Pobierz - Kultura Siedlecka

Transkrypt

Pobierz - Kultura Siedlecka
b
e
z
p
ł
a
t
n
y
m
i
e
s
i
ę
c
z
n
i
k
luty 2013
nakład 5 000 egz.
nr 2 (56) 2013
ISSN 1898-5572
rys. Renata Orzeszek BEZ SZABLONU
czyt. s. 5
Koncert
zespołu
podobamisię
czyt. s. 3
www.kulturasiedlecka.pl
b
a
d
y
l
Przemek Badowski
d
a
r
a
d
ę
O pożytkach płynących
z łacińskich sentencji
Łacina jest językiem martwym i zarazem bardzo ożywczym. W postaci
aforyzmów, sentencji i zdanek niezwykle cennym dla podreperowania
flaczejącego ego. Zapraszam więc do wspólnych ćwiczeń (w niniejszej
rubryce poradniczej – o czym powszechnie wiadomo).
reklama
„Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi
mądrze” – głosi jedna z klasycznych
sentencji (powtarzamy: quidquid latine
dictum sit, altum vide tur). A któż by nie
chciał mądrze przynajmniej brzmieć?
Zwłaszcza w Siedlcach. Zwłaszcza
w kulturalnych kręgach. Zwłaszcza że
obecnie fakt posiadania krawata, surduta, lakierek czy wykupionych ławek
w katedrze i teatrze nie gwarantuje
już żadnej wyjątkowości. Nawet znajomość nazwisk gwiazdorów porywających serca na tutejszej scenie nic w tej
mierze nie zmienia, bo zna je każdy,
kto śledzi telewizyjne seriale. „Mistrz
dobrego smaku” (powtarzamy: arbiter
elegantiarum) – oto cel, który dzięki łacinie można sobie przybliżyć.
A teraz kilka wskazówek praktycznych: Primo – wernisaż wystawy
współczesnego malarstwa, na ścianach
płótna z jakimiś kwadratami, plamami...
Cholera wie, o co chodzi. Zamyślamy się
znacząco, po czym rzucamy: „Ars est
celare artem” (Sztuką jest ukryć sztukę
– powtarzamy w łac.).
Drugie primo – jesteśmy na uroczystej gali, gdzie ciężkie ordery, krzyże
LUTY2013
zasługi, dyplomy i mosiężne figurki rozdawane są tzw. podmiotom twórczym.
Zamyślamy się znacząco, po czym rzucamy: „Laus alit artes” (Pochwała karmi
sztukę – powtarzamy w łac.).
Trzecie primo – dowiadujemy się, że
Dni Siedlec będą od tego roku połączone z targami rolnymi. Zamyślamy się
znacząco, po czym rzucamy: „Panem et
circenses” (Chleba i igrzysk – powtarzamy w łac.).
Czwarte primo – dociera do nas informacja, że w plebiscycie „Top Regionu
2012”, organizowanym przez portal
podlasie24.pl, w kategorii „Wydarzenie Kulturalne Roku” najwięcej głosów
otrzymał II Ogólnopolski Festiwal Disco
Polo w Mościbrodach. Zrazu do głowy
przychodzi tylko jedno łacińskie słowo,
w zbitce z rodzimym... „mać”. Nabieramy
jednak powietrza. Wydychamy. Rozluźniamy się. Disco Polo?! Disco? Przecież
„disco” po łacinie oznacza naukę. „Disco”
(Uczyć się – powtarzamy w łac.). A dodatkowo słowami: „Vox populi, vox Dei”
komentujemy wynik plebiscytu. Każdego plebiscytu. Proste, prawda?
Wiedza warta życie
W ostatnich latach zaniedbane zostały programy profilaktyki
HIV/AIDS, przez co niestety wciąż świetnie ma się wiele mitów
i stereotypów o drogach zakażeń i grupach ryzyka. A w Polsce
wciąż rośnie liczba zakażonych.
Podstawową wiedzę o HIV/AIDS powinny mieć przedstawicielki wielu zawodów. Wszędzie, gdzie praca wiąże się z bezpośrednim kontaktem z ludźmi,
nie zaszkodzi odrobina ostrożności. Każda kobieta, która chce zwiększyć swoją wiedzę
i świadomość o HIV/AIDS, będzie miała możliwość to zrobić podczas lutowego szkolenia.
Prowadząca je Marzena Kopówka jest doświadczoną trenerką, od wielu lat współpracującą z fundacją Res Humanae.
Do udziału w szkoleniu zaproszone są kobiety, które będą mogły wykorzystać zdobytą
wiedzę w swojej pracy zawodowej lub życiu prywatnym, przyczyniając się do kształtowania się wiedzy, postaw i umiejętności w zakresie zmniejszania ryzyka zakażenia HIV.
16 lutego, od godz. 10.00 do 15.00, siedziba stowarzyszenia tutajteraz
(ul. Pułaskiego 11, wejście w bramie, I piętro). Szkolenie jest bezpłatne, prosimy
o potwierdzenie udziału na adres: [email protected].
Chcesz dostawać
aktualne informacje
kulturalne na
swojego e-maila?
Zamów NEWSLETTER!
www.kulturasiedlecka.pl i kliknij newsletter
LUTY2013
*KONCERTY
www.kulturasiedlecka.pl
Biblijne klechdy Tadeusza Nowaka
Koncert
jest jedną
z inicjatyw
artystów na
rzecz ratowania życia
Weroniki
Wadas.
Najnowsza premiera przygotowana
przez siedleckich artystów to koncert w wykonaniu Teatru ES i Orkiestry Teatru ES, promujący najnowszą
płytę z psalmami Tadeusza Nowaka.
Autorem muzyki oraz aranżacji jest
Waldemar Koperkiewicz. Płyta i promujący ją koncert stanowią znakomity sposób na upowszechnianie twórczości tego wciąż zbyt mało znanego
w szerszych kręgach poety.
reklama
Tadeusz Nowak, mimo iż nie jest nad miarę obecny w czytelniczej świadomości
i nie mówi się o nim tak często, jak o innych poetach tworzących współczesny
panteon (mniejsza o to, na ile obiektywny), nie jest przecież twórcą nieznanym.
Same nazwiska autorów piszących o nim
(krytycy: Stanisław Balbus, Jan Błoński,
Stanisław Burkot, Bogusław Dopart, Jerzy Kwiatkowski, Roch Sulima, Kazimierz
Wyka; poeci: Stanisław Czernik, Anna Ka-
mieńska) dowodnie pokazują, iż mamy do
czynienia z twórcą niepospolitym.
Swą poezją zanurzony jest Nowak
w nurcie ludowym, ale próżno oczekiwać
od niego charakterystycznych dla folkloru prostodusznych wynurzeń ubranych
w mowę wiązaną. Poeta jest duchowo
zanurzony w tradycji i kulturze wsi, ale
nie tylko tej bezpośredniej. Wszak czuć tu
mocno pobrzmiewające echa klechd Leśmianowskich i wpływy takiego właśnie,
na poły magicznego, baśniowego rozpoznawania przestrzeni. Stąd też pewnie
niepoślednie miejsce wśród tematów
realizowanych o obrębie jego Psalmów
stanowi sen – stan zawieszenia między
realnym życiem a marzeniem przetwarzającym to, co jest, z tym czego pragniemy,
czego się boimy i co zaprząta nasze myśli.
Poza tym jednak ujawnia się tu także głęboka duchowość i religijna kontemplacja
życia, gdzieś także – na poły mistyczne
– pragnienia doświadczenia Boga. Każdy
z tych elementów ujawni Psalm o śnie
kalekim, gdzie poeta zapisze:
Przytul się do mnie och przytul się do
mnie
mój śnie w kalectwie proszalnym ubogi
Bok twój przekłuty namaszczę olejkiem
i ręce twoje przebite i nogi
Ta pasjonująca twórczość aż prosi się
o upowszechnianie wszelkimi możliwymi
sposobami, o twórczą lekturę i interpretację. Jedną z realizacji tego postulatu
jest zbliżająca się promocja płyty Teatru
ES z kompozycjami W. Koperkiewicza do
wierszy (głównie Psalmów) Tadeusza
Nowaka. Inicjatywa jest podwójnie pasjonująca, wszak obcować będziemy
z tekstem i muzyką, która sama w sobie
jest już jego interpretacją.
Artur Ziontek
27 lutego, godz. 19.00, prawykonanie
koncertu promującego płytę Teatru Es
z Psalmami Tadeusza Nowaka, Scena
Teatralna CKiS.
Koncert charytatywny na rzecz ratowania Życia Weroniki Wadas. Bilety
cegiełki w cenach 30 i 50 zł. Informacje
25 644 68 00 w. 37.
1 marca, godz. 19.00, premierowy
koncert promujący płytę Teatru Es
z Psalmami Tadeusza Nowaka, Scena
Teatralna CKiS.
3
Koncertowy kalejdoskop
Początek roku w lokalnej ofercie
kulturalno-rozrywkowej zapowiada
się bardzo koncertowo, a to za sprawą wykonawców, o których chyba
mało kto nie słyszał. Tak się składa,
że wszyscy mają teraz dobry czas
w swojej karierze i udowodnią to
już wkrótce w sali „Podlasie”.
Pierwszy zagra zespół PodobaMiSię,
który tym występem będzie promował
płytę LP „Zabiorę Ciebie Tam”. Wydawnictwo łączy w sobie ska, rock, reggae,
a nawet folk. Tego zaskakującego zestawienia będzie można posłuchać 23 lutego o godz. 19.00, wtedy też gościnnie wystąpi zespół Romantycy Lekkich
Obyczajów. Następnie, u nas już nie po
raz pierwszy, swoje najbardziej znane
kawałki wykona Czesław Mozil. 28 lutego o 20.15 będzie można posłuchać
nowych aranżacji utworów z jego 3
ostatnich płyt. Organizator wszystkich
koncertów, czyli MOK, nie zwalnia tempa i już w marcu zaprasza na koncert
Happysad, przed którym wyjdzie na
scenę Lorein (10 marca o 19.00).
Patrząc na te propozycje, można
powiedzieć, że rozrywki u progu 2013
roku nam nie zabraknie.
Małgorzata Góral
Bilety: PodobaMiSię – 12 zł; Czesław
Mozil – 40 zł w przedsprzedaży, 50
zł w dniu koncertu; Happysad – 40 zł
w przedsprzedaży, 45 zł w dniu koncertu. Do kupienia w kasach MOK.
Zapraszamy do pierwszego w Siedlcach Salonu
Siedlce, ul. Garwolińska 5, tel. 607 345 503, 25 632 42 71
e-mail: [email protected] www.willa-fitness.pl
4
www.kulturasiedlecka.pl
MIejska
przestrzeń
Przemek Iwanek
reklama
Co to jest Miasto Siedlce?
Przez mój monitor przewinęło się pewne oficjalne pismo
podpisane przez rzecznika Urzędu Miasta. Wyczytałem
w nim, że Miasto Siedlce to instytucje, które identyfikują się
z przestrzenią i terenem. Hmmm. Przyznaję, dało mi to nieco
do myślenia. A ponieważ piszę o Siedlcach, a mój felieton
nazywa się „Miejska Przestrzeń”, poczułem się wywołany
do tablicy. Nie, nie będę pisał o lokalnej polityce. Doceniam
zgrabnie pokrętną logikę wypowiedzi rzecznika miasta, to
retoryczne potrójne salto w tył (dobrze, że z naszych podatków utrzymujemy tak zdolnych ludzi). Pozwolę sobie jednak
mieć inne zdanie. Miasto to nie są ani budynki, ani instytucje, ani urzędnicy. Miasto to przede wszystkim mieszkańcy.
Kilkaset kilometrów stąd, na Ukrainie, leży byłe miasto
Prypeć. Oddalone 4 km od elektrowni atomowej w Czarnobylu, zostało opuszczone zaraz po katastrofie w 1986 r.
Dziś Prypeć to tylko sterta betonu, z wolna porastająca lasem. Oto, czym jest miasto bez mieszkańców.
Miasto to my, Szanowni Czytelnicy. Zwykli i niezwykli ludzie, podatnicy, obywatele. Naszą codzienną aktywnością
tworzymy i kształtujemy nasze miasto. Od nas zależy, jak
wygląda i jak się w nim mieszka. Czy żyje, czy jest tylko sypialnią pracowników stolicy. Malownicze miasteczka pełne
kawiarenek nie spadły Francuzom z nieba, Szwajcarzy także sami musieli zadbać o imponującą czystość swojego otoczenia. Kultura, twórczość, oddolne inicjatywy, wydarzenia,
knajpki i restauracje – to one tworzą klimat miast. Ale i lokalną społeczność. Berlin bez artystów i kawiarnianego życia
byłby tylko wielką metropolią – coś jak milionowy Nowosybirsk, o którym ciężko powiedzieć cokolwiek ciekawego.
Bądźmy aktywni. Do tego niekoniecznie potrzebne są
pieniądze, często najciekawsze rzeczy powstają wyłącznie
dla satysfakcji. Inaczej Siedlce rzeczywiście będą tylko
terenem na mapie.
Renesans punka!
„Propaganda
mnie szkaluje,
propaganda
honoruje!” śpiewał w latach
osiemdziesiątych Paweł
Guma Gumola,
lider zespołu Moskwa. Wszechobecna cenzura,
będąca oczywistą częścią systemu komunistycznego, znacznie utrudniała działanie grupie. Dziś
na szczęście mogą występować bez przeszkód
i niedługo pojawią się na siedleckiej scenie.
Moskwa powstała w 1983 r. w Łodzi. Jej nazwa miała
być drwiną z systemu komunistycznego, udaną zresztą. Po sukcesie na festiwalu w Jarocinie zespół zmuszony był do ukrywania się pod kryptonimem M-kwa.
Przez wiele lat koncertowania stali się symbolem
polskiej sceny punk, którym są do dziś. Otwarcie jednak
przyznają, że wszystko się zmienia, punk też. Mimo to
widzą wciąż szerokie zainteresowanie tym gatunkiem,
zwłaszcza wśród młodych ludzi. - Młodzież chce odreagować, szuka prawdziwej energii zamiast popowego
plastiku i kiczu. Wiedzą, że znajdą to na naszych kon-
Koncert dla najmłodszych
Melomani w wieku od 3 do 7 lat będą mogli
zapoznać się z twórczością jednego z najwybitniejszych polskich kompozytorów muzyki współczesnej na rodzinnym koncercie w Sali Białej.
Dla najmłodszych zaśpiewają i zagrają wysokiej klasy
artyści. W programie znajdą się piosenki i utwory instrumentalne Witolda Lutosławskiego opracowane
LUTY2013
certach. Wiedzą, że punk ciągle jest cool! – powiedział
Guma w jednym z wywiadów.
Sami wciąż czerpią siłę z dawnej atmosfery i wspomnień. – Podczas występów gramy kawałki zarówno
z lat festiwali jarocińskich, jak i te z najnowszej płyty,
która ukaże się niedługo. Nie ogranicza nas już cenzura, która odrzucała większość piosenek. Wtedy i tak
wychodziliśmy i śpiewaliśmy swoje. Teraz też to robimy. Wyraźnie widać, że punk przeżywa swój renesans
– mówi lider Moskwy. Na koncercie w Siedlcach możemy się więc spodziewać solidnej dawki prawdziwego
punk rocka, który, jak widać, nigdy nie umiera.
Przed Moskwą wystąpią jeszcze dwa zespoły.
Pierwszy to znany wszystkim siedlczanom rock&rollowy Fuck For Free. Drugim jest Mach of The Year z Mińska Mazowieckiego, działający aktywnie od 2008 r.
i prezentujący na scenie mieszankę punka z hardcore.
Koncert zapowiada się naprawdę dobrze! To już kolejne takie wydarzenie w Siedlcach. Czyżby punk naprawdę powracał w całej swojej okazałości? Czas pokaże. Na pewno 16 lutego zabrzmi głośno w „peHa”.
Joanna Zawadzka
16 stycznia, godz. 19.00, klub „peHa” (ul. 3 Maja
49), bilety 20/25 do kupienia w „Awangardzie”
(ul. Berka Joselewicza 4/2) oraz Barze Bistro „Zimne
Nóżki” (ul. Armii Krajowej 16).
specjalnie dla dzieci przez Tomasza Pokrzywińskiego. Podobnie jak w innych koncertach skierowanych
do widowni w tym wieku, zabawy muzyczne dla rodziców i dzieci poprowadzi Ada Kortas-Wdziękońska.
10 lutego, godz. 12.00, sala Biała (ul. Pułaskiego
6), bilety 10 zł (dziecko + opiekun) do nabycia w kasach Miejskiego Ośrodka Kultury przy ul. Pułaskiego
6 oraz Sienkiewicza 63.
reklama
www.kulturasiedlecka.pl
LUTY2013
Docenieni
przez siedlczan
foto Jarosław Kurzawa
 Tegoroczny plebiscyt „Kultury
Siedleckiej” nabrał niespotykanego
w poprzednich latach tempa. Jako
organizatorów bardzo cieszy nas tak
duże zaangażowanie czytelników,
którzy swoimi głosami wybrali tegorocznych zwycięzców.
Byli i tacy, co wartość SMS-a przeliczali na
bochenki chleba, wskazując przy tym, kto
bardziej zasługuje na wsparcie. Choć to
szlachetne, rekordowa liczba przysłanych
SMS-ów świadczy, że dla siedlczan chleb
nie jest jedyną strawą, jakiej potrzebują.
Pierwsze miejsce zajął Waldemar Koperkiewicz. Imprezą docenioną przez
głosujących był benefis z okazji 40-lecia
jego pracy twórczej. Wygrana jest kolejnym dowodem, że w Siedlcach Waldemar
Koperkiewicz cieszy się dużym uznaniem
oraz że jest niewątpliwie wybitnym siedleckim artystą.
Drugie miejsce przypadło studentom
z Teatru ResoR. Spektakl „Welcome to
Tijuana”, którego premiera była nominowaną do plebiscytu imprezą, to jasełka
w niestandardowym, odbiegającym od
tradycyjnego wydaniu. Można przypuszczać, że spektakl spodobał się młodszej
części naszych czytelników, gdyż ResoR
wystawiał swoje sztuki w klubie „peHa”,
za widzów mając głównie żaków.
Trzecie miejsce zajął Tomasz Markiewicz, który wytrwale pisze i wydaje książki z udziałem znanych i lubianych. Druga
z nich, „Siedlce oczami gwiazd”, została
ładnie wydana, a na jej kartach znalazło
się wiele znanych osób, które opowiadają
o swoich związkach z grodem nad Muchawką. W tym momencie nie sposób nie
przypomnieć, że jej autor już po raz drugi
jest laureatem plebiscytu.
Uroczystość wręczenia pamiątkowych
statuetek odbędzie się w restauracji Bollywood Hollywood. Na zwycięzców czeka
wiele atrakcyjnych nagród. Wśród nich
multimedia ufundowane przez DC COMP
(ul. Browarna 1), bukiety ufundowane
przez kwiaciarnię Lilaróż (ul. Floriańska
28), słodycze i wykwintne alkohole ufundowane przez sklep Alkohole (ul. Floriańska 73) oraz pamiątkowe unikalne koszulki od firmy Bez Szablonu.
Niewątpliwą atrakcją wieczoru będzie
koncert Iwony i Jerzego Kobylińskich oraz
Mariusza Andraszka z balladowym repertuarem Orkiestry Dni Naszych. Zespół ten
nieprzypadkowo pojawi się tego dnia na
scenie - w poprzednim roku znalazł się
w gronie laureatów plebiscytu.
Agnieszka Janiszewska
artykuł sponsorowany
SPÓŁDZIELCZOŚĆ WSPÓŁCZESNA
 Spółdzielnia to w dalszym ciągu
reklama
mało znana, a co za tym idzie – mało
popularna forma prowadzenia własnej
działalności. A szkoda, bo kooperatywy i spółdzielnie socjalne są atrakcyjną alternatywą dla kapitalizmu.
Prowadzenie
działalności
w formie spółdzielni to wieloletnia tradycja,
która obecnie
przeżywa rozkwit.
W dyskusji na temat działalności ekonomicznej, w której nie najważniejszy jest
zysk, gdyż przede wszystkim liczy się
człowiek – zarówno jako pracownik, jak
i klient – zazwyczaj dochodzi się do pytania: a jak ma się „to coś” do zwykłego biz-
5
Miłość, wierność, oddanie
Folkowy zespół Orkiestra Dni Naszych
od ponad 20 lat uświetnia wiele ogólnopolskich i międzynarodowych festiwali.
Tym razem swoim wiernych fanom
pokaże się w nieco innej, bo balladowej
odsłonie.
Wyprawę do świata piosenki, w której nadrzędną rolę odgrywa słowo, Iwona Kobylińska i Jerzy Kobyliński, twórcy grupy, rozpoczęli ponad 20 lat temu. Wtedy to na scenie
poznańskiego klubu „Słońce” zagrały 2 zespoły. Pierwszym z nich była występująca
po raz pierwszy pod tą nazwą Orkiestra Dni
Naszych, drugim – Stare Dobre Małżeństwo,
z którym po dziś dzień są zaprzyjaźnieni.
Na lutowym koncercie zespół wystąpi
w kameralnym składzie (Iwona i Jerzy Kobylińscy oraz Mariusz Andraszek) i wykona
repertuar z płyty „Iwona i ODN balladowo”.
– Mijały lata i, mimo że muzyczne ścieżki
poprowadziły zespół w okolice folku, to na
każdej z płyt pojawiały się akcenty łagodne i balladowe – mówi I. Kobylińska. – Czas
zatoczył koło, a wilka zaciągnęło skutecznie
i nieodwołalnie do lasu w krainie piosenki
nieobojętnej – dodaje.
Podczas koncertu Orkiestra zaprezentuje utwory mówiące o sprawach niezwykle
ważnych i wartościach takich jak miłość,
wierność czy oddanie. Z pewnością nie zabraknie utworów z twórczości własnej ODN
(„Kołysaneczka”, „Duchy” czy „Penelopa”).
Można się także spodziewać między innymi
„Psalmu zaręczynowego” do tekstu Tadeusza Nowaka czy „Hymnu o miłości” z listu
św. Pawła do Koryntian, który w opinii J. Kobylińskiego jest jednym z najpiękniejszych
tekstów nakreślonych ludzką ręką.
Klaudia Prus
22 lutego, godz. 19.00, Bollywood
Hollywood (ul. Wiszniewskiego 4), wstęp
wolny.
Organizacja gali wręczenia nagród została dofinansowana z budżetu Miasta
Siedlce.
Lidia Kargol
Kobieta o kobiecie
Siedlczanie, jak pokazują ostat-
nie miesiące, mają wciąż nienasycony apetyt na teatr i cały czas
poszukują w tej materii sztuki
czegoś nowego. Lidia Kargol,
absolwentka Szkoły Aktorskiej
Haliny i Jana Machulskich w Warszawie oraz stypendystka Prezydenta Miasta Siedlce, wyszła
naprzeciw tym potrzebom i stworzyła niezwykły projekt.
„Próba Teatralna” to monodram
inspirowany felietonami Stefana
Wiecheckiego. Lidia Kargol (obsada, reżyseria, scenariusz), Michał
Matlengiewicz (scenariusz) oraz
Krzysztof Chromiński (muzyka)
stworzyli razem historię kobiety
zagubionej we własnym życiu,
przeżywającej wątpliwości i pasje,
rozdartej, szukającej własnej drogi.
Spektakl ukazuje skomplikowane
relacje międzyludzkie, szkicuje to,
co wpływa na życiowe wybory, i jak
ciężko je ze sobą pogodzić.
Według samej reżyserki ta sztuka
jednego aktora „ma zachęcić do głębszej refleksji nad miejscem człowieka
w dzisiejszym świecie, a ściślej próby
zrozumienia złożoności ludzkiej osobowości i relacji międzyludzkich”.
Anna Zadrożna
15 lutego, godz. 19.00, Sala Widowiskowa „Podlasie”, wstęp wolny.
nesu? Czy przedsiębiorstwa społeczne są
alternatywą, konkurencją czy uzupełnieniem dla zwykłych przedsiębiorstw? Czy
ktoś, kto uważa własność spółdzielczą za
coś ważniejszego niż własność prywatną,
jest od razu socjalistą? Czy w ogólnoświatowej dyskusji na temat końca kapitalizmu
współczesne przedsiębiorstwa społeczne
są jaskółką nowej rzeczywistości?
Prowadzenie działalności w formie spółdzielni to wieloletnia tradycja, która obecnie przeżywa rozkwit. Wkrótce w Siedlcach
odbędzie się spotkanie, podczas którego
przedstawione zostaną najlepsze historyczne i współczesne inicjatywy, a wśród
nich Warszawska Kooperatywa Spożywców oraz Spółdzielnia Socjalna Warszawa.
Dyskusja na ten temat to przede wszystkim propozycja dla tych wszystkich, którzy
chcieliby pracować poza kulturą korporacji,
konkurencji i komercjalizacji.
Po części oficjalnej możliwe będzie bliższe zapoznanie się z organizatorami i innymi uczestnikami spotkania podczas minibankietu, gdzie spróbować będzie można
wegańskich specjałów.
Organizatorzy proszą o potwierdzenie
uczestnictwa drogą mailową: [email protected] w terminie do 09.02.2013 r.
11 lutego, godz. 16.00,
Muzeum Regionalne w Siedlcach
(ul. Piłsudskiego 1), wstęp bezpłatny.
6
*LUDZIE KULTURY
www.kulturasiedlecka.pl
LUTY2013
Miasto nas nie zauważa
Z Maciejem Tołwińskim – wicepreze-
sem, Piotrem Tołwińskim – sekretarzem i Pawłem Borkowskim – członkiem Zarządu Stowarzyszenia „Widzimisie” rozmawia Bartek Szumowski.
Moglibyśmy zacząć od trzęsienia ziemi, ale zaczniemy od historii. Skąd się
wzięła siedlecka Galeria Sztuki Współczesnej?
Piotr Tołwiński: Z potrzeby prezentowania sztuki współczesnej na trochę wyższym poziomie. Mieliśmy ambicję, żeby
uruchomić w Siedlcach taką galerię, więc
w roku 2010 powołaliśmy stowarzyszenie „Widzimisie”, w międzyczasie tworząc
cykl wystaw podczas 3 kolejnych edycji
Nocy Muzeów. Te plenerowe wydarzenia
miały między innymi wyartykułować, że
w 80-tysięcznym mieście nie ma zacnego
miejsca ekspozycyjnego. W 2011 r. znaleźliśmy lokal w kamienicy przy ul. 3 Maja
(130 m2) i własnym sumptem go wyremontowaliśmy. Liczyliśmy, że pokazanie
naszej determinacji poruszy urzędników,
którzy nam pomogą.
Z jakim skutkiem?
Paweł Borkowski: Udało się zrealizować
cykl ambitnych wystaw. Dzięki prywatnym kontaktom zaprosiliśmy kilkunastu
artystów, i to w większości takich, którymi chciałyby się pochwalić często dużo
większe galerie. Jednym z nich był Michał
Śledziński, który podźwignął młody polski
komiks i ma na swoim koncie właściwie
wszystkie możliwe nagrody. Pokazywaliśmy prace Aleksandry Waliszewskiej, której albumy ukazują się we Francji i Wielkiej Brytanii, a wystawiają ją największe
centra sztuki współczesnej. Gościła u nas
także m. in. dr Maria Kiesner z wielkoformatowymi dziełami przedstawiającymi
architekturę i pejzaże miejskie.
Maciej Tołwiński: Galeria żyła. Oprócz
wystaw organizowaliśmy warsztaty, koncerty, seanse filmów niszowych, wykłady o sztuce współczesnej, a nawet pokaz
mody. To dowiodło, że nasza kreatywność nie kończy się na wieszaniu czegoś
na ścianie. Galeria była otwarta dla każdego, kto miał jakiś pomysł, i niektórzy
młodzi siedleccy artyści z tego skorzystali. A wszystko to za darmo – zarówno dla
twórców jak i widzów.
reklama
Odczuliście, że ta galeria była siedlczanom potrzebna?
P.T.: Co do tego nie mamy najmniejszej
wątpliwości. Zresztą takie było założenie. Otwierając galerię, wypełniliśmy
kompromitującą niszę, której decydenci
siedleckiej kultury nie zauważają. Mamy
3 dostojne, gruntownie zmodernizowane
ośrodki kultury, ale jeśli jakikolwiek artysta zgodziłby się zaprezentować swoje
rzeźby, instalacje czy malarstwo współ-
czesne, nie ma gdzie tego pokazać. Owszem, działa „korytarzowa” Galeria Akademicka i Muzeum Regionalne, ale jego
profil jest zupełnie inny. Paradoksalnie
nie było w Siedlcach, poza fotograficznym „Fokusem”, galerii sensu stricto. Zawsze brakowało w mieście odpowiedniego miejsca, które przyjmowałyby godnie
artystów z tego rodzaju sztuką.
śmy płatne warsztaty i zajęcia plastyczne
z dziećmi. Okazało się jednak, że choć poświęcaliśmy swój czas, nie zwróciły nam
się nawet koszty. Nie sposób prowadzić
takiej działalności bez żadnego wsparcia.
Nasz teatr oprócz niezliczonych środków
z kasy miejskiej ma także wielu przychylnych sponsorów. Kiedy CKiS kupuje za
grube tysiące zbędny telebim, którego
foto Piotr Tołwiński
Ale nie gromadziliście tłumów...
P.B.: ...bo nie mieliśmy takiego celu. Badania dowiodły, że sztuką wyższą i nauką
interesuje się jakieś 5 procent ludzi, ale to
oni pchają cywilizację do przodu. Reszta
ogląda serial „Klan” (śmiech).
M.T.: Przez kilkanaście miesięcy od
otwarcia Galerii zebrała się grupa widzów. Oprócz stałych bywalców, przychodzili nowi, młodzi ludzie, nawet rodziny
z dziećmi i ci, którzy nigdy wcześniej nie
widzieli wernisażu. Zaczęli się interesować, pytać i regularnie tu zaglądać.
Czas na trzęsienie ziemi, czyli wytłumaczenie, skąd te formy czasu przeszłego.
M.T.: Z przykrością przyznajemy, że Galeria powoli zawiesza swoją działalność.
P.B.: Mimo że poświęciliśmy 1,5 roku na
pracę jako wolontariusze, mamy duże długi. To prosty rachunek ekonomiczny.
P.T.: Galeria wymaga odpowiedniego
areału do eksponowania sztuki, a to nie
kosztuje 200 złotych, bo z taką kwotą sami byśmy sobie poradzili. Naszym
założeniem była ambitna wystawa raz
w miesiącu, ale nie sposób realizować
celu, kiedy czynsz wynosi 1500 zł, a zimą
dochodzi elektryczne ogrzewanie oraz
szereg innych kosztów. Żeby je pokryć,
mimo fatalnych warunków organizowali-
nawet nie ma gdzie postawić, my wieszamy obrazy na gwoździach.
Poddajecie się bez walki?
P.T.: My nie walczymy, tylko prosimy. Kiedy ubiegaliśmy się o 30 tysięcy grantu
miejskiego na zorganizowanie 7 wystaw,
dostaliśmy 5 tysięcy i opadły nam ręce.
A przecież transport prac, zabezpieczenie, promocja wystaw czy nocleg autorów to nieuniknione koszta. Uświadamialiśmy więc decydentów, ale słyszeliśmy:
„Szczęść Boże! To bardzo dobra inicjatywa” i na tym się kończyło. Tymczasem
w konkursie na miejskie granty na organizację biegu czy zawodów strzelania z łuku, które trwają 2 lub 3 godziny,
przyznaje się więcej, niż my otrzymujemy
w skali roku. Widać są równi i równiejsi.
Moim zdaniem to dowód lekceważenia
i niekompetencji. Zresztą ci, którzy dzielą
tortem, są ze sztuką na bakier, do nas też
nie zaglądali. Chodziliśmy do prezydenta
i innych urzędników, wystosowaliśmy
nawet oficjalne pismo. Oczywiście nasza
działalność wcale nie jest najważniejsza,
ale mamy poczucie, że miejskie środki
można podzielić z głową. Wszystko wrzuca się do jednego worka i daje z zasady
każdemu po równo – ale z pewnymi wyjątkami. Na jednym ze spotkań Leszek
Borkowski z Urzędu Miasta powiedział
wprost, że wielkość przyznanych środków zależy od tego, kto o nie prosi. A my
już mamy dosyć tego proszenia.
Waszym zdaniem to szerszy problem?
P.T.: Jestem rozczarowany tym, jak w Siedlcach podchodzi się do wartości kultury.
Zawsze będziemy takim zaściankowym
miastem-widmem. Bo co właściwie w Siedlcach mamy godnego uwagi? Zamiast
teatru z prawdziwego zdarzenia jest teatralny sitcom, zamiast pomników – głazy
narzutowe, nie ma sali, w której warunki
sprzyjają koncertom rockowym, a teraz
już nawet galerii, gdzie można eksponować tak ważną sztukę współczesną.
Tymczasem Biała Podlaska ma 3 takie
miejsca...
M.T.: Przecież ta galeria służyła rozwojowi kultury, a nie naszym prywatnym interesom. My realizujemy się na różne inne
sposoby. Mimo to chcieliśmy, żeby Siedlce reprezentowały jakiś poziom w tej
dziedzinie.
P.B.: Dzięki nam o Siedlcach dowiedzieli
się ludzie z całej Polski, nie tylko z Warszawy. Tak naprawdę wykonywaliśmy
więc obowiązki miasta. Tyle że ono nas
nie zauważa i nie chce nam pomóc. Może
to wynik nieświadomości, że sztuka
przedstawieniowa jest istotna? Jak widzę, władze miasta propagują postawę
bardziej pop. Siedlce cały czas obracają
się w kręgach tańca, bo to dziś łatwa i popularna dziedzina. Tyle że taka polityka
zabiera prawie całe finanse na sztukę
wyższą. Przykro nam z tego powodu.
Przejdźmy do konkretów. Jakiej pomocy oczekujecie od miasta? Finansowej?
P.T.: Takiej, która rozwiąże problemową
kwestię utrzymania Galerii. Jesteśmy
otwarci na różne propozycje, choćby
przekazanie nam przez miasto nowego
lokalu. My podajemy wszystko na tacy,
wciąż mamy chęci i pomysły na dalszą
działalność.
Na przykład?
P.T.: Cykliczny 3-dniowy festiwal fotografii we wrześniu, z zaangażowaniem
wszystkich ośrodków kultury, fotoigrzyska, szereg wystaw także plenerowych,
warsztatów i wykładów albo kolejne
edycje wakacyjnych plenerów dla młodzieży pod nazwą „Mistrz i uczeń”. Działania w obu przypadkach były już dość
zaawansowane, mieliśmy dobry kontakt
z przyjaznymi nam gminnymi ośrodkami kultury, są plany działania, budżety
i chętni do pracy. Poza tym nadal organizowalibyśmy dobre wystawy, promując
siedlczan i artystów z całej Polski.
P.B.: Często jeżdżę na wernisaże i spotykam się z przedstawicielami sztuki
współczesnej. Dziś panuje moda, że artyści chcą pokazywać się w miejscach dziwnych, mało popularnych, niekomercyjnych.
W tym widzimy szansę dla nas.
LUTY2013
*MUZYKA
www.kulturasiedlecka.pl
7
„Kultura Siedlecka” z przyjemnością prezentuje nowy cykl: „Gitarą po uszach”. Będziemy w nim opowiadać o lokalnych zespołach rockowych – tych działających teraz i tych, które przeszły do historii. Dlaczego właśnie o nich? Może dlatego, że w Siedlcach muzyka rockowa jest popularna jak żadna inna. W mieście
zawsze działało co najmniej kilka kapel wykonujących ten gatunek, ale nigdy nie miały one lekko. Instytucje kulturalne nie paliły się do pomocy zespołom,
które „zbyt ciężko grają” (to cytat). Wyposażone sale prób i sale koncertowe stoją więc puste, a chłopaki grają po garażach na byle jakim sprzęcie. I o to chodzi
– żeby zawsze im się chciało. Dlatego o nich piszemy. Niech żyje rock!
Gitarą po uszach
Muzyczna wyobraźnia
reklama
Imaginarium wraca do aktywnej działalności! Tym, którzy nigdy nie słyszeli
muzyki tworzonej przez ten zespół, podpowiadamy, że jego członkowie określają ją jako rock progresywny (najbardziej
znany przedstawiciel – Dream Theatre).
Prawie roczna przerwa spowodowana
była zalaniem sali prób i utratą sprzętu,
które to zdarzenie opisują: „Pewnego
mocno deszczowego wiosennego dnia
cały nasz sprzęt popłynął niczym słowiańska bogini Marzanna na wzburzonych falach”.
W najbliższej przyszłości zamierzają
nagrać pełnowymiarowy album – jeśli
dobrze pójdzie, będzie gotowy przed wakacjami. Demo A.D 2010, które można
znaleźć w sieci, zostało częściowo zarejestrowane w GOK w Chodowie. Materiał
zmiksowano w studiu w Warszawie, a realizacją projektu zajmował się przyjaciel
zespołu, Marek Piotr Szumski. Całe przedsięwzięcie, od podłączenia pierwszego
kabla do kliknięcia ostatniego „zapisz”,
zajęło jakieś 2 miesiące.
Dzięki nowemu perkusiście w kwestii
rytmicznej zaszły spore zmiany – dzieje
się więcej i jest dynamiczniej. Imagina-
Z pamiętnika Jebika*, czyli jak to
drzewiej w Siedlcach rocka grywano
Opowieść pierwsza:
Manteia
rium ceni sobie znajomość z białoruskim
zespołem D_Tails, z którym poznali się
na II edycji Siedleckiego Rock Open Air
Festival. Niedługo potem rozpoczęli
współpracę i wspólne koncertowanie.
Bieżące informacje: www.facebook.
com/Imaginarium.Polska
Klaudia Prus/Przemek Pisarski
Dawno, dawno temu, w latach 90. ubiegłego wieku, gdy nie było jeszcze Facebooka, w związku z czym ze znajomymi
trzeba było siedzieć w knajpach, w polskim rocku trwała epoka wampirów. Nie
było wtedy również sagi „Zmierzch”,
więc wampiry nie wyglądały jak grzeczne nastolatki z nadmiarem make upu.
Gotyk znaczył wtedy: cmentarz, krew
i pazury. W drugiej połowie lat 90. wampiry wyłaziły z każdego kąta, na zamku
w Bolkowie rozkręcało się Castle Party,
a w Siedlcach zaczął grać zespół Manteia.
I grał tak, jak wampiry lubią najbardziej:
ostro gitarowo, z gotyckim zaśpiewem
i mrocznym klimatem. Po początkowych
zawirowaniach personalnych, wyklarował się skład z damskim wokalem (Anka
Komisarczuk), gitarą (Marcin Firasiewicz),
perkusją (Krzysztof Buzuk), klawiszami
(Rafał Waćkowski), basem (Kuba Kowalik)
i skrzypcami (Magda Milewska).
Manteia na przełomie wieków była
jednym z poważniejszych siedleckich zespołów – miała na koncie 2 profesjonalne
demówki, grywała przed „dużymi” zespołami jak Kult czy Closterkeller, a w radiowej „Trójce” puszczał ją nie kto inny, jak
Naczelny Wampir Polski, Tomasz Beksiński. Krótko mówiąc: prawdziwa kapela
z szatanem w sercu.
Mnie również zdarzyło się wystąpić na
kilku koncertach Mantei. Na jednym nawet w roli wokalisty: śpiewałem po norwesku, bo nie pamiętałem oryginalnego
tekstu piosenek.
W roku 2000 Manteia zawiesiła działalność – możliwość reaktywacji przekreśliło
dramatyczne wydarzenie. Po ciężkiej chorobie zmarł gitarzysta i założyciel zespołu, Marcin „Firek” Firasiewicz. Firku, Przyjacielu, nadal jesteś w naszej pamięci!
W internecie po Mantei zachował się jeden jedyny kawałek: http://w475.wrzuta.
pl/audio/0eERiZbGiFb/manteia_-_desire
*Jebik – zwierzę sceniczne, weteran siedleckiej
sceny rockowej, a ostatnio również scen większych; śpiewał, grał i tańczył w rozmaitych zespołach rockowych i nie tylko. Nadal daje czadu.
Jebik/Przemek Iwanek
reklama
8
Sz e ś ć
www.kulturasiedlecka.pl
kroków do udanej imprezy
miejsce
Jest gwarancją udanej, klimatycznej imprezy,
którą będziesz długo i dobrze wspominać!
LUTY2013
NAUKA
2
TAŃCA
towarzyskiego
Dzięki niej nie pogubisz kroków!
1
Sala Omega Siedlce, ul. Ujrzanowska 12
tel. 502 780 787, www.cateringsiedlce.pl
SZKOŁA TAŃCA TOWARZYSKIEGO MARKA GLINKI
Centrum Rehmedica (ul. Sokołowska 47, DH Olimp)
zapisy: tel. 601 991 189, www.taniec-siedlce.com
wizytówkę!
3
Strój,
który Ciê
odmieni...
AGUTTI
Ma³gorzata
Jaros³awska
ul. 11 Listopada 2
tel. 697 101 545
www.agutti.com
4
35%
Oferta ważna do
28.02.2013
Centrum Odnowy i Rehabilitacji REHMEDICA
ul. Sokołowska 47, rehmedica.info
Oryginalny makijaż
5
Salon Urody TREND
Powinien
podkreślić
twoje
naturalne
piękno, ale też
wyglądać
nietypowo
i zwracać
uwagę
otoczenia!
Siedlce, ul. Monte Cassino 42, 25 621 06 53, 606 483 083
www.salonurodytrend.com
6
Wyszukanieraciedlibi¿uteria
Odzw
Twoją
osobowość
oraz będzie
stanowić
dopełnienie
stylizacji!
www.pracowniametamorfozy.pl, 505 165 085
www.kulturasiedlecka.pl
LUTY2013
*LITERATURA
9
Książkę poleca: Księgarnia Współczesna, Siedlce, ul. Katedralna 5, tel. (025) 63 285 14
W poszukiwaniu szczęścia
Wydawca,
zamieszczając na
obwolucie informację, że to książka
„o zdradzie i prawdziwej miłości”,
chciał z pewnością
zachęcić do jej
kupienia. Mnie
w pewnym sensie
ta perspektywa
czytania o „prawdziwej miłości”
przeraziła. Czy to kolejna ckliwa
powieść z happy endem, bo
przecież prawdziwa miłość zawsze
znajduje spełnienie? A może z nieszczęśliwym zakończeniem (bo
i taka maniera jest popularna)?
Przelot bocianów,
Hanna Kowalewska,
Wydawnictwo Zysk i S-ka,
cena 39,90 zł.
reklama
Otóż nie! Na szczęście powieść okazała się wciągająca i ciekawa, choć trudno w niej szukać zaskakujących zwrotów akcji czy wyszukanych zabiegów
narracyjnych. Jest to książka w dużej
części przegadana, wspomnieniowa
i refleksyjna. Problemy głównej bohaterki Matyldy są bardzo bliskie współczesnym kobietom. Wpadka i trudna
rozmowa z ojcem dziecka, który jest
przerażony sytuacją, to niestety częste przypadki. Co dzieje się później?
Kiedy pracodawca Matyldy dowiaduje
się, że jest ona w ciąży, postanawia
wyrzucić ją z pracy. Skąd to znamy?
Z wielu zasłyszanych od znajomych
opowieści, a może i z własnego życia.
Pięknym akcentem powieści jest
ukazanie więzi, jaka łączy Matyldę
z nieżyjącą już babką. Matylda często
z nią rozmawia. Rozmowa z kimś, kogo
już nie ma, emocjonalne monologi
o najważniejszych problemach i najintymniejszych sprawach – to bardzo
wzruszające i skłaniające do refleksji
fragmenty.
Książka jest kolejną, ostatnią częścią popularnej sagi poświęconej ludziom mieszkającym w Zawrociu. Za
pierwszy tom, Tego lata, w Zawrociu,
autorka zdobyła pierwszą nagrodę
w konkursie organizowanym przez
Zysk i S-ka oraz Świat Książki na najlepszą polską powieść. Na szczęście
czytanie tej 5-tomowej sagi zacząć
można od ostatniej części, by później
sięgnąć po poprzednie pozycje: Tego
lata, w Zawrociu, Góra śpiących węży,
Maska Arlekina i Inna wersja życia.
Lektura tej książki jest doskonałą
terapią. Dzięki Matyldzie i Hannie Kowalewskiej zobaczyłam, że w tym pełnym złości, nienawiści i braku wsparcia
życiu jest odrobina piękna.
AJ
kompleksowekreowaniewizerunkufirm, kliknij panoramixstudio.pl
Andrzej Kitliński (1971-2012)
A DLACZEGO BY NIE...
Mówiłaś, że nie jestem
sprzedawcą motyli.
Że kwadratowe jabłko
smakowało czerwienią.
Że deszczowy kloszard
rysował powietrze...
Wymiana
książek
A dlaczego by nie...
Pomieszać realność z fikcją.
Dolać śniegu do filiżanki dymu
papierosowego.
Przejechać na garbatym fortepianie
po hamaku ślimaka.
Zamieszkać na drewnianej żarówce.
Podarować sobie miłość.
Nierealne.
Prawda?
Andrzej! Gdziekolwiek jesteś...
Dzięki za obecność, za piosenki i wiersze.
Będę pamiętał.
Robert
Polska Wschodnia Oniryczna
żegna
Andrzeja Kitlińskiego
poetę, barda, wędrowca
Andrzeju,
zostaniesz w naszej czułej pamięci
21 lutego, godz. 18.00,
Green Baar, wstęp wolny.
reklama
10
*film
www.kulturasiedlecka.pl
NoveKino premiery
Rezerwacje telefoniczne: (025) 640 77 66, Szczegółowe informacje i repertuar: www.novekino.pl
Informacje pochodzą ze strony internetowej NoveKino Siedlce.
1 lutego – „Gangster Squad. Pogromcy Mafii",
„Drogówka” , „Lincoln”
8 lutego – „Nieulotne”, „Wróg numer jeden”,
„Poradnik pozytywnego myślenia”
13 lutego – „Piękne istoty”
14 lutego – „Szklana pułapka 5”
15 lutego – „Tajemnica Westerplatte”
Krytycznie i masowo
Miłość, władza, wykwintne
smaki i proza życia
Kolejne spotkanie z cyklu „ArtKino”
poświęcone zostanie Zbigniewowi Liberze - autorowi obiektów, instalacji,
filmów wideo, wideoinstalacji, fotografii oraz działań multimedialnych.
reklama
nasz
patronat
!!!
Przekrój tematów najnowszej odsłony „Oczami Kobiet” jest imponujący.
Kolejna edycja tego lubianego przez
widzów cyklu startuje w lutym. Tradycyjnie już każdej projekcji towarzyszyć będą dodatkowe atrakcje.
reklama
W swojej twórczości Libera nie unikał zaangażowania społecznego i politycznego. W 1982 r. został aresztowany przez
Służbę Bezpieczeństwa i skazany na
1,5 roku więzienia za przygotowywanie
i kolportaż antyreżimowych druków. Był
jednym z założycieli artystycznej komuny. Artyści wspólnie tworzyli obrazy, grali
w zespole punkowym i prowadzili działania artystyczne z pacjentami szpitala
psychiatrycznego, w którym pracował Libera. W latach 90. jego twórczość została
uznana za prekursorską wobec tzw. sztuki
krytycznej, a on sam okrzyknięty „ojcem
sztuki krytycznej”.
W ostatnich latach Libera poświęcił się
w dużej mierze analizie przestrzeni mediów i problemu obrazu w kulturze masowej. Na przełomie 2008 i 2009 r. przebywał w Pradze na zaproszenie tamtejszej
Akademii Sztuk Pięknych. Na wstępie
postawił dość awangardowe warunki. Zamieszkał w pracowni, studenci odwiedzali
go w jego domu, a sama pracownia znajdowała się z dala od budynków Akademii.
Pozwoliło to mu na pełną niezależność
oraz uniknięcie wciągnięcia w szkolne rygory i hierarchie.
Na spotkaniu zaprezentowane zostaną
filmy Libery. Będzie to również okazja, by
przybliżyć sylwetkę artysty.
AJ
14 lutego, godz. 19.00, GSW Widzimisie,
wstęp wolny.
LUTY2013
22 lutego – „Syberiada polska”
Kino Seniora zaprasza na następujące projekcje:
4 lutego – „Atlas chmur”
18 lutego – „Piąta pora roku”
6 lutego powraca do repertuaru NK Siedlce cykl
Oczami kobiet – spotkania w środy o godz. 19.00.
Zapraszamy do spędzenia Walentynek w kinie,
szczegóły na www.novekino.pl
6 lutego widzowie będą mogli obejrzeć
„Niebo w gębie”. Film biograficzny
opowiadający historię Hortense Laborie.
Będąca mistrzynią kuchni kobieta zostaje nominowana na osobistą kucharkę
prezydenta. Praca nie okaże się jednak
łatwa. Na szczytach władzy Hortense
czekać będzie wiele pułapek.
Teheran, rok 1958 r. Wirtuoz NasserAli szuka skrzypiec, które mogłyby
zastąpić jego ukochany, zniszczony
w wyniku kłótni z żoną instrument. Tę
dramatyczną historię rozgrywającą się
widzowie poznają 20 lutego podczas
projekcji filmu „Kurczak ze śliwkami”.
„Kochankowie z księżyca” to
propozycja zaplanowana na 13 lutego.
Czerpiąca z konwencji dramatu, komedii
i romansu fabuła rozgrywa się w latach
60. XX w. Dwójka zakochanych w sobie
nastolatków − Sam i Suzy – postanawia
uciec z domu. Poszukiwaniom uciekinierów przewodniczy kapitan Sharp, któremu pomagają rodzice dziewczynki.
Tydzień później w ramach cyklu pojawi się film „Tam, gdzie rosną grzyby”. Ukazuje on koleje życia Luciena
i Reginy − pary, która sprzedaje grzyby
nowojorskim restauracjom. Kryzys w ich
małżeństwie nastąpi z chwilą, kiedy
znużona takim życiem Regina rozpocznie poszukiwania stabilizacji.
Anna Benicka
www.kulturasiedlecka.pl
LUTY2013
2 lutego, godz. 18.00, Koncert Kolęd w wyk.
Marleny Uziębło z zespołem The Blue Angel
Band, Podlasie, wstęp 12 zł.
2 lutego, godz. 18.00, „Śpiewnik Papieski”,
Kościół pw. św. Ducha, wstęp wolny.
3 lutego, godz. godz. 14.00, 70. rocznica ratowania Dzieci Zamojszczyzny, wykład i
projekcja filmu, Muzeum Regionalne, wstęp
wolny.
4 lutego, godz. 10.00-15.00, I Międzynarodowy Mazowiecki Kongres Turystyki, Podlasie,
wstęp wolny.
5 lutego, godz. 16.00, Salsa – warsztaty taneczne dla dzieci, prowadzenie Raynel F. Ballester, GOK Chodów, wstęp wolny.
5 lutego, godz. 18.00, Klub Kanon zaprasza:
spotkanie z poetą z Litwy Aleksandrem Lewickim „Wierszem zagarniać świat”, Sala Biała,
wstęp wolny.
5 lutego, godz. 18.00, "Kusaki", świetlica
w Białkach, wstęp wolny.
5 lutego, godz. 21.00, Havana Night, prowadzenie: Raynel Fernandez Ballester , peHa,
wstęp: 10 zł w przedsprzedaży, 5 zł w dniu koncertu, dla mieszkańców gminy Siedlce - wstęp
wolny (za okazaniem dokumentu potwierdzającego zameldowanie).
7 lutego, godz. 20.00, Koncert zespołu
Kolokos, Pub Mylna (ul. Orzeszkowej 2), wstęp
wolny.
8 lutego, godz. 18.00, Koncert „Piękno
muzyki w pięknych głosach”, Sala Biała, wstęp
wolny.
8 lutego, godz. 20.00, Spektakl „Prawda”,
CKiS, bilety: 95, 85 i 75 zł.
10 lutego, godz. 12.00, Cykl „Łańcuszek”
- rodzinny koncert „Bajka o Grzesiu i królu Sotulu”, Sala Biała, bilety 10 zł (opiekun + dziecko),
czyt s. 4.
10 lutego, godz. 16.00, „Magiczna Muzyka”
- Disney w Teatrze, CKiS, bilety: normalne – 50
zł, szkolne i studenckie – 30 zł, dostępne pakiety
rodzinne.
10 lutego, godz. 17.00, XX Prezentacje Ludowych Zwyczajów Zapustnych "Kusaki 2013",
Restauracja Janusz w Siedlcach (ul. Pusta 15),
wstęp 12 zł.
11 lutego, godz. 19.00, ladies latino
solo, spotkanie organizacyjne, Szkoła tańca
Marka Glinki (ul. Sokołowska 47).
11 lutego, godz. 20.00, Kurs tańca
towarzyskiego i salsy, spotkanie organizacyjne, Szkoła tańca Marka Glinki (ul. Sokołowska 47).
11 lutego, godz. 20.00 i 21.00, Kursy tańca – spotkanie organizacyjne, (20.00 – poziom
początkujący, 21.00 – poziom zaawansowany),
LO II (ul. Prusa 12).
12 lutego, godz. 17.00 i 19.30, Spektakl
„Dwie połówki pomarańczy”, CKiS, bilety: 90, 80
i 70 zł.
reklama
K u l t u r a l n e
m i e j s c a
Amfiteatr (ul. Wiszniewskiego 1)
Bollywood Hollywood (ul. Wiszniewskiego 4)
CKiS (ul. Bpa Świrskiego 31)
Galeria Fotografii Fokus (ul. Pułaskiego 7)
*kultura dzień po dniu
12 lutego, godz. 19.00, Kameralny koncert
walentynkowy (Irena Kosińska i Krzysztof Chromiński), świetlica w Ujrzanowie, wstęp wolny.
13 lutego, godz. 19.00, Koncert walentynkowy (Janusz Maleńczuk i Krzysztof Chromiński),
świetlica w Pruszynie, wstęp wolny.
14 lutego, godz. 19.00, Poetycka noc o miłości i dla miłości „Miłość najlepsza do życia”,
Kochanówka (ul. Kochanowskiego 9), wstęp za
rezerwacją.
14 lutego, godz. 19.00, koncert walentynkowy (Irena Kosińska i Krzysztof Chromiński),
świetlica w Nowym Opolu, wstęp wolny.
14 lutego, godz. 19.00, O Liberze w ArtKinie,
GSW Widzimisie, wstęp wolny, czyt. s. 10.
14 lutego, godz. 20.00, Blusowe Granie –
Franek Band czyli Torpeda Blues, Pub Mylna (ul.
Orzeszkowej 2), wstęp wolny.
14 lutego, godz. 19.00, Walentynki w teatrze, bilety ulgowe 15 zł, normalne 25 zł, CKiS.
15 lutego, godz. 19.00, „Tańczące wiersze
dla zakochanych", CKiS, koncert charytatywny dla Weroniki Wadas, cegiełki w cenach 30
i 50 zł.
15 lutego, godz. 19.00, Monodram „Próba
Generalna” w wyk. Lidii Kargol, „Podlasie”, wstęp
wolny.
15 lutego, godz. 19.00, „Przy kominku” - kameralny koncert walentynkowy (Janusz Maleńczuk i Krzysztof Chromiński), świetlica w Wołyńcach, wstęp wolny.
16 lutego, godz. 13.00, warsztaty perkusyjne, prowadzenie: Janusz Maleńczuk, świetlica
w Strzale, wstęp wolny.
16 lutego, godz. 18.00, koncert walentynkowy „Maleńczuk Trio”, świetlica w Strzale,
wstęp wolny.
16 lutego, godz. 19.00, koncert punk rockowy „Moskwa”, peHa, wstęp: 20 zł w przedsprzedaaży, 30 zł w dniu koncertu, czyt. s. 4.
16 lutego, godz. 10.00-15.00, warsztaty profilaktyki HIV/AIDS, stowarzyszenie
tutajteraz, wstęp wolny, czyt. s. 2.
17 lutego, godz.16.00, koncert walentynkowy (Irena Kosińska i Krzysztof Chromiński),
świetlica w Golicach, wstęp wolny.
17 lutego, godz. 16.00 i 19.00, Spektakl
„Lewe interesy”, CKiS, bilety: 95, 85 i 75 zł.
17 lutego, godz. 17.00, Niedzielny Salon
Muzyczny - koncert Kwartetu Fletowego Zespołu Szkół Muzycznych w Siedlcach z gościnnym
udziałem Michała Skupa, Sala Biała, bilety 10 zł.
17 lutego, godz. 19.00, koncert walentynkowy „Irena śpiewa”, GOK Chodów, wstęp wolny.
18 lutego, godz. 18.00, wieczór bardów „...
a przecież mi żal", koncert charytatywny dla
Weroniki Wadas, bilety cegiełki, CKiS.
19 lutego, godz. 18.00, koncert: Norvid, PodobaMiSię i Upstream, gwiazda wieczoru Kuba
Badach, koncert charytatywny dla Weroniki
Wadas, bilety cegiełki, CKiS.
20 lutego, godz. 21.00, Biesiada studencka,
peHa, wstep 5 zł.
21 lutego, godz. 18.00, wymiana książek.
GreenBaar, wstęp wolny.
22 lutego, godz. 18.30, Wieczór autorski
Urszuli Markiewicz, peHa, wstęp wolny.
22 lutego, godz. 19.00, Gala wręczenia nagród w plebiscycie „Kulturalne Wydarzenie Roku
2012”, wstęp wolny, czyt. s. 5.
23 lutego, godz. 19.00, koncert zespołu
Czaqu, peHa, wstęp 20 zł.
23 lutego, godz. 19.00, Koncert zespołu
PodobaMiSię, gościnnie Romantycy Lekkich
Obyczajów, Podlasie, bilety 12 zł.
24 lutego, godz. 16.00, 19.00, spektakl
"Się kochamy", CKiS, bilety: 90, 80, 70 zł.
25 lutego, godz. 19.00, Blues n/Liwcem,
wyst. Jack Moore (UK) z zespołem, GOK Chodów, wstęp wolny.
26 lutego, godz. 20.30, spotkanie organizacyjne dla chętnych do współtworzenia Kuryera
Uniwersyteckiego, peHa, wstęp wolny.
27 lutego, godz. 19.00, „Psalmy” - koncert
promujący najnowszą płytę Teatru Es z Psalmami Tadeusza Nowaka (prapremiera), CKiS,
koncert charytatywny dla Weroniki Wadas,
cegiełki w cenach 30 i 50 zł, czyt. s. 3.
28 lutego, godz. 20.00, Koncert zespołu
„Essence”, Pub Mylna (ul. Orzeszkowej 2), wstęp
wolny.
28 lutego, godz. 20.15, Koncert Czesława Mozila „Czesław Śpiewa nie tylko Miłosza”,
Podlasie, bilety: 40 zł w przedsprzedaży, 50 zł
w dniu koncertu.
28 lutego, godz. 20.30, Koncert z cyklu
„Ballady i romanse”, Limes, wstęp wolny.
XXXVI Konkurs Literacki Limesu, termin nadesłania prac – 31 marca, więcej informacji:
[email protected]
Imprezy cykliczne:
5, 12, 19, 26 lutego, Salsa kubańska, zajęcia
stałe, prowadzenie Raynel F. Ballester (Kuba),
Klub studencki PeHa, Siedlce, ul. 3go maja. Miesięczna odpłatność: 40 zł – studenci, mieszkańcy
gminy Siedlce; 60 zł – pozostali.
12, 19 i 26 lutego, godz. 21.00, Karaoke,
czyli Akademicka Szansa na Sukces, peHa,
wstęp 2 zł.
18 i 25 lutego, godz. 21.00, Karaoke, Limes,
wstęp wolny.
Wystawy:
1 lutego-7 kwietnia, Wystawa „Od kołyski
do matury. Dzieciństwo i młodość w XX wieku”,
Muzeum Regionalne.
28 lutego, godz. 18.00, Otwarcie wystawy
„Fotogram 2013”, czynna do 12 kwietnia, Fokus, wstęp wolny.
28 lutego, godz. 19.00, Wernisaż wystawy
GSW Widzimisie (ul. 3 Maja 44/2)
Limes (ul. Bema 1)
MBP (ul. Piłsudskiego 5)
Muzeum Regionalne (ul. Piłsudskiego 1)
NoveKino (ul. Wiszniewskiego 4)
peHa (ul. 3 Maja 49)
Piękna 7 (ul. Pułaskiego 7)
Podlasie, Mała Galeria Sztuki (ul. Sienkiewicza 63)
Sala Biała (ul. Pułaskiego 6)
Trójka (ul. Kurpiowska 3)
11
malarskiej „Czy to ty, Ewo?”, czynna do 22 marca, Mała Galeria Sztuki, wstęp wolny.
do 10 lutego, Wystawa „Rzeźby Jerzego Wiesława Hęciaka”, Muzeum Regionalne.
do 22 lutego, Wystawa Fotografii FotoQuortet „Świadectwo Kamieni”, Fokus, wstęp wolny.
do 3 marca, wystawa „Małgorzata Łada-Maciągowa. Pastele”, Muzeum Regionalne.
do 31 marca, Wystawa Fotografii Pawła Bączyka „Bieszczady, Bieszczady, Bieszczady…”,
Galeria „W bramie”, wstęp wolny.
do 31 marca, wystawa „Szkło unikatowe
Henryka Albina Tomaszewskiego (1906-1993),
Muzeum Regionalne.
do 31 sierpnia, wystawa „Malarstwo i grafika Kazimierza Szwainowskiego (1917-2002),
Muzeum Regionalne.
FERIE:
4 lutego, godz. 10.00-11.00 (grupa młodsza do 12 lat), 12.00-13.00 (grupa starsza od
12 lat), Zajęcia umuzykalniające, podstawy
z emisji głosu, Piękna 7.
5 lutego, 13.00-15.00, Zajęcia taneczne,
Podlasie.
6 lutego, godz. 10.00-12.00, Rysowanie
światłem, nauka fotografii, Piękna 7.
6 lutego, godz. 14.00-15.30, Abecadło gitarowe, świetlica w Pruszynie, wstęp wolny.
7 lutego, godz. 10.00-12.00, ABC gitary
akustycznej - zajęcia umuzykalniające, Piękna 7.
7 lutego, godz. 14.00-15.30, Wprowadzenie do podstaw nauki gry na instrumentach klawiszowych, GOK Chodów.
8 lutego, godz. 10.00-12.30, Gry i zabawy
interaktywne z wykorzystaniem multimediów,
Sala Biała.
8 lutego, godz. 17.30, Abecadło gitarowe,
świetlica w Wołyńcach, wstęp wolny.
r e d a k c j a
Redaktorka Naczelna:
Agnieszka Janiszewska, tel. 608 657 713,
[email protected]
Redaktorka Prowadząca:
Małgorzata Góral, [email protected]
Adres: Siedlce, ul. Pułaskiego 11
www.kulturasiedlecka.pl
e-mail: [email protected]
Kulturę tworzą:
Agnieszka Janiszewska, Małgorzata Góral,
Bartek Szumowski (korekta i redakcja
tekstów), Izabela Kuniewicz, Kamil Musiejczuk,
Przemek Iwanek, Anna Zadrożna, Klaudia Prus,
Joanna Zawadzka, Olga Bajszczak,
Weronika Patoleta
Dział reklamy: Małgorzata Góral, 507 708 864
[email protected]
Skład: Maciej Tołwiński, Panoramix,
tel. 692 543 617
Druk: Iwonex, Siedlce, Ujrzanów 289
Wydawca: stowarzyszenie tutajteraz
Dyżury redakcji: każdy wtorek: 15 –17
każdy czwartek: 11 –14
K
siążki wydane przez stowarzyszenie tutajteraz do
nabycia w siedleckich księgarniach.
Więcej informacji na: www.tutajteraz.org, Sklep internetowy: www.tutajteraz.sklepna5.pl
12
*wystawy
www.kulturasiedlecka.pl
LUTY2013
Sztuka na sprzedaż
Empireum kobiecości
Wnętrze
polsko-litewskiej
restauracji
„Kochanówka”
Zatytułowana ,,Czy to ty, Ewo?”
wystawa Grupy Artystycznej „Empireum” jest artystyczną próbą zmierzenia się z legendą kobiety fatalnej.
Jak mówią autorzy wystawianych
prac, cel ekspozycji to odnalezienie
pierwotnej istoty kobiecości.
materiał promocyjny
„Empireum” tworzą młodzi artyści, tegoroczni absolwenci UPH, pełni wiary i nadziei na przyszłość. Nazwa grupy nawiązuję do najwyższej sfery nieba, siedliska
czystych myśli i szczytnych idei. O sobie
i swojej twórczości mówią: – Będziemy
podżegać do buntu w razie niepokojącej
sytuacji, otwierać ludziom oczy, lecz nie
będziemy poddawać się tłumowi i ulegać jego presji. Podążamy wytyczoną
przez siebie ścieżką.
Na wystawie ,,Czy to ty, Ewo’? zaprezentowane będzie malarstwo trójki autorów. – Ewa nakłoniła Adama do poznania
dobra i zła. A co może zaoferować w XXI
wieku, każda z nas... każda z córek Ewy?
– komentuje Magdalena Mendyk. Piotr
Jurkowski mówi natomiast: - Z całą stanowczością mogę powiedzieć: To nie ja
byłem Ewą. Jeżeli już mowa o córkach
Ewy, to zjawiskowa femme fatale jest
motywem bardzo powszechnym. Przykład? Pandora, Helena Trojańska czy też
nieroztropna Ewa, która lubi pogawędki
z wężami – dodaje. A Aneta Hubczuk
puentuje: – Osobiście nie wierzę w gadające węże, ale zakazane owoce to mój
przysmak i nikt nie musi mnie namawiać
do konsumpcji.
Prace członków Grupy były wystawiane już w Mińsku Mazowieckim, gdzie
spotkały się z dużym uznaniem. Czy
siedlczanie równie dobrze ocenią i zrozumieją ich prezentację? Przekonamy
się już niedługo. Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się czegoś więcej od autorów
wystawianych prac, będzie miał okazję
podczas wernisażu wystawy.
Iza Kuniewicz
28 lutego, godz. 19.00,
Mała Galeria Sztuki w budynku
„Podlasie” (ul. Sienkiewicza 63).
Wystawę będzie można oglądać
do 22 marca.
Wszystko w jednym miejscu
Do niedawna wszystkie kwestie
organizacyjne jakiejkolwiek imprezy spoczywały na barkach gospodarza, który miał niemały orzech
do zgryzienia, począwszy od wyboru lokalu po elementy dekoracyjne.
Jednak także i w tej materii wiele
się zmieniło. Jak teraz wygląda
zorganizowanie wesela czy imprezy okolicznościowej?
Obecnie, zamiast głowić się nad tym,
gdzie szukać dobrego fotografa, cateringu, oprawy muzycznej czy transportu, wystarczy udać się do miejsca,
gdzie znajdziemy wszystkie te usługi.
– Tego rodzaju działalność funkcjonuje pod nazwą agencji eventowych. Ich
praca opiera się na doprowadzeniu do
współpracy wielu firm ze wszystkich
branż związanych z organizowaniem
różnego rodzaju imprez – mówi Wojciech Kordys z niedawno otwartej
siedleckiej Agencji Event Ślub.
Wydawać by się mogło, że dzisiaj,
w dobie internetu, zorganizowanie
jakiegokolwiek wydarzenia to przysłowiowa bułka z masłem. – Tyle że samodzielne poszukiwania wykonawców to
mnóstwo poświęconego czasu i nie
zawsze gwarancja dobrego wyboru –
uważa właściciel Event Ślubu Przemysław Garbarczyk. A po chwili dodaje:
– Odwiedzenie agencji w celu zasięgnięcia porady nic nie kosztuje. Zyskać
natomiast można fachowe doradztwo
oraz możliwość porównania ofert róż-
nych firm wspólnie z konsultantem.
Natłok obowiązków oraz szybkie
tempo życia sprawiają, że oczekujemy
kompleksowości usług, tym bardziej
kiedy coś organizujemy i jest dużo
spraw do załatwienia. – Tu z pomocą
przychodzi taka firma jak moja, która
ułoży harmonogram działań, a następnie pomoże przejść przez wszystkie
jego punkty, aby na koniec uczestniczyć w niezapomnianym i profesjonalnie zorganizowanym weselu, studniówce, rocznicy, imprezie firmowej czy
konferencji – zaznacza P. Garbarczyk.
Tajniki pracy takiej agencji będzie
można poznać na przykładzie Agencji
Event Ślub, podczas jej dni otwartych.
Już 16 i 17 lutego w godz. 12.00 –
19.00 wszyscy wstępujący do Agencji
(Siedlce, ul. Piłsudskiego 71) będą
mogli zasięgnąć porady u przedstawicieli różnych firm, a także umówić się
na wstępne spotkania z wybranymi.
Wśród odwiedzających zostaną rozlosowane vouchery o łącznej wartości
2 tys. zł. Nie zabraknie też wielu innych atrakcji.
Innowacyjna działalność tej firmy
z pewnością jest odpowiedzią na potrzeby wszystkich, dla których liczy
się profesjonalne wykonanie. Ponadto dzięki niej organizacja wydarzenia
nie musi się już kojarzyć ze stresem,
a może stać się miłym oczekiwaniem
na niebanalny efekt końcowy.
Małgorzata Góral
Nie od dziś wiadomo, że kultura i sztuka powstają nie tylko w powołanych do
tego celu instytucjach i nie tylko tam są prezentowane. Wiele firm widzi dużą
korzyść wizerunkową we współpracy z ludźmi sztuki. Bardzo często jest też
ona efektem autentycznego zainteresowania sfery biznesu inicjatywami artystycznymi. Przykłady tego typu działań możemy odnaleźć w Siedlcach.
Powstała zaledwie pół roku temu restauracja „Kochanówka” już kilkakrotnie udowodniła, że sprzyja artystom, dając szansę zaprezentowania swoich prac twórcom
zarówno uznanym, jak i początkującym.
Do tej pory więc odwiedzający to miejsce mogli obejrzeć poczynania lokalnych
autorów (Anna Supryn-Bąk), ale też tych
znanych szerszemu gronu odbiorców (Artur Tabor). Właścicielka restauracji Beata
Izdebska, zapytana o cel takich działań,
otwarcie mówi, że chce mieć swój wkład
w upowszechnianie sztuki.
W tym miesiącu udziela gościny zbiorczej wystawie, która prezentuje obrazy
z plenerów malarskich organizowanych
przez Stowarzyszenie „Masters Promo-
tion”. Jest to pokłosie międzynarodowych
twórczych spotkań w Siedlcach, Łukowie
oraz Węgrowie. Pasjonaci malarstwa, ale
też ci, którzy w sztukę chcą zainwestować, mają możliwość zakupienia prezentowanych w lokalu prac. Przede wszystkim jednak podkreślić należy, że dla
wszystkich oglądających bardzo istotny
jest tutaj walor poznawczy.
Mimo że pomysł pani Beaty nie jest wyjątkowym novum, inicjatywa zasługuje na
uwagę, bo kontaktu ze sztuką nigdy za
wiele.
Małgorzata Góral
Restauracja mieści się przy
ul. Kochanowskiego 9 w Siedlcach.