pobierz - miesięcznik „Dobre Jedzenie”

Transkrypt

pobierz - miesięcznik „Dobre Jedzenie”
Czytaj na stronach 7-10
GUBIN · KOŻUCHÓW · KROSNO ODRZ. · LUBSKO · NOWA SÓL · NOWOGRÓD BOBRZ.· SULECHÓW · ŚWIEBODZIN · ZIELONA GÓRA · ŻAGAŃ · ŻARY
Nakład 30 000 egz.
Jesteśmy w supermarketach
numer 13  KWIECIEŃ 2012
www.dobre-jedzenie.com.pl
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
KWIECIEŃ
Grażyny, Teodory
N
Po Franciszka, Władysława
Wt Ryszarda, Pankracego
Izydora, Wacława
Śr
Ireny, Wincentego
Cz
Celestyna, Wilhelma
Pt
Donata, Rufina
So
Wielkanoc
N
Śmigus-Dyngus
Po
Makarego, Michała
Wt
Filipa, Leona
Śr
Juliusza, Lubosława
Cz
Przemysława
Pt
Justyny, Waleriana
So
Anastazji, Wacławy
N
Kseni, Cecyliana
Po
Rudolfa, Roberta
Wt
Śr Apoloniusza, Bogusławy
Adolfa, Tymona
Cz
Czesława, Agnieszki
Pt
Anzelma, Feliksa
So
Łukasza, Kai
N
Wojciecha, Jerzego
Po
Wt Aleksandra, Grzegorza
Marka, Jarosława
Śr
Marzeny, Marceliny
Cz
Teofila, Zyty
Pt
Pawła, Walerii
So
Piotra, Roberta
N
Katarzyny, Mariana
Po
1 kwietnia – Prima Aprilis
1 kwietnia – Niedziela Palmowa
22 kwietnia – Dzień Ziemi

Kiedy Marek skwarem zieje,
w maju kożuch nie dogrzeje.
R
bezpłatny PORADNIK RODZINNY
Na początku
był baranek
W koszyczkach, jakie wierni niosą do poświęcenia w wielkanocną sobotę, można czasem znaleźć dość dziwne rzeczy. Na przykład „kinderniespodziankę”.
To w końcu też jajko, prawda?
Święcenie potraw ma długą tradycję. niej pojawił się baranek z masła, z cukru,
Nie znaczy to jednak, że zawsze święco- z gipsu itd.
no to samo i tak samo. Ten chrześcijański
Z czasem do wiklinowych koszyczków zaobrzęd pojawił się około 700 r. naszej ery. częto dodawać kolejno ser, masło, kawałek
Na naszych ziemiach kwitło sobie wtedy ryby i wędliny, olej, sól, ciasto, itd. Trafiły
w najlepsze pogaństwo ze swymi obrzę- tam też w końcu jajka, bez których nie wydami. Jajko było w nim symbolem odra- obrażamy już sobie wielkanocnej święconki.
dzającego się życia. Nikt nie przypuszDzisiaj w świątecznych koszykach znaczał, że przejdzie kiedyś do katolickiego leźć można wszystko, co serce podpowie.
koszyczka.
Wiele osób zapomniało już, jak powinien
W Polsce zwyczaj święcenia pokarmów wyglądać tradycyjny zestaw potraw nieprzyjął się dopiero na przełomie XIII sionych do poświęcenia. Nie może on
i XIV w. Wyglądał całkiem inaczej niż być przypadkowy ani zbyt rozbudowany,
dziś. Początkowo to nie wierni szli z ko- a z czasem coraz bardziej taki się stawał.
szyczkiem do kościoła, ale kapłan obcho- Dlatego pod koniec XVIII w. starano się
dził gospodarstwa i święcił pokarmy na ograniczyć ilość potraw do sześciu, potem
stołach. W Mszale Gnieźnieńskim moż- zwiększając do siedmiu. I wprawdzie nikt
na przeczytać najstarsze zapisane polskie nie zabroni nam dzisiaj dorzucić do komodlitwy stosowane przy święceniu wiel- szyczka nawet przysłowiowej „kinderniekanocnych pokarmów.
spodzianki”, ale tych siedem potraw musi
Nie jest pewne, kiedy dokładnie pojawi- się w nim znaleźć przede wszystkim.
ły się koszyczki w podobnej do dzisiejszej
W wydanej w 1793 r. książce „Ozdoby
formie. Wiadomo jednak, że początkowo Kościoła katolickiego” ksiądz Protazy Neto wcale nie jajka zajmowały w nich naj- werani, pisząc o symbolice Wielkiej Nocy,
ważniejsze miejsce. Wszystko zaczęło się podpowiadał tę siódemkę, jaka powinna
od święcenia chlebowej figurki baranka, trafić do wielkanocnego koszyczka.
upieczonej w odpowiedniej formie. Póź(Ciąg dalszy na str. 14)
Dlaczego
warto ogłaszać się
w Dobrym Jedzeniu
Szczegóły na str. 12
MIKRUS
Zapraszamy do naszych sklepów firmowych
na zakupy bielizny osobistej,
wiodących producentów krajowych!
Sklep przy ul. Powstańców Wlkp. 3/1A (obok Filharmonii)
Sklep przy Gazowni 32
Savon D'olive Czytaj na str. 5
Pilnie sprzedam
butik przy Gazowni w Zielonej Górze.
Zagospodarowana piwnica,
na parterze powierzchnia handlowa,
na piętrze pomieszczenie biurowe.
Własność notarialna. Tel. 601 75 86 65
2
dobre jedzenie
owoc miesiącaKIWI
Kiełbasa pieczona, posypana pod koniec pieczenia cukrem pudrem będzie wyjątkowo chrupiąca.
Smażona kiełbasa będzie bardzo chrupiąca
i smaczna, jeżeli w połowie smażenia posmarujemy
ją piwem.
Pasztet kroimy w plastry nożem zanurzanym we
wrzątku, wtedy nie będzie się rozpadać.
Włożenie jabłka do chlebaka spowalnia starzenie się pieczywa. Można również włożyć surowego
ziemniaka, pokrojonego w plastry.
Pieczywo tostowe po otwarciu przechowujemy
w lodówce – przedłuży to jego trwałość i spowoduje,
iż grzanki będą smaczniejsze.
Aby zachować świeżość kanapek, należy zapakować je do plastikowego pojemnika razem z zamrożoną pomarańczą.
Nadmiar pieczywa kroimy w kromki i umieszczamy
w zamrażalniku. Wyjmujemy po kromce, skrapiamy
wodą i wstawiamy na chwilę do nagrzanego piekarnika.
Nawet bardzo czerstwe pieczywo możemy uratować. Wkładamy je do naczynia, które szczelnie przykrywamy, następnie naczynie z pieczywem umieszczamy w większym, wypełnionym wrzątkiem. Po upływie
kilkunastu minut pieczywo jest odświeżone i miękkie.
Inny sposób na odświeżenie pieczywa polega
na posmarowaniu wodą czerstwego chleba, zawinięciu go w folię aluminiową i włożeniu na kilka minut
do średnio gorącego piekarnika.
Owoc kiwi to owalna jagoda wielkości jajka (długość do
8 cm), pokryta złotawobrązową, szorstką skórką z charakterystycznymi włoskami. Miąższ jest soczyście zielony,
z malutkimi, czarnymi ziarenkami. Dojrzały owoc powinien być miękki, kwaskowaty i orzeźwiający.
Kiwi cenione jest nie tylko ze względu na oryginalny smak
i kolor, ale głównie ze względu na bogactwo witamin i mikroelementów. Niektórzy określają je mianem bomby witaminowej. Kiwi
bogate jest w witaminę C. Spożycie 100 g tego owocu zaspokaja dzienne
zapotrzebowanie na witaminę C u dorosłego człowieka. Zaletą tego owocu jest też to, iż
nawet po 6 miesiącach przechowywania pozostaje w nim 90% witaminy C. Jest też dobrym
źródłem witamin z grupy B, kwasu cytrynowego, kwasu foliowego i karotenoidów.
Dzięki dużej zawartości witamin kiwi wspomaga leczenie wielu schorzeń, zapobiega przeziębieniom, ułatwia leczenie grypy, wpływa na poprawę samopoczucia i działa kojąco na nerwy.
Chroni też przed zmianami miażdżycowymi i wspomaga oczyszczanie organizmu z toksyn.
Znajdujący się w nim potasu stabilizuje ciśnienie krwi oraz reguluje rytm serca, fosfor reguluje
gospodarkę wapniowo-fosforanową, a magnez dba o kondycję układu nerwowego.
Znajdujące się w owocach kiwi drobne pestki pełnią rolę naturalnego materiału ścierającego
powierzchnię naskórka, dlatego znalazły zastosowanie przy produkcji peelingów do ciała.
Kwasy zawarte w owocach mają właściwości rozjaśniające i wykorzystuje się je w kremach oraz maseczkach do twarzy. Z kiwi sporządza się także kojący balsam do ust.
Kiwi jada się na surowo, najlepiej wybierając miąższ łyżeczką z rozkrojonego na połowę
owocu. Może też być składnikiem sałatek owocowych, urozmaicać desery i torty. Raczej
nie należy sporządzać z jego dodatkiem galaretek, ponieważ kiwi zawiera substancje
utrudniające ich tężenie.
100 g kiwi to zaledwie 56 kcal.
warzywo miesiącaRZEŻUCHA
Wielkanocne pyszności
Sałatka witaminowa
Zupa chrzanowa
6 owoców kiwi, strąk żółtej
i czer wonej papryki, cebula,
2 winne jabłka, 3 pomarańcze,
2 łyżki soku z cytr yny, 1-2 łyżki
oliwy, sól, cukier.
50 dag kości, 25 dag włoszczyzny, 5 łyżek świeżo startego
chrzanu, 20 dag wędzonej ogonówki, listek laurowy, czosnek,
sól, cukier, pieprz.
Papryki oczyścić z gniazd nasiennych i razem z obraną cebulą pokroić w kostkę.
Jabłka obrać, zetrzeć na tarce
o dużych oczkach i skropić łyżką
soku z cytryny.
Pomarańcze obrać i pokroić
w kostkę, usuwając pestki. Kiwi
również obrać i pokroić w kostkę.
Tak przygotowane składniki przełożyć do salaterki, skropić pozostałym sokiem z cytryny oraz oliwą,
doprawić do smaku solą oraz cukrem i wymieszać. Na koniec sałatkę przykryć i na godzinę wstawić
do lodówki.
Doskonale smakuje z chlebem
posmarowanym masłem. Jest również świetnym dodatkiem do dań
mięsnych i rybnych.
Z kości i warzyw, z dodatkiem listka
laurowego, ugotować wywar, a następnie odcedzić. Dodać pokrojoną w kostkę
ogonówkę, posiekany czosnek i chrzan.
Zagotować i doprawić do smaku.
Zupę podawać z krokietami faszerowanymi jajkami.
Biała kiełbasa
zapiekana
Kilogram białej kiełbasy, 3 duże
cebule, 5 ząbków czosnku, łyżka
smalcu, 2-3 łyżki majeranku,
Kiełbasę ułożyć w żaroodpornym naczyniu wysmarowanym smalcem. Następnie
obłożyć plastrami cebuli oraz czosnku
i posypać majerankiem. Piec 50-60 minut,
w temp. 180OC, co jakiś czas nakłuwając
kiełbasę, by tłuszcz wypłynął.
Podawać na gorąco, najlepiej z chrzanem.
Rzeżuchę (pieprzycę siewną) tradycyjnie wysiewamy na Wielkanoc, ale warto
o niej pamiętać przez cały rok, ponieważ jest to najtańsza i najskuteczniejsza skarbnica cennych witamin i minerałów. Jest symbolem odradzającego się życia i sił wi4 łyżki rzeżuchy, 5 ugotowatalnych. Bogata jest w łatwo przyswajany jod, witaminy: A, B2, E, PP oraz siarkę,
nych ziemniaków, 2 ogórki
żelazo, wapń, beta-karoten, kwas foliowy, potas, magnez i chrom. Działa dezynfekwaszone, 4 jajk a ugotokująco na jamę ustną i układ pokarmowy. Ponieważ działa moczopędnie zalecana
wane na twardo, 15 dag
jest przy chorobach nerek (byle nie w nadmiarze, bo może prowadzić do zapalenia
czer wonych jabłek, 20 dag
pęcherza). Rzeżucha usprawnia procesy przemiany materii, a zawarty w niej chrom
szynki z indyka, jedna czerwspomaga prawidłową pracę trzustki. Poleca się ją także osobom z dolegliwościami
wona cebula, 2/3 szk lanki
tarczycy, chorym na cukrzycę (obniża poziom cukru we krwi), kobietom w ciąży
śmietany 18%, 2/3 szklanki
i karmiącym, a także palaczom papierosów. Wskazane jest regularne jedzenie rzeżujogurtu naturalnego, 3 łyżWiesz, jak uniknąć błędów kulinarnych
chy
przy
bronchicie,
dolegliwościach
reumatycznych,
anemii,
a
także
przy
chorobie
ki
soku z cytr yny, łyżeczka
lub znasz sposoby ich naprawienia?
wieńcowej, zaburzeniach krążenia i osteoporozie (zwłaszcza tym, którzy nie tolerują
musztardy, 2 łyżk i oleju,
DOBRE JEDZENIE mleka i jego przetworów).
sól, pieprz.
Napisz do nas i wygraj nagrody!
Rzeżucha jest też świetnym kosmetykiem – poprawia wygląd skóry, włosów i paZiemniaki i ogórki pokroić w plaSkr. poczt. 125, 65-901 Zielona Góra 1
znokci. Świeżym sokiem można przemywać twarz, by rozjaśnić plamy, piegi i przester
ki, a szynkę w cienkie paski.
[email protected]
barwienia. Wygładza trądzikową i łojotokową cerę, a także pobudza cebulki włosowe.
Jabłka pokroić w cienkie plasterki
Można dodawać ją do zup warzywnych, sałai skropić łyżką soku z cytryny. Cebutek, surówek, past serowych, rybnych i jajecznych.
Chrzany „Smak” to obowiązkowy dodatek na wielkanocnym stole.
lę
obrać, przekroić na pół i pokroić
Można też po prostu kromkę chleba z masłem
Wyrazisty smak oraz intensywny aromat doda charakteru
w
cien
kie półpierścienie. Trzy jajka
posypać zieleniną.
wszelkim świątecznym potrawom, szczególnie tradycyjnym, domowym wędlinom,
pokroić w plasterki.
Regularne
spożywanie
rzeżuchy
postawi
nas
pieczonym mięsom i pasztetom. Nasze chrzany są równie doskonałe do potraw z jaj,
W szerokiej, dość płaskiej
wiosną na nogi, ponieważ usunie ona z orgaróżnorodnych sałatek, świątecznych przystawek oraz wielkanocnego żurku czy białego barszczu. nizmu zimowe toksyny. Podobno systematycz- układać warstwami, opró salaterce
szając solą
Wyjątkowa receptura wyróżnia się oryginalnym smakiem i apetycznym aromatem,
oraz pieprzem: ziemniaki posypane
nie jedzona – autentycznie odmładza.
a cztery smakowite propozycje trafią w gusta najbardziej wybrednych smakoszy
Ta całoroczna nowalijka jest bardzo łatwa rzeżuchą (łyżeczkę rzeżuchy odłożyć do dekoracji), ziemniaki, cebulę,
tego doskonałego i tradycyjnego dodatku.
w uprawie.
ogó
rki i szynkę.
Wystarczy nasionka (jedno opakowanie to koszt
Śmi
etanę roztrzepać z jogurtem,
około 2 zł.) wysypać do garnuszka, zalać wodą
i odstawić. Gdy pojawi się lekki śluz należy roz- musztardą, olejem oraz pozostałym
smarować go na wilgotnej wacie lub ligninie roz- sokiem z cytryny, przyprawić solą
łożonej np. na talerzyku. Przez cały okres upra- oraz pieprzem i polać sałatkę.
Sałatkę na godzinę wstawić do
wy należy roślinkę codziennie podlewać wodą.
Pierwsze nasiona kiełkują już po 2–3 dniach lodówki. Przed podaniem posyRzeżucha wyrośnie szybciej, jeśli postawimy ją pać pokrojonym na cząstki jajkiem
w słonecznym, ciepłym miejscu. Po ok. 10 dniach i odłożoną rzeżuchą. Podawać z piepowinna urosnąć do 5-7 cm, można ją wówczas czywem.
ścinać nożyczkami i jeść.
dm
Sałatka z rzeżuchą
www.suknie-slubne.zgora.pl
5 kawałków białej kiełbasy, 3 duże jabłka, cebula, pół szklanki

Salon Sukien Ślubnych Godan Plus
ul Westerplatte 23, Zielona Góra
Biała kiełbasa
zapiekana z jabłkami
KUPON RABATOWY • KUPON RABATOWY
Przy zakupie
sukni Ślubnej
buty, welon, rękawiczki
gratis!
Promocja wiosenna tylko do 30 kwietnia
3
dobre jedzenie
cukru, pół łyżeczki cynamonu,
ćwierć łyżeczki imbiru, skórka
i sok z cytryny, łyżeczka mąki
ziemniaczanej, 2 łyżki oleju.
Jabłka obrać, oczyścić z gniazd nasiennych i dwa pokroić w ósemki.
Trzecie jabłko pokroić w drobną kostkę, obtoczyć w cukrze i skarmelizować na patelni. Następnie przełożyć do
rondla i dodać 3 łyżki wody, cynamon,
imbir, skórkę otartą z cytryny oraz sok
z niej wyciśnięty. Dusić 15 minut. Mąkę
wymieszać z 3 łyżkami wody wlać do sosu jabłkowego i wymieszać.
Cebulę obrać i pokroić w krążki.
Białą kiełbasę oraz pokrojoną cebulę
obsmażyć na 2 łyżkach oleju, przełożyć
do żaroodpornego naczynia i obłożyć
ósemkami jabłek. Na koniec całość zalać
sosem jabłkowym i zapiekać 15 minut
w temperaturze 180OC.
Wielkanocna
niespodzianka
program na str. 11
Składniki na jedną osobę:
Nieduże jajko, 2 plasterki szynki
lub surowego boczku, 2 łyżeczki
śmietany 30%, łyżka startego sera żółtego, sól, pieprz.
Foremkę do muffinek (jeden otwór na
jedną osobę) posmarować lekko olejem
i wyłożyć szynką lub boczkiem. Wbić jajko, dodać śmietanę wymieszaną z solą
i pieprzem. Na koniec posypać serem.
Piec 18 minut w piekarniku nagrzanym
do temp. 200OC. Niespodzianki układać
na sałacie z dodatkiem ulubionych warzyw
oraz z chrzanem.
Jajka trójkolorowe
Składniki na 12 porcji.
6 jajek, 10 dag twarożku kremowego, łyżeczka chrzanu, 2 łyżki żurawiny ze słoika, szczypta mielonej papryki, 10 dag
bryndzy, kilka oliwek, 3 łyżki
posiekanej natki pietruszki,
3 łyżki posiekanego szczypiorku,
2 łyżki majonezu, kiwi, 2 ząbki
czosnku, łyżeczka musztardy,
szczypta szafranu, 2 łyżki śmietany, sól.
Jajka ugotować na twardo, wystudzić,
obrać, przekroić na połówki i wyjąć żółtka.
Farsz różowy: twarożek wymieszać
z łyżeczką chrzanu, żurawiną i z mie-
loną papryką. Farsz włożyć do szprycki
i napełnić nim kilka połówek jajek, a na
koniec udekorować całymi kulkami żurawiny i listkami pietruszki.
Farsz biało-zielony: bryndzę dobrze
wymieszać z posiekaną natką pietruszki, szczypiorkiem oraz z majonezem
i doprawić solą. Gotowym farszem napełnić kilka połówek jajek i udekorować
plasterkami kiwi oraz szczypiorkiem.
Farsz żółty: wszystkie żółtka utrzeć ze
śmietaną, musztardą, rozgniecionym
czosnkiem i z szafranem. Farsz doprawić do smaku solą, napełnić nim pozostałe połówki jajek i ozdobić oliwkami.
Świąteczne galaretki
z łopatki
Kilogram chudej łopatki wieprzowej, marchewka, łyżka „Ve-
dobre jedzenie
4
gety”, po kawałku selera, pora,
i pietruszki, kilka listków laurowych, kilka ziaren ziela angielskiego, sól, pieprz do smaku, opakowanie żelatyny spożywczej na
2 litry wody.
Mięso umyć, pokroić w grubsze plastry
i obgotować w wodzie. Następnie wodę
zlać, a mięso ponownie umyć. Do garnka
wlać około 3 litry wody, zagotować, włożyć obgotowane mięso i dodać oczyszczoną i umytą włoszczyznę oraz przyprawy.
Gotować na wolnym ogniu do miękkości
mięsa, zdejmując tworzące się „szumki”
(marchew wyjąć wcześniej).
Mięso wyjąć z wywaru, przestudzić i pokroić w kostkę. Wywar przelać przez sito,
odmierzyć 2 litry i przestudzić. W części
wywaru namoczyć żelatynę, a po 10 minutach podgrzewać do czasu jej rozpuszczenia i połączyć z pozostałym wywarem.
Przygotować foremki np. do babeczek i
zajączka. W foremkach dekoracyjnie ułożyć włoszczyznę z wywaru, przybrać natką
pietruszki, zalać małą ilością rozrobionego wywaru z żelatyną i pozostawić do
stężenia. Następnie dołożyć mięso, zalać
wywarem z żelatyną i przynajmniej na 3
godziny wstawić do lodówki.
Półmisek ozdobić zieloną częścią świeżego pora i ułożyć na nim wyjęte z foremek
galaretki.
Pasztet z indyka
Kilogram mięsa z udźca indyka,
2 kostki rosołu drobiowego, 15 dag
słoniny, 20 dag warzyw (marchew,
seler, pietruszka), 5 suszonych
grzybów, cebula, 2 łyżki masła,
20 dag wątróbek drobiowych, duża
bułka, 4 jajka, liść laurowy, 5 ziaren ziela angielskiego, sól, pieprz,
imbir, gałka muszkatołowa.
Warzywa obrać i opłukać.
Rosół przygotować według przepisu podanego na opakowaniu i włożyć do niego
mięso, słoninę, warzywa, suszone grzyby
liść laurowy oraz ziele angielskie. Wszystko razem gotować około godziny, a następnie ostudzić.
Cebulę obrać, posiekać i zeszklić na maśle. Dodać wątróbki i smażyć razem przez
chwilę.
Bułkę pokroić w kostkę, namoczyć w rosole i odcisnąć.
jajka i wszystko razem bardzo dokładnie
wymieszać.
Formę wysmarować masłem, wysypać
bułką tartą i przełożyć do niej przygotowaną masę. Pasztet wstawić do nagrzanego
piekarnika i piec 60 minut w temp. 200OC.
Pasztet ostudzić w formie.
Szynka w cieście
Kilogram surowej szynki, 2 łyżki jarzynki, 6 łyżek przyprawy do
zup i sosów w płynie, 1,5 szklanki mąki, 20 dag masła, 2 jajka,
4 łyżki śmietany, sól.
Mięso natrzeć jarzynką oraz przyprawą
w płynie i odstawić na godzinę.
Mąkę przesiać na stolnicę i posiekać
z masłem oraz z 1/4 łyżeczki soli. Następnie dodać śmietanę oraz żółtka i zagnieść.
Ciasto zawinąć w folię i na ok. pół godziny
włożyć do lodówki.
Schłodzone ciasto rozwałkować na placek o wymiarach ok. 50x60 cm. Szynkę owinąć ciastem, zwilżyć brzegi wodą
i dokładnie zlepić. Ciasto ponakłuwać widelcem i posmarować białkiem. Tak przygotowaną szynkę ułożyć w natłuszczonej
formie tak, aby miejsce zlepienia ciasta
znajdowało się pod spodem.
Piec ok. 50 minut, w temp. 220OC. Po
upieczeniu szynkę jeszcze na ok. 10 minut
pozostawić w piekarniku.
Brokuły przez około 3 minuty gotować
w posolonej wodzie. Następnie delikatnie
odlać wodę, a brokuły przestudzić i podzielić na małe różyczki.
Jajka ugotować na twardo, wystudzić,
obrać i pokroić w ósemki. Marchew
oczyścić, ugotować, wystudzić i pokroić
w kostkę. Pomidory obrać ze skórki i pokroić
w ósemki. Groszek odsączyć na sicie.
Tak przygotowane składniki przełożyć do
salaterki, dodać majonez oraz śmietanę i delikatnie wymieszać, dodając do smaku sól
oraz pieprz.
Mięso, warzywa, bułkę i wątróbki z cebulą trzykrotnie zemleć. Następnie doprawić do smaku, dodać pozostały rosół oraz
My kupujemy
kremy, mleczka,
toniki, balsamy itp.
Tymczasem
kobiety arabskie,
słynące
z nieskazitelnej
cery i gęstych
włosów używają
tylko mydła i glinki.
Kosmetyki z Maroka,
pachnące słońcem
Sałatka chrzanowa
2 jabłka (najlepiej szara reneta),
5 jajek, mały słoik chrzanu, puszka groszku konserwowego, majonez, szczypiorek lub rzeżucha do
dekoracji.
Jabłka obrać, oczyścić z gniazd nasiennych i pokroić w kostkę. Jajka ugotować
na twardo, wystudzić, obrać i posiekać.
Groszek odsączyć z zalewy. Chrzan również nieco odsączyć.
Tak przygotowane składniki przełożyć do
salaterki, dodać majonez i wymieszać. Sałatkę posypać posiekanym szczypiorkiem.
Sałatka brokułowa
50 dag mrożonych lub świeżych
brokułów, 4 jajka, 30 dag marchewki, puszka groszku, 3 pomidory, 3 łyżki majonezu, 3 łyżki kwaśnej śmietany, sól, pieprz
do smaku.
5
dobre jedzenie
Zredagowano na podstawie przepisów nadesłanych
przez: Ewę Kozaczuk i Jolantę Skibińską
Jeżeli chcesz
od nas otrzymywać
BEZPŁATNE SMS-y z ofertami
– zapraszamy do naszego
informatora SMS.
Wyślij SMS o treści organique.
zg na numer 4112. Koszt SMS-a na numer 4112 równa się
kosztowi zwykłego SMS-a,
zgodnie z Twoim abonamentem. W każdej chwili można
się wyrejestrować z listy przez
wysyłkę SMS-a organique.zg
„nie”. Wysyłamy SMS-y nie
częściej niż 3 razy w miesiącu.
Glinka Ghassoul pochodzi z jedynych znanych na świecie złóż tego minerału, położonych w Maroku na skraju średniego Atlasu,
w dolinie Moulouya. Glinka Ghassoul, ze
względu na swoje wyjątkowe właściwości, jest
używana przez najlepsze centra SPA&Wellness na całym świecie. Wykorzystuje się ją
przy tak wielu profesjonalnych zabiegach,
że właściwie trudno przecenić jej wpływ na
nasz organizm, szczególnie w odniesieniu do
niezliczonych zabiegów SPA.
Glinka Ghassoul po wymieszaniu z wodą
ulega dyspersji i przybiera postać błota, posiadającego właściwości myjące i oczyszczające. Bogata w krzemionkę i cenne pierwiastki
pielęgnuje i wzmacnia skórę. Delikatnie się
pieni. Jej czystość i jakość poddawane są
regularnej kontroli.
Przeprowadzone przez niezależne laboratoria badania
potwierdziły jej właściwości:
redukcję suchości i łuszczenia
się skóry, oczyszczenie, wygładzenie i znaczną poprawę
elastyczności.
Dzięki wydobywaniu w położonych pod ziemią korytarzach glinka
Ghassoul pozbawiona jest mikroorganizmów i pasożytów, które
mogłyby zagrażać zdrowiu człowieka. Działanie
glinki polega jedynie
na absorpcji zanieczyszczeń, nie jest więc
w żaden sposób agresywne dla włosów,
skóry czy śluzówek.
Może być stosowana w
pielęgnacji skóry wrażliwej
Jedyny browar restauracyjny
w województwie lubuskim
W sprzedaży nowe piwo
Belgian Blonde Ale
Najlepsze
imprezy okolicznościowe
i spotkania firmowe!
Od godz. 12.00 do 18.00
zapraszamy na piwo warzone na miejscu,
niepasteryzowane w cenie 6 zł!
Minibrowar HAUST Pl. Pocztowy 9, Zielona Góra



i skłonnej do alergii. Pilingowanie ciała z zastosowaniem tej glinki znakomicie wygładza
i ujędrnia skórę, usuwając martwy naskórek.
Kąpiele błotne z glinką Ghassoul szczególnie
polecane są w walce z rozstępami i cellulitem.
Mydło Savon Noir jest to wyjątkowe,
naturalne mydło wytwarzane tradycyjnymi metodami w Maroku z czarnych oliwek
i oleju oliwnego. Na całym świecie znane jest
jako produkt o wprost magicznych walorach
pielęgnacyjnych. Uzyskiwane jest z mieszanki powstałej z oleju i zmielonych czarnych
oliwek. Ma wygląd ciemnej pasty, która po
zmieszaniu z wodą staję się aksamitną, kremową masą. Bardzo delikatnie, naturalnie
się pieni, a dzięki swoim właściwościom nawilżającym i eksfoliującym, bardzo skutecznie zmiękcza i odżywia skórę, pozostawiając
ją jedwabiście gładką w dotyku.
Rezultaty widoczne są już od pierwszego
użycia! Nie powoduje efektu niekomfortowego ściągnięcia skóry i jest polecane nawet
do cer bardzo suchych i wrażliwych, także
skóry dziecka. Przy zabiegu na ciało można
dodawać olejków eterycznych dla dodatkowego efektu aromaterapeutycznego. W połączeniu z glinką Ghassoul, może być używane
jako wyjątkowo pielęgnujący i naturalny peeling zarówno w zabiegach na ciało, jak i do
wrażliwej skóry twarzy. Savon Noir stanowi
także doskonałą bazę do masażu. Stosowanie
Savon Noir odmienia zupełnie znane nam
wcześniej pojęcie mydła, zmieniając mycie
i kąpiel w pielęgnujący naturą rytuał.
Produkty dostępne w:
Organique Galeria Auchan
Organique Galeria Tesco
Organique Focus Mall poziom +2
6
Domowy
obiad
Zupa fasolowa z pulpecikami
40 dag fasoli „Piękny Jaś”, 6 średnich ziemniaków,
2 marchewki, 3 kostki rosołowe, 50 dag mielonego
mięsa wieprzowego, łyżka przecieru pomidorowego, sól, pieprz, czosnek granulowany, majeranek.
dobre jedzenie
Cytrynowa surówka z selera
Średni seler, sok z połowy cytryny, łyżeczka cukru,
4 łyżki śmietany 18%, sól i pieprz cytrynowy do smaku.
Seler obrać, umyć i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
Następnie dodać sok z cytryny i dokładnie wymieszać.
Dodać cukier, śmietanę oraz sól i pieprz cytrynowy do
smaku. Całość ponownie wymieszać.
Jest to doskonała surówka zarówno do dań rybnych jak
i mięsnych. (Na zdjęciu z rybką).
Karkówka w śmietanie
70 dag chudej karkówki, 200 ml słodkiej śmietany
18%, cebula, 2 ząbki czosnku, sól, pieprz, słodka
papryka mielona, Vegeta, olej do smażenia.
dobre jedzenie
na słodko
Babka ananasowa
Składniki na formę babkową z kominkiem.
20 dag masła, 17,5 dag cukru, 4 jajka, 25 dag
mąki pszennej, 12,5 dag mąki ziemniaczanej,
3 łyżeczki proszku do pieczenia, 10 dag suszonych fig, 12,5 dag kandyzowanego ananasa, łyżka masła i bułka tarta do przygotowania formy,
polewa cytrynowa, 3 łyżki posiekanych pistacji.
Mięso umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem, pokroić
w plastry, przyprawić do smaku solą, pieprzem, Vegetą
oraz słodką papryką i na 30 minut odstawić do lodówki.
Na patelni rozgrzać olej i podsmażyć na nim z obu
stron przyprawione mięso. Dodać pokrojoną cebulę
oraz czosnek i chwilę smażyć, podlewając częścią śmietany. Następnie wlać szklankę gorącej wody i gotować
do miękkości mięsa (ewentualnie dolać jeszcze trochę
gorącej wody).
Fasolę wsypać do garnka, zalać zimną wodą i odstawić
na godzinę. Następnie zagotować i gotować 2 minuty. Po
tym czasie wodę zlać, fasolę przelać przez sito zimną wodą i obrać z łupinek.
Do garnka wlać około 3 litry wody, dodać kostki rosołowe oraz wyłuskaną fasolę i gotować około 40 minut.
W tym czasie obrać marchew oraz ziemniaki, pokroić
w drobną kostkę, umyć i dodać do gotującej się fasoli.
Gotować do miękkości.
Mięso mielone przyprawić solą, pieprzem oraz majerankiem i wyrobić na gładką masę. Następnie rękoma
formować małe pulpeciki wielkości orzecha włoskiego
i wrzucać do gotującej się zupy. Gotować, aż pulpeciki
będą miękkie. Na koniec dodać przecier pomidorowy
oraz przyprawy do smaku i jeszcze chwilę gotować.
Cytrynowa rybka na niedzielę
6 filetów z ryby morskiej, cebula, łyżka śmietany
18%, sól, pieprz cytrynowy, bazylia, sok z cytryny,
skórka cytrynowa suszona, mąka do panierowania,
olej do smażenia oraz 60 dag ziemniaków.
Na koniec całość zagęścić mąką rozprowadzoną w zimnej wodzie, doprawić do smaku przyprawami, wlać pozostałą śmietanę i zagotować.
Podawać z ziemniakami z wody, posypać natką pietruszki lub koperkiem i dodać ulubioną surówkę.
Tak przygotowana karkówka jest wyjątkowo soczysta.
Pieczarki w porach
Kilogram pieczarek, kostka masła, marchewka,
2 pory (tylko białe części), 100 ml sosu cygańskiego,
cebula, 4 ząbki czosnku, sól, pieprz, czosnek granulowany, ostra papryka mielona.
Filety umyć (jeśli są mrożone to rozmrozić), osuszyć,
skropić sokiem z cytryny, posypać przyprawami i odstawić na kilka minut.
Następnie filety panierować w mące i smażyć z obu
stron na rozgrzanym oleju. Usmażoną rybę odsączyć
z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.
Na tłuszczu pozostałym ze smażenia ryby usmażyć
drobno pokrojoną cebulkę, przyprawiając ją do smaku
solą oraz pieprzem cytrynowym. Następnie wlać śmietanę i smażyć jeszcze chwilę.
Ziemniaki obrać, umyć i ugotować do miękkości w posolonej wodzie. Następnie odcedzić, odparować i utłuc
na gładką masę, dodając tłuszcz pozostały ze smażenia
cebuli (cebulkę odłożyć).
Na talerzach dekoracyjnie rozłożyć ziemniaki np.
w kształcie ryby i posypać usmażoną cebulką. Obok położyć filety i dowolnie ozdobić.
Podawać np. z surówką z selera.
Pieczarki umyć, pokroić w plastry i smażyć na połowie
kostki masła do czasu odparowania wody. Przyprawić do
smaku solą, pieprzem i czosnkiem granulowanym.
Warzywa umyć, oczyścić i pokroić. Pory w talarki, cebulę w kostkę, czosnek w słupki, a marchew zetrzeć na
tarce o dużych oczkach.
Na patelni rozgrzać pozostałe masło, wrzucić przygotowane warzywa i smażyć, aż będą miękkie. Następnie doprawić solą, pieprzem oraz ostrą papryką, dodać usmażone pieczarki, wlać sos cygański i całość dusić jeszcze
chwilę na wolnym ogniu.
Danie doskonałe dla jaroszy. Można podawać jako samodzielne danie z ziemniakami z wody, z pieczywem lub
z ryżem.
Nie wymaga dużo pracy – jest łatwe w przygotowaniu,
a smakuje znakomicie.
Zredagowano na
podstawie przepisów
nadesłanych przez:
Jadwigę Smolińską
i Agnieszkę Nowak.
Żółtka z cukrem i miękkim masłem utrzeć na gładką
masę. Obydwie mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać na ciasto. Kilka kawałków ananasa odłożyć
do dekoracji, a resztę drobno pokroić razem z figami, dodać do ciasta i wymieszać. Białka ubić na sztywną pianę,
dodać do ciasta i delikatnie wymieszać.
Formę z kominkiem dokładnie wysmarować masłem,
wysypać bułką tartą i napełnić ciastem. Piec około
50 minut w temperaturze 180OC.
Polewę cytrynową przygotować wg przepisu na opakowaniu i polać nią przestudzoną babkę. W miękką polewę
powciskać kawałki ananasa i natychmiast posypać posiekanymi orzeszkami pistacjowymi.
Babka wygląda szczególnie ładnie, gdy ze wszystkich
stron spływają po niej strużki polewy.
Mazurek kokosowy
Skłsdniki na blaszkę o wym. 25x36cm.
Ciasto: 50 dag mąki, 30 dag masła, 3 żółtka + 1 całe jajko, 2/3 szklanki cukru pudru, skórka otarta z cytryny.
Mąkę przesiać na stolnicę, dodać miękkie masło i razem
posiekać nożem. Następnie dodać cukier puder, żółtka,
jajko oraz skórkę cytrynową i wszystko razem wymieszać nożem, a gdy składniki dobrze się połączą, szybko
zagnieść kruche ciasto.
Z ciasta uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą
i na pół godziny włożyć do lodówki.
Następnie ciasto rozwałkować na 2 prostokąty, formując
brzeg o wysokości 1,5 cm i ułożyć w dwóch jednakowych
blaszkach.
Masa kokosowa: 25 dag wiórków kokosowych,
25 dag słodkiej śmietanki, 1 + 1/3 szklanki cukru
pudru, sok z jednej cytryny, aromat waniliowy,
3 białka, 3 łyżki mąki ziemniaczanej.
Jedno białko ubić na sztywną pianę i posmarować nim
obydwa placki.
Wiórki kokosowe wymieszać ze śmietaną, cukrem pudrem i sokiem z cytryny. Dodać aromat, pozostałe 2 białka
ubite na sztywną pianę oraz mąkę i wszystko razem dokładnie wymieszać. Tak przygotowaną masę wyłożyć na
obydwa ciasta. Piec około 15-20 minut w temp. 200OC.
Polewa: 3 białka, 2 szklanki cukru pudru, pół
szklanki kakao, ćwierć kostki masła, aromat waniliowy.
Białka ubić z cukrem i, cały czas ubijając, stopniowo dodawać kakao, aromat oraz rozpuszczone i przestudzone masło. Tak przygotowaną masę podzielić
na dwie części i jedną połową przełożyć placki. Pozostałą masę rozsmarować na wierzchu ciasta i całość
dowolnie udekorować.
7
Przepiękne słońce i błękit nieba. Wiosna. Przyroda budzi się do życia, a ja siedzę sobie na własnym tarasie i piję poranną kawę. Tak, to o to właśnie chodzi,
o ten kawałek ziemi i nieba. O miejsce, gdzie sąsiedzi są trochę dalej niż za
ścianą, a jednak są bliskimi ludźmi i w razie czego nakarmią kota lub podleją
kwiaty. Sąsiedzi, z którymi można pogrillować, porozmawiać przy piwie czy
zwyczajnie pogapić się, jak rosną nasze rośliny. Uwielbiam też długie zmierzchy przechodzące w ciepłe wieczory i ciszę, która zapada po ciężkim dniu. Tak,
decyzja o budowie własnego domu była trafiona.
Marzenie w zasięgu ręki
To nic, że mąż wyrażając zgodę na
zmianę życia zapowiedział, że cała budowa będzie na mojej głowie. To nic, że
w trakcie realizacji projektu nerwy bywały w strzępach, kosztorysy się nie zgadzały, a dyskusje co do zakupów przypominały kłótnie w piaskownicy. To nic, że jak
już zamieszkaliśmy w niedokończonym
domu i coś się zepsuło powtarzał – po co
nam ten cały dom! Ja uważam, że było
warto!
Zacznijmy od początku. Dla nas najważniejsza była lokalizacja. Nawet najpiękniejszy dom w nieciekawym miejscu to zły pomysł. Zastanów się czego
oczekujesz po przeprowadzce. Jaki jest
dostęp do autobusu, szkoły, sklepu, kościoła, bez jakich wygód nie wyobrażasz
sobie życia. Pamiętaj, że to zakup najczęściej na całe życie. Pomyśl, co może
być potrzebne Tobie i rodzinie za kilka
lat? Dzieci w różnym wieku mają różne
potrzeby.
Kiedy już zrezygnowaliśmy z budowy,
bo żadna działka nam nie odpowiadała,
sąsiad w przypadkowej rozmowie opo-
wiedział nam o kawałku ziemi, który musi sprzedać. To był nasz kawałek świata!
Szczere pole, ale ładnie otoczone lasem,
a plany rozbudowy potwierdziły, że
w okolicy nie będzie żadnych inwestycji
tylko 3,4 domki jednorodzinne.
Następny etap to POZWOLENIA na
budowę. Tu z pomocą przyszedł nam
wybrany wcześniej szef budowy, wujek koleżanki. Ludzie pracujący długo
w branży budowlanej mają znajomości
i utarte ścieżki. Nie będę Cię oszukiwać –
te wszystkie formalności są zmorą, choć
urzędnicy na szczęście są coraz bardziej
uprzejmi i pomocni.
Wujek udzielił nam kilku bezcennych
rad. Po pierwsze notuj wszystkie swoje
pomysły, fanaberie i marzenia odnośnie
wyglądu domu i ogrodu. Zbieraj wycinki z gazet i opinie znajomych. Rób
wycieczki po sklepach, porównuj ceny.
Słuchaj rad specjalistów. Zapoznaj się
zawsze z kilkoma ofertami. Dzwoń do
poprzednich zleceniodawców swoich
potencjalnych pracowników. Pytaj, pytaj, pytaj! Jeżeli spotkasz się ze strony
wykonawców z lekceważeniem albo odpowiedzią – nie da rady – uciekaj!
Niezwykle ważnym elementem jest
wybranie materiałów z jakich powstanie
dom. Z czego budować, jakie dobrać okna,
drzwi wejściowe, pokrycie dachu. Często wydajemy duże pieniądze na kraniki
i dywaniki, a ściany chcemy postawić jak
najtańszym kosztem. To ważny wybór bo
szkielet domu jest na zawsze. Całą resztę
możemy kiedyś wymienić.
Jeżeli dom jest już na etapie stanu surowego zamkniętego, to możesz powoli czuć
się jak właścicielka. Warto pochodzić po
pokojach i sprawdzić widok z okna kuchennego. Jeszcze możesz zastanowić się
nad ścianami działowymi.
Tak naprawdę teraz dopiero zaczyna
się najciekawszy, ale zarazem najtrudniejszy etap budowy – ważne decyzje
dotyczące ogrzewania, wody i ścieków.
Koszty późniejszego utrzymania domu
i wysokość rachunków będą zależały
od podjętej właśnie decyzji. Ten sektor
bardzo szybko się rozwija i warto poświęcić więcej czasu na zapoznanie się
e
ni
w
o
otł
TECEloop – asortyment modułowych
przycisków spłukujących ze szkła do WC
rk
ty!
a
r
na
Energooszczędne
domy
K
Tym z Państwa, którzy remontują lub urządzają
łazienkę i przy okazji po raz kolejny usiłują wybrać
coś spośród masy łudząco podobnych do siebie
dodatków – pragniemy zaproponować TECEloop.
Zakres kolorów i możliwych kombinacji oferowanych
przez TECE sprawia, że jest z czego wybierać.
Modułowy system TECEloop składa się
z 8 wersji przycisków i 13 płytek,
dając 104 możliwe kombinacje.
TECEloop pozwala tworzyć kombinacje zgodne z naszymi życzeniami,
od delikatnych i subtelnych po niezwykle eleganckie i nowoczesne,
dostarczając kolory, które dodadzą uroku wnętrzu i będą z nim
współgrać. Subtelne czy śmiałe, powściągliwe czy odważne. Są
one dostępne w bogatej gamie odcieni, od stonowanych do bardzo
krzykliwych. Mieszając i dopasowując, łącząc je na różne sposoby, możemy uzyskać interesujący efekt z większą swobodą niż kiedykolwiek.
Rezultat zawsze będzie harmonijny, ponieważ kolory dostosowane
są zarówno do wymagań nowoczesnych jak i tradycyjnych wnętrz.
Ponadto, szklane przyciski TECEloop są dopasowane kolorystycznie do
odwodnień liniowych TECEdrainline ze szkła.
„TECE” Sp. z o.o.,
ul. Wrocławska 61,
www.tece.pl
57-100 Strzelin
www.tece.pl
[email protected]
tel. +71 38 39 100,
fax. +71 38 39 101
z ofertami i nowinkami w tych dziedzinach.
Zaraz potem czeka Was wybór kolorów
ścian, dobranie materiałów na podłogi,
drzwi, klamki, wyposażenie kuchni i łazienki. I jeszcze jedna, sprawiająca trudność sprawa – gdzie i jakie oświetlenie.
Kable kładzie się na gołe ściany. Już teraz powinnaś wiedzieć gdzie ma stać stół
w jadalni bo lampa ma wisieć idealnie nad
nim! Jeżeli nie wierzysz w swoje umiejętności dekoratorskie to już wcześniej powinnaś mieć umówioną ekipę znającą się
na rzeczy.
Tak naprawdę przed budową trzeba
ustalić co chcemy i z kim robić. Na czym
można oszczędzić, a na czym kategorycznie nie. Pamiętaj, że na najlepsze firmy
(zwłaszcza od wykończeniówki) trzeba
czasem długo czekać.
Jeżeli pod koniec budowy okaże się, że
kasa się kończy (a tak często się zdarza),
to pamiętaj, że najważniejszy jest spokój
w rodzinie. Lepiej poczekać z zakupem
wymarzonego, włoskiego żyrandola na
lepsze czasy niż mieć ciche dni.
A gdy zdarzy się, że masz tej całej budowy dosyć, to przypomnij sobie dlaczego to robisz. Pomyśl, że wreszcie
pies sąsiada nie będzie Cię budzić ujadaniem o 6.00 rano w sobotę. I że nikt
nie będzie borował ścian po 22.00 albo
łomotał w drzwi, że impreza jest za głośna. I pamiętaj o przepięknym słońcu,
błękicie nieba i wiośnie. Przyroda budzi
się do życia, a Ty siedzisz sobie na własnym tarasie i pijesz poranną kawę. Tak,
to o to właśnie chodzi, o ten kawałek
ziemi i nieba.
Z TECEloop
wszystko
.
jest mozliwe!
Kompleksowe wykonawstwo
instalacji sanitarnych
• pompy ciepła
• kotłownie gazowe
• ogrzewanie podłogowe systemowe
• ogrzewanie ścienne
• kolektory słoneczne
• rekuperacja i GWC
• odkurzacze centralne
• instalacje wodno – kanalizacyjne
• oczyszczalnie przydomowe
Twój Dom ciepły, czysty, tani w eksploatacji!
Eko-Instalacje,
ul. Urszuli 10, 65-147 Zielona Góra
(68) 414 18 64,
www.eko-instalacje.pl
[email protected]
ry
5%
Do
e4
j
c
a
t
kto
e
l
o
na k
dobre jedzenie
8
AGILIA SOLS A
budzimy materiały do życia
doskonały produkt
na ogrzewanie podłogowe!
Wylewka podłogowa Agilia Sols A,
na bazie płynnego jastrychu anhydrytowego, to idealny materiał do
wykorzystania na systemy ogrzewania podłogowego.
Jej podstawowe zalety to:
► wysoki współczynnik przewodności cieplnej, dwukrotnie wyższy od
standardowego jastrychu cementowego;
► pozwala na doskonałe otulenie
przewodów ogrzewania podłogowego, co prowadzi do zwiększenia
wydajności samego grzania i sprawia, że ciepło jest szybciej oddawane do pomieszczenia;
Agilia Sols ułatwia oddawanie
ciepła z ogrzewania podłogowego
Nad przewodami grzewczymi
minimum 30 mm
► duża elastyczność i wysokie parametry wytrzymałościowe mieszanki pozwalają na wylanie o 50%
cieńszej warstwy nad przewodami
grzewczymi;
► właściwości samopoziomujące;
► trzykrotnie zwiększona elastyczność umożliwia wykonanie powierzchni ogrzewanej do 300 m kw,
a nieogrzewanej nawet do 900 m kw,
bez nacięć dylatacyjnych, eliminując
problem pękania płytek.
więcej informacji u przedstawiciela Lafarge:
Dawid Dziurdź, tel. 502 611 960,
[email protected]
www.lafarge.pl
Zakład
budowlano-usługowy
„Nathan”
Budowa domów od A do Z
Wykonamy
każdy
remont!
!
ć
a
g
e
l
o
p
z
s
e
ż
o
m
Na nas
Zakład budowlano-usługowy „Nathan”
Tadeusz Łukasik i Arkadiusz Łukasik
ul. Lipowa 107
66-105 Pomorsko
tel. 604 072 992
dobre jedzenie
Jak oszczędzić na cieple
Rozmowa z mgr inż. Pawłem Aulichem z firmy Ekoinstalacje
– Panie Pawle, na co należy zwrócić uwagę przy wyborze instalacji wewnętrznych budynku?
– Przede wszystkim należy założyć kompleksowość doboru instalacji. Musimy zadać sobie podstawowe pytanie – z jakich
funkcji chcemy korzystać w naszym wymarzonym domu. Czynimy podobnie jak
podczas zakupu samochodu czyli wybieramy konkretne opcje pakietowe. Dzięki
takiemu podejściu – odpowiedniemu zaplanowaniu instalacji, można zbudować
dom bez ponoszenia niepotrzebnych,
podwójnych kosztów.
– To znaczy, że jeżeli zbyt późno wybierzemy typ instalacji jaki chcemy zastosować, to zapłacimy podwójnie?
– Oczywiście. Świetnym przykładem
może być instalacja wentylacji z odzyskiem ciepła, czyli rekuperacji. Przy dużym domu, decydując się na rekuperację
już na początku budowy, jesteśmy w stanie zaoszczędzić nawet do kilkunastu tysięcy złotych, chociażby rezygnując z budowy niepotrzebnych w takim przypadku
kominów wentylacyjnych.
– Czyli tyle, ile kosztuje cała instalacja
rekuperacji?
– Dokładnie. Jeżeli odpowiednio zaplanujemy inwestycję, to stosując rozwiązania
podnoszące nasz komfort i zmniejszające
koszty użytkowania wcale nie musimy ponosić dodatkowych nakładów w stosunku
do instalacji „tradycyjnych”. Stosując np.
rekuperację oprócz zmniejszenia strat ciepła, możemy zastosować tańsze, o mniejszej mocy urządzenia grzewcze, tj. zużywające mniej paliwa, energii.
– Drogą do posiadania instalacji taniej
w eksploatacji będzie odpowiednie jej
zaprojektowanie?
– Jak najbardziej. Ma to bardzo duże
znaczenie – szczególnie, jeżeli zamierzamy zastosować instalacje o niskim koszcie
eksploatacji. Ułatwi nam to też późniejszą aranżację wnętrza, szczególnie jeżeli
będziemy chcieli zastosować rekuperację.
– O czym jeszcze powinniśmy pamiętać na początku budowy?
– Dla każdego domu należy wykonać
oszacowanie zapotrzebowania ciepła, by
wiedzieć jakie dobrać urządzenia i przekalkulować koszty eksploatacji.
Częstym błędem popełnianym przy doborze instalacji jest jej przewymiarowywanie.
Można to porównać do efektu, jaki osiągniemy montując w miejskim autku paliwożerny silnik od dużego vana.
Pamiętać należy, aby już w momencie
„wbicia pierwszego szpadla pod fundament” mieć wybraną firmę instalacyjną,
która kompleksowo zaplanuje prace przy
uwzględnieniu naszych oczekiwań związanych z systemami grzewczymi, wodno-kanalizacyjnymi i wentylacji.
– A czy osoby, które chcą kupić działkę
bez uzbrojenia, czyli bez gazu i kanalizacji mają szansę na nowoczesne, ale
U nas najlepsze
materiały,
projekty
i konkurencyjne ceny!
◆ płytki ceramiczne
◆ projektowanie łazienek
◆ armatura łazienkowa
◆ chemia budowlana
Siedziba:
Zielona Góra,
ul. Zjednoczenia 117
tel 68 47 007 51
www.glazuris.pl
[email protected]
◆
Oddziały:
Leszno, ul. Dekana 10
Żary, ul. Wapienna 18
Nowa Sól, ul. Piłsudskiego 40
Głogów, ul. Mickiewicza 55d
nie rujnujące kieszeni rozwiązania? Czy
pozostaje im tylko palenie węglem lub
w kominku?
– Wbrew utartej opinii, możemy tanio
i bezproblemowo dostarczyć ciepło do
domu stosując pompy ciepła. W chwili
obecnej ich ceny są już bardzo przystępne. Całkowity koszt pełnej, zamontowanej
„pod klucz” instalacji pompy pobierającej
ciepło z gruntu na niewielki dom, zamknie
się w kwocie porównywalnej z instalacją
kotła na ekogroszek czy drewno. Poza tym
pompa ciepła umożliwia pozyskanie tzw.
chłodzenia pasywnego, czyli praktycznie
darmowego chłodzenia domu w lecie. Jej
dodatkowym atutem jest czystość, estetyka,
trwałość i bezobsługowość.
– Ale czy na pewno cena pompy ciepła
w stosunku do tradycyjnych rozwiązań
jest tak atrakcyjna?
– Pamiętajmy, że sam kocioł to nie
wszystko. Należy doliczyć niemałe koszty
komina, instalacji zasobnikowej, zabezpieczeń wysokotemperaturowych, pomp
obiegowych, robocizny oraz koszt wykonania dobudówki na skład opału. Często
też użytkownicy, aby otrzymać ciepłą
wodę w lecie nie paląc w piecu, montują
kolektory słoneczne. Jeżeli weźmiemy to
pod uwagę, kwoty wyjdą podobne, a po
doliczeniu solarów nawet wyższe.
– A instalacja na gaz płynny z kotłem
gazowym kondensacyjnym? Wystarczy
przepust komina przez ścianę i jest tania
instalacja?
– Na etapie inwestycji jest to jedno
z najtańszych rozwiązań, jednakże jak
się okazuje, nie jest to tanie rozwiązanie
w eksploatacji. Analizując obecne rynko-
Oferujemy
materiały
budowlane
 Tynki gipsowe
 Systemy dociepleń
 Dachy
 Mury i ściany
we ceny różnych nośników energii cieplnej,
to ogrzewanie gazem propan-butan czy też
olejem opałowym jest nawet 4-5 krotnie
wyższe niż koszty ogrzewania pompą ciepła.
– To ile kosztuje utrzymanie domu
ogrzewanego pompą ciepła, o której
mówimy?
Przy odpowiednio zaprojektowanym domu już od 1500 zł rocznie wraz z kosztami
przygotowania ciepłej wody.
– Rzeczywiście jest to bardzo ciekawe,
gdyż słyszałem o domach, gdzie płaci się
tyle miesięcznie?
– Wszystko zależy od nośnika źródła
ciepła i sposobu w jaki dom został wybudowany. Nigdy nie należy oszczędzać na
izolacji i urządzeniach zmniejszających
koszty eksploatacji.
– Czy poza zastosowaniem rekuperatora lub pompy ciepła są jakieś inne opcje
zmniejszenia kosztów eksploatacyjnych
i inwestycyjnych?
– Oczywiście. Wracając do początku
naszej rozmowy, należy analizować inwestycję całościowo – począwszy od wyboru
typu instalacji grzewczej – grzejniki czy
ogrzewanie podłogowe? Wykorzystując
gaz – kocioł „tani” czy kondensacyjny?
Czy stosować kominek z płaszczem wodnym? Czy sterować indywidualnie temperaturami w poszczególnych pokojach?
Czy zastosować gruntowy wymiennik
ciepła czy też nie – i jeżeli tak, to czy nie
umieścić go pod fundamentem, by zminimalizować koszty? Wybrać szambo czy
przydomową oczyszczalnię ścieków?
– Rzeczywiście sporo tego... może jakiś
przykład?
(Ciąg dalszy na str. 10)
Od samego początku istnienia firmy
zajmujemy się kompleksową
obsługą klientów profesjonalnych,
czyli firm budowlanych,
a także klientów indywidualnych.
Obsługujemy inwestycje
na terenie całego kraju.
 Wyroby cementowe
 Rynny i akcesoria dachowe
 Regipsy i profile
 Izolacje budowlane
 Chemia budowlana
 Akcesoria i narzędzia
 Okna
 Płyta osb
 układanie podłóg drewnianych
 cyklinowanie maszynami firmy Lägler
 intarsja w parkiecie
 renowacje podłóg drewnianych
 montaż tarasów i elewacji
oferujemy
 parkiety i mozaiki z gatunków krajowych i egzotycznych
 panele
 deski tarasowe i elewacyjne
 drzwi wewnętrzne
 chemię parkieciarską (grunty, kleje, lakiery, oleje, itp.)
 szeroki wybór akcesoriów
– listwy, narzędzia, materiały ścierne
 Papy
 Kominy
9
Sklep Firmowy
Zielona Góra, ul. Dekoracyjna 3,
Regionalny dystrybutor
firmy Baumit
65-707 Zielona Góra, ul. Zimna 3
tel. 68 470 44 22, fax 68 470 44 14
tel./fax +48 68 456 15 55
692 446 482, 665 558 087
e-mail: [email protected]
Zapraszamy do również
do sklepu internetowego:
www.sklep.parkiet-rona.pl
10
dobre jedzenie
Ten nietypowy wypiek – specyficzne, drożdżowe bułeczki
w kształcie pięciopalczastych, bocianich łap – przygotowywany był w Polsce południowo-wschodniej i na Kurpiach,
na powitanie ptaków powracających z ciepłych krajów.
Jak oszczędzić na cieple
(Ciąg dalszy ze str. 9)
– Zastanawiając się nad tym, czy np.
wybrać nieco tańsze grzejniki czy ogrzewanie podłogowe powinniśmy wiedzieć,
że stosując np. energooszczędne, gazowe
kotły kondensacyjne lub pompy ciepła
należy umożliwić im pracę w jak najniższej temperaturze – nawet poniżej 40OC
– aby wykorzystać ich funkcję energooszczędności. Wtedy powinniśmy wybrać ogrzewanie podłogowe ewentualnie
ścienne. W przeciwnym wypadku kocioł
kondensacyjny, który kosztuje 3 razy tyle
co urządzenie poprzedniej generacji, zużyje tyle samo gazu co zwykły kocioł.
– Ekonomia, ekonomią, ale często panie domu chcą mieć na podłodze drewno – najczęściej w sypialniach. Co wtedy?
Mieszany układ – ogrzewanie podłogowe i grzejnikowe w jednej instalacji?
– Mówimy o utartej opinii, że na ogrzewanie podłogowe nie można położyć
drewna. Stosując odpowiednie materiały montowane przez wyspecjalizowane
firmy, mamy taką możliwość. Powiem
więcej – coraz częściej to samo drewno
pojawia się na podłodze w łazienkach.
Oczywiście alternatywą dla drewnianych
stropów, na których nie ma możliwości w
rozsądnych kosztach położyć ogrzewania
podłogowego jest ogrzewanie ścienne.
– Przeanalizowaliśmy kilka punktów
związanych z kosztami inwestycyjnymi
i ekonomiką eksploatacji domu. A co Pan
powie na temat trwałości instalacji wewnętrznych?
– Jeżeli zastosujemy rozwiązania syste-
mowe renomowanych producentów, to
trwałość instalacji wodnych czy też instalacji CO będzie równa z trwałością murów, w których zostały zainstalowane.
– To na co zwracać uwagę? Wybór producenta na zasadzie – „im drożej tym
lepiej”?
Większość producentów ma zbliżone
ceny w podobnych grupach materiałów.
Wyższa cena wiąże się na ogół z zastosowaniem przez producentów materiałów
super trwałych.
– Kiedyś mówiło się, że najlepszym materiałem do instalacji wewnątrz domu są
rury i kształtki miedziane. Jak teraz to
wygląda?
– Aktualnie na ogół wodne instalacje
z miedzi zastąpione zostały przez rury
z tworzyw sztucznych tzw. AluPex, układane z jednego kawałka bez połączeń.
Z kolei instalacje w kotłowniach wykonywane są już przez specjalistyczne firmy– takie jak nasza, za pomocą rur ze
stali szlachetnej łączonych kształtkami
zaciskowymi. Dzięki temu instalacje są
dużo trwalsze, a także o wiele bardziej
estetyczne.
– Czy zgodzi się Pan odpowiedzieć na
bardziej szczegółowe pytania naszych
Czytelników?
– Na pewno problematyka jest bardzo
szeroka. Każdy, kto zaczyna budować dom
zmaga się z wieloma dylematami. Warto
unikać błędów. Dlatego też bardzo chętnie
udzielę porad. Pytania proszę kierować na
adres mailowy: [email protected] lub
telefonicznie: (68) 414 18 64.
– Dziękuję za rozmowę.
11
dobre jedzenie
Galmet jest rodzinną, polską firmą działającą na rynku od 30 lat. Jest wiodącym przedsiębiorstwem w branży grzewczej. Powierzchnia hal produkcyjnych wynosi ponad 22 000
m². Zatrudniamy ponad 700 pracowników.
Praktycznie wszystkie elementy, części, obróbki, jak i produkty finalne Galmet od
początku do końca wykonuje sam – pod jednym dachem. Doświadczenie kadry
w połączeniu z kreatywnością, wnoszoną przez coraz większą grupę młodych
inżynierów, to gwarancja najwyższej jakości wyrobów.
Galmet to:
►najszersza oferta ogrzewaczy wody na
polskim rynku (zbiorniki od 5 do 5000 l.)
►kompleksowa obsługa (doradztwo, projektowanie, produkcja, transport, serwis)
►największa skala produkcji zbiorników
w Polsce (blisko 200.000 szt. rocznie)
►nowoczesny park maszynowy
►najlepsze z dostępnych technologii
produkcji na świecie
►realizacja standardowych i niestandardowych zamówień
►własny transport i serwis
►dynamiczny wzrost produkcji kotłów
c.o., pomp ciepła, planowane uruchomienie produkcji kolektorów słonecznych
Galmet
48-100 Głubczyce, ul. Raciborska 36
www.galmet.com.pl
tel. 77 403 45 00,
fax: 77 403 45 99 [email protected]
Stalowe systemy zaciskowe
SANHA® -Therm.
Z
wiązany był ściśle także z powitaniem
wiosny i świętem Zwiastowania Najświętszej Marii Panny, a stare porzekadło
ludowe mówiło: „Na zwiastowanie przybywaj bocianie”. Obecnie spotykany niezwykle rzadko, więc choćby dlatego wart
jest przypomnienia.
Kiedy bocian pojawiał się po raz pierwszy w roku i kołował nad zagrodą, domownicy wybiegali na dwór, podnosili
wysoko „bocianie łapy” i wołali: „Busoł!
Busoł!” (ludowa nazwa bociana) albo:
„Busioł, busioł, tut busłowa łapka, tut
twoja chatka”, co miało skłonić ptaka do
założenia gniazda.
Wierzono, że założenie przez bociana
gniazda w obejściu przyniesie gospodarzowi i gospodarstwu szczęście, pomyślność i obfitość plonów.
Nadejściu szczęścia starano się też pomagać, umieszczając na kalenicach domów i stodół lub wierzchołkach starych
drzew zużyte koła od wozów czy też stare
brony. Miały one ułatwić ptakom wicie
nowych gniazd.
Jeśli w obejściu istniało już bocianie
gniazdo, starano się zwabić doń bociana
ponownie. Wówczas, do takiego starego
gniazda, wkładano bocianią łapę. Miała
ona nie tylko przywabić ptaka, ale także nakłonić aurę, by z zimowej szybko
zmieniła się w wiosenną. Do bocianich
gniazd wkładano nie tylko bocianie łapy,
ale także lepione z ciasta skowronki lub
miniaturki narzędzi rolniczych: pługów,
bron, kos i innych sprzętów gospodarskich, co miało zapewnić zarówno pomyślność wszystkich prac polowych, jak
i obfitość plonów.
Co zaś do porzekadła „Na zwiastowanie przybywaj bocianie”, wyznaczało ono
zwyczajowy czas powrotu bocianów do
gniazd, przypadający na 25 marca. Tego
dnia, w święto Zwiastowania Najświętszej
Maryi Panny, bocianów wypatrywano
szczególnie pilnie, tym bardziej że w polskiej tradycji ludowej Matka Boska, której
anioł zwiastował macierzyństwo, uważana
była powszechnie za sprawczynię budzącego się w przyrodzie życia i plenności
ziemi. Była także patronką kiełkujących
Bocianie łapy
na wiosnę roślin, a zwłaszcza wschodzącego zboża.
Święto Zwiastowania, wprowadzone
w Kościele wschodnim w V wieku upowszechniło się na Zachodzie za czasów
św. Grzegorza Wielkiego
i było pierwotnie chrześcijańską odmianą
obchodów początku wiosny, przypadającego na 20 lub
21 marca. Od VIII
wieku powszechnie obchodzone
jest pod datą 25
marca, nawiązującą do daty Bożego Narodzenia.
Warto też wiedzieć, że jeszcze w średniowieczu święto Zwiastowania rozpoczynało
kościelny kalendarz liturgiczny.
CENTRUM KSZTAŁCENIA
USTAWICZNEGO I PRAKTYCZNEGO
65-401 Zielona Góra, ul. Długa 13
tel. 68 4530133, faks 68 4530150
www.cku.zgora.pl, [email protected]
Atrakcyjne kierunki!
Oferujemy miejsca w szkołach dla dorosłych w systemie
stacjonarnym i zaocznym:
• gimnazjum
• zasadnicze szkoły zawodowe
• szkoły średnie – liceum ogólnokształcące po gimnazjum
liceum ogólnokształcące uzupełniające
technikum
technikum uzupełniające
• policealne
• możliwość uzyskania dodatkowych certyfikatów
z zakresu kształcenia zawodowego dostosowanego
do lokalnego rynku pracy np. „kadry i płace”
NAUKA BEZPŁATNA!
Napoje z legendą
Firma SANHA prezentuje system zaciskowy SANHA®-Therm dla instalacji grzewczych
w obiegach zamkniętych, który może być
również z powodzeniem stosowany w zamkniętych obiegach wody chłodzącej, takich
jak instalacje wody lodowej i w instalacjach
sprężonego powietrza.
System SANHA®-Therm oferowany jest
w najczęściej spotykanym w technice budowlanej zakresie średnic tj. od 12 do 108 mm.
Na zewnątrz rury pokrywane są galwanicznie
ochronną, antykorozyjną warstwą cynku. Dodatkowo na zewnętrznej powierzchni są one
oznakowane farbą koloru czerwonego, w celu
odróżnienia ich od rur ze stali nierdzewnej.
Wszystkie te elementy sprawiają, iż system SANHA®-Therm – składający się rur
systemowych oraz ze złączek zaciskowych,
w połączeniu z kompatybilnością narzędziową tworzy trwałe, szczelne i łatwe do
wykonania połączenia instalacyjne.
Złączki zaciskowe SANHA®-Therm wykonane są również ze stali węglowej i pokryte
ochronną warstwą chromu. Na końcu każdej złączki umieszcza się dobrze widoczną
czerwoną kropkę - charakterystyczne oznaczenie dla co.
SANHA® jest od lat uznanym
oraz godnym zaufania partnerem
w dziedzinie techniki instalacyjnej.
SANHA Polska Sp. z o.o.
ul. Poznańska 49
59-220 Legnica
tel. 76 857 32 02
www. sanha.com.pl
„Niezaciśnięty – nieszczelny” – jak mawiają instalatorzy
wg. Akademii Barmańskiej
W barmaństwie cały czas powstaje wiele nowych napoi mieszanych, które wprowadzane są do barów. Niektóre z nich
wykonane są tylko raz np. na konkursie
barmańskim lub przy specjalnej okazji.
Istnieją jednak napoje klasyczne, tzw.
standardy, które podawane są w barach
niemal na całym świecie. Jeden z nich to
margarita, klasyczny napój na bazie meksykańskiej wódki produkowanej z agawy.
Margarita
Margarita to klasyczny południowoamerykański napój.
Nieznana jest dokładna historia
jego powstania. Istnieje kilka
wersji opisujących narodziny
Margarity i trudno jest stwierdzić, która z nich jest prawdziwa. Według jednej z nich drink
powstał w ostatnich latach XX
wieku w Virginia City, w stanie
Montana w USA. Jego autorem
Różne były też ludowe nazwy święta
Zwiastowania, w których Maryję nazywano: „Matką Boską Roztworną”
(otwierająca ziemię na przyjęcie ziarna),
„Zagrzewną” (ogrzewająca ziemię, by
zakiełkowały nasiona) lub „Strumienną” (wzruszającą lody, ożywiającą rzeki i strumienie, budzącą życiodajne
wody).
A wracając do bociana, wedle
podań ludowych, to właśnie
on jest ptakiem zbierającym
na swe skrzydła resztki zimowego śniegu, więc jego przylot jest niewątpliwym dowodem wiosennej odnowy
w przyrodzie, zaś „bociana
sprowadzić” – znaczyło ni mniej, ni
więcej jak tylko... sprowadzić szczęście
na swój dom.
www.potrawyregionalne.pl
miał być bartender, który
stworzonemu przez siebie napojowi nadał nazwę
pochodzącą od imienia
przyjaciółki, przez przypadek śmiertelnie zranionej
pociskiem karabinowym podczas jednej
z burd będących na porządku dziennym
na ówczesnym Zachodzie.
Inna, późniejsza wersja, którą również
nie sposób sprawdzić, to związek koktajlu
z senioritą Margaritą Sames. W 1948 roku seniorita wydawała przyjęcie
w swojej hacjendzie położonej
na zboczach gór w pobliżu Acapulco, na którym jednym z licznych gości miał być sam Nicky
Hilton, dziedzic sieci hoteli „Hilton”. Poszukując odpowiedniego
napoju, który orzeźwiłby gości
w wyjątkowo upalny dzień, Margarita zaczęła eksperymentować,
przygotowując rozmaite napoje.
Koktajl na bazie tequili oczarował gości,
a przyjęcie było towarzyskim sukcesem.
Jeden ze starszych
mistrzów sztuki przygotowywania koktajli, pochodzący
z Hiszpanii, Enrique Bastante
Gutierrez, przypisuje sobie autorstwo tego koktajlu. Jak twierdzi, wykonał go po raz pierwszy
specjalnie dla aktorki Rity Hayworth.
Koktajl Margarita sporządzony na bazie
meksykańskiej wódki tequili jest orzeźwiający i doskonale gasi pragnienie. Ilość
składników różni się nieco i zależy od części świata. U nas standardowo podaje się
go w barach w następujących proporcjach:
Margarita
50 ml tequili
30 ml Cointreau (Triple Sec)
20 ml świeżo wyciśniętego soku z limonki
Wszystkie składniki wymieszać z lodem w shakerze i przelać do kieliszka
koktajlowego z crustą z soli.
Z barmańskim pozdrowieniem
Damian Sobczak
Sieć UPC – przekaz analogowy i cyfrowy
poniedziałek - piątek
17.00 Magazyn* premiera
17.15 RTV Lubuska – Zawsze blisko Twoich spraw
- premiera, Kronika Lubuska, Pogoda, Sport,
Powiększenie
18.00 Magazyn* premiera
18.15 Pasmo powtórkowe
20.15 Pasmo powtórkowe
Sobota
10.00 Ring nie tylko polityczny – na żywo
12.00 TV MARKET
14.00 Zielono mi? – na żywo
17.15 RTV Lubuska – Zawsze blisko Twoich spraw
- premiera, Weekend z RTV Lubuską, Pogoda
19.15 Pasmo powtórkowe
21.15 Pasmo powtórkowe
Niedziela
16:45 Film przyrodniczy
17.15 RTV Lubuska – Zawsze blisko Twoich spraw,
Weekend z RTV Lubuską, Superbohater ZG**,
Pogoda
19.15 Pasmo powtórkowe
21.15 Pasmo powtórkowe
*pn. 17.00 Samorządowy ring – Lubuskie
18.00 Bezpieczna Zielona Góra
wt. 18.00 Magazyn sportowy
śr. 18.00 Samorządowy ring – Miasto
czw. 17.00 MUZA
18.00 Kulturalne Puzzle
pt. 18.00 Biznes i Gospodarka
**
w każdą ostatnią niedzielę miesiąca
Pełny program dostępny na www.rtvlubuska.pl
Zapraszamy
na warsztaty
14.04.2012 r.
„Strategie w negocjacjach” – gry szkoleniowe
15.04.2012 r.
„PWO” – „Psychologiczne Wspomaganie Odchudzania” – motywacja i wsparcie w procesie
zrzucania wagi
28-29.04.2012 r.
„Efektywność osobista i zarządzanie czasem”
szczegóły na www.cambiar.pl
Słowniczek barowego eksperta
Tequila – (nazwa zastrzeżona) naturalna, meksykańska wódka o mocy 38-43 %, sporządzana jest
z przefermentowanego soku błękitnej agawy –
Agave Tequilana Weber - poddawanego dwukrotnej
destylacji. Najlepszy gatunek tequili to anejo (starzona). Dojrzewa w dębowych beczkach ponad rok.
Mezcal – to mniej szlachetna wódka podobna do
tequili wytwarzana z różnorodnych odmian agawy na
terenie całego Meksyku i jest destylowana tylko raz.
Crusta – zdobienie brzegu szklanki solą, cukrem
czy innym sypkim składnikiem.
Uzyskuje się ją zwilżając brzeg kieliszka sokiem
owocowym, a następnie zanurzając go w przyprawie
wysypanej na talerzyk.
Osoby które chciałyby poeksperymentować za
prawdziwym barem, przy użyciu sprzętu barmańskiego, korzystając z różnokolorowych likierów
i alkoholi z całego świata zapraszam na najbliższe
szkolenie do Akademii Barmańskiej które odbędzie się w dn. 10-12.04.2012r. w Zielonej Górze.
Więcej informacji na stronie
www.pokazybarmanskie.pl
dobre jedzenie
Magia
Zielonych
Wysp
„Bóg stworzył świat podczas tylko jednego dnia. Pod koniec dnia spojrzał na
swoje dzieło i klasnął zadowolony w ręce.
Kilka okruchów piasku i kamieni oddzieliło się i upadło pośrodku Atlantyku...”
Właśnie tak, albo podobnie, mogły powstać Wyspy Zielonego Przylądka.
Polecieliśmy pod koniec stycznia. Republika Zielonego Przylądka (Cabo Verde) leży ok. 600 km na zachód od wybrzeży Afryki, na wysokości Senegalu.
Tworzy ją archipelag 18 wysp i wysepek,
Aż do 1975 roku wyspy były portugalską kolonią i zaopatrywały Portugalię
w sól. Od czasu uznania niepodległości
kraj otworzył się na turystów. Najbardziej
popularna jest wyspa Sal. Płaska, pustynna, z przepięknymi plażami, które ciągną
się kilometrami, a ludzi jak na lekarstwo.
Tu przyjeżdża większość turystów. My
też zakotwiczyliśmy na Sal w miejscowości Santa Maria.
Zanim zdecydujemy się na wylot do tego kraju musimy sobie odpowiedzieć na
pytanie: co chcemy tam robić. Jeśli zwiedzać, to oprócz kilku widoków i lokalu,
w którym śpiewała od czasu do czasu
Cesaria Evora, niewiele jest do oglądania. Poza tym wycieczki są drogie, bo
z wyspy na wyspę, można dostać się tylko
samolotem. Przykładowo, całodzienna
wycieczka na Fogo (atrakcją jest wul-
kan) kosztuje czterosobową rodzinę ok.
600!!! euro.
Jeśli jednak zamierzamy się lenić, czytać
książki, korzystać z kąpieli i słońca oraz
próbować miejscowych specjałów, to jest
to miejsce idealne. Temperatura około
27 stopni i piękne krajobrazy, gwarantują wspaniały urlop. Wyspa Sal to raj dla
surferów. Wiatr wieje cały czas. Warunki
idealne. Sporo wypożyczalni i instruktorów. Warto spróbować. Radzimy jednak
uważać podczas kąpieli na niebezpieczne
prądy morskie. Trzeba zwracać uwagę na
flagi na plaży, które informują czy pływanie jest dozwolone czy nie. Nie wypływajcie daleko w morze, bo może się to
skończyć bardzo tragicznie.
W Santa Maria jest niezliczona ilość
małych sklepów spożywczych (Minimercado). Bardzo często nie są oznakowane
i co się z tym wiąże – niepozorne. Nie
ma dużego supermarketu. Wiele sklepów
z pamiątkami oferuje afrykańskie pamiątki. Ceny wysokie i trudno się negocjuje, ale trzeba próbować. W każdą
niedzielę (o 11.30) odbywa się w kościele
katolickim w Santa Maria nabożeństwo
z udziałem chóru Wysp Zielonego Przylądka. Wspaniała msza i wyjątkowe przeżycie. Serdecznie polecamy, także ateistom.
Będąc na wyspie warto odwiedzić małą
wioskę rybacką, Palmeirę, która jest najważniejszym portem na Sal. Tu jest dostarczane prawie wszystko co znajdziecie
na półkach w supermarkecie lub w hotelowym bufecie. Szczególnie urokliwy jest
mały kościółek przy porcie.
Dalej podróż wiedzie na północ na przełaj do Buracona do szmaragdowozielonego morza i „niebieskiego oka”. Kozy, owce
i krowy pasą się na skąpej ziemi. Zauważycie duże jezioro, które przy bliższym oglądaniu okazuje się fatamorganą. „Terra Boa”
jest ostatnim rolniczym obszarem na Sal.
Tylko jeden deszczowy dzień w roku wystarcza by w „Terra Boa” zbierać żniwo. Dalej jedziemy przez stolicę wyspy Espargos
na wybrzeże wschodnie. W Pedra de Lume
znajduje się krater wulkanu i jezioro solne
(Saliny). Przez wysoką zawartość soli można pływać po powierzchni czytając książkę.
Legenda Wysp Zielonego Przylądka mówi,
że kąpiel w tym jeziorze odmładza o 10 lat.
Możecie spróbować sami!
Jeśli ktoś lubi podwodne wycieczki może
zaokrętować się na Neptunusie. Godzinna
okazja do spotkania oko w oko z podwodnym światem. Przez przeszkloną kabinę
można zobaczyć różne gatunki ryb i inne
morskie stworzenia. Atrakcją są też dwa
spoczywające na dnie wraki statków: portugalskiego parowego statku Bolana, który
zatonął w 1920 r. oraz statku Santo Antao,
który zatonął w 1965 r. i spoczywa na dnie
oceanu przedzielony na dwie części. Przy
odrobinie szczęścia można spotkać żółwie
morskie (dostępne również rejsy nocą).
Można też wybrać się na wędkowanie
dalekomorskie. Odradzamy wykupienie
takiej wycieczki na katamaranie. Po prostu
beznadzieja. Francuski kapitan jest ostatnią
fajtłapą. Oczywiście nic nie złowiliśmy.
Jeszcze kilka słów o jedzeniu. W większości potrawy są pochodzenia portugalskiego. Typowe dla Cabo Verde są: zupa
Cachupa – wywar z fasoli i kukurydzy
z dodatkiem różnych rodzajów mięs (bardzo dobre, taka polska fasolowa), Pastel
com diablo dentro – mieszanka tuńczyka, cebuli i pomidorów zawinięte w ciasto
zrobione z ziemniaków i kukurydzy oraz
Caldo de peixe czyli zupa rybna. Lokalne
alkohole to grog (rum z trzciny cukrowej)
i poncz (grog z dodatkiem lemoniady
i miodu). Wszystko bardzo smaczne.
Polecamy.
jk
ZIELONEGO
PRZYLĄDKA
mini przewodnik
Więcej szczegółów i praktycznych rad
w mini przewodniku. Aby go kupić należy wpłacić na nasze konto 20 zł. PKO
BP II O/ Zielona Góra 02 1020 5402
0000 0502 0025 0233. Przesyłka zostanie dostarczona listem poleconym na
nasz koszt. Można również zamówić telefonicznie 68 3211572 lub e-mailem:
[email protected].
Wyspy Zielonego Przylądka 7 dni all inclusive od 840 €
12 dni ze śniadaniami od 569 €
Wylot z Niemiec
14 dni all inclusive od 1182 €
Dlaczego warto zamieścić reklamę w Dobrym Jedzeniu
 bo 30.000 nakładu rozchodzi się w 4-5 dni od wyłożenia
 bo oprócz Zielonej Góry ukazujemy się w Gubinie, Kożuchowie, Krośnie Odrzańskim,
Lubsku, Nowej Soli, Nowogrodzie Bobrzańskim, Sulechowie, Świebodzinie, Żaganiu
i Żarach (to około 200.000 mieszkańców)
 bo to kobiety podejmują decyzje o kupnie wszelkich produktów i usług
 bo są tu zamieszczane sprawdzone przepisy, których żadna gospodyni
nie wyrzuca do kosza
 bo trafiamy do większości biur i sklepów
 bo precyzyjnie dociera do określonej grupy klientów
Specjalnie dla naszych klientów, którzy poszukują smaku sprzed lat,
stworzyliśmy grupę wyrobów opartych na recepturach sprzed lat 60-tych
są to
WĘDLINY OD RODZINY
w skład wchodzą:
szynka Zyguły • polędwiczka Zyguły • kiełbasa Zyguły • boczek Zyguły
Wysoka jakość tych wędlin jest efektem wielu lat doświadczenia właścicieli i pracowników firmy Zyguła.
Dzięki wydłużonemu procesowi peklowania i wędzenia zyskują one charakterystyczny smak i zapach wędlin sprzed lat.
Swoje wyroby sprzedajemy w sieci sklepów detalicznych. Serdeczne zapraszammy do naszych sklepów
 bo to jedyna tego typu bezpłatna gazeta, która skierowana jest do kobiet i ich rodzin
 bo gazeta jest opiniotwórcza i wpływa na postawy konsumentów
Firma Zyguła jest firmą rodzinną.
W ubiegłym roku obchodziliśmy swoje 20-lecie. Od początku istnienia
staramy się produkować wyroby związane z polską tradycją.
Jesteśmy zdobywcami wielu nagród m.in.: Lider Jakości Żywności,
Polski Producent Żywności, Złoty Medal
na Międzynarodowych Targach Poznańskich Polagra Food,
Najlepszy Producent Wędlin Polagra Food 2011r.,
a także wiele innych prestiżowych nagród branżowych i nie tylko.
Jesteśmy dumni, że nasze wyroby cieszą się dużym popytem i że Klienci nam ufają.
WYSPY
Zielona Góra TESCO – pasaż handlowy
ul. Energetyków 2A
Tel/fax 68 451 87 00 (01)
Zielona Góra CASTORAMA – pasaż handlowy
Al. Wojska Polskiego 19
Tel/fax 68 323 99 88 (98)
www.bpfly.pl
podróże ze smakiem
12
Świat kręci się wokół jedzenia,
wokół DOBREGO JEDZENIA!
Zapraszamy! Zadzwoń 601 75 86 65 lub napisz [email protected] – nasz handlowiec przyjedzie do Ciebie!
• Gubin, ul. 3 Maja 6 • Kożuchów, ul. Daszyńskiego /Rynek, ul. 22 Lipca 8 (Netto), ul.Nowosolska 47(Biedronka)
• Krosno Odrzańskie, ul. 17 Pionierów 4 (Netto), ul. Poznańska 39 c/1
• Lubsko, ul. Kanałowa 2 (Netto) • Nowa Sól, ul. Piłsudskiego 45, ul. Plac Wyzwolenia 17 • Sulechów, ul. 31 Stycznia 6
• Świebodzin, ul. Łużycka 5 Targowisko, os. Łużyckie, ul. Głogowska 9, ul. Piłsudskiego 35 A (Netto)
• Zielona Góra, ul. Podgórna 43 D (Biedronka), ul. Kupiecka 21, ul. Wojska Polskiego 6 (Biedronka), ul. Wyszyńskiego 1 (Biedronka),
ul. Kożuchowska 8 (Biedronka), ul.Dworcowa 27 A (Biedronka), ul. Francuska 14 A, ul. Budziszyńska paw. 5
• Żagań, ul. Pstrowskiego 1 (Biedronka), ul. Warszawska 7
• Żary, ul. Katowicka 12, Plac Przyjaźni 8
dobre jedzenie
Na początku był baranek
(Ciąg dalszy ze str. 1)
A więc: baranek (cukrowy, z ciasta,
z masła) – symbol Jezusa Chrystusa
(Agnus Dei – Baranek Boży), chleb – symbol Ciała Chrystusa, ale i oznaka dostatku, chrzan – symbol goryczy Męki Pańskiej, masło – symbol słodyczy po śmierci
i zmartwychwstaniu, sól – symbol dostatku i gościnności, wędliny – symbol kończącego się Wielkiego Postu
A jajka, czyli pisanki, kraszanki? To
przecież symbol życia i odrodzenia, symbol zwycięstwa nad śmiercią. Wymienił je
ksiądz Protazy na pierwszym miejscu.
Do święconkowego koszyczka wielu
z nas dodaje dziś zajączka, kurczaczka,
gałązkę wierzby z baziami, gałązkę bukszpanu, rzeżuchę. To wszystko łączy biel serwety, czasem wyszywanej, czasem z koronkami. I od razu robi się świątecznie.
Warto wiedzieć, że jajeczną symbolikę
rozpowszechnili w Polsce niemieccy zakonnicy. W opracowaniach dotyczących
organizujemy:
 wesela
 imprezy firmowe
 komunie
 kinderbale
 przyjęcia okolicznościowe
 stypy
tradycji wielkanocnych można przeczytać, że akurat ta wywodzi się z dawnego
zakazu spożywania jaj podczas Wielkiego Postu. Jajka na stół wracały ponownie
w Wielkanoc. Do dziś uroczyste śniadanie wielkanocne poprzedza ceremonia
dzielenia się poświęconym jajkiem oraz
serdeczne życzenia radości, zdrowia
i szczęścia w życiu rodzinnym, które składają sobie nawzajem uczestnicy święconego. Dzielenie się jajkiem przypomina
przełamywanie się opłatkiem na początku
wieczerzy wigilijnej. Podobnie jak obrzęd
bożonarodzeniowy, wyraża ono przyjaźń,
miłość i życzliwość uczestników wielkanocnej biesiady.
W dzieleniu się jajkiem można się też
dopatrzeć (rzadko kiedy świadomie wypowiadanego) życzenia płodności. O tym
ostatnim aspekcie warto może przy świątecznym stole pamiętać, biorąc pod uwagę
naszą sytuację demograficzną.
Agata Nowaczyk
Kormoran
Restauracja-Kawiarnia
ul. Bolesława Chrobrego
Sulechów (os. Nadodrzańskie)
tel. 663 125 189
catering  obiady abonamentowe (najtańsze w mieście)  dancingi
Zioła znane są od wieków. W Polsce jednym z najwybitniejszych zielarzy był o. Grzegorz Sroka, franciszkanin,
gwardian klasztoru w Kalwarii Pacławskiej, który poświęcił całe swoje życie na propagowanie ziołolecznictwa.
Zioła Ojca Sroki
Ojciec Grzegorz Sroka twierdził, że leczenie ziołami może być znakomitym
uzupełnieniem medycyny konwencjonalnej. Predyspozycje do stosowania niekonwencjonalnych metod leczniczych odkrył
już w czasie służby wojskowej, gdzie jako
później pozytywnie weryfikowane przez
badania naukowe. Udzielił porad ponad
500 tysiącom cierpiących. Jest autorem
kilku poradników zielarskich i niekwestionowanym autorytetem w dziedzinie
fitoterapii. Dlatego leczenie naturalnymi
ul. A. Krzywoń na Konfinie, pawilon 54
ZAPRASZAMY NA ZDROWE ZAKUPY!
Oferujemy: zioła, herbaty, miody, oleje, przyprawy bez chemii,
zdrową żywność, preparaty antyoksydacyjne i krwiotwórcze,
naturalne suplementy diety i wiele innych pozycji.
U nas najlepsze ceny!
instruktor sanitariuszy mógł z powodzeniem pomagać chorym. Ośrodek zielarski
w Rychwałdzie, który powstał dzięki zaangażowaniu i wytrwałości zakonnika, stał się
miejscem pielgrzymek tysięcy ludzi, którzy
przybywali tu nie tylko z Polski. Opracował
ponad 20 preparatów ziołowych (syropy,
nalewki, pomady, krople, mieszanki ziołowe) na różne choroby i schorzenia.
Komponował swoje mieszanki w
oparciu o głęboką wiedzę, ale opierał się również na intuicji i ogromnym
doświadczeniu, jakiego nabył podczas
długoletniej praktyki zielarskiej. Bardzo często jego spostrzeżenia, dotyczące terapeutycznego działania ziół, były
ziołami Ojca Grzegorza, jest leczeniem
o sprawdzonej skuteczności.
Dostępne są zioła sypane na choroby układu krążenia i serca, przeciwcukrzycowe,
przeciwnerwicowe, trawienne, na przerost
prostaty, nerkowe, na układ oddechowy.
Krople na nadwagę, przeciwreumatyczne,
przeciwcukrzycowe, na łagodny przerost
prostaty. W jego apteczce znajdziemy również nalewki, herbatki, balsamy, kapsułki
i maści na wszelkie dolegliwości.
Jedynym miejscem w Zielonej Górze,
gdzie możemy kupić te specyfiki jest
sklep „Dary Natury”, przy ul. Anieli
Krzywoń na Konfinie, w pawilonie nr 54.
(red)
Zadzwoń
601 75 86 65
Poszukuje handlowców!
Apetyt na Plus
Chudnij z Od_Wagą
na wiosnę!
Smacznie,
zdrowo i skutecznie
Dzień dobry. Wiosna zagościła już na dobre,
czas więc na potrawy nieco lżejsze niż dotychczas. Bardzo wiosennym śniadaniem dla mnie, jest jogurt z różnymi dodatkami.
Większość z nich dostępna jest cały rok, ale jeśli trafię na prawdziwe nowalijki, to
zachwyt nad tą porą roku jest większy.
Pęczek świeżych, dorodnych rzodkiewek pokroić w drobną kostkę, podobnie postąpić z ogórkami gruntowymi, najlepiej ich w ogóle nie obierać, tylko dokładnie
wyszorować. Do tego jeszcze oczyszczona z gniazd nasiennych, drobno skrojona
czerwona, żółta i pomarańczowa papryka oraz drobny szczypiorek. Czasami
dodaję jeszcze posiekaną czerwoną cebulę lub szalotkę. Kolorowy mix najlepiej
wymieszać z prawdziwym jogurtem, ale może być też naturalny. Pozostaje jeszcze
tylko doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem. Po takim śniadaniu, z przyjemnością zaczynam dzień. Smacznego!
Wielkanocne bogactwo smaków
Wielkanoc to prawdziwy festiwal smaków i kolorów. Budząca się do
życia przyroda i ciepłe wiosenne dni tylko wzmagają ochotę na celebrowanie Zmartwychwstania Pańskiego. To także okazja do dzielenia
się z najbliższymi tym wszystkim, co najlepsze. A więc świętujmy!
Jajka, symbol odrodzenia i siły życiowej,
to produkt spożywczy chyba najbardziej
kojarzący się z Wielkanocą. Zdobią stoły,
są podstawą święconki i ważnym składnikiem wielu świątecznych potraw.
Przed Wielkanocą kupujemy bardzo dużo jajek. Jeszcze w sklepie warto przyjrzeć
się im bliżej i sprawdzić jakie oznaczenia
się na nich znajdują. Na opakowaniu
i skorupce jajek przeznaczonych do handlu zawarty jest m.in. kod świadczący o sposobie hodowli kur.
Symbol „0” to oznaczenie
jajek z ekologicznej produkcji. Jajka kur hodowanych na wybiegu mają
kod „1”. Symbol „2” zarezerwowany jest dla chowu
ściółkowego, zaś „3” - to jajka od kur
zamkniętych w klatkach. Warto pamiętać, że ich smak i walory odżywcze uzależnione są również od sposobu hodowli
kur. Jajka z ekologicznej produkcji mają
więcej witamin i są po prostu smaczniejsze od tych, które znoszą kury karmione
sztucznymi paszami.
Zanim zabierzemy się za przyrządzanie potraw z jajek dobrze jest sprawdzić
ich świeżość. Jednym ze sposobów jest
zanurzenie jajka w zimnej wodzie. Zasada jest prosta: świeże jajo pozostanie
na dnie, zaś zepsute – wypłynie na powierzchnię.
Wielkanoc to dobra okazja, aby przekonać się, jak smakują jajka innych gatunków ptaków. Na uwagę z pewnością
zasługują jajeczka przepiórcze. Mają one
ciekawy smak i bogaty skład chemiczny.
Dodatkowo, bardzo efektownie prezentują się na
stole. Jajka przepiórek
są malutkie, w związku
z tym należy się z nimi
obchodzić w szczególny
sposób. Osoby ciekawe
ich smaku mogą poczuć
go np. w Makaronie weselnym z jaj przepiórczych firmy Maxpol. To rozwiązanie dla
tych, którzy nie do końca są przekonani
do zakupu jajek tego gatunku lub też nie
mają po prostu gdzie tego zrobić. Makaron z przepiórczych jaj świetnie nadaje się
na wyjątkowe okazje, a taką z pewnością
będzie świąteczny obiad.
Warto zwrócić uwagę, że Makaron
weselny firmy Maxpol otrzymał certyfikat „Doceń polskie” przyznawany przez
niezależnych ekspertów w ramach ogól-
Makaron Matuli
gwarancją dobrego smaku!
W sklepach w całej Polsce!
nopolskiego programu promocyjnego.
Maxpol posiada także certyfikaty w konsumenckim konkursie jakości produktów
„Najlepsze w Polsce” za Makarony Matuli
(2007 i 2010). Dla konsumentów to znak,
że produkty te spełniają najwyższe normy jakości i będą stanowić wartościowe
i smaczne składniki wielkanocnych specjałów.
jk
Szukaj w kioskach!
Chyba nie ma nikogo, kto nie słyszał o firmie Tupperware i jej produktach. Z pewnością jednak
niewiele osób wie, że polietylen, z którego wykonane są te cudeńka, trafił do plastikowej arystokracji
za sprawą Earla Tuppera, chemika w koncernie Du Ponta.
Polietylen, czyli produkt polimeryzacji
etylenu, pojawił się w 1942 roku i z miejsca zachwycił swoimi właściwościami.
Elastyczny, a przy tym trwały, okazał się
wymarzonym materiałem na rozmaite
sprzęty gospodarstwa domowego i nie
tylko. Z zalet polietylenu pierwszy zdał
sobie sprawę Earl Tupper. Miał wyobraź-
nię, ale zaczął skromnie. W 1945 roku
zaprojektował miednicę z polietylenu.
Niby zwyczajną, a jednak nie taką jak inne, bo wygodniejszą, trwalszą i znacznie
tańszą. Sprzedawała się znakomicie. Rok
później zapowiedziano rewelację – linię
plastikowych, hermetycznych pojemników o wszechstronnym zastosowaniu
Hity kwietnia
Ola Piechowska, dziennikarka Radia Plus Zielona Góra
OD_WAGA CATERING DIETETYCZNY
www.od-waga.zgora.pl
Makarony Matuli
Wielka kariera polietylenu
Codziennie dowoz
im
gotowy zestaw pię y
ciu
posiłków na cały d
zień
pod wskazany adre
s!
Zadzwoń 500 016 577!
15
dobre jedzenie
www.makarony-maxpol.pl
14
Zielona Góra, ul. Zacisze 16A, tel. 606 82 90 70
i „kolorach, jakie tylko można sobie
wymarzyć”. Tak narodziły się naczynia
zwane od projektodawcy „tupperware”.
Błyszczące, elastyczne, nadawały się rzeczywiście do wielu zastosowań. Klientów
najbardziej zachwycało szczelne zamknięcie. Wystarczyło nacisnąć elastyczne wieko,
by stworzyć we wnętrzu próżnię. Nie trzeba
opisywać, jakie to ma znaczenie dla przechowywania produktów spożywczych.
W październiku 1947 roku w magazynie
„House Beautiful” ukazała się prawdziwa
laudacja na cześć „tupperware”. „Dzieła
sztuki za jedyne 35 centów” – brzmiał tytuł.
Earl Tupper okazał się nie tylko zdolnym chemikiem, ale i handlowcem.
Wymyślił oryginalny sposób sprzedaży swoich pojemników. Wycofał je ze
sklepów i sam zajął się marketingiem,
organizując „tupperware’owskie bankiety” w domach prywatnych. Pierwsze
takie przyjęcie odbyło się w 1951 roku.
W trzy lata później w Stanach działało
już 9 tysięcy dilerów, organizujących
przyjęcia połączone ze sprzedażą. Pani
udostępniająca dom otrzymywała specjalny prezent. Chętnych nie brakowało. W 1954 roku obroty firmy Tuppera
sięgnęły 25 milionów dolarów. Cztery
lata później Tupper sprzedał firmę za
9 milionów dolarów i wycofał się z biznesu oraz życia publicznego. Osiadł
w Kostaryce, ciesząc się majątkiem i spokojem. Rzadki to przypadek biznesmena,
którego zadowoliło to co osiągnął.
Niezwykłe dzieje zwykłych rzeczy
Warszawa 2004
Wspaniałe prze
p
które uświetniąisy
ucztę Wielka
i na cały rok zanocną
gosz
w Twoim menu czą
!
Szukaj w kioskach!
Wydawca: Wydawnictwo Kropka
Adres do korespondencji:
skrytka pocztowa 125, 65-901 Zielona Góra,
kontakt: [email protected],
tel. 68 321 15 72, 691 91 27 37
w godzinach 9.00-16.00
Reklama Zielona Góra
601 75 86 65, 68 321 15 72
Reklama Sulechów i Świebodzin
– Agencja Reklamowa „Tuszyński” 601 75 63 73
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam
oraz zastrzega sobie prawo do skracania i adiustacji
tekstów nadesłanych przez Czytelników.
Druk: Drukarnia Koninko.
Uczta Lukullusa
Przygotowania do wystawnych przyjęć
rozpoczynały się kilka miesięcy wcześniej.
W specjalny sposób tuczono ryby, zwierzęta i ptaki, w tym nawet strusie. Z najdalszych zakątków cesarstwa sprowadzano najbardziej zbytkowne trunki, specjały
i przysmaki. Cena dobrego niewolnika-kucharza osiągała astronomiczne ceny.
W początkowym okresie istnienia
Republiki potrawy były skromne. Najpowszechniej spożywanym daniem była
wówczas gęsta papka z przemielonego
i rozgotowanego prosa, jęczmienia, pszenicy lub roślin strączkowych. Nabrała ona
rangi italskiej potrawy narodowej, nic
więc dziwnego, że komediopisarz Plaut
nazywał siebie żartobliwie Pultifagonides,
czyli Papkojadacz.
Rzymianie, podobnie jak my, zwykli jadać trzy
posiłki dziennie. Śniadanie zwało się ientaculum, około południa spożywano prandium, które raczej należałoby nazwać drugim śniadaniem, była to bowiem zimna
przekąska, często danie z poprzedniego
dnia. Po południu jadano obiadokolację
o nazwie cena i to był główny posiłek dnia.
Najpierw lądowały na stole przekąski zwane gustus. Obowiązkowo pojawiały się
wśród nich jajka. Ucztę zaczynano zazwyczaj spożyciem jajka natomiast kończono
podaniem jabłek. Stąd rzymskie przysłowie Ab ovo usque ad malo (Od jajka aż do
jabłka, czyli od początku do końca).
Popularnym napojem było mulsum –
wino zaprawione miodem. Część główna
składała się z wielu dań mięsnych i rybnych
(przybywało ich w miarę, jak Rzymianie
stawali się coraz bardziej bogaci i coraz
mniej skłonni do przestrzegania surowych
obyczajów z okresu wczesnej Republiki).
Nie gardzili takimi przysmakami jak ślimaki, ostrygi i małże. Spożywanie deseru,
czyli secunda mensae, podczas uroczystych
przyjęć przechodziło w tak zwane commmissatio, podczas którego słuchano utworów poetyckich i dyskutowano.
Z biegiem czasu jadłospis Rzymian
uległ urozmaiceniu. Z odległych prowincji sprowadzano przyprawy, owoce, ryby
i coraz wymyślniejsze przepisy. Kulinarny
gust Rzymian był odmienny od naszego.
Przysmakiem dla nich było na przykład mięso pawi i flamingów. W rzymskiej kuchni
nie znajdziemy większości dzisiejszych
przypraw. Mieszkańcy imperium byli jednak prawdziwymi mistrzami jeśli chodzi
o przyrządzanie sosów, których istniały
wówczas setki. Najpopularniejsze nazywały się garum, oxygarium i liguamen.
Literatura i dokumentacja rzymskiego jadłospisu jest imponująca. Zachowała się
nawet książka kucharska, wydana pod nazwiskiem Apicjusza. Ów smakosz, żyjący
za rządów Tyberiusza, popełnił samobójstwo, gdy wiek już nie pozwalał mu w pełni korzystać z rozkoszy dobrej kuchni. No
cóż, to przynajmniej był poważny powód!
W czasach cesarstwa zatracono wszelki
umiar, jedna uczta potrafiła kosztować
fortunę, a prym w łakomstwie wiedli cesarze. Historyk Swetoniusz opisuje uczty, podczas których podawano 2000 najlepszych ryb
i 7000 ptaków, a Witeliusz był tak łapczywy,
że potrafił zjadać wnętrzności zwierzęcia
złożonego w ofierze i placki orkiszowe.
Kulinarne wyuzdanie znajdowało ujście
w niezwykłej fantazji. Oto fragment
z „Uczty Trymalchiona”, autorstwa Petroniusza, tego samego, którego znamy
z „Quo vadis” Sienkiewicza:
„Potem wniesiono tacę, na której leżał
pierwszej wielkości dzik, a z kłów jego
zwisały dwa koszyki splecione z palmowych gałązek, jeden pełen suszonych,
a drugi świeżych daktyli. Małe warchlaki
z twardego ciasta, leżące wokoło, wskazywały, że zwierzę przedstawia maciorę”.
Kort squash ASB
mu
przy Całorocznym Do
Wakacyjnym
w Gryżynie
SQUASH
Taką ucztą nazywamy biesiadę specjalnie wystawną, obfitującą w niezwykłe i drogie specjały. Lucius Lucinus Lucullus urodził się około 117
roku przed naszą erą. Był rzymskim
politykiem. Zasłynął z bogactwa,
rozrzutności i wystawnych uczt.
Zdobyć taką sławę u Rzymian nie
było łatwe. Wszak ich zamiłowanie
do bankietowania przekraczało granice zdrowego rozsądku.
15 minut ze Świebodzina
oraz Krosna Odrzańskiego,
40 minut z Zielonej Góry
Atrakcyjne zniżki
dla stałych graczy!
Nie dziwi, że wobec takiej rozpusty władze co jakiś czas wydawały zarządzenia
i ustawy ograniczające zbytek. Kobietom
pijącym zbyt mocne wino wymierzano
kary równie surowe, jak tym, które popełniły cudzołóstwo. Zobowiązywano
urzędników, aby podczas świąt ku czci
Wielkiej Macierzy Bogów na jedną ucztę
nie wydawali więcej niż 120 asów, jednak
nie wliczano w tę kwotę warzyw, mąki
i wina, przy czym zaznaczono, że wina
mogą być tylko krajowe, a srebro zastawy stołowej nie mogło przekraczać wagi
stu funtów. Ustawy szybko uległy zapomnieniu, a Rzymianie trwonili fortuny
podczas uczt rujnując rodziny, więc pojawiały się wciąż nowe przepisy. Wszyscy
szukali sposobów, aby ominąć niewygodne prawo. Gdy senat przyjął ustawy zakazujące jadania zbyt wielkich ilości tuczonych
kur, spryciarze zaczęli podawać koguty
tuczone mlekiem i innymi płynami, co
dawało ponoć mięso jeszcze delikatniejsze niż w przypadku kur. Swoisty rekord
ustanowiła Kleopatra chcąc wykpić edykt
wydany przez Antoniusza, ograniczający
wystawność uczt. Władczyni Egiptu założyła się ze swoim kochankiem, że potrafi na jedno przyjęcie wydać ogromną
sumę stu sesterców. Przyjęcie było zdumiewająco skromne. Pod koniec Kleopatra poprosiła o przyniesienie pucharu,
do którego nalała mocnego octu, wyjęła
z ucha kolczyk ozdobiony perłą o ogromnej wartości i wrzuciła go do naczynia.
Perła rozpuściła się, a Kleopatra wypiła
ów cenny, choć chyba niezbyt smaczny,
płyn.
Aby poznać choć trochę smak antycznych specjałów proponuję Wam przepis
sprzed 1800 lat na rzymski omlet: cztery
jajka, ćwierć kwarty mleka, jedną uncję
oliwy zmieszaj dobrze; na cienką patelnię
dasz nieco oliwy; kiedy tłuszcz zacznie się
gotować, wyłożysz przygotowaną masę;
kiedy się z jednej strony przysmaży, wyrzucisz na talerz, polejesz miodem, posypiesz pieprzem i podasz.
Oryginalny smak, nieprawdaż? Miód
i pieprz...
Juliusz Woźny
SPOSÓB NA AKTYWNY WYPOCZYNEK,
NIEZALEŻNIE OD POGODY!
• Organizacja
turniejów,
• bezpłatny
sprzęt
na miejscu,
• pełne
wyżywienie!
amentów przy squash:
Rezerwacje kortu i apart
www.squash.gryzyna.pl
telefon: +48 68 414 14 04
a.pl
e-mail: squash@gryzyn
Wspaniałe
przepisy na cia
st
które smakują a,
nie tylko
na Wielkanoc!
Szukaj w kioskach!
Alfabet kulinarny
Carpaccio – pokrojona w cieniutkie
plasterki włoska przekąska, np. z polędwicy lub tuńczyka, przyprawiona oliwą, kaparami, parmezanem.
Chałwa – pochodzący z Indii słodki produkt z karmelu i zmiażdżonych
nasion oleistych (sezam, mak, orzechy,
nasiona słonecznika). Popularna na
Bałkanach i w krajach basenu Morza
Śródziemnego, gdzie istnieje wiele odmian i smaków.
Chili – mała, czerwona zazwyczaj
suszona i bardzo ostra papryka (dostępna w płatkach lub proszku). Świeża jest czerwona lub zielona (równie
pikantna), a najwięcej ostrości znajduje
się w nasionach. Nieodzowny składnik
kuchni meksykańskiej i azjatyckiej.
Chutney – gęsty sos używany w kuchni indyjskiej. Używany do potraw mięsnych i wegetariańskich. Sporządzany
z warzyw z dodatkiem owoców, octu,
musztardy, czosnku i cebuli. Na zachodzie, zwłaszcza w Wielkiej Brytani,
sprzedawany w słoiczkach.
Cieciorka – ciecierzyca, włoski groszek jest jedną z pierwszych roślin
uprawianych przez człowieka. Popularna w Europie Zachodniej, USA i na Bliskim Wschodzie, stosowana w kuchni
staropolskiej, teraz jakby zapomniana,
a szkoda gdyż ciecierzyca jest smaczna, zdrowa, sycąca i doskonale nadaje
się do urozmaicenia diety. Ciecierzyca
zawiera 25% białka o korzystnym składzie aminokwasowym, dlatego może
z powodzeniem zastępować mięso.
Jest również bogata w fosfor, potas,
większość witamin z grupy B, żelazo
i błonnik, zawiera więcej żelaza niż
inne rośliny strączkowe. 100 g ugotowanej ciecierzycy zawiera: 164 kalorie
w tym: 27,4 g węglowodanów, 2,6 g
tłuszczu, 7,6 g błonnika i 8,9 g białka.
W supermarketach można kupić cieciorkę w puszkach gotową do sałatek,
sosów czy wegetariańskich kotletów.
cdn.

Podobne dokumenty

pobierz - miesięcznik „Dobre Jedzenie”

pobierz - miesięcznik „Dobre Jedzenie” łyżeczka suszonej skórki cytrynowej, ćwierć łyżeczki kolendry mielonej, pół łyżeczki czosnku granulowanego, pół łyżeczki curry, pół łyżeczki pieprzu cytrynowego, pół łyżeczki słodkiej papryki mielo...

Bardziej szczegółowo