeto
Że masz wszystko w d. . . .
Ref. Hej,ha odrzućmy smutki
Hej,ha znów łaty wznieśmy
Hej,ha nie pijmy wódki
Tylko napój mleczny.
Ciężkie Żabki w dłoniach pieści,
łata równy krok mu myli.
Pracuj biedny geodeto
Inni będą pili…
Ref. Hej,ha odrzućmy smutki
Hej,ha znów łaty wznieśmy
Hej,ha nie pijmy wódki
Tylko napój mleczny.