wnętrze
Transkrypt
wnętrze
wnętrze Czerń ujarzmiona Tekst: Adam Kurlenda, zdjęcia: Robert Łupiński Czerń wciąż jest kolorem modnym, ale w kuchni goszczącym stosunkowo rzadko. Trudno się temu dziwić, bo kojarzy się ze smutkiem oraz powagą i łatwo może przytłoczyć swoim „ciężarem”. Jednak czerń to także barwa dystyngowanej elegancji, o ile tylko pojawi się w otwartej przestrzeni i trafi na właściwe otoczenie. 32 wnętrze 33 wnętrze Kuchnia ma kształt prostokąta o znaczącym metrażu, a po obu jej stronach znajdują się okna. Na jednym z końców, przy wejściu do pomieszczenia, ustawiono niewielką komódkę na której znalazł swe miejsce telefon i parę innych drobiazgów. Natomiast na przeciwległym końcu zaplanowano aneks jadalny, jaki tworzy solidny drewniany stół z sześcioma miejscami. Dłuższe boki kuchennego prostokąta wypełnia z jednej strony zabudowa ze sprzętem AGD: piekarnikiem, ekspresem ciśnieniowym i chłodziarko-zamrażarką, z drugiej natomiast podświetlane półki oraz kwadratowy moduł szafkowy pełniący rolę współczesnego kredensu. Na środku króluje okazała wyspa z granitowym czarnym blatem. Jego końcowy fragment został obniżo- 34 wnętrze 35 wnętrze 36 wnętrze 37 wnętrze ny, dzięki czemu uzyskano wygodne miejsce do wykonywania niektórych prac kuchennych, stanowiące jednocześnie stolik śniadaniowy dla dwojga. Stworzenie wokół wyspy cofniętego i podświetlonego cokołu „podnosi” ją do góry i odciąża. Przy okazji podcięta u dołu konstrukcja doskonale sprzyja ergonomii pracy, stwarzając miejsce dla stóp osoby stojącej przy wyspie. Efektownie połyskujące czarne tafle głównej zabudowy w ścianie to nic innego, jak po prostu... szkło. Materiał na fronty nie nowy przecież, a jednak w takim wydaniu spotkać go możemy zaledwie od paru lat. Kuchenne szkło przywykliśmy oglądać w barwach przezroczystych 38 wnętrze lub zmatowionych o różnym stopniu transparentności. Na dodatek stało się niemal regułą, że jest ono osadzone w aluminiowych ramkach i występuje zazwyczaj w górnej części zabudowy. W omawianej kuchni mamy do czynienia nie tylko ze szkłem na całej ścianie frontów od góry do dołu, ale co ważniejsze – pozbawiony ram układ tworzy piękny monolit. Problem „ciężaru” czerni został tu całkowicie wyeliminowany dzięki dwóm zabiegom. Pierwszy polegał na podwieszeniu całej konstrukcji i częściowemu jej schowaniu w głębi ściany, zaś drugi na stworzeniu opaski z dębowym fornirem, który optycznie ocieplił ca39 wnętrze łość. Projektowe tricki sprawiły, że patrząc na zabudowę ogarnia nas przyjemne poczucie elegancji. Warto zatrzymać się na chwilę przy kwestiach związanych z oświetleniem kuchni i jadalni. Naturalne światło wpada do wnętrza pod takim kątem, iż nie tworzy silnych oślepiających odblasków, a jedynie ciekawe bliki podążające za przemieszczającymi się ludźmi bawiąc ich i zaskakując coraz to nowymi efektami. Po zmroku możemy wyczarować nastrój, stosownie do potrzeb włączając strefowo określone partie punktów świetlnych. Może to być klimat trochę dyskretny lub nieco owiany tajemnicą za sprawą chłonących światło i niedoświetlonych tafli czerni. n Projekt: Marek Myszkowski Meble i realizacja: Studio „Rusticano” (Warszawa) Projekt kuchni zdobył III nagrodę w konkursie „Miele – Architekt Roku 2007” 40