przede wszystkim
Transkrypt
przede wszystkim
Nr 2/2012 (14) ROZWÓJ PRZEDE WSZYSTKIM Prawda sądowa Złowić lidera MLM do swojej sieci Zrekrutacja 2012 LIDER RYNKU ODSZKODOWAŃ MIAŁEŚ WYPADEK? Pomożemy Ci uzyskać należne ODSZKODOWANIE za następujące zdarzenia od 10.08.1997 r.: • • • • • uszczerbek na zdrowiu, śmierć bliskiej osoby, utracone korzyści, uszkodzony pojazd, szkoda rzeczowa. Powierz profesjonalistom dochodzenie swoich roszczeń ubezpieczeniowych www.euco.pl Infolinia 801 006 006 GRUPA KAPITAŁOWA EuCO Europejskie Centrum Odszkodowań SA ul. M. Kolbego 18, 59-220 Legnica | tel. 76 723 98 00 | www.euco.pl Kancelaria Radców Prawnych EuCO - Joanna Smereczańska-Smulczyk i Partnerzy Spółka Komandytowa ul. M. Kolbego 18 59-220 Legnica | www.kancelaria.euco.pl Evropské Centrum Odškodného spol s.r.o. | ul. Střelniční 28 737 01 Český Těšín | www.evco.cz Európai Kártalanĺtási Kőzpont kft. | 9024 Győr, Baross Gábor út 73 | www.eukk.hu Európske Centrum Odškodného, spol. s r.o. | Hollého 40, 010 01 Žilina | www.euceo.sk Fundacja „EuCO Dzieciom” nr konta: 51 1910 1048 2404 0129 4657 0001 | www.fundacja.euco.pl Szanowni Państwo! Wakacje za nami jak i okres urlopowy. Wracamy po nich oczywiście wypoczęci, pełni zapału oraz energii do dalszej pracy. Mamy nadzieję, że wyzwania podjęte podczas wypoczynku są równie ambitne jak i te o których opowie nam w wywiadzie sam Wiceprezes Adam Wszołek. Z Panem Adamem zostanie również podjęta kwestia dotycząca wejścia na kolejny rynek europejski z końcem bieżącego roku . w naszych postanowieniach nie możemy zapominać przede wszystkim o wytrwałości, gdyż Redakcja: Redaktor wydania: Anna Tymków e-mail: [email protected] przyda ona się zapewne podczas konkursów, o których również w niniejszym magazynie piszemy. Ponadto dział finansowy wyjaśnia procedury wypadków za granicą oraz dzieli się z nami wynikami finansowymi, a z kolei dział IT przedstawi nam krok po kroku procedurę ModAgent. Jest to tylko namiastka zamieszczonych artykułów, także zachęcamy do lektury oraz zapraszamy do współtworzenia niniejszego czasopisma, gdyż Grafika: Internet Business Partner Sp. z o.o. ul. Kolbego 3 59-220 Legnica Layout-projekt i skład DTP: Marcin Wrona Zdjęcie na okładce: Marlena Smolińska ma być on istotnych elementem uzupełniającym zarówno wiedzę merytoryczna jak i umiejętności praktyczne. Wydawca: Przyjemnej lektury. Redakcja Internet Business Partner Sp. z o.o. ul. Kolbego 3 59-220 Legnica WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE Redakcja nie zwraca nadesłanych tekstów i fotografii oraz zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania nadesłanych materiałów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych bez zgody wydawcy jest zabronione. Wszystkie nazwy handlowe i towarów występujące w piśmie są zastrzeżonymi znakami towarowymi lub nazwami zastrzeżonymi odpowiednich firm i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych. Biuletyn „EuCO Magazyn” (zwany dalej „biuletynem”) został stworzony w wyłącznym celu przekazywania czytelnikom ogólnych informacji o wybranych zagadnieniach prawnych jak również o działalności Europejskiego Centrum Odszkodowań SA. Treści zawarte w biuletynie nie mogą być interpretowane jako oferta złożona czytelnikom przez Europejskie Centrum Odszkodowań SA. Treści zawarte w biuletynie nie stanowią porad prawnych i nie mogą być wykorzystywane w celu rozstrzygnięcia stanów faktycznych. Europejskie Centrum Odszkodowań SA nie ponosi odpowiedzialności wobec czytelników za treści, ewentualne błędy, pominięcia, niedoprecyzowania itp. znajdujące się w biuletynie. W celu uzyskania wiążącej dla stanu faktycznego porady prosimy o kontakt z konsultantami Europejskiego Centrum Odszkodowań SA. Europejskie Centrum Odszkodowań SA dokłada wszelkich starań w celu dostarczenia aktualnych informacji, zastrzega jednak w sposób wyraźny, że wszelkie umieszczone w biuletynie treści zostały sporządzone w oparciu o stan prawny aktualny na dzień ich redagowania. Europejskie Centrum Odszkodowań SA zastrzega sobie również prawo do zmiany lub uaktualnienia informacji znajdujących się w biuletynie bez uprzedniego powiadomienia o tym fakcie. Ryzyko związane z wykorzystaniem informacji zawartych w biuletynie ciąży wyłącznie na czytelniku. Europejskie Centrum Odszkodowań SA nie ponosi żadnej odpowiedzialności z tytułu wyrządzonych szkód będących rezultatem korzystania z biuletynu. WYDARZENIA Zarząd EuCO na obiadku u Prezydenta… W ostatnim czasie podczas wizyty naszego prezydenta na Węgrzech miało miejsce spotkanie obu prezydentów Bronisława Komorowskiego oraz Pala Schmitta z przedsiębiorcami węgierskimi oraz polskimi, którzy swoją pracą, wkładem przyczyniają się do wzrostu rozwoju wzajemnej wymiany handlowej jak i inwestycji. Powodem do dumny dla rodziny EuCO jest kwestia, iż ze strony polskiej jako jedna z zaledwie 8 firm udział wzięło Európai Kártérítési Ügyintéző Központ Kft, a więc spółka należąca do Grupy Kapitałowej Europejskiego Centrum Odszkodowań. Prezes naszego zarządu Krzysztof Lewandowski w imieniu wyżej wymienionej spółki otrzymał zaproszenie na uroczysty obiad, podczas którego powiedział: “Cieszymy się, że działalność Európai Kártérítési Ügyintéző Központ Kft została doceniona przez władze obu krajów. Jest to ogromne wyróżnienie dla firmy, która działa na rynku węgierskim niespełna 1,5 roku. Wierzymy, że działalność GK EuCO na Węgrzech, jak również w innych krajach, przyczyni się do dynamicznego rozwoju zarówno. Grupy jak i gospodarek państw, w których działamy”. W czasie dalszych rozmów, przedstawiciele rządu węgierskiego zaoferowali swoją pomoc w rozwoju Spółki EuCO na Węgrzech, gdyż byli bardzo zainteresowani funkcjonowaniem oraz działalnością EuCO nie tylko w swoim kraju ale i również u swoich sąsiadów tzn. w Czechach na Słowacji czy też w Polsce. EuCO „uzbraja” swoich Agentów Tuż przed wakacjami postanowiliśmy ogłosić konkurs pt: EuCO wygrywa EuRO. Ideą tego konkursu było nawiązanie do Mistrzostw Europy rozgrywanych w Polsce, a efektem miało być pojawienie się reklam EuCO w najdalszych zakątkach Polski. Tą reklamą stały się dedykowane banery, o które walczyli dzielni zawodnicy EuCO. Po zakończeniu baneromanii w całym kraju pojawiło się ponad 80 reklam w doskonałych lokalizacjach, a za nimi pierwsi klienci, którzy dostrzegli EuCO w swojej okolicy. Ten wspólny sukces zainspirował nas do kolejnego konkursu: Masz już baner – wygraj skaner lub inaczej Nie masz banera – zacznij od skanera! Tym razem, dzięki pomysłowej nazwie Pana Marka Matłoka zamierzamy wyposażyć wszystkich Agentów w praktyczne i niezwykle przydatne podręczne skanery, dzięki którym praca w terenie będzie o wiele łatwiejsza. Liczymy na to, że pod koniec września 2012 roku w wielu agenckich teczkach pojawi się technologiczne cudeńko, pomagające w pracy. Życzymy każdemu zwycięstwa w tym konkursie i zdobycia skanera! Mamy nadzieję, że dzięki swojej konsekwencji i naszej pomocy, wszyscy Agenci w pełnym rynsztunku staną w szranki z ostatnim kwartałem 2012 roku. Gratulujemy oraz bardzo cieszymy się Panie Prezesie z kolejnego sukcesu i liczymy na dalsze tak owocne spotkania. W końcu EuCO jest liderem w Europie Środkowo – Wschodniej i przypuszczamy, że a tak ogromnym tempem rozwoju takie „obiadki” w niedługim czasie staną się rutyną www.fundacja.euco.pl Fundacja EuCO Dzieciom KRS 0000304686 Razem możemy sprawić by ich życie było radosne Grupa EuCO Wyniki pierwszego półrocza potwierdzają dynamiczny rozwój skali działalności EuCO Damian Kuraś Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 18,1 mln zł i były wyższe o 18% od przychodów wypracowanych przez GK EuCO w pierwszym półroczu ubiegłego roku. Zysk operacyjny w pierwszym półroczu 2012 wyniósł 3,7 mln zł. Natomiast zysk netto GK EuCO wyniósł 6,6 mln zł i był o 116% wyższy od wyniku netto wypracowanego w tym samym okresie roku ubiegłego. Wartość zgłoszonych przez Grupę Kapitałową EuCO roszczeń do towarzystw ubezpieczeniowych wyniosła w pierwszym półroczu 186 mln zł i była o 86% wyższa w porównaniu do tego samego okresu roku ubiegłego. Istotne dla rozwoju biznesu GK EuCO są systematycznie rosnące wpływy gotówkowe do spółki, które odzwierciedlają wzrost wartości zgłaszanych przez GK EuCO roszczeń do towarzystw ubezpieczeniowych. W pierwszym półroczu Grupa Kapitałowa zanotowała 56 mln zł wpływów gotówkowych, o 24% więcej niż w pierwszym półroczu 2011. “Bardzo zadowoleni jesteśmy z wyników finansowych oraz działalności operacyjnej Kancelarii Prawnej EuCO. Możemy pochwalić się wysoką skutecznością liczby wygrywanych spraw w sadzie. Będziemy dążyć w kierunku wzrostu udziału EuCO ma w planach wejście na nowy rynek zagraniczny do końca 2012 roku. Działalność EuCO w Czechach na Słowacji oraz na Węgrzech rozwija się bardzo dobrze. Czeska spółka EvCO zanotowała w pierwszym półroczu 2,7 mln zł przychodów i prowadzi obecnie intensywne działania w celu wdrożenia nowej strategii pozyskiwania klientów opracowanej przez nowego szefa sprzedaży na rynek czeski. Spółka działająca na Węgrzech wypracowała w drugim kwartale zysk netto po raz pierwszy od rozpoczęcia działalności spółki w czwartym kwartale 2010 roku. Spółka słowacka, która działa od trzeciego kwartału 2011, ma już w portfelu 107 spraw o wartości 3,1 mln zł. © dkimages - Fotolia Dynamicznie rozwija się działalność Kancelarii Radców Prawnych EuCO, która prowadzi w Grupie sądowe dochodzenie odszkodowań. W pierwszym półroczu 2012 Kancelaria zanotowała blisko trzykrotny wzrost wartości zgłoszonych pozwów w porównaniu do tego samego okresu roku ubiegłego. W pierwszym półroczu 2012 Kancelaria Radców Prawnych EuCO wypracowała 4,5 mln zł przychodów oraz 1,1 mln zł wyniku netto. Oznacza to podwojenie przychodów oraz pięciokrotny wzrost wyniku netto w porównaniu do pierwszego półrocza ubiegłego roku. spraw zgłaszanych bezpośrednio na drogę sądową, ponieważ w postępowaniu sądowym możemy uzyskać wyższe roszczenia, a za tym idą wyższe przychody i wzrost rentowości. Już teraz Kancelaria jest istotnym driverem wzrostu Grupy EuCO, odpowiadając za 40% zysku netto Grupy i spodziewamy się jej dalszego dynamicznego rozwoju” - mówi Adam Wszołek, wiceprezes zarządu EuCO S.A. “Kolejnym rynkiem, na którym zamierzamy rozwijać działalność, jest Rumunia. Prowadzimy obecnie zaawansowane prace nad przygotowaniem do wejścia na ten rynek. Planujemy je zakończyć do końca 2012 roku” - mówi Adam Wszołek, wiceprezes zarządu EuCO S.A. wrzesień 2012 EuCO SA Anna Tymków Każdy o tym człowieku w rodzinie Europejskiego Centrum Odszkodowań wie, ale nie każdy miał okazję tego Pana poznać, a tym bardziej porozmawiać. Mowa o osobie, która jest jedną z najważniejszych w naszej grupie zarządczej, czyli wiceprezesie Adamie Wszołku. Pomiędzy spotkaniami, wyjazdami udało mi się złapać naszego prezesa na szybkiej kawie i zadać kilka pytań Panu Adamowi, który jak się przekonałam na własnej skórze nie lubi, kiedy współpracownicy mówią do niego per „Pan” Adam. 2012 wrzesień EuCO SA Anna Tymków: Posiada Pan kilkunastoletnie doświadczenie na stanowiskach zarządczych m.in. przez wiele lat był Pan w ścisłym gronie zarządczym GRUPY PZU. Od ponad roku jest Pan Wiceprezesem Europejskiego Centrum Odszkodowań SA. Biorąc pod uwagę Pana wcześniejsze osiągnięcia oraz bogatą wiedzę czy objęcie tego stanowiska w EuCO SA było wyzwaniem? Adam Wszołek: I nie i tak. Z jednej strony nie było wyzwaniem, gdyż skala biznesu EuCO mierzona np. wielkością zatrudnienia, obrotami jest nieporównywalnie mniejsza od skali korporacji, w której ostatnio pracowałem, więc problemy zarządcze, jakie się z tym wiążą wydają się być dużo mniejsze. Z drugiej strony praca na obecnym stanowisku jest wyzwaniem, gdyż bezpośrednie kierowanie firmą (wcześniej nie byłem w zarządzie), która jest jednocześnie Spółką giełdową wiąże się z innymi – nowymi dla mnie wyzwaniami i odpowiedzialnościami niż dotychczas. Moje dotychczasowe doświadczenie dotyczyło dużych, doświadczonych korporacji. Ostatnia firma, w której pracowałem – PZU to organizacja mająca ponad 200 lat, więc miała czas na wypracowanie skutecznych sposobów funkcjonowania w każdym „detalu życia firmy”; EuCO z 8–letnim stażem dopiero buduje swoją własną „tożsamość biznesową”. Jak widać, jeszcze bardzo dużo przed nami :-) W korporacjach zajmując stanowisko zarządcze odpowiadałem zazwyczaj za duży, ale „kawałek” firmy, a więc zakres moich obowiązków był dość szczegółowo sprecyzowany. Nie musiałem się zajmować takimi kwestiami jak chociażby planowanie strategiczne czy finansowe. W EuCO ten zakres obowiązków jest znacznie szerszy – odpowiadam za wszystko „co nazywa się EuCO” i to na pewno jest coś nowego niż dotychczas. AT: Mamy za sobą pierwszą połowę 2012r. i jesteśmy na półmetku drugiej. Czy cele, które zostały przyjęte na początku roku uda się osiągnąć? AW: Cele przyjęte wraz z nowym rokiem były bardzo ambitne. Nie ma żadnych przesłanek, które wskazywałyby że nie uda się ich osiągnąć. Można powiedzieć, iż jesteśmy w „kursie dzieła”. Zarówno cele finansowe jak i strategiczne są realizowane. AT: Na przestrzeni ostatnich lat rozwój GK EuCO wyraźnie przyśpieszył. Grupa Kapitałowa EuCO jest już w Polsce, Czechach, Słowacji , na Węgrzech. Ponadto w między czasie firma otrzymała wiele prestiżowych nagród, m.in.: Diamet Forbs’a, Gazele Biznesu, Lidera Rynku. Jak w Pana ocenie pozycja EuCO wygląda na tle konkurencji? AW: Tak naprawdę możemy porównać się tylko z jedną firmą, która tak jak EuCO jest spółką giełdową. Pozostała część rynku odszkodowawczego jest mocno rozproszona i rozdrobiona i nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie się to zmieniło. Wszelkie porównania z tą częścią rynku nie mają najmniejszego sensu. Odnosząc się do naszej „konkurencji giełdowej” możemy śmiało stwierdzić, że twarde liczby i wskaźniki jednoznacznie pokazują, iż rozwijamy się zdecydowanie dynamiczniej niż oni. Pomimo, że rynek odszkodowawczy cały czas rośnie to EUCO rozwija się najszybciej na tym rynku. AT: W mediach ostatnio ukazała się informacja, że Europejskie Centrum Odszkodowań ma zamiar w czwartym kwartale 2012 roku wejść na rynek rumuński. Czy może Pan nam zdradzić więcej szczegółów odnośnie tej kwestii? AW: Tak, to prawda - w IV kwartale otwierana jest spółka w Rumunii. Jest to bardzo ciekawy rynek gdyż jego potencjał jest porównywalny do potencjału Czech, Słowacji i Węgier razem wziętych. Poza tym jest to rynek „dziewiczy” - nie ma tam praktycznie żadnej konkurencji w obszarze odszkodowań. Liczymy na to, że w przeciągu kilku lat Rumunia będzie bardzo istotnym elementem przychodowym grupy kapitałowej EuCO. Nasza ekspansja zagraniczna, która na razie zmierza w kierunku południa Europy środkowo-wschodniej najprawdopodobniej nie skończy się na rynku Rumuńskim. AT: 29 grudnia 2012r. mijają dwa lata od wejścia EuCO SA na Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie. Jak Pana zdaniem wpłynęło to na rozwój firmy? AW: Było to wydarzenie, które mocno zdeterminowało obecny rozwój EuCO. Wiadomo, że sama kwestia wejścia na giełdę papierów wartościowych powoduje, iż firma sama w sobie musi się mocno zmienić. Zostają narzucone pewne reżimy zewnętrzne, takie jak np. bardziej szczegółowa sprawozdawczość czy też transparentność. W związku z tym „strefa komfortu zarządczego” mocno się zawęża, – w firmie przybywa nowych obowiązków i działań, których dotychczas nie było. Bycie na giełdzie powoduje, że firma dostaje tzw. „powera organizacyjnego i efektywnościowego” Decydując się na wejście na giełdę, firma podejmuje zobowiązanie ciągłego wzrostu i rozwoju bez możliwości zatrzymania się na tym samym poziomie, a to wymaga ciągłej pracy na 100% możliwości organizacji. Wejście na giełdę na pewno sprawiło również to, iż staliśmy się bardziej rozpoznawalni, a więc dodało to dość sporego splendoru firmie oraz wiarygodności z punktu widzenia potencjalnych klientów. Gdyby nie wydarzenie z 29 grudnia 2010 roku, zapewne nie bylibyśmy w tym miejscu rozwojowym, w którym jesteśmy obecnie. AT: Europejskie Centrum Odszkodowań SA jest jedną z największych firm odszkodowawczych w Polsce. Jakie są plany podtrzymujące pozycję lidera rynku odszkodowań? AW: Z uwagi na to, że jesteśmy spółką publiczną, w tym miejscu nie możemy mówić o planach strategiczno – rozwojowych EuCO, gdyż nie wszyscy inwestorzy posiadają dostęp do niniejszego magazynu, a to stawia ich potencjalnie w mniej uprzywilejowanej pozycji niż czytelników tego tekstu. Ale mogę zapewnić, iż na pewno dynamika rozwoju Grupy Kapitałowej EuCO się nie zmniejszy. Będzie miało również miejsce dokładniejsze modelowanie procesów biznesowych, unifikacja, automatyzacja oraz zgodnie z tendencją rynkową będzie kładziony większy nacisk na dochodzenie odszkodowań na drodze sądowej. AT: Czy EuCO będzie największą firma odszkodowawczą w Europie? AW: Mamy na to twarde dowody, że już jesteśmy największą firmą odszkodowawczą w Europie - cyfry mówią same za siebie. wrzesień 2012 EuCO SA Zrekrutacja 2012 RYSZARD DRĄŻEK Od kilku miesięcy idziemy przez 2012 rok pod hasłem: Zrekrutacja 2012! I jest to temat i działanie tak stare, jak samo EuCO. Nie byłoby przecież żadnego Agenta bez prapoczątku jakim było na pewno spotkanie z drugim człowiekiem – Agentem EuCO. © Kurhan - Fotolia 2012 wrzesień Wtedy pojawiały się pierwsze myśli, pierwsze kalkulacje i a może i poczucie ulgi, że w końcu pojawiła się możliwość zarobienia pieniędzy i nikt nie pyta jakie studia ukończyliśmy albo ile mamy lat czy też jakie doświadczenie w sprzedaży posiadamy. Na pewno pamiętamy ten dreszczyk jaki towarzyszył nam kiedy widzieliśmy już w głowie tych, którym będziemy mogli pomóc i otrzymać za to zapłatę. Nie można też pominąć faktu, że nie za bardzo rozumieliśmy Plan Kariery, może nawet część z Agentów nie wiedziała gdzie jest Legnica hi, hi, nie mówiąc już o milionach różnych opcji dotyczących podobnych (jak się później okazało tylko złudnie podobnych) spraw. Te „pseudo braki” nie powstrzymały początkującego Agenta w spisaniu pierwszej sprawy i postawieniu sobie za cel: to ja będę Dyrektorem Generalnym, to ja sprawdzę jak wygląda rafa koralowa i to ja sprawdzę jak to jest mieć samochód pachnący fabryką. Na szkolenia ludzie jechali po 200 kilometrów i każdy nowy Agent od razu biegł z „odszkodowawczą” nowiną do innych i mówił im o możliwościach jakie są w EuCO – zarówno odszkodowań jak i pracy agenckiej. Tyle kwestia wstępu, choć warto czasami przypomnieć sobie jak to było w eucowskiej przeszłości. A dziś? Dziś mamy rozbudowany system wsparcia dla początkujących Agentów i licznymi bonusami i programami motywacyjnymi. Do tego dochodzą Szkolenia Podstawowe, które w każdej chwili możemy zrobić w dowolnym zakątku Polski. Centrala obserwując aktywność Agenta początkującego wspiera go bezpośrednio z Legnicy i pilnuje jego interesów aby nie potykał się w początkach drogi. Agenci mają instrukcję 5 kroków, która jest opracowana na podstawie wieloletnich doświadczeń czołowych Dyrektorów, którzy rekrutowali na milion sposobów. Wiele razy wielu Agentów zadaje dla Departamentu Sprzedaży jedno pytanie: skąd ja mam wziąć super gwiazdę w swoim Zespole? No i tutaj raczej spotykają się ze strasznie trywialną odpowiedzią: z ludzi…. a zaraz potem sami słyszą pytanie: a ilu rekrutujesz ludzi w ciągu miesiąca, ilu osobom powiedziałeś po prostu o fajnej idei i firmie i możliwości pomocy tak wielu poszkodowanym? Jak słychać odpowiedź, że jest to dwóch, trzech ludzi … ale na kwartał, to nieubłagana statystyka mocno oddala szanse na dobre ziarenko, które zakiełkuje i urośnie. A może właściwą droga byłby powrót do najprostszych sposobów czyli dawaniu szansy każdemu spotkanemu człowiekowi, a nie selekcjonowaniu ludzi na rokujących i nie rokujących, na mających potencjał i tych co go nie mają. Żeby takie działania realizować należy zacząć od sposobu myślenia, który jak wiecie, jest kluczem do każdego planowania. Jak pozwolimy sobie na odrobinę szaleństwa i zmiany postrzegania tych, co mieliby zostać super gwiazdą EuCO – wtedy na pewno przełoży się to na sposób poszukiwania takich ludzi. Pełni energii po wakacyjnych przygodach, możemy poruszyć orbitę EuCO i wrócić do indywidualnej rekrutacji nowych Agentów na poziomie 3-5 w ciągu miesiąca a „nieubłagana statystyka” będzie bardziej łaskawa i szybko wyłowi nowe gwiazdy, które nadadzą tempo Waszej sprzedaży i osiągania zaplanowanych wyników. W Zrekrutacji 2012 gotowi do pomocy są wszyscy pracownicy Departamentu Sprzedaży. Wspólnie możemy dać szansę wielu nowym ciekawym ludziom, którym idea pomagania może się tak samo, jak Wam kiedyś, spodobać KANCELARIA © dinostock - Fotolia Prawda sądowa mec. Paweł Lewandowski Dochodzenie roszczeń odszkodowawczych na drodze sądowej jest dla poszkodowanych najbardziej efektywną metodą ich uzyskania. Wszelkie analizy tego zagadnienia wskazują, iż w polskiej rzeczywistości sądowej przeciętny proces przeciwko ubezpieczycielowi powoduje uzyskanie około czterokrotnie większego świadczenia niż zaoferowanego dobrowolnie. Nie oznacza to jednak, że każdy proces sądowy zakończy się dla poszkodowanego pozytywnie. Samo przekonanie poszkodowanych o słuszności swoich racji nie jest bowiem wystarczające dla wywołania takiego przekonania u sędziego, który będzie decydował o wyniku procesu. Niezależnie do sympatii czy też antypatii po stronie sędziów nie mogą oni postępować według własnego uznania a muszą wydawać wyroki w oparciu o ustalone w toku procesu fakty oraz obowiązujące przepisy prawa. Obowiązkiem stron w toku postępowania jest wskazywanie sędziemu faktów, które w danej sprawie będą istotne a więc zadecydują o tym czy roszczenie dochodzone pozwem jest zasadne a jeśli tak to w jakiej wysokości. Zebranie wszystkich istotnych faktów na etapie sporządzania pozwu jest rolą pełnomocnika procesowego, który znając te fakty winien nie tylko wskazać na nie w pozwie a także złożyć wnioski dowodowe, które pozwoliłyby na ich ustalenie w toku procesu. Trzeba bowiem mieć świadomość tego, że sąd nie może ustalać faktów w sposób dowolny, a musi to robić przez przeprowadzenie dowodów wskazując jaki dowód będzie potrzebny dla ustalenia jakich okoliczności. Już to powoduje, że prawda sądowa, a wiec wszystkie ustalenia jakie poczyni w toku proces sąd może być różna od rzeczywistego stanu faktycznego ponieważ brak odpowiednich wniosków dowodowych stron może uniemożliwić sądowi ustalenie wszystkich faktów. Pominięcie lub wręcz zatajenie faktów dotyczących danej sprawy przed pełnomocnikiem przez klienta jest przede wszystkim niekorzystne dla tegoż klienta. Po pierwsze utrudnia prawidłowe sporządzenie pozwu a przez to zarówno skuteczne dochodzenia roszczenia jak i wstępnej oceny szans powodzenia sprawy, utrudnia też opracowanie efektywnej taktyki obrony swoich racji, w szczególności w sporze sądowym z ubezpieczycielem. Tego rodzaju proces jest poprzedzony przeprowadzeniem przez ubezpieczyciela tzw. postępowania likwidacyjnego w trakcie, którego ubezpieczyciel ma znaczne możliwości poczynienia własnych ustaleń często niekorzystnych dla poszkodowanych. W sprawach o zadośćuczynienie niezwykle istotnym dowodem jest przesłuchanie poszkodowanego, który winien pokazać przed sądem fakt doznania krzywdy oraz jej rozmiar. Dowód ten z założenia ma jednak dość słabą moc dowodową i z uwagi na osobiste zainteresowanie wynikiem procesu ma charakter pomocniczy w stosunku do pozostałych przeprowadzonych w sprawie dowodów. Oznacza to, że jakiekolwiek wątpliwości co do wiarygodności zeznań poszkodowanego mogą przesądzić o przegranej. Poszkodowani raz wydają się nie mieć świadomości tego faktu dwa zapominają, że ich przeciwnik ma możliwość przeprowadzenia własnego postępowania jeszcze przed procesem, które może doprowadzić do ujawnienia faktu dyskredytujących poszkodowanego i jego „wersję wydarzeń”. Trudno przypuszczać, że sąd da wiarę zeznaniom poszkodowanego o znacznym rozmiarze dolegliwości zdrowotnych, w sytuacji kiedy druga strona procesu przedstawi zdjęcia albo filmy dokumentujące coś zgoła odmiennego i znakomite samopoczucie oraz kondycję fizyczną naszego klienta. Często wskazanie przez ubezpieczyciela na tego rodzaju dowody nie wymaga żadnych szczególnych zabiegów i ogranicza się do wykorzystania wyników wyszukiwania z popularnych wyszukiwarek internetowych. Wbrew pozorom sala sądowa nie jest miejscem, w którym pełnomocnik chce się dowiedzieć czegoś nowego o danej sprawie. Obowiązuje tu prosta zasada nie zadaje się pytań, na które nie zna się odpowiedzi czy to świadkom czy też biegłym albo powodowi. Pytania zadane na sali rozpraw powinny mieć na celu wyłącznie ujawnienie okoliczności faktycznych znanych pełnomocnikowi a nie znanych jeszcze sądowi, które to okoliczności będą korzystne dla klienta. Brak pełnej wiedzy o danej sprawie, może doprowadzić do tego, że nawet jeśli nie doszło do ujawnienia niekorzystnych dla klienta informacji w dotychczasowym postępowaniu może mieć to miejsce po pytaniu jego pełnomocnika. Przy coraz częściej funkcjonującym nagrywaniu przebiegu rozpraw wszelkie ujawnione w jej trakcie okoliczności zostaną w pełni odzwierciedlone w protokole rozprawy i strony nie mogą już „liczyć” na niedoskonałości pisemnego protokołu. Tym samym nie można liczyć na to, że proces sądowy potoczy się w myśl zasady czego nie ma w aktach tego nie ma w sprawie i prawda sądowa będzie obecnie raczej bliższa niż dalsza od rzeczywistości. wrzesień 2012 © Deyan Georgiev - Fotolia PORADY WYPADKI ZA GRANICĄ LUB Z UDZIAŁEM CUDZOZIEMCA - droga do odszkodowania Damian Kuraś Z doświadczeń Kancelarii Radców Prawnych Europejskiego Centrum Odszkodowań wynika, że Polacy nie wiedzą, jakie kroki podjąć, gdy są poszkodowani w wypadkach komunikacyjnych za granicą lub w Polsce, z udziałem cudzoziemca. Pierwsze i najważniejsze działanie, które musi podjąć poszkodowany to zebranie danych sprawcy wypadku - numer rejestracyjny i markę jego pojazdu, numer polisy ubezpieczeniowej i nazwę towarzystwa ubezpieczeniowego, dokładne dane sprawcy (imię i nazwisko, adres). Należy też sporządzić wspólne oświadczenie, w którym znajdzie się opis zdarzenia, wskazanie szkód oraz sprawcy. Warto mieć w samochodzie gotowy druk takiego oświadczenia w języku polskim i angielskim. W przypadku powstania szkody na osobie powinniśmy na miejsce zdarzenia wezwać Policję. Jeżeli do wypadku dochodzi za granicą a poszkodowanym i sprawcą są Polacy szkodę należy zgłosić po powrocie do Polski w towarzystwie ubezpieczeniowym sprawcy wypadku. W przypadku wypadków za granicą, gdy sprawcą jest obywatel kraju Europejskiego Obszaru Gospodarczego lub Szwajcarii, poszkodowany musi zgłosić szkodę do reprezentanta zagranicznego 10 2012 wrzesień towarzystwa w Polsce. Pełną listę reprezentantów można znaleźć na stronie internetowej Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (www.pbuk.pl). Jeżeli sprawcą wypadku za granicą jest obywatel kraju, który należy do systemu Zielonej Karty poszkodowany musi dodatkowo spisać numer Zielonej Karty, okres jej ważności oraz nazwę jej wystawcy. Szkodę zgłasza się do Biura Narodowego w kraju zdarzenia (dane teleadresowe znajdują się na tylnej części Zielonej Karty) Gdy do wypadku dojdzie na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego lub Szwajcarii a sprawca wypadku pochodzi spoza tego terenu i nie posiada Zielonej Karty, jest zobowiązany do wykupienia tzw. ubezpieczenia granicznego. W takim wypadku poszkodowany musi spisać numer takiego ubezpieczenia, okres ważności i skontaktować się z towarzystwem, które wystawiło polisę. W przypadku zdarzeń na terenie Polski z udziałem cudzoziemców, po spisaniu oświadczenia, poszkodowany musi sprawdzić na stronie internetowej www.pbuk.pl czy towarzystwo ubezpieczeniowe sprawcy wypadku posiada korespondenta na terenie Polski. Jeżeli tak, roszczenia zgłaszamy w jego placówce, najbliżej miejsca zamieszkania poszkodowanego. W przypadku, gdy zagraniczne towarzystwo nie posiada reprezentanta w Polsce, należy skontaktować się z najbliższym oddziałem PZU lub Warty i tam zgłosić szkodę. Europejskie Centrum Odszkodowań prowadzi około 60 spraw związanych z wypadkami za granicą lub z udziałem cudzoziemców. Eksperci EuCO podkreślają, że wiele spraw, które trafia do EuCO nie spełnia wymogów formalnych. Poszkodowani nie dysponują danymi na temat sprawcy wypadku lub nie spisali oświadczenia bądź nie zgromadzili innych dokumentów niezbędnych do zgłoszenia roszczeń wg. prawa miejsca zdarzenia, co uniemożliwia starania o odszkodowanie. FAQ 1. Skąd pobrać program? Aktualną wersję programu ModAgent można pobrać z adresu: http://www.euco.pl/synergia/setup.exe 2. Jak zainstalować program? Procedura instalacji jest automatyczna. Program instalacyjny za pomocą kreatora procesu instalacji ustawia domyślne parametry programu ModAgnet. W większości wypadków do zainstalowania programu wystarczy potwierdzenie parametrów klawiszem „Dalej” 3. Jak wygląda procedura rejestracji programu? Proces rejestracji może być przeprowadzany na dwa sposoby: 100 - enmac © jorg a) Rejestracja ON-LINE Podczas rejestracji ON-LINE wystarczy w funkcji „Konfiguracja” wpisać otrzymane od działu IT firmy IDENTYFIKATOR oraz HASŁO. Wciśnięcie klawisza „Rejstracja on-line” kończy proces rejestracji. Fotolia b) Rejestracja OFF-LINE Podczas rejestracji OFF-LINE należy wysłać mailem na adres [email protected] lub [email protected] wygenerowany przez program IDENTYFIKATOR SPRZĘTOWY. Na podstawie otrzymanego identyfikatora pracownik działu IT firmy wygeneruje unikalny dla komputera IDENTYFIKATOR, HASŁO oraz NUMER SERYJNY. Wszystkie te dane należy wprowadzić w odpowiednie pola opcji „Konfiguracja”. Wciśnięcie klawisza „Rejestracja” kończy proces rejestracji. 4. Z jaką częstotliwością występują aktualizacje programu ModAgent? Aktualizacje programu następują w przypadku wprowadzania nowych funkcji do programu lub aktualizacji istniejących. Nie ma stworzonego harmonogramu stałych aktualizacji. 5. Jak pobierać dane w programie ModAgent? Dane w pobieramy klikając na klawisz „Pobierz dane” 6. Z jaką częstotliwością są generowane dane dla programu ModAgent? Dane są generowane codziennie w godzinach pomiędzy 19:00 a 24:00, są więc widoczne z jednodniowym opóźnieniem. MULITIMEDIA - co w Synergii piszczy DARIUSZ PASEK 7. Czy program działa w systemach linux? Nie. Program można zainstalować i uruchomić tylko w systemie Windows. 8. Czy można mieć zainstalowany program ModAgent na wielu komputerach? Tak, nie ma ograniczeń co do ilości instalacji kopii programu. Należy jednak pamiętać że w przypadku instalacji OFF-LINE program będzie na każdym stanowisku komputerowym wymagał wygenerowania innego NUMERU SERYJNEGO. 9. Jak wyeksportować dane z programu ModAgent do formatu Microsoft Excel, Open Office? Każde zestawienie może być eksportowane do wybranych formatów Excel lub Open Office. Warunkiem wykonania procedury eksportu jest posiadanie zainstalowanej aplikacji MS Office, Open Office lub Libre Office. Agent może sam zadecydować i wybrać interesujący go format eksportu w funkcji „Konfiguracja”. W przypadku posiadania pakietu oprogramowania Microsoft starszej od wersji 2007 należy wybrać opcję eksportu „Microsoft Office”, dla nowszych wersji 2007 i wyższej należy wybrać opcję „Microsoft Office 2007”. Dla programów Open i Libre Office wybieramy opcję OpenOffice. 10. Co zrobić w przypadku braku możliwości odczytu danych? a) Komunikat „Błąd odczytu archiwum.” W przypadku tego błędy należy sprawdzić poprawność wprowadzonego w opcji konfiguracji IDENTYFIKATORA oraz HASŁA. Najczęstszym błędem jest wprowadzony na końcu hasła znak spacji. Należy ten znak wykasować. b) Komunikat: „Błąd odczytu danych. Sprawdź połączenie z internetem!” Błąd może wynikać z zablokowania programu ModAgnet przez program antywirusowy lub zaporę systemu Windows. Rozwiązaniem problemu odblokowanie programu Modagent w programie antywirusowym, lub w ostateczności usunięcie lub zmiana programu antywirusowego. wrzesień 2012 11 SUPER AGENT PRIMA FAMIGLIA Adam Juniszewski Wtorek, 10 luty, rok 2009. Za oknem lodowaty wiatr rozwiewał padające płatki śniegu, osadzając smużki szronu na szybach okna. Zadzwonił telefon. Leniwie uniosłem go do ucha – dzwonił Kordian mój kuzyn. - Słuchaj kuzyn, jest dobry temat na biznes. Czy możemy wpaść do Ciebie z Norbertem? - spytał. - Dobra, czekam u siebie - odpowiedziałem zaskoczony. Prowadziłem wtedy biuro tłumaczeń i centrum korepetycji. Moi kuzyni jak powiedzieli tak zrobili. Przyjechali, wyciągnęli laptopa i zaczynają zagłębiać mnie w temat „jest fajny pomysł na biznes. Krzyśka i Maćka znasz?” „Tak, znam ich od dziecka”„Sytuacja wygląda następująco…” i w tym momencie następuje kilkunastominutowa prezentacja połączona z natłokiem informacji o temacie, który była dla mnie zupełną abstrakcją na tamtą chwilę – odszkodowania, czy też ubezpieczenia. Co za różnica?! I tak nie miałem o tym pojęcia. No ale Krzysiek oraz Maciek – obaj godni zaufania, rzeczowi, profesjonalni, a przy tym Norbert – rodzinny wizjoner, człowiek o którym zawsze mówiło się, że dojdzie daleko. No i Kordian - trzeźwo patrzący na pomysł młodszego brata. Zapytań, niejasności, obaw było bardzo wielkie, ale postawiłem wszystko na jedna kartę. Zapytałem tylko „gdzie mam podpisać umowę”. No i zacząłem jak każdy agent na starcie od poszukiwania pierwszych klientów. Bez jakiejkolwiek wiedzy merytorycznej, a więc szkoleń, bez informacji o wstępnej weryfikacji. Bez kompletnej wiedzy oraz celów na temat tego czym się zacząłem zajmować. Efekt – kilkanaście pierwszych spraw odrzuconych. Odczucia jakie mi towarzyszyły podczas moich pierwszych dni współpracy z EuCO to frustracja, zawód, brak pomysłu na pozyskiwanie kolejnych klientów. Dziś Norbert by rzekł – brak pięciu kroków. Ale wtedy gdzie miałem szukać wsparcia jak nie u rodziny. Jednym z pierwszych zrekrutowanych był mój Ojciec i razem z nim zaczęliśmy się pomalutku, sukcesywnie wgryzać w temat. Drgnęło i nasza praca zaczęła przynosić pierwsze efekty. Jednak pod koniec 2009 roku dostałam propozycję współpracy, jedną z tych „nie do odrzucenia”. Okres wrzesień 2009 – luty 2011 był czasem gdy 12 2012 wrzesień odszkodowania traktowałem jako zajęcie mocno dodatkowe. Widziałem jak na moich oczach sukces osiągają Norbert, Kordian, Dominik i wielu innych. Ale nadszedł również czas na mnie i decyzję. Dnia 01 marca 2011 w Centrali EuCO pojawiłem się ogolony, ostrzyżony, w garniturze, z laptopem. Ja – agent EuCO. Sprzedałem firmę tynkarską, biuro tłumaczeń, zamknąłem centrum korepetycji, zrezygnowałem z pracy. W uszach miałem dźwięk słów Macieja Skomorowskiego „Juni weź się za jedną konkretną rzecz”, a w oczach miałem strach – co dalej? Znowu wsparciem okazała się rodzina. Od stycznia zaczął działać w firmie mój syn, Kamil. Jak czas pokazał gwiazda mojego zespołu. Początki nie były łatwe. Co robić? Skąd brać klientów? Jak działać? W głowie kotłowało się tysiące pomysłów i tyleż samo wątpliwości. Na szczęście wsparcie żony i jej wiara, że dam radę były niezastąpione. Dziś jedyne czego żałuje w swojej decyzji jest to, że nie zapadła wcześniej. EuCO rodziło się na moich oczach, obserwowałem je od firmy kilku osobowej, byłem przy konsultacjach logo, a sam nie wpadłem, żeby ruszyć w teren. Dziś? Czym się różni moje „dziś” od szarego dnia przed Decyzją? Nie pracuję po 10 godzin, odkryłem wolne popołudnia, mniejszy stres, a zarobki lepsze. Tylko czasem myli mi się Wigilia z Kongresem. Przed nami ostatnie dni podczas, których rozstrzygnie się kto zdobędzie bilet do wspaniałej podróży do Portugalii. A wszystko to w ramach Wielkiego Konkursu Sprzedaży, którego regulamin towarzyszy nam od początku 2012 roku. Systematycznie informujemy Was o najnowszych rankingach i można już dostrzec kształtującą się czołówkę. Historia jednak pokazuje, że konsekwentna walka do końca daje szansę wielu z Agentów i Managerów, dlatego wciąż dziesięć miejsc w każdej kategorii czeka na najlepszych. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko szykować wieeelkie walizki. Departament Sprzedaży już pracuje nad kolejnymi pomysłami związanymi z Wielkim Konkursem Sprzedaży 2013, a cała Sieć Sprzedaży może nam zdecydowanie pomóc zwiększając ilość spraw przysyłanych do końca tego roku. Trzymamy kciuki za ostatnie dni tegorocznego Konkursu i życzymy powodzenia wszystkim z Państwa! KA E Z C A I L A G PORTU ! E I B E I C A N WŁAŚNIE wrzesień 2012 13 Vademecum Ostatnio głośno mówi się o rekrutowaniu liderów z konkurencyjnych firm MLM. Metoda ma swoich zwolenników oraz przeciwników. Na rynku funkcjonują managerowie wyspecjalizowani w tej dziedzinie. Wyławiają współpracowników, jednego po drugim, odbijając ich konkurencji. Znamy też wielu dobrych managerów, którzy nie stosują tej metody. Ci pierwsi uważają, tą metodę jako etyczną, ci drudzy twierdzą wprost przeciwnie. Jak to w życiu bywa jedni oraz drudzy mają rację. Złowić lidera MLM do swojej sieci © Andrey Kiselev - Fotolia 14 2012 wrzesień Vademecum W życiu korporacji coraz większe znaczenia odgrywają łowcy głów. Pracują na zlecenie zarządów spółek i mają za zadanie znaleźć odpowiednich kandydatów do pracy. W niektórych profesjach trzeba się postarać, aby znaleźć dobrego specjalistę. Niestety wybitnych fachowców jest jak na lekarstwo. Firmy dwoją się i troją, aby znaleźć odpowiednich ludzi. Piszą atrakcyjne ogłoszenia, wystawiają się na targach pracy, ale nie zawsze przynosi to efekt. Pierwszym istotnym czynnikiem jest to, że wybitni managerowie nie czytają ogłoszeń o pracę. Są zajęci swoim projektem i nie rozglądają się za pracą. Jeżeli człowiekowi dobrze się powodzi, jest zadowolony z siebie oraz ze swojej pracy, jest człowiekiem sukcesu i taka opinia idzie za nim w świat, to dlaczego miałby się rozglądać za czymś innym. Właśnie takiego człowieka szukają korporacje. Międzynarodowe koncerny szukają zwycięzców. Na stanowiska managerskie nie szuka się ludzi z pośredniaka. Zazwyczaj zwalnia się osoby, którym się nie powiodło, ale nie jest to regułą. Czasem firma ma zadyszkę i pozbywa się drogich pracowników lub managerowie sami odchodzą, uciekając przed cięciem płac. Zauważmy, że w branży MLM mamy podobną sytuację. Wybitnych managerów zawsze brakuje. Jest to „produkt” najbardziej pożądany na rynku. Najlepsi managerowie rozwijają swoje struktury, osiągając kolejne szczeble kariery, mnożąc swoje dochody. Nie rozglądają się w poszukiwaniu ofert. Na takich ludzi polują firmy MLM. Miejsce łowców głów zajęli wytrawni managerowie. Posiadają wiedzę, doświadczenie i są zaopatrzeni w odpowiednie argumenty. Przyjrzyjmy się międzynarodowym koncernom wchodzących do Polski. Zasada jest podobna w każdej branży. Kiedy nowa firma wchodzi na rynek, to musi przygotować strategię rozwoju. W założeniach zakłada kupno spółki branżowej lub pozyskanie dobrego managera od konkurencji. Rzadko kiedy decyduje się budować swoją firmę organicznie. Oczywiście jest to możliwe. Naturalną strategią firm wchodzących na rynek Polski jest kupno firmy już działającej na rynku lub pozyskanie do współpracy managerów z konku- rencji. Mam na myśli osoby na każdym stanowisku, od prezesa w dół. Firmy posiadają na ten cel odpowiednie budżety. Często stosują preferencyjne warunki dla wybitnych managerów. Czy manager z nich skorzysta zależy tylko od niego. Oczywiście trzeba założyć, że nie zawsze się udaje łowcy głów przejąć wartościowego managera. Nie zawsze manager jest gotowy na zmianę, czasem po prostu mu się to nie opłaca. O tym, że manager pozostaje w firmie, decydują jeszcze czynniki ludzkie, takie jak: - Czy jest związany z firmą? - Czy jest związany ze swoim przełożonym ? - Jak bardzo jest zżyty ze swoją grupą? Załóżmy taki scenariusz, że łowca głów odnosi sukces. Pozyskał do współpracy dobrego managera. Firma, która pozyskała managera zyskuje zazwyczaj jeszcze 70% do 80% jego struktury. Jeżeli manager miał strukturę liczoną w tysiącach współpracowników, to przedsiębiorstwo przejęło sporą grupę i może liczyć na skokowy wzrost obrotów. Zazwyczaj nowi ludzie dokonują zakupów, wprowadzając kolejno swoich dystrybutorów. Minusem tego przedsięwzięcia jest to, że współpracownicy mają doświadczenia z innej firmy i działają według schematu „starej firmy”. Nie zawsze przyzwyczajenia są złe. Często wnoszą coś nowego do firmy. Firma, która przejęła dużą strukturę, musi zadbać o jej płynne wchłonięcie. Potrzebna jest duża ilość szkoleń, rozmów analitycznych, spotkań managerskich prowadzących do wypracowania schematu pracy. W gorszej pozycji jest „stara” firma. Zainwestowała w rozwój managera oraz jego struktury i notuje spadek obrotu. Dodatkowym czynnikiem negatywnym jest spadek morale w firmie. Skoro dobry manager odchodzi z firmy oznacza to sytuację kryzysową. Zarząd musi się zastanowić co jest nie tak, jakie popełnił błędy i jak ma im zapobiegać w przyszłości. Często odejściom dużych struktur towarzyszy niepotrzebne zamieszanie. Dwie strony mają do siebie pretensje. Nie zawsze jest jasne, kto ma rację. Jak wpływa to na naszą branżę? W krótkim terminie może to negatywnie wpływać na wizerunek firmy lub branży. W długim terminie wpływa to pozytywnie na warunki współpracy. Firmy muszą stawać się coraz bardziej konkurencyjne. Mają motywację do unowocześniania produktów. Wiedzą, że muszą płacić coraz lepiej, ponieważ konkurencja nie śpi. Nic tak dobrze nie motywuje i nie rozwija jak dobra konkurencja. Patrząc z perspektywy rynku, nie można określić jednoznacznie czy rekrutowanie managerów firm MLM jest dobre czy złe. Zależy to od wielu czynników, a przede wszystkim od sposobów w jaki sposób firmy odbijają sobie wzajemnie dystrybutorów. Jeżeli robią to w sposób etyczny, nie szkalując firmy, to może tylko pozytywnie wpłynąć na rynek. Jeżeli próbują podważyć wiarygodność konkurenta, to zazwyczaj negatywie odbije się na nich samych. W biznesie korporacyjnym jest rzeczą naturalną i zupełnie etyczną podkupowanie dobrych managerów od konkurencji. Firma, która robi to skuteczniej wygrywa.. Daniel Kubach - biznesmen, multimilioner, inwestor, anioł biznesu, członek wielu prestiżowych organizacji, w tym Business Centre Club. Współtworzył Europejskie Centrum Odszkowań, obejmując w nim stanowisko w zarządzie i został odpowiedzialny za dział sprzedaży. Osobiście podpisywał pierwsze umowy dla spółki oraz przeprowadzał pierwsze rekrutacje. Oprócz podstawowej działalności, Daniel Kubach zainwestował w kilka innych firm, min. w firmę marketingowo-internetową oraz wydawnictwo prasowe. Działa jako anioł biznesu inwestując samodzielnie w przedsięwzięcia z branży nowych technologii oraz marketingu bezpośredniego. Zawsze mawia: „Jeżeli pewnego dnia nasze drogi się przecięły, to znaczy, że nie był to przypadek”. wrzesień 2012 15
Podobne dokumenty
Magazyn - linuxpl.info
Zapraszamy Was do lektury vademecum agenta do artykułu o tym jak budować swoją markę osobistą.
Bardziej szczegółowoSkonsolidowane roczne sprawozdanie finansowe Grupy
Smereczańska-Smulczyk i Wspólnicy Spółka komandytowa nie jest zgodny z rokiem obrotowym jednostki dominującej, dlatego też dla potrzeb konsolidacji przygotowane zostały informacje finansowe zgodne ...
Bardziej szczegółowo