Rola adhezji

Transkrypt

Rola adhezji
Temat na czasie | dr hab. n. med. Jerzy Sokołowski, dr n. med. Agnieszka Anna Pacyk
Rola adhezji
w połączeniu materiałów kompozytowych
ze szkliwem zębów
Importance of Adhesion in Bonding between Composites and Tooth Enamel
dr hab. n. med. Jerzy Sokołowski, dr n. med. Agnieszka Anna Pacyk
PRACA
RECENZOWANA
Słowa kluczowe:
Streszczenie:
adhezja, zwilżalność,
Autorzy przedstawili aktualne poglądy na temat zjawiska adhezji. Opisali adhezję materiałów
szkliwo, struktura
kompozytowych do szkliwa. Szczególną uwagę poświęcili sposobom przygotowania powierzchni
powierzchni, trawienie
szkliwa do połączenia z materiałami kompozytowymi oraz wpływowi czynników środowiska jamy
kwasem, kompozyty
ustnej na połączenie kompozytów ze szkliwem zębów.
Key words:
Summary:
Adhesion, wetting,
Authors presented modern concepts on adhesion. They described adhesion of composites to enamel.
enamel, surface
They focused on the importance of ways of enamel surface preparation for bonding with composites
structure, acid
and influence of oral cavity environment on bonding between composites and tooth enamel.
etching, composites
Agnieszka Anna
Pacyk
jest kierownikiem
Działu Medycznego
firmy Dentsply
DeTrey
Jerzy Sokołowski
jest kierownikiem
Zakładu Propedeutyki i Diagnostyki
Stomatologicznej
UM w Łodzi
strona 6
W
ostatnich dziesięcioleciach zmieniło się
oblicze stomatologii. Uczestnicząc w tym
procesie oraz częściej sięgamy po metody leczenia pozwalające na uzyskanie, zgodnie z zasadą
„mini – max”, przy minimalnym opracowaniu
naturalnych tkanek zębów, maksymalnego efektu
czynnościowego i estetycznego. Równocześnie
regułą stało się wykonywanie, zamiast koron protetycznych, m.in. licówek, wkładów inlay – onlay,
czy bezpośredniej rekonstrukcji dużych ubytków
tkanek zębów za pomocą materiałów plastycznych.
Zmiany te umożliwiło wprowadzenie do stomatologii najnowszych osiągnięć nauk technicznych.
Inżynieria materiałowa (chemiczna) postawiła do
dyspozycji stomatologii wiele materiałów o wyjątkowo korzystnych własnościach użytkowych, zaś
badania w zakresie adhezji materiałów do podłoża
stworzyły podwaliny współczesnej teorii adhezji.
To właśnie dokonania w dziedzinie adhezji
okazały się motorem rewolucyjnych zmian,
otwierających nowe możliwości terapeutyczne
przed współczesną stomatologią. Dzięki wykorzystaniu wiedzy na temat zjawiska adhezji
faktem stało się wprowadzenie nowych technologii odtwórczych i przełamanie wielu barier
ograniczających postęp w materiałoznawstwie
stomatologicznym.
W latach 70. wprowadzono i zaakceptowano klinicznie technikę – AET
Już w latach 50. XX wieku Buonocore (1955)
zainicjował badania nad wykorzystaniem zjawiska adhezji w celu połączenia żywicy PMMA
ze szkliwem trawionym kwasem. Tym samym
rozpoczął erę naukowych poszukiwań zmierzających do uzyskania klinicznie trwałych połączeń
z twardymi tkankami zębów zarówno materiałów
podkładowych, kompozytowych jak i łączących.
W latach 70. wprowadzono i zaakceptowano kli-
Kwartalny Niezbędnik Edukacyjno-Informatyczny dla Stomatologów
Rola adhezji w połączeniu materiałów kompozytowych ze szkliwem zębów
nicznie technikę (metodę) trawienia szkliwa przy
użyciu kwasu (Acid Etch Technique – AET), która
umożliwiła adhezję materiałów odtwórczych
(kompozytów) do szkliwa zębów. Na początku
lat 80. skutecznie pokonano następne przeszkody
– osiągnięto adhezję materiałów odtwórczych
i łączących do zębiny, a także do metalowych
powierzchni konstrukcji protetycznych.
Poznanie adherentnych właściwości zarówno twardych tkanek zębów, jak i stopów metali
wiązało się z koniecznością wyjaśnienia wielu
złożonych zagadnień o charakterze biochemicznym i biofizycznym. Uwydatniając potrzebę
opracowania materiałów wykazujących nowe
właściwości fizyko–chemiczne doprowadziło
to do stopniowego odsłaniania fascynujących
tajemnic zjawiska adhezji.
Zjawisko adhezji
Pojęcie „adhezja” (przyleganie) opisuje zjawisko połączenia powierzchniowych warstw dwóch
(stałych lub ciekłych) ciał doprowadzonych do
zetknięcia. Prowadzi ono do powstania nowego
układu – połączenia adhezyjnego, charakteryzującego się specyficznymi właściwościami, zależnymi
zarówno od substratu jak i od środka adhezyjnego
oraz występowaniem granicy rozdziału pomiędzy
nimi (Couvrat 1994, Kuczmaszewski 1995).
Zjawisko powstania adhezji nie jest jeszcze
w pełni poznane. Za współcześnie, powszechnie
akceptowane uważa się podejście energetyczne,
tłumaczące istotę połączenia adhezyjnego. Według niego adhezja jest wynikiem różnego rodzaju
oddziaływań cząsteczek oraz atomów, a od charakteru tych oddziaływań zależy jej wielkość.
Podział adhezji
Biorąc pod uwagę, charakter połączenia środka
adhezyjnego oraz substratu, a dodatkowo także
rodzaj i energię wytworzonych wiązań, rozróżnia się adhezję mechaniczną i specyficzną
(Kuczmaszewski 1995).
Adhezja mechaniczna jest skutkiem wzajemnego mikrozazębiania się substratu i materiału
adhezyjnego, a jej wielkość jest wprost proporcjonalna do stopnia rozwinięcia powierzchni
substratu. Dlatego więc schropowacenie danej
powierzchni sprzyja adhezji (Kuczmaszewski
1995). W miarę wzrostu rzeczywistej powierzchni
substratu (w stosunku do geometrycznej) roe-Dentico NUMER 1 (5) / 2005
śnie także powierzchnia
kontaktu materiału adhezyjnego i substratu, a tym
samym rośnie i wartość
adhezji. Rozwinięcie
powierzchni w wyniku
obróbki strumieniowo–
–ściernej (piaskowania)
czy trawienia powierzchni
(ryc.1) zwiększa swobodną energię powierzchniową substratu. Im wyższa
jest energia powierzchRyc. 1 Schemat rozwinięcia powierzchni substratu piaskoniowa
substratu, tym
waniem i trawieniem
powierzchnia substratu
staje się bardziej zwilżalna
i łatwiej zachodzi zjawisko adsorpcji fizycznej,
czy nawet chemisorpcji.
Precyzyjne rozgraniczenie adhezji mechanicznej
od specyficznej jest niezwykle trudne i niekiedy
niemożliwe. Jakość połąRyc. 2 Materiał adhezyjny zwilżający powierzchnię substratu
czenia zależy od struktury powierzchni substratu.
Liczne mikrozagłębienia, zwłaszcza w postaci
podcieni retencyjnych, po wypełnieniu środkiem
adhezyjnym będą stanowiły doskonałą mechaniczną retencję i sprzyjały wytworzeniu połączeń
o wysokiej jakości (ryc. 2).
Adhezja specyficzna powstaje dzięki wytworzeniu na granicy zetknięcia dwóch ciał sił pierwotnych i wtórnych. Siły pierwotne (wiązania
chemiczne – kowalencyjne) są skutkiem zbliżenia atomów i powstania wysokoenergetycznych
Schropowiązań (100 – 600 kJ / mol–1) pomiędzy atomami
poprzez uwspólnienie par elektronów. Zachodzi
wacenie
wówczas zjawisko adsorpcji chemicznej (chedanej pomisorpcji) przebiegającej z wytworzeniem powierzchni
wierzchniowego związku chemicznego i bardzo
efektywnych połączeń adhezyjnych. Siły wtórne
sprzyja
( Van der Waalsa) czyli oddziaływania międzycząadhezji
steczkowe, są niskoenergetycznymi wiązaniami
(do kilkunastu kJ / mol–1), wynikającymi z interakcji zewnętrznych powłok elektronowych
atomów, cząsteczek i jonów, bez wytwarzania
wspólnych orbitali elektronowych. Do sił wtórnych zalicza się także wiązania wodorowe (12
– 33 kJ / mol–1) (Couvrat 1994 ; Kuczmaszewski
strona 7
Temat na czasie | dr hab. n. med. Jerzy Sokołowski, dr n. med. Agnieszka Anna Pacyk
1995). Oddziaływania międzycząsteczkowe odpowiadają
za powstanie adsorpcji fizycznej.
Jakość połączeń adhezyjnych będzie różna dla różnych
środków adhezyjnych oraz substratów. Będzie ona zależała od wartości energii powstających wiązań (adsorpcja
fizyczna bądź chemisorpcja). Zatem dla uzyskania jak
najlepszych połączeń adhezyjnych konieczny jest dobór
takich środków adhezyjnych by stwarzać najkorzystniejsze
warunki do chemisorpcji.
Warunki adhezji
Warunkiem powstania adhezji jest zachowanie ścisłego
kontaktu między cząsteczkami stykających się ciał.
Odległość ta nie powinna przekraczać 1–2 Å (10–20 nm)
(Buonocore i wsp. 1973). Wówczas pojawią się wtórne
siły wiązania chemicznego materiału adhezyjnego przez
substrat (adsorpcja fizyczna), a dla niektórych substratów
i środków adhezyjnych, może dojść do adsorpcji chemicznej
(chemisorpcji), poprawiającej efekt adhezji.
W praktyce osiągnięcie tak bliskiego kontaktu ciał stałych
jest niezwykle trudne. Dlatego też aby uzyskać siłę adhezji,
ciało stałe (substrat) zwilża się płynnym materiałem o odpowiednio niskim napięciu powierzchniowym, który pełni
rolę pośredniej warstwy adhezyjnej. Wymagane zbliżenie
materiału na tak małą odległość możliwe jest, gdy materiał
adhezyjny całkowicie zwilży powierzchnię substratu oraz
wiąże w reakcji której nie towarzyszy zjawisko skurczu
polimeryzacyjnego.
Właściwości materiału adhezyjnego (żywicy) oraz powierzchni substratu warunkują zdolność zwilżania substratu. Aby doszło do całkowitego zwilżenia powierzchni, środek
adhezyjny musi cechować się niższym niż substrat, napięciem
powierzchniowym (Couvrat 1994). Mówiąc inaczej, zwilżanie jest wynikiem występowania sił przyciągania pomiędzy
cząsteczkami materiału adhezyjnego i substratu. Gdy te siły są
odpowiednio duże, następuje zwilżanie. Zerowy kąt kontaktu
wskazuje na to, że cząsteczki materiału adhezyjnego są przyciągane przez cząsteczki substratu w tym samym stopniu albo
silniej niż przyciągają się pomiędzy sobą cząsteczki materiału
adhezyjnego np. woda na powierzchni szkła czy aluminium
tworzy zerowy kąt kontaktu, co oznacza że doskonale zwilża
powierzchnię (Pigoń i Ruziewicz 1993).
Wykorzystując właściwości adsorpcyjne ciał stałych oraz
właściwości kohezyjne cieczy, można w sposób ukierunkowany wpływać na adhezję (Kuczmaszewski 1995). Osiąga
się to między innymi poprzez zmiany lepkości cieczy
oraz energii powierzchniowej ciał stałych.
W tym celu do wielu żywic adhezyjnych dodaje się
rozpuszczalników zmniejszających lepkość – obniżających
napięcie powierzchniowe. Im materiał kompozytowy
strona 8
Wykorzystując właściwości adsorpcyjne ciał
stałych oraz właściwości kohezyjne cieczy,
można w sposób ukierunkowany wpływać na
adhezję
jest bardziej płynny tym łatwiej zwilża nieregularności
powierzchni pozostawiając niewiele „pustych miejsc” (nie
zwilżonych) lub całkowicie zwilży powierzchnię.
Natomiast zwiększenie energii powierzchniowej
ciała stałego można osiągnąć przez odpowiednie
przygotowanie powierzchni, a zwłaszcza jej modyfikacje poprzez schropowacenie. Występujący wówczas
wzrost rzeczywistej powierzchni ciała stałego oraz struktura
powierzchni (liczne, ostro zakończone wyniosłości) zwiększają jego energię powierzchniową. Dzięki temu żywica
adhezyjna jest przyciągana przez ciało stałe z większą siłą,
a tym samym powierzchnia staje się bardziej zwilżalna.
O stopniu zwilżalności substratu decyduje także struktura powierzchni. Zagłębienia rozszerzające się w kierunku
podstawy trudniej wypełniają się materiałem adhezyjnym,
co może być przyczyną zamykania pęcherzyków powietrza
na granicach stycznych. Z kolei całkowite zwilżenie powierzchni o dużej chropowatości, wymaga aplikacji grubszej
warstwy środka adhezyjnego.
Wielkość adhezji
W rozważaniach nad zjawiskiem adhezji konieczne
jest określenie jej wielkości. Wielkość adhezji określa się
zazwyczaj wyznaczając siłę jaką należy przyłożyć, aby
rozdzielić połączone ciała lub oderwać środek adhezyjny
od podłoża. Nazywa się ją siłą adhezji, a jej wartość
określa się wielkością siły przypadającej na jednostkę
powierzchni.
Okazuje się, że na siłę adhezji mają wpływ różne czynniki m. in. grubość warstwy adhezyjnej (łączącej) – siła
adhezji połączonych powierzchni ciał stałych zmniejsza się
w miarę wzrostu grubości warstwy adhezyjnej. Dotyczy
to także systemów wiążących materiały kompozytowe
z tkankami zębów. Im warstwa adhezyjna jest grubsza,
tym jest większe prawdopodobieństwo występowania
niedoskonałości struktury tj. pustych miejsc, szczelin,
czy wewnętrznych naprężeń ograniczających jakość wytworzonego połączenia. Wewnętrzne naprężenia, będące
skutkiem skurczu polimeryzacyjnego mogą doprowadzić
nawet do przerwania połączenia materiału kompozytowego
z substratem. Dlatego klinicznie korzystna jest aplikacja
jednorazowo cienkich warstw materiałów adhezyjnych
powiązane bezpośrednio z warstwową techniką polimeryzacji kompozytów.
Kwartalny Niezbędnik Edukacyjno-Informatyczny dla Stomatologów
Rola adhezji w połączeniu materiałów kompozytowych ze szkliwem zębów
Trwałość wiązań adhezyjnych zależy także od
otoczenia, w którym znajdują się połączone
ciała
Czynniki wpływające na trwałość połączeń adhezyjnych
Trwałość wiązań adhezyjnych zależy także od otoczenia, w którym znajdują się połączone ciała. W wilgotnym
środowisku jamy ustnej dochodzi do absorpcji wody
– pęcznienia żywicy adhezyjnej. W rezultacie następuje
rozluźnienie jej wewnętrznej struktury i spadek wytrzymałości. Pojawiają się również naprężenia na powierzchniach
stycznych (Gwinnett i Yu 1995). Woda dyfunduje nie
tylko poprzez żywicę, ale także w szczelinie adhezyjnej.
Cząsteczki wody konkurują na powierzchni substratu ze
środkiem adhezyjnym prowadząc do adhezyjnego rozwarstwienia połączenia.
Naprężenia na granicach faz, występują także przy zmianach temperatury połączonych ciał, różniących się zarówno
modułem elastyczności jak i współczynnikiem rozszerzalności liniowej. Stwierdzono znaczne różnice we współczynnikach rozszerzalności termicznej żywic stosowanych
jako materiały adhezyjne, wypełniające i łączące (żywice
Bis–GMA i poliuretany) oraz szkliwa, zębiny i stopów
metali (Marx i wsp. 1988). W takim wypadku dla stabilności
połączenia konieczne jest użycie materiałów adhezyjnych
o dużej elastyczności.
Jakość wytworzonego połączenia adhezyjnego pozostaje
w ścisłym związku z właściwościami żywicy adhezyjnej
i substratu oraz z czynnikami otoczenia, w którym znajdują
się połączone ciała. Czynniki takie jak skurcz polimeryzacyjny, sorpcja wody (Calais i Söderholm 1988 ; Gwinnett
i Yu 1995), różnica we współczynniku rozszerzalności liniowej i module elastyczności (Couvrat 1994) powodują
wewnętrzne naprężenia, szczególnie na granicy faz materiał
adhezyjny – substrat, będące przyczyną wewnętrznych
uszkodzeń i rozwarstwienia połączenia tak adhezyjnego
jak i kohezyjnego. Jednak dostatecznie duża siła wiązania
środka adhezyjnego z substratem (chemisorpcja) i odporność primerów na hydrolizę, może zapobiec desorpcji oraz
rozwarstwieniu połączenia.
Adhezja do szkliwa
Kompozyty pod wieloma względami są wyjątkowymi
materiałami do rekonstrukcji twardych tkanek zębów.
Do uzyskania połączenia ze szkliwem i zębiną wymagają
jednak odpowiedniego czyli „adhezyjnego” przygotowania
ich powierzchni. Podstawy techniki adhezyjnego łączenia
materiałów kompozytowych ze szkliwem zębów stworzył
na początku lat 50. XX wieku Buonocore (1955). Do
e-Dentico NUMER 1 (5) / 2005
chwili obecnej opracowano kilka metod przygotowania
szkliwa w celu trwałego połączenia z materiałami kompozytowymi.
Metody „adhezyjnego” przygotowania powierzchni
szkliwa
Naturalna powierzchnia szkliwa (ryc. 3) jest trudna
do zwilżenia (posiada niewielką swobodną energię powierzchni) i nie retencyjna (jest gładka), w związku z tym
nie może wytworzyć adhezyjnego połączenia z materiałem
żywiczym (Buonocore 1955). Dla poprawy zwilżalności
i własności retencyjnych szkliwa konieczne jest rozwinięcie
jego powierzchni.
Ryc. 3
Struktura powierzchni szkliwa po oczyszczeniu papką pumeksową (SEM, pow. 3000x)
Metoda trawienia szkliwa kwasem
(Acid Etch Technique – AET)
Powierzchnię szkliwa można rozwinąć trawiąc je kwasem
(wytrawiaczem). Dzięki zjawisku selektywnego rozpuszczania w kwasie pryzmatów szkliwa uzyskuje się mikroretencje
na jego powierzchni. Kwas, naniesiony na szkliwo, usuwa
organiczną błonę z jego powierzchni i wnika pomiędzy luźno
ułożone kryształy na obrzeżach pryzmatów. Następnie penetruje w głąb struktury szkliwa, rozpuszczając jego składniki
nieorganiczne (Hamilton i wsp. 1972). W zależności od
rodzaju i stężenia stosowanego wytrawiacza, budowy strukturalnej szkliwa oraz zawartości fluoru uzyskuje się różne
wzory trawienia (Buonocore 1955 , Hamilton i wsp. 1972,
Retief 1973, Retief 1975). Trawiąc, tym samym kwasem,
szkliwo różnych okolic tego samego zęba uzyskuje się różną
strukturę powierzchni (Retief 1975). Szkliwo o budowie
pryzmatycznej rozpuszcza się w kwasie nierównomiernie
(Fanchi i Breschi 1995, Retief 1975), przyjmując typowe
retencyjne wzory trawienia : „plaster miodu” gdy pryzmaty rozpuszczają się równomiernie i tzw. „prism end”
przypominający słonecznik, wówczas gdy rdzenie pryzmatów i ich otoczki rozpuszczają się wolniej niż pobrzeża
(ryc. 4). Szkliwo o budowie bezpryzmatycznej, które
strona 9
Temat na czasie | dr hab. n. med. Jerzy Sokołowski, dr n. med. Agnieszka Anna Pacyk
Ryc. 4
i wsp. 1993), zawierające często dodatkowo składniki (np. jony metali, glicynę) zwiększające siłę
połączenia żywic ze szkliwem i zębiną (Fanchi
i Breschi 1995, Triolo i wsp. 1993).
Aby uniknąć przypadkowego uszkodzenia powierzchni szkliwa stosuje się wytrawiacz w żelu
(zagęszczony dwutlenkiem krzemu lub polimerem) o różnym zabarwieniu (zielony, czerwony,
niebieski). Żel – wytrawiacz naniesiony na szkliwo, nie rozpływa się po jego powierzchni. Umożliwia to kontrolę obszaru trawionej powierzchni
szkliwa. Nie wykazano różnic we właściwościach
retencyjnych powierzchni szkliwa trawionego tak
żelem, jak i płynnym wytrawiaczem.
Powierzchnia szkliwa trawionego kwasem (SEM, pow. 5000x)
znajduje się w zębach mlecznych, w okolicy szyjek
zębów stałych i często tworzy powierzchniową
warstwę szkliwa, rozpuszcza się w kwasie powierzchniowo, równomiernie, co nie pozwala
na uzyskanie powierzchni retencyjnej dla
materiału adhezyjnego (Hamilton i wsp. 1972).
Wytrawianie szkliwa w metodzie AET powoduje
nieodwracalną stratę 6–10 µm grubości szkliwa
(Silverstone 1974). Wzrost zawartości fluoru
w szkliwie utrudnia rozpuszczanie w kwasie, a tym samym wzór trawienia jest mniej
retencyjny, co pociąga za sobą osłabienie
siły adhezji.
Znaczne rozwinięcie powierzchni szkliwa i poprawę jego
zwilżalności można uzyskać również obróbką strumieniowo–ścierną (piaskowaniem)
Wzrost zawartości fluoru w szkliwie utrudnia rozpuszczanie w kwasie, a tym samym wzór trawienia jest mniej
retencyjny, co pociąga za sobą osłabienie siły adhezji
Opracowana i wprowadzona do praktyki klinicznej metoda trawienia szkliwa kwasem w celu
przygotowania powierzchni szkliwa do połączenia
z materiałami kompozytowymi nosi nazwę
metody AET „ang. Acid Etch Technique”.
Procedury metody AET obejmują: oczyszczenie
powierzchni szkliwa, trawienie szkliwa kwasem,
płukanie szkliwa strumieniem wody i osuszenie
powietrzem.
Wytrawiaczem w metodzie AET mogą
być różne kwasy, ale powierzchnię szkliwa
o najlepszych własnościach adhezyjnych
uzyskuje się trawiąc szkliwo 37% kwasem
fosforowym (Silverstone 1974). Po wprowadzeniu techniki jednoetapowego trawienia szkliwa
i zębiny („total etch”), coraz częściej stosuje się
jako wytrawiacze, kwasy lub ich mieszaniny
(Fanchi i Breschi 1995, Reifeis i wsp. 1995, Triolo
strona 10
Obróbka strumieniowo–ścierna (piaskowanie) szkliwa
Znaczne rozwinięcie powierzchni szkliwa
i poprawę jego zwilżalności można uzyskać
również obróbką strumieniowo–ścierną
(piaskowaniem). Ścierniwo – korund zwykły,
szlachetny lub węglik krzemu, rozpędzony w dyszy piaskarki do dużej prędkości, uderza w szkliwo modyfikując jego powierzchnię. Powierzchnia
szkliwa rozwinięta w procesie piaskowania staje
się łatwo do zwilżenia i posiada dobre własności retencyjne (ryc. 5). Powierzchnię szkliwa
o najlepszych własnościach retencyjnych uzyskuje się stosując ścierniwa o średniej wielkości
180–250µm. Do piaskowania szkliwa w warun-
Ryc. 5 Powierzchnia szkliwa poddana obróbce strumieniowo-ściernej korundem
o średnicy ziarn 100 µm (SEM, pow. 1000x)
Kwartalny Niezbędnik Edukacyjno-Informatyczny dla Stomatologów
Rola adhezji w połączeniu materiałów kompozytowych ze szkliwem zębów
kach klinicznych można stosować urządzenia
przeznaczone do obróbki twardych tkanek zębów
lub piaskarki do oczyszczania powierzchni zębów.
Udowodniono, że dzięki piaskowaniu można
uzyskać powierzchnię szkliwa o właściwościach
retencyjnych porównywalnych z właściwościami
retencyjnymi powierzchni szkliwa trawionego
kwasem (Berry i Ward 1995, Suliborski 1980).
Okazało się jednak, że metoda AET pozwala na
osiągnięcie bardziej jednoznacznych rezultatów.
Przy trudnościach w otrzymaniu retencyjnego
wzoru trawienia na powierzchni szkliwa (w zębach mlecznych czy przesyconych fluorem)
piaskowanie z pewnością umożliwi uzyskanie
dobrych wyników.
Coraz częściej pojawiają się także doniesienia
o retencyjnych właściwościach powierzchni
szkliwa opracowywanego wiązką laserową (Fraunhofer i wsp. 1993). Do opracowania
ubytków stosuje się rutynowo wysokoenergetyczne lasery jagowo–erbowe lub ekscimerowe.
Obróbka szkliwa światłem lasera rozwija jego
powierzchnię, nie posiada one jednak tak dobrych właściwości retencyjnych jak powierzchnia
szkliwa trawionego czy piaskowanego. Szkliwo
zębów po opracowaniu wiązką lasera powinno
być przygotowane „adhezyjnie” innymi metodami
np. metodą AET.
Połączenie kompozytów ze szkliwem za pomocą samotrawiących systemów wiążących (SSW)
Wprowadzenie, w połowie lat 90–tych XX
wieku, samotrawiących systemów wiążących
(ang. self–etching adhesive systems) pozwoliło
na wyeliminowanie trawienia kwasem w procesie
przygotowania powierzchni szkliwa do połączenia
z materiałami żywiczymi. Podstawowym składnikiem SSW są kwaśne monomery (najczęściej
estry kwasu fosforowego lub monomery kwasu
karboksylowego – MDP, Phenyl–P, caboxylic acid
of 4–MET, MAC–10, Pyro EMA–SK, PEM–F),
związki chemiczne o charakterze dwufunkcyjnym
– łączą w sobie własności kwasu i zdolność do polimeryzacji typową dla żywic dimetakrylanowych.
Kwasowe grupy monomerów nadtrawiają szkliwo,
wytwarzając na jego powierzchni retencyjny wzór
trawienia (ryc.6). Następnie monomery, kopolimeryzując z innymi żywiczymi składnikami systemów
wiążących (HEMA, 4–META, UDMA, hydrofilne
dimetakrylany, Bis–GMA, TEGDMA, TEGDMA),
e-Dentico NUMER 1 (5) / 2005
Ryc. 6 Powierzchnia szkliwa poddanego działaniu samotrawiącego systemu wiążącego Prompt Adper (SEM, pow. 1000x)
biorą udział w wytworzeniu warstwy łączącej (Chigira i wsp. 1994, Wang i Nakabayashi 1991).
Połączenie kompozytów ze szkliwem zębów za
pośrednictwem SSW uważa się za satysfakcjonujące
klinicznie (Van Meerbeek i wsp. 1996, Sokołowski
i Suliborski 2000). Jednak jakość połączenia kompozytów ze szkliwem osiągnięta dzięki zastosowaniu samotrawiących systemów wiążących, ustępuje
połączeniu uzyskanemu za pomocą tradycyjnych
systemów wiążących z wykorzystaniem techniki
trawienia szkliwa kwasem. Świadczą o tym doniesienia o występowaniu większego mikroprzecieku
brzeżnego (Opdam i wsp. 1998) i o defektach
pobrzeża wypełnień kompozytowych, w miejscu
ich połączenia ze szkliwem zębów (Sokołowski
i Suliborski 2000, Van Meerbeek i wsp. 1996)
w przypadku użycia SSW. Inne prace zawierają
spostrzeżenia, że powierzchnię szkliwa przygotowaną za pomocą SSW, według wskazań producentów, cechują niewielkie rozwinięcie powierzchni
i słabe własności retencyjne (Perdigao i wsp. 1997,
Sokołowski i Suliborski 2000) w porównaniu do
techniki trawienia kwasem.
Samotrawiące systemy wiążące niosą z sobą
znaczne uproszczenie techniki „adhezyjnego”
przygotowania powierzchni szkliwa w porównaniu z metodą AET. Koniecznością wydaje się
jednak poszukiwanie sposobu poprawy własności
retencyjnych powierzchni szkliwa poddanego
działaniu SSW, w celu uzyskania połączenia materiałów żywiczych ze szkliwem, o jakości porównywalnej z jakością połączenia uzyskanego przy
stosowaniu techniki trawienia kwasem.
Trzeba także wspomnieć o proponowanych
jednoskładnikowych systemach wiążących,
przeznaczonych do połączenia kompomerów
strona 11
Temat na czasie | dr hab. n. med. Jerzy Sokołowski, dr n. med. Agnieszka Anna Pacyk
oraz kompozytów z powierzchnią ubytku bez
konieczności wytrawiania szkliwa. Mechanizm
działania tych systemów wiążących jest zbliżony do samotrawiących systemów wiążących.
Zawierają one w swoim składzie, tak jak SSW,
kwaśne monomery. Pozwalają na uzyskanie
trwałego połączenia materiałów żywiczych
ze szkliwem bez konieczności „adhezyjnego” przygotowania jego powierzchni. Jednak wykazano istotnie wyższą siłę adhezji
tych żywic do szkliwa po jego wytrawieniu.
W obliczu tych badań zaniechanie trawienia
szkliwa budzi znaczne wątpliwości.
Ryc. 7
Dla zapewnienia połączenia szkliwa z materiałem
odtwórczym o lepszej szczelności stosuje się tzw. systemy
wiążące
Charakter połączenia materiału kompozytowego
ze szkliwem zębów
Rozwinięcie powierzchni szkliwa stwarza warunki dla wytworzenia połączenia adhezyjnego – zapewnia dostatecznie dużą powierzchnię kontaktu
z żywicą adhezyjną, pozwala na mikrozazębianie
się materiału adhezyjnego i szkliwa oraz odsłania struktury wewnętrzne, które mogą wchodzić
w reakcję chemiczną z żywicą. Jednak wytworzenie dobrego jakościowo połączenia wymaga
całkowitego zwilżenia powierzchni szkliwa przez
materiał adhezyjny. Wytrawianie powierzchni
szkliwa zwiększa swobodną energię powierzchni
i poprawia jego zwilżalność (Retief 1973), jednak
by żywica adhezyjna mogła wniknąć w wytrawiane
szkliwo musi wykazać dostatecznie niską lepkość.
Uzyskuje się to przez dodanie do żywic monomerów niskocząsteczkowych (dimetakrylany glikolu)
pełniących funkcję reaktywnych rozcieńczalników.
Część materiałów złożonych, głównie materiały
łączące i wiążące chemicznie dwuskładnikowe
kompozyty do wypełnień, posiadają dostatecznie
niską lepkość (mikrolepkość), by wypełnić mikroretencje w wytrawionym szkliwie i wytworzyć trwałe
połączenie. Jednak uzyskanie dobrej szczelności
w tych warunkach jest problematyczne.
Dla zapewnienia połączenia szkliwa z materiałem
odtwórczym o lepszej szczelności stosuje się tzw.
systemy wiążące. Są to płyny, o różnym stopniu
mikrolepkości zawierające dimetakrylany zgodne
strona 12
Strefa kosmków (wg prospektu Caulk Nuva-System)
z matrycą organiczną kompozytu: Bis–GMA, poliuretany oraz w znacznie większej ilości niż w kompozytach, rozcieńczalniki (dimetakrylany glikolu),
a także stabilizatory i katalizatory. Systemy wiążące
(enamel bonding agents, bonding agents), naniesione na wytrawione kwasem szkliwo, wypełniają
przestrzenie powstałe po części rozpuszczonego
szkliwa oraz penetrują głębiej w szkliwo zmienione morfologicznie (rozluźnienie kryształów). Po
spolimeryzowaniu żywicy powstaje, zapewniająca
żywicy adhezję, tzw. strefa kosmków (ryc. 7),
zaś powierzchnię szkliwa pokrywa warstwa żywicy
o grubości 10–100µm, w zależności od rodzaju
systemu wiążącego. Warstwa ta wiąże chemicznie
z kompozytowym materiałem wypełniającym i zapewnia mu trwałe połączenie ze szkliwem. Niektóre systemy wiążące zawierają w swoim składzie
także nanowypełniacze lub mikrowypełniacze. Ich
zadaniem jest zwiększenie wytrzymałości warstwy
łączącej, jaką tworzy system wiążący.
Współczesne światłoutwardzalne materiały
kompozytowe do wypełnień wykazują dużą lepkość, co sprawia, że do połączenia z trawionym
szkliwem standardowo wymagają zastosowania
systemów wiążących. Taka procedura zapewnia
kompozytom dobrą szczelność i siłę połączenia
z tkankami zęba a jednocześnie pozwala na stosowanie materiałów o dużej gęstości i zarazem
lepszych własnościach fizyko–chemicznych.
Czynniki wpływające na jakość połączenia materiałów
kompozytowych ze szkliwem
Połączenie pomiędzy trawionym szkliwem
a materiałem odtwórczym powinno zapewnić
dostatecznie dużą siłę wiązania jak i szczelność
eliminującą tzw. „przeciek brzeżny” na granicy
wypełnienia i twardych tkanek zęba.
Kwartalny Niezbędnik Edukacyjno-Informatyczny dla Stomatologów
Rola adhezji w połączeniu materiałów kompozytowych ze szkliwem zębów
Siła połączenia kompozytów ze szkliwem zębów zależy
od rodzaju stosowanego kwasu i czasu trawienia szkliwa
Siła połączenia kompozytów ze szkliwem zębów zależy od rodzaju stosowanego kwasu i czasu trawienia szkliwa. Przy krótkich czasach
trawienia (do 15 sekund) nie stwierdzono
różnic w sile połączenia żywic ze szkliwem
trawionym różnymi kwasami. Przedłużenie
czasu trawienia nie zwiększa siły adhezji
żywic do szkliwa. Wyjątek stanowi kwas
fosforowy, dla którego uzyskuje się znacznie
wyższe niż dla innych kwasów wartości siły
połączenia w miarę wydłużania czasu trawienia szkliwa (Fanchi i Breschi 1995, Holtan
i wsp. 1995, Reifeis i wsp. 1995, Triolo i wsp.
1993). Dużą siłę adhezji uzyskuje się zarówno
trawiąc powierzchnię szkliwa kwasem fosforowym w stężeniach od 30% do 50% i kwasem cytrynowym, oraz łącząc bezpośrednio kompozyty
ze szkliwem jak i stosując systemy wiążące.
Należy zwrócić szczególną uwagę na prawidłowe, zgodne z instrukcją producenta, stosowanie systemów wiążących. Stwierdzono bowiem
ograniczenie siły połączenia żywic z trawionym
szkliwem po pokryciu jego powierzchni niektórymi primerami fabrycznych systemów wiążących
(Hotta i wsp. 1992). Jednak niektóre żywice (primery) poprzez wytworzenie chemicznych wiązań,
znacząco zwiększają siłę połączenia kompozytów
z trawionym szkliwem (Hadavi i wsp. 1993).
Coraz częściej zalecana technika naświetlania, jest
określana mianem pulsacyjnej (ang. pulse–delay cure)
Siła połączenia żywic z trawionym kwasem
szkliwem zębów zależy także od sposobu polimeryzacji materiału wypełniającego. W badaniach
uzyskano istotnie wyższą siłę połączenia
żywic utwardzanych światłem laserowym
w porównaniu z tradycyjnym sposobem
aktywacji polimeryzacji (światło halogenowe) (Shanthala i Munshi 1995). Udowodniono
także, że podczas polimeryzacji światłem
halogenowym, stosowanie w pierwszych 10
sekundach polimeryzacji światła o niższym
natężeniu (60%) („soft start polimerisation”)
jest korzystniejsze z punktu widzenia zarówe-Dentico NUMER 1 (5) / 2005
no właściwości materiałów kompozytowych,
jak i ich adhezji do szkliwa zębów. Kolejna,
coraz częściej zalecana technika naświetlania, jest
określana mianem pulsacyjnej (ang. pulse–delay cure). Polega ona na wstępnym naświetlaniu
materiału światłem o małej intensywności rzędu 200mW/cm² przez 2–6 sek. Uzyskane w ten
sposób wstępnie spolimeryzowane wypełnienie
poddawane jest opracowaniu i polerowaniu w ciągu 3–5 min. Następnie prze 20 – 40sek. należy
dany kompozyt naświetlać światłem o dużej intensywności rzędu 500mW/cm². Rezultatem tak
przeprowadzonej procedury utwardzania ma być
redukcja wielkości skurczu polimeryzacyjnego
oraz wewnętrznych naprężeń przy jednoczesnym
uzyskaniu dużej twardości materiału (Okoński
2000). Naświetlanie pulsacyjne zdaniem niektórych autorów prowadzi także do obniżenia
wielkości naprężenia skurczowego kompozytu
aż o 34% (Suh 1999). Podstawie badań wysnuto
wniosek, że technika pulsacyjna wpływa na lepszą
adaptację materiału kompomerowego (Luo 2002).
Zaobserwowano jednocześnie znacznie mniejsze
występowanie złamanych pryzmatów szkliwa w rejonie brzegów, które nie zostały poddane zabiegowi
zukośnienia szkliwa. Możliwość eliminacja tego
zjawiska może pomóc w ograniczeniu występowania przebarwień brzeżnych, a w przypadku
cienkich ścian ubytków zapobiec tworzeniu się
miejsc będących potencjalnie punktem wyjścia do
szerzenia się kohezyjnych pęknięć w szkliwie.
Spośród metod ciągłego naświetlania na uwagę
zasługuje technika polimeryzacji kompozytów światłem o stopniowo wzrastającym
natężeniu (ang. ramp cure). Teoretycznie
zapewnia bowiem powolną polimeryzację a dzięki
temu redukcję naprężenia skurczowego oraz
tworzenie długich łańcuchów polimeryzacyjnych
(lepsza stabilność kompozytu).
Polimeryzacja światłem o stopniowo wzrastającym natężeniu (ang. ramp cure) zapewnia lepszą stabilność
kompozytu
Uzyskanie dostatecznie dużej siły adhezji nie
jest równoznaczne z uzyskaniem szczelności połączenia żywicy ze szkliwem zęba. Podejmowano
prace nad poszukiwaniem substancji zdolnych
do poprawy jakości połączenia kompozytu ze
szkliwem zębów.
strona 13
Temat na czasie | dr hab. n. med. Jerzy Sokołowski, dr n. med. Agnieszka Anna Pacyk
Stosowano komonomery zdolne do chelatacji
z jonami wapnia hydroksyloapatytów szkliwa czy
powierzchniowo czynne monomery lub wielofunkcyjne komonomery, które za pośrednictwem
jonów metali (aluminium, miedzi, cynku, kobaltu
czy niklu) zaadsorbowanych na powierzchni
szkliwa są w stanie wytworzyć połączenie z materiałem odtwórczym. Jednak w odniesieniu
do wiązania żywic z trawionym kwasem szkliwem zębów należy stwierdzić, że dzięki adhezji
mechanicznej wytworzone połączenie w strefie
kosmków i przemieszania jest tak silne, że ciała
te nie dają się rozdzielić. Prace badawcze w zakresie chemicznego wiązania trawionego kwasem
szkliwa z kompozytami nie mają więc dużego
praktycznego znaczenia.
Stosowanie systemów wiążących, które
teoretycznie mogą wchodzić w reakcję chemiczną ze szkliwem, poprawia szczelność
brzeżną zwłaszcza wtedy, gdy są stosowane
dwukrotnie przed nałożeniem żywicy odtwórczej i po jej spolimeryzowaniu. Większość obecnie produkowanych kompozytowych
materiałów wypełniających i odtwórczych posiada dużą lepkość, tak więc systemy wiążące są
niezbędne w celu ich połączenia z trawionym
szkliwem.
Duży wpływ na szczelność połączenia pomiędzy szkliwem a materiałem odtwórczym
ma wielkość skurczu polimeryzacyjnego
oraz rozszerzalność termiczna materiału.
Naprężenia powstające podczas reakcji polimeryzacji są dość duże bo w granicach od 2
do 6 MPa (Suliman 1994). Determinują więc
w dużym stopniu jakość połączenia pomiędzy
kompozytem, a szkliwem. W rezultacie mogą
doprowadzić nawet do jego zerwania.
Duża zawartość nieorganicznych wypełniaczy
w masie kompozytu ma za zadanie między innymi
zmniejszyć wielkość skurczu polimeryzacyjnego
i zapewnić szczelne połączenie. Jednak w przypadku niektórych materiałów złożonych zwiększona
ilość cząsteczek wypełniacza ma wpływ na wzrost
naprężenia skurczowego (Condon i Ferracane
2000). Według autorów badających to zagadnienie
materiały kompozytowe o mniejszym udziale fazy
nieorganicznej cechują się korzystnym zmniejszeniem poziomu naprężenia skurczowego. Stąd ich
szczególne predyspozycje do stosowania w ubytkach klasy V, gdzie dostępna dla adhezji jest tylko
strona 14
ograniczona ilość szkliwa. Dodatkowo wykazują
niski moduł elastyczności i dlatego mogą lepiej
sprostać specyficznym obciążeniom jakim podlegają wypełnienia w okolicy przyszyjkowej. Według
Lu i wsp. (2004), którzy badali doświadczalny
kompozyt o różnej procentowej zawartości wagowej wypełniacza (10%–60%) ilość wypełniacza
ma wpływ na kinetyczno i fizyczno–mechaniczny
mechanizm powstawania naprężeń. W przedziale
od 0%–50% zawartości wypełniacza zaobserwowano spadek naprężenia skurczowego i stopnia
konwersji. Obecność wypełniacza wagowo powyżej 60% powodowała natomiast wzrost naprężenia skurczowego. Autorzy podkreślają jednak,
że naprężenie skurczowe powstałe w efekcie kurczenia się kompozytu zależy nie tylko od stopnia
konwersji, ale i modułu elastyczności, który jest
uzależniony od ilości wypełniacza. Do podobnych
wniosków doszli także Aarnts i wsp.(1999) argumentując, że wzrost ilości wypełniacza korzystnie
zmniejszający wielkość skurczu polimeryzacyjnego
niekoniecznie prowadzi do obniżenia naprężeń
skurczowych właśnie ze względu na wzrost modułu elastyczności.
Trawienie szkliwa na pobrzeżach ubytku znacznie poprawia szczelność i zapewnia dużą siłę adhezji
Również wielkość i kształt ubytku oraz technika jego wypełniania (polimeryzacja warstwowa,
stosowanie „insertów”) mają wpływ na szczelność
wypełnień w warunkach klinicznych. Zgodnie
z rezultatami badań Feilzer i wsp. (1987) którzy
wprowadzili pojęcie współczynnika konfiguracyjnego C (stosunek pomiędzy ilością powierzchni
wypełnienia związanych z tkankami zęba, a liczbą
powierzchni wolnych) połączenie z zębiną za
pomocą zębinowych systemów wiążących ma
szanse okazać się trwałym jeśli wartość C < 1.
Natomiast konsekwencje trudne do przewidzenia
w warunkach klinicznych wiążą się z sytuacją,
gdy wartość C >1. Ogólnie przyjmuje się, że im
większa wartość współczynnika konfiguracyjnego tym bardziej narasta naprężenie skurczowe
i spada zdolność materiału do kompensacji tego
zjawiska dzięki płynięciu. Najbardziej narażone
na niepożądane skutki tego zjawiska są więc
ubytki klasy I oraz V.
Kwartalny Niezbędnik Edukacyjno-Informatyczny dla Stomatologów
Rola adhezji w połączeniu materiałów kompozytowych ze szkliwem zębów
W praktyce klinicznej sposobem ograniczenia
naprężenia skurczowego w płaszczyźnie wypełnienie–tkanki twarde może być zaokrąglanie
kątów ubytku.
Trawienie szkliwa na pobrzeżach ubytku znacznie poprawia szczelność i zapewnia dużą siłę
adhezji. Zauważono, że skurcz polimeryzacyjny może doprowadzić nie tylko do rozerwania
połączenia kompozytu ze szkliwem lecz także
do pęknięcia szkliwa wokół pobrzeża ubytku,
powodując utratę szczelności wypełnienia. Dużą
rolę w powstaniu tych pęknięć przypisuje się
także metodom opracowania pobrzeża ubytku
(Suliborski 1980).
Znaczenie rozszerzalności termicznej kompozytów wykazane zostało w badaniach szczelności rekonstrukcji przechowywanych w wodzie
i poddanych cyklicznym zmianom temperatury.
Większość testowanych materiałów wykazała
utratę szczelności połączenia szkliwa z żywicą
spowodowaną zarówno zmianami temperatury
jak i narażeniem na wilgoć.
Dużą rolę w otrzymaniu dobrej styczności brzeżnej odgrywa odpowiednie przygotowanie powierzchni brzegów
ubytku
Dużą rolę w otrzymaniu dobrej styczności
brzeżnej odgrywa odpowiednie przygotowanie
powierzchni brzegów ubytku. Zarówno otrzymany wzór trawienia powierzchni szkliwa jak i sam
kształt pobrzeża ubytku, niezależnie od innych
czynników, decyduje o wynikach klinicznych.
Często mimo trawienia nie uzyskuje się odpowiednio retencyjnej powierzchni szkliwa (Suliborski 1980). To z kolei wpływa między innymi
na możliwość wytworzenia dostatecznie długich
kosmków warunkujących zarówno dobrą adhezję jak i styczność brzeżną. W szkliwie o budowie
bezpryzmatycznej nie stwierdza się strefy przemieszania, a kosmki jeśli w ogóle występują, osiągają jedynie długość 7–8 µm. Podobnie w szkliwie
o dużej zawartości fluoru nie stwierdza się zupełnie
obecności strefy kosmków. Dlatego też dużą rolę
odgrywa opracowanie odpowiedniego kształtu
pobrzeża ubytku, stwarzające odpowiednio dużą
płaszczyznę przylegania i możliwość dobrego wytrawienia powierzchni szkliwa. Zdaniem wielu
autorów pobrzeże ubytku powinno być zukośnione
(nadając mu kształt spodka lub kielicha) tak, aby
e-Dentico NUMER 1 (5) / 2005
żywica adhezyjna przechodziła poza zarys ubytku, a kwas działał na pryzmaty szkliwa w sposób
umożliwiający wytworzenie retencyjnego wzoru
trawienia. Dodatkowo zukośnienie likwiduje ewentualną warstwę szkliwa bezpryzmatycznego. Takie
„adhezyjne” opracowanie ubytku zmniejsza lub
eliminuje przeciek brzeżny (Suliborski 1980). 
Adres autorów :
92 – 213 Łódź , ul. Pomorska 251
Piśmiennictwo.
1. Aarnts M.P., A. Akinmade A., Feilzer A. J.: Effect of filler on contraction stress and volumetric
shrinkage. JADA. 1999. Abstr. 3014
2. Berry E.A., Ward M.: Bond strength of resin composite to air–abraded enamel. Quint. Int. 1995.
26. 8. 559–562.
3. Buonocore M.G.: A simple method of increasing adhesion of acrylic filling materials to enamel
surfaces. J. Dent. Res. 1955. 34. 849–853.
4. Buonocore M.G., Sheykholeslam Z., Glena R.: Evaluation of an enamel adhesive to prevent
marginal leakage: an in vitro study. J. Dent. Child. 1973. 40. 119–124.
5. Calais J.G., Söderholm K.J.M.: Influence of Filler Type and Water Exposure on Flexural Strength
of Experimental Composite Resins. J.Dent. Res. 1988, 67, 5, 836.
6. Chigira H., Yukitani W., Hasegawa T., Manabe A., Itoh K., Hayakawa T., Debari K., Wakumoto
S., Hisamitsu H: Self–etching dentin primers containing phenyl–P. J. Dent. Res. 1994. 73.
7. Condon J. R. , Ferracane J.L. : Assessing the effect of composite formulation on polymerization
stress. JADA. 2000. 131. 497–503.
8. Couvrat P.: Teoria adhezji. Kleje i technologia klejenia. Materiały polsko – francuskiego seminarium
szkoleniowego. Łódź 13–17 czerwiec 1994.
9. Fanchi M., Breschi L.: Effects of acid–etching solutions on human enamel and dentin. Quint.
Int. 1995. 26. 6. 431–435.
10. Feilzer A., de Gees A. J., Davidson C. L.: Setting stress in composite resin in relation to configuration of the restoration. J. Dent. Res. 1987. 66. 1636–1639.
11. Fraunhofer J.A., Allen D.J., Orbell G.M.: Laser etching of enamel for direct bonding. Angle–Orthod. 1993. 63. 1. 73–76.
12. Gwinnett A.J., Yu S.: Effect of long–term water storage on dentin bonding. Am. J. Dent. 1995.
8. 2. 109–111.
13. Hadavi F., Hey J.H., Ambrose E.R., Louie P.W., Shinkewski D.J.: The effect of dentin primer on
the shear bond strength between composite resin and enamel. Oper. Dent. 1993. 18. 2. 61–65.
14. Hamilton W.J.Jr., Judd G., Ansell G.S.: Mechanism of acid attack in human enamel as determined
by electron optical instrumentation analysis. J. Dent. Res. 1972. 51. 5. 1407–1420.
15. Holtan J.R., Nystrom G.P., Phelps R.A., Anderson T.B., Becker W.S.: Influence of different
etchants and etching times on shear bond strength. Oper. Dent. 1995. 20. 3. 94–99.
16. Hotta K., Mogi M., Miura F., Nakabayashi N.: Effect of 4–MET on bond strength and penetration
of monomers into enamel. Dent. Mater. 1992. 8. 3. 173–175.
17. Kuczmaszewski J.: Podstawy konstrukcyjne i technologiczne oceny wytrzymałości adhezyjnych
połączeń metali. Politechnika Lubelska. Wydawnictwo Uczelniane. Lublin 1995.
18. Lu H., Stansbury J.W., Bowman C. N.: Filler effect on shrinkage stress and in situ polymerization
kinetics. JADA/CADR 82 nd General Session. 2004. Abstr. 0059.
19. Luo Y., Lo E.C.M, Wei S.H.Y., Tay F.R.: Comparison of pulse activation vs conventional light–curing
on marginal adaptation of a compomer conditioned using a total–etch or a self–etch technique.
Dent. Mater. 2002. 18. 36–48.
20. Okoński P.: Polimeryzacja światłutwardzalnych materiałów kompozycyjnych–przegląd piśmiennictwa. Nowa Stomatologia. 2000. 14. 4. 18–21.
21. Opdam N., Roeters F., Feilzer A., Verdonschot E.: Marginal integrity and postoperative sensitivity
in Class 2 resin composite restorations in vivo. J. Dent. 1998. 26. 7. 555–562.
22. Perdigao J., Lopes L., Lambrechts P., Leitao J., Van–Meerbeek B.,Vanherle G.: Effects of a self–etching
primer on enamel shear bond strengths and SEM morphology Am. J. Dent. 1997. 10. 3. 141–146.
23. Pigoń K., Ruziewicz Z.: Chemia fizyczna. Wyd. Nauk. PWN. Warszawa 1993.
24. Reifeis P.E., Cochran M.A., Moore B.K.: An in vitro shear bond strength study of enamel/dentin
bonding systems on enamel. Oper. Dent. 1995. 20. 5. 174–179.
25. Retief D.H.: Effect of conditioning the enamel surface with phosphoric acid. J. Dent. Res. 1973.
52. 2. 333–341.
26. Retief D.H.: A comparative study of three etching solutions: effects on enamel surface and
adhesive – enamel interface. Oral Rehab. 1975. 2. 75–96.
27. Shanthala B.M., Munshi A.K.: Laser vs visible–light cured composite resin: an in vitro shear
bond study. J. Clin. Pediatr. Dent. 1995. 19. 2. 121–125.
28. Silverstone L.M.: Fissure sealants. Laboratory studies. Caries Res. 1974. 8. 1. 2–26.
29. Sokołowski J., Suliborski S.: Kliniczna i laboratoryjna ocena żywiczych systemów adhezyjnych
opartych na kwaśnych monomerach (Liner Bond 2, Lner Bond 2 V i SE Bond. Annales Academiae
Medicae Silesiensis, Supl.31, 259–263, Katowice 2000.
30. Suh B.I., Feng L., Wang Y., Cripe C., Cincione F., De Rjik W.: The effect of the pulse– delay cure
technique on residual strain in composites. Compend. Contin. Educ. Dent. 1999. 20. (2 suppl.).
4–12.
31. Suliborski S.: Materiały kompozytowe w protetyce stomatologicznej. Badania kliniczne i doświadczalne. Praca habilitacyjna. Łódź 1980.
32. Suliman A., Boyer D., Lakes R.S.: Polymerization shrinkage of composite resins: Comparison
with tooth deformation. J. Prosth. Dent. 1994. 71. 1. 7–12.
33. Triolo P.T. Jr., Swift E.J. Jr., Mudgil A., Levine A.: Effects of etching time on enamel bond
strengths. Am. J. Dent. 1993. 6. 6. 302–304.
34. Van Meerbeek B., Peumans M., Gladys S., Braem M., Lambrechts P., Vanherle G.: Three–year
clinical effectivenes of four total–etch dentinal adhesive systems in cervical lesions. Quint. Int.
1996. 27. 11. 775–784.
35. Wang T., Nakabayashi N.: Effect of 2–(methacrylaxy)ethyl phenyl hydrogen phosphate on adhesion
to dentin. J. Dent. Res. 1991. 70. 1. 59–66.
Piśmiennictwo dostępne również w formie elektronicznej na stronie
www.e-Dentico.pl
strona 15

Podobne dokumenty