Pobierz plik jns0807
Transkrypt
Pobierz plik jns0807
nad Świdrem PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) Po prostu Świdermajer... Kira Gałczyńska, Elżbieta Krakowiak, Lidia Dańko czytaj str. 10 – 11 PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) 1 nad Świdrem LUDZIE MÓWIĄ, ŻE… Monitoring i fotoradary, nowe ronda, a w maju, w ciągu jednego tygodnia, zdarzyły się na józefowskich drogach aż dwa śmiertelne wypadki. Co zrobić byśmy czuli się bezpieczniej? Agata Wacikowska z ul. Olszowej Mieszkam przy ul. Olszowej, gdzie ostatnio wyrównano lokalną drogę, ustawiono na niej znaki, ale kierowcom samochodów ciężarowych to nie przeszkadza. Dalej na Reymonta jeżdżą zbyt szybko, choć w pobliżu jest szkoła i dzieci, a nawierzchnia nie asfaltowana jest bardzo śliska. Poza tym na wielu skrzyżowaniach w Józefowie jest zła widoczność. Powodują to nie przycinane krzaki, które zasłaniają wyjazd. Jestem kierowcą i uważam, że w mieście jest niebezpiecznie, zwłaszcza na lokalnych drogach. Sytuację ułatwiłoby rondo przy przejeździe – w Michalinie to się udało. Agata Jobda z ul. Wrzosowej Myślę, że przy przejeździe kolejowym należałoby zrobić rondo, ponieważ światła spowodują powstanie korków. Potrzebny jest również większy zakres monitoringu, może kierowców nauczyłoby to kultury. Na ul. Matejki przydałyby się spowalniacze, dzieci wychodzą tam często na jezdnię. Magdalena Kłos z ul. Piaskowej Najlepszym sposobem jest ustawienie radarów, wtedy zawsze kierowcy ściągają nogę z gazu lub zrobienie progów zwalniających na głównych ulicach np. 3 Maja. W samym centrum, przy torach, najlepsza byłaby sygnalizacja świetlna. Przecież po drugiej stronie jest przychodnia, przez pasy przechodzi mnóstwo starszych ludzi. Nie rozumiem dlaczego ustawiono światła na ul. Cichej, gdzie nic się nie dzieje, natomiast nie pomyślano o tym w samym centrum miasta. Krzysztof Guzowski z ul. Jasnej Moim zdaniem edukację uświadamiającą powinno się zacząć w domu i w szkole, tak jak jest to na zachodzie Europy. Tu dochodzi również kwestia autorytetu policji. W Austrii jest niewyobrażalne, żeby kierowca dyskutował z policjantem, a samo wspomnienie o łapówce powoduje natychmiastowe zakucie w kajdanki. Nie twierdzę, że u nas potrzeba restrykcyjnych metod, ale nasza policja takiego autorytetu nie posiada. W Józefowie patrolują chłopcy bez dużego doświadczenia, poza tym nie zajmują się ruchem drogowym. Mieszkam tu od dwunastu lat i tylko dwa razy na ul. Wiązowskiej widziałem policję. Przy skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Mickiewicza kierowcy potrafią przejeżdżać na czerwonych światłach. Czy to problem postawić osobę w cywilu z aparatem czy kamerą, nie trzeba od razu kupować urządzeń za 200 tysięcy. Tekst i foto Sylwia Papis 2 PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) W NASZYM MIEŚCIE str. 3 – 7 1. Plany zagospodarowania 2. Poligram. Uciążliwe sąsiedztwo 3. Flesz 4. Jakie centrum? 5. Konsultacje społeczne 6. Kto zamieszka przy ul. Zawiszy Czarnego? 7. Spotkania nad Świdrem 8. Atrakcje lata 9. W oku kamery REPORTAŻ str. 10– 11 10. Kira Gałczyńska: Po prostu świdermajery… 11. Domy z duszą – i co dalej? W NASZYM MIEŚCIE str.12 – 13 12. To były piękne dni… EKOLOGIA I ZDROWIE STR.14 13. Nasze wspólne sprawy 14. Lekarz radzi WYDARZYŁO SIĘ W KULTURZE str. 15 15.Wieczór autorski 16. Odwiedziny przyjaciół 17. Sztuka w ogrodzie POLECAMY W LIPCU str. 16 - 17 18. Miejska Biblioteka Publiczna 19. Integracyjne Centrum Sportu i Rekreacji 20. MLKS Józefovia 21.MOK Terminarz imprez w lipcu 22. Wyspy wolności SPORT str. 18 23.Dylemat MLKS-u 24.Wędkarskie zawody integracyjne 25. Młodzieżowy turniej piłki nożnej DYŻURY RADNYCH W LIPCU Przewodniczący Rady Miasta Cezary Łukaszewski – wtorek, czwartek 16.30-17.30 Wiceprzewodniczący Rady Miasta Waldemar Walkiewicz – środa 16.30-17.30 Andrzej Mazek 07.07.2008r. 17.00 – 18.00 Ryszard Nowaczewski 14.07.2008r. 17.00 – 18.00 Damian Podolski 21.07.2008r. 17.00 – 18.00 W NASZYM MIEŚCIE nad Świdrem Miasto sosen, mikroklimatu i trzech rzek Plany zagospodarowania Józefów ma być „miastem zieleni, rozwijającym się zgodnie z warunkami naturalnymi i tradycją, sprawnie zarządzanym i jak najlepiej dbającym o swoich mieszkańców” stanowi Strategia rozwoju naszego miasta. Szef działu zagospodarowania przestrzennego UM inż. Dariusz Rogowski rozumie tę dyrektywę tak: utrzymać dominującą zabudowę jednorodzinną, tonącą w zieleni. Studium wskazuje więc miejskie tereny leśne, które nie mogą ulec przekształceniu w działki budowlane i te miejsca, gdzie w 20 proc. występuje zabudowa więc można wytyczać tam działki. Dotychczasowe plany zagospodarowania wraz z przekształceniami w Polsce uległy wygaszeniu i trzeba opracowywać nowe – na miarę naszych aspiracji i potrzeb. Rada Miasta uchwaliła już osiem planów miejscowego zagospodarowania przestrzennego (dwa podczas sesji 29 maja br.). W trakcie opracowywania, na różnym etapie, są plany Michalin I i II, Nowa Wieś wraz z odcinkami trasy Nadwiślańskiej, otoczenie ujęć wodnych, hotelu Pod Dębami, rejon Godebskiego wraz z Trasą Nadwiślańską, Górki, teren w rejonie ul. 3 Maja, Wawerskiej, Wyszyńskiego i Szerokiej. Podjęto również trzy uchwały intencyjne dotyczące rejonów: pomiędzy ulicą Rozkoszną, Piłsudskiego, Polną i 3 Maja a także ulic Granicznej, 3 Maja, Szerokiej, Wawerskiej, Wyszyńskiego, Budziszowskiej i Dziekońskiej. Spory, protesty, deklaracje i oświadczenia Posiedzenia Komisji Ładu Przestrzennego są na ogół oblegane przez delegacje mieszkańców, którzy organizują się albo wokół akcji oprotestowujących konkretny pomysł lub plotki o takim pomyśle albo – tworzących lobby wokół postulowanych rozwiązań. Czasem więc aż kipi od emocji zarówno w krzesłach gości jak i wśród radnych. Niektórym puszczają nerwy i wtedy najczęściej pada ze strony radnych PiS wniosek o jak najszybsze przegłosowanie przez Komisję zakazu wznoszenia w całym Józefowie budynków wielorodzinnych. Wizja Józefowa jako miasta ludzi majętnych, prężnych, zamieszkałych wyłącznie w willach tonących w ogrodach jest na tyle ponętna, a mieszkańcy postulujący wprowadzenie wspomnianego zakazu na tyle głośni, że czasem wydaje się iż już, już… a wniosek zyska większość. Skończyło się jednak na przyjęciu przez Komisję Ładu Przestrzennego stanowiska dotyczącego tzw. zagęszczania już istniejących osiedli wielorodzinnych. Radni nie zatrzasnęli jeszcze drzwi przed budownictwem komunalnym. Na wcisk Zagęszczanie to nic innego jak wciskanie w istniejące osiedle jeszcze jednego budynku zasłaniającego światło dotychczasowym mieszkańcom, zagrażającym zieleni i komplikującym komunikację. Orędownikiem wprowadzania zakazu zagęszczania jest m.in. radny Paweł Rupniewski więc podczas jednego z majowych posiedzeń Komisji konsternacja była spora gdy okazało się iż radny – architekt, jest autorem siedemnastometrowego dogęszczacza na jednym z józefowskich osiedli. Radny wygłosił oświadczenie, iż nadal jest zwolennikiem zakazu dogęszczania ale jako architekt z zawodu wykonał zamówienie wykonawcy, decyzja o wyrażeniu zgody na budowę należy do miasta, zaś on - jako radny, może nie wypowiadać się na ten temat i nie brać udziału w głosowaniu. Inne sporne problemy to lokalizacja warsztatów usługowych i rzemiosła. Wszyscy drżą, by nie skończyło się jak w sprawie Poligramu (o czym piszemy w bieżącym numerze JnŚ) więc przy tworzeniu poszczególnych miejscowych planów przypomina się definicję rzemiosła nie uciążliwego dla środowiska, liczby zatrudnianych pracowników, konieczności zgody sąsiadów. Pozostaje jednak problem warsztatów z tradycjami i kiedyś uzyskaną sąsiedzką zgodą i zmieniających się lokatorów wokół tego warsztatu. Czy od nowych sąsiadów trzeba zabiegać o zgodę na warsztat jeśli chce się go zmodernizować, czy liczy się ta „stara”? Dla Biedronki – nie! Mieszkańcy w sile kilkudziesięciu podpisów zaprotestowali też przeciwko budowie na rogu ulic. Wyszyńskiego i Wawerskiej supermarketu typu „Biedronka” wraz z parkingiem. Protest ten analizowała Komisja Ładu Przestrzennego na posiedzeniu 18 czerwca. Przedstawiciel inwestora argu- mentował, ze planowany obiekt handlowy ma ułatwić a nie utrudnić życie mieszkańcom, będzie miał 1.300 m.kw. powierzchni użytkowej, a nie 3.100 m.kw (jak w liście protestacyjnym), od sąsiadujących nieruchomości będzie oddzielony szpalerem zieleni, a protesty mieszkańców nie pozwalają właścicielowi gruntu rozporządzać swoją własnością zaś inwestor nie może konkurować z miejscowym handlem. Ten ostatni argument rozsierdził radnego Ryszarda Nowaczewskiego, który postawił sprawę jasno: wielu z naszych sąsiadów – wyborców prowadzi małe osiedlowe sklepy i my będziemy bronić ich interesu, bo są nam i miastu potrzebni, zaś supermarkety powinno się lokować na obrzeżach miast. Radni jednogłośnie poparli wniosek o zawieszenie postępowania administracyjnego. Wanda Zagawa KOMENTARZ Jacek Sekuła, przewodniczący Komisji Ładu Przestrzennego: Problem budownictwa wielorodzinnego w Józefowie był omawiany wielokrotnie i chyba wszystkie argumenty w tej sprawie zostały już wypowiedziane. Co najważniejsze – pomimo burzliwych niejednokrotnie obrad Komisji Ładu Przestrzennego i Ochrony Środowiska - radni w zasadniczych głosowaniach w tych sprawach są jednomyślni. Radni zdają sobie doskonale sprawę z tego, że gmina jest zobligowana do budownictwa komunalnego – a to ze swej istoty nie może mieć formy domów jednorodzinnych. Całkowicie niezrozumiałe wydają się jednak głosy kwestionujące nawet budownictwo jednorodzinne i niechętne nowym mieszkańcom Józefowa. Nie rozumiem tych, którzy dotychczas mogli korzystać z sąsiednich niezabudowanych działek, a teraz gdy ktoś buduje tam dom jednorodzinny protestują, bo nie będą mogli wyprowadzać tam swoich piesków. PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) 3 nad Świdrem W NASZYM MIEŚCIE FLESZ Potrzebni nauczyciele W związku z uruchomieniem dodatkowych oddziałów przedszkolnych, Dyrektor Miejskiego Przedszkola nr 2 w Józefowie zatrudni od września 2008 r. nauczycieli wychowania przedszkolnego. Kontakt: tel (022) 789-46-35 [email protected] Wybory w Kole Partii Demokratycznej 10 czerwca br. odbyły się wybory przewodniczącego i zarządu w Kole Partii Demokratycznej demokraci.pl w Józefowie. Koło liczy 25 członków. Przewodniczącym ponownie został wybrany Andrzej Dysiński. Koło swoim zasięgiem obejmuje powiat otwocki. Istnieje od początku przemian ustrojowych w Polsce, poczynając od Unii Demokratycznej i Unii Wolności. Członkami i sympatykami Koła PD w Józefowie byli i są wybitni politycy i parlamentarzyści. Kontakty i informacje można uzyskać droga telefoniczną pod nr 502 388 552 lub pisząc na adres e-mail: [email protected] PIT krajobrazowy Na dworcu kolejowym w Otwocku działa od maja Punkt Informacji Turystycznej. Czynny jest w piątki, w soboty i niedziele w godz. 9 – 17. Można tu kupić mapy: Otwocka, Karczewa i Mazowieckiego Parku Krajobrazowego, przewodnik po Otwocku i okolicach oraz uzyskać kompetentną informację o tym, co warto zwiedzić lub obejrzeć w bliskim otoczeniu, gdzie można zjeść, gdzie przenocować. Są też w sprzedaży „Otwockie zeszyty muzealne”, w atrakcyjnej cenie, bo po 5 zł za egzemplarz . Mapy Józefowa na razie nie ma, pojawi się (zaktualizowana!) w drugiej połowie lipca. Nowe mapy Józefowa będzie też można otrzymać w Biurze Obsługi Klienta Urzędu Miasta. Bezpłatnie! 4 PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) Poligram Uciążliwe sąsiedztwo Komisja Ładu Przestrzennego i Ochrony Środowiska (23 kwietnia) zajmowała się wnioskiem mieszkańców, protestujących przeciwko modernizacji i dalszej rozbudowie drukarni MMP Poligram Sp. z o.o. Teren, którego dotyczyła skarga ograniczony jest ulicami: Kościuszki, Budziszewskiej, Tadeusza i Orzeszkowej. Sprawa powróciła na majowym spotkaniu z mieszkańcami. Historia firmy Poligram w Józefowie rozpoczyna się w 2004 roku. Wcześniej na spornym terenie funkcjonowała pracownia rzemieślnicza, specjalizująca się w produkcji opakowań z tektury dla branży spożywczej i cukierniczej, która po kilkuletnim okresie intensywnej rozbudowy została sprzedana właśnie koncernowi MM Packaging z branży poligraficznej. Nowy właściciel prowadził kolejne inwestycje, zakupił teren sąsiadujący z zakładem. Obecnie firma z każdej strony oddzielona jest od domków jednorodzinnych w/w ulicami. Rzeczywiście, małymi kroczkami z pracowni rzemieślniczej wyrosła w Józefowie spora fabryczka, co radni z Komisji mogli stwierdzić podczas odbywającej się w pierwszej części posiedzenia wizytacji terenu. Uczestniczyli w niej także protestujący mieszkańcy sąsiednich domków jednorodzinnych oraz dwoje przedstawicieli zakładu. Nie pomogły ekrany dźwiękoszczelne Mieszkańcy skarżyli się na bardzo uciążliwy ruch tirów, które kilka razy dziennie przejeżdżają ulicą Orzeszkowej. Bywa też, że ustawiają się rzędem przed brama wjazdową. Ruch jest 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu. Kolejny problem to ciągły hałas, działających w zakładzie wentylatorów. Proces suszenia drukowanych i lakierowanych w Poligramie opakowań tekturowych i papieru, aby przebiegał odpowiednio sprawnie, wymaga właśnie działania wentylatorów. Pomimo ustawienia ekranów dźwiękoszczelnych, trzeba przyznać dodatkowo dodających „urody” całej inwestycji, hałas jest zdaniem bezpośrednich sąsiadów zakładu nie do zniesienia, od drgań pękają ściany. Firma Poligram tłumaczy się jednak nie przekraczaniem norm dopuszczonego natężenia hałasu. Niektórzy zdesperowani mieszkańcy próbowali sprzedać swoje działki, ale nikt kto marzy o zamieszkaniu w Józefowie, kojarzącym się z sosnowym azylem i ciszą, nie zdecyduje się na taką lokalizację. Obecne inwestycje firmy Poligramu to rozbudowa magazynów i budowa 4 miejsc do rozładunku tirów. Przedstawiciele firmy tłumaczą te działania dbaniem o poprawę warunków życia najbliższych sąsiadów. Budowa ramp rozładunkowych ograniczy ruch tirów w ten sposób, że nie będą oczekiwały na wjazd do zakładu przy sąsiednich ulicach. Zmniejszy się też hałas towarzyszący załadunkowi. Mieszkańcy obawiają się jednak, że zwiększenie powierzchni magazynowych i nowe miejsca przeładunkowe będą kołem napędowym dla zwiększenia produkcji Poligramu. W zgodzie z prawem Jak doszło do powstania takiego obiektu na terenie Józefowa? Okazuje się, że zgodnie z prawem, bowiem wszystkie plany zagospodarowania przestrzennego w Polsce wygasły. Na terenie Józefowa obowiązuje obecnie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Józefowa uchwalone Uchwałą Nr 271/III/2001 w 2001 roku. Zgodnie z tym dokumentem obszar zajmowany przez Poligram przeznaczony jest do zabudowy mieszkaniowej z dopuszczalną funkcją towarzyszącą - usługami i rzemiosłem. Firma Poligram rozbudowywała się przez kolejne lata, uzyskując warunki zabudowy i pozwolenia na przebudowę i rozbudowę istniejących wcześniej obiektów. Było to możliwe w sytuacji braku planu zagospodarowania przestrzennego i opierania decyzji jedynie na studium. Dlaczego mieszkańcy nie byli informowani o planowanej rozbudowie i nowych inwestycjach Poligramu? Otóż zgodnie z prawem jako strona w sprawie traktowany jest właściciel działki, bezpośrednio graniczącej z działką, na której planowana jest zabudowa. Oddzielenie zakładu Poligram od mieszkańców domków jednorodzinnych ulicami z każdej ze stron oznacza paradoksalnie, że nie byli oni traktowani jako strony postępowania. Miasto wydało więc warunki zabudowy, nie informując W NASZYM MIEŚCIE o tym okolicznych mieszkańców, ponieważ działka żadnego z nich nie graniczy bezpośrednio z firmą Poligram. Mieszkańcy oprotestowali wydanie kolejnej zgody na rozbudowę. Sprawy toczą się u Wojewody Mazowieckiego i w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym. *** Posiedzenie Komisji Ładu Przestrzennego i Ochrony Środowiska zakończyło się wnioskiem o uchwalenie rozpoczęcia sporządzania projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na omawianym terenie. Pozwoli to na prawidłowe zagospodarowanie terenów jeszcze niezabudowanych i możliwość podejmowania decyzji o przekształceniach zabudowy na terenach już zainwestowanych. Da też mieszkańcom narzędzie do walki o swoje prawa i zablokuje czasowo prowadzone inwestycje. I tak się stało. Rada Miasta uchwaliła projekt. Na wniosek Burmistrza Miasta zamówiony został projekt organizacji ruchu w rejonie Poligramu, by wyeliminować ruch tirów nocą i w dni świąteczne. Mariusz Batorski Jakie centrum? Finiszuje konkurs na opracowanie koncepcji zagospodarowania przestrzennego centrum m. Józefowa. Nowe centrum ma powiązać budynki Urzędu i Rady Miasta z funkcją oświaty i kultury (MOK), koncepcję usług i przestrzeni publicznej. Powołano Sąd Konkursowy, któremu przewodniczy znany urbanista arch. Olgierd Jagiełło, są w nim miejscowi architekci, zastępca burmistrza, przedstawiciel gminy i przewodniczący komisji Ładu Przestrzennego. Po I etapie konkursu (opracowanie studialne) dopuszczono 2 pracownie architektoniczne, konkretne projekty wpłynęły do 30 czerwca br. Zwycięzca opracowuje makietę, która zostanie zaprezentowana publicznie we wrześniu. Czy spodoba się nam – mieszkańcom Józefowa? W KONSULTACJE SPOŁECZNE Podczas I Mazowieckiego Forum Kultury i Biznesu Urząd Miasta Józefowa (Referat Inwestycji – Beata Kamińska, Iwona Wilczewska) zorganizował konsultacje społeczne dotyczące przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego. Mieszkańcy miasta bardzo aktywnie i licznie uczestniczyli w spotkaniu. Przedmiotem konsultacji była modernizacja dróg w mieście oraz budowa kompleksu sportowego nad Świdrem. Podczas spotkania dostępne były materiały informacyjne nt. funduszy strukturalnych nowej perspektywy finansowej 2007-2013. Organizatorki analizują teraz wyniki ankiet, które chętnie wypełniali mieszkańcy Józefowa podczas konsultacji. Nagrodą za udział w ankiecie były gadżety europejskie. nad Świdrem FLESZ Koniec roku akademickiego Dobiegł końca trzeci rok działalności Józefowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Z tej okazji odbyły się dwie imprezy. 17. czerwca słuchacze UTW spotkali się w leśniczówce przy rezerwacie „Torfy”, zwiedzili muzeum przyrodnicze, wyruszyli bryczką na teren rezerwatu, aby obejrzeć z bliska uroki flory (a i fauny - dzikich kaczek i łabędzi na jeziorze). Po czym wrócili do leśniczówki na śpiewanie przy ognisku. Uroczyste zakończenie roku uniwersyteckiego odbyło się 18. czerwca w Klubie „Hydrofornia”. Nowe władze w Józefovii Dwa dni po walnym zebraniu sprawozdawczo-wyborczym MLKS Józefovia, w wyniku którego wybrano nowy zarząd klubu, odbyło się pierwsze zebranie, na którym zarząd ów ukonstytuował się. Prezesem został Cezary Książek – były wiceprezes, który zastąpił na tym stanowisku Macieja Szymę. Jego zastępcami zostali Marek Pałka oraz Marek Smoliński – pierwszy w ubiegłej kadencji sprawował funkcję gospodarza klubu, drugi - do tej pory w zarządzie nie zasiadał – jest związany z prężnie rozwijającą się sekcją tenisa stołowego. Na sekretarza klubu został wybrany Maciej Piłat, na co dzień kapitan pierwszego zespołu piłkarskiego Józefovii. Skarbnikiem został Wojciech Soszyński, który na tym stanowisku zastąpił Sławomira Falińskiego. Funkcja gospodarza klubu przypadła w udziale Bonifacemu Ziemińskiemu, który w zarządzie działa od kilku lat. Siódmym członkiem zarządu został Andrzej Czołoszyński, który przed kilkoma laty był kierownikiem pierwszej drużyny Józefovii. Jeśli poproszą o to mieszkańcy Od przyszłego roku wyrównywane będą tylko te ulice gruntowe, gdzie będą chcieli tego mieszkańcy – informował Burmistrz na dorocznych spotkaniach z mieszkańcami. Iwona Wilczewska na stoisku konsultacyjnym. Fot. archiwum PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) 5 nad Świdrem W NASZYM MIEŚCIE FLESZ U wędkarzy wakacje Jak informuje Czesław Szutta, sekretarz Koła PZW -26 w Józefowie od połowy czerwca do końca sierpnia w kole trwa przerwa urlopowa. Na zawody wędkarskie nad Łachą koło zaprasza dopiero 31 sierpnia. Przypomnijmy, ze józefowscy wędkarze obchodzą w tym roku swoje 30-lecie, koło powstało w 1978 r. Aktualnie koło liczy 926 członków i tym samym – co podkreśla sekretarz Szusta – jest najliczniejsza organizacją społeczną na terenie Józefowa i drugą co do wielkości w powiecie otwockim. Funkcję prezesa Koła, już czwarta kadencję, pełni Marek Smoliński. W tym roku wędkarze zaplanowali 12 imprez, z których odbyło się już siedem. Wołomin zazdrości głosu Komisja Przestrzegania Prawa, pod przewodnictwem radnej Beaty Wyderki, była z wizytą w Wołominie, gdzie od pięciu lat działa monitoring. Radni stwierdzili, iż warunki mamy podobne: miasto przedzielone na pół linią kolejową, problemy z dojazdem do Warszawy. Józefów ze swoim nowym monitoringiem nie ma się czego wstydzić, a szczególne wrażenie w Wołominie wywarła informacja, iż nasza Straż Miejska w swoim arsenale posiada możliwość pouczenia przez megafon. Jesienią rewizyta radnych Wołomina w Józefowie. W maju 2009 r. Kto zamieszka przy ul. Zawiszy Czarnego? Dawno nie było takiej jednomyślności jak przy głosowaniu (15 kwietnia br.) nad stanowiskiem Rady Miasta w sprawie zasad przyznawania lokali mieszkalnych będących w zasobie TBS w Józefowie w budynku położonym przy ul. Zawiszy Czarnego 22, oraz kryteriów naboru osób, z którymi umowy najmu powinny być zawierane. Dziś budowa jest już w toku a w maju przyszłego roku zasiedlane będą mieszkania. Władze miasta miały prosty pomysł na rozwiązanie problemu narastającego (aktualnie prawie 2 mln zł) zadłużenia w opłatach czynszowych, poprawę warunków mieszkaniowych lokatorów mieszkań komunalnych i zdyscyplinowanie wiecznych dłużników. Do spółki z józefowskim TBS miasto wniosło działkę wartości 2,5 mln zł i kapitał 3,5 mln zł i bez zaciągania kredytów wspólnie wzniesie trzy budynki wartości 11 mln zł. Ze zgromadzonych funduszy zostaną zakupione także mieszkania kontenerowe przeznaczone dla osób po wyroku eksmisyjnym. Radni jednomyślnie przyjęli następujące zasady: 52 mieszkania są wyłącznie dla mieszkańców Józefowa, którzy oddadzą do zasobów komunalnych dotychczas zajmowane mieszkanie, wniosą 30 proc. opłatę partycypacyjną (dla lokali jednopokojowych 54.600 zł, dla dwupokojowych 64 400 zł) i kaucję w wysokości rocznego czynszu Zgodnie z nową ustawą opłaty partycypacyjnej nie można zbyć na wolnym rynku, lecz podlega zwrotowi w ciągu 12 miesięcy po wyprowadzeniu się najemcy. Każda rodzina zajmująca lokal komunalny w Jozefowie otrzymała ofertę zamieszkania przy ul. Zawiszy Czarnego – w wyznaczonym do końca czerwca br. terminie zgłoszeń wpłynęło niewiele. Przeszkodą jest opłata partycypacyjna – część mieszkańców liczy, ze zasady zostaną zmienione i miasto weźmie na siebie i ten ciężar, przywołując przykłady socjalnych mieszkań w innych osiedlach TBS. Kłopot jednak w tym, że pozostałe osiedla TBS budowane były z wykorzystaniem kredytów i miasto nie było tak zaangażowane finansowo w ich budowę jak stało się w przypadku budowy przy ul. Zawiszy. Co postanowią władze miasta i radni po Co z ulicą Skorupki? Ta jednokierunkowa uliczka łącząca ulicę Piłsudskiego z ulicą Graniczną, służy przede wszystkim dzieciom dochodzącym do Szkoły Podstawowej nr 2 w Michalinie. Władze miasta zaprojektowały jej przebudowę, utwardzenie jezdni, położenie ładnych chodników. Jednak aby prawidłowo zaprojektować taką przebudowę i uzyskać zgodę na tę inwestycję, trzeba ściąć niektóre narożniki znajdujące się na posesjach prywatnych. Nie zgodzili się na to ich właściciele. W związku z tym projekt przebudowy ulicy Skorupki upadł. Ciekawe czy mieszkańcy domów przy Skorupki nie będą żałować swojej decyzji, gdy sąsiednie ulice wypięknieją. 6 PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) Wykopy na ulicy Zawiszy W NASZYM MIEŚCIE przeanalizowaniu sytuacji? W rejestrach naszego TBS jest kilkaset podań osób oczekujących, w tym ponad sto od mieszkańców Józefowa. A może lokatorzy mieszkań komunalnych powinni jeszcze raz przeanalizować swoją sytuację, zbadać możliwości zaciągnięcia kredytu na partycypację, wykorzy- stania np. starej książeczki mieszkaniowej. Warto też poradzić się pracowników TBS (ul. Zielona 2). Apelujemy więc do władz naszego miasta o przedłużenie terminu rekrutacji, by Józefowianie mogli zastanowić się i podjąć właściwą decyzję. Wanda Zagawa OPIS INWESTYCJI Osiedle składa się z trzech jednakowych trzykondygnacyjnych budynków mieszkalnych wielorodzinnych zlokalizowanych na działce o powierzchni 5263 m2. W każdym budynku znajdują się mieszkania: – dwupokojowe z aneksem kuchennym o zróżnicowanej powierzchni użytkowej od 40,83 m2 do 41,34 m2 (12 mieszkań). – dwupokojowe o zróżnicowanej powierzchni użytkowej od 47,94m2 do 48,33m2 (6 mieszkań). Budynki są nie podpiwniczone i w związku z powyższym wszystkie mieszkania posiadają pomieszczenia gospodarcze zintegrowane z mieszkaniem. Wejścia do poszczególnych mieszkań na parterze dostępne są bezpośrednio z terenu, natomiast na pierwszej i drugiej kondygnacji z galerii odpowiednio odsuniętej od lica budynku, co umożliwiło zastosowanie we wszystkich kuchniach otwieranych okien. Łącznie osiedle posiadać będzie 52 mieszkania wyposażone w instalacje wodno-kanalizacyjną, gazową, elektryczną, domofonową i telewizyjną. Wszystkie mieszkania zlokalizowane na parterze będą miały dostęp do małych ogródków, natomiast pozostałe mieszkania będą posiadały balkony lub loggie. IX Powiatowe Warsztaty Ekologiczne Spotkania nad Świdrem W czerwcu, odbyły się Powiatowe Warsztaty Ekologiczne. Jak co roku wzięła w nich udział młodzież gimnazjalna z terenu naszego powiatu. Młodzież pracowała w dziewięciu grupach roboczych. Wyniki swoich badań prezentowali kolejno przedstawiciele każdej z nich. Były to grupy malarska, której prace można było podziwiać na spotkaniu; botaniczna zajmująca się oznaczaniem roślin w strefie przybrzeżnej i strefie dalszej od linii brzegowej Świdra. Kolejne to grupa hydrologiczna, chemiczna, meteorologiczna, odkrywki glebowej, dendrologiczna, grupa glebowa oraz zwiad terenowy, którego celem było poznawanie elementów środowiska przyrodniczego, historii i zabytków powiatu otwockiego. Praca grup była punktowana przez obserwatorów. A oto wyniki: I miejsce – Gimnazjum Nr 1 w Józefowie II miejsce – Gimnazjum Nr 2 w Otwocku III miejsce – Gimnazjum w Celestynowie Wszystkie spotkania poprzedzone są pracami konkursowymi o tematyce dotyczącej rezerwatu Świder. W tym roku tematem konkursowym były „Mosty i mostki na rzece Świder” w trzech kategoriach: album, prezentacja multimedialna oraz makieta. Nagrody książkowe wręczyły radna powiatu Bogumiła Więckowska oraz kierownik referatu ds. zamówień publicznych i ochrony środowiska – Małgorzata Fiedukowicz. Z Gimnazjum Nr 1 w Józefowie, nagrody otrzymali: Mateusz Głasek – I miejsce w kategorii makieta, Paweł Morawski – wyróżnienie w kategorii prezentacja multimedialna, Magdalena Nowaczyk – II miejsce w kategorii prezentacja multimedialna, Magdalena Trela – wyróżnienie w kategorii album, Aleksandra Włoch – wyróżnienie w kategorii album Nagrody za udział w konkursie w kategorii album otrzymali ponadto: Patrycja Bonisławska, Paulina Wyszomirska, Marta Wardowska, Sara Stańczak oraz Katarzyna Olszewska. IX Powiatowe Warsztaty Ekologiczne „Spotkania nad Świdrem” dla młodzieży gimnazjalnej zostały wsparte finansowo przez Powiatowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Otwocku oraz Urząd Miasta w Józefowie. Sylwia Papis nad Świdrem FLESZ Serial na Dobrej Dla miłośników seriali to gratka: część scen do serialu „Twarzą w twarz” będzie prawdopodobnie kręcona w Jozefowie przy ul. Dobrej. Producenci złożyli wizytę w Urzędzie Miasta. Kto wychowa rodziców? Wśród monitorowanych obiektów w naszym mieście są także place zabaw i obraz jaki rysują kamery często jest niezbyt budujący. Kłopoty wychowawcze sprawiają nieraz rodzice i opiekunowie: ćmią papierosy, popijają piwko, wjeżdżają na plac zabaw rowerem, pozwalają by psy obsikiwały piaskownice i zabawki. Jest destrukt! Trwają już prace modernizacyjne na niektórych ulicach (zrobiono Wiślaną, Rysią, Jodłową) czekają następne – jest wreszcie pierwsza partia wyczekiwanego destruktu, który znakomicie utwardza ulice. W zdobyciu tego deficytowego materiału pomogli zacni mieszkańcy naszego miasta. Zanim ruszy nowe przedszkole Na ul. Sosnowej zmiany w ruchu i przebudowa. Jesienią rusza tam piękne nowe przedszkole wiec przygotowuje się dojazdy i wyrównuje ulicę. Rozpoczęły się również prace modernizacyjne ul. 3 Maja na odcinku od Powstańców Warszawy do Cichej – budowany jest ciąg pieszo-rowerowy i zjazdy na posesje i przebudowa ul. Małej na odcinku od Wawerskiej do 3 Maja - budowa nawierzchni asfalto-betonowej i chodnika. Kiedy bankomat w Michalinie? W ścisłym centrum Józefowa przybył czwarty bankomat – tym razem ING. Mieszkańcy Michalina pytają czy np. na poczcie nie można u nich zainstalować choć jednego bankomatu? PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) 7 nad Świdrem W NASZYM MIEŚCIE FLESZ Burmistrz do Rady (Społecznej) – Czy to prawda, że nasz Burmistrz został przewodniczącym Rady Społecznej Szpitala MSWiA Warszawie? – pytała radna Barbara Kaczorek podczas czerwcowej sesji Rady Miasta. Okazało się, że to prawda a nowa funkcja (społeczna) burmistrza Stanisława Kruszewskiego to wyraz uznania dla jego zdolności organizacyjnych. Gratulujemy. Nowy plac zabaw Będzie zorganizowany w Michalinie przy kościele, ulica Dobra, róg Kasprowicza. Powinien powstać w ciągu wakacji. Będzie duży i nowoczesny. U Ojców Szensztackich W maju br. Instytut Ojców Szensztackich z Nowej Wsi w Józefowie obchodził 20 rocznicę poświęcenia sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej. Ta niewielka świątynia nazywana przez Ojców leśną katedrą znajduje się w głębi posesji, wśród sosen. Obchody trwały miesiąc a na ich zakończenie Ojcowie zorganizowali rodzinny festyn z wieloma atrakcjami, w którym wzięło udział kilkaset osób. Uroczyście posadzono dwie sosenki wyhodowane z nasion pobłogosławionych przez Papieża Benedykta XVI. Sadzonki dostarczyli znani leśnicy – p.p. Halina i Jan Szeremetowie, zaś w akcie sadzenie wzięła udział Janina Witkowska, przewodnicząca Towarzystwa Przyjaciół Józefowa. Andrzej Darkowski Zebranie u Emerytów Przypominamy, że Zarząd Rejonowy Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Józefowie zaprasza na zebranie sprawozdawczo-wyborcze, które odbędzie się w sobotę 5 lipca br. o godz. 14 (pierwszy termin), 14,30 (drugi termin) w MOK. 8 PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) Dla dzieci i młodzieży Atrakcje lata Posiedzenie Komisji Oświaty, Kultury i Sportu (16. 06) poświęcone było organizacji wypoczynku dla dzieci, które pozostaną w wakacje w Józefowie. O zakończeniu przygotowań do akcji „Lato w mieście” poinformowała radnych Dorota Kembrowska z Urzędu Miasta. Na półkoloniach ostatnie wolne miejsca Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami półkolonie dla dzieci odbywają w Przedszkolu Miejskim nr 2 przy ulicy Parkowej. Do 16 czerwca zgłosiło się 45 dzieci, pozostało więc jeszcze kilka wolnych miejsc. Uczestnicy półkolonii mają zapewnioną fachową opiekę w godzinach od 8.00 do 16.00, 3 posiłki dziennie i udział w ciekawych zajęciach. Są to gry i zabawy w grupie, pływanie na basenie, wakacyjna akademia fotograficzna, zajęcia plastyczne, pokazy filmowe, a także elementy sztuki cyrkowej czyli zajęcia z kuglarstwa. Zaplanowane są też dwie wycieczki: do drukarni i do Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie. Łyk kultury W Gimnazjum nr 1 przy ulicy Leśnej 39 w dniach od 23 czerwca do 19 lipca prowadzone są zajęcia sportowo-rekreacyjne dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjum. W Bibliotece Miejskiej przy ulicy Marii Curie - Skłodowskiej od 23 czerwca do 31 sierpnia można w godzinach pracy biblioteki bezpłatnie korzystać z komputerów i Internetu. Także MOK ma w swojej ofercie ciekawe zajęcia dla dzieci i młodzieży w miesiącach letnich. Będą wyświetlane filmy, będą prowadzone warsztaty taneczne i inne. …i sportu Liczne atrakcje wakacyjne przygotowało Integracyjne Centrum Sportu i Rekreacji. Ofertę tej placówki przedstawił radnym Piotr Gąszcz. Basen jest udostępniony dzieciom i młodzieży, a także studentom mieszkającym w Józefowie codziennie w godzinach od 9.00 do 20.00 w cenie 2 zł/45 minut, a od poniedziałku do piątku w godzinach: 13.00, 14.00, 15.00 bezpłatnie. Fakt zamieszkiwania w naszym mieście należy udokumentować ważną legitymacją uczniowską lub studencką. Przedszkolaki wchodzą na basen tylko z opiekunami. Pływanie cieszy się dużą popularnością. W ubiegłym roku 2 tysiące dzieci skorzystało bezpłatnie z pływalni w czasie wakacji Poza tym codziennie od poniedziałek do piątku od 9.00 do 17.00 można pograć pod okiem instruktora w piłkę: nożną, koszykówkę, siatkówkę oraz w badmintona i tenisa ziemnego. W weekendy hala sportowa będzie udostępniana rodzinom. Zaplanowano także piknik rodzinny na pożegnanie wakacji 25 i 26 sierpnia Przewidziane są różne rozgrywki zespołowe, wesołe miasteczko, loteria fantowa i bezpłatny grill. Dyrektor ICSiR chce wyłowić w czasie wakacji utalentowanych koszykarzy i stworzyć drużynę koszykówki w Józefowie. Może ujawnią się także talenty w innych dziedzinach sportu. Wiele emocji wzbudziła sprawa finansowania działalności Integracyjnego Centrum Sportu i Rekreacji. Dotychczas, oprócz funduszy przekazywanych przez Urząd Miasta, działalność Ośrodka wspierał m.in. Fundusz Alkoholowy. W ubiegłych latach przeznaczono z tego funduszu na akcję wakacyjną 90 tys. zł, obecnie, mimo że Piotr Gąszcz wystąpił tylko o 50 tys. zł, otrzymał jedynie 20 tys. zł. Radni są zbulwersowani tą sytuacją i mają zamiar wyjaśnić, dlaczego tak się stało. Barbara Skrzypińska Młodzież projektuje Skate Park Kiedy zaplanowano wybudowanie w Józefowie Skate Parku, władze miasta przeprowadziły konsultacje z młodzieżą, która jeździ na deskorolkach i rowerach wyczynowych. W rezultacie to młodzież zadecydowała, z jakich urządzeń będzie składał się skate park w Józefowie. Obecnie trwają końcowe prace nad jego dokumentacją. Skate park powstanie w Michalinie, naprzeciw szkoły podstawowej, w oddaleniu kilkudziesięciu metrów od domostw. Teren będzie monitorowany, kamera obejmie oprócz skate parku także boisko szkolne, plac zabaw i skrzyżowanie. bs W NASZYM MIEŚCIE W oku kamery Bezpieczniej Już trzeci miesiąc funkcjonują w Józefowie kamery, zainstalowane w sześciu punktach miasta (informowaliśmy o tym w nr 3. „JnŚ”, przypominamy): 1) na ul. Sosnowej przy przedszkolu (w rejonie placu zabaw), 2) na rogu ul. Sosnowej i Piłsudskiego (podgląd na stację PKP i okoliczne ulice), 3) przy pływalni (z widokiem na plac zabaw i cały ten rejon), 4) przy gimnazjum (wgląd również w ul. Leśną), 5) przed Urzędem Miasta (monitoruje odcinek ul. Wyszyńskiego w kierunku ronda, Piłsudskiego i Sikorskiego), 6) na Polnej (widok na przejazd kolejowy, ul. Piłsudskiego i Sikorskiego). Kiedy i gdzie zamontuje się następne kamery informuje mgr inż. Jadwiga Łaszewska z Urzędu Miasta: – kolejne siedem kamer już zaczęliśmy zakładać, ukończymy tę pracę do końca czerwca br. Dwie kamery będą zainstalowane przy Szkole Podstawowej nr 1. Jedna naprzeciw furtki, druga od strony boisk i hali sportowej. Przy Szkole Podstawowej nr 2 także będą dwie kamery – jedna przy wejściu do szkoły, druga przy skrzyżowaniu z ul. Małą, gdzie jest plac zabaw, a powstaLiczba przestępstw (styczeń- maj 2008) Uszczerbek na zdrowiu 198 (254) Bójki i pobicia 2 (6) Uszkodzenie mienia 10 (14) Kradzież mienia 12 (17) Kradzież pojazdu 2 (4) Kradzież z włamaniem 43 (37) Rozboje 4 (3) W nawiasach podajemy dane za analogiczny okres w roku 2007. nie skate park. Trzy następne kamery będą monitorowały: okolice Przychodni Zdrowia (kamera na ul. Skłodowskiej przy aptece); przejazd kolejowy w Michalinie i sąsiadujące ulice (kamera na rondzie, na skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego z Graniczną); parking przed stacją w Michalinie, perony, okoliczne odcinki ulic (kamera na rogu ul. Piłsudskiego i Skorupki). Stanowisko obsługi kamer znajduje się w budynku Komisariatu Policji w Józefowie. Przed monitorem siedzi obserwator, który ma podgląd na obraz emitowany przez sześć (na razie) kamer. Każdy fragment może przerzucić na duży monitor, obejrzeć go w powiększeniu, zanalizować sytuację i podjąć działanie. Czyli: albo przez urządzenie nagłaśniające zwrócić uwagę komuś zachowującemu się niewłaściwie, albo wysłać patrol na miejsce zdarzenia. Dzieciom i młodzieży na placach zabaw na ogół wystarcza upomnienie przez głośnik. Obserwacja trwa non stop przez całą dobę. Za monitorowanie Józefowa odpowiada Urząd Miasta i Straż Miejska. Jej komendant, mgr Ryszard Pietrzykowski podkreśla wielką użyteczność kamer podczas miejskich uroczystości, jak np. czerwcowe dni Mazowieckiego Forum Kultury i Biznesu. Pomimo że liczne imprezy zgromadziły setki mieszkańców, nie doszło do awantur i zniszczeń. – Monitoring sprawdza się również na co dzień – mówi Ryszard Pietrzykowski. Oto przykłady: Kamera przy ul. Sosnowej zarejestrowała wypadek samochodowy na ul. Piłsudskiego, w którym zginął młody człowiek. Materiał zostanie wykorzystany w postępowaniu procesowym. Nastolatkowie uszkodzili (niezbyt poważnie) dwie ławki. Sprawie nie został nadany bieg, ponieważ rodzice chłopców zadeklarowali, że winowajcy sami naprawią uszkodzenie. 18-latek w swoje urodziny popijał piwo na placu zabaw. Ponieważ nie reagował na zwróconą mu przez głośnik uwagę, podjechał patrol i nałożył mandat w wys. 50 złotych. Bat na „rajdowców”? Od września 2007 r. Józefów jest objęty kontrolą fotoradarową, o czym informują kierowców tablice przy wjeździe do miasta. Fotoradary obsługujące nasze miasto nie są stacjonarne, lecz przewożone samochodem z miejsca na miejsce. Kontrole fotoradarowe przeprowadza się 2-3 razy w tygodniu, w różnych punktach ulic, na których natężenie ruchu jest szczególnie duże. Są to: Nadwiślańska, Wiązowska, Graniczna, Piłsudskiego, 3 Maja, Sikorskiego, a ostatnio ul. Polna, na której grasują miejscowi „rajdowcy” spragnieni, na zabudowanym terenie, prędkości ponad 100 km. Duża liczba pomiarów i wykonanych nad Świdrem zdjęć powinny radykalnie poprawić sytuację na józefowskich drogach i ulicach. Jeśli ta poprawa następuje powoli, jeśli nadal zdarzają się wypadki, i to ze skutkiem śmiertelnym, to m.in. dlatego że droga od zarejestrowania na filmie pojazdu przekraczającego dozwoloną prędkość do ukarania sprawcy jest długa i skomplikowana (z czego kierowcy z pewnością doskonale zdają sobie sprawę). W ramach kontroli fotoradarowej józefowska Straż Miejska w 2007 r. nałożyła mandaty na kwotę ok. 4 tys. zł. W roku bieżącym (do polowy czerwca) kwota ta wzrosła do ponad 50 tys. zł. Od września 2007 r. wykonano w Józefowie ok. 2000 zdjęć, rejestrujących samochody, poruszające się z prędkością większą niż zezwalają przepisy ruchu drogowego. Przestępczość maleje, ale… Policyjne dane za pięć miesięcy br. są optymistyczne, wskazują bowiem, że spada przestępczość (patrz tabela), a zarazem rośnie wykrywalność dokonywanych przestępstw. W dwóch kategoriach wykrywalność w br. sięga 100 % (rozboje – w 2007 r. wykrywalność 33,3 %; bójki i pobicia – w 2007 r. wykrywalność 66,7 %). W pozostałych kategoriach wykrywalność waha się od 76,3% (uszczerbek na zdrowiu) do zera (kradzież pojazdu). Jest wysoka w zakresie przestępstw uszkodzenia mienia (70%), gorzej z wykrywaniem złodziei mienia (50%). Najgorzej zaś w dziedzinie tak dotkliwej dla naszego stanu posiadania, jak kradzież z włamaniem. I tu wprawdzie wykrywalność wzrosła, ale tylko o 8 %. Obecnie wynosi 24,3 %. Na co dzień ładu i porządku w naszym mieście pilnuje trzech dzielnicowych (gdyby zastosować przelicznik obowiązujący w stolicy powinno ich być czterech: jeden na 4,5 tys. mieszkańców). Do sprawowanych dotychczas obowiązków: patrolowania ulic, rozmów z mieszkańcami, interweniowania w sporach sąsiedzkich, pogadanek w szkołach doszedł jeszcze jeden: rejestrowanie na tzw. niebieskiej karcie rodzin, w których dochodzi do przemocy. W Józefowie było w br. już kilkadziesiąt takich interwencji. Niepokojącym zjawiskiem jest wzrost przestępczości nieletnich. Niepokojącym tym bardziej, że odnotowuje się je w skali całego kraju, nie jest to specyfika akurat naszego środowiska. Elżbieta Krakowiak PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) 9 nad Świdrem REPORTAŻ Kira Gałczyńska (specjalnie dla „Józefowa nad Świdrem”) Po prostu świdermajery… Wszystko zaczęło się u schyłku XIX wieku. Warszawa odkryła, jak wcześniej inne stolice – przeludnione i przegrzane – że w gorące duszne dni lata należy poszukać wypoczynku, kontaktu z naturą czyli spacerów po lesie, kąpieli w rzekach lub jeziorach, gdzieś niedaleko miasta. Oczywiście – elity, ludzie z pieniędzmi – od dawna znali rozmaite bady, każdego roku jeździli „do wód” w kraju i dalej. Chodziło o coś innego: o lasy i rzeki położone w pobliżu miasta, dokąd można pojechać na kilka choćby godzin. I tak odkryto uroki linii otwockiej – utopionych w zieleni miejscowości Świder, Anin, Wawer, Józefów, Otwock... Dalej, odpowiadając na zapotrzebowanie, zaczęto najpierw rozbudowywać własne (raczej skromne) domostwa, potem, coraz śmielej przystępowano do budowy owych „letniaków” przeznaczonych wyłącznie dla przyjezdnych. Budowano szybko, z tego co pod ręką, czyli z drewna. Ale żeby owe prowizoryczne nieco „drewniaki” nie wydawały się nadto siermiężne, zaczęto je zdobić, dopieszczać architektonicznie. Pojawiło się coraz bogatsze zdobnictwo – ażury, łuki, baszty, zwieńczenia, kolumienki, baszty. Centralne miejsce każdego domu obowiązkowo pełniła duża weranda (na parterze lub piętrze), wychodząca w las. Tutaj spędzano większość czasu, podawano posiłki, przyjmowano gości. Drewniana architektura zawojowała linię 10 PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) otwocką, stała się jej wyróżnikiem. Mieszkałam w takim drewniaku w Aninie. Moja mama mówiła, że to był dom z duszą. Tak o nim dziś myślę i ja. I myślę także, że to Natalia w sobie tylko wiadomy sposób sprawiła, że zniknęła tamta nieco pogardliwa nazwa „drewniaki-letniaki” i że dziś te domki nazywamy tak, jak chciał tego poeta – świdermajerami: żartobliwie, ale i z pewnym odcieniem nostalgii, owej gałczyńskiej łezki-groteski. Jak pojawiła się ta nazwa? Otóż w Świdrze taki typowy „letni” dom mieli zaprzyjaźnieni z rodzicami państwo Maksimow. Ich córka, moja koleżanka, miała na imię Nina. Parokrotnie latem 1949 roku jeździliśmy do tego domu. Poetyckim plonem jednej z takich eskapad Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego stał się uroczy poemacik Wycieczka do Świdra; z opisem miejscowości, dziwnych nieco domków – willi, imienin panny Niny, z czarującym snem lodziarza, u którego pan Chopin kupił dużą porcję, a przede wszystkim z tymi wersami: Jest willowa miejscowość, nazywa się groźnie Świder, rzeczka tej samej nazwy lśni za willami w tyle; (…) Te wille, jak wójt podaje są w stylu „świdermajer”. Świdermajer, w którym obchodzono imieniny panny Niny stoi do dzisiejszego dnia. Domy z d Historia starych domów, to jak hi Przeszłość stylu architektonicznego, unikalnego w skali kraju, występującego wyłącznie na linii otwockiej, od Wawra po Celestynów, sięga ostatnich lat XIX wieku. To wtedy, w 1880 r. Michał Elwiro Andriolli, znany wówczas rysownik i grafik (ilustrował m.in. „Pana Tadeusza”) kupił zalesiony teren nad rzeką Świder, część folwarku Anielin, należącego do dóbr Otwock Wielki. Posiadłości tej nadał nazwę Brzegi, po czym zaprojektował tu i wybudował dworek dla siebie i 15 domków dla letników z Warszawy. Bogata ornamentyka rosyjska (Andriolli w Rosji studiował oraz był zesłańcem po powstaniu styczniowym) i modny wówczas styl szwajcarski w drewnianym budownictwie (rozsławiony w Europie dzięki wystawom światowym w Wiedniu w 1873 r., - którą Michał Elwiro zwiedził - i w Paryżu w 1878 r.) stały się dla niego źródłem inspiracji twórczej, pozwalającej stworzyć styl własny, na pograniczu wschodniej i zachodniej architektury. Na wskroś polski. Fakt ukończenia w 1877 r. budowy nadwiślańskiej linii kolejowej (od Mławy po Kowel, z odgałęzieniem z Dęblina do Łukowa, 517 km w 3 lata, z dworcami, przystankami i mostami; warto byłoby dzisiejszym twórcom autostrad sięgnąć do tamtych doświadczeń) przybliżył nadświdrzańskie tereny warszawiakom, spragnionym letniego wypoczynku. Był to czas zaborów, a więc jeziora, góry i morze znajdowały się za granicą. Artysta Andriolli miał zatem „węch” genialnego inwestora. Szkoda jedynie, że nie zdobył nieśmiertelności, jako twórca stylu. Nosi on nazwę nie od jego nazwiska, lecz żartobliwą – „świdermajer”. Już pod koniec XIX wieku nad Świdrem stało ok. 50 willi. Budowano je starannie, z dobrych materiałów, i przepięknie zdobiono. Po I wojnie światowej budownictwo to rozwijało się nadal, ale rosnący popyt na „letniaki” spowodował obniżenie jakości; materiały była tandetniejsze, zdobnictwo nieco uboższe. Choć oczywiście nie była to reguła. Niejeden solidny dom, zdobiony koronkowymi ornamentami, powstał właśnie w okresie Polski międzywojennej. Z reguły natomiast nie były to domy przewidziane do całorocznej, wieloletniej, intensywnej eksploatacji. A taki właśnie REPORTAŻ nad Świdrem duszą – i co dalej? ak historia starych ludzi. Przeszłość jest znana, przyszłość - niejasna i niepewna. los przypadł im w udziale po II wojnie światowej, gdy zostały ciasno zasiedlone przez uchodźców lub przesiedleńców z Warszawy. Przez lata użytkowania koronkowo zdobione werandy obijano płytami i papą, ozdoby nad oknami odpadały same. Drewniane stropy wyginały się i próchniały. Wiele domów strawił pożar. Dziś jeszcze sporo ocalało z tamtego dziedzictwa. W najlepszej kondycji są domy będące własnością prywatną, nad którymi ktoś stale i troskliwie czuwa, dzięki czemu przetrwają jeszcze wiele lat. Gorzej z budynkami komunalnymi, wielorodzinnymi. Nawet jeśli z zewnątrz, odnawiane, prezentują się nieźle, to ich stan techniczny jest na ogół fatalny. Burmistrz Kruszewski przed kilku laty miał pomysł, by z jednego z budynków w centrum miasta zrobić skansen – muzeum, a jego lokatorom przydzielić mieszkania w nowym budownictwie. Jednak ceny mieszkań poszły w górę, a uzdatnienie starego budynku do nowych potrzeb kosztowało by ogromne sumy; o ile w ogóle byłoby możliwe. Burmistrz wciąż jednak ma nadzieję na zrealizowanie swego planu. Przyszłość Jaka ona będzie? Być może nasz Józefów przyłączy się do inicjatywy współuczestniczenia w tworzeniu Parku Kulturowego. Inicjatywa ta zrodziła się podczas konferencji nt. „Świdermajer, domy „ z duszą”…i co dalej?”, która odbyła się w Otwocku 28. i 29. maja br. Jej organizatorami byli: Stowarzyszenie Artystów i Przyjaciół Kultury Otwockiej, Stowarzyszenie Miłośników Drewnianej Architektury Linii Otwockiej „Świdermajer” i Towarzystwo Miłośników Falenicy. Program konferencji był bogaty. Zbyt bogaty. Bowiem w powodzi słów w referatach i głosach w dyskusji zdawała się ginąć idea zasadnicza: co dalej? Głosy gospodarzy terenu, prezydenta Otwocka i burmistrza Józefowa, nie tchnęły szczególnym optymizmem. Obydwaj podkreślali, że stan techniczny ogromnej większości starych drewniaków jest zły lub bardzo zły. Uratowanie niektórych jest oczywiście możliwe, ale skąd wziąć środki na re- monty, a przede wszystkim - gdzie ulokować ludzi, którzy tam mieszkają? Jakąś szansę dałyby pieniądze z Unii Europejskiej. Ale - kto i jak ma się o nie starać, gdy czasu zostało niewiele? I są to środki na remonty, a nie na nowe mieszkania dla dotychczasowych lokatorów. Posłanka Anna Sikora poinformowała, że Komisja Kultury i Dziedzictwa Narodowego będzie pracowała nad ustawą orzekającą, że dziedzictwo narodowe, w tym architektura, powinno znaleźć się w priorytetach rządu, i że opisze Komisji to, co usłyszała na otwockiej konferencji. Ale ustawy tworzone są niekiedy przez całe lata. Przez ten czas kolejne drewniaki ulegną ruinie i będą wyglądały tak jak (murowana co prawda) willa „Julia” w centrum Otwocka, jak sanatorium „Zofiówka”, jak wiele innych obiektów i domów. Konkretne efekty konferencji Prezydent Otwocka, Zbigniew Szczepaniak, zobowiązał się do oznakowania tabliczkami zabytków otwockich (nota bene jest to obowiązkiem starosty); poinformował również, że w przygotowywanej zmianie Studium Uwarunkowań Rozwoju i Kierunków Zagospodarowania Przestrzeni rozważa się możliwość utworzenia strefy Parku Kulturowego „Wille Otwockie”; Wojewódzki konserwator zabytków, Barbara Jezierska, poparła projekt stworzenia Parku Kulturowego, a nawet zespołu parków, i namawiała samorządy do podjęcia takich działań na własnym terenie. Co my na to? Sądzę, że temat „Co dalej ze >świdermajerami<?”podejmą, i to konstruktywnie, radni Józefowa. Ale tymczasem mamy powody do satysfakcji z dotychczasowych dokonań naszych współmieszkańców - i władz miasta. Jeszcze nikomu nie śniły się konferencje w obronie starego budownictwa, a już Lidia Dańko uwieczniała na zdjęciach stare domy i detale architektoniczne (jej prace zostały wykorzystane na otwockiej konferencji), Paweł Rupniewski (obecny radny) i Maciej Sierpiński utrwalali ich piękno na akwarelach (także były prezentowane). Robert Lewandowski (były radny) rejestrował zabytkowe budynki (wykorzystano te materiały organizując wycieczkę szlakiem zabytków i stylizacji). A w dwóch osiedlach Towarzystwa Budownictwa Społecznego (przy ul. Werbeny i Zielonej) zastosowano stylizacje świdermajerowskie. Gdyby udało się tę modę zaszczepić i prywatnym inwestorom, tak chętnie kupującym działki w Józefowie, to unikalne detale architektoniczne przetrwałyby jeszcze co najmniej przez sto lat. Przeszłość nie zniknęłaby całkowicie z otwockiego i podotwockiego krajobrazu. Elżbieta Krakowiak, Zdjęcia: Lidia Dańko PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) 11 nad Świdrem W NASZYM MIEŚCIE Kultura i biznes w jednym stali domu I Mazowieckie Forum Kultury i Biznesu, to pomysł wdrożony przez Miejski Ośrodek Kultury. Tłoku nie było, ale najtrudniejszy jest pierwszy krok – za rok na pewno będzie lepiej. Spotkanie zainaugurowała prelekcja zatytułowana „Obszary współpracy kultury z biznesem. Patronat, mecenat, sponsoring” wygłoszona przez Zbigniewa Buskiego, dyrektora Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie, będącego również moderatorem Forum. Duże zainteresowanie wzbudziło wystąpienie wykładowcy Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, Krzysztofa Podstawki, który omówił zjawisko sponsoringu w trzech kategoriach: jako narzędzia komunikacji, w kontekście public relations oraz jego aspekt prawny. Mówca posługiwał się fachowym, ale przystępnym językiem, mówił ciekawie wtrącając humorystyczne akcenty. Przedstawicielka Fundacji Commitment to Europe art & business, Sylwia MroczekZawadzka omówiła w swoim wystąpieniu rodzaje sponsoringu. Jej zdaniem, firmy angażują się w sponsoring kultury i sztuki, bo budują w ten sposób pozytywny wizerunek swojej marki. Niekonwencjonalnym wystą- pieniem podbił słuchaczy docent dr Stanisław Kownacki z UW, specjalista od treningów menadżerskich - rozpoczął od włożenia na głowę wieńca z kwiatów, postawił na stole krzesło, a następnie usiadł na nim. – Chcę być najważniejszy – oświadczył zdumionym słuchaczom. Chętnie podejmując polemiki i wchodząc w treść ironicznych uwag na swój temat, przedstawił mechanizmy psychologiczne sterujące relacjami pomiędzy menadżerem a jego zespołem. Wskazał na korzyści wynikające z pozytywnego myślenia, odwagi i przebojowości oraz na partnerskie podejście lidera grupy do jej członków. Finałem jego wystąpienia było utworzenie kręgu uczestników sesji. Trzymając się za ręce obecni na sali powtarzali jak mantrę określone zdania (np. „Dostrzegam mocne strony moich pracowników”), a po zakończeniu tej niekonwencjonalnej prelekcji byli pod ogromnym wrażeniem prowadzącego. Mówili, że ich zaczarował. O relacjach między artystą a sponsorem mówił malarz, Krzysztof Oraczewski. Jako artysta wzbudza uznanie, natomiast jako menadżer prowokuje nienawiść, bo potrafi walczyć o swoje. Wziął własną sztukę we własne ręce menadżera i osiągnął sukces – trudno o lepszy przykład obrazujący przekładanie się sztuki na biznes. To były Zakończeniem Forum był „Savoir-vivre w biznesie. Nowoczesne rady na miarę XXI wieku” udzielone przez Zofię Kosińską, wykładowcę Wydziału Zarządzania UW. Kolejne, II Mazowieckie Forum Kultury i Biznesu, ma odbyć się jesienią przyszłego roku. Dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Józefowie składa serdeczne podziękowania wszystkim sponsorom I Mazowieckiego Forum Kultury i Biznesu i Obchodów 35 – lecia działalności MOK – u, które odbyły się w dniach 6 – 8 czerwca 2008 r. SPONSORZY: ORAZ: Zakłady Piekarskie „OSKROBA” Sp. z o.o., Cukiernia „Lody Babci Heli” S.C., Z.P.H. Drewzbyt – Tartak, Zakład stolarski Pana Henryka Jesiotra, PATRONAT MEDIALNY: Dziękuję również dyrektorom szkół józefowskich, ojcom i księżom proboszczom, służbom porządkowym: Straży Miejskiej, Policji, Staży Pożarnej i Służbie Zdrowia za pomoc w organizacji widowni oraz zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom naszego przedsięwzięcia. Szczególne podziękowania kieruję do Pana Ryszarda Nowaczewskiego - mojego towarzysza w organizacji widowiska „Skrzypek na dachu”, Pani Bogumiły Więckowskiej – dyrektora Zakładu Gospodarki Komunalnej w Józefowie i Pana Waldemara Walkiewicza za ogrom prac wykonanych przed, w czasie i po imprezie, a także Pani Jadwidze Łaszewskiej, Pani Małgorzacie Fiedukowicz i Pani Edycie Komińczyk – przedstawicielkom Urzędu Miasta - naszego współorganizatora. Jak wspaniałe efekty przynoszą wspólne działania wiedzą wszyscy, którzy odwiedzili nas 6, 7 i 8 czerwca. Naszym widzom również serdecznie dziękuję i zapraszam na następne wydarzenia kulturalne. Danuta Wojciechowska 12 PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) W NASZYM MIEŚCIE nad Świdrem Jubileusz MOK-u To była inauguracja obchodów 35-lecia MOK i I Mazowieckiego Forum Kultury i Biznesu! Plenerowy spektakl musicalu „Skrzypek na dachu”, w wykonaniu artystów Teatru Wielkiego i Białołęckiej Orkiestry Romantica zgromadził tłumy. Musical przyjęto owacyjnie, zwłaszcza jego przebojowe piosenki takie jak „Gdybym był bogaty” czy „Anatewka”. Obejrzeliśmy „Skrzypka na dachu” w wykonaniu solistów Teatru Wielkiego – Opery Narodowej oraz Białołęckiej Orkiestry „Romantica”. Podlasie” z Siemiatycz pod kierownictwem Krzysztofa Szyszko. Popołudniu i wieczorem wystąpił zespół „Yaka Band” z programu telewizyjnego „Jaka to melodia”, a grupa „Trzeci Wymiar” zaprezentowała muzykę hip-hopową. y piękne dni... W roli Tewiego Mleczarza wystąpił Robert Dymowski, tytułowym skrzypkiem był Artur Banaszkiewicz. Dodajmy, że długą i efektowną partię solową Banaszkiewicz wykonywał nie tylko na scenie, ale wszedł w rzędy widzów grając dla nich z bliska. Zebrał, rzecz jasna, rzęsiste oklaski. W sobotę swój kunszt artystyczny przedstawiły publiczności: grupy ze Szkół Podstawowych nr 1 oraz nr 2, Przedszkola nr 2, Szkoły Muzycznej Bartłomieja Budzyńskiego, Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii, Zespół Taneczny „Iskierki”, Chór Rubikon, Zespół „Józefinki” oraz Studio Piosenki Elżbiety Marciniak, Teatr Tańca Współczesnego. Nastąpił także pokaz tańca polskiego w formie towarzyskiej w wykonaniu Mistrzów Polski 2007 – zespołu „Małe Mega gwiazdą dnia był lubelski zespół „Bracia”. Na terenie Domu Nauki i Sztuki odbywały się warsztaty malowania obrazów graffiti pod kierunkiem artystów ulicznych zrzeszonych w warszawskiej grupie „Massmix”. Duże zainteresowanie wzbudził także pokaz Trialu rowerowego. Zakończeniem jubileuszu MOK był dzień rodzinny zorganizowany w niedzielę, 8 czerwca. Dzieciaki i ich rodzice mogły zwiedzać Osadę Rycerską. Przypomnijmy, że swoją działalność MOK rozpoczął 12 czerwca 1973 roku. Z biegiem lat stał się jednym z najprężniej działających ośrodków kultury w regionie otwockim. W poszczególnych okresach jego dyrektorami byli: Mirosława Mizerska (1973-1982) Janusz Czarnocki (1983-1985) Grzegorz Kopański (1985-1986) Izabella Skrzyniarz (1986-1990) Waldemar Walisiak (1990-1993) Wiesława Tombacher (1993-1997) Iwona Machalska (1997-2004). Obecnym dyrektorem jest od 2004 roku tancerka i choreografka Danuta Wojciechowska. Tekst i zdjęcia: Piotr Kitrasiewicz PODZIĘKOWANIA Specjalne podziękowania burmistrz Stanisław Kruszewski kieruje do wspaniałych animatorów kultury w Józefowie: dyrektor MOK Danuty Wojciechowskiej i szefa Komisji Oświaty i Kultury radnego Ryszarda Nowaczewskiego. To dzięki ich pomysłowości, wytrwałości i smykałce organizacyjnej obywatele Józefowa tak licznie mogli uczestniczyć w wydarzeniu artystycznym godnym najprzedniejszych scen w kraju. Spektakl „Skrzypka na dachu” zgromadziła tłumy PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) 13 nad Świdrem EKOLOGIA I ZDROWIE Nasze wspólne sprawy Likwidujemy azbestowe dachy Do końca roku 2032 powinny zniknąć z obszaru Polski wszelkie wyroby, których składnikiem jest azbest. Taka jest dyrektywa unijna. Na terenie Józefowa zidentyfikowano około 300 budynków pokrytych eternitem, zawierającym ten szkodliwy minerał o właściwościach rakotwórczych. Czasami azbest znajduje się w okładzinach ściennych, ale dotyczy to głównie bloków ocieplanych w latach 80. W Józefowie problem sprowadza się głównie do wymiany dachów na budynkach prywatnych. Oczywiście wymiana dachu kosztuje, dlatego jest to proces rozłożony w czasie. Ale w tym roku można uzyskać dofinansowanie na rozbiórkę dachu w wysokości 15 zł za m kw. Pokrywa to prawie w całości koszty zdjęcia dachu i jego utylizacji. Aby otrzymać tę dotację, muszą być spełnione pewne warunki – pokrycie dachu musi zdejmować firma, która ma do tego uprawnienia i przeszkolonych ludzi, bo tylko wtedy cała operacja przebiegnie bezpiecznie. Wykaz takich firm znajduje się na stronie internetowej Urzędu Miasta, można sobie wybrać jedną z nich. Kto nie ma Internetu, może otrzymać spis uprawnionych firm i wszelkie informacje na ten temat w Biurze Obsługi Klienta. Tam, gdzie pokrycie dachowe jest szczelne, nie kruszy się, można jeszcze z wymianą poczekać. Jeżeli jednak dach przecieka, dachówka jest uszkodzona, pokruszona, to lepiej jak najszybciej położyć nowy dach na domu. Azbest najbardziej szkodzi wtedy, kiedy zawierający go materiał poddaje się jakiejś obróbce, skrobie, przekuwa, kiedy się kruszy i rozsypuje lub jest zrzucany z wysokości. Wtedy zaczyna pylić, dostaje się do naszych dróg oddechowych i truje. Podlewać? Tak, ale z umiarem Mamy w tym roku wyjątkowo suchą wiosnę. Toteż niemal codziennie podlewamy rośliny w ogródkach, a nawet drzewa rosnące kolo naszych posesji. Inż. Małgorzata Fiedukowicz, kierownik Referatu Zamówień Publicznych i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta apeluje jednak o umiar w tym zakresie. – Zasoby wody nie są nieograniczone – mówi pani Fiedukowicz. – Józefów jest położony na glebie piaszczy- Rady józefowskich lekarzy Biegunki w podróży Lipiec to okres wyjazdów wakacyjnych i niestety także wakacyjnych dolegliwości. Jedną z częstszych są zatrucia pokarmowe i biegunki. Jak sobie z nimi radzić i jakie leki mogą nam pomóc podpowiada dr Joanna KREID. W czasie urlopu żywimy się w nieznanych miejscach, pijemy inną wodę niż na co dzień, nie zawsze mamy warunki do przestrzegania higieny. Wszystko to sprzyja dolegliwościom pokarmowym: bólom żołądka, wzdęciom, nudnościom i biegunkom, które najczęściej są objawem zatruć pokarmowych. Upały powodują, że żywność szybko się psuje i rozwijają się w niej bakterie: Salmonella, Echerichia coli i inne. Biegunki mogą być też wywołane przez wirusy. Sygnały zatrucia (ostra biegunka, wymioty, mdłości) pojawiają się zwykle po kilku godzinach od wniknięcia zarazka do organizmu. W tej sytuacji należy przede wszystkim wstrzymać się od jedzenia (w zależności od nasilenia objawów 1- 3 dni), wypijać dużo płynów (2-3 14 PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) litry dziennie), zażywać leki odtruwające i wstrzymujące biegunkę, np. węgiel, Smectę, Stopera (tylko dla dorosłych), a także odbudowujące florę bakteryjną jelit, np. Trilac. Bóle skurczowe brzucha złagodzi no-spa. W miarę poprawy samopoczucia zaczynamy spożywać lekkostrawne pokarmy. Można jeść sucharki, kleiki ryżowe z przetartą gotowaną marchewką, z duszonymi jabłkami, papki z gotowanych ziemniaków i banana, kisiele z dodatkiem czarnych jagód. Przy zatruciu salmonellą (niedogotowany drób, jajka) poza biegunką i wymiotami może wystąpić gorączka i ból głowy. Jeśli, mimo leczenia, objawy nie ustępują, potrzebna jest pomoc lekarza. Szczególnie niebezpieczne jest zatrucie jadem kiełbasianym. Najczęściej jest ono spowodowane zjedzeniem przeterminowanej konserwy mięsnej, rybnej lub warzywnej. W kilka godzin po zatruciu pojawiają się nudności, czasem wymioty, bóle brzucha. Jednak charakterystyczne są inne objawy: stej, przez którą woda momentalnie przelatuje w głąb. Obserwujemy też systematyczne obniżanie się poziomu wód gruntowych. Wiele płytkich studni już wyschło w naszym mieście. Toteż obecnie najchętniej podlewamy rośliny wodą z wodociągu. A przecież jest to woda, która przechodzi przez żmudny proces uzdatniania, a więc jej pozyskiwanie kosztuje. Toteż planując ogródek w Józefowie, warto wybierać przede wszystkim te rośliny, które dobrze znoszą suszę albo które mają długie korzenie i mogą czerpać wodę z głębi ziemi. W przeciwnym razie możemy tony wody doprowadzać do ogródków z mizernym rezultatem. Jeśli jednak ktoś nie chce zrezygnować z pięknego ogrodu kwiatowego, to niech wprowadzi system nawadniania kropelkowego, prosto do korzeni roślin, tak żeby jak najmniejsze były straty wody przez parowanie. Jest to rodzaj drenażu, polegający na instalowaniu specjalnych rurek. Wydajne są też wszystkie systemy nawadniania, które uruchamiają się automatycznie, warto więc zainwestować w takie urządzenie. Barbara Skrzypińska rozszerzenie źrenic, pogorszenie widzenia, czasami zez i opadanie powiek, suchość w ustach, utrudnione połykanie. W takiej sytuacji trzeba chorego jak najszybciej odwieźć do szpitala. Aby zapobiec biegunkom w podróży należy: W miarę możliwości wybierać sprawdzone i czyste lokale gastronomiczne. Myć dokładnie jajka oraz owoce i przyrządzać posiłki tylko ze świeżych produktów. Zachowywać higienę, zwłaszcza po skorzystaniu z toalety. Biegunka w tropikach Dotyka nawet 50 procent turystów, którzy wyjeżdżają do gorącej strefy klimatycznej Afryki i Azji. Aby jej uniknąć, trzeba przede wszystkim myć często ręce i uważać na to, co się je. Nie korzystać z ulicznych jadłodajni, nie jeść niemytych owoców i warzyw, pić napoje chłodzące wyłącznie z butelek, które sami otworzyliśmy. W tropikach nawet zęby lepiej myć wodą przegotowaną lub butelkowaną. Pozwoli to zapobiec nie tylko biegunce, ale groźniejszym chorobom, którymi można zarazić się w tropikach, np. zakażeniu amebą czy cholerą. WYDARZYŁO SIĘ W KULTURZE nad Świdrem Wieczór autorski Z propozycją na ciekawe spędzenie wolnego czasu wyszedł do mieszkańców naszego miasta MOK. Są to wieczory autorskie, podczas których prezentowany jest dorobek artystów związanych z Józefowem. Miałem już przyjemność opisywać pierwsze spotkanie z tego cyklu – wieczór Bogdana Loebla. Obecny, poświęcony został twórczości Hanny Litwiniuk-Zboińskiej, pisarki i malarki, przez wiele lat związanej z naszym miastem. 3 czerwca sala widowiskowa zapełniła się zarówno przyjaciółmi artystki, jak i wielbicielami jej talentu. Było bowiem co Odwiedziny przyjaciół Mija rok od czasu, gdy działający przy Miejskim Ośrodku Kultury chór „Rubikon”, którego dyrygentką jest pochodząca z Czech światowej sławy śpiewaczka operowa Anna Vranova, podbił serca słuchaczy na Morawcach i w Wiedniu. Członkowie tej grupy, mieli wówczas przyjemność poznać obyczaje panujące w Czechach, mieszkając w Kyjovie, u rodzin członków „bliźniaczego” chóru „Modracci”. Obecnie przyszedł czas na rewizytę, która nastąpiła w pierwszej połowie czerwca. Niewątpliwie radość ze spotkania z przyjaciółmi zza południowej granicy była duża, tym bardziej, że nie była to pierwsza wizyta podziwiać. Wernisaż wystawy akwareli zachęcał do dłuższego zastanowienia się nad pięknem przyrody, zaś fragmenty utworów pisanych przez Hannę Litwiniuk-Zboińską, a czytanych przez Wojciecha Adamczyka (znanego warszawskiego reżysera) zachwycały szczerością i prostotą. Taka jednak ta artystka jest naprawdę. Prawdziwa, brzydzi się zakłamaniem. Urodziła się w lutym 1959r w Warszawie, ale całe dzieciństwo spędziła tu, w Józefowie. Później wyjechała do Berlina, skąd do kraju wróciła w wieku 16 lat. Nie zapomniała jednak o swym ukochanym Józefowie. Spędzała tu każdą wolną chwilę. Tu pokochała piękno przyrody, muzykę (a zwłaszcza tę wykonywaną przez Grzegorza Markowskiego), ludzi i zwierzęta. Hanna Litwiniuk-Zboińska ukończyła Wydział Filologii Germańskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Ma męża i dorosłego syna. Od wielu już lat mieszka w Krefeld w Niemczech, ale od czasu do czasu odwiedza swe ukochane „kąty”. Dużo pisze, czyta i maluje. Ma wielu przyjaciół. Jednym z nich jest właśnie Grzegorz Markowski, który specjalnie dla niej wystąpił podczas tego wieczoru. tej grupy w naszym mieście. „Modracci” w dowód wdzięczności postanowili umilić mieszkańcom Józefowa czas i dwukrotnie wystąpili z koncertami. Pierwszy odbył się 12 czerwca w MOK-u,a drugi 14 czerwca w michalińskim Kościele p.w. Św. Jana Chrzciciela. Podczas obu, ten 30 – osobowy chór, którego dyrygentem jest Eduard Cvrkal zaprezentował utwory ukazujące przekrój całego repertuaru, przez nich wykonywanego, a więc pieśni ludowe, klasykę (m.in. Dworzaka), muzykę sakralną i współczesną. Było co podziwiać, zwłaszcza, że zespół ten posiada własną orkiestrę. Warto jeszcze dodać, że „Modracci” mają w swym dorobku 3 płyty, które również cieszą się powodzeniem. Sztuka w ogrodzie Niepowtarzalną okazję do obejrzenia i zakupów unikalnych prac wykonanych przez studentów ASP w Warszawie mieli goście odwiedzający ogród Domu Nauki i Sztuki 15 czerwca. Tuż przed godz. 16 zaczęli pojawiać się pierwsi zainteresowani, którym nie przeszkadzało to, że wystawcy jeszcze przygotowywali swoje wyroby. A było tego dużo. Obrazy, grafiki, akwarele, biżuteria. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie, a tym niezdecydowanym pomagali sami studenci odważnie prezentujący swoje prace. Warto dodać, że wszystko to odbywało się przy muzyce „na żywo”, gdyż na scenie grał duet Ultramaryna, czyli Mar- cin Świderski (saksofon, flet poprzeczny, korgR3) oraz Łukasz „Cziken” Stachurko (komputer, sample, bity). Wiele osób zastanawiało się, skąd wziął się ten dobry pomysł na „Jarmark Sztuki”. Został on po prostu przeniesiony z ASP, której studentką jest Judyta Krawczyk-Domańska, malarka, stale współpracująca z DNiS przy projekcie „Wyspy Wolności – współczesna sztuka odbiorcy szuka”. Jej prace mieszkańcy Józefowa mieli okazję podziwiać podczas wernisażu zorganizowanego dla uświetnienia otwarcia tej placówki MOK-u. Teraz artystka pomogła w przygotowaniu tej wspaniałej imprezy. Miła atmosfera, pobudzająca muzyka i uśmiechnięte twarze studentów zachęcały do obcowania ze sztuką. Teksty i foto: Paweł Sadurski PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) 15 nad Świdrem POLECAMY W LIPCU Miejska Biblioteka Publiczna Fascynujący świat przygód i podróży – książki Alfreda Szklarskiego Alfred Szklarski, pseudonim Fred Garland, A. Bronowski, urodził się 21 stycznia 1912 roku w Chicago (USA). W Polsce zamieszkał od 1926 roku. Prozaik, znany przede wszystkim jako twórca cyklu powieściowego dla młodzieży o przygodach Tomka Wilmowskiego. Debiutował powieścią sensacyjną. Największe jednak uznanie przyniósł mu cykl podróżniczoprzygodowy, który rozpoczął tytuł wydany pod pseud. Fred Garland Tomek w tarapatach. Kolejność wydawnicza pozostałych powieści cyklu wydanego już pod prawdziwym nazwiskiem autora: Tomek w krainie kangurów 1957, Przygody Tomka na Czarnym lądzie 1958, Tomek na wojennej ścieżce 1959, Tomek na tropach Yeti 1961, Tajemnicza wyprawa Tomka 1963, Tomek u źródeł Amazonki 1967, Tomek w Gran Chaco 1987. Tomek w krainie kangurów – pierwszy tom cyklu wraz z Przygodami Tomka na Czarnym Lądzie i Tomkiem wśród łowców głów tworzy trylogię trapersko-myśliwską, która maluje perypetie Tomka na wyprawach łowieckich w Australii, Afryce i Nowej Gwinei. Akcja pierwszej książki rozpoczyna się w 1905 roku, Tomek Wilmowski ma wówczas 14 lat. W każdej następnej książce cyklu będzie o kilka lat starszy. Bohater pozbawiony opieki ojca, który jako działacz polityczny wyemigrował z kraju w obawie przed prześladowaniami władz carskich, przebywa u wujostwa Karskich, skąd na pierwszą wyprawę do Australii zabiera go Jan Smuga, znany łowca dzikich zwierząt. Odtąd każde wakacje Tomek spędza na innym kontynencie. W jego wyprawach towarzyszy mu często ojciec oraz marynarz z Powsina, bosman Nowicki. Poza przygodami myśliwskimi, opisami przyrody, zwyczajów oraz kultury materialnej i duchowej mieszkańców egzotycznych krajów, pojawiają się wątki romantycznej miłości i szlachetnej przyjaźni. Tomek na wojennej ścieżce – akcja powieści została zlokalizowana na pogra- 16 PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) niczu Stanów zjednoczonych i Meksyku, w czasie wzmożonej działalności Indian walczących o swe podeptane bądź utracone bezpowrotnie prawa. Właściwym tematem powieści są perypetie Australijki Sally. Ukazując codzienne życie Indian oraz ich wolnościową walkę A. Szklarski stara się obalić mit o ich bezwzględności i krwawych rozbojach, tzw. wojennej ścieżce. Tomek na tropach Yeti – tym razem powieść ukazuje Tomka podczas poszukiwań złota w górach Tybetu. Powieść ma dwa wątki: pierwszy osnuty jest wokół losów zbiegłego z niewoli polskiego zesłańca, drugi zaś, wokół historii wyprawy, która ma odnaleźć ukryty skarb. Patriotyczne tło, dramatyczna akcja z wplecioną weń zręcznie tybetańską legendą o śnieżnym człowieku Yeti, zwyczaje tubylczej ludności, egzotyczna flora i fauna, niezwykła sceneria zdarzeń pozwala sięgną po pięknie podaną wiedzę geograficzną i humanistyczną oraz wytyczyć własne ścieżki poznawcze. Tajemnicza wyprawa Tomka – tym razem bohater wędruje po krajach Bliskiego wschodu, Syberii, Mongolii i Mandżurii. Szlak wyprawy Tomka znaczą tragiczne historie polskich zesłańców. W powieści głównym wątkiem są starania o uwolnienie z syberyjskich łagrów ciotecznego brata Tomka – Zbyszka Karskiego. Tomek u żródeł Amazonki – akcja umiejscowiona jest wśród Indian Ameryki Południowej. Tym razem zaginął przyjaciel i towarzysz podróży, Jan Smuga. Podziwiając przyrodę urokliwej puszczy amazońskiej, poznając zwyczaje i obrzędy dzikich plemion Indiańskich, Tomek wraz ze swą żoną Sally (bo przyjaźń i przywiązanie przerodziły się w miłość), bosmanem Nowickim i przyjaciółmi bieży zaginionemu na pomoc. Źródło: Nowy słownik literatury dla dzieci i młodzieży. Warszawa: Wiedza Powszechna, 1984 Wg pomysłu Darii Ładnej, opracowała M. Ładna ICSiR Poleca Piotr Gąszcz W lipcu w ramach akcji „Lato w Mieście” przewidziano mnóstwo atrakcji dla dzieci i młodzieży: G Na basenie w godzinach 9:00- 20:00 wejście kosztuje jedyne 2 zł. Dodatkowo darmowe wejścia o 13:00, 14:00, 15:00- zniżki dotyczą osób do 24-tego roku życia. W ofercie bezpłatne zajęcia w godzinach przedpołudniowych dla seniorów stowarzyszonych w Uniwersytecie Trzeciego Wieku. G Hala sportowa otwarta w wakacje od godziny 9:00 do 17:00. Będzie można pod okiem instruktora pograć w piłkę nożną, koszykówkę, siatkówkę. G W tym roku nowością będą sesje treningowe, gdzie pod okiem wykwalifikowanych specjalistów będzie można nauczyć się i podszkolić swoje umiejętności gry w tenisa; tenisa stołowego; karate lub judo. W soboty i niedziele z hali sportowej będą mogły korzystać całe rodziny. Dzieci pod opieką rodziców po uprzedniej rezerwacji telefonicznej będą mogły korzystać z pięknej hali. Wszystkie zajęcia na sali sportowej są bezpłatne. G 26 lipca piknik rodzinny i mnóstwo atrakcji min.: Wesołe Miasteczko, klauni, żonglerzy, pokazy chodzenia na szczudłach,. G Planowany jest turniej koszykówki ulicznej- streetball. Podczas turnieju będzie prowadzony nabór do nowo powstałej sekcji koszykówki. Wszelkie informacje będzie można uzyskać na stronie www.icsir.pl MLKS JÓZEFOVIA Zajęcia sportowe dla wszystkich chętnych mieszkańców Józefowa będą prowadzone od poniedziałku do piątku w dniach14.07.08 do 25.07.2008. Dla dziewcząt zajęcia w formie zabaw prowadzić będzie pani instruktor. Dla chłopców gry, zabawy ruchowe i oczywiście piłka nożna prowadzone będą przez kadrę trenerską. Zajęcia odbywają się w godzinach 10:00- 13:00. Dodatkowo dla wszystkich uczestników codziennie pyszny pączek, a w każdy piątek pizza za darmo. Boiska i budynek klubu położone są nad samym brzegiem rzeki Świder ul. Dolna 19. Zapraszamy wszystkich – nie musisz być członkiem klubu by doskonale bawić się w wakacje. Nasza strona: www.jozefovia.pl POLECAMY W LIPCU nad Świdrem Miejski Ośrodek Kultury ul. Kard. Wyszyńskiego 1, 05-420 Józefów, tel./fax. 022 789-20-26 tel. kom. 0 602 552 804, www.mokjozefow.pl, [email protected] TERMINARZ IMPREZ W LIPCU 04.07.2008r godz. 18:00 Koncert rockowy w ramach Sceny Młodych. Wystąpi Zespół „Recoil” i „Delitor”. Zespoły grają starą, dobrą muzykę metalową. 06.07.2008r godz. 19:00 Koncert Warszawskiego Kwintetu Akordeonowego w ramach imprezy pn. „Ogrodowe Koncerty Muzyczne” . Miejsce koncertu – Ogród przy Domu Nauki i Sztuki – ul. Kard. Wyszyńskiego 4. 13.07.2008r godz. 19:00 Koncert operetkowy pn. „Najpiękniejsze arie i duety operetkowe” - prowadzenie Teresa Siewierska. Koncert w ramach imprezy pn. „Ogrodowe Koncerty Muzyczne”. Miejsce koncertu – Ogród przy Domu Nauki i Sztuki – ul. Kard. Wyszyńskiego 4. 20.07.2008r godz. 19:00 Koncert jazzowy w wykonaniu Zespołu „Globetrotters”. Miejsce koncertu: - sala widowiskowa Miejskiego Ośrodka Kultury. 27.07.2008r godz. 19:00 Koncert kapeli góralskiej „Hora”. W repertuarze kapeli znajdują się utwory z różnych stron Karpat, m.in. muzyka góralska z regionu Beskidu Żywieckiego, Beskidu Śląskiego, Podhala, a również utwory inspirowane muzyką: słowacką, węgierską, bałkańską, cygańską i wiele innych. Zapraszamy Lato w mieście w MOK 1. Poniedziałki i środy godz. 17:00-19:00 – zajęcia taneczne dla dzieci zakończone mini spektaklem pt. „Cztery pory roku” – opłata 20 zł. 2. Wtorki – godz. 11:00 – warsztaty ognia i kuglarstwa – wstęp wolny 3. Filmowe wtorki dla młodzieży – godz. 17:00 – wstęp wolny 4. Czwartki - Wakacyjne kino dla dzieci – godz. 11:00 – wstęp wolny. 5. Codziennie od poniedziałku do piątku w godzinach: 11:00-15:00 – kawiarenka internetowa, gra w piłkarzyki i air hockey – gry i zabawy Wyspy Wolności – współczesna sztuka odbiorcy szuka Projekt realizowany przez Miejski Ośrodek Kultury w Józefowie, dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Narodowego Centrum Kultury. Nasz projekt kierujemy do dzieci w wieku 8 – 12 lat. Projekt obejmuje 25 spotkań (począwszy od kwietnia do grudnia z wyłączeniem lipca i sierpnia). Zajęcia odbywać się będą w czwartki w godzinach 16.30 – 19.00 w Domu Nauki i Sztuki, placówce Miejskiego Ośrodka Kultury w Józefowie. Łącznie w projekcie bierze udział 20 dzieci. Poniżej przedstawiamy skrócony opis i cele projektu. Długoterminowym celem projektu „Wyspy Wolności – współczesna sztuka odbiorcy szuka” jest Edukacja przez sztukę współczesną oraz upowszechnianie i wzbudzenie zainteresowania sztuką współczesną przez aktywne w niej uczestnictwo. Z celem priorytetowym związane będą mniejsze cele szczegółowe takie jak : aktywizacja dzieci i młodzieży do własnych działań w tym obszarze, rozwój twórczego myślenia wspieranie inicjatyw dzieci i młodzieży w realizowaniu indywidualnych zainteresowań, stworzenie atrakcyjnej oferty spędzania wolnego czasu. Program projektu obejmuje 25 spotkań, z których każde będzie trwało 2,5h. Dzieci zapoznawać się będą z następującymi zagadnieniami: 1. architektura mojego miejsca – wyjście na zewnątrz, spacer po okolicy. Uczestnicy na placu przed placówką sami tworzą z kartonów, sznurków, taśm klejących swoją własna architekturę. Projekty wynoszą w przestrzeń miejską, dokumentacja fotograficzna. 2. literatura – praca z tekstem literackim. Słuchanie wybranych pozycji literackich. Próba naszkicowania ilustracji do wybranego fragmentu. Samodzielne napisanie tekstu i zilustrowanie go. 3. teatr – samodzielne wymyślenie historii, którą uczestnicy będą chcieli przedstawić. Organizacja ekipy – reżysera, ak- torów, praca nad tekstem i scenariuszem, scenografią. 4. abstrakcja – zaznajomienie się z pojęciem, rozmowa o kształtach, tworzenie indywidualnych abstrakcji 5. ambalaż – zaznajomienie z pojęciem, próba indywidualnego opakowania przedmiotów 6. sztuka konceptualna – praca i zabawa słowem 7. reklama Na początku każdego warsztatu odbędzie się 30 minutowy pokaz multimedialny wprowadzający uczestników w temat. Jeżeli spotkanie będzie dotyczyło architektury mojego miejsca zamieszkania, najpierw uczestnicy wyruszą w krótką wycieczkę po okolicy. Warsztaty zakończy wystawa uczestników połączona z pokazem. Serdecznie zapraszamy dzieci, które chciałyby wziąć udział w warsztatach. PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) 17 nad Świdrem SPORT Dylemat MLKS-u Co się odwlecze, to nie uciecze. Mimo kilku możliwości zapewnienia sobie awansu przed zakończeniem rozgrywek piłkarze drugiej drużyny Józefovii dopięli swego. I to w jakim stylu! W ostatniej, decydującej o promocji do A-klasy kolejce podopieczni Grzegorza Ognichy wygrali w meczu na szczycie z Rokolą Otwock Wielki 2:0 Pomysł zarządu Józefovii Józefów dotyczący utworzenia drugiej drużyny seniorów zdał egzamin. Młodzi wychowankowie klubu urodzeni w latach 1987-90 w swym pierwszym sezonie w dorosłej piłce osiągnęli historyczny sukces – awansowali z klasy B do popularnej, polskiej Serie A. – To sukces całej drużyny – mówi szkoleniowiec ekipy z ul. Dolnej, Grzegorz Ognicha. – Wprawdzie mogliśmy zapewnić sobie awans już wcześniej, ale zwycięstwo nad najgroźniejszym rywalem w bezpośrednim pojedynku cementuje zespół i tworzy jego charakter – dodaje. Zawodnicy młodej Józefovii udokumentowali swoją dominację nad B-klasową stawką w najlepszym z możliwych momentów, pokonując w ostatniej kolejce, po bramkach najskuteczniejszego w drużynie Jakuba Woźniaka oraz Rafała Zalewskiego, swego głównego rywala w walce o prymat – Rokolę Otwock Wielki. Po drodze do tego sukcesu zawodnicy Ognichy potknęli się tylko sześciokrotnie – ponosząc trzy porażki i trzykrotnie remisując. Na dzień dzisiejszy wszystko wskazuje jednak na to, że osiągnięcie młodych wychowanków klubu przejdzie bez większego echa. Dlaczego? Ponieważ ich starsi koledzy z pierwszego zespołu przegrali decydujące o promocji do ligi okręgowej mecze i zapewne zablokują swym mniej doświadczonym kolegom miejsce w A-klasowej stawce. Tymczasem regulamin Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej mówi wyraźnie – w jednej lidze nie mogą występować dwie ekipy z jednego klubu. Jaka będzie zatem decyzja zarządu Józefovii? Połączenie drużyn i walka o „okręgówkę” zjednoczonymi siłami? Maciej Piłat Wędkarskie zawody integracyjne 1 czerwca nad jeziorem Łacha Nowowiejska odbyły VII spławikowe zawody integracyjne trzech kół dla juniorów i kadetów z Józefowa, Otwocka i Karczewa. Udział w zawodach wzięło17 kadetów (do lat 16) i 9 juniorów. Frekwencja w stosunku do poprzednich zawodów, które odbyły się w ubiegłym roku, zdecydowanie się poprawiła, co ucieszyło organizatorów zawodów z koła nr 26 w Józefowie. Walka zaczęła się o 9.30. Ryb było stosunkowo mało, mimo to najlepsi spośród startujących potrafili odławiać sukcesywnie płotki i uklejki przez 3 godziny zawodów. Najlepszą wagą wśród kadetów popisał się Sebastian Zubowski z koła nr 26 w Józefowie – 1222 gram. W kategorii juniorów wygrał Maciej Chłopecki z wagą 3704 gram. Przed zawodami spodziewano się dużych leszczy i karpi, jakich nie brakuje w józefowskim akwenie. Niestety, dużych ryb nie było, a największa okazała się płotka 210 gram złowiona przez Macieja Chłopeckiego. Żaden wędkarz nie odjechał znad wody bez nagrody. Każdy otrzymał pamiątkowy dyplom, a dla pierwszych sześciu juniorów i kadetów ufundowano puchary oraz statuetki. Zawody przebiegały w przyjaznej atmosferze oraz przy pięknej Bierze? Fot. archiwum słonecznej pogodzie. Młodzieżowy turniej piłki nożnej Ponad 250 uczniów z józefowskich szkół wzięło udział w turnieju piłki nożnej rozegranym na boiskach MLKS Józefovia. To chyba największa masowa impreza sportowa organizowana dla młodych mieszkańców Józefowa. W piątek 13.06.br. już od rana rozpoczęły się zmagania szkoły podstawowe. System grupowy umożliwiał każdej drużynie rozegranie od trzech do sześciu meczy. Drużyna składała się z 7-dmiu zawodników plus rezerwowi, maksymalnie 15-tu piłkarzy. Najwięcej drużyn- aż 11 zgłosiło się w kategorii 18 PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) klas IV- VI szkół podstawowych. Finały zostały rozegrane w sobotę. Pierwsze trzy miejsca w swoich kategoriach zajęły drużyny: Dziewczęta: Szkoła Podstawowa (wystartowały 4 drużyny plus jedna z Gimnazjum) 1. Smerfetki; 2. Dzikie Koty; 3. Lejdis; Drużyna BDIQP (Gimnazjum) wygrała wszystkie spotkania z dziewczętami ze Szkoły Podstawowej – 1 miejsce w swojej kategorii. Chłopcy: Szkoła Podstawowa klasy I-III (wystartowały 4 drużyny) 1. Młode Wilki SP; 2. FC Żagle; 3. FC Józefów; Chłopcy: Szkoła Podstawowa klasy IV-VI(wystartowało 11 drużyn) 1. Młode Wilki; 2. Dzieci Neo; 3. RNOT Chłopcy: Gimnazjum(wystartowało 6 drużyn) 1. Przedszkolaki ZNP; 2. Obrońcy Tytułu; 3. Estudiantes P.Ch. nad Świdrem Król Soszyński 1 czerwca, równolegle z obchodzonym w Polsce Międzynarodowym Dniem Dziecka, w hali józefowskiego Integracyjnego Centrum Sportu i Rekreacji odbyła się impreza adresowana do dorosłych: III Galę Boksu Zawodowego odwiedziło wiele sław tej dyscypliny oraz prawie 1,5 tys. kibiców. Królem Józefowa został Grzegorz Soszyński, który w walce wieczoru pokonał brązowego medalistę z Barcelony – Zoltana Beresa. Transmitowaną przez dwie stacje telewizyjne galę otworzył jej gospodarz, czyli burmistrz Józefowa, Stanisław Kruszewski. Na miejscach VIP-owskich tradycyjnie już zasiadło pokaźne grono tuzów tej dyscypliny sportu, a wśród nich legendy: Jerzy Kulej, Marian Kasprzyk, Paweł Skrzecz i Lucjan Trela oraz ci młodsi – Przemysław Saleta i Maciej Zegan. Jednak nie oni byli tego dnia najważniejsi. Tłumnie zgromadzona na widowni przy ul. Długiej publiczność przyszła obejrzeć dobry boks. I nie zawiodła się. Pierwsi zaprezentowali się jej amatorzy z TBT Mińsk Mazowiecki – Paweł Głażewski, Mirosław Nowosada i Krzysztof Głowacki. Cała trójka dała popis wysokich umiejętności i pokonała swoich przeciwników (odpowiednio Szweda Salima Abdullaha, Ormianina Artura Lazariana oraz kolejnego reprezentanta Trzech Koron, Robina Hakanssona). Po nich ringiem zawładnęły pol- skie nadzieje olimpijskie. ZaZwyciezca walki wieczoru zostal obiecujacy criuser Grzegorz Soszynski. równo dla Rafała Kaczora (53 kg), jak i Łukasza 0 KO). Doświadczony Polak, który dłuMaszczyka (51 kg) józefowska impreza go wchodził w walkę, ostatecznie wygrał była jedną z ostatnich możliwości zastarcie na punkty. W pojedynku wieczoru prezentowania się rodzimej publiczności naprzeciw siebie stanęli niepokonany pięprzed odlotem do Pekinu. Biało-czerwoni ściarz z Zakopanego, Grzegorz Soszyński zdali egzamin i pokonali swoich szwedz(7-0-1 3 KO) i Węgier, Zoltan Beres (37-39-2 kich przeciwników na punkty. 13 KO), który w 1992 roku, podczas Igrzysk Gwoździem programu imprezy były jedOlimpijskich w Barcelonie, wywalczył brąz nak walki zawodowców. Tę część gali zainw wadze półciężkiej. Szybko okazało się augurował Michał Skierniewski (3-2-1 1 KO), jednak, że dni chwały medalista ma już który w dobrym stylu pokonał Białorusina dawno za sobą. Po dwóch knock-downach Andreja Puchalskiego. Kolejny pojedynek w czwartej rundzie Madziar zdecydował rozegrał się pomiędzy dobrym znajomym o przerwaniu walki. Było to jednoznaczne józefowskiej publiczności, czterdziestoletze zwycięstwem nadziei polskiego boksu nim Dariuszem Snarskim (24-27-2 6 KO), przez knock-out techniczny. a Łotyszem, Jevgeniusem Fodorovsem (1-3 Tekst i foto: Maciej Piłat WAŻNE TELEFONY Burmistrz Stanisław Kruszewski i wiceburmistrz Marek Banaszek: 022 779 00 25 Biuro Obsługi Klienta Urzędu Miejskiego: 022 779 00 00, 022 779 00 15 Przewodniczący Rady Miasta Cezary Łukaszewski: 022 779 00 40 Straż Miejska: 022 789 22 12 Policja: 022 789 21 07 Przychodnia Miejska: 022 789 21 21 Miejski Ośrodek Kultury: 022 789 20 26 Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej: 022 789 53 93 Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych: 022 779 00 50 Integracyjne Centrum Sportu i Rekreacji: 022 789 11 77 PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) Po prostu Świdermajer... Kira Gałczyńska, Elżbieta Krakowiak, Lidia Dańko czytaj str. 10 – 11 Pismo Samorządowe 1543 ISSN1427-9525 Wydawca: Rada Miasta Józefowa Adres redakcji: ul. Kardynała Wyszyńskiego 1, bud. B, 05-420 Józefów E-mail: [email protected] Redaguje Wanda Zagawa z zespołem Stale współpracują: Mariusz Batorski, Lidia Dańko, Piotr Kitrasiewicz, Elżbieta Krakowiak, Sylwia Papis, Paweł Sadurski, Barbara Skrzypińska– Wons, Małgorzata i Jakub Tytus. Kolegium redakcyjne: Waldemar Walkiewicz – przewodniczący, Marianna Jakubowska, Edyta Komińczyk, Mirosław Wójcik. Opracowanie graficzne i skład: ARTTON Katarzyna Marcinkiewicz Druk: REMI-B Spółka Jawna; ul. Strażacka 35; 43-382 Bielsko-Biała Dyżur redakcyjny tel.022 789 3831 w czwartki godz. 16-18 Oddano do druku 26.06.2008 Na okładce: Weranda w stylu świdermajer Fot.Lidia Dańko PISMO SAMORZĄDOWE Lipiec 2008 nr 05 (181) 19 nad Świdrem FOTOREPORTAŻ Pikniki, festyny i odpust Czerwiec wypełniło wiele imprez poświęconych dzieciom – wszak to ich święto otwierało miesiąc. Dorośli także mieli swoje atrakcje sportowe, piknikowe i – duchowe. Relacjonując piórem i okiem kamery te wydarzenia zajrzeliśmy również do Michalina na obchody święta wspólnoty parafialnej św. Jana Chrzciciela gdzie przez kilka dni (21 – 24 czerwca) przeżyciom duchowym towarzyszyły: wspólna agapa gdzie proboszcz fundował parafianom grochówkę, a ci częstowali ciastami własnego wypieku. Były zabawy i konkursy dla dzieci a nawet zabawa taneczna dla całej parafii i pokaz sztucznych ogni. Kto zajrzał w te dni do Michalina na chwilę – zostawał na wiele godzin Dużo humoru i atrakcji towarzyszyło festynowi zorganizowanemu z okazji Dnia Dziecka w Szkole Podstawowej nr 2 w Józefowie. Imprezy tego typu organizowane są w tej placówce corocznie. Ubiegłoroczna, poświęcona była Unii Europejskiej, zaś tegoroczna miała charakter zdecydowanie rodzinny, co nie oznacza, że poprzez wspólną zabawę nie uczyła. Festyn ten miał też charakter charytatywny – 20 proc. uzyskanego dochodu przeznaczone zostało na kontynuowanie „Adopcji na odległość” Johane Blackson z Malawi. Impreza ta zorganizowana została pod hasłem „Dzieci dzieciom” i tradycyjnie już miała za- prezentować kulturę różnych stron świata. W ostatni dzień maja teren Miejskiego Przedszkola nr 2 w Józefowie zamienił się w sportowe miasteczko. Miejski Ludowy Klub Sportowy „Józefovia”, który był głównym organizatorem tego wydarzenia przygotował dla dzieci wiele atrakcji. Wystąpiły dziewczęta z sekcji cheerleaders. Pokaz tak spodobał się rodzicom, że wielu pytało gdzie odbywają się zajęcia i czy można zapisać dzieci. Powodzenie miała grochówką przygotowaną przez naszych strażaków i słodki poczęstunek, którym zajęli się rodzice. Większość piknikowych gości ruszyła sprawdzić swoje umiejętności na trasie „pięcioboju rekreacyjnego”. Tradycyjnie, przed Dniem Dziecka, bawiono się na festynie młodzieży niepełnosprawnej w „Jędrusiu”. Wiele imprez organizował Miejski Ośrodek Kultury i Integracyjne Centrum Sportu i Rekreacji. Tekst i foto: Mieszkańcy Józefowa
Podobne dokumenty
Pismo Samorządowe - Józefów nad Świdrem
Alicja Olechnowicz z ul. 3 Maja W Józefowie podoba mi się wszystko. Z każdym rokiem miasto coraz bardziej pięknieje – przybywa więcej zieleni i przede wszystkim – wyremontowanych dróg. Chciałabym n...
Bardziej szczegółowoPobierz plik jns1001
Adam Celiński, Victoria Józefów Victorii Józefów życzę dalszego rozwoju sportowego we wszystkich sekcjach. Współmieszkańcom – aktywnego współtworzenia nowej rzeczywistości zarówno w mieście, jak i ...
Bardziej szczegółowo