Komenda Miejska Policji w Gliwicach Anonimowość w sieci

Transkrypt

Komenda Miejska Policji w Gliwicach Anonimowość w sieci
Komenda Miejska Policji w Gliwicach
Źródło:
http://www.gliwice.slaska.policja.gov.pl/ka9/informacje/wiadomosci/28251,Anonimowosc-w-sieci-to-warto-wiedziec.html
Wygenerowano: Piątek, 3 marca 2017, 12:19
Anonimowość w sieci - to warto wiedzieć
Wielu internautów uważa, że sieć zapewnia im anonimowość. Łatwo przychodzi więc obrażanie,
znieważanie, pomawianie. Tymczasem tego typu zachowanie może skończyć się wyrokiem!
Wielu internautów uważa, że sieć zapewnia anonimowość. Łatwo przychodzi
im więc obrażanie, znieważanie, pomawianie. Tymczasem tego typu
zachowania mogą skończyć się wyrokiem!
Internetowe fora to miejsca, w których ludzie przekraczają często granicę wolności
słowa. Serwisy i portale pozwalają każdemu czytelnikowi zamieścić swój komentarz czy
opinię. Nie wszędzie są one moderowane.
Przypominamy, że osoba, która narusza czyjeś dobra, może stanąć na ławie oskarżonych w procesie cywilnym, a nawet
karnym. Z kolei każdy, kogo dobro zostało naruszone, może wystąpić przeciwko sprawcy z powództwa cywilnego. W tym
celu trzeba zwrócić się do prokuratury lub sądu z wnioskiem o uzyskanie numeru IP komputera sprawcy, a od dostawcy
internetu – o dane sprawcy.
Te kwestie normalizuje nie tylko kodeks cywilny. Ten, kto przekroczy zasady wolności słowa, dopuszczając się pomówienia
lub znieważenia, odpowiedzieć może także z przepisów kodeksu karnego.
O pomówieniu mówi art. 212. kk
Każdy, kto pomawia osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości
prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania
potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
Przykładowa sytuacja: anonimowa i, zaznaczamy, nieprawdziwa informacja mówiąca o tym, że jakiś określony
funkcjonariusz publiczny niegodnie się zachował, np. popełnił przestępstwo.
O znieważeniu funkcjonariusza publicznego mówi zresztą art. 226. kk. Otóż kto znieważa jego lub osobę przybraną
mu do pomocy podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności
albo pozbawienia wolności do roku.
O zniewadze mówi art. 216. par. 2. kk
Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności
albo pozbawienia wolności do roku.
Znieważyć można poprzez ubliżenie komuś, np. nazywając słowem potocznie uznawanym za wulgarne.
Ostrzegamy: nieodpowiedzialny wpis czy wypowiedź na forum może spowodować wielkie problemy. To, że internauta
wystąpi pod tymczasowym pseudonimem, a forum nie wymaga rejestracji, nie oznacza, że jest anonimowy! Policja na
polecenie sądu bardzo często ustala takich właśnie „anonimów”, którzy ponoszą potem konsekwencje prawne i finansowe.
Internet to środek komunikowania masowego, w związku z tym skala pomówienia czy zniewagi jest dużo większa niż w
przypadku wypowiedzenia jakichś słów na ulicy. Sprawcy grozi więc i surowsza odpowiedzialność, z karą pozbawienia
wolności do roku włącznie.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij

Podobne dokumenty