Pobierz na dysk
Transkrypt
Pobierz na dysk
wydarzenia • wypadki • pożary ISSN 2083-9162 reklama 13 lipca 2016 r. nr 120 Na stadion po wakacjach Dodatkowe prace na stadionie w Ścinawie wpłynęły na przesunięcie terminu oddania go do użytku po remoncie. W trakcie prac okazało się, że trzeba wykonać nowe odwodnienia wzmocnionej w ramach prac skarpy zarówno trybun, jak i boksów dla zawodników. Gmina, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, zdecydowała się również na przeprowadzenie remontu budynku na stadionie. Dzięki temu całość obiektu sportowego będzie po modernizacji. - Obecnie trwa procedura przetargowa związana z remontem budynku stadionowego, który nie był uwzględniony w pierwotnym zleceniu - informuje Przemysław Linda, Kierownik Referatu Inwestycji i Rozwoju w ścinawskim magistracie. - Po jego modernizacji budynek klubowy będzie korespondował z pozostałą, nową infrastrukturą całego terenu. Aktualnie na stadionie kończą się prace przy renowacji murawy płyty głównej, niedawno zamontowano słupy i lampy oświetleniowe dedykowane wszystkim boiskom, ustawiane są ławki, kosze na śmieci, stojaki rowerowe oraz montowana jest barierka ochronna przy skarpach. W związku z powyższymi przesunięciami terminów i dodatkowymi robotami związanymi m.in. z remontem budynku klubowego, oficjalne otwarcie stadionu zaplanowano na wrzesień. Wówczas to mieszkańcy miasta i okolic będą mogli w pełni korzystać ze zmoder- nizowanego obiektu oraz zainstalowanych tam urządzeń. Na murawę powrócą również zawodnicy ODRY Ścinawa. Dywidenda (inf, scinawa.pl, fot. Paweł Flunt) po 1,50 zł na akcje Dywidenda w wysokości 1,50 zł za każdą akcję miedziowej spółki do wypłaty w dwóch ratach oraz pełne absolutorium dla zarządu KGHM to główne ustalenia, które zapadły podczas Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia KGHM Polska Miedź S.A. str. 4 2 aktualności 13 lipca 2016 r. • www.lubinextra.pl Słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi teraz jest kolejna Przeszedł wiele kilometrów, zanim przekupili go marchewką Koń, który uciekł Pościg za koniem i próba zatrzymania go powiodły się. Zwierzę biegało po drodze krajowej nr 3. Nietypowa sytuacja miała miejsce w piątek rano. Po godzinie 9 krajową trójką na odcinku lubińskiej ul. Komisji Edukacji Narodowej biegł koń. Poruszał się w kierunku kładki na Przylesiu. Za nim podążało dwóch mundurowych, jeden w radiowozie, drugi piechotą. Starali się zmusić zwierzę do opuszczenia drogi. Koń kierował się jednak swoim rozumem i choć odrobinę reagował na działania policjantów uparcie podążał drogą. Skręcił jednak w miasto w ul. Paderewskiego, a następnie koło galerii Cuprum Arena przeszedł ul. Wrocławską. Policjantów przybywało i udało się im zapędzić zwierzę na skwerek przed wejściem do Liceum Salezjańskiego. Tutaj poklepywany po karku dostał od mundurowych marchewkę, którą za własne pieniądze kupili w pobliskim warzywniaku. Zwierzę uspokoiło się, a po chwili dotarł do niego opiekun z dziećmi, które jeżdżą na wierzchowcu. Koń o wdzięcznym imieniu Dagan pozwolił założyć sobie uprząż – założyła ją około 10-letnia dziewczynka. Okazało się, że zwierzę jest w pełni udomowione i codziennie ujeżdżane. W piątkowy poranek był na wybiegu, ale najwyraźniej postanowił skoszto- wać wolności i zwiedzić okolicę. To była spora wyprawa, gdyż na co dzień zwierzę przebywa w fundacji FIKA w Osieku, która realizuje różnego rodzaju programy edukacyjne w tym programy wspierające rozwój ruchowy osób niepełnosprawnych. Ponieważ koń oddalił się z wybiegu bez wiedzy opiekunów, a na ulicach stwarzał zagrożenie dla zmotoryzowanych, opiekunka konia została ukarana mandatem z zaleceniem, aby koń był lepiej pilnowany. Niezależnie od wszystkiego, przygoda z koniem wywołała olbrzymie zainteresowanie lubinian. Kolejny raz pokazała również inną twarz mundurowych, że nie tylko pilnują porządku, ale potrafią też z uczuciem i troską podchodzić do zwierząt m.in. w takiej jak ta sytuacji. 8 strzyżeń - 9 gratis! STRZYŻENIE PSÓW PUSZEK UL. ŁUKASIEWICZA 1 TAGOWISKO SKORPION PAWILON 51 BAZAR 59-300 Lubin TEL. 604 288 276 Z DOJAZDEM DO KLIEN KLIENTA UMAWIAM TELEFONICZNIE 一漀眀礀 猀欀氀攀瀀 漀 琀攀洀愀琀礀挀攀 攀ⴀ瀀愀瀀椀攀爀漀猀眀 眀 䰀甀戀椀渀椀攀⸀ 倀椀攀爀眀猀稀礀 猀欀氀攀瀀 眀 倀漀氀猀挀攀 漀搀 渀椀攀洀椀攀挀欀椀攀最漀 瀀爀漀搀甀挀攀渀琀愀 䠀椀最栀 䌀氀愀猀猀 䰀椀焀甀椀搀⸀ 圀礀猀漀欀愀 樀愀欀漀嬁 ܁渀椀欀漀琀礀渀礀 漀爀愀稀 最氀椀挀攀爀礀渀礀 昀愀爀洀愀挀攀甀琀礀挀稀渀攀樀⸀ 娀愀瀀爀愀猀稀愀洀礀℀ 䰀甀戀椀渀Ⰰ 甀氀⸀ 匀礀戀椀爀愀欀眀 挀 Prezydent Lubina wystosował do prezesa KGHM pismo, w którym zwraca się o abolicję dla Łukasza Piszczka. Robert Raczyński chce, by klub KGHM Zagłębie Lubin zwolnił piłkarza z odszkodowania, jakiego żądał za przewinienia sprzed lat. Jak podkreśla w piśmie do prezesa Krzysztofa Skóry Robert Raczyński, klub KGHM Zagłębie Lubin obchodzi w tym roku ważny jubileusz 70 – lecia. Wiele zasług dla Miedziowych miał właśnie Łukasz Piszczek, który swojego czasu reklama Zapraszam! Wstawia się za Piszczkiem 匀瀀爀愀眀搀稁 猀洀愀欀 瀀爀稀攀搀 搀漀欀漀渀愀渀椀攀洀 稀愀欀甀瀀甀⸀ 倀漀渀椀攀搀稀椀愀䈁攀欀 ⴀ 猀漀戀漀琀愀 眀 最漀搀稀⸀ ⴀ 㠀 吀攀氀攀昀漀渀 㘀㘀㔀 㔀㤀㠀 ㌀ 昀愀挀攀戀漀漀欀 氀椀焀甀椀搀砀琀爀愀氀甀戀椀渀 poprowadził z innymi piłkarzami lubinian do Mistrza Polski. Jego udział w aferze korupcyjnej z sezonu 2005/2006 sprawił, że piłkarz w 2011 roku otrzymał wyrok roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Lubiński klub pozwał Piszczka w 2012 roku o zapłatę. Sąd Okręgowy w Legnicy zasądził, że Piszczek i Chałbiński mają solidarnie zapłacić 300 tys. zł klubowi KGHM Zagłębie Lubin. Teraz Robert Raczyński sugeruje, że klub powinien pojednać się z piłkarzem, by Piszczek mógł razem z Miedziowymi świętować jubileusz. (inf) reklama www.lubinextra.pl • 13 liplca 2016 r. 3 4 aktualności 13 lipca 2016 r. • www.lubinextra.pl Zwyczajne Walne Zgromadzenie KGHM Zajęcia w bibliotece – sposób na wakacje Dywidenda po 1,50 zł na akcję Dywidenda w wysokości 1,50 zł za każdą akcję miedziowej spółki do wypłaty w dwóch ratach oraz pełne absolutorium dla zarządu KGHM – to główne ustalenia, które zapadły podczas Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia KGHM Polska Miedź S.A. Sprawozdania zarządu z działalności KGHM Polska Miedź S.A. w roku obrotowym 2015, wypłata dywidendy i absolutorium dla poprzedniego zarządu i Rady Nadzorczej to główne zagadnienia podejmowane uchwałami podczas Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia KGHM Polska Miedź S.A. Prezes Zarządu KGHM wspomniał o najważniejszych wydarzeniach dla spółki w 2015 roku. – W ubiegłym roku, gdybyśmy popatrzyli na notowania KGHM, to widzimy, że wszystkie spółki z Grupy Kapitałowej były pod dużą presją czynników makroekonomicznych. Wynikało to ze słabnącego tempa rozwoju gospodarki światowej, w szczególności dotyczyło to rynków azjatyckich, głownie Chin – mówił podczas sprawozdania z działalności zarządu KGHM Krzysztof Skóra, prezes zarządu spółki. Prezes mówił również o pracach prowadzonych przy strategicznych projektach w głównym ciągu technologicznym, czyli o Głogowie Głębokim Przemysłowy i Rozwoju Hutnic- Porządkowe bez pomocy mieszkańców nie dadzą rady Kupa na klatce schodowej We wtorkowy poranek przy ul. Modrzewiowej i leszczynowej porządkowe Spółdzielni Mieszkaniowej Polne biegały za bezdomnymi. Kobiety solidarnie mówią, że mają dość tego problemu. - Mieszkańcy zostawiają otwarte drzwi z domofonami, a oni wchodzą na klatki śpią, piją i srają po kątach. Prawie codziennie się z nimi ścigamy, bo zaraz trzeba po nich sprzątać. Porządkowe są bezsilne, bez pomocy lokatorów nie uda się im zapanować nad zanieczyszczaniem klatek schodowych przez bezdomnych. - Oni piją i srają po kątach, a my zbieramy opiernicz, że nie jest posprzątane. Wystarczy, aby każdy zamknął za sobą drzwi i nie otwierał nieznajomym. We wtorek po raz kolejny porządkowe wzywały policję. Mundurowi Nie tylko z książką twa. Sprawozdanie zarządu zostało przez akcjonariuszy zatwierdzone. Za rok 2015 zarząd zaproponował wypłatę dywidendy w kwocie 300 mln złotych, co stanowiłoby w sumie 1,50 zł za akcję, ale 0,75 zł za akcję w pierwszej transzy do wypłaty 18 sierpnia oraz 0,75 zł za papier w drugim terminie 17 listopada 2016. Prawo do dywidendy nabywa się 15 lipca. Akcjonariusze w głosowaniu zgodzili się z propozycją zarządu. (inf) Spotkania z przyjaciółmi, spędzanie czasu ciekawiej niż w domu, niecodzienne zajęcia – to powody dla których dzieci bardzo chętnie biorą udział w wakacyjnych zajęciach w bibliotece w Lubinie. Placówka przy Jastrzębiej na każdy dzień przygotowała inne warsztaty i atrakcje. Choć za oknem pogoda daleka od tej dla plażowiczów, to dzieci na nudę nie narzekają, przynajmniej te, które zdecydowały się wziąć udział w warsztatach w bibliotece przy Jastrzębiej w Lubinie. Codziennie od 11.00 do 13.00 na chętnych czeka sporo zabaw i atrakcji. – Robimy tu różne rzeczy. Wczoraj robiliśmy żabkę z rolki papieru, a dziś kotka. Teraz mamy czas wolny i gramy w gry. Wolę przyjść tutaj, bo są tu moi przyjaciele i możemy porobić różne inne rzeczy niż granie na kompie – mówiła Gosia Przybylska, 11 – latka z lubińskiego Przylesia. Wśród wielu przygotowanych zajęć, na dzieci czekają jeszcze zajęcia z robotyki, warsztaty wiklinowe z papieru, konstruowanie pojemnika na długopisy z rolki papieru, kalambury czy teatrzyk. Biblioteka zadba o czas wolny małych lubinian każdego dnia przez cały lipiec i sierpień, wyłączając soboty i niedziele. Dzieci mogą przebywać w bibliotece bez opieki rodziców czy opiekunów. też w tej sytuacji nie do końca mają możliwość rozwiązania problemu. Tym razem nie skończyło się na pouczeniu i nakazaniu bezdomnemu opuszczenia terenu ul. Modrzewiowej. Dostał jeszcze mandat. Niestety w ciągu kilkunastu minut od odjazdu policji ponownie sprawdzał, na którą klatkę schodową przy ul. Modrzewiowej i Leszczynowej uda mu się wejść... reklama 䜀漀猀瀀漀搀愀爀猀琀眀漀 䄀最爀漀琀甀爀礀猀琀礀挀稀渀攀 䐀漀漀 稀 欀氀椀洀愀琀攀攀 渀渀 倀漀最 䤀稀攀爀猀欀椀椀 䜀爀愀戀椀猀稀礀挀攀 䜀爀渀攀 ㌀㐀 㔀㤀ⴀ㠀㈀ 䰀攀嬁渀愀 椀渀昀漀䀀瀀漀眀椀攀爀稀漀眀欀愀⸀瀀氀 琀攀氀⸀ 㜀㔀 㜀㈀ 㐀㌀ ㌀㤀 Ⰰ 欀漀洀⸀㘀㘀㠀 ㌀㐀 㠀㘀㜀 眀眀眀⸀瀀漀眀椀攀爀稀漀眀欀愀⸀瀀氀 To miejsce na reklamę kosztuje 60 zł netto kontakt 603 320 338 (ab) KGHM www.lubinextra.pl • 13 liplca 2016 r. 5 W ciągu 11 dni zebrano niemal 150 litrów krwi! Górników sukces „Cudu nad Wisłą” Olbrzymie osiągnięcie klubu HDK Serce Górnika przy ZG Lubin. W ciągu 11 dni trwania akcji IV Alert Akcji Krwiodawstwa pod hasłem “Cud nad Wisłą” do punktu RCKiK w Lubinie zgłosiło się 327 osób. W sumie oddano 147 l i 150 ml krwi! Kolejny raz HDK Serce Górnika działające przy Zakładach Górniczych Lubin wzięło udział w ogólnopolskim przedsięwzięciu krwiodawstwa. Od 13 czerwca do piątku 24 czerwca członkowie klubu Serce Górnika byli obecni w lubińskim punkcie krwiodawstwa i nagradzali drobnymi upominkami wszystkich dawców, którzy w tych dniach oddali życiodajny płyn. – Zawsze zachęcamy wszystkich, by stali się honorowymi dawcami krwi. Wspieramy takie akcje, bo wiemy, że są potrzebne. Wakacje i lato to czas, gdy krwi najbardziej brakuje, dlatego tu jesteśmy. Zaczęreklama Witamy lato – emeryci KGHM świętują Nie siedzą w domu To już tradycja, że Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów Byłych Pracowników KGHM wspólnie wita lato. Każdego roku przy muzyce i dobrej zabawie załoga miedziowej spółki, która odpoczywa na emeryturze organizuje uroczystość na powitanie lata. Nie inaczej było w tym roku. Parkiet, doskonałe jedzenie i humory na najwyższym poziomie – tak było w niedzielę 3 lipca na lubińskim Ranczo. Do zabawy i relaksu nie trzeba nikogo namawiać, zwłaszcza na emeryturze. Taki jest cel imprez integracyjnych Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Byłych Pracowników KGHM. Cieszyć się czasem po pracy, spotkać się z przyjaciółmi, pośmiać się i zrelaksować. – Emerytura to nie koniec świata. Jak co roku organizujemy powitanie lata. Liczyliśmy, że będzie więcej osób. Dziś jest jest około 160 uczestników. Dzisiejszy program jest dość urozmaicony – tańce, konkursy sprawnościowe. Ta impreza to nie wszystko. Robimy wspólne turnusy wczasowe, wody termalne, biesiady górnicze, hutnicze i mnóstwo jednodniowych imprez. Jako byli pracownicy KGHM integrujemy się. Po latach ludzie spotykają się i integrują. Bawimy się, bo o to nam chodzi, by swój wiek emerytalny spędzać na wesoło – mówił Zbigniew Czerwonka , prezes Regionu Lubin Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów byłych pracowników KGHM. (MM) liśmy w Dniu Krwiodawców, czyli 13 czerwca. Był tort i życzenia dla wszystkich honorowych dawców. Żeby wstąpić w nasze szeregi, wystarczy być pełnoletnim i zdrowym. Do naszego klubu też można dołączyć. Mamy siedzibę przy ZG Lubin na szybie głównym. Można się z nami też skontaktować przez stronę internetową lub na profilu facebooka – mówił Paweł Królak, wiceprezes HDK Serce Górnika przy ZG Lubin. Dzięki 11 – dniowej akcji do punktu trafiło ponad 147 litrów krwi. HDK Serce Górnika przygotowało mnóstwo gadżetów dla dawców krwi. Poza tym były owoce, a w ostatnim dniu częstowano pączkami. 6 dlu24.pl 13 lipca 2016 r. • www.lubinextra.pl Ledwo stał na nogach - Kierowca Audi jedzie od krawędzi jezdni do krawędzi. Z całą pewnością jest pijany. - Taką informację przekazał dyżurnemu policji inny uczestnik ruchu drogowego. Funkcjonariusz podał komunikat o niebezpiecznym kierowcy patrolom. Po kilkukilometrowym pościgu mężczyzna kierujący samochodem był już w rękach policjantów. Pobrano mu krew do badania, bo pijany nie zgodził się na dmuchanie w alkomat. Włamanie do lombardu Dzięki informacji od mieszkańca policjanci zatrzymali sprawcę włamania do lombardu Lubinianin zauważył kręcącego się mężczyznę przy lombardzie przy ul Paderewskiego. Gdy usłyszał dźwięk tłuczonego szkła powiadomił policję. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który włamał się do lokalu na terenie miasta. Policjanci sprawcę złapali na gorącym uczynku,. Wracali z... włamania Ich zachowanie zwróciło uwagę mundurowych. Okazało się że trafili na włamywaczy. Przy sobie mieli skradziony radioodtwarzacz samochodowy oraz dokumenty nie swojego pojazdu. Okazało się, że włamali się do mercedesa sprintera. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Miał więcej szczęścia niż rozumu, otarł się o drzewo Wjechał w sklep w Ścinawie Kompletnie pijany, do tego pasażerem, urządził sobie rajd po Ścinawie. Był piątek (1 lipca) minęła godzina 23. Ulicą Jagiełły w Ścinawie pędziło srebrne audi na polkowickich tablicach rejestracyjnych. Za skrzyżowaniem z ul. Lipową na wysokości gimnazjum zaczyna się ostry zakręt w lewo. Tutaj okazało się, że audi jedzie zdecydowanie za szybko. Pojazd wychodząc z łuku wjechał na chodnik, dosłownie otarł się o solidnego kasztanowca uszkodził drzwi i lusterko zaparkowanego pojazdu, a następnie uderzył w sklep, który w weekendy otwarty jest przez całą dobę. Po krótkiej chwili z pojazdu wysiadł do połowy rozebrany mężczyzna, podszedł do drzwi pasażera i próbował je otworzyć, bo nie jechał sam. Poturbowany pasażer sam wyczołgał się z auta od strony kierowcy. Po kilku minutach na miejscu była już policja, a z relacji obserwatorów wynika, że kierowca próbował uciec z miejsca wypadku. Został jednak powstrzymany przez okolicznych mieszkańców, którzy zatroszczyli się, aby trafił w ręce mundurowych. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pasażer ze złamaniami trafił do szpitala. Kierowca został zatrzymany i przebadany. Okazało się, że wydmuchał 2,5 promila alkoholu. Jakby tego było mało, nie posiadał prawa jazdy. Po wypadku nie do końca była też jasna sytuacja w jakiej stał się użytkownikiem audi na polkowickich tablicach rejestracyjnych. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że pojazd miał sobie użyczyć bez wiedzy właściciela, który do Ścinawy dotarł dwie godziny po wypadku, aby odebrać zniszczone audi. Poza pasażerem audi w tym wy- padku nikomu nic się nie stało. Samochód uderzył w magazynową część sklepu nocnego. Około 2 w nocy auto odjechało na lawecie. Fot. Czytelnicy LubinExtra! Film z wypadku: www.DLU24.pl W pierwszym wypadku troje dzieci trafiło do szpitala. W kolejnym skończyło się na zniszczonych samochodach. Zderzenie po zderzeniu w Miłosnej Rodzina w chevrolecie aveo na zakopiańskich tablicach rejestracyjnych wracała z urlopu. W Miłosnej ich samochód otrzymał boczne uderzenie od miejscowej (zarejestrowanej w powiecie lubińskim) mazdy 323, która wyjeżdżała ze stacji benzynowej. Chevrolet po zderzeniu zmienił pas ruchu. Rodzina miała szczęście, że nie doszło do czołowego zderzenia z samochodem jadącym przeciwnym pasem ruchu. Lekarze pogotowia ratunkowego zdecydowali, że poturbowane, w trakcie uderzenia dzieci, należy przebadać w szpitalu w Legnicy. Na szczęście noc poważnego im się nie stało. Na drodze k 36 występowało duże utrudnienie w ruchu. W szczytowym momencie korek sięgał odległego o kilka kilometrów Osieka. Policjanci objazd wypadku zorganizowali wahadłowo, przez duży parking stacji benzynowej w Miłosnej. Do zderzenia doszło po godzinie 17 w niedzielę (10 lipca). Na drodze był korek, samochody poruszały się powoli. Toyota na śląskich tablicach rejestracyjnych, zarejestrowana w powiecie Bieruńskim minęła już miejsce wypadku, koło stacji benzynowej i jechała w kierunku Wrocławia. Ponieważ obowiązywał ruch wahadłowy samochody jadące w kierunku Lubina czekały na swoją kolej. Na skrzyżowaniu w Miłosnej kierujący jadący od strony Wielowsi wjechał z drogi podporządkowanej na skrzyżowa- nie prosto przed toyotę. Doszło do zderzenia. Toyota zatrzymała się na pobliskim przystanku autobusowym, a mercedes pozostał na środku drogi całkowicie blokując już utrudniony wahadłem ruch. Na miejsce szybko pobiegli policjanci obsługujący wypadek koło stacji benzynowej. Na szczęście okazało się, że w zderzeniu na skrzyżowaniu nikomu nic się nie stało. Zapadła szybka decyzja, że mercedesa trzeba natychmiast usunąć z drogi, aby nie potęgować i tak dużego już zatoru na drodze K36. Z problemami, ale znalazł się na bocznej drodze. Tymczasem koło stacji benzynowej już trwało porządkowanie drogi i usuwanie rozbitych samochodów. Samoczynne rozładowanie korka trwało prawie pół godziny. reklama 倀伀䴀伀䌀 䐀䰀䄀 刀伀䐀娀䤀一 伀䘀䤀䄀刀 圀夀倀䄀䐀䬀팀圀℀ 䨀攀嬁氀椀 稀渀愀猀稀 漀猀漀戀ᤁⰀ 欀琀爀愀 猀琀爀愀挀椀䈁愀 欀漀最漀嬁 戀氀椀猀欀椀攀最漀 眀 眀礀瀀愀搀欀甀Ⰰ 瀀漀洀簁 渀愀洀 搀漀 渀椀攀樀 搀漀琀爀稀攀 ⸀܁䴀漀簁攀 樀攀樀 猀椀ᤁ 渀愀氀攀簁攀 ܁䐀唀笁䔀 漀搀猀稀欀漀搀漀眀愀渀椀攀 椀 稀愀搀漀嬁܁甀挀稀礀渀椀攀渀椀攀⸀ ⨀䐀漀琀礀挀稀礀 眀礀瀀愀搀欀眀 稀 挀椀ᤁ簁欀椀洀椀 漀戀爀愀簁攀渀椀愀洀椀 挀椀愀䈁愀 漀爀愀稀 嬁洀椀攀爀琀攀氀渀礀挀栀 搀爀漀最漀眀礀挀栀Ⰰ 眀 瀀爀愀挀礀Ⰰ 渀愀 爀漀氀椀 眀 氀愀琀愀挀栀 㤀㤀㜀ⴀ㈀ 㘀⸀ 娀䄀䐀娀圀伀䌁 㔀 㔀 㔀㤀 㜀㌀㜀 edukacja reklama www.lubinextra.pl • 13 liplca 2016 r. 7 Świadectwa maturalne rozdane i co dalej? Gdzie na studia? Wielu już dokonało wyboru, niektórzy jeszcze zastanawiają się, a szkoły wyższe prowadzą rekrutację na pełnych obrotach. Wielu już się zarejestrowało, niektórzy jeszcze zwlekają i zastanawiają się nad wyborem, tego co chcą robić w przyszłości. Niektórzy decyzję podjęli już wybierając szkołę średnią i dzisiaj doskonale wiedzą, jaki kierunek studiów chcą ukończyć. Ci, co udali się do ogólniaków teoretycznie też wiedzieli czego zamierzają się uczyć po liceum. - Zastanawiałam się nad politechniką i projektowaniem, bo idąc do liceum wybrałam mat-fiz. Dzisiaj jednak mam wątpliwości czy faktycznie dobrze zrobiłam – mówi nam Anna Szymańska - jedna z tegorocznych maturzystek. - Zmieniła się koncepcja, a na pewno nie chcę nic projektować. Młodzież coraz częściej wybierając swoją przyszłość używa kalkula- tora płac i perspektyw na stabilną pracę. Rozważają zatem studia dające szanse na pracę w sektorze finansowym, czy budżetowym – bardzo szeroko rozumianym. Mowa tu nie tyle o administracji publicznej, w której jest zdecydowanie za dużo urzędników, ale ogólnie o budżetówce – służbach mundurowych jak wojsko, czy policja, ale również w zawodach związanych z pracą z mieszkańcami np. w opiece społecznej. Popularne są również kierunki związane z logistyką i ci, którzy kilka lat temu wybrali taki właśnie profil nauczania w szkole średniej dzisiaj wygrali. Na topie jest również handel w szerokim tego słowa znaczeniu. Wynika to z wielu powodów, a jednym z nich jest otwarcie granic, rozwój gospodarki, a co za tym idzie handel nie tylko na poziomie krajowym, ale również zagranicznym. Każda ze szkół wyższych ma jasno określone zasady rekrutacji. Na pewno przy egzaminie maturalnym warto walczyć o jak najwyższe oceny. One ułatwiają wybór uczelni i dostanie się do takiej szkoły jaką chcemy, a nie do tej, która została. (edu) Sprzedam kawalerkę 39,45 m2 Lubin, I piętro, ul. Śląska. Mieszkanie wyposażone, po remoncie. Duża kuchnia i łazienka. Cena 127 tys. reklama 倀爀稀礀樀洀甀樀攀洀礀 搀稀椀攀挀椀 眀 眀椀攀欀甀 漀搀 ㈀ 搀漀 㘀 氀愀琀 Ḡ圀 欀愀簁搀礀洀 搀稀椀攀挀欀甀 琀欀眀椀 甀欀爀礀琀礀 琀愀氀攀渀琀⸀ 吀爀稀攀戀愀 最漀 琀礀氀欀漀 漀搀渀愀氀攀稁⸀܁ᴠ Kontakt 606 950 384. 8 to i owo 13 lipca 2016 r. • www.lubinextra.pl Listy do redakcji nagnio- strzałka patron przy Collodi rybaków tek drodze W gminie Lubin jak na Białorusi? G rupa Radnych ma dość manipulowania faktami i prezentowaniem w mediach gminnych nieuczciwego sposobu tego co, się dzieje w Gminie Lubin. Od kilkunastu miesięcy radni zwracają uwagę na to, że informacje zamieszczane na stronie internetowej i w gazecie gminnej niewiele mają wspólnego z rzeczywistością. Rzecznik Prasowy Wójta kreuje własną rzeczywistość tego co się dzieje. Niewygodne fakty dla wójta i wydarzenia są pomijane. Ale największym zarzutem jest to, że wójta przedstawia się w jak najlepszym świetle a radnych i osoby, które mają zdanie odmienne przedstawia się jako osoby złe, przeszkadzające oraz utrudniające wójtowi Kielanowi wykonywaniu pracy. Kolejnym zarzutem jest manipulacja faktami oraz zwyczajne pomijanie radnych, którzy nie pochodzą z jego komitetu wyborczego. Wystarczy spojrzeć na stronę internetową gmi- ny lub gazetę gminną. Na zdjęciach widnieją w większości tylko radni popierający wójta. Wypowiedzi i opinie tam zamieszczane również pochodzą tylko i wyłącznie od jego radnych. Osoby, które chcą przedstawić swój punkt widzenia i mają inne zdanie nie są dopuszczane do głosu a ich wypowiedzi nie są publikowane. Wystarczy porównać dwie różne relacje i artykuły pisane przez Rzecznika Prasowego wójta Kielana oraz innych dziennikarzy np. z „Wiadomości Lubińskich” Niby to samo wydarzenie, te same osoby. Ale w mediach gminnych nie można zobaczyć zdjęć radnych opozycyjnych, a już na pewno nie będzie miejsca na ich wypowiedź oraz przedstawienie swojego punktu widzenia. Takich przykładów można mnożyć i jest więcej. Jak to się dzieje, że inne gazety potrafią być uczciwe, a gazeta gminna już tego nie chce zrobić. Przecież to właśnie jej powinno zależeć na tym aby rzetelnie opisywać to co się dzieje w gminie, bo radni reprezentują wszystkich mieszkańców. Tych co na wójta Kielana głosowali w wyborach i tych, którzy na Niego swojego głosu nie oddali. Dziennikarze wójta zapomnieli, że są opłacani z podatków wszystkich mieszkańców gminy Lubin, to nie jest prywatna gazeta, która może manipulować faktami i działać na korzyść tylko i wyłącznie wójta. Za gazetę i stronę internetową płacą mieszkańcy, więc mają prawo żądać uczciwości i rzetelności dziennikarskiej. Trzeba powiedzieć jasno, że taka manipulacja faktami i kreowanie rzeczywistości jest oszukiwaniem mieszkańców Gminy Lubin za ich własne pieniądze. Pozostaje postawić sobie pytanie „Czy te działania są wykonywane za zgodą i na zlecenie wójta Kielana, aby „zlikwidować” osoby, mu przeciwne? Wójt przygotowuje się już chyba do kolejnej kadencji i walki wyborczej za dwa lata. Marzy mu się na wzór miasta Lubina i prezydenta Raczyńskiego, jednogłośne zwycięstwo oraz aby tak jak w mieście nie było ani jednego radnego posiadającego inne zdanie od jego własnego. W Lubinie na 23 radnych wybory wygrały wszystkie osoby popierające prezydenta. Jeśli te działania są wykonywane za jego zgodą to mamy do czynienia bez wątpienia z jawnym przykładem naruszenia zasad uczciwości i manipulacji faktami. Z niepokojem obserwujemy to, co dzieje się u Naszych wschodnich sąsiadów, gdzie prawda w mediach jest manipulowana, a tylko osoby sprawujące władzę zawsze mają rację. Ubolewamy nad takimi działaniami i współczujemy tamtejszym obywatelom. Ale nie potrafimy dostrzec, że mamy ten sam problem i w podobny sposób jesteśmy oszukiwani. „Razem dla gminy Lubin” model na nich Fiata jak samowłoskie chód miasto ptasie u Tuwima tyłem do reszki gleba polodowcowa pół Biały, pół Indianin ślizg lodowy ogród z fauna˛ listwa geodety w kasie w Tokio w przekroju drewna dawniej o zeszycie miejsce olimpiady 2004 szkic, kontury zadanie udostepnił ˛ serwis szarada.net reklama › bez ograniczeń wieku › także z komornikiem IK Wakacje kredytowe do 3 B z be mies. • przyspieszona procedura • decyzja w 15 min. • wysoka przyznawalność • na spłatę zadłużeń Nowość! Czynne: pn.-pt. w godz. 9-17 Lubin: ul. Chrobrego 1B tel. 76 759 20 88, 76 759 20 83 Wydawca: ProjektMedia Piotr Krażewski, NIP 692-124-10-03, REGON, 390991847, www.lubinextra.pl, Redaktor Naczelny: Piotr Krażewski – [email protected], tel: 603-535-338. Reklama: Justyna Pępkowska, [email protected], tel. 603 122 338; Dorota Słupska, [email protected], tel. 603 320 338 [email protected]; Projekt i opracowanie graficzne: Katarzyna Wieczorek. Druk: Polskapresse Poligrafia o/Wrocław. Redakcja: ul. Modrzewiowa 12 a, 59-300 Lubin. Nakład 10 000 egz. Redakcja i wydawca nie odpowiadają za treść reklam, ogłoszeń, tekstów promocyjnych i sponsorowanych. Przedruk lub inna forma publikacji tekstów zamieszczonych w LubinExtra! wyłącznie za zgodą redaktora naczelnego. Cytowanie fragmentów dozwolone wyłącznie z podaniem źródła. Ogłoszenia drobne, bezpłatne publikowane na www.lubinextra.pl, są przedrukowywane w wersji skróconej w dwutygodniku. Aby zamieścić ogłoszenie należy zalogować się w portalu www.lubinextra.pl.