27 sierpnia-7 wrzesnia

Transkrypt

27 sierpnia-7 wrzesnia
27 sierpnia – 7 września 2012
Pożegnaliśmy się już
z wakacjami
i w pełni przygotowaliśmy się do nowego roku
przedszkolnego.
Misie w tym tygodniu poznawały
pomieszczenia przedszkola. Większości trudno
jest przyzwyczaić się do innego niż w domu
rytmu dnia tj. godzin posiłków i poobiedniego
odpoczynku. Natomiast coraz lepiej poznają
przeznaczenie zabawek i innych pomocy w sali,
starają się pamiętać gdzie one leżą i odkładać je
na swoje miejsce. Powoli Misie również
zaczynają uczestniczyć w zabawach i zajęciach
proponowanych
przez
Panią
Lucynkę.
Codziennie korzystają z ostatnich letnich
promieni słonecznych. Chętnie odwiedzają
króliki i bawią się ze starszymi kolegami na
placu zabaw ;)
Grupa Żyraf „wzmocniła swoje szeregi”
o troje nowych przedszkolaków. Ekoludki
przywitały Maję, Dymitra i Blankę wesołą
piosenką i opowiedziały o przygodach jakie
czekają je w przedszkolu. Następnie
zapoznaliśmy się z kodeksem przedszkolaka
i na znak przysięgi odcisnęliśmy palec
umoczony w farbie na specjalnych plakietkach.
Bawiliśmy się chustą animacyjną, zrobiliśmy
kolaż z suszonych kwiatów i kolorowego
papieru oraz zadbaliśmy o króliki i nasz
warzywnik. Ślinka nam ciekła na widok
pomidorków rumieniących się w letnim słońcu.
Sowy powitały w swojej grupie Tymona.
Wszyscy mile go przyjęliśmy. Tymonowi
podobały się zabawy, które zaproponowały mu
dzieci. Chcieliśmy mu pokazać wiele rzeczy
oraz podzielić się naszą wiedzą. Najbardziej
podobało się nie tylko nowemu koledze:
skakanie w workach, ekopatrol, a także sowy
z kółek orgiami na rolce po papierze
toaletowym. No cóż część Sów nazwaliśmy
„kurczako-sowami” bo inwencja dzieci nie zna
granic ☺
Ten tydzień to oficjalne rozpoczęcie
roku przedszkolnego. Wszyscy wzięliśmy się
ochoczo do pracy, choć w głowach mamy
jeszcze wspomnienia beztroskich zabaw i mile
spędzonych chwil u boku najbliższych.
Misie w tym tygodniu w dalszym ciągu
oswajały się z pomieszczeniami przedszkola.
Poznawały imiona swoich kolegów oraz zasady
zgodnej zabawy. Dowiedziały się jak korzystać
ze sprzętów na placu zabaw aby nie zrobić
sobie i innym krzywdy. Poznały swoje znaczki
i uczą się rozpoznawać swoje miejsce w szatni
i przy stolikach. Okazało się, że Misie mają
świetną pamięć. Wiele z nich nauczyło się już
pierwszego wierszyka;
Spadła gruszka do fartuszka
A za gruszką dwa jabłuszka
A śliweczka spaść nie chciała
Bo śliweczka niedojrzała!
Sowy przez cały tydzień zastanawiały
się nad obowiązującymi zasadami. W piątek
wspólnie wykonaliśmy „Kodeks Grupy”
w kształcie drzewa. Naradzaliśmy się długo
jakie będą obowiązywać nas reguły. Pojawiły
się „opiekujemy się zwierzętami” „sprzątamy
po sobie” „bawimy się zgodnie” „bierzemy
udział w zajęciach” Jest ich jeszcze wiele,
a Zuzia G. wykrzyknęła „Ile tego jest!” Wszyscy
uroczyście obiecali ich przestrzegać i złożyli
podpis lub odbili kciuk.
Maluszki nauczyły się również nazw
grzybów: Muchomor i Borowik. Potrafią je
rozpoznać wśród innych grzybów i określić ich
kolory. W nawiązaniu do grzybów uczą się
piosenki:
Grzybek tu, grzybek tam,
Ty go nie masz, a ja mam
Tu borowik a tam rydz,
Zając skoczył hyc, hyc, hyc.
W tym tygodniu u Żyraf odbyły się
warsztaty "Algieria - jak przeżyć na pustyni"
prowadzone
przez
Ośrodek
Działań
Ekologicznych "Źródła". Poznaliśmy Algierię
i rozmawialiśmy o tym, jak wygląda życie na
pustyni. Pani Magda zapoznała nas z algierską
zabawą
podwórkową
oraz
poznaliśmy
właściwości
piasku. Rozmawialiśmy także o wodzie i wykonaliśmy doświadczenie „Woda ciepła i zimna”.
Podzieleni na grupy mogliśmy rysować na
piasku, układać piramidy z jabłek, rzucać
jabłkami tak, aby zbić piramidę, a także
celować obręczą do grejpfruta. W nagrodę
mogliśmy spróbować specjalnej miętowej
herbatki oraz zjeść winogrona i jabłka.
Żyrafy otrzymały podręczniki, które
dokładnie obejrzały, jak również miały okazję
już z nimi pracować. Od teraz w trakcie zajęć
będą towarzyszyły nam dwie nowe maskotki:
Miś Anatol oraz Słoń Izydor.
Sowy odwiedziły również naszą
sąsiadkę p. Iwonkę, która ma ogród warzywny
oraz grządki z ziołami. Widzieliśmy jak rośnie
dynia, kukurydza i cukinia nawet taka żółtozielona. Widzieliśmy też len, bazylię, rukolę
i szałwię. Wszystkiego mogliśmy dotknąć
i powąchać Pani Iwona wytłumaczyła nam
również dlaczego w jej ogródku rosną
aksamitki (aby mszyce nie zjadały warzyw, bo
one nie lubią zapachu tych kwiatów).
Obdarowani ziołami i warzywami wróciliśmy
do Ekoludka, aby wszystko opowiedzieć innym
dzieciom i uzupełnić nasz kącik przyrodniczy.
W grupie Sów odbyły się warsztaty pt.
„Edukacja globalna dla przedszkolaka - Ghana”.
Sowy dowiedziały się, ile waży woda.
Poszerzyły swoje słownictwo również o pojęcie
„litr”. Sprawdzały jak smakuje woda słodka
i słona - choć dla niektórych była „gorzka”.
Same stwierdziły ,że ”tej słonej nie da się pić”.
Odkrywały ile wody jest na świecie oraz czy
każdy ma taki sam dostęp do niej. Przede
wszystkim jednak rozmawiały o problemie
dostępu do wody pitnej na kuli ziemskiej oraz
poznały zabawy podwórkowe z Ghany.
Przypomniały sobie podstawowe informacje na
temat oszczędzania wody, które nawet małe
dzieci mogą codziennie stosować w życiu
codziennym: zakręcanie kranu z wodą podczas
mycia zębów, używanie deszczówki do
podlewania kwiatów, kąpiel pod prysznicem
zamiast w wannie. Czekamy na kolejne
warsztaty i związane z nimi wyzwania.
W piątek w naszym przedszkolu odbyły
się warsztaty bajkowe, na których Ekoludki
wysłuchały historię o młodym młynarczyku
i jego niezwykłym kocie. Było radośnie
i wesoło!

Podobne dokumenty