Mieszkania socjalne będą w tanich barakach?

Mieszkania socjalne będą w tanich barakach?
Agnieszka Urazińska, Joanna Blewąska
2009-11-26,
Stefan Podlewski nie ma zaległości czynszowych. Mimo to dostał wymówienie najmu
mieszkania. Zarządca zagroził, że jeśli sam nie opuści lokalu, zostanie eksmitowany do
baraków pod Uniejowem.
Pan Stefan z rodziną mieszka w prywatnej kamienicy, która ma kilku właścicieli. Adres:
Włókiennicza 9. Przydział dostał 23 lata temu - od gminy. Zajmuje jednopokojowe
mieszkanie, bez wygód. Podlewski płaci czynsz, ale niedawno dowiedział się, że czeka go
eksmisja.
Jeszcze do niedawna kamienicą zarządzała - w imieniu gminy - administracja. Niedawno
zarząd nad domem przejął prywatny współwłaściciel. Jego pełnomocniczka (prosi, aby nie
podawać jej nazwiska) wyjaśnia, że planowany jest gruntowny remont budynku. - Mój klient
zmierza do tego, aby w każdym mieszkaniu była kuchnia i łazienka oraz chce wyremontować
klatkę schodową - informuje pełnomocniczka. - Wtedy będą podstawy do ustalenia nowych
stawek czynszowych, gdyż będą tam mogli zamieszkać lokatorzy, którzy w zamian za
godziwe warunki życia, będą uiszczali czynsz.
Pełnomocniczka przyznaje, że planowany remont to główny powód wymówienia najmu panu
Podlewskiemu. Lokator dostał już pismo od zarządcy nieruchomości, w którym przeczytał:
"Jest Pan zobowiązany opróżnić lokal do 31 stycznia". Jest tam też informacja, że gdy tego
nie zrobi, będzie pozew o eksmisję. "Po zapadnięciu wyroku eksmisyjnego zostanie Pan
przesiedlony do baraków w gminie Uniejów" - pisze zarządca.
Zgodnie z prawem, w przypadku gdy najemca lokalu prywatnej kamienicy jest eksmitowany i
nie ma się gdzie podziać, obowiązek zapewnienia lokalu socjalnego spoczywa na gminie.
Jednak w praktyce na takie mieszkanie trzeba czasem czekać latami. W tym czasie lokator
najczęściej mieszka w lokalu, z którego został eksmitowany. Dlatego - jak wyjaśnia
pełnomocniczka zarządcy kamienicy przy Włókienniczej - jej klient zaproponował baraki pod
Uniejowem.
Pan Stefan jest załamany. - Nie wyobrażam sobie mieszkania w barakach, w dodatku poza
Łodzią - mówi. Ma nadzieję, że wyrok eksmisyjny nie zapadnie. - Wciąż płacę czynsz i mam
nawet dużą nadwyżkę. Liczę na sprawiedliwość.
Małgorzata Kędzierska-Urbaniak, analityk rynku nieruchomości portalu Wynajem.pl,
przyznaje, że umieszczanie w barakach lokatorów, dla których gmina nie ma lokali
socjalnych, mogłoby być rozwiązaniem problemu. - Takie spychanie uciążliwych lokatorów
do gorszych mieszkań spotkałoby się pewnie z ostrym protestem niektórych - uważa. - Gminy
mają jednak coraz poważniejszy problem z pozwami o odszkodowania od podmiotów, które
muszą utrzymywać lokatorów, bo gmina nie wywiązuje się z zadania zapewnienia im lokalu.
Jeśli gminy w dalszym ciągu będą lekceważyły problem, to wkrótce nie poradzą sobie z
lawinowo rosnącymi zapłatami odszkodowań. Może więc budowa baraków nie byłaby zła?
[email protected]
[email protected]
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
Mieszkania socjalne będą w tanich barakach
Gość: george 26.11.09, 21:50 Odpowiedz
Tak - mieszkania socjalne maja byc w tanich barakach a nie w zabytkowych, secesyjnych
kamienicach!!!! W glowach sie ludziom poprzewracało...
Mieszkania socjalne a rewitalizacja społeczna.
Gość: Piotr 26.11.09, 22:29 Odpowiedz
Trzeba sobie zdać sprawę, że dzisiejsza trudna sytuacja mieszkaniowa jest pokłosiem
irracjonalnego zasiedlania z czasów Polski Ludowej. Niestety problem powojennych
zasiedleń w secesyjnych kamienicach, bezmyślna parcelacja apartamentów itd. to problemy z
którymi trzeba się uporać aby centrum Łodzi wróciło do dawnej (przedwojennej) świetności.
To są problemy, które uwidaczniają się szczególnie w Łodzi niedotkniętej zniszczeniami 2
wojny światowej. Problem jest na tyle poważny, że wymaga świetnie skoordynowanej
polityki w zakresie przekazywania kamienic do prywatnych rąk, zbudowania rozsądnego
programu mieszkań socjalnych itd. Dobrze ten proces określa termin rewitalizacja (estetyczna
oraz społeczna). To nie może być dzika rewolucja ale długotrwały proces. Najważniejsze aby
nie powielać błędów tj. tworzenia gett barakowych na przedmieściach. Bo późniejsze koszty
społeczne i ekonomiczne takich działań będą znacznie wyższe niż koszty programów
pomocy. Celem jest urynkowienie sytuacji mieszkaniowej bez powodowania poważnych
problemów społecznych raptownym działaniem. Niegdyś w Łodzi były kamienice droższe i
tańsze, apartamenty i mieszkania dla ludzi mniej zamożnych. Ludzie o różnym statusie
społecznym muszą żyć obok siebie. Wszystko musi się jednak odbywać w sposób racjonalny.
Każdy mieszka tam, gdzie go na to stać. Centrum powoli odżywa. Lecz nadal jest w 70%
gettem biedoty. Ta proporcja musi się odwrócić aby centrum było atrakcyjne jak w
normalnym mieście.
Mieszkania socjalne będą w tanich barakach?
Gość: Łodzianin 27.11.09, 11:57 Odpowiedz
Zarządcy polecam ustawę o ochronie praw lokatorów. Szczególnie art.11 ust.9
który jednoznacznie głosi, że obowiązek zapewnienia lokalu zamiennego oraz pokrycia
kosztów przeprowadzki spoczywa na właścicielu budynku. Ta sama ustawa głosi, że lokal
zamienny musi być w tej samej miejscowości !
Mieszkania mają być w willach może? Do socjalu
Gość: mieszkaniec 27.11.09, 13:10 Odpowiedz
już wystarczająco się wszyscy dokładamy. Łożymy na darmowe leczenie żuli, na dotacje dla
"surogatek", na socjalnych mieszkańców. Dostają lokale takie na jakie zasługują, a i tak te
baraki szybko zamienią w slumsy. Mieszkanie powinno być takie na jakie mieszkańca stać
finansowo a nie jakie by chciał.
Re: Mieszkania socjalne będą w tanich barakach?
Gość: soloo 27.11.09, 14:04 Odpowiedz
"Szok! Eksmitują łodzianina do baraków pod Uniejowem" Krótko mówiąc - prywatny
przedsiębiorca zarządza swoją prywatną własnością. Może autorka artykułu przyjmie
wyrzucanych ludzi do siebie do domu, skoro ma tak altruistyczne zapędy? Łódź ma jedną z
najpiękniejszych starówek, ale tak zniszczoną, że prawie jej nie widać spod brudu i śmieci. I
to nie powinien być problem właściciela co z tymi ludźmi zrobić, tylko ich problem. Może to
i brutalne, ale taka prawda.
Re: Mieszkania socjalne będą w tanich barakach?
Gość: Łukasz 27.11.09, 15:15 Odpowiedz
Skoro tego pana lokatora stać na płacenie czynszu to powinien sobie poszukać innego
mieszkania na wynajem na wolnym rynku. Polecam lekturę ,,Gratki" tam aż roi się od
ogłoszeń ,,wynajmę mieszkanie"
PS. Barak przynajmniej byłby z wygodami :)
życzę Łodzi aby jak najszybciej uporała się...
Gość: Warszawiak 27.11.09, 21:51 Odpowiedz
z tą całą komunalną hołotą. Macie zdecydowanie najładniejsze centrum w Polsce
ale prawda jest taka, ze ilość żulerii, patologii i stan zaniedbania budynków
są zatrważające:/ Nie twierdzę oczywiście że akurat ta rodzina to jakaś patologia, ale sorry
Gregory - centrum dla najbogatszych! A nie dla tych do których wszyscy dopłacamy