Bieżący numer można pobrać stąd - Wyższa Szkoła Europejska im

Transkrypt

Bieżący numer można pobrać stąd - Wyższa Szkoła Europejska im
CZASOPISMO DLA RODZICÓW UCZNIÓW SZKÓŁ ŚREDNICH
Nr 3 / 2014
egzem p lar z bezpłatny
W NUMERZE:
Tendencje na rynku ofert pracy
w Polsce / Wybory z głową.
Rola strategii w poszukiwaniu
pracy / Pracodawcy sami
wybierają mój numer
telefonu / Szkoła to nie
wszystko, czyli czym skorupka
za młodu nasiąknie... / Nie tylko
szkoła pomoże wybrać zawód /
Trampolina do sukcesu,czyli rola
rodzica w planowaniu kariery
dziecka / „Ty znowu przy komputerze?
To wspaniale!” / Chcesz osiągnąć
sukces – działaj! / Przybysz
z kosmosu, czyli student aktywny
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
Tytułem wstępu
Oddajemy do Państwa rąk już trzeci numer „Klucza do przyszłości” – czasopisma poświęconego problemom młodych ludzi, stojących przed ważnymi edukacyjnymi i zawodowymi wyborami w swoim życiu. Zmiany zachodzące na dzisiejszym rynku pracy powodują, że nie sposób precyzyjnie przewidzieć
jakie zawody będą „popłatne” za 5 czy 10 lat. Jakich wyborów dokonać? Jak zadecydować, by potem nie
żałować?
Młody człowiek pozostawiony sam z pytaniem „co dalej po maturze?”, często gubi się i po prostu odkłada
wybór w czasie. Odraczanie decyzji o wyborze szkoły średniej czy wyższej jest związane z co najmniej
dwoma czynnikami. Pierwszy z nich to skupianie się uczniów w ostatnich klasach na intensywnych
przygotowaniach do ważnych egzaminów (test szóstoklasistów, matura). Drugi to brak profesjonalnego
systemu autorskiego i doradztwa zawodowego. W tak szybko zmieniającym się społeczeństwie i oczekiwaniach rynku pracy trudno jest podejmować decyzje bez wsparcia profesjonalistów.
Gdzie jednak szukać pomocy i rady dotyczącej wyboru dalszej ścieżki kształcenia czy zawodu? Jak
wspomóc własne dziecko w podejmowaniu decyzji dotyczącej przyszłości? Nasze pismo stanowi kompetentne źródło sprawdzonej wiedzy w tym zakresie, porad dotyczących tego, jak wspomóc młodych
ludzi w dokonywaniu właściwych wyborów w zakresie budowania swojej kariery.
Czasopismo współtworzą praktycy, specjaliści z różnych dziedzin, psychologowie, socjologowie, znawcy rynku pracy, a także ci, którzy kiedyś wybrali i wybór ten okazał się trafny. Motywem przewodnim
tego numeru jest pytanie: czy pasje i zainteresowania mogą stać się „kluczem do przyszłości”? Czy z siedzenia przed komputerem mogą wyniknąć jakieś korzyści? Czy studiowanie humanistycznego kierunku to rzeczywiście strata czasu? Czy wybierając uczelnię warto poznać jej ofertę poza dydaktyczną (np.
działalność organizacji studenckich)?
2_3
Tendencje
na rynku ofert
pracy w Polsce
Dobra koniunktura sprzyja wzrostowi liczby ofert pracy.
Obserwujemy to w chwili obecnej. Jednak są zawody, specjalności
i kwalifikacje, na które zapotrzebowanie pracodawców istnieje
niezależnie od zmian aktywności gospodarki.
W numerze znajdziecie także, Drodzy Rodzice, artykuły specjalistów z zakresu doradztwa zawodowego i praktyczny przewodnik po tym, gdzie i jak szukać wsparcia w wyborze dalszej ścieżki edukacyjnej
lub zawodowej.
Większość młodych ludzi skupia się teraz przede wszystkim na dobrym przygotowaniu do matury, dlatego my zbieramy dane, na które i Państwu i młodzieży często nie wystarcza czasu. Liczymy, że przedstawione w tym numerze treści będą dla Państwa inspiracją we wspieraniu Waszych Dzieci w podejmowaniu ważnych dla nich decyzji.
Redakcja
Drogi Rodzicu!
Podziel się z nami swoją opinią na temat pisma – dostosujemy je do Państwa potrzeb. Pod
linkiem https://ankiety.wsiz.pl/index.php/886339/lang-pl umieszczona jest ankieta, w której
możecie Państwo wyrazić swoją ocenę artykułów i zamówić tematy, które Państwa interesują.
Zapraszamy!
REDAKCJA
Zespół redakcyjny: Małgorzata Bzówka – Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji w Zamościu,
Michał Futyra – Wyższa Szkoła Europejska im. Księdza Józefa Tischnera w Krakowie,
Elżbieta Inglot-Brzęk – Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, Barbara Przywara – Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie
/ Robert Pater / Ewa Podgórska /
Projekt: Mariola Pikor – Agencja Interaktywna Multikreacja
dlaczego warto
przeczytać
?
Dowiesz się:
n jakie są długofalowe tendencje rynku ofert pracy w Polsce?
n jakie specjalności w poszczególnych zawodach (kierunkach
kształcenia) są obecnie „na topie” wśród pracodawców?
n jakie kwalifikacje są ważne dla pracodawców?
Jakie kompetencje powinno się rozwijać?
Kontakt: WSIiZ, ul. Sucharskiego 2, 35-225 Rzeszów; tel.: 17 866 12 97, fax: 17 866 12 22, e-mail: [email protected]
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
szkoleniowych, co jest rezultatem wzrastającej potrzeby ustawicznego kształcenia się, wraz z dynamicznie zmieniającymi się technologiami.
Zmiany na europejskim rynku pracy w latach 2015-2020 będą mocno wpływać na rodzaj wymaganych umiejętności i kompetencji. W kolejnych latach
będziemy obserwować wzrost popytu na elastyczną kadrę wykwalifikowanych
pracowników i stanowiska pracy wymagające wyższych umiejętności. Z analizy ofert pracy publikowanych w Biurze Karier WSIiZ (oferty pracy z 2013 r.)
oraz wymagań jakie wskazywali najczęściej pracodawcy, należy wymienić kilka
najważniejszych cech idealnego kandydata do pracy. Są to: komunikatywność
(70%), dyspozycyjność (52,8%), obsługa programów informatycznych (51,4%),
kreatywność (49,4%), wiedza specjalistyczna (47,9%). W ponad 60% ofert pracy
dominowały wymagania dotyczące cech miękkich (soft skills), które powinien
posiadać kandydat. Co czwarta oferta pracy zawierała cechy twarde. Zaś, w połowie analizowanych ofert pracy pojawił się wymóg dotyczący umiejętności
posługiwania się językami obcymi.
Obserwowany jest również wzrost liczba kwalifikacji, których przedsiębiorcy
wymagają od poszukujących pracy. Ważne jest więc zwrócenie uwagi nie tylko
na wiedzę teoretyczną, ale na wykształcenie pewnych kwalifikacji, szczególnie
cennych na rynku pracy. Kompetencje można podzielić na 6 typów. Oto te najbardziej poszukiwane wewnątrz poszczególnych ich typów:
W latach 2001-2014 ogólna tendencja publikowanych
w Polsce ofert pracy była wzrostowa, zarówno tych
udostępnianych w Internecie, jak i składanych do urzędów pracy, agencji pośrednictwa pracy oraz uczelnianych biur karier. W tych latach rynek ofert pracy w Polsce wyraźnie się rozwinął. Zarówno oferty internetowe,
jak i te będące w dyspozycji innych instytucji wzrosły
około 2-krotnie.
Europejskie Centrum Rozwoju Kształcenia Zawodowego od wielu lat prowadzi badania trendów na europejskim rynku pracy. Organizacja ta przewidziała, że
w okresie między 2010 a 2020 rokiem nastąpi znaczny
wzrost liczby miejsc pracy w handlu i sprzedaży, usługach, opiece zdrowotnej, pomocy personalnej, a także w przedsiębiorstwach o specjalności technicznej,
naukowej. Według analityków Centrum, w czołówce
podmiotów szukających pracowników znajdzie się
także branża finansowa, sektor telekomunikacyjny
oraz branża IT.
Analizując oferty pracy, jakimi dysponuje Biuro Karier
WSIiZ, najczęściej poszukiwanymi specjalistami pozostają specjaliści z branży IT (programista, webmaster, grafik komputerowy), a także specjaliści ds. marketingu, pracownicy działów finansowych, handlowcy
i specjaliści od sprzedaży, pracownicy obsługi klienta.
Patrząc z dłuższej perspektywy, wyraźnie wzrasta
liczba ogłoszeń dla pracowników komórek badań
i rozwoju, informatyków, serwisantów, a także specjalistów w projektowaniu procesu produkcji i wdrażaniu nowych rozwiązań. Najbardziej stabilny napływ
ofert pracy obserwujemy dla informatyków specjali-
zujących się w programowaniu. Trwalsze negatywne
zmiany notuje się dla farmaceutów i architektów, dla
których liczba ofert spada.
Sukcesywnie wzrasta liczba ofert dla kontrolerów jakości, specjalistów w zakresie zakupów firmowych,
dla księgowych oraz specjalistów podatkowych. Najbardziej widoczny i ustawiczny jest jednak wzrost popytu na specjalistów w zakresie zakupów firmowych
oraz kontrolerów jakości. Sukcesywnie obniża się zaś
zapotrzebowanie na nowych pracowników w ubezpieczeniach. Firmy zwiększają również popyt na techników, jak i ekonomistów specjalizujących się w handlu
elektronicznym. Przyczynia się do tego rozwój rynku
e-commerce w Polsce.
Stałym już trendem potwierdzającym ożywienie w gospodarce jest wzrost liczby ofert z branży logistycznej
(TSL) w Polsce. Przedsiębiorstwa, które początkowo
zakładały świadczenie usług transportowych jako podstawę swojej działalności, zaczęły oferować inne usługi
takie jak: spedycja, usługi logistyczne, usługi kurierskie,
magazynowanie, usługi celne. Z tego powodu coraz
więcej pojawia się ofert pracy dotyczących specjalistów
ds. spedycji, zarządzania transportem i flotą, specjalistów ds. sprzedaży oraz kierowców.
W usługach znaczne zapotrzebowanie na pracę występuje niezmiennie na logistyków, a także specjalistów
w zakresie ochrony środowiska. Zwiększa się również
popyt na franczyzobiorców. Redukcja wolnych miejsc
pracy postępuje w sektorze edukacji, do czego przyczyniają się postępujące niekorzystne zmiany demograficzne, zwiększa się natomiast popyt w przedsiębiorstwach
ƒƒ Kompetencje poznawcze: rozwiązywanie problemów, podnoszenie
kwalifikacji oraz kreatywność. W ostatnich latach wyraźnie wzrosła
rola rozwiązywania problemów;
ƒƒ Kompetencje społeczne: współpraca w zespole,
komunikatywność oraz kultura osobista;
ƒƒ Kompetencje osobiste: zaangażowanie, organizacja pracy własnej
oraz sumienność. Coraz więcej pracodawców wymaga
podejmowania inicjatywy;
ƒƒ Kompetencje biznesowe: znajomość branży oraz znajomości technik
sprzedaży. Ta pierwsza zyskała na znaczeniu w ostatnich latach;
ƒƒ Kompetencje firmowe: znajomość języków obcych. Wzrasta jednak
odsetek ofert zawierających kompetencję „identyfikacja z firmą”;
ƒƒ Kompetencje menedżerskie: planowanie, budowanie zespołu oraz
zarządzanie projektami i procesami. Liczba ofert z kompetencją „odwaga
kierownicza” wzrosła w ostatnich latach w największym stopniu.
Według danych z Europejskiego Centrum Rozwoju Kształcenia Zawodowego
na całym świecie zapotrzebowanie na pracowników w długim okresie czasu
będzie wzrastać. Dodatkowo na poziomie globalnym, jak i europejskim, widać również tendencję do zwiększania kwalifikacji pracowników, w tym liczby
osób z wyższym wykształceniem. Charakterystyczne jest również zwiększanie
roli sektora usług i wysokich technologii kosztem sektorów tradycyjnych. Niepokojące tendencje można zauważyć w krajach wysoko rozwiniętych, gdzie
społeczeństwo starzeję się, a liczba osób młodych jest niewystarczająca, aby
w długim okresie zaspokoić zapotrzebowanie popytowe rynku pracy.
4_5
Analizując oferty pracy, jakimi dysponuje
Biuro Karier WSIiZ,
najczęściej poszukiwanymi specjalistami
pozostają specjaliści
z branży IT (programista, webmaster, grafik
komputerowy), a także
specjaliści ds. marketingu, pracownicy
działów finansowych,
handlowcy i specjaliści
od sprzedaży, pracownicy obsługi klienta.
Patrząc z dłuższej
perspektywy, wyraźnie
wzrasta liczba ogłoszeń
dla pracowników komórek badań i rozwoju,
informatyków, serwisantów, a także specjalistów
w projektowaniu procesu produkcji i wdrażaniu nowych rozwiązań.
Najbardziej stabilny
napływ ofert pracy obserwujemy dla informatyków specjalizujących
się w programowaniu.
Według raportu Economical and Social Research Institute w latach 2010-2020
zawody, w których na świecie nastąpi największy przyrost zapotrzebowania, będą dotyczyły obszaru biznesu i zarządzania nim. Duży przyrost nastąpi również w zawodzie naukowców prowadzących badania, a także wśród specjalistów z zakresu nowych technologii m.in. programistów aplikacji mobilnych.
Robert Pater – Kierownik Katedry Makroekonomii w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie
Ewa Podgórska – p.o. Kierownika Biura Karier WSIiZ, Klub Absolwenta WSIiZ
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
Wybory z głową
Rola strategii w poszukiwaniu pracy
Myślenie o przyszłej pracy
widoczne jest już na
etapie szkoły. Młody
człowiek, który staje
przed wyborem
kolejnego
etapu
kształcenia,
myśląc
poważnie
o swojej karierze
zawodowej,
podejmuje
decyzje biorąc
pod uwagę nie tylko
swoje zainteresowania,
ale i perspektywy, jakie
daje mu ukończenie
konkretnego kierunku
studiów. Takie wybory wydają
się nam właściwe. Z jednej strony
bowiem staramy się wybrać w zgodzie z samym sobą,
z drugiej natomiast, staramy się w optymalnym stopniu
dopasować do informacji płynących do nas z rynku pracy.
/ Wacław Kisiel-Dorohinicki /
dlaczego warto
przeczytać
?
Dowiesz się:
n jakie są strategie budowania przewagi
konkurencyjnej na płaszczyźnie zawodowej
n jakie mają zalety i wady
n jak zaplanować swoją karierę
W wielu sytuacjach analiza tych dwóch czynników,
jakimi są wiedza o sobie i rynku pracy, powoduje
podjęcie stosownych kroków, które determinują
zarówno wybory edukacyjne, jak również angażują odpowiednio czas i energię. Przykładem tego
typu działań są strategie wąskiej specjalizacji i poszerzania zakresu usług. W pierwszej,
kluczem, który determinuje działania jest wybór
wąskiej specjalizacji w określonej branży. Jest to
strategia obarczona dużym ryzykiem, ale często pozwalającą na osiąganie satysfakcjonujących rezultatów. Niewątpliwie jej plusem jest fakt, że osoba,
która zdecydowała się budować swoją przewagę
konkurencyjną w oparciu o uzyskanie rzadkich na
rynku pracy kompetencji specjalistycznych, może
zbudować silną pozycję startową w tej dziedzinie. Naturalne staje się również posiadanie
niewielkiej stosunkowo konkurencji wśród innych
kandydatów. Jednak strategia ta ma swoje wyraźne mankamenty. Po pierwsze aktywność związana z pogłębianiem danej specjalizacji może być
w dużym stopniu ograniczona poprzez czynniki
zewnętrzne. Brak środków, czy chociażby miejsce,
w którym żyjemy, to bardzo przyziemne, aczkolwiek w wielu sytuacjach, rzeczywiste ograniczenia
młodych ludzi, którzy pragną podjąć specjalizację
w danym temacie. Możemy jednak zaobserwować,
że ograniczenia te, w pewnym stopniu, pozwalają
zniwelować osiągnięcia współczesnej cywilizacji;
są to większa otwartość świata, w którym żyjemy
i nowoczesne technologie, pozwalające wyjść poza
ograniczenia miejsca zamieszkania. W praktyce na
wybór tej strategii decydują się przede wszystkim
dwie grupy osób. Pierwszą stanowią osoby, które
pracują już w danej branży i mają możliwość dostrzec zapotrzebowanie na konkretne potrzeby.
Drugą grupę stanowią pasjonaci. Ludzie, którzy
nawet bez doświadczenia zawodowego w danej
branży posiadają w niej doskonałe rozeznanie. Co
więcej, sami często kreują i proponują nowe kierunki rozwoju danej branży.
Druga z wymienionych strategii, strategia poszerzania oferowanych usług, wymaga również dużego
zaangażowania, jednak jej podstawowe założenia
są zgoła odmienne. Strategia poszerzania zakresu
usług polega bowiem na precyzyjnym określeniu
alternatywnych kierunków kształcenia, które to
poszerzą możliwości znalezienia pracy w chwili
ukończenia szkoły. Doskonałym przykładem jest
tutaj trend obserwowany wśród studentów, polegający na podejmowaniu drugiego kierunku studiów.
Takie działanie, w ich przekonaniu, ma podnieść
„atrakcyjność” kandydata dla pracodawcy z jednej
6_7
Strategie budowania przewagi
konkurencyjnej na płaszczyźnie
zawodowej
Strategia płacy minimalnej; oparta o konkurowanie poprzez obniżanie własnych wymagań
finansowych, skuteczna w przypadku barków
(np. doświadczenia zawodowego), które niwelowane są poprzez obniżenie wynagrodzenia.
Strategia wysokiego C; budowanie własnej kariery
polega w tym przypadku na ograniczeniu się tylko
do prestiżowych i dobrze płatnych ofert pracy.
Strategia dobrego pierwszego wrażenia; oparcie się na budowanie przewagi na rynku pracy
w oparciu o doskonały wizerunek. Skoncentrowana
głównie na procesie rekrutacji i selekcji kadr.
Strategia każda praca; podejmowanie działań
mających doprowadzić do konkretnej oferty pracy
poprzez dostanie się do konkretnej organizacji, niekoniecznie na stanowisko, na które dany
kandydat aspiruje. Strategia ta pozwala kandydatowi na dotarcie do wewnętrznego rynku pracy.
Strategia poszerzania oferowanych usług; polega na precyzyjnym określeniu alternatywnych
kierunków kształcenia, które poprzez poszerzenie uprawnień i kompetencji, poszerzą możliwości znalezienia pracy przez kandydata.
Strategia wąskiej specjalizacji; strategia, której głównym założeniem jest wybór wąskiej
specjalizacji w danej branży i zdobycie w tym
obszarze wysokich kompetencji i uprawnień.
Strategia bycia krok przed; opiera się na przewidywaniu ruchów na rynku pracy i odpowiednio wczesnym przygotowywaniu się do potrzeb pracodawców.
Strategia budowania relacji; strategia będąca
doskonałym uzupełnieniem wszystkich innych
strategii. Opiera się o budowanie sieci relacji
i powiązań w interesującej kandydata branży, tak
aby uzyskać dostęp do ukrytego rynku pracy.
Strategia wykorzystywania znajomości własnego
zawodu (jajka sadzonego); strategia wykorzystująca
wiedzę o zawodzie w celu optymalnego wykorzystania potencjału kandydata, którym dysponuje,
a który wpisuje się w zawód. Oferta skoncentrowana
na budowaniu przewagi konkurencyjnej w oparciu
o kompetencje ważne dla danego zawodu.
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
strony, oraz poszerzyć własne możliwości poszukiwania zatrudnienia. Bywa, że takie podejście wynika
też z zupełnie innych powodów, jak na przykład
trudności z wyborem własnej ścieżki kariery.
W obu przedstawionych powyżej przypadkach musimy jednak uwzględnić czas, który upłynie od momentu podjęcia nauki, po moment uzyskania dyplomu
i zdobycia konkretnych kwalifikacji. Dynamika zmian,
jakie obserwujemy na rynku pracy powoduje, że każde
długotrwałe przewidywania obarczone są dużym ryzykiem. Oczywiście, nie powinno przeszkadzać nam
to w podejmowaniu aktywności zawodowej w trakcie nauki, jednak nie zawsze jest to możliwe. Podjęte
wybory mogą okazać się nietrafne i zdobycie specjalistycznej wiedzy, może nie przełożyć się na większą
atrakcyjność na rynku pracy. Ryzyko to jest zminimalizowane w przypadku strategii poszerzania usług, gdzie
posiadanie drugiego zawodu chroni w pewnym sensie
przed tego typu „niespodziankami”. Natomiast bardzo
wyraźnie to zagrożenie dostrzec możemy w przypadku stosowania strategii wąskiej specjalizacji.
Olbrzymia dynamika zmian na rynku pracy,
którą obserwujemy w ostatnich latach, powoduje, że wszystkie długotrwałe strategie, jakie
chcielibyśmy wprowadzić obarczone są sporym
ryzykiem. W jakim bowiem stopniu jesteśmy
w stanie przewidzieć koniunkturę na wybrany
zawód, nawet przy założeniu, że dokonujemy
wyboru zgodnego z własnym potencjałem i predyspozycjami? Wyboru, co by tu nie mówić,
ograniczonego. Ile zawodów w przeciągu ostatnich kilku lat przeszło ewolucję? Ile znikło lub
prawie znikło z rynku pracy? Jakie nowe profesje się pojawiły?
Optymalne zatem wydaje się podążanie nie tyle za
trendami pojawiającymi się na rynku pracy, co za
własnymi predyspozycjami i preferencjami. Poznawanie siebie i weryfikowanie tej wiedzy w oparciu
o wybrane zawody, w których chcielibyśmy pracować.
Ten sposób myślenia leży u podstaw strategii wykorzystywania własnego zawodu („jajka sadzonego”). Aby
w pełni zrozumieć założenia tego sposobu patrzenia,
należy się odnieść do naszej wiedzy o wybranych zawodach. Zazwyczaj jest ona stosunkowo pobieżna
i wynika z naszych bezpośrednich doświadczeń i kontaktów z przedstawicielami konkretnych zawodów.
Istnieje oczywiście grupa zawodów, które (można
spokojnie przyjąć takie założenie) są nam wszystkim
dość dobrze znane. Każdy z nas wie, czy się zajmuje
policjant czy strażak. Jednak schodząc do poziomu
szczegółu okazuje się, że nasza wiedza jest pobieżna
i często niepełna. Co ciekawe, szukając pracy w danym
zawodzie również opieramy się tylko na wyselekcjonowanych informacjach o danej profesji. Tworzymy
obraz zawodu, opierając się głównie na ogłoszeniach,
które pojawiają się w danym momencie na rynku, co
w olbrzymim stopniu determinuje nasze postrzeganie
tego zawodu. Zamyka to nas jednocześnie w ramach
wyznaczonych przez pracodawców. Ma to szczególne
znaczenie w przypadku rozwoju w konkretnym zawodzie. Poznanie charakterystyki własnej profesji pozwala więc w tym przypadku na poszerzenie wiedzy
o swoim zawodzie i wyjście poza granice, które wyznacza oferta pracy. Daje to możliwość kandydatowi efektywniejszego wykorzystania własnego potencjału, który co prawda nie był wskazany w ogłoszeniu o pracę,
jednak mieści się w obrębie wymagań danego zawodu.
Taki sposób działania pozwala nie tylko wykorzystać
indywidualny potencjał kandydata, ale i na zdystansowanie niektórych punktów wskazanych w ogłoszeniu.
Przykładowo osoba kończąca szkołę, nie zawsze ma
szansę wykazać się doświadczeniem zawodowym.
Jednak znając swój zawód, wie które swoje cechy czy
umiejętności może zaproponować „w zamian”.
Pracodawcy
sami wybierają
mój numer telefonu
Rozmowa z Jakubem Ochnio,
absolwentem etnologii
(UWr), socjologii (UWr) oraz
dziennikarstwa i komunikacji
społecznej (WSIiZ). Pracownik
naukowy Wyższej Szkoły
Informatyki i Zarządzania
w Rzeszowie oraz Uniwersytetu
Wrocławskiego. Członek
Związku Polskich Artystów
Fotografików, Stowarzyszenia
Dziennikarzy Rzeczypospolitej
Polskiej oraz Kolektywu
Fotografów AFTERIMAGE.
Każda strategia ma swoje korzyści, które dostrzegane
przez konkretne osoby decydują o wyborze tego, a nie
innego sposobu postępowania. Przedstawione powyżej strategie, to nie jedyne pomysły na budowanie
własnej pozycji zawodowej na rynku pracy. Zaobserwować możemy bowiem kilka innych pomysłów na
zbudowanie przewagi na rynku pracy. Niektórzy próbują rywalizować poprzez obniżenie swojego wynagrodzenia, inni poprzez stworzenie pierwszego dobrego wrażenia. Częstą strategią podejmowaną na rynku
pracy jest strategia budowania relacji, która ma na celu
pomóc w dotarciu do ofert pracy na ukrytym rynku
pracy. W artykule zostały pokrótce scharakteryzowane jedynie strategie budowania przewagi w oparciu
o kryteria merytoryczne. Te bowiem są najważniejsze
na etapie wyboru szkoły i przyszłego zawodu.
Niezależnie od tego, jakie decyzje względem własnej
kariery będziemy podejmować, warto pamiętać, że
posiadanie strategii jest ważnym elementem myślenia o własnej karierze zawodowej. Strategia pozwala
uporządkować nasze działania, a w rezultacie pozwala oszczędzać nasz czas i energię. Nie daje nam
jednak żadnych gwarancji. Pozwala jednak uporządkować wiele rzeczy i w rezultacie podejmować optymalne decyzje, które będą bliskie naszym oczekiwaniom i aspiracjom.
Wacław Kisiel-Dorohinicki – psycholog, doradca
zawodowy w Biurze Karier Wyższej Szkoły Europejskiej
im. ks. J. Tischnera w Krakowie.
8_9
http://jakubochnio.pl/
dlaczego warto
przeczytać
?
Dowiesz się:
n jak przekuć pasję w zawód
n czy warto studiować kierunki humanistyczne
n co zrobić, by rozwijać swoje zainteresowania
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
na boczny tor. Obecnie wykorzystuję ukończone kursy
w organizacji sportu i turystyki pod logiem firmy Alpha Team centrum sportu i rekreacji.
W jaki sposób pasja może stać się zawodem?
fot. J. Ochnio
Wystarczy chcieć. Nie trzeba w zasadzie nic więcej,
bowiem kiedy pojawiają się chęci, to idzie za nimi gotowość do ciężkiej pracy i silna motywacja. Oczywiście
przy okazji trzeba mieć też jasno sprecyzowane cele
- w jaki sposób zainteresowania mają przerodzić się
pracę, tak, aby ciągle pozostawały pasją. Tydzień temu
otrzymałem kolejną, już trzecią propozycję pracy na
polskiej uczelni, prowadzę własną firmę, współpracuję z dużą agencją. Nigdy jednak sam nie starałem się
o pracę. Myślę, że dzięki aktywności w czasie studiów,
również tej pozanaukowej, nie mam problemów z zatrudnieniem i nie muszę „poruszać się po rynku pracy”.
Skoro ma Pan tak szerokie zainteresowania,
to zapytam prowokująco: po co Panu studia?
Każdy ze studiowanych kierunków (socjologia, etnologia i dziennikarstwo z komunikacją społeczną) były
wybierane pod kątem fotografii. Zajmowanie się fotoreportażem wymaga przekrojowych umiejętności
analizy rzeczywistości i rozumienia otaczającego świata. Jak później się okazało, studia pozwoliły mi także na
zajęcie się fotografią od strony teoretycznej.
Jest Pan nagradzanym fotografikiem i reportażystą, taternikiem, nurkiem, ratownikiem SAR
itd., itd… Do tego wyróżniającym się studentem. Kiedy Pan znajduje na to wszystko czas?
Jak Pan to organizuje? Czy tak duża liczba zainteresowań nie przeszkadzała Panu w nauce?
Nauka jest jedną z moich pasji, dlatego staram się jej nie
zaniedbywać. Gdyby tak nie było, skończyłbym co najwyżej jeden kierunek i nie angażował się w działalność
stricte naukową. Czas to jedyny czynnik hamujący
kolejne moje pomysły, jednak przy dobrej organizacji
z powodzeniem udaje mi się pogodzić dotychczasowe
zainteresowania.
Skąd takie różnorodne pasje?
Myślę, że te pasje nie są aż tak różnorodne jak mogłoby się wydawać. To jedynie fotografia (od strony
teoretycznej i praktycznej) i sporty, do których zaliczam również aktywność w jednostce Ratownictwa
Specjalistycznego. Sport kwalifikowany i ekstremalny jest obecny w moim życiu od gimnazjum, kiedy
to starałem się zdobyć możliwie wiele umiejętności
i uprawnień pod kątem pracy w jednostkach resortowych. Liceum przyniosło fotografię, która na szczęście
skutecznie przesunęła poprzednie ambicje zawodowe
Czy wybrane przez Pana kierunki nie są dziś
przypadkiem mało przyszłościowe?
Co trzeba zrobić, by wybór kierunku humanistycznego był „strzałem w dziesiątkę”?
W tym roku ukończyłem trzy „kierunki po których
nie ma pracy”. Mimo tego to zawsze pracodawcy
wybierali mój numer telefonu. Sądzę, że brak zatrudnienia po kierunkach humanistycznych nie wynika
wcale z ograniczonej liczby miejsc pracy, a jedynie
z braku pomysłu na siebie wielu młodych ludzi. Studia
nie mogą być bowiem celem samym w sobie. Kiedy
poszukujemy dla siebie zawodowej ścieżki, musimy
pamiętać o tym, co chcemy osiągnąć po zakończeniu
edukacji. Wówczas każdy świadomie wybrany kierunek, będzie „strzałem w dziesiątkę”.
Rozmawiały:
Barbara Przywara – adiunkt w katedrze
Nauk Społecznych Wyższej Szkoły Informatyki
i Zarządzania w Rzeszowie
Elżbieta Inglot-Brzęk – adiunkt w katedrze
Nauk Społecznych Wyższej Szkoły Informatyki
i Zarządzania w Rzeszowie
10_11
Szkoła to nie
wszystko, czyli
czym skorupka za
młodu nasiąknie...
/ Joanna Dudek / Olga Kurek-Ochmańska /
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
Z bogatych doświadczeń rzeszowskiej Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania wynika, że nieprzeciętne
umiejętności młodych ludzi nie znajdują szans na pełną realizację w tradycyjnym nauczaniu, a przeciążona
programem szkoła musi realizować założenia, które
nie zawsze dają możliwość kreatywnego poznawania
świata. Zbyt duże klasy, anonimowość, promowanie
przeciętności i schematycznego podejścia do stawianych problemów, stresująca atmosfera, spadek autorytetu nauczyciela, nadmiar wiedzy teoretycznej, to
tylko niektóre z grzechów formalnej edukacji, o których alarmują eksperci i media. Dlatego coraz częściej
powstają inicjatywy, mające na celu zapełnić tę lukę
w edukacji dzieci i młodzieży. Prezentujemy Państwu
dwa wybrane przedsięwzięcia: Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy i Rzeszowską Akademię Inspiracji.
EUD - Dziecko musi się uczyć przedsiębiorczości od najmłodszych lat
Moje dziecko ma 11 lat i jest
zafascynowane tematami, które
są poruszane w czasie spotkań. W tym wieku każdy rodzic
dziesięcio- lub jedenastolatka
zaczyna przeżywać oblężenie
pytań typu: „a jak to się robi,
a czemu to się robi, a z czego
to pochodzi?”. My tutaj mamy
fachową wiedzę podaną w sposób profesjonalny. Tematy są
bardzo dobrze dobrane, i –
muszę to przyznać - wygląda
to, jak różne szkolenia komercyjne, na które często wysyłani
są pracownicy z firm – mówi
Jadwiga Mastej, mama jednego z uczestników.
Eksperci zgodnie podkreślają, że jeśli dziecko
ma sobie dobrze radzić
w dorosłym życiu, osiągać sukcesy i umieć
znosić porażki, to musi
się intensywnie rozwijać od najmłodszych
lat. Zwłaszcza w sferze
nauki
przedsiębiorczości. Wyższa Szkoła
Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie od lat
prowadzi Ekonomiczny
Uniwersytet Dziecięcy
(EUD), który kształtuje zdolność twórczego
myślenia, umiejętność
planowania oraz podejmowania decyzji i wychodzenia z inicjatywą.
Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy to ogólnopolski program edukacji ekonomicznej, który ma na
celu promowanie przedsiębiorczości wśród młodych
ludzi oraz zachęcanie ich do bliższego zainteresowania
się zagadnieniami gospodarczymi.
Od 2012 roku w zajęciach organizowanych przy
zaangażowaniu dydaktyków i praktyków WSIiZ
oraz kadry zewnętrznej uczestniczyło ponad
500 uczniów klas 5 i 6 szkoły podstawowej.
Partnerem Strategicznym projektu jest Narodowy Bank Polski, a patronat honorowy nad
przedsięwzięciem objął Minister Edukacji Narodowej.
Uczą się przedsiębiorczości
Zajęcia cieszą się dużą popularnością.
Semestr zajęć składa się z sześciu spotkań obejmujących dwie godziny lekcyjne. Oto przykładowe tematy zajęć: Młody ekonomista, Marketing – relacje
z klientami, Pokonać konkurentów – rynkowe strategie przedsiębiorstw, Zarządzanie czasem, Walutowa
Wieża Babel, Praktyk – moja droga w biznesie.
Jak wyglądają zajęcia?
Zajęcia prowadzą praktycy świata biznesu, którzy
mają jednocześnie dobre podejście do dzieci. Wśród
praktyków, którzy uczą dzieci przedsiębiorczości są
m.in. Barbara Kuźniar-Jabłczyńska, Dyrektor Wydziału Certyfikacji i Funduszy Europejskich Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego , dr Dariusz Tworzydło,
ekspert ds. public relations czy Paweł Chmiel, Prezes
Zarządu Visum Clinic w Rzeszowie.
Spotkania EUD mają charakter interaktywny i realizowane są w formule edutainment (nauki przez zabawę).
Nie tylko dla dzieci
EUD ma także ofertę skierowaną do rodziców. Jest to cykl
zajęć poświęconych różnorakim zagadnieniom związanym z wychowaniem dzieci i kształtowaniem postaw
przedsiębiorczych oraz kompetencji społecznych.
Więcej o projekcie na stronie
http://www.uniwersytet-dzieciecy.pl/
RAI - Akademia marzeń?
Rzeszowska Akademia Inspiracji to innowacyjny projekt, którego główną ideą jest pomoc dzieciom i młodzieży, na wszystkich poziomach edukacji, w rozwoju
najistotniejszych kompetencji, które pozwolą odkrywać pasje, radzić sobie z manipulacją społeczną, podejmować decyzje, logicznie i analitycznie, ale także
oryginalnie i twórczo myśleć oraz działać w zespole.
Mecenasem przedsięwzięcia jest Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
RAI w praktyce
Akademia proponuje warsztaty w 6 głównych programach, przygotowanych przez wykładowców akademickich, psychologów, nauczycieli z wieloletnim
doświadczeniem dydaktycznym oraz specjalistów
w poszczególnych dziedzinach. Wśród programów
dla szkoły podstawowej są: „Rozwój twórczego myślenia” – program dla dzieci z klasy 1-3 szkoły podstawowej oraz „Rozwój pasji naukowych i odkrywczych”
- program dla dzieci z klasy 4-6 szkoły podstawowej.
Oba programy uzupełnione są modułem: „Nauki ścisłe
są super!”, co jak pokazują mało optymistyczne wyniki tegorocznej matury z matematyki, nadal wymaga
dodatkowej pracy z polską młodzieżą. Dla gimnazjalistów przygotowano programy pod nazwą „Rozwój
kompetencji społecznych i obywatelskich” i „Rozwój
potencjału osobistego” a modułem uzupełniającym są
„Podstawy krytycznego myślenia”. Zaś najstarsi kursanci ze szkół ponadgimnazjalnych uczęszczają na programy pt. „Rozwój inicjatywności i przedsiębiorczości”
oraz „Rozwój analitycznego myślenia” a dodatkowo
na moduł „Trening umiejętności liderskich”. Każdy
Program to 40 godzin zajęć dydaktycznych, a każdy
uczestnik otrzymuje bezpłatne materiały dydaktyczne,
w tym elektroniczne portfele.
Uczelnia jest przygotowana, by
w ciekawy i przystępny sposób
edukować ekonomicznie dzieci.
Mamy znakomitych ekspertów finansowych, m.in. tych związanych z Instytutem Badań i Analiz Finansowych WSIiZ,
a także fachowców związanych z projektem "Przedsiębiorcze Szkoły", którzy
uczą młodych ludzi przedsiębiorczości
w praktyczny sposób, m.in. poprzez
gry symulacyjne – podkreśla Urszula
Pasieczna, rzecznik prasowy WSIiZ.
Wsparcie nie tylko dla kursantów
Dopełnieniem cyklicznych warsztatów są spotkania
dla rodziców uczestników Rzeszowskiej Akademii
Inspiracji, w trakcie których psycholog – psychoterapeuta może pomóc zrozumieć motywy postępowania dziecka, wybrać optymalny sposób postępowania w sytuacjach trudnych, dostarczyć wiedzy na
temat skutecznych strategii wspierania rozwoju dzieci
i młodzieży, z uwzględnieniem ich wieku oraz udzielić wsparcia w kreowaniu własnej drogi skutecznego
i przyjaznego dziecku oraz sobie, rodzicielstwa. Kon-
sultacje te są idealnym rozwiązaniem dla rodziców
zainteresowanych poszerzaniem swojej wiedzy i rozwijaniem umiejętności wychowawczych.
Więcej informacji o programach, prowadzących oraz
zasadach rekrutacji na stronie www.rai.edu.pl
Joanna Dudek – Koordynator lokalny Ekonomicznego
Uniwersytetu Dziecięcego w Rzeszowie
Olga Kurek-Ochmańska – dyrektor Rzeszowskiej
Akademii Inspiracji, adiunkt w Samodzielnym
Zakładzie Badań nad Szkolnictwem Wyższym.
12_13
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
Nie tylko szkoła
pomoże wybrać
zawód
Co zrobić, by dobrze wybrać szkołę, kierunek studiów?
Jakich wyborów dokonać, by za kilka, kilkanaście
lat znaleźć swoje
miejsce na rynku
pracy i wykonywać
zawód, który daje
nam satysfakcję
i pieniądze? Nie
zawsze łatwo znaleźć
odpowiedź
na te pytania.
Z pomocą mogą
przyjść doradcy
zawodowi.
Na ich pomoc nie
zawsze jednak
można liczyć
w szkole…
/ Barbara Leśniak /
dlaczego warto
przeczytać
?
Dowiesz się:
n czym jest doradztwo zawodowe
n jak szkoły prowadzą doradztwo zawodowe
n gdzie jeszcze szukać pomocy w wyborze zawodu
Czym jest doradztwo zawodowe?
Jak wybierają młodzi ludzie?
Doradztwo zawodowe to coraz popularniejsze pojęcie, na które powołują się sami nauczyciele, podkreślając jego rolę w wyborze zawodu. Czasami kojarzymy
to z jednorazową wizytą pani z urzędu pracy, która
została zaproszona na spotkanie z uczniami przez dyrektora szkoły. Mimo ciekawych zajęć, temat często
kończy się wraz z jej wizytą. Tymczasem doradztwo
zawodowe to szereg działań, długotrwałych i wieloetapowych, które wielokrotnie towarzyszą człowiekowi
w rozwoju zawodowym. To nic innego, jak udzielanie
pomocy w planowaniu, tworzeniu i rozwijaniu kariery
zawodowej na jej dowolnym etapie. A zatem zarówno uczniom, jak i dorosłym. Podstawowym celem
doradztwa jest pobudzanie rozwoju, które prowadzi
do samodzielnego podejmowania decyzji w zakresie
drogi zawodowej. Trudno zatem udzielić pomocy na
jednym spotkaniu z klasą. Najczęściej potrzeba szeregu zajęć, także indywidualnych. Co ważne, doradca
nie wskazuje konkretnej drogi do osiągnięcia celu
przez daną osobę, jest jedynie kierunkowskazem, pomagającym dogłębnie poznać siebie i odkryć własny
potencjał. Stymulacja rozwoju zawodowego odbywa się głównie poprzez poznanie swoich mocnych
i słabych stron, naukę samodzielnego podejmowania
decyzji, poprawę komunikacji, sposobów radzenia
sobie ze stresem, w końcu poznanie zawodów oraz
dróg kształcenia niezbędnych do ich wykonywania.
Ponadto poprzez doradztwo zawodowe możemy
poznać sztukę pisania dokumentów aplikacyjnych
czy zaprezentowania się w procesie rekrutacyjnym.
W skrócie idea poradnictwa zawodowego opiera się
na dogłębnym poznaniu siebie, wzbudzeniu aktywności, wzięciu odpowiedzialności za własne wybory,
a także poznaniu wszelkich zewnętrznych warunków, np. sytuacji na rynku pracy, warunków społecznych, które są istotne w wyborze ścieżki edukacji czy
zawodu. Aby taki proces był efektywny niezbędna
jest aktywna współpraca pomiędzy doradcą a osobą
poszukującą wsparcia np. uczniem.
W naszym kraju nadal bardzo często uczniowie dokonując wyboru szkoły średniej czy nawet studiów,
kierują się przypadkowymi motywami. Patrzą oni
często na wybór kolegi ze szkolnej ławki, nie myśląc
jaką perspektywę pracy będzie dawał obrany kierunek. Często dopiero w trakcie studiów orientują się, że
dokonali niewłaściwego wyboru, ponieważ kierowali
się na przykład ambicjami rodziców lub tylko własnymi pasjami, nie analizując wcześniej, jaki zawód można wykonywać po ukończeniu danego kierunku i co
najważniejsze, czy istnieje realne zapotrzebowanie na
absolwentów tego kierunku na rynku pracy. Gdyby
odpowiednio wcześnie skorzystali z pomocy doradcy, takie wybory z pewnością nie niosłyby ze sobą tak
ogromnego ryzyka.
W zachodnich krajach europejskich doradztwo zawodowe jest wpisane w system edukacji i towarzyszy
uczniom już od najmłodszych lat. Przynosi określone
korzyści, ponieważ często jest finansowane i kontrolowane przez jednostki rządowe. Przede wszystkim
jednak w takich krajach jak Niemcy, Wielka Brytania
czy Finlandia świadomość wagi wyboru ścieżki kształcenia i przyszłościowego zawodu jest częścią światopoglądu większości obywateli, a korzystanie z pomocy
instytucji i osób zajmujących się poradnictwem zawodowym nie jest traktowane jako ujma, lecz stanowi
element przemyślanej strategii.
Nie trudno zatem domyślić się, że ogromną rolę
w kształtowaniu świadomości zawodowej odgrywa
szkoła. Niestety obecnie polskie szkoły nie przeznaczają zbyt wiele godzin na zajęcia związane z kształtowaniem kariery zawodowej uczniów. Jest to spowodowane głównie względami ekonomicznymi. Ta sytuacja
dopiero ulega zmianie. Szkoły budują własne systemy
doradztwa zawodowego, powstają tzw. szkolne ośrodki kariery. Najczęściej jednak gimnazja czy szkoły ponadgimanzjalne współpracują z poradniami psychologiczno-pedagogicznymi, które swoje usługi świadczą
nieodpłatnie, zapewniając dostęp do kadry psychologów, pedagogów oraz doradców zawodowych. Warto
zatem skorzystać z ich pomocy szczególnie wtedy, gdy
w swojej szkole uczniowie nie mają cyklicznych zajęć
z pracownikami poradni.
Rola poradni
psychologiczno-pedagogicznych
Poradnie psychologiczno-pedagogiczne działają w oparciu o rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej,
w myśl którego są instytucjami wspierającymi przedszkola i szkoły w wykonywaniu przez nie zadań, a także
wspomagają je w rozwiązywaniu problemów. Ministerstwo nakłada na te placówki również obowiązek tworzenia sieci współpracy oraz samokształcenia (rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 27 sierpnia
2012 r. w sprawie podstawy programowej wychowania
przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół, www.men.gov.pl). Na pomoc oferowaną przez nie mogą liczyć dzieci i młodzież w wieku
do 18 lat. W Polsce działają publiczne oraz niepubliczne poradnie psychologiczno-pedagogiczne. Obecnie
w kraju funkcjonuje ich blisko 700, najwięcej w województwie mazowieckim, najmniej w województwie
opolskim. Na Podkarpaciu jest ich 28. Ponadto istnieje
14_15
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
40 poradni specjalistycznych, które nastawione są na
świadczenie młodzieży pomocy w wyborze zawodu.
określić predyspozycje zawodowe, konsultację indywidualną czy zajęcia grupowe.
Do zadań poradni w obszarze doradztwa zawodowego należy:
ƒƒ pomoc uczniom w dokonywaniu kierunku kształcenia, zawodu i planowania kariery zawodowej,
ƒƒ wspieranie nauczycieli i szkół w planowaniu i realizacji zadań z zakresu doradztwa zawodowego,
np. poprzez np. organizowanie zajęć związanych
z wyborem dalszej ścieżki kształcenia i zawodu,
diagnozowanie
poziomu rozwoju, potrzeb i możƒƒ
liwości oraz zaburzeń rozwojowych i zachowań
dysfunkcyjnych dzieci i młodzieży,
ƒƒ pomoc rodzicom i nauczycielom w rozpoznawaniu
i rozwijaniu indywidualnych możliwości, predyspozycji i uzdolnień dzieci i młodzieży,
ƒƒ wskazywanie uczniom, rodzicom i nauczycielom
źródeł informacji na temat trendów panujących na
rynku pracy, wykorzystaniu potencjału i uzdolnień
w dalszym kształceniu.
Bezpośrednia praca z uczniem polega w szczególności na:
ƒƒ prowadzeniu zajęć grupowych wśród uczniów na
różnych poziomach kształcenia - są to najczęściej
prelekcje zawodoznawcze, spotkania w centrach
informacji zawodowej,
ƒƒ pomocy uczniom opóźnionymi w realizacji obowiązku szkolnego,
pracy
z tzw. młodzieżą trudną,
ƒƒ
ƒƒ zajęciach warsztatowych,
ƒƒ działaniach skierowanych do rodziców, którzy są
również niezbędni w dokonywaniu wyborów ścieżki zawodowej swoich dzieci.
W praktyce każda szkoła lub uczeń, który zgłosi się
indywidualnie do poradni uzyska pomoc poprzez
np. udział w badaniu diagnostycznym, pozwalającym
Polecana literatura:
1.ABC poradnictwa zawodowego
w Polsce, praca zbiorowa,
KOWEZiU, Warszawa 2008.
2.Diagnoza działalności Szkolnych Ośrodków Kariery. Raport
z badania zrealizowanego przez
Centrum Metodyczne ECORYS
Polska i Stowarzyszenie Doradców Szkolnych i Zawodowych RP,
red. E. Dzielnicka, Ecorys Polska
sp. z o.o., Warszawa 2008.
3.Zeszyt Informacyjno-Metodyczny
Doradcy Zawodowego nr 46
,,System poradnictwa zawodowego w Polsce”, MPiPS, Warszawa
2010 r.
4.Kwartalnik „Doradca zawodowy”,
Wydawnictwo Ecorys.
5.Strona internetowa
www.rynekpracy.pl
Najpopularniejszymi działaniami, a zarazem tymi,
które najbardziej podobają się uczniom są warsztaty
(najczęściej organizowane na terenie szkoły) z udziałem psychologa lub doradcy zawodowego z poradni.
Poprzez ciekawe i kreatywne spotkania zajęcia takie
pomagają uczniom w poznaniu samego siebie, ocenie
własnych możliwości czy wzmocnieniu pozytywnych
cech. Wszystko to przekłada się następnie na zrozumienie wagi wyboru dalszego kształcenia, naukę aktywnego poszukiwania pracy, prezentowania siebie
w różnych sytuacjach i naukę świadomego podejmowania decyzji.
Doradcy zawodowi zatrudnieni w poradni psychologiczno-pedagogicznej odpowiedzialni są
również za:
ƒƒ organizację spotkań informacyjnych (np. na terenie
szkół),
ƒƒ prowadzenie we współpracy z kuratorami oświaty
i szkołami średnimi punktów informacji dotyczącej
rekrutacji do szkół,
ƒƒ organizowanie targów pracy czy giełd informacji
we współpracy ze szkołami, urzędami pracy, pracodawcami i samorządami.
Warto zatem korzystać z możliwości jakie dają spotkania z doradcami zawodowymi i psychologami, pamiętając, że jest to wartościowa pomoc w wyborze ścieżki
kształcenia i poznaniu burzliwego rynku pracy. Nawet
jeśli takiej oferty nie przedstawia nam sama szkoła,
z otwartymi drzwiami czekają specjaliści w poradniach psychologiczno-pedagogicznych zlokalizowanych w większości miast powiatowych.
Barbara Leśniak – doradca zawodowy,
kierownik Biura Karier WSIiZ
Trampolina
do
sukcesu,
czyli rola rodzica
w planowaniu
kariery dziecka
Jeśli świat jest basenem,
w którym przyszło nam pływać,
to rodzina jest trampoliną. Można
zaryzykować takowe stwierdzenie,
zważywszy na to, że nauczycielem
pływania jest nasze wyposażenie
genetyczne oraz szeroko pojęte
środowisko. Nasze i naszych dzieci.
/ Agnieszka Ciereszko /
dlaczego warto
przeczytać
?
Dowiesz się:
n jakie są kryteria w planowaniu kariery
n jak rodzic może pomóc dziecku
w podejmowaniu życiowych decyzji
n co brać pod uwagę przy wyborze
kierunku kształcenia
16_17
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
ZEWNĘTRZNE SUBIETYWNE
ƒƒ rozmawianie z dzieckiem i obserwacja
– co czujesz, co myślisz?
ƒƒ motywowanie i inspirowanie dziecka
– dasz radę, nie bój się, jestem obok, mnie się udało!
ƒƒ aktywizowanie i pozwalanie na eksperymenty
– spróbuj, dotknij, pójdź, pojedź!
Ostatnie dotyczyć będzie w szczególności roli rodzica w aktywności jego dzieci. Oczywiście wszystkie
kryteria mogą stać się udziałem rodzinnego poradnictwa, jednak kryterium zewnętrzne subiektywne jest
największym wyzwaniem i ma ogromne znaczenie
w jakości podejmowanych młodzieńczych wyborów.
Rodzic, który sprosta ostatniemu elementowi, będzie
rodzicem uczestniczącym w planowaniu kariery swej
pociechy. Zacząć powinien już od samych narodzin…
Jaka zatem jest rola rodzica w planowaniu
kariery zawodowej?
Dawno do lamusa
odeszły czasy, kiedy
rodzic nie był zamieszany w wybory edukacyjno – zawodowe swojej pociechy. Mówimy oczywiście o rodzicu
świadomym i troskliwym. Dziś zamieszany być może
i powinien! Rozpędzony świat nie zwolni ani na chwilę i w gąszczu szumów informacyjnych każdy młody człowiek nie pogardzi dobrym słowem czy radą
od doświadczonego bywalca rynku pracy. Zakłada
to oczywiście jedną ważną sprawę: rodzic, który radzi swemu dziecku powinien sam doskonale pływać
w swoim basenie. W przeciwnym razie czy będzie
wiarygodny i skuteczny?
Zanim zatem jako rodzice, zaczniemy próbować wpływać na wybory naszych podopiecznych, uczciwie powinniśmy odpowiedzieć sobie
na kilka pytań:
ƒƒ czy dobrze radzę sobie z planowaniem
swojej kariery zawodowej?
czy
lubię swoją pracę?
ƒƒ
ƒƒ czy mogę pomóc mojemu dziecku
w planowaniu jego kariery?
Jeśli padnie pozytywna odpowiedź przynajmniej na
2 pytania, możesz rodzicu zostać pierwszym doradcą zawodowym swego dziecka. Jeśli natomiast odpowiedzi NIE jest więcej niż TAK, powinieneś poprosić
o pomoc fachowca, który obiektywnie i solidnie poprowadzi młodego człowieka przez pierwsze wybory
edukacyjne czy zawodowe.
Jeśli mówimy o roli, pamiętać należy, że gramy ją już
od urodzenia naszych pociech. Roli owej nie zagramy
dobrze, jeśli wcześniej nie czyniliśmy starannych przygotowań. Rolę zatem w planowaniu kariery naszych
dzieci pełnić będziemy od ich urodzenia. Wszelkie
inne działania będą jedynie namiastką próby wsparcia
młodego człowieka. Dlaczego?
Planowanie kariery opiera się o kilka fundamentalnych kryteriów:
WEWNĘTRZNE
ƒƒ odkrywanie i rozwój zainteresowań
– co lubi robić moje dziecko?
ƒƒ szlifowanie i nabywanie umiejętności
– co potrafi robić moje dziecko?
ƒƒ rozpoznawanie i pielęgnowanie wartości
– dlaczego moje dziecko lubi i potrafi to robić?
ƒƒ określanie cech charakteru i osobowości
– kim jest moje dziecko kiedy to robi?
ƒƒ monitorowanie stanu zdrowia
– czy moje dziecko może to robić?
ZEWNĘTRZNE OBIEKTYWNE
ƒƒ zdobywanie informacji na temat rynku pracy
– jakie kwalifikacje i umiejętności są dziś potrzebne?
ƒƒ zdobywanie informacji na temat rynku edukacyjnego – jakie kierunki, szkoły, szkolenia są na
najlepszym poziomie?
ƒƒ zdobywanie informacji na temat świata zawodów – jakie są branże przyszłościowe, jakie nowe
zawody powstają?
Jest to oczywiście ogromne uproszczenie teorii poradnictwa w zakresie kariery, ale dotyczy najbardziej
bazowych pytań i kwestii, które trzeba wziąć pod uwagę w procesie zarządzania karierą. Zmorą współczesnego świata są wybory edukacyjne dokonywane pod
wpływem chwilowej mody, wyborów kolegów, ocen,
lokalnej dostępności czy silnej sugestii rodziców (niespełnionych ambicji?). Wybory młodzieży opierać się
powinny o trzy bazowe elementy:
ƒƒ osobowe predyspozycje zawodowe,
ƒƒ sytuację na rynku pracy,
ƒƒ ofertę edukacyjną.
Przy czym pierwszy element gra główne skrzypce
– nawet nadwyżkowy zawód, na który nie ma zapotrzebowania na rynku, może być przykładem spektakularnej kariery, ale tylko wtedy, kiedy wykonuje go
pasjonat i osoba obdarzona talentem. Osoba, która ma
do niego ogromne serce i predyspozycje…
Zatem rodzic ze swoją świadomością idącą w parze
z wiedzą, może być doskonałą trampoliną w planowaniu kariery dziecka. Wspieranie dziecięcych zainteresowań i umiejętności, wzbudzanie ciekawości
i głodu świata, pokazywanie i wspólne poszukiwanie
rozwiązań są pierwszym krokiem do wychowania
ku odpowiedzialnym wyborom. W starszych latach:
monitorowanie rynku pracy, ofert edukacyjnych, śledzenie przemian gospodarczych i typowanie branż
przyszłości. Wiśnią na torcie będzie na koniec określenie zawodowych predyspozycji, przy współpracy
z fachowcem – coachem lub doradcą zawodowym.
Takiego fachowca można znaleźć w szkołach średnich,
szkołach wyższych czy w poradniach psychologiczno
– pedagogicznych.
Trampolina będzie skuteczna jedynie wtedy, kiedy rodzic zacznie rozmawiać ze swoim dzieckiem, ob-
Dawno do lamusa odeszły
czasy, kiedy rodzic nie był
zamieszany w wybory edukacyjno – zawodowe swojej
pociechy. Mówimy oczywiście o rodzicu świadomym
i troskliwym. Dziś zamieszany być może i powinien!
Rozpędzony świat nie zwolni
ani na chwilę i w gąszczu
szumów informacyjnych
każdy młody człowiek nie
pogardzi dobrym słowem
czy radą od doświadczonego bywalca rynku pracy.
Zakłada to oczywiście jedną
ważną sprawę: rodzic, który
radzi swemu dziecku powinien sam doskonale pływać
w swoim basenie. W przeciwnym razie czy będzie
wiarygodny i skuteczny?
serwować świat i postara się zadbać również o swój
własny rozwój. Trudna może być sytuacja, w której
głowa rodziny, nieznosząca swojej pracy zacznie moralizować i dawać „dobre rady” młodemu człowiekowi. Co owa głowa rodziny będzie miała cennego do
przekazania, oprócz swoich frustracji i stereotypowego myślenia? Zatem Rodzicu: świeża i otwarta głowa
w służbie naszych dzieci! Wszak to one będą za chwilę
kształtowały rynek pracy i ich postawy będą wpływać
na naszą sytuację. Zadbajmy zatem wspólnie o ich przyszłość. A jeśli nie mamy nic cennego do powiedzenia,
nie mówmy nic, w myśl zasady: nie szkodzić.
Agnieszka Ciereszko – pedagog, doradca
zawodowy, specjalizuje się w planowaniu
karier młodzieży oraz osób dorosłych.
18_19
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
„Ty znowu przy
komputerze?
To wspaniale!”
ciach
ś
y
z
r
o
k
o
z
c
e
z
r
–
ści
o
n
w
ty
k
a
z
h
c
y
c
płyną
w gry
ia
n
a
r
g
i
i
c
ie
s
w
komputerowe
„My to siedzieliśmy na podwórkach!”
Patrząc na aktywność nowych pokoleń, często oceniamy ją przez pryzmat naszej młodości i dzieciństwa. Mieliśmy nasze asfaltowane podwórka, na nich
trzepaki, gumę do skakania, czasem boisko. W domu
był czarnobiały telewizor, a na nim dwa kanały, pokazujące niewiele rzeczy, które mogły nas zainteresować. Świat młodości jest jednak przeważnie światem
idealnym. Na przykład we wspomnieniach Stefana
Żeromskiego, chata, w której mieszkał z rodzicami
w świętokrzyskich Ciekotach, stała się dworkiem.
Tak, to już jest. Narzekamy obecnie na to, że dzieci
siedzą przy komputerach, czy smartfonach. Nasze
negatywne nastawienie podsycają przy tym takie
produkcje jak film „Wyloguj się” z 2013 roku. Stwierdzenia typu: „siedzą pogarbieni, my tośmy od świtu
do zmierzchu biegali po dworze” nie należą do rzadkości. Nabierają zresztą zabawnego charakteru, kiedy
z powagą zaczynamy traktować nasze podwórkowe
doświadczenia jako niesamowitą szkołę życia. To
co robiliśmy na tych podwórkach? Oczywiście grali w kapsle… Pół dnia na kolanach (mamy były bardzo szczęśliwe z tego powodu, tym bardziej że za ich
dzieciństwa biegało się z pogrzebaczem za fajerką, co
było oczywiści zdrowsze). Jak jednak powszechnie
wiadomo, umiejętność pstrykania palcami, ma kolosalny wpływ na rozwój kariery zawodowej… Zamiast
szukać nieistotnych porównań miedzy „nami, a nimi”,
popatrzmy lepiej na ten komputerowy świat nowych
pokoleń poprzez pryzmat korzyści. Spójrzmy też
choć trochę na rynek pracy przyszłości.
Era kompetencji
W 2012 roku Stowarzyszenie Doradców Szkolnych
i Zawodowych RP, postawiło przed wszystkimi organizatorami dorocznej akcji Ogólnopolski Tydzień
Kariery, której celem, jest propagowanie świadomego
wyboru ścieżki kariery oraz promocja usługi poradnictwa zawodowego, ważkie pytanie. Polecono wszystkim wspólne poszukiwanie odpowiedzi na kwestię:
co jest ważniejsze w znalezieniu pracy – zawód, czy
kompetencje?
/ Zbigniew Brzeziński /
dlaczego warto
przeczytać
?
n jak wykorzystać gry komputerowe
do rozwoju dziecka
n jakie znaczenie dla budowania zawodowego
wizerunku mogą mieć portale społecznościowe
n jak poszerzyć edukację formalną o e-learning
W tym samym roku, w trakcie seminarium zorganizowanego przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, przedstawicielka globalnej agencji headhunterskiej
Lee Hecht Harrison mówiła zgromadzonym, że pracodawcy poszukują kogoś, kto będzie kompetentny.
Kompetentny, czyli sprawdzający się w trzech wymiarach: kwalifikacji (formalnych), umiejętności i postaw.
Słowem: posiada wymagane dokumenty, potrafi wykonać zadanie, które pracodawca chce mu powierzyć,
wreszcie zechce je wykonać.
Nauka może wypływać
dosłownie ze wszystkiego.
Popatrzmy, chociażby na
takie jabłko, które uderzyło
o głowę Newtona. Wystarczy
chcieć się rozwijać i mieć
otwarty umysł. Ludzie dzielą
się bowiem na samouków
i nieuków. Tekst niniejszy
traktuje o tym, jak pozytywnie
wykorzystać narzędzia
internetowe i poza edukacyjne
programy komputerowe,
do rozwoju dziecka.
Między innymi do uczenia
samodyscypliny, zarządzania
sobą w czasie i pobudzania
szeroko rozumianej
zachłanności na wiedzę.
Kilka lat wcześniej Marcin Krokowski i Piotr Rydzewski przeprowadzili badania na grupie kilkuset młodych
(20 – 28 lat) pracowników wykonawczych i młodych
kierowników dotyczące ich kompetencji psychologicznych. Okazało się, że ludzie sukcesu (młodzi kierownicy), mają zdecydowanie wyższą: samoświadomość i samokontrolę oraz wyższą samoocenę.
Mówiąc o zawodach przyszłości, czy o pracownikach
przyszłości coraz częściej mówimy nie o konkretnych
zawodach, ale o zespołach cech, które ułatwiają karierę. Popatrzmy teraz jakie możliwości rozwoju daje
w tym zakresie globalna sieć i nie edukacyjne programy komputerowe.
Edukacja formalna (i samokontrola)
Przyjmując powyższą definicję człowieka kompetentnego, czyli posiadającego kwalifikacje, umiejętności
i właściwą postawę, zauważmy, że edukacja formalna,
to – zaledwie – jedna trzecia tego zestawu. Ponieważ
jednak w wielu wypadkach poruszamy się po jednej
z Wysp Nonsensu stworzonych przez Henryka Jerzego Chmielewskiego dla potrzeb opowieści o przygodach Tytusa Romka i A’Tomka – wyspie Papierolubków – i o kwestie formalne warto zadbać.
20_21
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
Globalna sieć daje w tym wypadku gigantyczne wprost
możliwości. Istnieją szkolenia realizowane w formule e-learningowej, których ofertę można znaleźć na
przykład na stronie projektu „Inwestycja w Kadry”. Są
szkolenia realizowane w formule mieszanej (blended
learning), webinaria. Na rynek nauki o maszynach
i urządzeniach wkracza rzeczywistość rozszerzona
(augmented reality). W formule online można nawet ukończyć edukację wyższą. Co istotne Internet
w połączeniu ze znajomością języków obcych daje
możliwości korzystania nie tylko z polskiej oferty edukacyjnej. Dla osób wkraczających dopiero na rynek
pracy nie do przecenienia jest możliwość skorzystania
z mentoringu online, a zatem znalezienia mistrza, który może pomóc w otworzeniu drzwi do kariery, gdyż
uczeń jak zauważył znawca tematu David Clutterbuck,
nie wie nawet gdzie zapukać.
E-learning uczy samokontroli. Tu nie ma nauczyciela (niestety często też nie ma moderatora). Nie ma
dzwonka na rozpoczęcie lekcji. Sami musimy się zmobilizować do tego, by kurs rozpocząć i go ukończyć.
E-learning uczy zarządzania sobą w czasie i patrzenia
na edukację poprzez pryzmat celów do osiągnięcia.
Jak zwykł mawiać mój mistrz, prof. Krzysztof Bracha,
który uczył mnie jako młodego człowieka zafascynowanego średniowieczem, solidności badawczej, świat
składa się z samouków i nieuków. Warto te słowa pamiętać, również w odniesieniu do naszych dzieci.
Największa konferencja skupiająca ekspertów w zakresie nauczania na odległość jest Online Educa Berlin.
Jak przystało na ekspertów w dziedzinie pozytywnego
wykorzystywania narzędzi Internetowych, jej organizatorzy prowadzą bogatą w treści i stale uaktualnianą
stronę WWW oraz bardzo aktywny fanpage na portalu społecznościowym Facebook.com. Dzięki niemu
możemy uczestniczyć aktywnie w dyskusji na temat
nowoczesnych technologii w nauczaniu.
Portale społecznościowe a Jakub z Paradyża
Portale społecznościowe zawojowały świat Internetu.
Stały się miejscem zawierania znajomości oraz wymiany informacji i to w skali globalnej. W znacznym stopniu ucywilizowały dyskusję w sieci, która na pozornie
anonimowych forach przybierała w Polsce często wymiar tragiczny, świadczący jak najgorzej o wychowaniu
i inteligencji jej uczestników. Co ma do tego zjawiska
czternastowieczny kaznodzieja? Jakub z Paradyża powiedział, że prawdziwa mądrość może zrodzić się tylko
i wyłącznie w ogniu dyskusji, gdyż tylko wtedy może
zabrzmieć jak dzwon uderzony przez serce. Dyskusje
pozwalają nam uczyć się rozmawiać, kontaktować się
na poziomach wielokulturowych. To ważne, gdyż coraz
częściej pracować będziemy w ramach jednej organizacji, z przedstawicielami różnych nacji.
Gry komputerowe, czyli skąd się bierze żelazo w Minecrafcie
Gry komputerowe mają gigantyczny potencjał edukacyjny. Wymagane jest w tym wypadku jednak pewne
zaangażowanie nasze – rodziców. Na gry patrzymy często jako na czczą rozrywkę, pomijając ich potencjał edukacyjny. Kiedy w 2008 roku świat znalazł się w głębokim
kryzysie ekonomicznym, jedną z odpowiedzi, na pytanie: jak przygotowywać kadry menadżerskie, do pracy
w nowych realiach, stały się gry symulacyjne.
Mówimy w tym wypadku oczywiście, nie tylko o grach
komputerowych. Uczestnicy wysoko ocenionej w środowisku doradców zawodowych konferencji: „Poradnictwo zawodowe – przyszłość bliższa i dalsza” (Wyższa
Szkoła Europejska im. Ks. Józefa Tischnera, Kraków 5
czerwca 2014), grali w gry szkoleniowe: „Wspólna waluta” i „Webmaster”. Nas jednak zajmuje w tym miejscu
przede wszystkim świat komputerów. Na przywołanym
już fanpage konferencji Online Educa Berlin, zamieszczono kilka miesięcy temu informację, o wykorzystywaniu w Norwegii gry opartej na kanwie serialu The
Walking Dead (wizja świata przyszłości opanowanego
przez Zombie), do nauczania filozofii moralnej wśród
uczniów. Jedno z zadań polegało na przykład, na wskazaniu kto powinien otrzymać racje żywnościowe, których nie mogło wystarczyć dla wszystkich, wraz z uzasadnieniem dokonanego wyboru.
Jak my możemy się włączyć w granie naszych dzieci?
Tak jak potrafimy! Córka opowiedziała mi kiedyś skąd
bierze się żelazo w grze Minecraft (otwarta gra w sieci,
polegająca na kreatywnym zabudowywaniu wirtualnego świata). Otóż trzeba znaleźć właściwy kamień
i podgrzać... Dla rodzica taka historia otwiera wspaniałe pole do rozmów. Można opowiedzieć, że w prawdziwym świecie, aby uzyskać żelazo, należy znaleźć
rudę, a następnie ją podgrzać. Tu można wspomnieć
i o temperaturze przemiany ferrytycznej i o powstawaniu stali w wielkich piecach. Nawiązać do zjawisk
historycznych, takich jak dymarki. Zaproponować wyjazd do Nowej Słupi, gdzie można obejrzeć starożytne piecowisko oraz zapoznać się z procesem wytopu.
Rzecz całą można też rozpatrzeć w kontekście kulturowym. W końcu kowale, umiejący przemienić kamień
w żelazo uznawani byli za magów, szamanów. Sami
też możemy sobie odświeżyć lektury, takie jak „Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy” Eliadego.
I tu docieramy do kwestii kluczowej – tego, ile czasu
potrafimy poświęcić naszym dzieciom, by rozumieć
ich świat i ubogacać, go o naszą wiedzę. Przecież jeśli świat ma się rozwijać, to oni, mają być lepsi od nas.
Lepsi zaś staną się tym łatwiej, im więcej będą mieć
naszego wsparcia.
Zbigniew Brzeziński – specjalista ds. komunikacji,
bloger, członek Zespołu Redakcyjnego branżowego
kwartalnika „Doradca Zawodowy”.
22_23
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
Chcesz osiągnąć
sukces – działaj!
Rynek pracy potrzebuje ludzi ciekawych świata,
aktywnych i kreatywnych, mimo coraz większego
postępu technologicznego.
Rozmowa z Magdaleną Wawryn, absolwentką
informatyki i ekonometrii Wyższej Szkoły Zarządzania
i Administracji w Zamościu, kierownikiem zespołu
testerów oprogramowania w Cyfrowym Polsacie.
dlaczego warto
przeczytać
?
Dowiesz się:
n na co zwracają uwagę pracodawcy przy
poszukiwaniu pracowników
n jakie są metody na sukces w życiu
n czy wybór uczelni ma znaczenie
Pracuje Pani w …
Obecnie pracuję w Cyfrowym Polsacie. Jest to moja
trzecia firma, nie licząc pracy na studiach.
Gdzie Pani zdobywała pierwsze szlify
na studiach?
Pracowałam na infolinii technicznej Neostrady. Natomiast kończąc studia odpowiedziałam na ogłoszenie
irlandzkiej firmy poszukującej osoby z doświadczeniem call center oraz dobrą znajomością języka angielskiego. Proces rekrutacyjny składał się z dwóch etapów.
Najpierw była rozmowa telefoniczna w języku angielskim, później spotkanie w Warszawie z przedstawicielami firmy. Tydzień po skończeniu studiów leciałam
już do Irlandii jako pracownik firmy ubezpieczeniowej Allianz. Na początku pracowałam na stanowisku
credit control, a po roku wzięłam udział w rekrutacji
wewnętrznej na stanowisko testera oprogramowania.
Zawsze bardziej ciągnęło mnie w stronę informatyki.
Tester to ten co testuje smaki i zapachy? (śmiech)
Testowała Pani nowe oprogramowania?
Dokładnie tak. Zarówno nowe systemy, jak również
nowe funkcjonalności w istniejących systemach firmy. W Irlandii byłam prawie dwa lata. Bardzo dobrze
wspominam ten okres zarówno ze względów zawodowych, jak i towarzyskich. Jednak tęsknota za domem,
lepszym klimatem i słońcem była silniejsza, więc zdecydowałam się na powrót. Ponieważ testowanie oprogramowania bardzo mi się spodobało, nowej pracy
szukałam w tym obszarze. Udało się lepiej niż mogłam
wymarzyć. Dostałam pracę w firmie ubezpieczeniowej, a do moich głównych zadań należało zbudowanie
zespołu jakości, z pozycji szefowej.
Teraz też jest Pani szefową?
Jestem kierownikiem ponad 20 osobowego zespołu
testerów oprogramowania. Moja praca polega głównie na zarządzaniu tym zespołem, koordynacji testów w poszczególnych projektach firmy, współpracy
z zarządem IT, prowadzeniu procesów rekrutacyjnych, zarządzaniu powierzonym budżetem, współpracy z dostawcami zewnętrznymi i wewnętrznymi
oprogramowania oraz działami biznesowymi.
Jest Pani absolwentką informatyki i ekonometrii, jak Pani ocenia z perspektywy czasu
przydatność tego kierunku w Pani karierze
zawodowej?
Obrany kierunek dał mi podstawową wiedzę konieczną
do podjęcia pierwszej pracy. Bardzo cenię nacisk jaki był
kładziony na języki obce, bez których, jak wiemy, ciężko
jest znaleźć dobrą pracę, szczególnie tę za granicą.
Czy warto studiować w małym mieście
i małej uczelni?
Zawsze uważałam, że wszystko zależy od ciebie. To
nieważne – czy studiuje się w małym czy dużym mieście, na jakiej uczelni. To ty decydujesz o swojej przyszłości i jak nią pokierujesz. I nie jest to banał przeczytany w książkach, ale fakt, który potwierdzam w swoim
życiu. Studia w rodzinnym mieście mają wiele korzyści, a wybrana przeze mnie uczelnia – WSZiA – niczym nie odbiega, a wręcz momentami przewyższa,
standardem nauczania np. UMCS, na którym również
studiowałam. Jak wybierałam WSZiA, nie byłam jeszcze gotowa na wyruszenie w świat. Więc ta uczelnia
fajnie mi się wkomponowała w moje plany. Wybrałam
Zamość i absolutnie tego nie żałuję i nie uważam, że
gdzieś mnie to zablokowało. Swoim przykładem potwierdzam, że warto tu studiować.
Mówi Pani to jako absolwentka tej małej
uczelni. Jako pracodawca, szefowa rekrutująca do pracy też stosuje Pani te same zasady?
Moja ciocia powiedziała kiedyś – zobaczysz skończysz
studia i nikt nie będzie patrzył, gdzie je skończyłaś. I to
była prawda. Liczy się doświadczenie, a w przypadku
stażystów czy praktykantów, ich zaangażowanie i wiedza. Nie zwracam uwagi na skończoną uczelnię. W renomowanej z nazwy uczelni można się prześlizgnąć
na studiach, nie robiąc nic lub niewiele. W małej jest
to o wiele trudniejsze, a jeśli pracujesz i angażujesz się
w dodatkowe rzeczy, to nie zostaniesz niezauważony,
a to zawsze procentuje. Rynek pracy potrzebuje ludzi
ciekawych świata, aktywnych i kreatywnych, mimo
coraz większego postępu technologicznego. Studia
mogą być tym pierwszym ważnym doświadczeniem
dla swojej przyszłej pracy zawodowej, o ile zechce się
ten czas właściwie wykorzystać.
Najtrudniejsze Pani doświadczenie
jako szefowej?
Zwolnienie pracownika. Szczególnie, że była to osoba
bardzo miła i sympatyczna. Niestety gorzej było z wykonywaniem zadań, co negatywnie przekładało się na
cały zespół. Jako przełożona muszę mieć na względzie
dobro całego zespołu.
Co Pani wspomina z uczelni
– wykładowców, zajęcia, imprezy?
Znajomych, z którymi do teraz utrzymuję kontakt,
ciekawe wykłady, spotkania, szczególnie te z zaproszonymi gośćmi, często z zagranicy. Pamiętam profesora
Marshala z USA, którego wykłady wręcz porywały.
24_25
O potrzebach umiejętności
miękkich pracownika przekonany
jest również absolwent informatyki
i ekonometrii w Wyższej Szkole
Zarządzania i Administracji
w Zamościu, Grzegorz Zieliński,
obecnie dyrektor Okręgu
Lubelskiego OVB Allfinanz.
W zderzeniu z rynkiem pracy u absolwentów da się zaobserwować brak wizji własnej
kariery zawodowej, przygaszone (lub nierozbudzone jeszcze) ambicje, małą wiarę w siebie
i awersję do podjęcia ryzyka na rynku pracy.
Oczekiwania pracodawców to zazwyczaj doświadczenie zawodowe, ale można to zniwelować, wykazując ponadprzeciętne chęci do pracy,
kreatywność oraz nienaganne przygotowanie
merytoryczne, wykraczające poza standardowe
wymagania. Niejednokrotnie dziś bada się u kandydatów do pracy osobowość
i umiejętności miękkie zamiast wiedzy, bowiem
ją można nabyć i jest to zadanie dużo prostsze,
niż proces wypracowania właściwego nastawienia wewnętrznego do wykonywanej pracy.
Trzy metody na sukces…
Po pierwsze - wiara w siebie, po drugie - działanie –
jeśli chcesz coś osiągnąć w życiu to musisz działać, po
trzecie szczęście w życiu prywatnym – otaczanie się
prawdziwymi przyjaciółmi, na których zawsze możesz liczyć. Do tych trzech dodałabym jeszcze czwartą
metodę – nieustanny rozwój. Bardzo ważne jest, aby
uczestniczyć w szkoleniach, konferencjach, indywidualna nauka. Osobiście odczułam to po urodzeniu się
mojego synka. Cały świat skupiony był wokół niego,
a rozwój intelektualny mamy poszedł w odstawkę. I tu
też przydało się działanie, przyjaciele i wiara w siebie.
Napisał do mnie kolega, że jest Spotkanie Założycielskie Organizacji Inżynierii Wymagań. Wzięłam w nim
udział i zostałam członkiem zarządu. Dzięki organizacji nawet nie pracując zawodowo mogę się rozwijać.
Rozmawiała Małgorzata Bzówka – Kierownik działu
promocji i rekrutacji w Wyższej Szkole Zarządzania
i Administracji w Zamościu.
klucz do przyszłości / Nr 3 / 2014
Przybysz
z kosmosu, czyli
student aktywny
Ciągle czegoś szuka. Zbiera
informacje. Jest ciekawy świata
i ludzi. Uśmiechnięty pokonuje
nawet największe trudności,
jakby miał jakąś misję do
spełnienia. O kim mowa?
Przybysz z kosmosu, czyli
student aktywny.
Jak wygląda stereotyp studenta?
Nic im się nie chce, czekają na superoferty i mają podane wszystko na tacy. Zero wysiłku i mnóstwo wymagań. Postawa roszczeniowa – "nam się należy". Za 1500
nie wstają z łóżka. Nie opłaca się. Wszystko dla kasy i za
dużą kasę. Liczą się dobre ciuchy, imprezy, podróże po
całej Europie. I wszechobecny wirtualny świat. Ciągle
z telefonem, laptopem czy innym notebookiem. Życie
jest niemożliwe bez lajków na fejsie czy wrzucania kolejnych słitfoci. A jak to wygląda w rzeczywistości? Jak
można efektywnie wykorzystać czas studiów?
Wszystko gra
/ Małgorzata Bzówka /
dlaczego warto
przeczytać
?
Dowiesz się:
n jakie formy aktywności mogą realizować studenci
n dlaczego warto sprawdzać w ofertach uczelni
informacje o organizacjach studenckich
n jak młodzi ludzie mogą angażować się w działania
na rzecz swojej miejscowości
Kilka lat temu rozbiegli się po dużych miastach. Studiują
w Warszawie, Wrocławiu czy Krakowie. Ale łączy ich
jedno - chcą działać na rzecz swojego rodzinnego miasta. Po to założyli Stowarzyszenie Wszystko Gra. Dlaczego? "Kochamy Zamość a nasze miasto zasługuje na
taką imprezę" - usłyszałam w odpowiedzi od jednego
z trzech Mateuszy, którzy kierują Stowarzyszeniem. Nie
przeszkadza im odległość czy brak pieniędzy. Walczą
o dotacje i sponsorów. Gromadzą wokół siebie najaktywniejszych - kilkadziesiąt osób od 16. lat wzwyż pracuje w festiwalowym wolontariacie. Od czterech lat na
zamojskim rynku, na kwadracie - jak mówi młodzież
- pojawia się symbol festiwalu: wielka gitara. Podczas
3. dni wakacyjnego lipca przestrzeń zamojskiej starówki, kazamaty, podwórka czy Rynek Wielki zamieniają
się w wielką scenę muzyczną, warsztatową i filmową.
Takich imprez w kraju jest pewnie na pęczki ale ta jest
wyjątkowa. Młodzi dla młodych. Bez etatów i dużego
budżetu - dokładnie odwrotnie – totalny wolontariat
i na minusie, który trzeba szybko zniwelować, żeby
nie stracić wiarygodności. Tegoroczna czwarta edycja
skończyła się podobnie. Różnorodność programu miała przyciągnąć tysiące. Z oferty skorzystało jak zwykle
może około 2 tysięcy młodzieży. Więc poważna dziura
w budżecie, bo dochód ze sprzedaży biletów nie pokrył
znaczących kosztów. Załamali się? Miesiąc później organizowali kolejną imprezę – tym razem dla fascyna-
tów gier komputerowych. Turniej Otwarcia Leage of
Legends w Wyższej Szkole Zarządzania i Administracji
(uczelnia użyczyła swoich sal i laboratoriów), przez 3
dni zgromadził 25 drużyn z całego województwa.
Dla Ciebie to 5 minut dla kogoś całe życie
Na studiach Mateusz i Paweł byli nierozłączni. Już na
pierwszym roku prowadzili zajęcia prozdrowotne
w gimnazjum. Tłumaczyli dlaczego alkohol, papierosy
i narkotyki nie są dobrym pomysłem na życie, dlaczego warto dbać o siebie. W szkole różnie na to patrzono: nauczycielka – A są. Poszli do najgorszej klasy. Nie
wiem czy uda im się cokolwiek tam przekazać. Uczniowie jednak słuchali i zadawali pytania. Cud?
- Liczy się nie tylko co im powiemy, ale w jaki sposób –
uśmiecha się Paweł - Ja też nie tak dawno miałem tyle
samo lat. Tak poznałam najlepszego studenta w województwie lubelskim roku 2012. To, że w tym roku
zostanie studenckim noblistą, a w międzyczasie wielokrotnym stypendystą Ministra Nauki i Szkolnictwa
Wyższego (nie wiem czy nie rekordzistą w historii
uczelni), nawet on sam nie był w stanie przewidzieć.
Wszystko inne poszło jak lawina. Konferencje, sympozja, badania. To byłaby bardzo długa i nudna lista,
małych i dużych osiągnięć. Mateusz i Paweł byli wszędzie, z energią, pomysłami i pasją. Ci, którzy ich znali
żartowali, żeby zbyt raptownie nie otwierać lodówki…
Wydawało się, że jak skończyli studia, to już innych takich studentów nie będzie.
A byli i są kolejni. Basia, która walczy o to, żeby każdy
emeryt w tym mieście umiał wysłać maila do wnuczka. Ola, bez której nie byłoby spartakiady dla dzieci
niepełnosprawnych, Agata, która zaraziła całą uczelnię
zbieraniem plastikowych nakrętek dla chorej Natalki.
Tomek, który tłumaczy, że oddanie szpiku dla chorego
jest szansą na ciąg dalszy. Bo dla nas to 5 minut - dla
nich całe życie.
Są przedsiębiorczy i aktywni. Nie czekają na gotowe
rozwiązania i poklepywanie po ramieniu. Nie godzą
się na te 1500 zł, bo zasługują na więcej. Walczą o swoje, bo znają swoją wartość. Znają języki i chętnie podróżują, bo dzięki temu coraz bardziej otwierają się na
ludzi i świat, który staje przed nimi otworem i zapewnia nieograniczone możliwości. No i ta wszechobecna
nowoczesna technologia. Komórki, laptopy i 1200 znajomych na fb. Świetne narzędzia do tego, żeby zmieniać świat, przekraczać granice, nie tylko te między
państwami, nie ruszając się z domu.
Małgorzata Bzówka – Kierownik działu promocji
i rekrutacji w Wyższej Szkole Zarządzania
i Administracji w Zamościu.
26_27
Miejsca, gdzie młodzież może szukać porady
w zakresie przyszłej ścieżki zawodowej i edukacyjnej.
Kraków
Rzeszów
Zamość
Biuro Karier Wyższej Szkoły Europejskiej
im. ks. J. Tischnera w Krakowie
ul. Westerplatte 11, 31-033 Kraków, Pokój B13
Tel.: (12) 683 24 70, 71
Fax.: (12) 683 24 32
Biuro Karier Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania
w Rzeszowie
ul. Sucharskiego 2, 35-225 Rzeszów, Pok. 45
Tel. (17) 866 11 55
Biuro Karier i Certyfikacji Wyższej Szkoły
Zarządzania i Administracji w Zamościu
ul. Akademicka 4 22-400 Zamość
tel.: 84 677 67 18
Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna
nr 1
Kraków, ul. Chmielowskiego 1
tel.: 12 430 50 52
Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej
w Rzeszowie
ul. Langiewicza 15
tel./fax.: 17 773 70 71, 773 70 87
Centrum Informacji i Planowania Kariery
Zawodowej Filia WUP w Zamościu
numer pokoju: 328, 301 – III piętro
22-400 Zamość, ul. Partyzantów 3
tel.: 84 677-66-19
e-mail: [email protected]
http://www.kariera.wse.krakow.pl/pl
e-mail: [email protected]
www.poradnia.oswiata.org.pl
http://biurokarier.wsiz.pl/
e-mail: [email protected]
www.wup-rzeszow.pl/cipkz
www.wszia.edu.pl/index.php?p=biuro-karier-kim-jestesmy
e-mail: [email protected]
Ponadto w województwie podkarpackim funkcjonuje 5
Centrów Informacji i Planowania Kariery Zawodowej:
w Rzeszowie, Krośnie, Przemyślu, Stalowej Woli i Tarnobrzegu.
Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna
nr 2
Kraków, ul. Siewna 23D
tel.: 12 415 69 68
Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna nr 1 w Rzeszowie
ul. Batorego 9, 35-005 Rzeszów
tel/fax 017-852-81-30
Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna
nr 3
Kraków, ul. Konfederacka 18
tel.: 12 266 19 50
Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna nr 2 w Rzeszowie
ul. Rejtana 3, Rzeszów 35-326 Rzeszow
17 74 83 800
e-mail: [email protected]
www.poradnia2krakow.pl
e-mail: [email protected]
www.poradnia3.krakow.pl
e-mail: http://www.ppp1-rzeszow.edu.pl/
e-mail: http://ppp2.rzeszow.pl
Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna
Nr 1 w Zamościu
ul. Okrzei 24 , 22-400 Zamość
tel.: 84 639 56 99 84 639 07 09
e-mail: [email protected]
www.pppnr1.enetia.pl
Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży
w Zamościu, w tym: Mobilne Centrum
Informacji Zawodowej
Klub Pracy
ul. Bazyliańska 3, 22-400 Zamość
tel: 84 638 57 85, 84 639 00 62
e-mail: [email protected]
e-mail: [email protected]
Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna
nr 4 im. Janusza Korczaka
Kraków, os. Szkolne 27
tel.: 12 644 18 85
e-mail: [email protected]
www.poradnia4.krakow.pl
W Internecie można znaleźć testy/gry służące do tego,
aby samodzielnie spróbować określić swoje predyspozycje.
Oto kilka przykładów:
www.talentgame.pl
http://deepgreen.com.pl/o-projekcie/
http://www.doradztwozawodowe.koweziu.edu.pl/
http://labirynt-zawodow.progra.pl
http://zawodowe.info
http://www.interklasa.pl/portal/index/web?webURL=/portal/dokumenty/doradztwo_testy/predyspozycje/test_klimow.htm
http://www.kariera.pl/psychotesty/pokaz/id/1
http://www.interklasa.pl/portal/index/web?webURL=/portal/dokumenty/doradztwo_testy/zawodowe_predyspozycje.htm
Centrum Informacji i Planowania Kariery
Zawodowej Wojewódzkiego Urzędu Pracy,
Kraków
tel.: 12 42 40 738
plac Na Stawach 1
e-mail: [email protected]
wup-krakow.pl/uslugi-rynku-pracy/poradnictwo-zawodowe/centrum-informacji-i-planowania-kariery-zawodowej/ciipkz
Bezpłatny dostęp do wersji elektronicznej (pdf ) na stronie www.ksiegarnia.wsiz.rzeszow.pl