Gazetka Impuls nr 1 - Zespół Szkół Ekonomiczno

Transkrypt

Gazetka Impuls nr 1 - Zespół Szkół Ekonomiczno
ImpulS
23 październik 2006 r.
gazeta bezpłatna
Jackass zakłady na
śmierć
„Poznaj,
zobacz,
zasmkuj...”
Fotoreportaż:
„Świętoszek”
nr 1
dwutygodnik nakład 10
Phil Bosmans
Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest
krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je
przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro? Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij
ochoczo, co niesie ze sobą: światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz, i cały cud tego
dnia. Wyjdź mu naprzeciw.
nr 1
Impuls
Od redakcji:
Wolny czas można spędzać na wiele sposobów. Jedni wybierają te tradycyjne, inni- bardziej wymagający- zajmują się rozwijaniem swoich talentów oraz spełnianiem marzeń i pasji. Kształtują tym samym
swoją osobowość i pokazują prawdziwą twarz.Dlatego tez chcemy pokazać Wam, jak można wykorzystać
ten wolny czas, aby nie zmarnować ani sekundy ze swojego młodego życia. Mamy nadzieję, że choć po
części uda nam się pomóc Wam dokonać wyboru jednego ze sposobów na aktywne życie.
Redakcja gazety
Impuls
od lewej: Anna Mieszczak, Justyna Wocięga, Marta Mrowiec, Ewelina Cebrat, Anna
Spis treść:
I. Moja próba (z)myślenia:
Poznaj, zobacz zasmakuj...- czyli o formach spedzania wolnego czasu...........................
str. 4
Regionalnego Zespółu Pieśni I Tańca „Żywczanie”............................................................
str. 5
Zza kurtyny................................................................................................................................
str. 7
Jackass - zakłady na śmierć.....................................................................................................
str. 12
II. Kilka pytań do... :
III. Fotoreportaż:
IV. W negatywie:
V. Twórczośc uczniów:..................................................................................................
VI. Moje tu i teraz:
str. 15
Żyć chwilą czy na chwile?.......................................................................................................
str. 16
Bo być zdrowym to znaczy być szczęśliwym.......................................................................
str. 17
Zespół Craffter...........................................................................................................................
str. 19
Zarzecze......................................................................................................................................
str. 20
VII. W zdrowym ciele zdrowy duch:
VIII. Poczuj rytm:
IX. Cudze chwalcie, swoje znajcie:
X. Troche rozrywki............................................................................................................
XI. Sport to zdrowie............................................................................................................
XII. Kącik fotograficzny....................................................................................................
str. 21
str. 24
str. 26
3
Impuls
Nasze sylwetki:
nr 1
ANNA MIESZCZAK - uczennica III klasy technikum ekonomicznego.
Mieszkam w pięknym i zabytkowym mieście Żywiec. Interesuję się sportem, w szczególności lekkoatletyką.
Dwa razy w roku reprezentuję naszą szkołę w zawodach sportowych w skoku w dal. Jestem osobą, która
szybko nawiązuje nowe znajomości.
Odpowiedzialna za działy: Sport to zdrowie oraz Trochę rozrywki.
JUSTYNA WACIĘGA - uczennica III klasy technikum ekonomicznego.
Pochodzę z małej miejscowości, Mutne. Lubię podróżować, czytać ciekawe książki, rysować i słuchać muzyki. Jestem osobą spokojną i pozytywnie nastawioną do świata.
Odpowiedzialna za działy: Cudze chwalcie, swoje znajcie oraz Poczuj rytm .
ANNA KRZAK -uczennica II klasy liceum profilowanego.
Pisanie artykułów do gazet rozpoczęłam w gimnazjum, będąc redaktorem gazetki szkolnej „Żarówa”. Pasjonuję się sportem, muzyką, literaturą współczesną i historią sztuki. Lubię pisać, tworzyć i wyrażać własne
myśli. Swoją przyszłość wiążę ze studiami humanistycznymi.
Odpowiedzialna za działy: Moja próba (z)myślenia oraz W zdrowym ciele zdrowy duch.
EWELINA CEBRAT - uczennica II klasy liceum profilowanego.
Mieszkam w malowniczej miejscowości Rychwałd. Od sierpnia współpracuję z lokalną gazetą „Gazeta
Żywiecka”, która publikuje moja prace. Swoja przyszłości wiążę właśnie z dziennikarstwem. Lubię podejmować trudne wyzwania.
Redaktor naczelna odpowiedzialna za działy: W negatywie oraz Kilka pytań do ... .
PIOTR SROKA - uczeń II klasy liceum profilowanego.
Moją największą pasją jest fotografia. Ekscytuję się nią od dziecka, ale dopiero tak od trzech lat zajmuje
się nią regularnie. Poza tym interesuję się informatyką i muzyką. W przyszłości chce zostać profesjonalnym
fotografem.
Odpowiedzialny za przygotowanie do druku, a także działy: Fotoreportaż oraz Kącik FOTO.
MARTA MROWIEC - uczennica II klasy liceum profilowanego.
Interesuję się matematyką. Swoją przyszłość wiążę z ekonomią. Lubie czytać ciekawe ksiązki oraz spędzać
czas z przyjaciółmi.
Odpowiedzialna za działy: Twórczość uczniów oraz Moje tu i teraz .
4
nr 1
Moja próba (z)myślenia:
Impuls
„Poznaj, zobacz, zasmakuj…” – czyli o
formach spędzania wolnego czasu”
Patrząc na nasze otoczenie, zdajemy sobie sprawę,
że staliśmy się społeczeństwem konsumpcyjnym, które
nie ma ambicji do rozwijania się np. poprzez aktywne
spędzanie wolnego czasu. W zapomnienie poszły
wyprawy w góry czy też wycieczki rowerowe. Rzadko
chodzimy na basen lub siłownie. Z przeprowadzonych
badań wynika, że :im człowiek starszy, tym mniej czasu
chce spędzać aktywnie. Łatwiej namówić na pieszą
wędrówkę dzieci z młodszych klas szkół podstawowych,
niż młodzież szkół średnich. Jak zatem mamy sobie
z tym problemem poradzić? Jak nakłonić ludzi do
uprawiania sportu? A może właśnie dzięki rozwiniętej
technice informacyjnej możemy „zarazić” niektórych
np. turystyką…
Ciężko jest jednoznacznie zdefiniować pojęcie
„czasu wolnego” dla wszystkich, gdyż sprawa ta leży w
prywatnej gestii każdego człowieka. Jednak w potocznym
rozumieniu „wolny czas” to czas bez obowiązków,
przeznaczony na zajęcia dowolne. Zagospodarowanie
tego czasu nie musi być koniecznie związane z
nadmiernym wysiłkiem fizycznym, czy opuszczaniem
domu. Indywidualność człowieka polega właśnie na
tym, iż każdy z nas jest inny. Mówiąc o spędzaniu czasu
wolnego, należy wziąć również pod uwagę to, iż nie
możemy się skupić wyłącznie na zajęciach związanych z
wychowaniem fizycznym. Zajęcia teatralne, plastyczne,
muzyczne czy też taneczne to także dobre formy spędzania
w aktywny sposób czasu wolnego np. od szkoły.
Sugerując się wynikami różnych sondaży, możemy
śmiało powiedzieć, iż Polacy często wybierają turystykę
jako formę spędzania czasu. Turystyka oprócz tego, że
poprawia nasz stan zdrowia i sprawność fizyczną, pełni
szereg innych funkcji, np. funkcję poznawczą (poznanie
przyrody, kultury, historii wybranych krajów i regionów;
zwiedzanie zabytków, muzeów, parków narodowych),
ekologiczną (poznanie przyrody przez ograniczenie
ingerencji w jej środowisko naturalne).
Inną formą spędzania w aktywny sposób czasu jest
sport. Zajęcia pozalekcyjne (SKS, UKS) cieszą się wśród
uczniów dużą popularnością. Do niedawna uprawiano
na takich zajęciach przede wszystkim piłkę nożną,
siatkówkę i koszykówkę. Z biegiem czasu i zgodnie z
modą napływającą z zagranicy, oprócz tradycyjnych
dyscyplin uczniowie chętnie wybierają takie jak: sztuki
walki, rugby czy hokej na trawie. W końcu można
powiedzieć, że każdy może wybrać coś dla siebie:
począwszy od amatorskiego golfa, kończąc na siłowym
futbolu amerykańskim.
Nie każdy jednak jest stworzony lub nie każdego też
stać jest na uprawianie czynnego sportu lub turystyki.
Tacy ludzie jednak również mogą znaleźć sposób na
nudę. Otóż w wielu placówkach oświatowych i centrach
kulturowych można spotkać się z zajęciami np. teatralnymi
albo plastycznymi. Często, dzięki takim właśnie formom
można odkryć w sobie ukryty, drzemiący talent. Udział w
takich warsztatach zdecydowanie podnosi sferę duchową,
zmusza do myślenia, do otwierania własnego wnętrza i
kreowania własnej osoby.
Formą zagospodarowania czasu wolnego również może
być także różnego rodzaju wolontariat. W dzisiejszym
czasie zauważamy szeroko rozprzestrzeniającą się
znieczulicę na cierpienie. I nie chodzi tu wyłącznie o
cierpienie ludzi, ale także o cierpienie zwierząt. Mało
kto ma świadomość jak wiele osób potrzebuje naszej
pomocy, a niekiedy mały nasz gest może uratować im
życie. Zbieranie środków pieniężnych na schroniska
dla zwierząt, domy opieki społecznej czy też oddziały
dziecięce szpitali, to szlachetny cel.
Wystarczy się go podjąć… Tak wiele istnień potrzebuje
naszej pomocy… Taka forma pozwoli osobom biorącym
w niej udział rozwinąć się duchowo, podnieść własne
morale, a przede wszystkim daje poczucie, że robi
się coś dobrego. Są to zajęcie pożyteczne, a zarazem
wzbogacające człowieka i niepozwalające mu się nudzić.
Form spędzania wolnego czasu jest bardzo dużo i nie
sposób o wszystkich wspomnieć. Trzeba się bronić
przed pochłaniająca nas telewizją i komputerem. Musimy się na nowo uczyć życia z dala od nałogowego
spoglądania w Internet, gdyż w pewnym momencie granica między światem wirtualnym a rzeczywistym może
się zatrzeć, a wtedy bardzo trudno będzie nam wrócić
do normalnego życia. Propozycje spędzania wolnego
czasu dają możliwość oderwania się od zwykłych zajęć,
pozwalają integrować się z społeczeństwem i odświeżać
relacje rodzinne. I mimo, że narzekamy na ciągły brak
czasu, to jednak powinniśmy się starać, aby życie nie
przepłynęło nam niezauważalnie, a my byśmy mieli
wiele okazji należycie go wykorzystać.
Anna Krzak
5
Impuls
Kilka pytań do... :
nr 1
Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca
„ŻYWCZANIE”
fot. archiwum zespołu
Na terenie Żywiecczyzny mieszka i tworzy wielu autentycznych twórców ludowych i kontynuatorów
starych tradycji. Warto wspomnieć, że Górale Żywieccy to jedna z tych grup etnicznych, które okazały się
najwytrwalszymi w zachowywaniu swojej odrębności kulturowej. Godnymi reprezentantami tego regionu są
liczne grupy i zespoły folklorystyczne, które z zamiłowaniem pielęgnują rodzimy folklor.
Jedną z takich grup jest Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Żywczanie”. Reprezentacyjny Folklorystyczny Zespól Miasta Żywca, prezentuje bogaty repertuar pieśni i tańców swojego regionu, starając się
zachować ich tradycyjną formę. Członkowie zespołu to: dzieci i młodzież. Uczą się i pracują. Łączy ich
wspólna pasja zamiłowanie do folkloru, tańca, śpiewu i tradycji swojej ziemi. Zespół występował wielokrotnie z okazji różnych uroczystości i imprez folklorystycznych, zarówno w kraju jak i za granicą. Do zespołu
należą również uczniowie naszej szkoły, z którymi przeprowadziliśmy krótki wywiad.
6
nr 1
IMPULS- Od jak dawna należycie do zespołu
„Żywczanie” ?
Agnieszka- Należę 10 lat
Damian- Ja należę 3 lata
Daniel- A ja w zespole jestem od roku
IMPULS- Dlaczego wybraliście właśnie ten zespół,
pomimo tego, że na terenie miasta działają również
inne zespoły?
Agnieszka- Wcześniej nie słyszałam o innych
zespołach, dlatego zapisałam się właśnie do „Żywczan”.
Damian- Duży wpływ na zapisanie się do tego
zespołu mieli moi znajomi, którzy zachęcili mnie do
współpracy.
Daniel- Moja kariera zaczęła się zupełnie tak samo
jak wspomina Damian.
IMPULS- Dlaczego akurat zespół folklorystyczny, a
nie inny?
Agnieszka- Ludzie maja różne zainteresowania, ja
uwielbiam tańczyć, a że na terenie Żywca nie ma
zbyt wiele innych możliwości to właśnie wybrałam
zespół folklorystyczny.
IMPULS- Kto prowadzi próby?
Agnieszka- Na każdej próbie jest obecny nasz kierownik, choreograf oraz instruktorka śpiewu.
IMPULS- Jak wygląda taka próba?
Agnieszka- Próba trwa 2 godziny. Na początku
uczymy się nowych piosenek oraz powtarzamy te
wcześniej przygotowane.
Damian- Następnie ćwiczymy układy taneczne.
Powtarzamy je aż do znudzenia.
Daniel- To ciężka praca ale warta naszego poświęcenia.
IMPULS- Jak długo przygotowujecie się do występu?
Agnieszka- Przed każdym występem musimy zrobić
co najmniej dwie próby.
IMPULS- Ile osób obecnie liczy zespół „Żywczanie”?
Damian- Około 50 osób.
IMULS- Czy jesteście zgraną grupą?
Agnieszka- Tak, jesteśmy bardzo zgrani.
Daniel- Spotykamy się nie tylko na próbach ale
również w szkole. Nie odpuszczamy także w czasie
wakacji.
IMPULS- Czy wyjeżdżacie również za granicę?
Damian- Co roku mamy przynajmniej jeden wyjazd
Impuls
zagraniczny.
IMPULS- Gdzie byliście najdalej?
Agnieszka- Byliśmy w Turcji, Bułgarii, Macedonii
oraz we Francji.
IMPULS- Najzabawniejsze wydarzenie, które przytrafiło się Wam podczas występu?
Daniel- Jest mnóstwo takich wydarzeń. W tej chwili
trudno sobie je przypomnieć.
Agnieszka- Pamiętam takie śmieszne wydarzenie,
które przytrafiło się mnie i mojej koleżance. Podczas tegorocznego występu w Turcji obie pomyliłyśmy partnerów i cały taniec musiałyśmy tańczyć z
innymi...
fot. archiwum zespołu
IMPULS- Zapewne macie wiele osiągnięć. Czy
pamiętacie choć niektóre?
Damian- zdobyliśmy I miejsce w I Żywieckim Konkursie Kolęd i Pastorałek, I miejsce na
Przeglądzie kolęd w Będzinie, III miejsce podczas
IV Ogólnopolskiego Spotkania Folklorystycznego
w Łowiczu za pielęgnowanie folkloru muzycznotanecznego ziemi żywieckiej oraz wiele innych
osiągnięć
IMPULS- dziękujemy za rozmowę i życzymy Wam
dalszych sukcesów.
Anna Mieszczak i Justyna Wacięga 7
Impuls
Zza kurtyny
nr 1
Klasa 2l wystawia sztukę pt.
„Świętoszek 2006”…
Pomysł wystawienia sztuki pt. „Świętoszek 2006” narodził się pewnego dnia na
lekcji języka polskiego w klasie 2l w momencie przerabiania lektury Moliera…
Decyzja o podjęciu tak ważnego przedsięwzięcia była trudna, lecz spontaniczność
wzięła górę i tak oto uczniowie stali się aktorami, którzy muszą na scenie stawać
się kimś innym niż w rzeczywistości są. Opanowanie tekstu to podstawa. Kolejne
kroki to mimika, gesty, zachowanie się na scenie, intonacja głosowa… Próby do
spektaklu bywają trudne i nużące. Jednak „naszym aktorom” nie brak optymizmu
i dobrego humoru. Z cierpliwością reżysera było już trochę gorzej...
1. Panie Boże spraw aby reżyser
na mnie nie krzyczał.
8
nr 1
Impuls
Zdjęcia z prób… Mam nadzieje, że wysiłek osób biorących udział w przedstawieniu nie
pójdzie na marne…
2. Jeszcze tylko dwa akty i tekst
opanowany.
3. Po malutkim na odwage:)
4. Praktyka czyni mistrza.
9
Impuls
5. Kiedy ja miałam wyjść?
6. Co to jest?”
7. Futro(ekologiczne) mnie atakuje!!!
8 Jak zawsze w dobrym humorze.
10
nr 1
nr 1
Impuls
9. Jaka matka...taki syn
10. Władza nie śpi...czuwa
11.Grupa trzymajaca władze...
Autor zdjęć: Piotr Sroka
11
Impuls
W negatywie:
nr 1
Jackass – zakłady na śmierć.
Kiedyś, gdy ktoś budował schron w piwnicy czy skakał do fontanny, nazywano go po prostu świrem.
Od kilku lat taki ktoś ma swoją kulturową nazwę to jackass. Tak więc, gdy widzisz człowieka zwisającego na drutach wysokiego napięcia lub jeśli słyszysz głosy pod swoją windą, to nie objaw schizofrenii,
ale kolejny wyczyn tych szaleńców.
Szukałam w różnych źródłach informacji na temat
spędzania przez młodzież wolnego czasu. Myślałam, że znajdę jakieś zajęcie dla siebie. Jednak to,
co przeczytałam, bardzo mnie zaszokowało. Co
robią młodzi ludzie w czasie wolnym? Czy chodzą
do kina, na basen, a może czytają książki? Nie. Skaczą na nartach prosto w drzewa, urządzają wyścigi
po autostradzie w wózkach sklepowych, zeskakują
z dachu jadącego tramwaju…To…chyba jednak nie
to czego szukam. Zastanawia mnie jedno. Czego
brakuje nastolatkom, że decydują się na takie zachowanie?
-Życie jest nudne i trzeba go urozmaicać różnymi
zajęciami- mówi Krzysiek, jeden z polskich jackassów. Chłopak nie ma trzech palców prawej dłoni.
Na pytanie, co się stało, odpowiada:
-Założyłem się, że odpalę petardę z ręki. Nie spękałem- dodaje z dumą. Szkoda tylko, że stracił palce,
a kolega stojący obok oko.
Rafał(z tej samej grupy) opowiada jak założył się,
że przeskoczy z garażu na garaż.
-Prawie się udało…zleciałem na chodnik z wysokości 4 metrów. Teraz mam śruby w ramieniu i kończę
z tym sportem- opowiada chłopak.
-Takie zachowania wynikają z potrzeby bycia najlepszym, sprawdzenia się. Jeśli komuś nie wystarcza normalna rywalizacja (w szkole, na zawodach
itp.) sięga po ekstremalne rozwiązania- wyjaśnia
Ewa Nowak, psycholog i terapeuta. Według mnie,
jedyne, czego brak nastolatkom to rozumu i racjonalnego myślenia.
Czerwiec 2005r., Trzcinka. Czterech licealistów
wjeżdża samochodem pod koła ciężarówki. Wszyscy giną na miejscu. Nieszczęśliwy wypadek? Nie,
idiotyczny zakład.
-Prawdopodobnie była to próba wytrzymałości,
polegająca na maksymalnym zbliżeniu się do TIRa- mówią koledzy z klasy chłopaków.-Próba, której
nikt nie przeżył
To nie pierwszy taki wypadek i nie pierwsze
ofiary mody na śmiertelne zakłady. Piotrek i Dawid
zginęli pewnej piątkowej nocy pod kołami samo12
chodów. Ludzie mówią, że to przez zakład. Do obu
tragedii doszło w ciągu dwóch miesięcy w bardzo
podobnych okolicznościach.
Pszenno, 30 lipca, piątek, godzina 1 w nocy.
Pod kołami Seata Toledo zginął mieszkaniec jednego z bloków, 19-letni Piotrek. Byli z nim dwaj
koledzy. Młodszy aspirant Katarzyna Czepic, oficer
prasowy świdnickiej policji, tak opowiada o tym
zdarzeniu:
-Tej nocy jakiś kierowca zadzwonił, że trzy osoby idą środkiem drogi i kładą się na jezdni. Dwie
minuty później ktoś zgłosił nam wypadek. Policja
nie miała wątpliwości. To był zakład. Wygłupy
polegały na tym, aby jak najdłużej w pozycji leżącej
poczekać na nadjeżdżający samochód, a w ostatniej
chwili oczywiście uciec. Ten jeden nie zdążył- kwituje policjantka. Na osiedlu Piotrka, gdzie znali go
chyba wszyscy, zaczęły się spekulacje i domysły na
temat jego śmierci.
Logo grupu Jackass
-Chodziło o zabawę „na wytrzymankę”, tak to
nazwali. Chłopak zginął pod autem, bo się położył
na drodze dla zakładu– z przekonaniem mówi pani
Janina, sąsiadka z bloku Piotra.
Na pogrzeb przychodzi Magda, jego dziewczyna.
nr 1
-To nie był jego pierwszy taki pomysł. Od jakiegoś
czasu robił różne, niebezpieczne rzeczy. Piotrek był
fanem programu „Jackass”, chciał nawet założyć
z kumplami taką grupę. Nie zdąży– odpowiada ze
łzami w oczach Magda.
Świdnica, pierwszy weekend października. Będą
go pamiętać chyba wszyscy, a w szczególności
pani Małgorzata, matka Dawida, który zginął tej
nocy pod kołami czerwonego fiata Punto. Nie chce
mówić o śmierci syna, to dla niej zbyt trudne. Ania,
pracownica stacji benzynowej, sytuację zna z relacji
kolegów ze zmiany.
-To był zakład. Dwóch kolesi kładzie się na pasach i
czekają, kto pierwszy ucieknie przed autem, przegrywa. Wtedy też tak było. Dawid wygrał zakład,
ale przegrał życie– wspomina Ania. Sytuacja zdumiewająco podobna do tej Pszennie.
Członkowie grupy Jackass
Zwykle po głośnych tragediach społeczeństwo
szuka winnych, żąda wyjaśnień od socjologów i
psychologów. Bardzo często odpowiedzialnością
moralną za nieszczęście obarcza się gry komputerowe albo filmy i programy telewizyjne. Czy moda na
śmiertelne zakłady to chęć zaimponowania rówieśnikom, potrzeba sprawdzenia się, a może bezmyślne
naśladownictwo właśnie programów telewizyjnych?
Głównym prowodyrem „bandy świrów” jest
Impuls
Jony Knoxvill, który w 1996r. przed kamerą telewizyjną wypróbował na sobie gaz łzawiący, elektryczny paralizator i broń kalibru 38 mm. Swój program,
który stał się hitem MTV, nazwał „Jackass” (co znaczy mniej więcej tyle, co osioł, frajer). W programie
można oglądać akcje typu: strzelanie do siebie z
gumowych kul czy pływanie z rekinami. Jednak nie
chodzi tu jedynie o ryzyko, a o absurdalne poczucie humoru. Świadczą o tym realizowane pomysły,
takie jak: bieg w samych bokserkach przez miasto
przy temperaturze minus 20 stopni Celsjusza z
kołem ratunkowym na szyi czy załatwianie swoich
potrzeb fizjologicznych w wystawionym w sklepie
ze sprzętem łazienkowym sedesie. Moim zdaniem
nie ma w tym nic śmiesznego, to po prostu żałosne.
Mnie widowisko to zniesmacza jednak wielu wprawia w zachwyt, dlatego powstaje tak sporo grup na
nim się wzorujących. Trend na ryzyko nie ominął
także Polski. W Internecie można znaleźć reprezentację prawie każdego dużego miasta, a najbardziej znane to „Rakkas team”, „Ciepłe Kapcie” czy
„Zawierciańscy Nieubłagalni Żniwiarze” (nazwa
równie inteligentna jak cała działalność).
-Dwa lata temu, gdy pierwszy raz obejrzeliśmy
Jackass w MTV, od razu nam się spodobał. Nagraliśmy kilka własnych ujęć i puściliśmy w Interneciemówi Długi, jackass z Kozimina.
Chłopcy z nudów skaczą w krzaki lub zawinięci
w dywan zrzucani są przez kolegów z dużej wysokości. Członkowie grupy Planty najczęściej jeżdżą
pod windą w blokach, huśtając się na podwieszonej
pod nią uprzęży. Konrad ledwo przeżył taką jazdę u
siebie w wieżowcu.
-O mało nie zostałem zmiażdżony. Kiedy wydostałem się spod szybu, straciłem przytomność. Dziś
opowiadam o tym już na luzie, wtedy to był koszmar. Jeszcze nigdy tak się nie bałem, ale chyba o
to w tym chodzi, nie? – śmieje się chłopak. Muszę
przyznać, że właśnie nie bardzo wiem, o co w tym
chodzi. Chyba nigdy nie zrozumiałem, jak można
dla zabawy czy zastrzyku adrenaliny zaryzykować
swoje młode życie.
Programy jackassów (ocierające się o masochizm)
mają być specyficznym rodzajem żartu. Rzeczywiście to niesamowicie śmieszne kiedy się patrzy, jak
komuś grozi śmierć lub utrata zdrowia. Szkoda, że
mnie to nie śmieszy. Jeżeli już chcą się pozabijać,
to niech przynajmniej nie narażają innych, bo tak
jest w wielu przypadkach. Dla Webera z „Bod Boys
Crew” auto to fajna zabawka.
13
Impuls
nr 1
Wszystkie grafiki poczodzą ze strony:
http://www.jackass.kgb.pl/
-Można jechać nim np. pod prąd, albo pędzić z
zamkniętymi oczami, kierowanym przez kumpla z
tylnego siedzenia- opowiada, zadowolony ze swoich pomysłów, polski jackass.
-A co jeśli spowodujesz wypadek?- pytam
-Wiem, że nic mi się nie stanie. Potrafię ocenić
sytuację- uważa. Czyżby?
W 2004r. policja odnotowała 3260 czynów prowadzących do uszkodzenia zdrowia nieletnich. Według mnie, można było uniknąć większości z tych
wypadków. Wystarczyłoby trochę pomyśleć, lecz
jak widać, to dla polskiej młodzieży zbyt trudne.
Działalność jackassów staje się coraz bardziej
popularna, a pomysły coraz bardziej niebezpieczne
i absurdalne (czyt. głupsze). Ma także sporą rzeszę
młodych fanów, którzy tylko oglądają szokujące
14
wyczyny w MTV, ale pewnie w niedalekiej przyszłości sami położą się na ulicy, aby kiedy nadjedzie samochód, podnieść się i przebiec przed samą
maską. Gorzej będzie, jeśli nie zdążą i historia Piotrka czy Dawida stanie się ich własną. Ale w końcu
to ich życie, ich wybór.
Zastanawiam się, co będę robić w nadchodzący
weekend. Raczej nie będę jeździć na dachu windy
ani nie wezmę udziału w konkursie skoków z wysokości do wody głębokiej na nieco ponad pół metra.
Pewnie jak zwykle pójdę do kina.
Ewelina Cebrat
nr 1
Twórczośc uczniów:
Impuls
***
Czemu nikt im nie pomoże?
Może świat ich nie rozumie…
Może nie chce lub nie umie…
Lub nie umią sami… może?
(...)
List, ostatnia fotografia…
Nazbyt lekko się poddali
Pieśń ostatnią odśpiewali
I dla młodych epitafia.
***
Czemu nikt im nie pomoże?
Może świat ich nie rozumie…
Może nie chce lub nie umie…
Lub nie umią sami… może?
(...)
List, ostatnia fotografia…
Nazbyt lekko się poddali
Pieśń ostatnią odśpiewali
I dla młodych epitafia.
***
Widziałam Cię bladym świtem
byłeś promieniem słońca małym
z kolejnym nieba błękitem
stałeś się światem całym
widziałam Cię popołudniem
widziałam Cię jestem szczęśliwa
było mi z Tobą tak cudnie
nie muszę już tego ukrywać
widziałam Cię jak się śmiejesz
jak na mnie patrzysz żartujesz
wiem już że za mną szalejesz
uwielbiam gdy mnie całujesz
widziałam Cię biegnącego
gdzie? może do domu
widziałam Cię zmartwionego
czym? Nie powiedziałeś nikomu
Rysunki namalowane przez Tomasza Lach. Jest on absolwentem Zespołu Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych w Żywcu.
Obecnie studiuje na Akademii Sztuk Pięknych. Pochodzi z
jednej z wiosek położonych u stóp Babiej Góry. Malarstwem
interesował się od zawsze, jest ono jego pasją, której poświęca
swój wolny czas. W ten sposób kształtuje on swoją osobowość i
pokazuje swoje prawdziwe JA.
widziałam Cię milczącego
ucichło nawet twe serce
widziałam konającego
i nie zobaczę Cię już nigdy więcej
Evna
15
Impuls
Moje tu i teraz:
nr 1
Żyć chwilą czy na chwilę...?
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tym, co jest priorytetem dla dzisiejszej młodzieży, ludzi
takich jak ja. Co jest dla nich ważne? Czym się kierują w swoim życiu? Czy mają jakieś zasady? Pewnie
każdy z pytanych odpowiedziałby inaczej...
Wielu z nich żyje, ciesząc się z każdej przeżytej chwili, wyznając zasadę: „W życiu piękne są tylko
chwile”. Cały swój wolny czas poświęcają na rozwijanie swoich zainteresowań i talentów. Spełniają się
także w pracach społecznych jako wolontariusze, należą do harcerstwa, kółek tematycznych jak i wspólnot
przyparafialnych. A mimo to mają czas na spotkania z przyjaciółmi, sympatią, na wypady do klubu, a nawet
na to, by beztrosko poleniuchować. Są w ciągłym biegu, ale to ich cieszy. Zapytałam kiedyś koleżanki,
jak ona na to wszystko znajduje czas, a ona mi na to: „niekiedy sama się sobie dziwie, jak mi się udaje to
wszystko pogodzić, ale dzięki temu czuje się spełniona. Chcę być kimś, ale to wymaga wielu wyrzeczeń,
które zaowocują w przyszłości”. Wzięłam sobie jej słowa do serca... Bo chcieć znaczy móc!
Jest także druga strona medalu... Ludzie, którym z pozoru na niczym nie zależy. Liczą się narkotyki, hajs i imprezy, szkoła i rodzina są na dalszym planie, jeżeli jest jeszcze jakiś inny plan... Wielu z nich
pochodzi z tzw. dobrych domów, w których rodzice mało przejmują się swoimi dziećmi. A one wolą się
naćpać i choć na chwilę zapomnieć o problemach, niż stawić im czoło. Dlaczego tak jest? Dlaczego tylu
młodych, utalentowanych ludzi stacza się na dno? Bo nie maja w nikim oparcia, bo nikt nie dostrzega ich
problemów, nikt nie widzi, ze nie potrafią sobie poradzić z sobą, bo... trudno jest dorosnąć, gdy nie ma się
nikogo bliskiego, w nikim nie ma oparcia...
Tacy ludzie nie żyją chwilą, żyją na chwilę! Staczają się na samo dno powoli, w samotności, a my
na to nie reagujemy! Często dzieje się to obok nas i niekiedy jest już na wszystko z późno... A wystarczy z
kimś takim porozmawiać, wysłuchać, pokazać właściwą drogę... dla nas to nic wielkiego, dla nich szansa na
lepsze życie...
Siebie zaliczam do tej pierwszej grupy. Stawiam sobie określone cele i dążę do zrealizowania ich!
Ludzie z tak zwanego marginesu społecznego są dla mnie dowodem na to, iż dzisiejszy świat nie jest idealny! Spotykamy ich wszędzie, w domu, w pracy, na podwórku... choć mam dopiero 16 lat, to wiem, że w
przyszłości zrobię wszystko by wyciągnąć ich z tego bagna i dać im nadzieje na jutro. Wiem, iż nie mogę
zrobić niczego wielkiego-za to małe rzeczy z wielką miłością!
Pewnie większość z was zastanawia się po co to piszę... Wiele osób składało takie obietnice: ”zmienimy ten świat na lepszy. Nie będzie łez, cierpień i biedy”, ale ja nie chcę zmieniać całego świata, chcę, by
chociaż na jednej twarzy pojawił się uśmiech! By choć jedna osoba powiedziała: „Dzięki Tobie wyszedłem
na prostą!”. Bo nie sztuką jest uszczęśliwić wszystkich na siłę, sztuką jest wywołać jeden szczery uśmiech
na smutnej twarzy...
Często jest tak, że gdy mamy przed sobą jakąś szanse, rezygnujemy z niej z jakiejś nieokreślonej
przyczyny, a później żałujemy... Lecz gdy wykorzystamy daną nam szanse, okazuje się ona zupełnym
niewypałem. Ale pomyślmy...,bardziej żałuje się tego, czego się nie zrobiło. Może warto popełniać błędy,
jednocześnie ucząc się na nich i umieć wyciągać z nich wnioski...
Pamiętam o słowach Szekspira: „Świat jest teatrem, aktorami ludzie”. Staramy się odegrać nasze
życiowe rolę jak najlepiej. Nie zapominamy, że żyje się raz, nie można cofnąć czasu, naprawić błędów! Staramy się brać z życia jak najwięcej, pamiętając o słowach z innej piosenki, że...: „w życiu piękne są tylko
chwile”!
Niestety bywa, że intencje rozmijają się z szorstką materią rzeczywistości...
Paulina Byrtek
16
nr 1
W zdrowym ciele-zdrowy duch:
Impuls
Bo być zdrowym to znaczy być
szczęśliwym...
Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek nad
swoim zdrowiem? Czy Twój tryb życia jest zdrowy?
Uprawiasz sport? Kontrolujesz swój jadłospis? Zadając tego typu pytania młodzieży w wieku szkolnym można domyślić się odpowiedzi… Młodzież
nie przywiązuje większej wagi do własnego zdrowia, ignoruje sprawy zdrowotne mając wrażenie, że
ich nie dotyczą, nie ceni tej jakże ważnej wartości w
życiu każdego człowieka.
Zdrowie nie dotyczy wyłącznie ciała, lecz
ogólnego stanu psychicznego i fizycznego człowieka. Wyniki badań wskazują, że obecnie zaistniało
wiele niekorzystnych zmian w samopoczuciu psychicznym młodzieży, zwłaszcza dziewcząt. Zwiększył się odsetek niezadowolonych ze swojego życia,
rzadko wierzących w swoje siły, często odczuwających samotność, przykre stany emocjonalne i dolegliwości bólowe. Pocieszeniem natomiast stanowi
fakt, że zmniejszył się odsetek ludzi posiadających
poczucie bezradności. Może to sprzyjać rozwojowi
aktywności i zaradności życiowej.
Innym ważnym aspektem zdrowotnym,
który należałoby poruszyć, jest temat odchudzania i
nadmiernego przywiązania wagi do wyglądu zewnętrznego. Co piąty nastolatek uważa, że jest za
szczupły (dotyczy to głównie chłopców), a co trzeci,
że za gruby (przewaga dziewcząt). Co piąta piętnastolatka stosuje dietę odchudzającą, która często jest
nieumiejętnie dobrana i stanowić może poważne
zagrożenie dla zdrowia, m. in. może doprowadzić do
anoreksji czy bulimii. „Drugą stronę medalu” stanowi z kolei problem otyłości wśród młodych ludzi.
Na co dzień, w telewizji i innych mediach lansowany jest model człowieka zza biurka, który „wozi
się” samochodem, a w domu zatrudnia sprzątaczkę.
Odżywia się w barach szybkiej obsługi i pizzeriach.
Objada się frytkami, chipsami, kluskami i czekoladkami. Czemu nie? W końcu „coś mu się od życia
należy”. Taki sposób życia nie wymaga wysiłku od
człowieka, jest prosty i szybki. To przyciąga młodzież i zachęca ja do takiego zachowania. Efektem
takiego zachowania są choroby serca, układu krwionośnego i szkieletowego, a także depresja i stany
zachwiania równowagi psychicznej. Coś należałoby
z tym zrobić…
Alkohol, tytoń i narkotyki stanowią główną i najgroźniejszą grupę środków zagrażających
młodym ludziom. Zdajemy sobie sprawę z tego,
że młodzież często sięga po tego typu używki, a
powody tego typu zachowania są różne. Tego typu
problemy mogą dotknąć każdego, a konsekwencje
dla zdrowia są duże. Dla młodego, rozwijającego się organizmu częste spożywanie alkoholu jest
wręcz zabójcze, gdyż w krótkim czasie powoduje,
m.in. różnego rodzaju uszkodzenia organiczne,
zaburzenia w sferze psychiki, głównie: dysfunkcje
pamięci, obniżenie uczuciowości wyższej, obniżenie
krytycyzmu, konflikty w sferze interakcji. Znacznie
groźniejsze od alkoholu są narkotyki, które w bardzo
szybkim czasie mogą doprowadzić do śmierci. Do
łagodniejszych objawów zażywania prochów należą zawroty głowy, krwawienie z nosa. Później jest
zdecydowanie gorzej… Objawy, za pomocą których
rozpoznaje się stan odurzenia to trudności z chodzeniem i ogólne osłabienie mięśni, spowolnienie,
drżenia, ubytek wagi, omamy wzrokowe podobne
do snów. Występuje silne uzależnienie psychiczne
i fizyczne. Długotrwałe zażywanie prowadzi do
łagodnych objawów abstynencyjnych, tj. niepokoju,
przygnębienia, braku łaknienia, nudności i rozdrażnienia oraz silnych bólów głowy. Natomiast stan
zagrożenia życia cechują bóle w klatce piersiowej,
tachykardia, rany jako skutek poparzeń, uszkodzenie
mózgu, nerwów, nerek, serca, wątroby. Skutki zdrowotne spowodowane paleniem tytoniu nie są zauważalne (jak w przypadku alkoholu i narkotyków) od
razu. Na ich „efekty” należy poczekać. Co grozi w
takim razie palaczowi? Są to: udar mózgu, katarakta, twarz nikotynowa, nowotwór krtani, rak płuca,
zawał serca, nowotwór nerek, choroba żołądka i
dwunastnicy, nowotwór trzustki, zmniejsza potencja
seksualna i płodność, częste infekcje górnych dróg
oddechowych, przewlekłe zapalenie oskrzeli i udar
mózgu. Wystarczy? Co roku w Polsce rośnie ilość
osób zapalających pierwszego papierosa.
17
Impuls
Zadajmy sobie, więc pytanie: Jak zapobiegać
chorobą cywilizacyjnym? Jak oduczyć młodzież
sięgania po używki? Jak promować zdrowy styl
życia? Większość ludzi zgodzi się ze mną, że najważniejsza jest profilaktyka, bo lepiej zapobiegać
jest, niż leczyć. Zdrowego trybu życia powinny
uczyć szkoły, ośrodki zdrowia, ale najważniejszym
jest, aby dobre przyzwyczajenia wynosić z domu.
Należy nauczyć się przede wszystkim decydowania
o własnym życiu z korzyściami dla zdrowia, wybierania między tym co jest „dla mnie dobre”, niezależnie od zdania innych i umiejętności mówienia”
„nie!” w każdej sytuacji. Korzyści dla zdrowia wy-
pływają także z uprawiania sportu. Sport polepsza
sprawność fizyczną, a dodatkowo dostarcza emocji,
pogłębia więzi między rówieśnikami, uczy realizowania podjętych wcześniej celów i „zdrowej”:
rywalizacji. Sport potrafi uleczyć zarówno stronę
duchową jak i cielesną człowieka. Zdrowie jest
nadrzędną wartością w życiu ludzi, a jego posiadanie jest największym skarbem. Będąc zdrowym
jesteś zarazem szczęśliwym… Starajmy się zatem
to szczęście zdobywać za wszelką cenę.
Jan Kochanowski
NA ZDROWIE
Ślachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie
Widzi na jawie
I sam to powie,
Że nic nad zdrowie
Ani lepszego,
Ani droższego;
Bo dobre mienie,
Perły, kamienie,
Także wiek młody
I dar urody,
Mieśca wysokie,
Władze szerokie
Dobre są, ale Gdy zdrowie w cale.
Gdzie nie masz siły,
I świat niemiły.
Klinocie drogi,
Mój dom ubogi
Oddany tobie
Ulubuj sobie!
18
nr 1
Anna Krzak
nr 1
Poczuj rytm:
Impuls
Zespół Craffter
Zespół „Craffter” powstał w czerwcu 2005 roku. Nazwa to zupełnie przypadkowe słowo. Kapela została założona przez Jarosława Bąka (perkusista). „Craffter” liczy obecnie pięć
osób grających rocka. Wszystkie utwory napisane zostały przez Natalię Smerdek (wokalistka).
Mariusz-gitarzysta
Próby przeprowadzane są nieregularnie, najczęściej odbywają się
przed samym koncertem w garażu klawiszowca.
Do tej pory zespół dał 16 koncertów, na największym było ponad 900
osób.
Ponadto grupa młodych rockowców gra na różnych imprezach odbywających się w pubach, jak również na prywatkach.
Biorą udział w różnych festiwalach rockowych na terenie całej Polski.
We wrześniu otrzymali wyróżnienie na przeglądzie zespołów rockowych „Chałturiada 2006” w Dąbrowie Górniczej.
Z zespołem współpracuje wielu ludzi: kilku fotografów, grupa grafików komputerowych, a także realizatorzy dźwięku. W sierpniu w
studiu muzycznym kapela nagrała płytę pt. „Wejście”, która „rozeszła
się” nie tylko po Polsce, ale trafiła również do: Niemiec, Francji, Danii, Holandii oraz Anglii.
W przyszłym roku zamierzają podpisać umowę z Radiem Bielsko.
Jednym z członków zespołu jest Amir Saad- uczeń naszej
szkoły. W 2003 roku ukończył warsztaty wokalne. Amir gra
na gitarze basowej, dużo ćwiczy samodzielnie, a gdy tylko
ma okazję, to wymienia doświadczenia z innymi basistami.
Zespół gra w składzie:
Amir- gitarzysta
Justyna Wacięga
foto: archiwum zespołu
19
Impuls
Cudze chwalcie, swoje znajcie:
nr 1
Zarzecze
Kto chociaż raz zawita w te urokliwe strony, z pewnością będzie chciał
tu powrócić !
Jezioro Żywieckie jesienią.
Zarzecze to miejscowość leżąca na skraju Beskidu Małego, nad samym Jeziorem Żywieckim, 5
km od Żywca, 20 km od Bielska – Białej, 16 km od Szczyrku. Przybywającym tu turystom oferuje malownicze krajobrazy Beskidu Żywieckiego, Beskidu Małego, a wśród największych atrakcji regionu należy wymienić: samo Jezioro Żywieckie powstałe ze spiętrzenia wód Soły, zbiornik na górze Żar, kaskadę
rzeki Soły oraz Żywiecki Park Krajobrazowy, kolej linowo - terenowa na Górę Żar.
Zarzecze stanowi wymarzone miejsce do uprawiania turystyki i zażywania wypoczynku. Znajdujące się
tam jezioro stanowi prawdziwy raj dla miłośników sportów wodnych.
Trudno nie wspomnieć tu o tak wspaniałym sporcie jak żeglarstwo.
Zarzecze posiada dobrze rozbudowane wybrzeża. Większość ośrodków wypoczynkowych oferuje szeroką
gamę sprzętu pływającego od windsurfingów, przez kajaki, rowery wodne, na żaglówkach skończywszy.
Oczywiście możliwe są także wycieczki krajobrazowe łodziami motorowymi.
O tym, że Zarzecze to doskonałe miejsce dla żeglarzy,
świadczyć może fakt, iż co roku odbywa się tu jedna z najsłynniejszych imprez w Polsce: Memoriał Adama Banaszka.
Czyli słynny trójkąt dla klasy Omega.
Basen w Zarzeczu na terenie ośrodka
„Fregata”
Dla chętnych możliwe jest odbycie szkolenia na Patent
Żeglarski, który to umożliwi samodzielne wypożyczenie i
pływanie łodzią.
Zarzecze to doskonałe miejsce dla ludzi lubiących aktywnie
spędzać czas na swoich rowerach. Trasy, bez względu na
styl jazdy, wzbogacone są w ogromne walory widokowe.
W Zarzeczu znajduje się również otwarte kąpielisko, które
umiejscowione jest na terenie ośrodka wypoczynkowego
„Fregata”. Teren wokół basenów pokryty jest trawa, na
której można wygodnie odpoczywać, zażywając kąpieli
słonecznych.
Anna Mieszczak
foto: autor artykułu
20
nr 1
Troche rozrywki:
Impuls
PSYCHOTEST
Czy potrafisz zarządzać czasem?
Czy myślałe(a)ś kiedyś, jak sobie radzisz z czasem? Czy Ty jesteś panem/panią swojego czasu czy
to czas panuje nad Tobą? Czy potrafisz zarządzać
czasem? Przecież nie można zarządzać życiem nie
zarządzając czasem! Sprawdź, czy to potrafisz!
1. Masz do napisania długie wypracowanie
A)siadasz od razu do pisania, żeby mieć szybko z
głowy
B)zostawiasz na ostatni moment – i tak na pewno
zdążę
C)zastanawiasz się, czy nie napisać go w sobotę
rano, kiedy będę wypoczęty i pełen energii
2. Wracasz zmęczony(a) ze szkoły
A)rzucasz się na fotel i włączasz telewizor – może
będzie coś ciekawego?
B)zjadasz obiad i zastanawiasz się, co robić dalej
po tej chwili wypoczynku
C)od razu siadasz do odrobienia pracy domowej
– chcę mieć to szybko z głowy
6. Jak często się spóźniasz na umówione spotykania
A)nigdy
B)często
C)czasem się zdarza, ale to nie reguła
3. Czy prowadzisz kalendarz, w którym zapisujesz zaplanowane spotkania, sprawdziany, itp.?
A)Nie
B)Tak
C)Nieregularnie
Teraz podlicz, których odpowiedzi jest najwięcej
A.B czy C i przeczytaj wyniki.
4. Nauczyciel proponuje Ci napisanie referatu, dzięki któremu podniesiesz ocenę na koniec – z
5- na Odpowiadasz:
A)zgadzam się
B)a co mi po takiej zmianie? nie, dziękuję
C)to spora robota, czy mogę odpowiedzieć jutro?
5. Przed wyjazdem na wakacje
A)spotykasz się ze znajomymi, żeby się pożegnać
B)jeszcze raz sprawdzasz, czy wszystko spakowane
C)czytasz przewodnik turystyczny po okolicy
7. Zbliżają się egzaminy. Ty…
A)siedzisz obłożony(a) książkami z różnych
przedmiotów i zakuwasz
B)uczysz się do najbliższego
C)przygotowujesz się do dwóch najbliższych
8. Zastanawiałe(a)ś się kiedyś nad wzięciem
udziału w szkoleniu z zarządzania czasem?
A)tak, chcę wziąć udział
B)nie myślałe(a)m nigdy o tym
C)a czego mnie tam nauczą, czego ja nie wiem?
9. Po zakończonym dniu myślisz najczęściej:
A)kolejny udany dzień za mną
B)znów nie zdążyłe(a)m z czymś
C)co ja w zasadzie dzisiaj zrobiłe(a)m?
Przewaga odpowiedzi „A””
Szanuj czas i pieniądz” - to chyba motto Twojego
życia. Życie jest krótkie, więc szkoda Ci marnować
choćby minuty. Dlatego właśnie postanowiłaś/ postanowiłeś go zaplanować. Nie zawsze się to w zupełności udaje, czasem musisz modyfikować swoje
plany. Generalnie jednak wychodzisz z założenia, że
dobry plan to połowa sukcesu. Każdy dzień zaczynasz od spojrzenia na kalendarz, w którym skrzętnie
zapisujesz swoje plany. Z kalendarzem rzadko się
rozstajesz, czego nie zapiszesz łatwo może ulecieć z
pamięci. Lubisz uporządkowanie, a najlepiej porządkować wszystko na papierze. Twoi znajomi są
chyba zadowoleni, bo dla każdego znajdziesz trochę
czasu. Lubisz odpoczywać, lubisz zabawę - generalnie wychodzisz z założenia, że wszystko ma swój
czas.
21
Impuls
Rzadko zdarza Ci się wychodzić z domu bez zegarka - jeśli tak, to zapewne masz go w komórce.
Cenisz sobie punktualność, zwłaszcza, kiedy Ci na
czymś bardzo zależy. W szczególnych przypadkach
możesz sobie pozwolić na małe odstępstwa od normy, na małe, niezaplanowane szaleństwa - w końcu
jesteś człowiekiem.
Przewaga odpowiedzi „B”
Chyba sam(a) masz świadomość, że trzeba coś z
tym zrobić? Nie masz wrażenia, że czas ucieka Ci
między palcami, a Ty nie masz poczucia, że coś
pożytecznego zrobiłe(a)ś? Postaraj się siąść z kalendarzem i zaplanować sobie najbliższy tydzień. Zobaczysz, okaże się, że zrobiłe(a)ś znacznie więcej, a i
czasu okazało się, że nie było tak mało!
HUMOR
HUMOR Z DZIENNICZKÓW SZKOLNYCH
. Szczerzy zęby do nauczyciela.
. Kradną ze szkolnej kuchni ziemniaki i robią z
woźną frytki.
. Naraża kolegów na śmierć, rzucając kreda po
klasie.
. Na wf-ie nosi za małe spodenki. Zapytana dlaczego twierdzi, że takie są bardziej sexy.
. Rzuca w koleżanki spreparowana żaba.
. Kowalska i Jóźwiak nie chcą podać swego nazwiska.
. Pociął koledze sweter, chcąc sprawdzić jakość
wyrobu.
. Zjada ściągi po klasówce.
. Powiedział do pani woźnej, która zwróciła mu
uwagę: „Niech pani uważa, bo jutro może już pani
nie pracować w tej szkole”.
. Zamknął nauczyciela na klucz i odmówił zeznań.
- Wyrzucił koledze czapkę przez okno ze słowami: „Jak kocha, to wróci”.
. Rzucił w nauczyciela doniczka i krzyknął: „Trafiłem!”.
. Przyłapany na paleniu w toalecie broni się, mówiąc ze „wykurza robale z kibla”.
22
nr 1
Przewaga odpowiedzi „C”
Niestety, zarządzanie czasem nie należy do umiejętności, które w pełni opanowałeś. Nie potrafisz gospodarować własnym czasem. Towarzyszy Ci często
przekonanie, że masz nadmiar obowiązków, że Twój
czas stale się kurczy.
Czujesz się sfrustrowany, bo nie potrafisz kierować ani sobą, ani innymi. Aby to zmienić, spróbuj
stosować w swoim życiu zarówno prywatnym, jak i
zawodowym zasady zarządzania czasem: wytyczaj
sobie motywujące cele, staraj się planować zadania,
które masz do wykonania, pamiętaj o priorytetach.
Zacznij świadomie organizować swoje zajęcia, obowiązki, a przekonasz się, że zyskasz na czasie.
Przygotowały:
Justyna Wocięga i Anna Mieszczak kl.3a1
. Zwalnia się z lekcji. Mówi, ze boli ja głowa, a
potem widzę ja z przystojnym brodaczem.
. Demonstrując działanie gejzeru, opryskał pomidorem cala klasę.
. Pije wodę z kranu, mówiąc: „Kaca mam”.
. Z radości, ze nie ma nauczyciela, zwalił tablice.
. Śmieje się parszywie.
. W czasie odpowiedzi z historii, co drugi wyraz
wtrąca słowo „facet”.
. Nie uważa i biega na lekcjach wf-u.
. Rozmawiałam z nią i nie dała mi dojść do słowa.
. Na melodie hymnu szkolnego ułożył pieśń zagrzewającą uczniów do walki z nauczycielami.
. Przyszła do szkoły w samym swetrze.
. Na lekcji dłubie w nosie i mówi, ze to jak narkotyk.
. Ukradł ze szkolnego WC sedes i przechowuje go
w tornistrze.
. Nie wiesza się w szatni.
nr 1
Poziomo:
1.Obok adwokata.
3.Z pastorałem.
5.Ze stalówką.
8.Nakrycie na stół jadalny.
6.Narzędzie do obróbki ściernej.
11.Zbiera się na dnie.
13.Niezbędny w apteczce.
14.Opłata za podjęcie nauki.
16.Wypasa się na nich owce.
17.Zabranie głosu w licytacji.
18.Indywiduum.
21.Rozbijany przez harcerzy.
Impuls
KRZYŻÓWKA
Pionowo:
1.Maszyna do tłoczenia cieczy.
2.Trasa okrętu.
3.Obniża dźwięki o pół tonu.
4.np.karabinowy.
5.Dumny ptak.
7.Dawniej pisarz urzędowy.
12.Garncarstwo artystyczne.
13.Pływalnia.
15.Stolica Bośni.
19.Budowla obronna w Krakowie.
20.Waga towaru bez opakowania.
22.Siła
Anna Mieszczak
23
Impuls
Sport to zdrowie:
nr 1
Sport - rozmaite formy aktywności fizycznej i umysłowej, podejmowane dla przyjemności lub współzawodnictwa. Od zwykłej rekreacji sport różni się tym, że uprawianie go jest związane z przestrzeganiem szeregu reguł obowiązujących w danej dyscyplinie, jednak praktycznie granica między sportem i rekreacją jest
dosyć płynna.
PIŁKA NOŻNA:
„Moim ukochanym klubem jest Real Madryt. Staram się oglądać wszystkie mecze. Zawsze jestem duchem
i sercem z moją drużyną. Piłką nożną zaraził mnie tata, który od dzieciństwa się nią interesuje. Sam jednak
nie gram w piłkę, pozostaje tylko jej kibicem.”
Marcin, kl. 2L
„Swoją przyszłość wiążę właśnie z piłką nożną. Pierwszym klubem do którego należałem był klub Czarni
– Góral Żywiec,. Obecnie jestem zawodnikiem zespołu LKS Leśna. Nodze poświęcam większość swojego
czasu. Piłka mnie kręci.”
Keisper, kl. 2L
Powody dla których mężczyźni wolą oglądać piłkę nożną bez kobiet
- kobiety przytulają się w trakcie transmisji
- nieustannie pytają, co to jest spalony
- chwalą wygląd graczy drużyny przeciwnej
- pytają o powód rzutów karnych
- przekręcają nazwiska piłkarzy
- w trakcie meczu chcą rozmawiać na tematy nie związane z piłką nożną
- przez pomyłkę krzyczą z radości, kiedy bramkę zdobywają przeciwnicy
- nawet w drugiej połowie potrafią zapytać w jakich kolorach grają nasi
- w czasie przerwy przełączają TV na inny kanał, zamiast słuchać komentarzy ze studia
- na zarejestrowane na kasecie video najlepsze fragmenty meczu nagrywają, juz po tygodniu, jakieś ważne
filmy
24
nr 1
Piłka nożna
Impuls
Piłka nożna (ang. football, am. soccer) jest to gra zespołowa, najpopularniejsza na świecie dyscyplina sportowa. W zawodach (meczach) piłkarskich uczestniczą dwie rywalizujące ze sobą drużyny. Celem gry
jest umieszczenie piłki w bramce przeciwnika, zwycięża drużyna, która uczyni to więcej razy.
Typowa gra piłkarska polega na utrzymywaniu się w posiadaniu piłki tak, aby nie weszła ona w posiadanie przeciwnika, na podaniach piłki nogą lub głową (nie ręką) do partnera z zespołu a następnie uderzeniu (kopnięciu) jej do bramki przeciwnika. Kontakt fizyczny między graczami zasadniczo jest niedozwolony. Zawodnicy którzy nie są w posiadaniu piłki starają się przemieszczać po boisku, próbując znaleźć się w
pozycjach ułatwiających wymianę piłki pomiędzy graczami swojego zespołu a jednocześnie utrudniających
grę przeciwnikowi.
Piłka nożna jest jedną z szybciej prowadzonych gier. Gra jest zatrzymywana po opuszczeniu przez
piłkę boiska lub przerwaniu jej przez sędziego. Po jej zatrzymaniu gra jest wznawiana w sposób określony
w przepisach.
Urządzenie i sprzęt:
Boisko do gry (musi mieć kształt prostokąta. Jego
długość nie może przekraczać 120 m i nie może być mniejsza niż 90 m; szerokość nie może przekraczać 90 m i być
mniejsza niż 45 m.
Dłuższe linie graniczne nazywają się liniami bocznymi, a
krótsze liniami bramkowymi. Boisko powinno mieć równą
nawierzchnię, najlepiej trawiastą. Wymiary bramek: wysokość 244 cm, szerokość 732 cm.
Piłka do gry ma ciężar 395-453 g. Dla chłopców do 15 lat można używać piłek lżejszych, np. piłki siatkowej.
Zawodnicy
Drużyna piłkarska składa się z 11 zawodników (w tym bramkarz). Do sprawozdania z zawodów dopuszcza się wpisanie maksimum siedmiu zawodników rezerwowych. Zawodnicy powinni mieć koszulki z numerami na plecach: bramkarz nr 1, pozostali zawodnicy od
numeru 2 do numeru 11, zawodnicy rezerwowi od numeru 12 wzwyż. Zawodnicy używają
do gry specjalnych butów piłkarskich. W zawodach szkolnych można grać w trampkach
lub trampko-korkach.
Podstawowe zasady i przepisy gry
Czas gry wynosi 2x45 min z 15 minutową przerwą. W zawodach dla młodzieży czas ten może być skrócony
(2x40 min juniorzy, 2x30 min. trampkarze).
Zwycięstwo w meczu odnosi ta drużyna, która zdobędzie większą liczbę bramek. Przy równej liczbie bramek wynik jest nierozstrzygnięty (remis).
Jeżeli istnieje konieczność wyłonienia zwycięzcy, wówczas stosuje się kolejno: dogrywkę, strzela rzuty karne lub zarządza, losowanie, w zależności od regulaminu rozgrywek.
Anna Mieszczak
25
Impuls
nr 1
Kącik FOTO:
Podstawowe pojęcia dotyczące fotografii:
Fotografia (z gr. photos – światło, graphein – rysować, pisać – rysowanie za pomocą światła) – zbiór wielu
różnych technik, których celem jest zarejestrowanie trwałego, pojedynczego obrazu za pomocą światła.
Podstawowy podział technik fotograficznych:
- fotografia tradycyjna – oparta na chemii światłoczułych związków srebra, która dzieli się na fotografię
monochromatyczną i fotografię barwną
- fotografia elektroniczna – oparta na technikach elektrooptycznych, która dzieli się na zanikającą fotografię analogową i fotografię cyfrową.
Ciekawe linki do stron www dotyczących fotografii:
www.fotopolis.pl
www.foto.com.pl
www.cyfrografia.pl
Redakcja:
nauczyciel prowadzący: mgr Jan Stasica
red naczelny: Ewelina Cebrat
redaktorzy:
Anna Krzak
Marta Mrowiec
Justyna Wocięga
Anna Mieszczak
fotograf, grafik, DTP:
Piotr Sroka
wspólpraca:
Paulina Byrtek
Tomasz Lach
Damian Sobkowicz
Kontakt z redakcją:
e-mail: [email protected]
26
Piotr Sroka
foto: Piotr Sroka

Podobne dokumenty