Karolina Solińska laureatką Ogólnopolskiego Konkursu Papieskiego

Transkrypt

Karolina Solińska laureatką Ogólnopolskiego Konkursu Papieskiego
Karolina
Solińska
Papieskiego
laureatką
Ogólnopolskiego
Konkursu
Literacka praca uczennicy klasy IV ba na temat: „Co mi mówisz górski
strumieniu”? O słuchaniu świata, samego siebie i drugiego, by usłyszeć
głos Boga została doceniona przez Instytut Papieża Jana Pawła II i Zgromadzenie
Sióstr Niepokalanego Poczęcia NMP.
VI-edycja Ogólnopolskiego Konkursu Papieskiego okazała się być sukcesem literackim
Karoliny. Podczas gali finałowej zaplanowanej na 29 października br. dowiemy się,
które miejsce zdobyła.
To nie pierwsze literackie zwycięstwo uczennicy. W ubiegłych latach zajęła III
miejsce w konkursie literackim „Duch Gdańskiej Architektury”, organizowanym przez
Fundację „Wspólnota Gdańska” i I miejsce w konkursie na najpiękniejszy wiersz
walentynkowy, organizowanym przez Pocztę Polską. Jej walentynka została
wydrukowana na beznominałowych kartach pocztowych.
Gratulacje!
Oto urywki zwycięskiej pracy:
Naturalne jest, że kiedy ktoś mówi, chce być wysłuchanym. Najtrudniej usłyszeć słowa
nieme, wymawiane przez duszę. Ta część człowieka niejako steruje jego rozsądkiem, a kiedy
już szepnie to, co ma do przekazania, trudno jest to zrozumieć. Sens jest zazwyczaj ukryty
gdzieś głębiej i należy się w niego wsłuchać. Jest jak górski potok, który wyrywa się ze skały i
pędzi ku szerszym horyzontom. Wprawia w zachwyt, jednak po pewnym czasie zmusza do
myślenia. Każe zatrzymać się i chwilę zastanowić nad tym, dokąd tak pędzi, dlaczego?
(…)
Świat stawia na młodych ludzi i na nich opiera również swoją przyszłość. (…)
Wszystkie konflikty są spowodowane tym, że ludzie spiesząc się zapominają o najważniejszych
wartościach w życiu, nie mają czasu na to, aby zatrzymać się i wysłuchać drugą osobę. (…)
Co ma do powiedzenia dziecko? Czy rodzic chce o tym wiedzieć? Prawda jest taka,
że rodzice często nie mają czasu dla swoich pociech. Pędzą za pieniędzmi, ponieważ chcą
zapewnić byt swojemu potomstwu. Jest to ich moralnym obowiązkiem, ale nie potrafią
wyznaczyć sobie granicy między zobowiązaniem,
miłością
a
rozsądkiem.
(…) Rozmowa z dzieckiem jest niezmiernie ważna. Kształtuje jego światopogląd, uczy
właściwych relacji z drugim człowiekiem. Niezbędne jest wsparcie emocjonalne, duchowe.
Czasem ten młody człowiek ma do powiedzenia coś więcej. Jego słowami kieruje Chrystus.
Dziecko jest czystym kluczem do Królestwa Niebieskiego. Może dawać cenniejsze wskazówki
niż psycholog. (…)To wyznanie miłości ponownie przypomina o górskim strumieniu z wiersza
Jana Pawła II. Nawiązuje do źródła, które można odnaleźć jedynie poprzez wędrówkę w górę
rzeki. W meandrach smutków, aby odnaleźć początek zatraconej radości, trzeba wracać
często pod prąd.
(…) Podsumowując, należy poświęcić swoje życie na szukanie głosu Boga. Nie da
się tej korzyści przeliczyć na wartość materialną, ale wartość duchowa, jaka płynie z Jego
słów, jest ponad wszystkie wartości.
Słuchając świata, bliźniego i samego siebie odnaleźć można emocjonalny i duchowy
spokój. Jak już wyżej było wspomniane, Bóg to dobro. To dobro trzeba umieć dostrzec.
Wszystko należy do Boga, przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Słuchając Jego nauk i
podążając wyznaczoną przez Niego drogą, bez wyrzutów sumienia można powiedzieć:
wysłuchaj mnie, Panie.

Podobne dokumenty