gazetka nr 3 - Szkoła Podstawowa nr 132 w Warszawie

Transkrypt

gazetka nr 3 - Szkoła Podstawowa nr 132 w Warszawie
Projekt okładki: Asia Sobierajska, klasa III C
Witajcie!
W tym numerze gazetki dowiecie się gdzie uczniowie naszej
szkoły spędzali ferie i jakie lubią sporty zimowe. Możecie obejrzeć fotorelację z balu karnawałowego i być może uda Wam się odszukać
siebie lub kolegów na prezentowanych zdjęciach. Zapraszamy do
przeczytania wywiadu z dziennikarzem telewizji sportowej, który przeprowadziła redaktorka naszej gazetki oraz do lektury autorskich opowiadań.
Proponujemy przepis na pyszne i proste w wykonaniu rogaliki,
które przy niewielkiej pomocy dorosłych możecie wykonać samodzielnie. Jak zawsze będzie trochę rozrywki w postaci wykreślanek, quizu i
ciekawostek z życia gwiazd.
Wszystkich chętnych zapraszamy do współpracy. Jak zawsze
czekamy na wasze artykuły, propozycje ciekawych tematów, wszystkiego tego co chcielibyście znaleźć w gazetce.
A z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych (propozycje dekorowania pisanek również znajdziecie w tym numerze gazetki) życzymy Wam radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w
gronie rodziny, stołu obfitującego w świąteczne smakołyki i oczywiście
mokrego Dyngusa...
Redakcja
ZAGADKI SŁOWNE
Czy wiesz jaki koń ma ości? (OKOŃ) , albo jakie lenie biegają po lesie? (JELENIE).
Spróbuj samodzielnie rozwiązać nasze zagadki, a następnie prześlij rozwiązania na adres:
[email protected]
CZEKAJĄ FANTASTYCZNE NAGRODY!!!
1. W jakich lokach się rysuje?
2. Jakie śniegi zwiastują wiosnę?
3.Jakie korki fruwają?
4.Jakie nuty są w godzinie?
5.Jaki dzień jest miesiącem?
Wytęż umysł
Z okazji Światowego Dnia Psa,
który obchodzimy 9 marca proponujemy quiz „Rozpoznaj rasę”.
1
2
Wasze odpowiedzi tradycyjnie
prosimy o wysyłanie mailem
[email protected]
Marta Pomianowska, klasa III C
3
6
4
5
Asia Sobierajska, klasa III C
Niech żyje bal :)
Fotorelacja
Zdjęcia wykonali

pani Renata Gardian Miałkowska

Dawid Domański, klasa V B
czyli wywiad z Jerzym Milewskim, dziennikarzem Polsat Sport
Livia: Jak zostać dziennikarzem sportowym?
Trzeba mieć pasję i kochać to co się robi.
Być cierpliwym i ciekawym świata.
Livia: Skąd wzięła się Pana pasja do siatkówki?
Mój starszy brat grał w siatkówkę, a ja chodziłem na jego mecze. Interesowałem się
też piłką nożną, ale jednak wygrała siatkówka, którą również uprawiałem w latach
szkolnych.
Livia: Czy ma Pan jakiś ulubiony klub
lub zawodnika?
Jako dziennikarz nie mogę mieć ulubionego
klubu, ponieważ muszę być obiektywny.
Kibicuję całej siatkówce a najbardziej reprezentacji Polski.
Livia: Czy pamięta Pan jakąś wpadkę albo pomyłkę w swojej pracy?
Moja praca opiera się głównie na relacjach „na żywo”. Nie ma tam miejsca na poprawki i pomyłki dlatego wpadki się zdarzają i to często. Te najsłynniejsze trafiają nawet do Internetu.
Livia: Ile meczy Pan skomentował?
Po trzynastu latach pracy myślę, że było ich na pewno ponad tysiąc.
Livia: Ma Pan dwóch synów. Chciałby Pan aby któryś z nich został sportowcem? Jeżeli tak, to w
jakiej dyscyplinie?
Pokazuję moim synom sport z każdej strony, ale i tak ostateczna decyzja będzie należała do nich. Jeśli
pójdą w stronę muzyki, tańca lub innej dziedziny, także będę ich wspierał.
Livia: Chciałby Pan skomentować ich mecz?
Byłbym z tego dumny, ale to bardzo trudne zadanie. Jako rodzic, chce się jak najlepiej dla swojego
dziecka, dlatego czasem nie dostrzega się niektórych jego błędów.
Livia: Jakie jest Pana sportowe marzenie?
Moje niektóre marzenia już się spełniły. Pracowałem przy Mistrzostwach Świata, organizowanych w
Polsce, gdzie nasza reprezentacja zdobyła złoto.
Livia: Czego życzy się komentatorom sportowym?
Jak najmniej przejęzyczeń i jak najwięcej zwycięstw polskich sportowców. Najważniejsze dla dziennikarza jest uczestniczyć w wielkim sukcesie sportowym. To wielkie przeżycie, które pomaga ciągle się
rozwijać.
Dziękuję za rozmowę.
Livia Bednarska, klasa III A
Super Babcia Ciastko 2
Był słoneczny dzień, Babcia słyszała wesołe śmiechy dzieci. Jak
zwykle siedziała na balkonie w bujanym fotelu. Nagle usłyszała
krzyk.
- Babciu!!!-to Śnieżka wołała.
-O matko!!!-Tym razem to babcia krzyknęła i spadła z fotela.
-Wystraszyłaś mnie.
-Przepraszam Cię, ale muszę Ci coś powiedzieć-Kotka wyglądała na poważną. - A więc ta saszetka nie jest zwykła włóż tam
rękę.
-Ale po co? Jeszcze coś tam będzie i mi odgryzie rękę.- Babcia
w końcu włożyła rękę i... Wyciągnęła naszyjnik z małym ciastkiem.
- To magiczne ciastko-powiedziała kotka.
-A mówiłaś, że moce mam w sobie.?
-Tym lepiej, bo jak będziesz używała długo swojej mocy, to możesz się zmęczyć.
-Ale niby dla czego miała bym się zmęczyć? Przecież ja tylko
zdejmuję koty z drzewa lub łapię złoczyńców !
-Och Babciu musisz się jeszcze wiele nauczyć.-powiedziała kotka.
Babcia nie za bardzo zrozumiała to co kotka powiedziała ,,musisz się wiele nauczyć?". Czego miała się nauczyć?
- Ale czego miałabym się nauczyć? - krzyknęła Babcia.
- Babciu nie denerwuj się, wszystko ci wytłumaczę - powiedziała Śnieżka. Żebyś to zrozumiała to muszę ci coś powiedzieć. Twoja moc jest bardzo potężna i dzięki niej można zrobić
wiele dobrych uczynków, ale też i złych. Wiem, wiem.... Ty nie
zamierzasz zrobić nic złego, ale złe istoty mogą wykraść twoją
moc i mieć władzę nad światem.
- Ale jakie złe istoty? - zapytała Babcia
- To co ci teraz powiem jest bardzo ważne - powiedziała kotka.
Na świecie jest wiele magicznych miejsc, jedne są dobre, a inne
złe. Jedno z tych miejsc to las, który nazywa się Piekło. Pewnie
się domyślasz, że ten las jest bardzo złym miejscem bo mieszkają tam istoty, które chcą wykraść Twoją moc. Najgorsza z nich
jest czarownica Petronela.
- Petronela! To brzmi jak imię dla papugi - Babcia wybuchła
śmiechem.
- Nie ma się z czego śmiać - powiedziała Śnieżka. Ta czarownica zna wiele magicznych sztuczek i jest bardzo podstępna. Musisz być bardzo czujna Babciu.
- Jakaś byle czarownica nic mi nie zrobi.-Babcia powiedziała to
bardzo odważnie. Kotka była bezradna i poszła się zdrzemnąć.
Babcia jak zwykle poszła na balkon i obserwowała dzieci które
bawią się i śmieją.
-Uwielbiam śmiech dzieci czy jest jakiś piękniejszy i szczęśliwszy głos?-Babcia westchnęła.
-Kotka otworzyła jedno oko.-Najwyraźniej zainteresowało ją
to słowo.
Nagle pod blok podjechał jakiś dziwny samochód, przypominało
to bardziej kociołek które mają czarownice. Z samochodukociołka wyszła jakaś elegancka pani w białej, długiej sukni
oraz w białych rękawiczkach. Miała też ogromny biały kapelusz.
Był tak ogromny że gdyby zaczął padać deszcz to wszystkie
dzieci z podwórka mogły by się tam zmieścić łącznie z Babcią i
z Śnieżką.
-Matko jedyna!-Krzyknęła Babcia. (Przy tym krzyku zbudziła
Śnieżkę)
- Miał!-Krzyknęła kotka.
-Przepraszam cię Śnieżko.-Babcia przeprosiła kotkę.
- A co to za krzyki?-spytała kotka.
Ciąg dalszy nastąpi
Agata Galicka, klasa III B
Wielkanocne Jajko
Za górami, za lasami na bardzo małej
polance, w bardzo małym domku mieszkała
dziewczynka o imieniu Laura. Zbliżał się
czas Wielkanocy, więc Laura, tak jak inne
dzieci, chciała zrobić własną pisankę. Wyjęła więc jajko z lodówki, postawiła je na stole
i zaczęła dekorować. Gdy skończyła jajko
wyglądało na zupełnie normalne. A jednak
nic bardziej mylnego! Co prawda miało kolorowe szlaczki i wzorki jak inne jajka, ale to
jajko było naprawdę wyjątkowe i niepowtarzalne.
Gdy Laura zasnęła jajko najciszej jak
potrafiło sturlało się ze stołu i poturlało się
do drzwi wejściowych. Korzystając z okazji,
że wiatr akurat uchylił drzwi jajko poturlało
się na dwór. Na dworze szalał wiatr i było
wyjątkowo zimno. Ale przecież dla takiego
niezwykłego jajka, to nic strasznego. Jajko
turlało się przez łąki, pola, lasy i polany.
Jednak w pewnej chwili przystanęło przed
wielką jaskinią, z której dobiegał dziwny
dźwięk jakby chrapanie. Zaciekawione jajko
wturlało się do jaskini. Turlało się coraz dalej i dalej, gdzie było coraz ciemniej i ciemniej. W pewnym momencie jajko znowu
przystanęło. Tym razem stało przed ogromnymi łapami, nosem, oczami i co najstraszniejsze ogromną paszczą! Jajko przestraszyło się nie na żarty. Już turlało się w poszukiwaniu drogi powrotnej, gdy nagle uderzyło w kamień!
Obudziło to wielkiego stwora zwanego
„niedźwiedziem”. Wtedy zaczęła się gonitwa. Jajko turlało się coraz szybciej aby
uciec niedźwiedziowi, a niedźwiedź za nim!
Jednak w końcu niedźwiedziowi udało się
złapać uciekające jajko. Położył je na talerzu i najzwyczajniej w świecie zjadł na śniadanie.
Na szczęście Laura zdążyła jeszcze zrobić
drugie jajko, równie piękne. Co prawda nie
było tak niezwykłe i niepowtarzalne, ale też
cudowne i jedyne w swoim rodzaju. Bo każde jajko jest inne. Ta Wielkanoc minęła Laurze jak w bajce. Wam również życzę wspaniałych Świąt Wielkanocnych.
Asia Sobierajska, klasa III C
Gdzie spędziłeś/spędziłaś ferie zimowe?








W górach
Nad morzem
Nad jeziorem
U rodziny
Za granicą
"Zima w mieście"
Na działce za miastem
W domu
19 osób
3 osoby
2 osoby
22 osoby
8 osób
4 osoby
12 osób
47 osób
Jakie lubisz sporty zimowe?





Narty
Łyżwy
Sanki
Snowboard
Wojna na śnieżki
Nie mam zdania
41 osób
42 osoby
12 osób
3 osoby
5 osób
14 osób
Sondy przeprowadziły:
Luiza Błońska, Kinga Błońska, Ola Chełminiak,
Witoria Pyć, Dagmara Sudek. Natalia Chrobak, Oliwia Mroczkowska , Zuzanna Malicka,
Asia Sobierajska
Komiksowo
Kajetan Nowotka klasa II A

Skąd rośliny wiedzą, że jest wiosna?
Czy zastanawialiście się kiedyś, jak rośliny poznają ,że
jest wiosna? Zwierzęta mają oczy i mogą to zobaczyć, a rośliny? I skąd drzewa wiedzą , kiedy wypuścić liście?
W roślinach jest 11 rodzajów substancji , które regulują kiełkowanie, kwitnienie i wzrost. A jedną z tych substancji
jest fitochrom. I taki fitochrom umie wyczuć, że dzień jest
krótszy lub dłuższy. I inaczej się zachowuje, kiedy jest ciemno, a inaczej kiedy jest jasno. Kiedy dzień osiągnie wystarczającą długość to powstaje duża ilość takiego inaczej zachowującego się fitochromu i stąd roślina wie, że noc się skróciła, a
dzień wydłużył. Wtedy w miejscach, gdzie mają urosnąć liście, zaczynają się namnażać komórki i to powoduje, że rosną
liście albo kwiaty na drzewach i krzewach.
A co z roślinami, które są przykryte ziemią, liśćmi i
śniegiem? Przecież do nich nie docierają promienie słoneczne? Takie rośliny reagują na dużą ilość wody w ziemi. A wiadomo, że wiosną śnieg się topi i pada dużo deszczu, a więc i
wody w ziemi jest dużo. Ważna jest również temperatura, a
właściwie różnica temperatur, kiedy z zimy na wiosnę się
ociepla. Rośliny to czują, nabierają wody, pęcznieją i zaczynają kiełkować.
Ogrodnicy wiedzą o tym wszystkim i w szklarniach robią cieplej i wydłużają dzień sztucznym oświetleniem. Dzięki
temu w kwiaciarni możemy kupić wiosenne kwiaty, choć na
dworze jest jeszcze zimno..
A czy wiecie, że są rośliny, które kwitną niezależnie od długości dnia i nocy? Na przykład stokrotka może kwitnąc nawet w
środku zimy, jeśli nie jest zbyt zimno i nie ma śniegu.
Może więc to stokrotka jest pierwszym wiosennym kwiatemjak myślicie?
Zwierzak numeru
Miałam kiedyś małego kotka o imieniu Mruczusia. Niestety kiedy zostało otwarte okno, a nikogo nie było w domu,
prawdopodobnie wyskoczyła przez nie i nie wiadomo, co
się z nią stało. Była szara w czarne pręgi. Oczy miała żółte
jak sowa. Była kociakiem, którego urodziła Itunia - kotka
mojej Babci. Bardzo ją lubiłam, gdyż była ona bardzo milusia i ciągle się tuliła. Mruczusia miała jeszcze brata
(Pirata), ale to już inna historia... Zawsze, kiedy ktoś
chciał jej założyć szelki, strasznie drapała, dlatego to rodzice musieli robić! Mam z nią dużo wspomnień, kojarzy
mi się z dzieciństwem. Poza tym, to było moje pierwsze
zwierzę, jakie kiedykolwiek miałam.
Zachęcam Was do opiekowania się zwierzętami, ale pamiętajcie, że zwierzę to nie zabawka, więc musicie o nie
dbać!
Dagmara Sudek, klasa IV C
Benik Geworgian, klasa III B
Asia Sobierajska ,
klasa IIII C
Dawno, dawno temu na wsi w Anglii żył sobie Dick Whittington, chłopiec, którego rodzice umarli, więc często
bywał głodny. Pewnego razu usłyszał, że w Londynie - stolicy Anglii, każdy jest bogaty i wszystkie ulice są wybrukowane złotem. Postanowił więc pojechać do Londynu, bo też chciał być bogaty.
Gdy Dick przyjechał do Londynu, był bardzo zdziwiony, bo wprawdzie w Londynie zobaczył piękne budynki,
dużo ludzi, konie, karoce, ale na ulicach nie było wcale złota. Dick nie wiedział, co robić. Po kilku dniach zemdlał z
głodu na schodach domu bogatego kupca. Z domu wyszła kucharka i zaczęła go kopać i krzyczeć. W tym momencie
do domu wrócił kupiec i zaopiekował się Dickiem. Dał mu jeść i pracę w kuchni.
Dick był wdzięczny kupcowi, ale był smutny z dwóch powodów. Po pierwsze kucharka szczypała go, gdy nikt
nie patrzył, a po drugie musiał spać na strychu, gdzie było mnóstwo szczurów, które w nocy właziły mu na twarz i
chciały ugryźć w nos. Dick pozbierał wszystkie swoje grosiki i kupił za nie kota. To był taki specjalny kot, najlepszy
do polowania na myszy i szczury. W ciągu kilku dni pozabijał on wszystkie szczury na strychu i od tej pory Dick mógł
spać spokojnie.
Niedługo potem kupiec wypływał w daleką podróż statkiem na drugi koniec świata. Kupiec zapytał wszystkich
mieszkańców w domu, czy chcieliby mu coś dać do sprzedania, żeby zarobić jakieś pieniądze. Dick zapytał się, czy
może na sprzedaż dać swego kota, a wszyscy zaczęli się śmiać. Kupiec jednak odpowiedział, że weźmie kota i wszystkie pieniądze za niego odda Dickowi.
Dick oddał kota i znowu został sam. Szczury dokuczały mu w nocy, a kucharka
była coraz bardziej złośliwa. Dick postanowił uciec. Pewnego dnia rano wyszedł z domu. Kiedy przechodził obok kościoła, dzwony na wieży kościelnej zaczęły dzwonić i
wołały do Dicka:
"Turn again Dick Whittington,
three times Lord Mayor of London",
co znaczy: "Wracaj, Dicku Whittington, trzykrotny burmistrzu Londynu". Dick pomyślał sobie, że skoro ma kiedyś zostać burmistrzem, to wytrzyma ze szczurami i kucharką. I wrócił do domu kupca.
W tym samym czasie kupiec dopłynął na swoim statku na drugi koniec świata i postanowił dać podarki królowi i królowej, którzy tam panowali. Para królewska przyjęła go z radością i zaprosiła go na ucztę. Kiedy podano potrawy, nie wiadomo skąd pojawiły się tysiące szczurów i pożarły całe jedzenie. Król poskarżył się, że przez te szczury
nigdy nie udało mu się zjeść nawet szarlotki. Kupiec odpowiedział, że na statku ma specjalnego kota i zaproponował, że przyniesie go na następną ucztę. Kiedy potrawy podano po raz drugi i pojawiły się szczury, kot z szybkością
błyskawicy rzucił się i wszystkie pozabijał. Król i królowa tańczyli z radości i mogli spokojnie najeść się do syta. Za
kota ofiarowali kupcowi statek pełen złota.
Gdy kupiec wrócił do Londynu, oddał wszystkie pieniądze Dickowi. Przez następne lata Dick rozsądnie wydawał zarobione pieniądze i zrobił dużo dobrego dla ludzi. Został trzy razy wybrany na burmistrza Londynu. Nie zapomniał o kupcu, który się nim zaopiekował i uczciwie oddał mu wszystkie pieniądze za kota, nie biorąc nic dla siebie.
Kiedy Dick dorósł, zakochał się w córce kupca Alicji i ożenił się z nią. Żyli długo i szczęśliwie, jak to zwykle bywa w
bajkach.
Teraz, na pamiątkę tej historii, w Londynie można zobaczyć pomnik kota Dicka Whittingtona. Kot nadal rozgląda się czujnie za szczurami.
Karol Mierzejewski, klasa IIIa
Kącik przyrodniczy
CIEKAWOSTKI O KONIACH
Muszę wam się przyznać, że konie to, moim zdaniem, jedne z najciekawszych zwierząt świata.
Żyjąc w mieście, na co dzień ich nie zauważamy, ale warto pamiętać, że towarzyszą człowiekowi od
zawsze. Odegrały wielką rolę w historii ludzkości. Czy wyobrażacie sobie np. wojny średniowiecznych
rycerzy bez koni? Rycerz bez konia wyglądałby trochę dziwnie, prawda?
Koń ma trzy podstawowe chody: stęp, kłus i galop. Stęp jest najwolniejszym chodem. Koń stawia
nogi jedna po drugiej, każdą unosząc osobno. Podczas kłusu koń podnosi i stawia nogi parami, po dwie
naraz. Kłus, to jakby podskoki, ponieważ koń stawia nogi po przekątnej. Galop jest najszybszym chodem konia. Koń stawia najpierw jedną nogę, potem dwie naraz i na końcu - czwartą.
Czy wiedziałeś, że konie najczęściej śpią na stojąco? Konie śpią na leżąco tylko wtedy, gdy mają
100% poczucie bezpieczeństwa. Koniom wystarczą tylko 3 godziny snu. Przeciętnie, koń żyje od 18 do
30 lat.
Wyróżnia się ponad 200 ras koni. Najszybsze konie to konie pełnej krwi angielskiej. Mniejsze konie są często bardziej wytrzymałe i odporne. Barwa sierści konia, grzywy i ogona są genetyczne, a koń
może mieć maść siwą tylko wtedy, gdy jedno z rodziców było siwe.
Na konia wsiadamy z lewej strony, czy wiecie dlaczego? Otóż dawni rycerze na lewym boku nosili
miecz, który przeszkadzałby, gdyby wsiadali na konia z prawej strony. Przyzwyczajenie to zostało do
dziś. Dlatego na konia wsiadamy z lewej strony.
Pierwsze pojazdy ciągnęły konie, ponieważ nie było wtedy jeszcze silników.
Źrebak, już 2 godziny po urodzeniu staje na nogi. Wyobrażacie to sobie u ludzi?
Moją ulubioną rasą koni są konie Fiordzkie
(Fiordy). Są to niewielkie konie, najczęściej maści izabelowatej, ale są też siwe i bułane. Fiordy to konie
odporne na zimno. Są one dobre dla dzieci, gdyż mają bardzo spokojny charakter. Już wikingowie używali
Fiordów. Fiordy pochodzą ze Skandynawii (północna
Europa).
W Polsce, konie, uważa się za zwierzęta domowe,
więc nie je się ich mięsa. Pod żadnym pozorem!
Dagmara Sudek, klasa IV C
„Sawa mały, wielki bohater”
Łyk
kultury
Ostatnio byłam w kinie na filmie pt.: „Sawa mały wielki bohater”. Ten film bardzo mi się podobał. Był ciekawy, a czasami tak śmieszny, że stawał się komedią.
Film opowiada o chłopcu, który na imię ma
Sawa. Chłopiec bardzo interesuje się białymi wilkami. Pewnego dnia wioskę atakują
hieny. Sawa aby uratować mamę i innych
mieszkańców wyrusza do lasu po ratunek.
Tam ku jego zdziwieniu widzi najprawdziwszego białego wilka. Wilk przemawia do
chłopca ludzkim głosem. Wspólnie odbywają drogę w poszukiwaniu wielkiego
„MAGA”. Przyjaciół czeka wiele przygód i
niespodziewanych sytuacji.
Film bardzo mi się podobał. Polecam każdemu, kto lubi przygody.
Asia Sobierajska, klasa III C
Grafika: www.filmweb.pl
Płyta Oreganki—Dr. Witaminka
Pragnę przedstawić Wam dziś ciekawą propozycję
muzyczną. Ciekawe i mądre teksty namawiające nas do
dbania o siebie i prowadzenie zdrowego trybu życia, to
nie jedyne atuty tej płyty. Mnie osobiście urzekła ścieżka
muzyczna i wykonanie piosenek przez grupę wokalną z
Teresińskiego Ośrodka Kultury oraz całą rodzinę Państwa
Murawskich :)
Płyta ta ma szansę stać się przebojem— mam nadzieję, że spodoba Wam się jej klimat, wesoły, momentami z rockową nutką. Polecam ją również Waszym rodzicom oraz nauczycielom, bo jak można przeczytać na stronie zespołu „w artystycznej formie, kryje się całkiem poważna naukowa, treść…” Takie są piosenki Oreganek.
Zdradzę Wam również tajemnicę, że pan Zbyszek
Murawski, autor muzyczny piosenek, tu nazywany Profesorem Nutką to nasz absolwent. Ciekawe czy biegając
podczas przerw po naszym korytarzu, podejrzewał, że
będziemy się wsłuchiwać w jego piosenki?
Zdjęcia: Joanna Krzemińska
Joanna Krzemińska
SiW 8 to jeden z najbardziej oczekiwanych filmów 2017,
roku czeka już na niego ponad milion ludzi. Pod koniec kwietnia 2015 roku poznaliśmy oficjalną datę premiery Szybkich i
wściekłych 8 Furious 8 zapowiedziane przez Vina Diesela na
MTV. Po raz pierwszy zobaczymy film na dużym ekranie 14
kwietnia 2017 roku.
Wprawdzie do premiery tytułu pozostało jeszcze sporo
czasu, to w sieci możemy znaleźć już kilka wiadomości na jego
temat.
Poniżej wszystkie dostępne informacje:
-akcja SiW 81 będzie toczyć się w Nowym Jorku,
-w obsadzie znajdzie się na pewno się Kurt Russell a
grana przez niego postać Mr. Nobody zostanie rozwinięta,
-do gry wróci także bohaterka grana przez Evę Mendes - agentka Monica Fuentes,
Sean Boswell grany przez Lucasa Blacka dołączy do ekipy Dominica Toretto.
Pewne jest także, że Szybcy i wściekli 8 zaliczą kinowy sukces. Wystarczy spojrzeć na wyniki
sprzedaży Szybkich i wściekłych 7 z 2015 roku. Miesiąc od premiery Furious 7 zarobił na całym świecie już 1 321 536 000 $ (5 286 144 000 zł).
Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę się doczekać…
Daria Parzyńska , klasa VI C
Grafika: Daria Parzyńska
Najmłodsi sportowcy w naszej szkole
PODSUMOWANIE I SEMESTRU
Za nami pierwszy semestr nauki, zatem i czas podsumowań.
Z przyjemnością możemy poinformować wszystkich o wielkich sukcesach edukacyjnych naszych uczniów . W tym roku szkolnym wyróżnienia otrzymało dużo osób, jednak szczególnie chcielibyśmy pogratulować tym uczniom, którzy zdobyli najwyższą średnią ocen. Są to:

Jakub Woliński—5,64

Jakub Osial—5,55

Basia Filochowska—5,55

Maciej Zwierzchowski—5,55

Adrian Radzikowski—5,45

Grzegorz Prasek—5,45

Marta Beczek—5,45

Ola Phan—5,36

Adam Jedynak—5,36

Ola Gomoradzka—5,36

Julia Chylak—5,36

Natalia Kosińska—5,36

Dagmara Sudek—5,36

Krzysztof Boguszewski—5,36

Olga Radzikowska—5,27

Natalia Jach—5,27

Ola Śmigacz—5,27

Natalia Chrobak—5,27
W lutym odbyła się IV już Olimpiada Przedszkolaka.
Są to zawody najmłodszych uczniów naszej szkoły
oraz ich rówieśników z okolicznych przedszkoli.
W tym roku odwiedzili nas sportowcy z Przedszkola
nr 350, Przedszkola nr 74 oraz Przedszkola nr 62.
Razem z naszymi „zerówkowiczami” stawiali czoła
konkurencjom, które przygotował Pan Leszek Przyczyna oraz Pan Paweł Drożdż.
Zabawa była przednia, a co najważniejsze—tu każdy
był wygrany!
BEZPIECZNE I ZDROWE ZABAWY I SPORTY ZIMOWE
Są wśród nas również artyści, którzy odnoszą znaczące sukcesy w konkursie dzielnicowym o tematyce zimowej. Serdecznie gratulujemy laureatom: Tomkowi Zasadzieniowi zdobywcy I miejsca! Nagrody zdobyli również: Mateusz Krasuski (miejsce II) i Alicja
Trafisz (miejsce III). Wyróżnienia zdobyli: Olga Stolpe, Zuzanna Włodarczyk, Ania Niewiadomska, Paweł Szelachowski, Róża Nowosad, Hania Tront. GRATULACJE!!!
Również w klasach młodszych wielu uczniów wyróżniało się w
nauce i zachowaniu. W związku z prowadzoną w tych klasach oceną
opisową trudno jest nam wymienić tych „najlepszych z najlepszych”,
jednak wyróżnienia z rąk Pani Dyrektor na uroczystym apelu odebrało
łącznie ponad 35 % uczniów z klas I—III.
Wszystkim uczniom serdecznie gratulujemy, życzymy dalszych sukcesów, pozostałym wiernie kibicujemy licząc na to, że w następnych numerach gazetki będziemy promować właśnie ich sukcesy.
UWAGA KONKURS DLA KLAS 0-III
Tradycyjnie już zapraszamy do udziału w Wiosennym
Konkursie Recytatorskim. W tym roku zapraszamy do
zmagania się z poezją Małgorzaty Strzałkowskiej.
Przesłuchania odbędą się 04.04.2016 r. o godzinie
13.30.
Zgłoszenia do 23.03 przyjmują pani Agnieszka Miłosz
oraz pani Asia Krzemińska.
Zdjęcia: Dawid Domański, Maciej Zwierzchowki klasa VB
KOLEKCJONERSKA GRA KARCIANA – INVIZIMALS
W
naszej
szkole bardzo
dużo
osób
pasjonuje się
zbieraniem
kart
Grafika: http://slamizivni.wikia.com/
„INVIZIMALS”. Są to głównie chłopcy, ale także i
część dziewczyn interesuje się zbieraniem tych kart.
Dowiedziałem się o tej grze od kolegów z klasy III C,
którzy już takie karty posiadali. Bardzo spodobały mi
się zwłaszcza te karty, na których znajdowały się fantastyczne istoty żyjące w świecie Invizimals. Wyróżniamy różne rodzaje Invizimals: Ogniste, Lodowe,
Pustynne, Dżungli, Morskie, Skalne, Mroczne Invizimale, Smoki. Każda istota ma swoje imię, moc, życie i
krótki opis. Bardzo rzadko zdarzają się karty diamentowe, które są prześwitujące. Wspólnie z moimi kolegami i koleżankami na przerwach lub w świetlicy
oglądamy nasze zbiory, gramy nimi oraz wymieniamy
się na karty, które chcemy mieć lub za powtórki.
Ostatnio dostałem album kolekcjonerski oraz 100
kart Invizimals. Są one naprawdę bardzo fajne i
wszystkim, którzy jeszcze nie znają Invizimals gorące
je polecam.
Tanki Online
Na pewno pytacie "Co to tanki online?"
Już mówię: Tanki online to gra internetowa, która jest bardzo
łatwa w obsłudze. Istnieją cztery tryby rozgrywki, a oto jakie:
Tryby
1 tryb, bitwa o króla zniszczenia. Jest to klasyczna rozgrywka w
której należy niszczyć czołgi przeciwników. Walczy się w niej na
zasadzie "KAŻDY kontra KAŻDY" .
2 tryb, bitwa
drużyn o króla
zniszczenia.
Ten
tryb
polega na tym
samym co tryb
1, ale są
drużyny czerwona i niebieska.
Grafika: www.pgier.pl
3 tryb, przejmij flagę. W tym trybie wygrywa drużyna, która
będzie miała więcej zdobytych flag. Jak zwykle w tankach, są to
czerwona i niebieska drużyna.
4 tryb, zdobądź sektor. Ten tryb polega na przejęciu sektora
(lub sektorów) i jego obronie. Wygrywa drużyna, która ma
więcej punktów z sektorów.
Bardzo polecam grę!
Antoni Targański, klasa VI B
Piotrek Trafisz, klasa III B
PONAWIAMY APEL!!
KOTY Z GROCHOWA to fundacja działająca non– profit, czyli taka, która nie przynosi żadnych korzyści finansowych. Założyły ją dwie panie, które najbardziej na świecie wzrusza los
bezdomnych kotów. Razem z grupą wolontariuszy dokarmiają bezdomne koty, budują im budki i legowiska, aby mogły przetrwać zimę.
Te koty, które chorują są leczone. Dla wielu z nich fundacja szuka kochających domów. Działalność fundacji można śledzić na Facebooku i
Instagramie.
Bardzo podoba nam się ta inicjatywa, dlatego zwracamy się do naszych czytelników z prośbą o wsparcie dla fundacji. Ogłaszamy zbiórkę karmy, żwirku,
koców i poduszek, zabawek dla kotów. Dary można przynosić do świetlicy szkolnej—do p. Asi lub do s. nr 57 do p. Agnieszki.
Pamiętaj! Ty też możesz pomóc!!
Dlaczego ekrany w naszych telefonach tak szybko się rozbijają?
To pytanie, które zadaje sobie duża część ludzi. Zazwyczaj, gdy ludziom upadają telefony, ich ekrany idą w drobny mak, po prostu myślą, że mają zwykłego pecha. Jednak
nie w tym rzecz! Powinni winić prawa fizyki. Dlaczego? To jak telefony spadają zależy, od
tego w jaki sposób je trzymamy. Wpływa też na to z jakiej wysokości spada telefon, z
jaką siłą upada i jego obrót. Tak przynajmniej twierdzi doktor Robert Matthews, który
na zlecenie pewnej firmy zbadał całą tę sprawę.
Matthews opracował wzór, dzięki któremu można sprawdzić, czy szybka telefonu
zostanie cała, czy nie. Trzeba jedynie zmierzyć długość telefonu, przyśpieszenie ziemskie
i specjalny parametr zwisu, który bierze pod uwagę odległość od ziemi i kąt, pod którym znajduje się urządzenie, gdy zaczyna spadać.
Trzymanie telefonu w luźnej dłoni, z palcami poniżej jego środka ciężkości nie jest
bezpieczne. Taka pozycja jest wygodna do wpisywania wiadomości na dotykowym ekranie, ale urządzenie jest wtedy bardziej narażone na upadek.
Okazuje się jednak, że kolejnym powodem pękających ekranów są śliskie i błyszczące wykończenia telefonów. Coraz częściej można się z tym spotkać, gdyż producenci
chcą, aby urządzenia wyglądały na bardziej luksusowe i cieszyły oko jego właściciela.
Może to jednak zwiększyć ryzyko stłuczenia ekranu, aż o 60%.
Ocenia się, że około 29% społeczeństwa posiada pękniętą lub rozbitą szybkę w
swoim smartfonie. Producenci, jednak nadal nam wmawiają, że stworzone przez nich
urządzenia są niezniszczalne. Ich ekrany są stworzone z 5-ęcio warstwowej szybki, która
uodpornia nasz telefon na takie właśnie uderzenia, upadki.
Właśnie m.in. dlatego warto dokupić obudowę do swojego urządzenia, aby i ona
chroniła nasz telefon. Większość z nich jest w różnych wzorach i kształtach, co również
nas zachęca do jej posiadania.
Maria Olechowska klasa VI C
Godzina dla Ziemi
Dzisiejszy świat wymaga od nas życia w pędzie. Nie chcemy
tracić czasu na dojazd komunikacją miejską, wybieramy więc samochód. W domach mamy dużo sprzętów elektronicznych. Przez
myśl nam natomiast nie przejdzie, aby oszczędzać wodę czy prąd.
A szkoda, bo ślad ekologiczny naszej działalności, jaki pozostawimy na Ziemi, jest coraz większy.
„Godzina dla ziemi” to akcja związana z zieloną polityką
stworzona przez World Wide Fund for Nature. Począwszy od
2007 w każdą ostatnią sobotę marca, gasimy światło o godz. 20:30 na pełną godzinę.
Akcja ma na celu nakłonienie zwykłych ludzi, a także korporacje, do
wyłączenia na jedną godzinę świateł oraz urządzeń elektrycznych w domach i biurach. Skłania ona do refleksji nad zmianami klimatu.
Po raz pierwszy akcja odbyła się w roku 2007 w Sydney. Wzięło w
niej udział 2,2 mln osób. W roku 2008 udział w akcji, która odbyła się 28
marca, wzięło już 50 milionów osób w 370 miastach na całym świecie. W
Polsce światła zgasły w Warszawie i Poznaniu. W 2009 roku udział w akcji
zadeklarowało ponad 700 miast z 78 krajów. W roku 2010 wyłączenie światła na 60 minut było największą akcją dla środowiska w historii. Włączyło
się do niej ponad 4,5 tys. miast w 128 krajach. Wyłączono światło najbardziej znanych budynków - Wieży Eiffla w Paryżu, Pałacu Buckingham w
Londynie, mostu Golden Gate w San Francisco, Opery w Sydney.
W Polsce w zeszłym roku zgasło oświetlenie w 60 miastach, m.in. takich obiektów jak: Pałac Kultury i Nauki, Galeria Zachęta i Muzeum Narodowe w Warszawie; Kościół Najświętszej Marii Panny w Poznaniu, Gmach
Główny Uniwersytetu i Most Uniwersytecki we Wrocławiu; Bazylika Najświętszej Marii Panny, Sukiennice i Kopiec Kościuszki w Krakowie; Bazylika Mariacka z Kaplicą Królewską oraz Wielki i Mały Młyn w Gdańsku, a także
Trasa Zamkowa w Szczecinie. Na godzinę zgasło oświetlenie zewnętrzne Kancelarii Premiera RP oraz sześciu ministerstw, m.in.: gospodarki, sprawiedliwości oraz ochrony środowiska.
Zmianę swoich nawyków warto rozpocząć od symbolicznego gestu. Może nim być przyłączenie się do akcji Godzina dla
Ziemi.
Akcja Godzina dla Ziemi 2016 będzie dobrym momentem na
zrobienie rachunku sumienia i zastanowienie się nad tym, co my
zrobiliśmy dobrego dla Ziemi przez ostatni rok. W tym roku akcja ta odbędzie się w sobotę 26 marca. Liczymy na
to, że i Wy przyłączycie się do niej. Dla dobra całej naszej planety…
Oliwia Mroczkowska, Kinga Błońska klasa IV C
Grafika: www.um.suwalki.pl, www.czteryzywioly.blog.pl, www.leba.eu
Dnia 09.02 obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pizzy… Jest to jedno z najbardziej popularnych dań
na całym świecie. Podobno dziennie sprzedawanych jest ok 13 milionów pudełek pizzy!!! W oryginalnej
włoskiej pizzy zamiast sera żółtego używany jest wyłącznie ser mozarella
Natalia Walendzik z klasy IV C proponuje Wam.. Pizzę dla leniuchów
Nadziewane rogaliki
To nasza propozycja , która może obok mazurków znaleźć się na waszym Wielkanocnym stole. Jak widzicie, nie potrzeba wielu składników, a praca w gronie rodzinnym może być wielką przyjemnością.
Przepis proponuje Asia Sobierajska, klasa III C.
ZDROWIE
Chcesz zmienić swoje odżywianie? Nie wiesz, od czego zacząć? Przedstawiamy kilka zasad, których należy przestrzegać:
- Spożywaj posiłki często i w małych ilościach.
Regularne pory posiłków to podstawowa zasada zdrowego odżywiania. Zalecane jest
spożycie 4-5 posiłków dziennie. Jednak ilość posiłków należy dostosować do trybu dnia.
Posiłki należy spożywać w odstępach około 2, 5 do 3, 5 godziny. Ostatni posiłek należy
spożyć na około 2-3 godziny przed snem.
- Nie podjadaj
Pomiędzy ustalonymi 4-5 posiłkami nie podjadamy. Produkty podjadane między głównymi posiłkami znacznie zwiększają zawartość energii w naszej diecie.
-Pamiętaj o śniadaniu
Śniadanie jest pierwszym i najważniejszym posiłkiem. Powinno być spożyte do godziny
po przebudzeniu. Śniadanie ma za zadanie dostarczyć energię do pracy po długiej przerwie nocnej. Nie spożywanie tego posiłku
powoduje spowolnienie metabolizmu.
- Różnorodność
W prawidłowo zbilansowanej diecie powinny występować różnorodne produkty. Podstawą diety powinny być pełnoziarniste
produkty zbożowe( kasze, ryż brązowy, makaron pełnoziarnisty, płatki owsiane, jęczmienne, razowe pieczywo. Codziennie należy spożywać warzywa i owoce, które dostarczają witamin, składników mineralnych oraz błonnika pokarmowego. Wybieramy
chude mięso i drób. Ryby spożywamy przynajmniej 2-3 razy w tygodniu. Spożywamy chude produkty mleczne.
Wybieramy tłuszcze roślinne, ograniczając spożycie tłuszczów zwierzęcych. Pamiętamy również o nasionach roślin strączkowych,
które mogą być zamiennikiem dla białka mięsa. W diecie uwzględnij również orzechy, nasiona słonecznika, siemienia lnianego,
pestki dyni itp.
- W ciągu dnia wypijaj około 1, 5- 2 litrów płynów.
Najlepszym płynem jest woda mineralna. Oprócz wody możesz spożywać różnego rodzaju herbaty owocowe i ziołowe. Kawy i
czarnej herbaty nie należy wliczać do bilansu wodnego, ponieważ odwadniają organizm. Unikaj również słodkich napojów. Pamiętaj, że płyny należy spożywać przed posiłkiem lub na 2 godziny po posiłku.
- Ogranicz spożycie soli.
Przygotowując posiłki staraj się nie dosalać potraw oraz
ograniczyć używanie przypraw zawierających znaczne ilości
soli i glutaminianu sodu. Sól zastąp suszonymi ziołami.
- Ogranicz spożycie słodyczy i słonych przekąsek
Produkty te oprócz znacznych ilości cukru, tłuszczu i soli
zawierają znikome ilości innych składników odżywczych. Nadmierne spożycie tych produktów, może sprzyjać powstawaniu nadwagi i otyłości.
- Pamiętaj o regularnej aktywności fizycznej
Regularna aktywność fizyczna przynajmniej 3 razy w tygodniu, pomoże zachować smukłą sylwetkę oraz zachować zdrowie.
Oliwia Mroczkowska, Kinga Błońska, klasa IV C
Grafika: www.sp4skawina.szkolnastrona.pl, www.mowimyjak.pl
Prywatność w sieci
SERWISY SPOŁECZNOŚCIOWE
Każdy kto zakłada konto w serwisie społecznościowym, chce tam zaistnieć,
mieć kontakt z innymi użytkownikami, kształtować swój wizerunek. Zamieszczamy
niemal wszystko: zdjęcia, komentarze, linki a nawet informacje bardziej szczegółowe
dotyczące tego co w danej chwili robimy, gdzie się znajdujemy. Dostarczamy o sobie tak wiele informacji, że na ich podstawie
można dokładnie zorientować się gdzie i kiedy będziemy. To nie jest dla nas bezpieczne.
Niestety nie każdy potrafi dokonywać zmian ustawień na swoim profilu np. widoczności swoich wpisów tylko dla znajomych. Co może być wykorzystane przez inne osoby używające tych serwisów.
Innym niebezpieczeństwem wynikającym
z korzystania z serwisu społecznościowego jest zjawisko tzw. frappingu. Jeżeli np. zapomniałeś wylogować się z konta, ktoś
może podmienić twoje zdjęcie, wstawić nieprawdziwą informację, ośmieszający komentarz.
Oto kilka wskazówek dla osób korzystających z portali społecznościowych:
- Internet jest pamiętliwy! Zachowaj ostrożność w dzieleniu się informacjami o sobie,
-bądź ostrożny w nawiązywaniu znajomości w sieci,
- zanim zdecydujesz się zapisać do portalu społecznosciowego , zapoznaj się z jego regulaminem (często trzeba spełnić określone warunki np.wiek),
- zastanów się jakie informacje o sobie umieszczasz w sieci. Czy chciałbyś, aby te informacje były znane przyszłym pracodawcom, nauczycielom, sąsiadom?,
- podczas rejestracji w portalu i korzystania z niego , nie wpisuj swoich pełnych danych osobowych,
- staraj się używać bezpiecznych haseł i okresowo je zmieniaj. Unikaj haseł takich jak imię, data urodzenia,
- publikując zdjęcia z własnym wizerunkiem lub wizerunkami znajomych osób musisz mieć świadomość, że znacznie ułatwiasz
identyfikację siebie i innych oraz możesz przekazać znacznie więcej informacji niż chcesz,
-podając informacje o innej osobie, publikując jej zdjęcia, upewnij się, że ta osoba nie ma nic przeciwko takiej publikacji.
Walentynki
Za nami Dzień Zakochanych. Nie trudno o tym zapomnieć, ponieważ od początku lutego w sklepach, telewizji i w każdym innym miejscu możemy dostrzec serduszka, czerwone ozdoby- jednym słowem wszystko co
kojarzy się z miłością i zakochaniem. Jest to doskonała
okazja dla handlowców, aby trochę dorobić. Czy jednak Walentynki zawsze miały taki komercyjny charakter? Czy ich idea polega wyłącznie na tym, aby dać
ukochanej osobie prezent i spędzić razem czas czy może walentynki mają większe znaczenie?
Jeśli jeszcze tego
nie
zrobiłeś, to
wytnij
i daj swo-
Od tego się zaczęło...
jej WalenPierwowzorem Walentynek był zwyczaj obchodzony w tynce :)
starożytnym Rzymie. 14 lutego obchodzony był Dzień
Płodności i Macierzyństwa. Z tej okazji każda młoda niezamężna kobieta wrzucała do wielkiego dzbana kartkę ze
swoim imieniem. Następnie kawalerowie losowali kartki.
Tą, którą wylosował stawała się jego partnerką na świąteczne zabawy, a nie raz i na całe życie.
Zuzanna Wdowiak, klasa VI C
- Mamo, ile pasty do zębów jest w tubce?
Nie mam pojęcia synku.
- A ja wiem! Od telewizora do kanapy!
Idą dwie agrafki przez pustynię. Nagle
jedna mówi:
- Strasznie mi gorąco.
- To się rozepnij!
Jasio pyta nauczyciela: Proszę pana, czy można karać człowieka za to czego nie zrobił?
Nauczyciel: Nie.
Jasio: To dobrze bo nie zrobiłem pracy domowej
Pani pyta Olę: - Dlaczego na wywiadówki zawsze przychodzi twój dziadek?
- Szczerze? Bo słabo słyszy.
Do kawiarenki internetowej wchodzi mężczyzna i pyta: Czy są
wolne komputery?
Nie , mamy tylko
szybkie.
- Mamo dostałem piątkę! – chwali się
Zbyszek po powrocie ze szkoły.
- A z czego? – pyta mama.
- Jedynkę z matematyki, jedynkę z polskiego, jedynkę z chemii i dwójkę z muzyki!
- Dlaczego słoń ma pomarańczowe oczy?
- Żeby go nie było widać na jarzębinie.
- A widziałeś kiedyś słonia na jarzębinie?
- Nie.
- A widzisz jak się dobrze schował?
Mama śpiewa córeczce piosenkę na dobranoc. Śpiewa
po raz dziesiąty...Nagle córeczka pyta: Mamo, kiedy
wreszcie przestaniesz śpiewać bo już chce iść spać?
Jasiu, co jest bliżej Polski :Księżyc czy
Ameryka? - Pyta nauczycielka na lekcji.
Księżyc.- Odpowiada Jasio.
Jesteś pewien?
Ależ oczywiście, bo od nas księżyc widać a
Ameryki nie
Przychodzi klient do sklepu i mówi:
Poproszę 99 bułek.
A czemu nie 100? - Pyta sprzedawca.
A kto by tyle zjadł?
Agata, Galicka, Alicja Trafisz, klasa III B
1.
Verba—Przyjaciółki
2.
Letni chamski podryw—
Pomidorowa
3.
1.
Natalia Nykiel—Bądź duży
2.
Sarsa—Naucz mnie
Adam Smykiewicz—Pomimo
burz
3.
Zedd—Beautiful now
4.
Mrozu—Nic do stracenia
4.
Bars and Melody—Hopeful
5.
Taylor Swift feat. Kendrick Lamar—Bad Blood
5.
KaeN feat. Cheeba, WdoWA—
Zbyt wiele
Grafika: www.dmit.com.pl
6.
Piękni i Młodzi & Playboys—Wyśmienicie
7.
Sarsa—Indiana
8.
Margaret—Thank you very much
Listę przygotowały:
9.
Adam Lambert—Ghost town
Dagmara Sudek, Natalia Walendzik, Luiza Błońska,
Kinga Błońska, Wiktoria Pyć, klasa IV C
10.
Katy Perry—Roar
Kalendarz przygotowała p. Renata Gardian—Miałkowska
ZRÓB TO SAM
Zajączek z jajka
Składniki:
Jajka
Sałata
Zielona pietruszka
Pieprz czarny
Marchewka
1. Warzywa umyć, marchewkę obrać.
Jajko ugotować na twardo ok. 6 minut od momentu wrzenia wody.
2. Jajko przestudzić, obrać ze skorupki, odkroić ok., jedną trzecią i przekroić na pół.
3. Na liściu sałaty ułożyć jajko jako głowę zajączka i po bokach przekrojone cząstki jako uszy.
4. Z pieprzu zrobić oczy, z pietruszki wąsy zajączka, ozdobić kawałkiem
marchewki. Nosek zrobić z marchewki/rzodkiewki albo kawałka pomidora.
Smacznego!
Wielkanocną przekąskę, którą możesz wykonać samodzielnie proponuje Patrycja Całkiewicz z klasy III C.