Zapomniane nauki najlepszego na świecie wykładowcy
Transkrypt
Zapomniane nauki najlepszego na świecie wykładowcy
Wykłady Druckera Zapomniane nauki najlepszego na świecie wykładowcy zarządzania William C. Cohen ISBN: 978-83-61732-03-7 format 158/233, oprawa twarda liczba stron: 340 cena: 59,90 zł Peter Drucker jest uznawany za ojca współczesnego zarządzania. Jego odważne i przemyślane nauki stanowią inspirację dla wielu liderów nawet po jego śmierci. Jednak był przede wszystkim utalentowanym i pełnym pasji nauczycielem. Sala wykładowa była dla niego świątynią i to właśnie w niej doskonalił wiele ze swoich prowokacyjnych i oryginalnych idei oraz dzielił się nimi ze studentami. Dzięki Cohenowi lepiej poznajemy Druckera – z całą jego mądrością, kreatywnością i humorem. Cohen wzbogaca te wypowiedzi anegdotami o osobowości mistrza, jego bezpretensjonalności oraz relacjach ze studentami. Pokazuje także, jak idee Druckera mogą być wykorzystane przez menedżerów do radzenia sobie ze współczesnymi wyzwaniami. Dzięki tej książce także ci z nas, którzy nie mieli szczęścia być studentami Dru ckera, mogą zapoznać się z pewnymi jego przemyśleniami: • Dlaczego problemy należy traktować z pozycji ignoranta? • Dlaczego szefowie firm nie powinni zajmować najwyższego stanowiska dłużej niż przez sześć lat? • Dlaczego niektóre podrzędne zadania powinny być wykonane przez szefa? • Dlaczego wiara w swoje możliwości jest koniecznością? • Dlaczego każdy z nas powinien być specjalistą także poza swoją wąską specjalnością zawodową? O autorze Dr William A. Cohen jest uznanym autorytetem w dziedzinie przywództwa, marketingu oraz strategii. Obecnie pełni funkcję prezesa Instytutu Sztuki Przywództwa (the Institute of Leader Arts), a ponadto prowadzi warsztaty i wykłada na temat przywództwa. www.mtbiznes.pl Wykłady Druckera Spis treści Podziękowania i dedykacja ............................................................... 7 Peter Drucker o Billu Cohenie ....................................................... 8 Słowo wstępne ................................................................................. 9 Wprowadzenie ............................................................................... 13 1. Jak zostałem studentem „ojca współczesnego zarządzania” ..... 17 2. Drucker w sali wykładowej .................................................... 31 3. Wiedza potoczna jest często błędna ....................................... 43 4. Wiarę w siebie buduje się krok po kroku ............................... 57 5. Postępowanie według reguł sprawdzonych w przeszłości prowadzi do porażki ............................................................... 75 6. Traktuj problemy jak laik, a nie jak osoba z doświadczeniem ... 93 7. Skuteczny menedżer rozwija umiejętności spoza swojej specjalności ................................................................ 109 8. Wybitne osiągnięcia nie idą w parze z obawą porażki .......... 127 9. Celem marketingu jest eliminacja sprzedaży ........................ 145 10. Etyka, honor, prawość i prawo ............................................. 161 11. Przyszłość jest nieprzewidywalna, ale można ją tworzyć ...... 179 12. Wszyscy ponosimy odpowiedzialność ................................... 195 13. Przewodzenie ludziom wymaga wiedzy o nich ..................... 213 14. Każdy cel jest osiągalny, nawet po porażce .......................... 229 15. Wzorcowa organizacja, podziwiana przez Druckera ............. 247 16. Panel kontrolny zarządzania ................................................. 267 5 www.mtbiznes.pl Wykłady Druckera WYKŁADY DRUCKERA 17. Strategia zależy od sytuacji, a nie od gotowej recepty działania .................................................................. 281 18. Jak motywować pracownika wiedzy ..................................... 297 19. Drucker o samorozwoju ....................................................... 317 Posłowie ....................................................................................... 335 Książki autorstwa Petera Druckera .............................................. 337 Książki o Peterze Druckerze ........................................................ 340 6 www.mtbiznes.pl Wykłady Druckera Rozdział 1 Jak zostałem studentem „ojca współczesnego zarządzania” T a książka zawiera filozofię zarządzania przekazaną mi w sali wykładowej i podczas bezpośrednich rozmów z Peterem Druckerem, prawdopodobnie największym myślicielem o zarządzaniu naszych czasów. Opisuje ona także, jak wykorzystałem w praktyce wiedzę, którą mój mistrz tak szczodrze się dzielił. Jednak rozdział 1 dotyczy głównie mnie i opisuje, jak poznałem Druckera. W sumie pobierałem nauki u niego przez ponad trzydzieści lat, od naszego pierwszego spotkania w 1975 roku do jego śmierci w 2005 roku. Metoda nauczania zarządzania, stosowana przez Petera, jest wciąż wykorzystywana w Wyższej Szkole Zarządzania im. Petera F. Druckera i Masatoshiego Ito, czyli na wydziale zarządzania, wchodzącym w skład Uniwersytetu w Claremont. Wiem, że Drucker czerpał ogromną satysfakcję i ogromne zadowolenie z tego, że jego uczelnia zachowała ducha i praktykę jego sposobu nauczania. Nauka u Petera dobiegła końca 11 listopada 2005 roku. To wtedy otrzymałem bardzo niechcianą wiadomość e-mailową z Uniwersytetu w Claremont, dotyczącą człowieka, od którego tak wiele się nauczyłem i który tak bardzo zmienił moje życie. Peter F. Drucker, „ojciec współczesnego zarządzania”, odszedł w pokoju kilka godzin wcześniej w wieku dziewięćdziesięciu pięciu lat, kilka tygodni przed swoimi kolejnymi urodzinami. Aczkolwiek śmierć w zaawansowanym wieku nie stanowi zaskoczenia, taka wiadomość musi powodować głębokie poczucie straty. Tym bardziej, że Peter był tym, kim był, i osiągnął to, co osiągnął, wnosząc tak ogromny wkład w życie i myślenie kilku generacji praktyków zarządzania, badaczy, myślicieli oraz studentów. Jeśli chodzi o mnie, od17 www.mtbiznes.pl Wykłady Druckera WYKŁADY DRUCKERA czułem tę stratę szczególnie mocno, ponieważ była ona bardzo osobista. Prawie do ostatnich dni poprzedzających zgon Petera rozmawiałem z nim często telefonicznie, a spotykaliśmy się co najmniej raz w roku. Nie byłem jego kolegą z tej samej uczelni, poza dwoma przypadkami, gdy gościłem na Uniwersytecie w Claremont jako wykładowca kontraktowy. W połowie lat 80., podczas jednego roku akademickiego, korzystałem z biura Petera. Peter Drucker był moim przyjacielem i mentorem. Nigdy nie był wyłącznie byłym profesorem, u którego robiłem doktorat jakieś trzydzieści lat temu. I od razu spieszę dodać, że wielu ludzi, być może tysiące studentów i nie-studentów, myślało o nim podobnie. Peter miał dar polegający na tym, że każdy, z kim nawiązał kontakt, odnosił wrażenie, że jest dla niego bliskim przyjacielem. Wydawał się pamiętać wszystkich swoich byłych studentów i darzył ich szczególnym uczuciem. Wielu z nich utrzymywało z nim kontakty. Nauki przekazane mi przez Petera miały wielką wagę i znaczenie dla mojego sposobu myślenia i działania – nie tylko o zarządzaniu, ale o życiu. Jeden z największych zaszczytów spotkał mnie, gdy prowadziłem trudny wykład o strategii, planowaniu i podejmowaniu decyzji dla grupy doktorantów z Uniwersytetu CETYS w Ensenadzie w Meksyku w 2005 roku. Jeden ze studentów w imieniu całej grupy stwierdził wspaniałomyślnie: „Cytował pan i powoływał się na idee Petera Druckera; w przyszłości, w naszej karierze akademickiej, my będziemy cytować i powoływać się na pana idee”. Jak dowiedziałem się o istnieniu Petera Druckera W 1973 roku, po trzech latach życia i pracy w Izraelu, powróciłem do Stanów Zjednoczonych. Moje wcześniejsze życie było w całości związane z wojskiem. Nawet pochodzę z wojskowej rodziny. Wiedziałem niewiele o życiu poza wojskiem, a jeszcze mniej o przedsiębiorczości i jej praktycznych aspektach. Wiedziałem to i owo o zarządzaniu, zwłaszcza w zakresie badań i rozwoju nowych technologii, ponieważ 18 www.mtbiznes.pl Wykłady Druckera WYKŁADY DRUCKERA „mieć wybór”. Nawet menedżerowie z dużym doświadczeniem w wielu branżach popełniają ten błąd. Piszą bardzo ogólny życiorys zawodowy, z którego wynika, że pracowali na różnych stanowiskach, w różnych dziedzinach, dla różnych firm. Prezentują samych siebie jako „ludzi do wszystkiego”, mogących wykonać każdą pracę. Niestety, ich życiorysy nie podkreślają, czym naprawdę zajmują się te osoby. W efekcie są one postrzegane, jak określa to druga część znanego powiedzenia, jako znające się… „na niczym”. Wcale nierzadko zdarza się, że pracę otrzymuje osoba z dużo mniejszym doświadczeniem, lecz taka, która jasno określa w swoim życiorysie zawodowym, „czym się zajmuje”. Dzieje się tak, mimo że doświadczenie takiego kandydata w danej dziedzinie jest dużo mniejsze niż osoby, która próbuje być wszystkim dla każdego. To samo dotyczy zarządzania czasem, jeśli chce się osiągnąć określone cele, przy czym Peter osiągnął mistrzostwo w zarządzaniu swoim czasem. Każdy z nas ma do dyspozycji tę samą ilość czasu, dwadzieścia cztery godziny na dobę. Jednak niektórzy ludzie marnotrawią i marnują czas na zajęcia pozbawione związku z tym, co chcieliby osiągnąć, a także z tym, co chcieliby robić za rok, za pięć czy dziesięć lat. Gdy zdecydujesz już, „czym się zajmujesz”, oczywiste staje się, jakie działania są zbędne. Być może z punktu widzenia celów i tego, kim chciałbyś być w perspektywie dziesięciu lat, wykonujesz dzisiaj niewłaściwą pracę. Jeśli ta praca zapewnia ci niezbędne środki finansowe, a ty starasz się zdobyć wiedzę lub w inny sposób osiągnąć „rzeczywisty” cel zawodowy, prawdopodobnie nie powinieneś jej porzucać. Jednak twoje szanse osiągnięcia założonego celu są dużo mniejsze aniżeli kogoś, kto wie, „czym się zajmuje”, i kto koncentruje się na celu do osiągnięcia, świadomie nie tracąc czasu na poboczne działania. Nie oznacza to, że powinieneś unikać zmywania garów czy kopania rowów, aby zarobić pieniądze niezbędne do stania się tym, kim naprawdę chcesz być. Jednak oznacza to, że musisz podjąć decyzję o tym, co chcesz robić, a następnie podejmować działania, które pomogą ci osiągnąć pożądany cel. Gdy pojąłem tę pierwszą, wstępną naukę, zdałem sobie sprawę, że ta osoba, Peter Drucker, ma do powiedzenia coś naprawdę wartościowego – i zastosowałem jego słowa w praktyce. 20 www.mtbiznes.pl Wykłady Druckera JAK ZOSTAŁEM STUDENTEM „OJCA WSPÓŁCZESNEGO ZARZĄDZANIA” Jak zostałem studentem Petera Druckera Byłem dyrektorem działu badań i rozwoju w dużej firmie, jednak miałem przekonanie, że wciąż muszę dużo się nauczyć. Jeśli chodzi o zagadnienia techniczne, mogłem korzystać z pomocy znakomitych inżynierów. Jednak pewne problemy z dziedziny zarządzania były mi obce. Miałem tylko licencjat z West Point i tytuł magistra zarządzania – MBA, postanowiłem więc, że najlepszym rozwiązaniem będą dalsze studia w tej dziedzinie. Początkowo rozważałem zapisanie się na dodatkowe kursy. Jednak dość szybko zdałem sobie sprawę z tego, że naprawdę potrzebuję wyższego poziomu edukacji biznesowej. To oznaczało konieczność zrobienia doktoratu z zarządzania. Skontaktowałem się z dwoma znanymi uniwersytetami, zlokalizowanymi niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Ich przedstawiciele poinformowali mnie, że praca nad doktoratem wymaga porzucenia pracy zawodowej i całkowitego poświęcenia się temu zajęciu. Po prostu niemożliwe było pisanie doktoratu bez zostania doktorantem w pełnym wymiarze godzin. Nie zgadzałem się z tym poglądem, a dzisiaj jestem jeszcze bardziej pewien tego, że takie myślenie jest błędne. W większości przypadków doktoranci muszą prowadzić zajęcia lub pomagać profesorom zatrudnionym na pełnym etacie, aby zarobić na życie. Czyli faktycznie pracują w pełnym wymiarze godzin, przy czym zarabiają mały ułamek tego, co zarabiali wcześniej lub mogliby zarobić poza uczelnią. Właściwie są wykorzystywani, w takim czy innym stopniu, przez macierzyste uniwersytety. Przypuszczam, że decydenci na uczelniach uzasadniają to koniecznością opanowania przez przyszłych doktorów „tajników zawodu”. Szczęśliwie dla mnie na uniwersytecie Druckera obowiązywały inne zasady. Gdy przeczytałem w „Wall Street Journal” ogłoszenie zamieszczone przez pewien uniwersytet, deklarujące, że uczelnia oferuje studia Zachęcamy do lektury! doktoranckie w niepełnym wymiarze godzin dla pracujących menedżerów, wysłałem swoją aplikację i zostałem zaproszony przez dziekana na rozmowę kwalifikacyjną. Ku mojemu zaskoczeniu i rozczarowaniu „uniwersytet” okazał się apartamentem hotelowym. Rzekomy 21 www.mtbiznes.pl