o prawach dziecka

Transkrypt

o prawach dziecka
M¸ODZI PISZÑ
O PRAWACH DZIECKA
Ka˝dy cz∏owiek jest inny, ma w sobie coÊ wyjàtkowego. Nie mam bynajmniej na myÊli koloru oczu czy
d∏ugoÊci w∏osów. To „coÊ” jest tym elementem naszej
osobowoÊci, który sprawia, ˝e czujemy si´ w∏aÊnie
sobà. Nikt nie rodzi si´ z ukszta∏towanà osobowoÊcià.
Ogromny wp∏yw na naszà psychik´ majà otaczajàcy
nas ludzie, a zw∏aszcza rodzice. Dlatego tak wa˝ne jest
wychowywanie dziecka w duchu mi∏oÊci, tolerancji,
pokoju i sprawiedliwoÊci. Tak wychowani m∏odzi ludzie b´dà w przysz∏oÊci tworzyli swojà ma∏à i du˝à
Ojczyzn´. Dlatego te˝ dzieci powinny podlegaç szczególnej trosce nie tylko ze strony opiekunów, ale równie˝ paƒstwa. W tym celu powsta∏y Konwencja o Prawach Dziecka oraz Ustawa o Rzeczniku Praw Dziecka,
które obok Konstytucji RP stanowià najwa˝niejsze odnoszàce si´ do dziecka akty prawne w Polsce.
„Paƒstwa - Strony podejmà wszelkie mo˝liwe starania dla pe∏nego uznania zasady, ˝e oboje rodzice
ponoszà wspólnà odpowiedzialnoÊç za wychowanie
i rozwój dziecka. Rodzice lub w okreÊlonych przypadkach opiekunowie prawni ponoszà g∏ównà odpowiedzialnoÊç za wychowanie i rozwój dziecka. Jak najlepsze
zabezpieczenie interesów dziecka ma byç przedmiotem
ich najwi´kszej troski”1. Du˝o si´ dziÊ mówi o „dobrych
rodzicach”. Co powinien robiç „dobry rodzic”, aby
mieç „dobre dziecko”? Jakie b∏´dy pope∏nia „dobry
rodzic” i jak to si´ odbija na jego dziecku? Dlaczego
dziecko jest „z∏e”, skoro rodzic jest „dobry”? Mo˝na
mno˝yç pytania i przyk∏ady. ˚aden cz∏owiek nie jest
nieomylny. Nawet tzw. „dobrym rodzicom” zdarzajà
si´ b∏´dy. Ale ogarnia mnie przera˝enie, kiedy Êledz´
wiadomoÊci z kraju i znajduj´ informacj´ o pijanej
matce, której nowo narodzone dziecko mia∏o ponad
1 promil alkoholu we krwi. Czy takie osoby mo˝emy
w ogóle nazwaç rodzicami? Trzeba pami´taç, ˝e rodzic
powinien byç odpowiedzialny, troskliwy i opiekuƒczy.
Wydaje mi si´, ˝e powy˝szy przyk∏ad nie mieÊci si´ w
tej definicji.
„Paƒstwa - Strony uznajà prawo dziecka do nauki
i w celu stopniowego realizowania tego prawa na zasadzie równych szans, w szczególnoÊci:
a) uczynià nauczanie podstawowe obowiàzkowym
i bezp∏atnym dla wszystkich;
b) b´dà popieraç rozwój ró˝norodnych form szkolnictwa Êredniego, zarówno ogólnokszta∏càcego, jak i
zawodowego, uczynià je dost´pnymi dla ka˝dego
dziecka oraz podejmà odpowiednie kroki, takie jak
wprowadzenie bezp∏atnego nauczania oraz udzielanie
w razie potrzeby pomocy finansowej”2. Niedawno
byliÊmy Êwiadkami protestu pracowników oÊwiaty.
Zaciekawi∏ mnie list Zwiàzku Nauczycielstwa Polskiego,
a w szczególnoÊci zdanie mówiàce o poziomie nauczania w szko∏ach publicznych i prywatnych. Niestety,
wynika∏o z niego, ˝e szko∏y prywatne nauczajà na o
wiele wy˝szym poziomie ni˝ publiczne. To przykre,
˝e w demokratycznym paƒstwie ciàgle istnieje jeszcze
taki podzia∏, a naprawd´ zdolni m∏odzi ludzie nie majà
szans na rozwój swoich umiej´tnoÊci i talentów w stopniu porównywalnym z ich bogatszymi rówieÊnikami.
Ponadto bardzo zaniepokoi∏ mnie jeden z pomys∏ów
minister Katarzyny Hall, który zak∏ada∏ ograniczenie
nauczania przedmiotów nieobj´tych rozszerzeniem w
wybranym przez ucznia profilu w publicznych szko∏ach
Êrednich.
„Paƒstwa - Strony zapewnià, aby:
a) ˝adne dziecko nie podlega∏o torturowaniu bàdê
okrutnemu, nieludzkiemu czy poni˝ajàcemu traktowaniu lub karaniu.”3. Jednak bardzo powa˝ny problem
dzisiejszych czasów to przemoc wobec dzieci. W wieku
wysoko rozwini´tych technologii nadal bardzo trudny
do zahamowania. KiedyÊ w prasie przeczyta∏am zdanie:
„okrucieƒstwo to cecha wszystkich zwierzàt, ale tylko
cz∏owiek czerpie z niego przyjemnoÊç”. Przypomnia∏o
mi si´ ono, kiedy media zacz´∏y nag∏aÊniaç problem
cyberprzemocy. Tylu m∏odych ludzi targn´∏o si´ na
w∏asne ˝ycie przez swoich bezmyÊlnych kolegów. Ogarnia mnie strach, kiedy s∏ysz´ i widz´, jak wiele osób
(niestety coraz m∏odszych!) staje si´ ofiarami cyberprzemocy. Zastanawia mnie okrucieƒstwo i bezdusznoÊç
ich rówieÊników, którzy albo udajà, ˝e nie widzà, co
si´ dzieje, albo dok∏adajà swoje „trzy grosze”. Co mo˝na zrobiç, ˝eby zmniejszyç to zjawisko, skoro dzieci
WYNAJEM POKOI
2, 3, 4 - OSOBOWYCH
Z ¸AZIENKAMI
FIRMA „KAZ”
UL. KOSMONAUTÓW 13
TEL 0 604 773 123
ZDRÓJ CIECHOCI¡SKI lipiec 2008
20
idàce do Pierwszej Komunii Âwi´tej dostajà z tej okazji
najnowsze telefony komórkowe i nowoczesne komputery? Nie by∏oby to zjawiskiem negatywnym, gdyby
wy˝ej wymienione sprz´ty s∏u˝y∏y im do rozwoju i poznawania Êwiata. Jednak niedopilnowane przez rodziców szybko odnajdujà w swoich gad˝etach Êrodki do
zabawy, najcz´Êciej kosztem innych. Dlatego tak wa˝ni
sà rodzice, którzy mimo zmieniajàcych si´ realiów, od
wieków majà to samo zadanie - pokazanie dziecku, co
jest dobre, a co z∏e.
„Paƒstwa - Strony uznajà prawa dziecka do swobodnego zrzeszania si´ oraz wolnoÊci pokojowych zgromadzeƒ”4. Z przytoczonych do tej pory przyk∏adów i
argumentów wynika∏oby moje poparcie dla panujàcej
powszechnie opinii, ˝e „dzisiejsza m∏odzie˝ jest z∏a”.
Uwa˝am jednak, ˝e je˝eli m∏ody cz∏owiek czy dziecko
jest „z∏e”, nie jest to wy∏àcznie jego wina. Przecie˝, jak
ju˝ wspomnia∏am, nikt nie rodzi si´ z w pe∏ni ukszta∏towanà osobowoÊcià. Wp∏ywa na nià wiele czynników,
a najwa˝niejszym z nich jest rodzic rozumiany jako
osoba wychowujàca dziecko. Je˝eli wi´c m∏odzi ludzie
nie sà tacy, jak byÊmy chcieli, nie nale˝y mówiç jedynie
o „z∏ej m∏odzie˝y”, ale równie˝ o „z∏ych rodzicach”.
„èli rodzice” to nie tylko ci, którzy zn´cajà si´ nad
swoimi dzieçmi, ale tak˝e tacy, którzy zapominajà o
przemo˝nym wp∏ywie ró˝nych ludzi na m∏ode umys∏y.
Jest wielu takich, którzy chcà uczyniç z dzieci wiecznych
klientów, wpoiç konsumpcjonizm, oduczyç myÊlenia,
przyzwyczaiç do bezkrytycznego przyjmowania informacji. Rodzice, niestety, zapomnieli, ˝e takie si∏y majà
w dzisiejszych czasach o wiele wi´cej narz´dzi ni˝
jeszcze 20 lat temu. Obowiàzkiem rodziców jest
równie˝ ochrona dzieci przed rwàcym strumieniem
informacji, którego dorastajàcy umys∏ nie jest w stanie
ogarnàç. O tym, ˝e m∏odzie˝ nie jest taka z∏a, przekona∏am si´ 7 czerwca br. podczas 12. Ogólnopolskiego
Spotkania M∏odych nad Lednicà. Dziesiàtki tysi´cy
m∏odych ludzi zebra∏y si´, aby pog∏´biç swojà wiar´
na tegorocznym Spotkaniu, którego has∏em przewodnim by∏a przyjaêƒ. Zaskakujàca i nape∏niajàca radoÊcià
oraz nadziejà by∏a atmosfera Spotkania, którà tworzy∏a
nie tylko polska, ale i zagraniczna m∏odzie˝. Spotkania
lednickie nie sà jedynymi gromadzàcymi m∏odych ludzi. Równie˝ festiwale nauki, sztuki czy akcje charytatywne zrzeszajà m∏odzie˝ wielu narodów i ró˝nych tradycji. W m∏odych ludziach dzia∏a duch pragnienia
bycia „ponad podzia∏ami”, który u wielu doros∏ych
osób niestety ginie.
Nie wystarczy tylko stworzyç prawa chroniàce dzieci. Trzeba je równie˝ umiej´tnie, odpowiedzialnie i z
rozwagà stosowaç, nie zapominajàc, ˝e bardzo podatny
na sugestie umys∏ m∏odego cz∏owieka potrzebuje odpowiedzialnej osoby, która w Êwiecie, gdzie nic nie
jest ani czarne, ani bia∏e, nauczy go rozró˝niaç dobro
od z∏a.
Agata Czerwiƒska
1 Konwencja o Prawach Dziecka, Art. 18, paragraf 1
2 Konwencja o Prawach Dziecka, Art. 28, paragraf 1a,b
3 Konwencja o Prawach Dziecka, Art. 37a
4 Konwencja o Prawach Dziecka, Art.15, paragraf 1
Z ˚YCIA MIASTA
Wizyty kardyna∏a Z. Grocholewskiego
w Ciechocinku
W niedziel´ o godzinie 10 w koÊciele w Ciechocinku ks. kard. Zenon Grocholewski Prefekt Watykaƒskiej Kongregacji Wychowania Katolickiego sprawowa∏ Msz´ Âwi´tà, a przed nià i po niej odby∏
si´ krótki koncert podopiecznych Fundacji „Pro Omnibus”. Drugi koncert „Pro futuro” dedykowany
Ksi´dzu Kardyna∏owi odby∏ si´ po po∏udniu i by∏ na ˝ywo transmitowany przez TV TRWAM i Radio
Maryja.
O godz. 10:00 ks. kardyna∏ Zenon Grocholewski
Prefekt Watykaƒskiej Kongregacji Wychowania Katolickiego koncelebrowa∏ Msz´ Êwi´tà wraz z 9 kap∏anami,
w tym z ks. Jackiem Szymaƒskim Rektorem Wy˝szego
Seminarium Duchownego we W∏oc∏awku. Ks. kardyna∏
g∏osi∏ te˝ homili´ poÊwi´conà przypowieÊci o siewcy.
Mówi∏ miedzy innymi: „Kardyna∏ Wyszyƒski kiedyÊ
powiedzia∏: S∏ysza∏em ró˝ne kazania, kazania bardzo
dobre, kazania mniej dobre, a tak˝e kazania bardzo
s∏abe, lecz nigdy nie s∏ysza∏em kazania, z którego nie
móg∏bym wynieÊç jakiejÊ refleksji dla dobra swojej
duszy...”.
O godz. 9:30 przed mszà Êwi´tà w koÊciele parafialnym Âw. Aposto∏ów Piotra i Paw∏a w Ciechocinku odby∏ si´ pó∏godzinny koncert kilkorga podopiecznych
Fundacji „Pro Omnibus”. Wystàpili Anna KaryÊ, Renata
Galik, Angela Wawrzyk, Agata Zakrzewska i Milena
WiÊniewska, a po mszy Êwi´tej zaÊpiewali jeszcze
Karolina Kruza i Szymon Borkowski.
Koncert pod patronatem ks. biskupa Ordynariusza
21
Diecezji W∏oc∏awskiej Wies∏awa Alojzego Meringa, dedykowany ks. kardyna∏owi Zenonowi Grocholewskiemu, by∏ na ˝ywo transmitowany przez Telewizj´ Trwam
i Radio Maryja. W trakcie koncertu prowadzonego
przez Miros∏awa Sator´ Prezesa Fundacji „Pro Omnibus”. ks. biskup W. A. Mering wr´czy∏ medal „Zas∏u˝ony
dla diecezji w∏oc∏awskiej” Komendantowi X Wojskowego Szpitala w Bydgoszczy p∏k. dr. Krzysztofowi Kasprzakowi.
W trakcie tego koncertu m∏odzi wykonawcy zaÊpiewali 18 utworów, w tym na zakoƒczenie wszyscy odÊpiewali s∏ynnà „Bark´”, ulubionà pieʃ Jana Paw∏a II.
Na zakoƒczenie Miros∏aw Satora Prezes Fundacji „Pro
Omnibus ” dzi´kowa∏ za przybycie hierarchom koÊcielnym, ksi´dzu pra∏atowi Grzegorzowi Karolakowi za
udost´pniane ciechociƒskiej Êwiàtyni na koncert podopiecznych Fundacji na Rzecz Osób Niepe∏nosprawnych „Pro Omnibus” oraz m∏odym wykonawcom za
ich wspania∏e wyst´py w czasie koncertu.
Wojciech Krzysztof Jankowski
ZDRÓJ CIECHOCI¡SKI lipiec 2008